Arn89
09-01-2014, 18:22
Witam serdecznie,
To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość, gdyż loguje się pod presją związaną z owym zjawiskiem.
Problem to jasno niebieska plamka w jednym miejscu na zdjęciu odkryta przez przypadek. Widać tylko na ciemnych zdjęciach na jasnych ciężko się doszukać ale wygląda jak by coś nie szymało na pikselach matrycy. Z resztą daję wykadrowane zdjęcie poglądowe:
http://speedy.sh/ySxZ5/plamka.jpg Jest ona przedstawiona już w bardzo dużym powiększeniu.
Pytanie: co to może być ? Po dwukrotnym czyszczeniu matrycy (automatycznym w menu) nic się nie zmienia.
Aparat to Canon 600d zakupiony 3 miesiące temu.
To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość, gdyż loguje się pod presją związaną z owym zjawiskiem.
Problem to jasno niebieska plamka w jednym miejscu na zdjęciu odkryta przez przypadek. Widać tylko na ciemnych zdjęciach na jasnych ciężko się doszukać ale wygląda jak by coś nie szymało na pikselach matrycy. Z resztą daję wykadrowane zdjęcie poglądowe:
http://speedy.sh/ySxZ5/plamka.jpg Jest ona przedstawiona już w bardzo dużym powiększeniu.
Pytanie: co to może być ? Po dwukrotnym czyszczeniu matrycy (automatycznym w menu) nic się nie zmienia.
Aparat to Canon 600d zakupiony 3 miesiące temu.