PDA

Zobacz pełną wersję : Noszenie szkieł



Rudi
13-09-2004, 13:01
Ostatnio zacząłem się zastanawiać czy sposób w jaki noszę obiektywy w torbie jest prawidłowy. Czy noszenie obiektówów przednią soczewką do dołu (obiektyw stoi na tej soczewce) nie wpływa na jego zużycie? Aha aparat nie jest przypięty do obiektywu.
Dzięki i pozdrawiam
Rudi

muflon
13-09-2004, 13:07
Ostatnio zacząłem się zastanawiać czy sposób w jaki noszę obiektywy w torbie jest prawidłowy. Czy noszenie obiektówów przednią soczewką do dołu (obiektyw stoi na tej soczewce) nie wpływa na jego zużycie?
No raczej nie... Zdecydowanie powinieneś zakładać dekielek :)

Rudi
13-09-2004, 13:17
No raczej nie... Zdecydowanie powinieneś zakładać dekielek
Dekielki mam zawsze założone (nawet jak fotografuje :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: )
bardziej mi się rozchodzi czy to w jakiej pozycji znajduje się obiektyw powoduje jego zużycie.

muflon
13-09-2004, 13:22
No raczej nie... Zdecydowanie powinieneś zakładać dekielek
Dekielki mam zawsze założone (nawet jak fotografuje :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: )
bardziej mi się rozchodzi czy to w jakiej pozycji znajduje się obiektyw powoduje jego zużycie.
No, hmm, to nie wynikało z Twojego postu, a nigdy nic nie wiadomo :)
A tak serio, to IMHO zdecydowanie nie powinno mieć wpływu. No może teoretycznie, gdy masz jakiś bardziej zakręcony mechanicznie obiektyw (IS)... ale też nie sądzę.

Vitez
13-09-2004, 17:35
bardziej mi się rozchodzi czy to w jakiej pozycji znajduje się obiektyw powoduje jego zużycie.

Ja nosze dowolnie... ale ciekawa teze wysnules :) , tyle ze nie mam zadnego pomyslu czym moglbys ja poprzec... skoro dekielki sa, grawitacja dziala tak samo... obiektyw sie zuzywa przez podpinanie go, krecenie nim, zabrudzenia, ale raczej nie od pozycji.

Rudi
13-09-2004, 17:56
Ja nosze dowolnie... ale ciekawa teze wysnules , tyle ze nie mam zadnego pomyslu czym moglbys ja poprzec...
Nie do końca. W jednym z numerów Foto- dział porady, było zamieszczone pytanie czy noszenie obiektywu z podpiętym body, obiektywem do dołu powoduje jego szybsze zużycie. W odpowiedzi było napisane że POWODUJE jeśli obiektyw nie wisi w powietrzu, a opiera się na przedniej soczewce, więc zacząłem się zastanawiać czy obiektyw bez podpiętego body także się szybciej zużywa, w zależności jak go nosimy. Bo przecież szkoda jak coś na co wydajemy dużo pieniędzy niepotrzebnie się niszczy.

Vitez
13-09-2004, 18:11
jeśli obiektyw nie wisi w powietrzu, a opiera się na przedniej soczewce.

No wlasnie... soczewce a nie dekielku ;)
(malo precyzyjna porada IMHO)

Rudi
13-09-2004, 18:29
No wlasnie... soczewce a nie dekielku
(malo precyzyjna porada IMHO)
Może mało sprecyzowałem. naturalnie że na soczewce jest dekielek.


tyle ze nie mam zadnego pomyslu czym moglbys ja poprzec
A mój post miał Ci uzmysłowić że jednak są czynniki które powodują zużywanie.

Pytanie:
"Nurtuje mnie jeszcze jeden problem, mianowicie: w katalogu Lowepro widziałem, że wszystkie lustrzanki w torbach wkładane są obiektywem do dołu!!! Czy nie wydaje się Panu, iż takie położenie może być ze szkodą dla obiektywu (przenoszenie rozmaitych obciążeń i wstrząsów)?"

Odpowiedź:
"Uważam, że przechowywanie w torbie aparatu z obiektywem do dołu ma sens tylko wtedy, gdy obiektyw „wisi w powietrzu” i nie opiera się o dno torby. W przeciwnym przypadku – ma Pan tu rację – obiektyw będzie się zużywał mechanicznie. Lepiej jest gdy aparat stoi i obiektyw jest tylko podtrzymywany przez odpowiednio ukształtowaną przegródkę w torbie."

Pozdrawiam
Rudi

Krzychu
13-09-2004, 20:45
Odpowiedź:
"Uważam, że przechowywanie w torbie aparatu z obiektywem do dołu ma sens tylko wtedy, gdy obiektyw „wisi w powietrzu” i nie opiera się o dno torby. W przeciwnym przypadku – ma Pan tu rację – obiektyw będzie się zużywał mechanicznie. Lepiej jest gdy aparat stoi i obiektyw jest tylko podtrzymywany przez odpowiednio ukształtowaną przegródkę w torbie."

Pozdrawiam
Rudi

Jeżeli szkło bez IF i nie przełączone w MF będzie "stało" na przednim członie to faktycznie można sobie wyobrazić że w jakimś sensie będzie się zużywać...

krecio
25-09-2004, 07:50
Panowie!
Problem noszenia body z podpietym szkielkiem w opisanej powyzej sytuacji dotyczy przedewszystkim mozliwosci zuzycia sie czesci mechanicznych polaczenia obiektywu z aparatem. Cytowane porady o uniakniu noszenia aparatu z "wiszacym" obiektywem wyraznie na to wskazuja. Zwykla logika + fizyka. Jak cos wisi to w przpadku ruchu zaczyna pracowac. Rzecz nie w zuzyciu soczewek tylko samego mocowania (bagnet), styki itp. Tak mysle.
Pozdr.
krecio :shock:

Rudi
25-09-2004, 12:59
Krecio, chyba coś pomyliłeś bo w artykule jest napisane że lepiej niech wisi niż stoi.
Pozdrawiam
Rudi

krecio
25-09-2004, 13:50
Przeczytaj jeszcze raz tekst, ktory zacytowales. A ja sprecyzuje swoja wypowiedz - jesli cos wisi (umieszczone jest w pozycji obiektywem do dołu) i ma szanse dodatkowo się przemieszczac to po prostu bagnet obiektywu działa na gnazdo w body. Powstaje tarcie i inne zjawiska mogace mieć wpływ na zuzycie różnych elementow. Dla mnie to logiczne i tak rozumiem tekst zacytowany przez Ciebie.
pozdr.
krecio :shock:

Rudi
25-09-2004, 14:20
Tak tylko w tekscie jest napisane, że przenoszenie ma ma tylko sens jeśli obiektyw wisi na body, a nie gdy body opiera się na stojącym obiektywie. Kwestie przemieszczania możemy chyba pominąć, bo zakładamy że body jest dobrze i względnie ciasno ulkowane.
Bo jeśli nie jest to zgodzę się z Tobą- wszelakie odbicia i huśtania będą niekorzystnie wpływały na stan techniczny.

krecio
25-09-2004, 18:06
No i wlasnie tylko o to mi chodzilo.
pozdr.
krecio :shock:

maku
29-09-2004, 19:15
Może to coś jeszcze doda do tej dyskusji. (Wycięte ze strony Lowepro):
Travel camera bodies should be disconnected from extreme telephoto lenses during travel to prevent the weight and mass of these lenses causing damage to the camera.

Myślę, że daje to trochę do myślenia. Moim zdaniem lepiej jest, gdy obiektyw opiera się o dno torby–plecaka (zwłaszcza, gdy jest ciężki). Taki układ jest na pewno stabilniejszy.

Można by jeszcze rozgraniczyć czy mówimy o obiektywach z wewnętrznym ogniskowaniem czy o takich, które ogniskują zmieniając swoją długość. W przypadku pierwszych nie widzę najmniejszego zagrożenia dla samego obiektywu. Ucierpieć może jedynie połączenie body-obiektyw. W drugim przypadku bardziej istotne wydaje mi się by sprzęt był spakowany możliwie sztywno bez luzu. Tak by uniemożliwić a i nie wymuszać na części ruchomej obiektywu zbędne ruchy (obiektyw jest chyba jednak przystosowany do manipulacji tą częścią za pomocą pierścienia „zoom” niż wymuszania ruchu przez push-pull.

Inna sprawa to obiektywy które „kręcą mordą” i o te właśnie obawiałbym się najbardziej. Żadnego takiego nie posiadam i szczerze mówiąc to sam nie wiem co dla nich najlepsze. Ale tak sobie myślę, że mogą być właśnie tymi najbardziej wrażliwymi na transport w „pionowych” warunkach i chyba raczej dekielek nie powinien mieć styczności z podłożem.

Vitez
30-09-2004, 01:28
Może to coś jeszcze doda do tej dyskusji. (Wycięte ze strony Lowepro):
Travel camera bodies should be disconnected from extreme telephoto lenses during travel to prevent the weight and mass of these lenses causing damage to the camera.

My tu mowimy o zuzywaniu sie szkiel przy noszeniu, a ty cytujesz cos o "damage to the camera". Troche nie w ten desen ;)

maku
30-09-2004, 01:41
Zgadza się. Chciałem jedynie zwrócić uwagę na jedyne zastrzeżenie jakie ma w tym temacie producent toreb i plecaków foto. Czyli na wrażliwość połączenia obiektyw-body.
Co do samych obiektywów niestety nie znalazłem żadnej wypowiedzi producenta.

Vitez
30-09-2004, 03:24
Chciałem jedynie zwrócić uwagę na jedyne zastrzeżenie jakie ma w tym temacie producent toreb i plecaków foto. Czyli na wrażliwość połączenia obiektyw-body.

No to powoli dochodzimy do wspolnej konkluzji - ze sposob noszenia szkla przypietego do body w torbie, ma wplyw na trwalosc polaczenia body-obiektyw: albo bagnetu w body albo bagnetu w obiektywie i jakies inne mozliwe uszkodzenia, np przez to ze obiektyw luzem "stoi" na przedniej soczewce to tylko gdybania (bo ma jakies IS, USMy czy inne ;) ).

Czacha
08-10-2004, 08:27
kurcze, a co tu ma sie zuzywac? chyba dekielek ;-) "caly swiat" nosi w ten sposob sprzet.. i rozwane przechowywanie aparatu oraz obiektywu nie da zadnych uszkodzen czy tez zuzywania.. wiadomo ze trzeba byc pacanem aby "powiesic" badz trzymac aparat, do ktorego podpiete jest ciezki szklo, nie podtrzymujac w jakis tam sposob obiektywu 2ga reka.. nie trzeba byc fizykiem aby domyslic sie, ze cos takiego moze nadwyrezyc konstrukcje aparatu... widzialem kilka razy wyrwany bagnet z aparatu, bo ktos postanowil trzymac sam aparat... zas niemal 2-kilowy lens dyndal se swobodnie...

muflon
08-10-2004, 09:01
widzialem kilka razy wyrwany bagnet z aparatu, bo ktos postanowil trzymac sam aparat... zas niemal 2-kilowy lens dyndal se swobodnie...
Ty mnie tu nie strasz, bo (ale to naprawdę sporadycznie i na chwilę) też mi się to zdarza :)

Vitez
08-10-2004, 10:59
widzialem kilka razy wyrwany bagnet z aparatu, bo ktos postanowil trzymac sam aparat... zas niemal 2-kilowy lens dyndal se swobodnie...
Ty mnie tu nie strasz, bo (ale to naprawdę sporadycznie i na chwilę) też mi się to zdarza :)

To lepiej niech ci sie przestanie zdarzac :P . Jak mialem przez chwilke Sigme 50-500 to balem sie ze nawet podtrzymanie druga reka bedzie za malo ;) i pilnowalem sie jak cholera by nie puscic obiektywu, w sytuacjach wyjatkowych trzymalem za sam obiektyw a nie za samo body co i tobie radze. Waga Sigmy - 1850g, waga 70-200 2.8 L IS - 1470g wiec porownywalne 8)

Czacha
08-10-2004, 11:01
10d jest z magnezu, wiec mysle ze jest deczko trwalszy.. ale naprawde nieiwle trzeba aby nadwyrezyc mocowanie obiektywu.. ;-)

Jurek Plieth
08-10-2004, 11:10
Ty mnie tu nie strasz, bo (ale to naprawdę sporadycznie i na chwilę) też mi się to zdarza :)
Kurczę, miej Ty trochę więcej wyobraźni 'fizycznej' :wink: i pomyśl sobie jak wygląda rozkład sił w takim wypadku!!! Przecież to horror :shock:

muflon
08-10-2004, 11:19
Kurczę, miej Ty trochę więcej wyobraźni 'fizycznej' :wink: i pomyśl sobie jak wygląda rozkład sił w takim wypadku!!! Przecież to horror :shock:
Wiem :) W technikum z belek miałem bdb :)

Czacha
08-10-2004, 11:32
W technikum z belek miałem bdb :)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.flashpoint.pl/forum/images/smiles/43.gif)