PDA

Zobacz pełną wersję : Używany aparat dla koleżanki do 1000zł



Sezamek
05-02-2014, 22:40
Cześć, doradzam koleżance w wyborze pierwszej lustrzanki, właściwie sam ją tym zaraziłem i początkowo wybór padł na sprawdzonego 40D. Niestety niedawno się bawiła jakimś Nikonem z serii d4(x/xx/xxx) no i się pojawił problem. Budżet to jak w temacie 1000zł +/- pewnie tą stówkę byłaby w stanie dołożyć. Mówimy o aparacie z obiektywem kitowym (najtańszym). Przeznaczenie to makro, portrety i sport. Nie chcę tutaj forsować Canona bo fanatykiem nie jestem :) Znajdziemy jakąś alternatywę w Nikonach? Canony tylko dwucyfrowe wchodzę w grę jak coś :)

Na początek niech ma coś do nauki a szklarnie już sama rozbuduje.

morlight
05-02-2014, 22:48
To pytanie powinieneś zadać raczej na forum żółtym ;)

marfot
05-02-2014, 22:55
Jeśli to był Nikon D4 to nie będzie łatwo ją przekonać do Canona klasy 40D. Jeśli z kolei D40 to jest to zwykły szajs. Proponuję zacząć numerację od 3 lub 5 lub 7.

Sezamek
05-02-2014, 23:02
Ona sama nie pamięta, ponoć D42... tak sobie myślałem właśnie nad D4 lub D40. A i jeszcze jedno, ktoś się orientuje jak u żółtych z migawką? Jakaś gwarancja jest jak u nas?

PS. Może się specjalnie zarejestruje i spytam ich tylko pytanie czy zaraz nie będzie narzekanie jaki to C jest kiepski :P

krolewicz
05-02-2014, 23:11
w nikonie nie ma gwarancji na migawkę

Sezamek
05-02-2014, 23:25
No to chyba zostanie przy 40D :)

grzesław
06-02-2014, 11:49
Jeżeli nie kupiłbym Canona,wybrałbym pentaxa kr lub k7, natomiast 40d to dobry wybór. Nie będzie potrzeby zmiany korpusu na bardziej zaawansowany,gdyby wybór padł na np.1000d

meg83
06-02-2014, 11:59
za 1000zł to najlepiej 40d + używka 50mm 1.8 + jakieś b. tanie szkiełko m42, o ile nie przeraża jej MF

Roy
06-02-2014, 12:11
Jeżeli nie kupiłbym Canona,wybrałbym pentaxa kr lub k7, natomiast 40d to dobry wybór. Nie będzie potrzeby zmiany korpusu na bardziej zaawansowany,gdyby wybór padł na np.1000d
Pentax to wspaniały system podparty swoimi starszymi szkłami, ale jego udział w rynku w Europie jest niestety niski i wchodzenie w ten system wiąże się z ryzykiem braku dostępnych akcesoriów czy mniejszą społecznością etc. Szanse na odsprzedaż są również mniejsza jak w C. Zanim wszedłem w system Canon to była dla mnie druga główna opcja do rozważenia.

Nikon ma zdecydowanie lepiej skonstruowaną ofertę dla segmentu entry level i nie zmusza do szukania zamienników szkieł jak Canon. Z drugiej strony osiągi migawki na poziomie >200 000 zdjęć są niewiele warte przy braku gwarancji... 40D chyba najlepszy wybór mimo dość wyśrubowanego poziomu trudności, ale nawet z kitem powinien być satysfakcjonujący dla kogoś kto zaczyna.

Sezamek
06-02-2014, 12:17
Meg z m42 to dostanie ode mnie pentacona 50mm z przejsciem z dendalionem :)

kkokosz
06-02-2014, 13:37
Hm, jeśli Nikon, to ja bym doradzał poszukać używanego D80 z obiektywem kitowym - są takie na wiadomym portalu za 1000-1200zł. Zdecydowanie lepszy od Nikona D40 (nie wiem, jak odnieść go do 40D, bo nie jestem Canonierem :) ) Jak się wciągnie, to potem może dokupić w miarę tanio N35/1.8 lub N50/1.8. Natomiast takim zestawem raczej nie pofotografuje sportu - trzeba by zainwestować w jasne i długie szkło raczej), z makro już lepiej (ale też nie z obiektywem kitowym). Tak czy owak, dalsze inwestycje jej nie ominą ;)

Sezamek
06-02-2014, 17:43
Z góry mówię, że nie twierdzę jakoby Nikony były złe ale D80 jest dalej na matrycy CCD a z tego co pamiętam one gorzej wypadają w zestawieniu z CMOSami. Druga sprawa jest wolny (nawet wolniejszy od mojego 5DII) bo strzela z szybkością 3kl/s przy 6.5kl/s w 40D, nawet D90 go nie dogoni a przy amatorce to może mieć znaczenie (wiesz, zanim się nauczy co i jak to serią będzie walić). Trzecia sprawa wspomniany brak gwarancji na migawkę - jak padnie po 2 zdjęciach i będzie musiała płacić za wymianę to mnie chyba zabije :P Nie wiem jak w N ale u nas czasem potrafią paść po paru tysiącach w nowych aparatach więc dodatkowy argument za 40D. D80 bardziej szumi wg testu fotopolis, z chęcią bym jej D90 zaproponował ale budżet ma napięty i na obiektyw nie starczy.

Sprostowanie z tym sportem - chodzi o to, że jej brat jest motocyklistą i tam na jakieś zawody jeździ, nie wiem jak blisko będzie w stanie podejść ale dlatego tak się na serię uparłem. Do makro na początek to jeden pies bo systemowe obiektywy pewnie są w podobnej cenie a N też może korzystać z M42.

Sezamek
06-02-2014, 19:36
Właśnie z nią rozmawiałem i plany uległy zmianie. Budżet to teraz 2 tysiące, został Canon - gwarancja na migawkę. Upatrzyła sobie 50D :) Rolę gra dostępność i cena obiektywów, dobry serwis (jak coś padnie) no i obrazek rzecz jasna.
Najważniejsze dla niej to portrety, głównie obejmujące całą sylwetkę.
Mogłaby wziąć pod uwagę też nowe Nikony, Sony i Pentaxy o ile dostępność akcesoriów będzie duża (mowa o używkach) i w rozsądnej cenie.
Moje typy to 40D i na obiektywy zostanie 1100zł lub 50D o podobnym przebiegu i 50mm f/1.8 (albo inny w kwocie 300-350zł).
Na coś jeszcze uwagę zwrócić? Najlepiej jakby ominąć entry level, ona chce czegoś lepszego na początek żeby body nie zmieniać.

przemo-lukas
06-02-2014, 21:11
Taka bardzo luźna uwaga, ale może zamiast 50-tki (której nie lubię) kupić jupitera 9?
A 50D to bardzo fajny wybór.

Sezamek
06-02-2014, 21:19
No i czym to dopełnić? jej chodzi o to, że przy sesji nie będzie miała dużo czasu, ot zdjęcia koleżanki na łonie natury i takie tam. Właśnie po to zasugerowałem 50mm bo przynajmniej to automat :) Od razu na głęboką wodę jej nie rzucajmy :)

luq
06-02-2014, 21:49
zwróciłbym uwagę na obiektyw tele do sportu.
przy 55mm kita będzie musiała mieć świetną miejscówke, stalowe nerwy a i tak bedzie niedosyt.

Sezamek
06-02-2014, 21:54
To już odchodzi na dalszy plan. Póki co aparat ma robić zdjęcia rodzinne i portrety. Będzie na początek chciała dokupić statyw i może lampę a potem inne obiektywy :)

Roy
06-02-2014, 23:12
Różnica w obrazie, użytkowaniu i możliwościach nie jest duża między 50d a 40d - w przeciwieństwie do różnicy w cenie, która w przypadku 50d jest dość duża ze względu na fakt, że ten aparat dalej się mocno broni i jest alternatywą dla ludzi którzy nie mogą/nie chcą iść w 7d i jednocześnie nie chcą wydmuszki 60d :twisted: Wg. mnie warto wziąć 40d które w podanych zastosowaniach da radę tak samo dobrze i pozwoli oszczędzić $$...

haze
06-02-2014, 23:24
+1 głos za 40D ! Wiem że się powtarzam, ale 50D strasznie mnie irytowało posiadaniem mikroregulacji AF. Posiadając 40D jestem spokojniejszy :D

krzyssp
06-02-2014, 23:44
+1 głos za 40D ! Wiem że się powtarzam, ale 50D strasznie mnie irytowało posiadaniem mikroregulacji AF. Posiadając 40D jestem spokojniejszy :D

Mógłbyś proszę rozwinąć? Bo trochę nie ogarniam :D

krakał
07-02-2014, 00:13
nie chcą wydmuszki 60d :twisted:

No popatrz, a ja myślałem że tam jest matryca, optyczny celownik, lustro, procek, migawka i normalnie wszystkie bebechy jak to w lustrzance. A to wydmuszka jest. To jakim cudem ona zdjęcia robi?

haze
07-02-2014, 00:15
Już pisałem o tym w innym temacie. Mikroregulacja ma znikomą skuteczność, a powoduje tylko ciągłą chęć sprawdzania/udoskonalania wybranego ustawienia.
Robi się setki niepotrzebnych zdjęć, marnuje się sporo czasu w życiu, zamiast cieszyć się z rezultatów fotografowania ;) Oczywiście to mój punkt widzenia, być może ludzie znajdują wartość w AF MA, ja do nich na pewno nie należę (choć z początku mnie ten ficzer faktycznie przyciągnął do 50D-zawiodłem się na tym). 50D jest naprawdę super sprzętem nie ulega to wątpliwości, ale szczerze nie widzę uzasadnienia dla którego miałby być droższym o 50% aparatem od 40D na chwilę obecną (oba to "staruszki").

RobertON
07-02-2014, 00:57
No popatrz, a ja myślałem że tam jest matryca, optyczny celownik, lustro, procek, migawka i normalnie wszystkie bebechy jak to w lustrzance. A to wydmuszka jest. To jakim cudem ona zdjęcia robi?

Bardzo ten tekst mi się spodobał.

Jak jest wystarczający budżet kupuj 60D, mniejszy 50D, jeszcze mniejszy 40D wszystkie coś tam mają w środku, że można zdjęcia nimi zrobić.
Jedne nawet microregulację, która nawet działa.

Ale do 1k PLN, jak na początku tego wątku to raczej tylko 40D.
50-tka choć lepsza (to moje zdanie i pewnie nie tylko) używana trochę więcej kosztuje 1,4-1,5k PLN, ale na to nowelizacja budżetu pozwala.

Ostatnio dyskusja na temat wyższości 40D nad 50D odbyła się niedawno, choć początek wątku był o czymś innym :) :)

http://www.canon-board.info/dla-poczatkujacych-27/nowy-1100d-czy-uzywany-40dz-85844/index9.html

Sezamek
07-02-2014, 06:26
Wiem wiem, sledzilem tamten watek dopoki temat na dobre nie sprowadzil sie do porownania 40D z 50D ale w mysl zasady lepsze szklo, gorsze body to chyba przeforsuje 40D. Jeszcze jedna sztuka jest w domu, sam uzywalem (w przeciwienstwie do 50D wiec sie o nim nie moge wypowiedziec), no i dla poczatkujacej chyba nie bedzie mialo wiekszego znaczenia, ktore body bo wagowo i rozmiarowo jest bardzo podobnie :) Wiecie jak to jest jaj sie kobieta na ladne cudenko napali :D przypomina mi to przypadek kupna laptopa firmy na S, kosztujacego blisko 4k do fb i internetu gdzie jedynym argumentem byl jego wyglad :)

Reasumujac jeszcze raz wyraznie:
40D i 1100zl na szkla czy
50D i 400zl na szkla

Cel kupna aparatu portrety calej sylwetki w plenerach, zdjecia rodzinne.

Z obiektywow to sobie wymyslilem, ze moze taka jak moja 35mm f/2 by sie na cropie jej sprawdzila, koszt to jakies 600-700zl chyba i zostaje jeszcze 400zl na cos przy 40D. Albo od razu 17-50 ze stabilizacja (celowo nie podaje marki w tym zakresie), do 1100zl powinno sie cos wybrac?

haze
07-02-2014, 09:49
Ostatnio dyskusja na temat wyższości 40D nad 50D odbyła się niedawno, choć początek wątku był o czymś innym
Nie twierdzę że 40D jest lepszym sprzętem od 50D, tylko że stosunek jakości do ceny ma lepszy ;)
Sam kiedyś też stałem przed takim dylematem i ostatecznie wybrałem 50D więc to nie jest tak że nie lubię tego aparatu i za wszelką cenę będę namawiał na 40D. Jeśli jednak koleżanka dopiero zaczyna i nie ma skompletowanej szklarni to moim zdaniem lepiej będzie wziąć 40D z uniwersalnym zoomem f2.8 w podanym budżecie.

RobertON
07-02-2014, 10:08
Nie twierdzę że 40D jest lepszym sprzętem od 50D, tylko że stosunek jakości do ceny ma lepszy
Sam kiedyś też stałem przed takim dylematem i ostatecznie wybrałem 50D więc to nie jest tak że nie lubię tego aparatu i za wszelką cenę będę namawiał na 40D. Jeśli jednak koleżanka dopiero zaczyna i nie ma skompletowanej szklarni to moim zdaniem lepiej będzie wziąć 40D z uniwersalnym zoomem f2.8 w podanym budżecie.

I to jest wyważona opinia i takie właśnie cenię.

becekpl
07-02-2014, 10:24
Już pisałem o tym w innym temacie. Mikroregulacja ma znikomą skuteczność, a powoduje tylko ciągłą chęć sprawdzania/udoskonalania wybranego ustawienia.
proponuje powrot do analoga
zdjecia i tylko zdjecia
pacze i oczom nie wierze na cuda tu wypisywane
a koleżanka niech zacznie od 1000d a nie od trupa ,który może w każdej chwili paść
bo tylko sie zrazi do C

Element7th
07-02-2014, 10:45
a koleżanka niech zacznie od 1000d a nie od trupa ,który może w każdej chwili paść
bo tylko sie zrazi do C
Może paść jutro a może i paść za 10lat. I bądź tu mądry.

becekpl
07-02-2014, 10:54
auto tez bedziecie polecac 10 letnie na pierwsze?
zielonej panience polecac stary aparat jest bez sensu
niech zacznie od od nowego 1100d -to tez dobry aparat na poczatek

cobalt
07-02-2014, 10:55
Canon 1000D nie ma minimalnego gwarantowanego przebiegu migawki.

Element7th
07-02-2014, 10:58
Wybrałbym 10 letniego mercedesa niż nowego Seicento. I nie ma co dyskutować o tym, bo na ulicach są i takie samochody i takie.

Sezamek
07-02-2014, 11:13
Wybrałbym 10 letniego mercedesa niż nowego Seicento. I nie ma co dyskutować o tym, bo na ulicach są i takie samochody i takie.

Tez jestem tego zdania. Prosze Cie becek czytaj ze zrozumieniem, a moze nie potrafisz? Entry level odpada, pisalem w jednym z postow

RobertON
07-02-2014, 11:38
Canon 1000D nie ma minimalnego gwarantowanego przebiegu migawki.

Aparacik 1100D również nie ma takiej gwarancji, ale jest szansa, ze wytrzyma kilka lat.
Przynajmniej sam mam taką nadzieję wobec mojego canonka.

Ale tutaj trwają dyskusje wobec 40D/50D.
Ja tam polecam ten droższy.
Będziesz miał możliwość porównania obu, może jakiś teścik uda się Ci zrobić... :)
Będę kusił, w końcu to niewielka różnica, a będzie nowszy, może lepszy.


Wybrałbym 10 letniego mercedesa niż nowego Seicento.

Też bym wybrał Mietka, ale Seicento już nie produkują. Może Fiat 500 Abarth, a tu już można się zastanowić ?

cobalt
07-02-2014, 11:48
Canon 1100D to porażka. Brak podczerwieni, czyszczenia matrycy, pomiaru punktowego i słaby AF oraz kiepski wyświetlacz. Obudowa tandeta.

RobertON
07-02-2014, 11:50
Canon 1100D to porażka. Brak podczerwieni, czyszczenia matrycy, pomiaru punktowego i słaby AF oraz kiepski wyświetlacz. Obudowa tandeta.

Wiem, wiem - już to czytałem kilka razy.

Dlatego mam jeszcze 50D.

tomphoto
07-02-2014, 11:56
50d lub 60d z kitem na początek, jak załapie, to pomyśli o szklarni która będzie jej odpowiadać. Każdy z fotografujących nie amatorsko, zbiera i testuje szkła do swojej szklarni przez dość długi czas..mylę się?

Kitem zrobi i portret i macro i krajobraz...(od tego wypadało by zaczynać)przykładów mamy mnóstwo wykorzystania tego obiektywu przez amatorów. Przecież nie kupi obiektywu typu L i nie zacznie robić fotografii konkursowych..od pierwszego kadru. Trosze chyba się trzeba pouczyć, o kadrowaniu, światełku ustawieniach, zależności poznać itd... Jak już określi swoje pole działania wtedy zamieni obiektyw kitowy na może jakaś L, rok czasu z kitem rodzenie się pasji o określanie swoich kanonów.. czas można wykorzystać na odkładanie kasy.

Co do 1000d czy 1100d, niby nowe na gwarancji..trochę kusi, ale ergonomia...
Jakiś czas temu doradzałem, w podobnym przypadku i padło na 600d, nowy przy konfrontacji 50d i tego 600d osoba która kupiła 600d stwierdziła że z perspektywy czasu wybrała by właśnie 50d. Chociażby z uwagi na wygodę obsługi. Nie ma włażenia w menu w celu ustawienia EV na plus czy minus i innych parametrów. Kwestia przyzwyczajenia.. prawda, ale jeśli leżysz stoisz..patrzysz w wizjer nie odrywając wzroku możesz trochę pozmieniać bez wchodzenia w menu aparatu czego nie dają nam xxxd czy xxxxd

50d czy 60d można spokojnie kupić i używać śmiało, ze sprawdzonego źródła minimalizując ryzyko

Sezamek
07-02-2014, 12:05
60D to nie ta polka cenowa tom :)

Selena
07-02-2014, 12:13
auto tez bedziecie polecac 10 letnie na pierwsze?

Tym bardziej - jak się porysuje, to mniejsza strata i stres :mrgreen:

Puszkę też bym tak kupowała - wolę lepszą używaną, niż gorszą nową.

tomphoto
07-02-2014, 13:19
Skoro budżet tak szybko rośnie, zadzwoń do niej może to już ta półka;)

Sezamek
07-02-2014, 17:29
Sam bym chcial zeby mi tak budzet rosl :p niestety to bylo tak, ze jej powiedzialem iz za 1000zl mozna skompletowav podstawowy zestaw a niedawno mi powiedziala, ze moglaby te 2000 dac gdyby bylo warto :)

Sezamek
07-02-2014, 18:52
Jest opcja, że z 1100zł zostanie 550zł na szkła ale narazie to tylko głośne myślenie, damy radę coś wybrać? C17-85 czytałem, że mydło. Któryś z obiektywów 18(28)-105(135) lub podobnych? Sigma 28-105 f/2.8? A może kit plus 50mm? Narazie gdybamy.

Kolekcjoner
07-02-2014, 19:05
Canon 15-85 8-)

Sezamek
07-02-2014, 19:09
A w podanym przedziale cenowym? :P

salas
07-02-2014, 19:09
Canon 15-85 8-)

kupi se 15-85 i wyda cały budzet :) a nie, może jej starczy na kompakt :)

Selena
07-02-2014, 19:13
A może kit plus 50mm?

To optymalny zestaw na początek - będzie uniwersalnie i jasno.

Sezamek
08-02-2014, 00:18
I chyba to kupimy :) Dziekuje za wszystkie rady :) Kolezanka pewnie nieraz w tym dziale napisze :)

Selena
08-02-2014, 00:31
Fajnie, bo jakoś nadmiaru kobiet na tym forum nie ma :lol:

Kolekcjoner
08-02-2014, 03:20
kupi se 15-85 i wyda cały budzet :) a nie, może jej starczy na kompakt :)

Ja uważam że lepiej raz kupować ;).

tomphoto
08-02-2014, 15:53
Ja uważam że lepiej raz kupować ;).

Ja też tak uważam, tośmy sobie pouważali a teraz porozmawiajmy o tym kogo na to stać 8-), no bo kto bogatemu zabroni

becekpl
08-02-2014, 16:17
15-85? bogatemu????
:mrgreen:
to już nie opary absurdu ale...

RobertON
08-02-2014, 17:32
W kwestii obiektywu - taniego, mogę polecić co sam sprawdziłem i nadspodziewanie świetnie się spisuje:
Sigma 18-50/2,8-4,5 DC OS HSM, już kilku forumowiczów się przyjaźnie wypowiadało.

Dwie oferty na alledrogo, niedrogi i sprawny, stabilizacja, napęd HSM, obudowa solidna, ale nieczęsto pokazuje się w ofercie z drugiej ręki

Obiektyw SIGMA DC OS 18-50 1:2,8-4,5 HSM Canon (3932750126) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/obiektyw-sigma-dc-os-18-50-1-2-8-4-5-hsm-canon-i3932750126.html)

Sigma 18-50mm F2.8-4.5 DC OS HSM Canon (3943290623) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/sigma-18-50mm-f2-8-4-5-dc-os-hsm-canon-i3943290623.html)

W razie potrzeby wyślę jakieś sample na Priva z tej sigmy. Na "stałe" i roboczno pracuje z 1100D.

Canon 15-85 również polecam, praktycznie u mnie "przyspawany" do 50D, ale niestety jest drogi, nawet używany.

Sezamek
09-02-2014, 21:33
A możesz mi coś powiedzieć o "Obiektyw posiada wadę poniewaz podczas zmiany ogniskowej czesto skacze soczewka - jest to standardowy przypadek Sigm." z drugiego linka. Będzie jej to przeszkadzać? Oznaka jakiegoś złego traktowania obiektywu?

RobertON
09-02-2014, 21:58
Ten raczej bym omijał, później doczytałem w opisie. W żadnej z moich sigm miałem trzy, zostały dwie - NIE SKACZE żadna soczewka. Opis sugeruje, że raczej upadł lub w jakiś inny sposób się uszkodził, dlatego jest znacznie tańszy.

Ale złomu nie kupujemy, jak już ktoś na forum CB napisał.

Ten pierwszy nie poszedł, można zatelefonować do sprzedawcy i się potragować, nie było ofert kupna.

Możesz kupić z jakimś otarciem na dekielku, ale jakoś nie opuścili ceny u Partnera sigmy, na gwarancji:

http://allegro.pl/sigma-18-50-f2-8-4-5-dc-os-hsm-canon-gwarancja-i3955618656.html