PDA

Zobacz pełną wersję : Adapter EOS -> m42



Radex
27-10-2013, 17:46
Wszędzie można kupić m42 -> EF EF-S, a mi chodzi o odwrotny. Widział ktoś EF-S na m42 zewnętrzny? Mam 55-250 i chciałbym podpiąć do mieszka CCCP m42. Przyłożyłem obiektyw do mieszka i widzę, że efekty makro będą zadowalające, ale trzeba go jakoś przymocować.

Sezamek
27-10-2013, 18:49
Czegoś takiego nie widziałem. Jeśli chcesz robić makro to polecam obiektyw o ogniskowej 135 lub 100mm. Ja byłem pozytywnie zaskoczony powiększeniem i odległością od obiektu oferowaną przez swoją Presentę 135mm (o jakości nie wspominam bo za 40zł to wiesz jaka może być :D )

jaroz
27-10-2013, 19:55
przerób sobie ten poradziecki mieszek na full automat EOS. do tego celu potrzebny ci korpus i obiektyw stary, który jest uszkodzony i do zakupu za 20 PLNów możliwy. Do tego kilka wkrętów, kawałek przewodu wielożyłowego i już. zakładasz każdy obiektyw i masz przeniesienie wszytkiego co możliwe AF, stabilizacja, przesłona. coś więcej potrzebujesz?

piast9
27-10-2013, 20:14
Takiej przejściówki nie widziałem. Nawet gdyby była to jej funkcjonalność byłaby mocno wątpliwa. Jak kontrolowałbyś przesłonę przy takim połączeniu? Widzę dwie opcje - zakup obiektywu M42 do mieszka albo przeróbka mieszka na EF, jak wspomniał jaroz.

Sezamek
27-10-2013, 20:42
Pytanie czy aby faktycznie opłaca się kombinować przenoszenie automatyki dla potwierdzenia ostrości i ostrzenia na pełnej dziurze bo w makro i tak AFa nie ma co używać.

Radex
27-10-2013, 20:53
O tej przysłonie nie pomyślałem. Chyba kupię dłuższą radziecką lufę do makro z mieszkiem, bo z Heliosem muszę być blisko robaczków ;-) .. dzięki za odpowiedzi

jaroz
27-10-2013, 20:54
zamiast starego eosa bagnety można pobrać z pierścienia do makro. takie cudo made in china tanie powinno być.
Pytanie czy aby faktycznie opłaca się kombinować przenoszenie automatyki dla potwierdzenia ostrości i ostrzenia na pełnej dziurze bo w makro i tak AFa nie ma co używać. potwierdzenie ostrości dobra rzecz, zwłaszcza na APS. a jak już robisz mieszek to połączyć kilka punktów ze sobą nic nie kosztuje, a może się przydać. jak by miało przeszkadzać to zawsze na obiektywie jest opcja OFF.

Radex
27-10-2013, 21:02
Przerabiać mieszka nie chcę i chciałbym go pozostawić w oryginale na m42.

jaroz
27-10-2013, 21:08
Przerabiać mieszka nie chcę i chciałbym go pozostawić w oryginale na m42.

to żadna przeróbka. w radzieckich mieszkach gwint mocowany był na jednej śrubce wkręcanej z boku. odkręcasz, usuwasz i montujesz eosa na tej samej zasadzie. w razie potrzeby zmieniasz. zamiast mieszka eosa za min. 600 pln. masz mieszek eos i m42 za złotych 70 i 20 minut pracy.

ale to nie mój mieszek, nie mój problem, nie moje pieniądze. co chcesz to zrobisz.

Leon007
27-10-2013, 21:10
Pytanie czy aby faktycznie opłaca się kombinować przenoszenie automatyki dla potwierdzenia ostrości i ostrzenia na pełnej dziurze bo w makro i tak AFa nie ma co używać.

Racja, nie chodzi o AF czy potwierdzenie ostrości, ale o możliwość nastawiania ostrości przy pełnym otwarciu obiektywu. Po zamknięciu do przysłony roboczej w makro, czyli na przykład f/8 albo nawet f/16, w wizjerze prawie nic nie widać. No i - przy stosowaniu obiektywów EF - w ogóle o sterowanie przysłoną; to co koledzy pisali.