tomero
28-12-2013, 13:19
Witam Wszystkich
Sprawa dotyczy Canona 6d , a konkretnie pracy spustu migawki.
Do dnia dzisiejszego nie było z nim żadnego problemu tzn. pracował do połowy -> AF , i do końca -> shot.
W pewnym momencie to się zmieniło ,a mianowicie po wciśnięciu do połowy uruchamia się AF i po potwierdzeniu AF od razu shot dalej przy wciśniętym do połowy spuście.
Wiem że w modelach x D jest tzw. miękki spust , ale tu wyraźnie coś się porobiło dziwnego.
Nie uważam się za totalnego amatora i rzeczowy element mojej puszki jest mi dobrze znany.
Wspomniałem że, "porobiło się coś dziwnego" , ponieważ sytuacja ta nie jest w 100% stabilna.
Co jakiś czas , podczas baaardzo precyzyjnego wciskania w/w spustu jest OK , tzn. ostrzenie -> potwierdzenie i ... shot dopiero jak docisnę, jednak przecież nie o to chodzi. Było inaczej , normalnie.
Nie bardzo wiem co dalej , serwis? Pucha na gwarancji.
Może coś z oprogramowaniem?
Z poważaniem tomek
--- Kolejny post ---
Zaraz po napisaniu tego postu zrobiłem tak ; kilkunastokrotnie dość energicznie , intensywnie i z dużą częstotliwością przyciskałem rzeczowy spust .
Efektem tej czynności jest powrót do prawidłowej pracy spustu migawki. Wiem że to nieprofesjonalne i nie daje żadnych gwarancji czy sytuacja się nie powtórzy .
Jedno co zostało potwierdzone to objaw jakiejś usterki która była , jest, albo dopiero nastąpi na trwałe.
W tej sytuacji raczej serwis , tylko czy teraz kiedy wszystko jest OK , czy czekać do powrotu objawu?
Pozdr.
Sprawa dotyczy Canona 6d , a konkretnie pracy spustu migawki.
Do dnia dzisiejszego nie było z nim żadnego problemu tzn. pracował do połowy -> AF , i do końca -> shot.
W pewnym momencie to się zmieniło ,a mianowicie po wciśnięciu do połowy uruchamia się AF i po potwierdzeniu AF od razu shot dalej przy wciśniętym do połowy spuście.
Wiem że w modelach x D jest tzw. miękki spust , ale tu wyraźnie coś się porobiło dziwnego.
Nie uważam się za totalnego amatora i rzeczowy element mojej puszki jest mi dobrze znany.
Wspomniałem że, "porobiło się coś dziwnego" , ponieważ sytuacja ta nie jest w 100% stabilna.
Co jakiś czas , podczas baaardzo precyzyjnego wciskania w/w spustu jest OK , tzn. ostrzenie -> potwierdzenie i ... shot dopiero jak docisnę, jednak przecież nie o to chodzi. Było inaczej , normalnie.
Nie bardzo wiem co dalej , serwis? Pucha na gwarancji.
Może coś z oprogramowaniem?
Z poważaniem tomek
--- Kolejny post ---
Zaraz po napisaniu tego postu zrobiłem tak ; kilkunastokrotnie dość energicznie , intensywnie i z dużą częstotliwością przyciskałem rzeczowy spust .
Efektem tej czynności jest powrót do prawidłowej pracy spustu migawki. Wiem że to nieprofesjonalne i nie daje żadnych gwarancji czy sytuacja się nie powtórzy .
Jedno co zostało potwierdzone to objaw jakiejś usterki która była , jest, albo dopiero nastąpi na trwałe.
W tej sytuacji raczej serwis , tylko czy teraz kiedy wszystko jest OK , czy czekać do powrotu objawu?
Pozdr.