Zobacz pełną wersję : H5N1 w Kostrzynie - zdjęcia
Witam
W końcu stało się to, czego wszyscy od dawna oczekiwali - odkryto martego, chorego na ptasią grypę łabędzie w okolicach rezerwatu ptasiego "Ujście Warty" w Kostrzynie.
Pojechałem na miejsce, aby zobaczyć jak wygląda sytuacja.
Wjazd do miasta - korki, straż i maty dezynfekcyjne:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://woyd.foxnet.pl/kostrzyn/IMG_3151.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://woyd.foxnet.pl/kostrzyn/IMG_3155.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://woyd.foxnet.pl/kostrzyn/IMG_3157.jpg)
Potem ruszyłem do epicentrum zarazy - Osiedla Warniki, gdzie znaleziono martwego łabędzia:
W rejonie stacji pomp Warniki w Kostrzynie wyznaczono strefę zapowietrzoną na obszarze trzech kilometrów. Wstępu do strefy pilnują policjanci ubrani w ochronne kombinezony. Stacja znajduje się na obrzeżach Parku Narodowego "Ujście Warty". Na zabezpieczony przez policjantów teren nie są wpuszczane osoby postronne.
Hahaha :D Zdjęcia poniżej prezentują tę właśnie strefę zapowietrzoną :D
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://woyd.foxnet.pl/kostrzyn/IMG_3194.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://woyd.foxnet.pl/kostrzyn/IMG_3196.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://woyd.foxnet.pl/kostrzyn/IMG_3193.jpg)
Po drodze trafiłem jeszcze na służby weterynaryjne, które sprawdzały stan i sposób trzymania ptactwa domowego.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://woyd.foxnet.pl/kostrzyn/IMG_3192.jpg)
Ktoś jeszcze tam był i coś widział ??
Reportaż nie robiący żadnego wrażenia. Nie pozostanie w mojej pamięci.
Reportaż robiący duże wrażenie. Pozostanie w mojej pamięci.
Reportaż nie robiący żadnego wrażenia. Nie pozostanie w mojej pamięci.
hm... chyba zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
Tomasz Golinski
12-03-2006, 02:08
Hmm. Też korki na drogach? Pewnie znowu będą ofiary śmiertelne w ludziach... przez wypadki... To chyba jedyne niebezpieczeństwo, które nam ze strony tej grypy grozi, a raczej ze strony rządu...
"Wysoce zjadliwa grypa..." - mocne! Fajne to zdjęcie z tym kolesiem w gumofilcach :mrgreen:
fotoreportaż prawie zasługuje na miano przeciętnego...
fotoreportaż prawie zasługuje na miano przeciętnego
Prawie jak fotorepotaż - prawie jak żywiec.
sorki... ale to totalna glupota :D
Ktoś jeszcze tam był i coś widział ??
jak to mówią u mnie w pracy - nad kadrowaniem to Ty jeszcze musisz popracować :mrgreen:
no i nad treścią również bo nudno. :?
Fajne to zdjęcie z tym kolesiem w gumofilcach :mrgreen:
Prędzej bym powiedział, że wygląda jak rzeźnik, a nie jak weterynarz :lol:
BTW, myślę, że woyd zamieścił tutaj te zdjęcia w ramach ciekawostki, a nie jako rasowy reportaż, który tak namiętnie poddajecie ocenie...
Ale zawsze mogę się mylić :mrgreen:
Ale zawsze mogę się mylić :mrgreen:
I tym razem moim zdaniem właśnie tak jest ;)
A przecież rząd mówił,że u nas grypy nie będzie! tzn.jak zwykle kłamał :) fotki chyba są tu właśnie jako ciekawostka.
Natomiast bardzo mnie ciekawi,czy w innych krajach ta grypa jest tak zjadliwa,jak u nas? :)
emisiaczek
12-03-2006, 11:18
:) grypa jest byla i bedzie .... juz chyba od parudziesieciu lat odkad zostala zidentyfikowana, za rok juz nikt nie bedzie sie tym przejmowal .... chyba ze dziennikarze
Hmm to moze jakiś zlocik na terenach zjadliwych ? Pofocimy - ja juz zamawiam OP-1 z allegro ;)
h5n1 czyli mamy odmiane groźną dla człowieka
Hmm to moze jakiś zlocik na terenach zjadliwych ? Pofocimy - ja juz zamawiam OP-1 z allegro ;)
ja mam nawet w domu kilka kompletów z zeszłorocznego wypadu na bagna :)
woyd zamieścił te fotki w ramach ciekawostki, bo właśnie jechał do Kostrzyna po dziewczynę stamtąd, a sam mieszka 17 km dalej.
Co do wszelkich uwag - człowiek uczy się całe życie, więc i z nich będę starał się wyciągnąć wnioski. Jestem amatorem, więc korona mi z głowy nie spadnie, gdy komuś się moje zdjęcia nie spodobają. Inna sprawa, że pogoda była kijowa. Przykro mi tylko, że niektóre komentarze mają ton zbliżony do treści tabliczki ostrzegającej. Nie wiem, czym komu się tak źle przysłużyłem.
FOTOGRAF
12-03-2006, 14:25
hehe pierwszy raz widzialem te maty dezynfekcyjne. nigdy mnie to nie ciekawilo wiec sie nie dopytywalem co to za ustrojstwo :-)
pozdrawiam
Mnie nawet to zaciekawilo, tylko za malo tekstu i za malo fotek. Gdybys sie zatrzymywal czesciej, wyszedl z samochodu, pokrecil sie troche, porobil wiecej fotek to byloby naprawde ciekawe.
yasin - masz rację - nie pomyślałem o tym.
Pojechałem na granicę, ale o 14 jeszcze nie było tam mat (albo tak ustawione, że niewidoczne.
Poza tym w samym Kostrzynie nie widać oznak tego, że znaleziono tam łabędzie z H5N1. Dopiero dzisiaj dostałem informację via GG, że po mieście jeździ policyjny vw i przez megafony ogłasza, żeby nie pić wody z kranu nie przegotowanej.
Z ciekawości pojechałem wczoraj do rezerwatu spodziewając się blikad itp. Niestety - nie było tam nawet ptaków, a tylko.... dziki :D
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://woyd.foxnet.pl/kostrzyn/dziki1.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://woyd.foxnet.pl/kostrzyn/dzik_wprost.jpg)
Tomasz Golinski
12-03-2006, 15:46
Hmm to moze jakiś zlocik na terenach zjadliwych ? Pofocimy - ja juz zamawiam OP-1 z allegro ;)
Toż był. Cichy nawet utrzymywał bliskie stosunki z łabędziem.
czeredrecki
12-03-2006, 16:11
woyd
powiedz w jakiej miejscowości mieszkasz ??
..co do relacji w mediach to aż śmiać mi się chcę jak słyszę o panice i wyolbrzymianiu problemu , o procedurach ,
powiem że jestem dosyć mocno (z racji wykonywanego zawodu) związanyz tymi matami ...
fotki mnie osobiście się podobają ...
woyd
powiedz w jakiej miejscowości mieszkasz ??
(...)
woyd mieszka w Dębnie
czeredrecki
12-03-2006, 16:23
woyd mieszka w Dębnie
witam ziomalii :d
Namor ??????!!!!!!!!!!!!!!
że ja Cię wcześniej nie zauważyłem !!
Skrobnij na priva coś o sobie. Znam w Dębnie tylko 1 osobę z 350D...
czołem czeredrecki
przecież w Polsce nie ma jeszcze H5N1 tylko same H5. a może jestem nie na czasie ??
czeredrecki
12-03-2006, 17:19
przecież w Polsce nie ma jeszcze H5N1 tylko same H5. a może jestem nie na czasie ??
jesteś nie na czasia
maro25 gdzieś Ty się człowieku uchował ?? :D
dixi2006
12-03-2006, 19:03
Co oni za środek dezynfekcyjny tam leją na te maty? Mam wrażenie,że jest to po prostu...mydło. Mam rację?
Co oni za środek dezynfekcyjny tam leją na te maty? Mam wrażenie,że jest to po prostu...mydło. Mam rację?
a może spyrol 96% :mrgreen:
MarcinekP
12-03-2006, 23:08
Witam,
cała ta zadyma z grypą jest dla tępaków (sorki jak kogoś uraziłem).
Łabędzia w Kostrzynie znależli 1 marca a od czwartku czy piątku (9-10 marca) robią wielką zadymę o zagrożeniu.
Chyba tylko po to, żeby pokazać jak to nasi kochani posłowie dbają o swoich obywateli.
Dobrze wypowiedział się dyrektor Parku Narodowego Ujście Warty:
że grypa, zresztą ptasia jest była i będzie, tylko wcześniej nikt tak dokładnie tego nie kontrolowal.
Zastanawiające jest to, że ptasia grypa niby przychodzi do nas z Azji, a u nas jak narazie chorują tylko ptaki które pozostaly na zimę.
pozdrawiam
ps. zdjęcia ok. ja jakoś się nie zebralem żeby popstrykać
Tomasz Golinski
13-03-2006, 00:02
Chyba tylko po to, żeby pokazać jak to nasi kochani posłowie dbają o swoich obywateli.
Oj, bardzo się mylisz. Popatrz tu:
http://serwisy.gazeta.pl/nauka/1,69415,3196238.html
Czy ptasią grypę można leczyć?
Dziś się uznaje, że najskuteczniejsze w przypadku ptasiej grypy są dwa leki: tamiflu i relenza. Rząd w czwartym kwartale 2006 r. zakupi 2 mln opakowań tamiflu. W przyszłym roku zapasy te najprawdopodobniej zostaną powiększone o kolejne 6 mln opakowań.
Niezłe zapasy, nie? Zwłaszcza, że dotychczas zachorowało na ten katar niecałe 200 osób...
E tam, my fotografowaliśmy ptasią grypę w Toruniu na tydzień przed faktem, jak rząd się o niej dowiedział :lol:
MarcinekP
13-03-2006, 07:52
Cytat:
Napisał MarcinekP
Chyba tylko po to, żeby pokazać jak to nasi kochani posłowie dbają o swoich obywateli.
Oj, bardzo się mylisz. Popatrz tu:
http://serwisy.gazeta.pl/nauka/1,69415,3196238.html
No wiesz, jeżeli istnieje prawdziwe zagrożenie, a przynajmniej takie o którym wciąż trabi się w mediach to taką strefę się "zamyka", i dezynfekuje wszystko co się ruszam, a nie np. tylko samochody.
W Kostrzynie zapomniano np. o pociągach, które przejeżdżają o połowe bliżej strefy zagrożenie niż samochody jadące po drodze do Gorzowa.
Cytat:
Napisał gazeta.pl
Czy ptasią grypę można leczyć?
Dziś się uznaje, że najskuteczniejsze w przypadku ptasiej grypy są dwa leki: tamiflu i relenza. Rząd w czwartym kwartale 2006 r. zakupi 2 mln opakowań tamiflu. W przyszłym roku zapasy te najprawdopodobniej zostaną powiększone o kolejne 6 mln opakowań.
Niezłe zapasy, nie? Zwłaszcza, że dotychczas zachorowało na ten katar niecałe 200 osób...
Nie neguje do końca zagrożenia chorobą, tylko sposób w jaki jest to przedstawiane dla społeczeństwa.
A co do zakupu szczepionek przez Rząd Polski.
Lobbing koncernów farmaceutycznych działa i widac że dobrze działa.
Na początku zadymy z ptasią grypą w Polsce, udzielił wywiadu główny lekarz weterynarii mówiąc, że ani on ani żaden członek jego rodziny nie zaszczepią się na ptasią grypę, ponieważ nie widzi takiej konieczności, a każda szczepionka oprócz tego że zabezpiecza przed pewnymi chorobami, z drugiej strony ma 3x tyle dzialań ubocznych.
Tak z ciekawości: ile ludzi na świecie umarło na zwykłą grype, lub powikłania z nią związane w ciągu np. ostatnich 10 lat.
pozdrawiam
maro25 gdzieś Ty się człowieku uchował ?? :D
niedawno zdałem wszystkie egzaminy na studiach :)
FOTOGRAF
14-03-2006, 19:25
http://wiadomosci.onet.pl/1278027,12,item.html
http://wiadomosci.onet.pl/1278027,12,item.html
Wreszcie coś pozytywnego na ten temat:)
Tomasz Golinski
15-03-2006, 01:09
Pozytywnego? Kolejny powód do wyciągania pieniędzy od nas :(
mattnick
15-03-2006, 01:19
A ja chętnie kupię taką szczepionkę...potem jak nigdzie nie bedzei to wystawię ja na allegro i kupię sobie jakiś fajne szkiełko i bły-scotcha...:)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.