Zobacz pełną wersję : Co lepiej wybrać 60D czy 5D Mark II ?
Exploding Orange
03-02-2014, 21:20
Witam od dłuższego czasu zastanawiam się nad wymianą mojego już dość starego sprzętu Canona 500d. Chcę to zrobić miedzy innymi ze względu na jego słabe zdolności do nagrywania wideo. Mam ograniczony budżet w wysokości 5000zł, więc się waham nad zakupem. Dlatego zwracam się z pytaniem, co zrobić. Czy kupić 5d z Gripem, czy może 60d z Gripem i z dobrym obiektywem. Nie posiadam żadnych w miarę porządnych szkieł, ale zakupy będą w przyszłości planowane. Jestem obeznany z wadami i zaletami obu aparatów.
Obiektywy, które na dzień dzisiejszy posiadam to :
1)[50mm 1:1.4 ]
2)[100-300 usm 1:4.5-5.6]
3)[70-3001:4-5.6 iii]
4)[18-55 1:3.5-5.6]
5)[18-80 1:3.5-5.6]
Yyyy... A kupisz 5Dmk2 za 5 kPLN? Bo nowe stoją tak pod siedem tysięcy, a Ty chcesz jeszcze grip do tego...
Skoro myślisz o filmowaniu, to może pomyśl o siedemdziesiątce, to chyba najbardziej "filmowy" korpus Canona.
Exploding Orange
03-02-2014, 21:40
Ja nie chcę kupować nowego aparatu a 70D też może być :)
jeff.lebowski
03-02-2014, 21:55
Nie wiem jak tam ceny w Polsce, ale w UK na eBay'u mozna wyrwac uzywany ale w bardzo dobrym stanie 5DII ponizej 1k GBP wiec okolo 5k PLN. Mialem kiedys 500D, ktore wymienilem na 50D a potem na 5DII. Ja bym radzil od razu kupowac pelna klatke. Masz 50mm 1.4 juz na tym szkle zobaczysz roznice miedzy 500D a 5DII.
A to co innego. To w takim razie wstrzymam się od głosu - nie wiem jak 5Dmk2 filmuje. Nigdy w rękach nie miałem. Tyle mogę powiedzieć, ze mnie by brakowało odchylanego ekranu, za który niezmiernie sobie cenię mojego 60D. Ja używam go do focenia w różnych dziwnych pozycjach (jeszcze nigdy aparatem nie filmowałem i mam nadzieję, że nie będę), ale sądzę że do video jest bardzo przydatny. Gdyby chodziło Ci li tylko o focenie, to śmiało doradzałbym pełną klatkę (mimo że nie znam tej puszki), ale filmowanie mi sprawę komplikuje, nie mam zdania w temacie :oops:
Exploding Orange
03-02-2014, 22:05
Przepraszam że nie napisałem do czego ma służyć mój błąd. Ogólnie ma służyć do nagrywania wideo i robienia zdjęć z większym naciskiem na zdjęcia. Tylko czy jest sens kupować ff z takimi obiektywami jakie posiadam. Czy lepiej właśnie kupić cropa z dobrym szkłem ?
jeff.lebowski
03-02-2014, 22:06
Dodam, ze ja tez aparatu uzywam tylko do robienia zdjec ale widzialem produkcje filmowe krecone 5DII i w polaczeniu z dobrym szklem i umiejetnosciami mozna robic naprawde profesjonalne filmy.
Wiesz co, każdy DSLR ma służyć do robienia zdjęć, a tez opcją filmowania także do wideo :D Domyślam się, jako człek ponadprzeciętnie inteligentny, że do prania raczej wybrałbyś pralkę, a do robienia koktaili blender ;)
A na poważnie, to co zamierzasz focić? Śluby? Jeśli tak, to 5d2 będzie dobrym wyborem, dużo ślubnych go używa.
jeff.lebowski
03-02-2014, 22:18
Wlasnie o to mi chodzi, ze ja nie uzywam aparatu do krecenia wideo i nie moge doradzac bazujac na swoich doswiadczeniach, ale sa tacy ktorzy ta lustrzanka kreca cuda. :)
Do moich potrzeb wideo sprawdza sie iPhone w polaczeniu z iMovie...
Exploding Orange
03-02-2014, 22:34
Dokładnie :D Nadal mój błąd zbyt ogólnie napisałem przecież to jest rzeczą oczywistą :D
Robię zdjęcia plenerowe, portrety czasami zdjęcia makro. Kręcę też czasami filmy. Dodam że w moim życiu wydarzyły się chyba dwa śluby, na których robiłem zdjęcia, ale jako osoba zaproszona :D
Fotografię traktuję jako pasję
Jak chcesz wiedzieć dokładniej to zobacz : https://www.facebook.com/exploding.orange.studio
Po pierwsze nie filmuję. Nie kręci mnie to w najmniejszym stopniu. Jednak w kwestii wyboru przed jakim stoisz, ze względów fotograficznych poradzę Ci zakup 5DII. Tak jak już pisałem w innym wątku: wielkość matrycy determinuje jakość. Wymiana puszki cropowej na nowszą cropową daje tak niewiele (a czasem nic), że szkoda pieniędzy. Jeśli wymieniać to nie w obrębie jednego segmentu, a o segment wyżej. Co do samego 5DII... Kupiłem w momencie, gdy wszyscy piali z zachwytu nad 6D za 6200zł (nowy, z polskiej dystrybucji). Za te pieniądze kupiłem sobie wolność umysłu :) Odkąd go mam nie interesują mnie żadne nowości, chromolę wyścig pikseli i inne takie. Po prostu trafił swój na swego :)
Wymiana puszki cropowej na nowszą cropową daje tak niewiele (a czasem nic), że szkoda pieniędzy
No, mnie wymiana 400D na 60D dała naprawdę dużo, żona foci dalej tym 400 i różnicę w jakości widać. Ale, Exploding Orange, jeśli stać Cię na zakup piątki używki, to się nie zastanawiaj nad cropem, tylko zacznij polować na piątkę. Jak się przesiądziesz, to kopa w górę poczujesz na pewno :D
Takie kombinacje FF i takie sobie szkła stosunkowo często są widoczne w stopkach na forum, tak sobie pomyślałem ze kiedyś miałem full frame zenita z jednym obiektywem helios 58/2 i byłem w siódmym niebie więc pewnie z 5DII i 50 1.4 będzie podobnie.
Tak z ciekawości (niezdrowej) zapytam po jakiego grzyba grip? mam duże ręce i jednocyfrowe canony trzyma się wygodnie zaryzykuję nawet twierdzenie że mogłyby być mniejsze - nie lepiej wsadzić kasę do skarpety, opylić te obiektywy bo dwa z nich są chyba do cropa, a kolejne dwa mają prawie identyczny zakres i pewnie są identycznie słabe, dołożyć i kupić jakiś konkretny obiektyw o przydatnym zakresie.
Plenery portrety macro? plenery - jeśli to krajobraz to nie będzie czym robić (no chyba że toskania wtedy ten 70-300 obleci), jeśli chodziło o inne plenery to też nie widać jakiegoś konkretnego obiektywu, portrety 50/1.4 będzie ok (chociaż zdania mogą być podzielone w tej kwestii), macro - jakoś nie widzę macro na FF z tymi obiektywami.
Filmowanie? ok filmowanie 500D jest trochę słabe ale przewrotnie spytam czy nakręciłeś już jakiś film do którego 500D był za słaby? jeśli nie to sam sobie odpowiedz czy potrzebujesz 5DII do kręcenia filmów, a następnie odpowiedz sobie ile kasy wydasz na osprzęt filmowy do tego 5DII.
Obejrzałem te zdjęcia z fejsa, cóż nie wypowiem się, wrzuć na jakiś portal zdjęciowy moderowany np. 35photo, 1x - to da ci jakąś opinię o tych zdjęciach.
Ale ogólnie to jestem z tobą jeśli chcesz sobie zrobić przyjemność kupując 5DII to kup (powiem że nawet popieram) człowiek potrzebuje sobie coś konkretnego kupić od czasu do czasu, nawet bez racjonalnej przyczyny.
Exploding Orange
04-02-2014, 01:14
Wiem że zdjęcia zrobione przeze mnie nie są jakieś super :D ale czy jest aż tak źle :confused:
Filmowanie mówiłem, że jest sprawą drugorzędną. Kręciłem już film 500d jest słaby w nagrywaniu full hd. Poza tym teraz nagrywam filmy kamerą, a 5d II mogłoby być drugą do ujęć statycznych.
Wiem że obiektywy, które posiadam są słabe. Dlatego zadałem pytanie czy lepiej kupić cropa z L canona, czy samo body z wyższej półki, a później dokupić obiektyw. ;)
Grip akurat jest w zestawie, który bym ewentualnie kupił. Jeśli chodzi o L to kupiłbym używaną.
Bierz 5D2, nie zastanawiaj się. Wejdziesz w inny wymiar ;).
ANDRZEJ M.
04-02-2014, 09:57
Polecam 5D2 to kultowy aparat z dobrą matrycą i FF .
Exploding Orange
04-02-2014, 14:13
Nadal nie wiem czy jest sens kupić body ff. Nie mając żadnego porządnego szkła. Pewnie trochę mi zajmie odkładanie na L, ale spokojnie mogę zaryzykować.
Co do moich zdjęć to z chęcią dowiedziałbym się, co o nich sądzicie. Akurat ja nie boję się krytyki. Sam dobrze wiem, że nie są one powalające. ;)https://www.facebook.com/exploding.orange.studio
Skoro nie wiesz jaki jest sens zakupu FF, to nie kupuj, bo nie jest Ci potrzebne :)
bagatela
04-02-2014, 14:39
Ja bez wahania kupiłbym 5DII, nawet gdy ze względów finansowych miałbym robić zdjęcia tylko jedną tanią stałką :)
Jestem coraz bliższy wniosku, że do szczęścia nie potrzeba mi więcej niż 5D2 + 50/1.4 lub 50/1.8 Mk I :) A ile przewaliło się przez moją torbę szkieł i puszek sam miałbym problem policzyć.
Exploding Orange
04-02-2014, 15:34
Wiem że ff jest o wiele lepsze. Bardziej mi chodzi o obiektywy, które oprócz 50mm nie sprawdzą się na ff. Gdyby nie one już dawno kupiłbym 5d II.
bagatela
04-02-2014, 15:38
Jestem coraz bliższy wniosku, że do szczęścia nie potrzeba mi więcej niż 5D2 + 50/1.4 lub 50/1.8 Mk I A ile przewaliło się przez moją torbę szkieł i puszek sam miałbym problem policzyć.
5D2 + 50/1,4 to dość uniwersalne i dobre połączenie ;)
Exploding Orange
04-02-2014, 16:18
Dzięki za wszystkie rady ;) Zaczynam polowanie na 5d mark II. Miałem sprzedać 500d, ale go sobie zostawię jako drugie body. Co do zdjęć zrobionych przeze mnie był bym wdzięczny jakby ktoś je ocenił :D. Po prostu przydałaby się krytyka
tomphoto
05-02-2014, 09:36
Robisz pan wszystko jak leci nie trzymasz się jakiegoś tematu, i to jest dobre. Trochę za mało pracy przy kadrowaniu, nic nie przyciąga na dłużej. Choć są ciekawostki
Postaraj się zrobić jedną klatkę, i na tej jednej klatce po kadruj, tak by fotografia zatrzymała Cię na chwile. Włącz auto krytykę, i zobacz co w danym kadrze chcesz zmienić.
Co do jakości obrazka...przepały, kolory szumy.. każdy lubi to co lubi, trendy się zmieniają. Można przepalić i będzie się podobać. Kupuj FF i walcz dalej, pasja.. to ją rozwijaj. Proste bez kombinacji jest najlepsze. Za dużo myślenia powoduje u nie których efekt zwątpienia ;)
Jestem coraz bliższy wniosku, że do szczęścia nie potrzeba mi więcej niż 5D2 + 50/1.4 lub 50/1.8 Mk I :) A ile przewaliło się przez moją torbę szkieł i puszek sam miałbym problem policzyć.
Ja mam co prawda marka III ale to tez 5D :)
W 96% mam zamontowanego na nim 50 1.4. Ta ogniskowa naprawde jest ciekawa (nie za wasko, nie za szeroko). Cudowne efekty mozna uzyskac takim kombo.
Ciekawym obiektywem oraz tanszym jest 40mm 2.8. Wtedy "piatka" z takim obiektywem robi sie naprawde aparatem kieszonkowym z pelna klatka:)
5D2 + 50/1,4 to dość uniwersalne i dobre połączenie ;)
W 96% mam zamontowanego na nim 50 1.4. Ta ogniskowa naprawde jest ciekawa (nie za wasko, nie za szeroko). Cudowne efekty można uzyskać takim kombo.
Potwierdzam :!: dla mnie też to jak na razie najlepsze połączenie i w 100% zgadzam się z określeniem że jest to;
Standardowa ogniskowa odzwierciedlająca ostre pole widzenie ludzkiego oka.
Może napisze po kolei jak to wygląda w moim przypadku.
Duże oczekiwania pokładałem w 28/1.8 które niedawno nabyłem, i to chyba nie to ;) tzn. szkiełko ostre od pełnej dziury, bardzo ładnie rysuje itd, ale 28 to nie 50 a zupełnie już nie wyobrażam sobie 24 nawet te 1.4...
...całkiem inna bajka, całkiem, głębie trzyma do ~2m powyżej znika praktycznie całkowicie, szkło ewidentnie do bardzo bliskich planów tak do 1m sprawdza się najlepiej i do takich też raczej 28 czy 24 zostały stworzone... trzeba mocno pracować aby "wyłuskać" oczekiwaną głębię- ale może to być i zaletą zależy jakie kto ma oczekiwania i jakie ma być przeznaczenie, za to jeśli komuś nie zależy na "wycince" tematu z tła, a na jasności i szerokości wtedy te ogniskowe i światło siła są jak znalazł.
Dochodzę powoli do wniosku że najwięcej frajdy z fotografowania daje mi 50/1.4 (pewnie 1.2 dawało by jeszcze większą :)) na FF, muszę jeszcze obadać 35/1.4 - bo czuje że może to być swego rodzaju kompromis między szerokim kątem a płytką głębią ostrości, nie wymagającej dotykania obiektu przednią soczewką obiektywu...
Jeszcze przy okazji bo poniekąd może być to związane z tematem...
Z czystej ciekawości zrobiłem porównanie;
28/1.8 i 30D @ f1.8
vs.
50/1.4 i 5D @f1.8
Jeśli miało by wchodzić w grę zastępstwo zestawu drugiego AS-C + 28/1.8 - to nie, tak se ne da, inna baja ;) sam się zdziwiłem aż dużą różnicą w obrazku, aż dziw bierze że "testerzy" nazywają to szkło swego rodzaju "zamiennikiem" 50tki na cropie, ale w sumie nie dziwie się bo sam do nie dawna w to wierzyłem.
jeff.lebowski
05-02-2014, 18:06
Ja mam co prawda marka III ale to tez 5D :)
W 96% mam zamontowanego na nim 50 1.4. Ta ogniskowa naprawde jest ciekawa (nie za wasko, nie za szeroko). Cudowne efekty mozna uzyskac takim kombo.
Ciekawym obiektywem oraz tanszym jest 40mm 2.8. Wtedy "piatka" z takim obiektywem robi sie naprawde aparatem kieszonkowym z pelna klatka:)
Uzywales moze wczesniej 50mm 1.4 na 5DII? Czy duza jest roznica w zachowaniu tego szkla w porownaniu z Markiem III?
5DII i C 50/1,4 to jest jakieś rozwiązanie, robi się piękne zdjęcia, ale trochę ogranicza przy robieniu architektury i wnętrz :(
Uzywales moze wczesniej 50mm 1.4 na 5DII? Czy duza jest roznica w zachowaniu tego szkla w porownaniu z Markiem III?
Niestety nigdy nie miałem marka 2. Używałem tego szkła na 5D mark I i było tak samo super. Nie sądzę żeby puszka miała tu jakieś większe znaczenie.
jeff.lebowski
06-02-2014, 07:06
Niestety nigdy nie miałem marka 2. Używałem tego szkła na 5D mark I i było tak samo super. Nie sądzę żeby puszka miała tu jakieś większe znaczenie.
Zdjecia wychodza super, zgadza sie. Zastanawialem sie tylko czy np. z markiem III i jego wypasionym AF latwiej i celniej jest w sytuacjach malo kontrastowych przy slabym oswietleniu, gdzie marek II czasami nie moze od razu zlapac i troche mordka pokreci. :)
Standardowa ogniskowa odzwierciedlająca ostre pole widzenie ludzkiego oka.
To ja mam jakies dziwne oczy. Na FF dopiero 85mm daje obraz przez wizjer, podobny do obrazu oka ludzkiego (przynajmniej mojego).
Wracajac do tematu FF + 28 + 50 + 85 wystarczy prawie na wszystko. 50 juz masz, do 28f1/8 i 85 f1.8 dozbierasz.
Zdjecia wychodza super, zgadza sie. Zastanawialem sie tylko czy np. z markiem III i jego wypasionym AF latwiej i celniej jest w sytuacjach malo kontrastowych przy slabym oswietleniu, gdzie marek II czasami nie moze od razu zlapac i troche mordka pokreci. :)
ok, wiec jesli o to chodzi to racja AF radzi sobie duzo lepiej. Niestety wiesz jakies jest silnik USM w 50tce 1.4. Nie jest to demon predkosci. Roznica jest teraz taka ze kazdy punkt boczny z tym szklem "trafia". W poprzednich piatkach tylko srodkowy byl dobry, tutaj juz nie. Moja kopia obiektywu ma mydelko na 1.4 i duze aberacje (normalka).
AF w 50tce trafia zawsze, niestety troszke wolniej jakby to mialo miejsce np na 85 1.8 czy 35L z racji innego silnika AF (mikro USM). W realnym swiecie - jak najbardziej to nie przeszkadza i pozwala cieszyc sie tym szklem:)
Najpiekniesze portrety naszej corki byly wlasnie robione tym obiektywem, a 35L lezy w polce i sie kurzy bo za szeroki do takich portretow :)
BTW. 50mm na FF nie daje takiego obrazu jak oko ludzkie. Usjwo ma racje, okolo 80mm jest to co widac golym okiem (chodzi glownie o powiekszenie itp;.)
50tka na FF to mimo wszystko jest najwezszy z szerokich katow :)
jellyeater
06-02-2014, 10:44
Chodzi Ci o to, że jak jednym okiem patrzysz w wizjer, a drugim na świat to obraz oglądany przez wizjer jest większy? To kwestia tego, że wizjery mają powiększenie około 0,75. Czyli pomniejszają. :) Wtedy faktycznie obiektyw 80mm daje to co widzi oko ludzkie.
hmm, ale to co widze w wizjerze laduje mi na matrycy. Na FF jest chyba 0.96 powiekszenie, jakos tak w zaleznosci od puszki.
jellyeater
06-02-2014, 11:14
Krycie jest 96% (jak dobrze pójdzie, chyba, że w jedynkach, tam jest 100%). A powiększenie jest koło 0,7. Im większe krycie tym mniejsze powiększenie niestety. Nie da się i tego i tego.
Gdy patrzę przez wizjer 0.71x i 100% (5d3) i 50mm to obraz ten bardzo dobrze odzwierciedla to jak wiedzę normalnie na co dzień świat.
Choć może patrząc na poniższy rysunek wydaje się to rozbieżne (dokładne pole widzenia oka to 25st.) ale jakby nie było 50tka patrzy mi się najlepiej a już w ogóle przeglądając później na zdjęcia na ekranie czy papierze mam odczucie "realistyczności".
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://postimg.org/image/9cv5z4dj3/)
Kiedyś dużo o tym czytałem i nie jest tak łatwo porównywać oko z obiektywem ;) ale przyjmując że 50tka ma kąt widzenia ~50st, oko ma też "niby" 50st, dokładne widzenie oka 25st. to może to w pewnym sensie odpowiadać głębi ostrości (autofocusowi) 50tki w tym zakresie.
Tu jest w sumie odwieczny spór między 50mm a 35mm dlatego przyjęto że standardem są ogniskowe między 35 a 50.
Muszę konieczne "spróbować" 35 bo może się okazać że "to jest to" tzn. jeszcze bardziej mi pasująca ogniskowa niż 50, bo 28 czy 24 to już zupełne odrealnienie...
35 jest fajne, ale trzeba uwazac zeby nie robic portretow ze zbyt malej odleglosci bo wtedy wiadomo co sie dzieje :)
Mam pankejka 40mm 2.8 i to jest taki zloty srodek, niestety ciut ciemniejszy jak 50tka, ale mimo wszystko ma tez swoje zastosowania, gdzie 50tka jest za waska, a 35tka za wielka i szeroka:)
jeff.lebowski
07-02-2014, 17:10
Najpiekniesze portrety naszej corki byly wlasnie robione tym obiektywem, a 35L lezy w polce i sie kurzy bo za szeroki do takich portretow :)
Sorry za ciagniecie off topica ale czytajac to uzmyslawiam sobie jak bardzo kocham swoja piecdziesiatke... :) Ja rowniez najpiekniejsze zdjecia swoich dzieci mam z tego szkla. Wczesniej jeszczcze na kropie a pozniej na pelnej klatce. Jesli mialbym zostac tylko z jednym obiektywem to bylby to wlasnie 50mm.
35 jest fajne, ale trzeba uwazac zeby nie robic portretow ze zbyt malej odleglosci bo wtedy wiadomo co sie dzieje
Mam pankejka 40mm 2.8 i to jest taki zloty srodek, niestety ciut ciemniejszy jak 50tka, ale mimo wszystko ma tez swoje zastosowania, gdzie 50tka jest za waska, a 35tka za wielka i szeroka
Mialem nalesnika i zgadzam sie, ze to tanie, male i bardzo ostre szklo z uniwersalna ogniskowa. Jednak mi wlasnie przeszkadzaly znieksztalcenia przy fotografowaniu dzieci z malych odleglosci i jednak 2.8 to nie to samo co 1.4. Zdjecia, pomimo ladnych kolorow i duzej ostrosci, byly bardziej takie "kompaktowe", nie to co "magiczna" 50mm, ktora jesli potrzeba tez mozna domknac do 2.8 albo wiecej.
Kup 5d, 60'ke i tak bys sprzedal po roku!
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.