Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Jaki serwis polecacie?



Czarnaa
24-09-2013, 19:12
Witam serdecznie, pisze z pytaniem poniewaz bo dlugich poszukiwaniach nie znalazlam nic konkretnego. Poszukuje jakiegos dobrego serwisu dla mojego canona. Chcialabym aby wyczyscili mi sprzet poniewaz na zdjeciach pojawia mi sie ciagle czarna plamka sadze, ze to w wyniku jakiegos zanieczyszczenia. Chcialabym go oddac w profesjonalne rece. Co polecacie?

bartek0590
24-09-2013, 19:27
01-014 Warszawa, ul. Żytnia 15
tel. (22) 379 20 90
Serwis Foto i Video - Naprawa aparatów fotograficznych i kamer wideo - CSI (http://www.e-csi.pl)

Czarnaa
24-09-2013, 20:06
01-014 Warszawa, ul. Żytnia 15
tel. (22) 379 20 90
Serwis Foto i Video - Naprawa aparatów fotograficznych i kamer wideo - CSI (http://www.e-csi.pl)
Przegrzebalam duzo serwisow i znalazlam wiele negatywnych opinii na temat tego serwisu wiec chyba sie nie zdecyduje :/

p0m
24-09-2013, 20:57
...

To najbardziej znany serwis canona w Polsce. Nie wiem czy największy, ale jeden z większych. Nie dziwi mnie więc duża ilość negatywnych komentarzy. Nie ma klientów, nie ma komentarzy, a nie wszystkich klientów można usatysfakcjonować w 100%. Takie moje zdanie. Wysłałem tam już jedno szkło i wyślę jeszcze raz jeśli będzie potrzeba.

PMP
24-09-2013, 21:04
Na Żytniej naprawiałem kiedyś (w 2007) 400D. Naprawa była gwarancyjna. Szybko i bezproblemowo pomimo poważnej usterki. Tak więc ja mam dobre doświadczenia.

Czarnaa
24-09-2013, 21:26
No dobrze w takim razie dziekuje wszystkim za odpowiedz :) Ide pakowac mojego canona

haze
24-09-2013, 21:37
Czyszczenie to nie jest niestety ich mocna strona... Moje 85 1.8 po operacji czyszczenia wróciło z dosłownie białą od kurzu tylną soczewką (a ta była wcześniej czyściusieńka)- nie musze dodawać iż od środka prawda? Skończyło się to poprawą usługi (na szczęście gratis) z której też do końca zadowolony nie byłem bo poprawa była owszem ale w stosunku do pierwszego "czyszczenia"(wymieniono cały zespół tylnej soczewki), obawiam się jednak że zanim zacząłem zabawę w gwarancyjne czyszczenie obiektywu wyglądał on lepiej ;)

gervee
25-09-2013, 10:51
No to teraz rozumiem dlaczego w odpowiedzi na emaila z pytaniem o koszty związane z czyszczeniem obiektywu piszą "W przypadku potrzeby podjęcia naprawy prosimy o dostarczenie sprzętu do serwisu w celu oceny stanu technicznego, nie wyceniamy kosztów napraw na odległość. W naszym Serwisie wycena kosztów naprawy jest bezpłatna. Czas realizacji zleceń serwisowych to okres 3-10 dni roboczych od momentu podjęcia decyzji o naprawie. Wszelkie informacje o sposobie dostarczenia sprzętu do Serwisu znajdują się na naszej stronie internetowej: Serwis Foto i Video - Naprawa aparatów fotograficznych i kamer wideo - CSI (http://www.e-csi.pl) w zakładce jak dostarczyć.". Jeśli "czyszczenie" ma wiązać się od razu z naprawą to warto od razu zorientować się ile będzie kosztować to "czyszczenie".

jellyeater
25-09-2013, 11:15
Czyszczenie na Żytniej kosztowało 100 + VAT. Ale oni mają w regulaminie, że nie biorą żadnej odpowiedzialności za efekt. A efekt jest taki, że w moim przypadku to matryca była bardziej brudna niż przed czyszczeniem. Więc nie wiem czy warto.

Nie masz jakiegoś serwisu w Bełchatowie? Jak nie to zostaje Łodź...

Zbyszko666
25-09-2013, 11:52
Jak już kiedyś pisałem , sprawdzony serwis kolejny po Żytnej wg mnie oczywiście. Wszystko jak najbardziej profesjonalnie zrobione i wykonane.

Serwis FOTO 24 (http://www.serwisfoto24.pl/)

warto zawsze zapytać a w razie zawahania słać na Żytną.

Bolek02
25-09-2013, 15:56
Ten serwis jest dobry jeśli chodzi o naprawy sprzętu, choć drogi. Natomiast czyszczenie szkieł, matrycy itp., to już nie bardzo im wychodzi :(

majeczek78
28-09-2013, 10:57
Strona główna (http://www.okserwis.com.pl/)
To miejsce jest bardzo chwalone na innym forum. Sam nie miałem potrzeby korzystać.

Bolek02
28-09-2013, 17:20
Czyszczenie na Żytniej kosztowało 100 + VAT. Ale oni mają w regulaminie, że nie biorą żadnej odpowiedzialności za efekt. A efekt jest taki, że w moim przypadku to matryca była bardziej brudna niż przed czyszczeniem. Więc nie wiem czy warto.

Nie masz jakiegoś serwisu w Bełchatowie? Jak nie to zostaje Łodź...

Mam dokładnie takie same doświadczenia. Naprawy i owszem wykonują dość porządnie, ale czyszczenie matrycy drogo i zupełnie bez zamierzonego efektu :(

--- Kolejny post ---


Strona główna (http://www.okserwis.com.pl/)
To miejsce jest bardzo chwalone na innym forum. Sam nie miałem potrzeby korzystać.

Tez o nim słyszałem pochlebne opinie, tyle że na Wybrzeże to trochę daleko :(

majeczek78
28-09-2013, 20:37
Pewnie że daleko. Ale może czasami warto ...

wickermann
29-09-2013, 15:17
Rozumiem, że ktoś wysyła szkła do czyszczenia, ale matrycę?
Pół litra izopropanolu kosztuje ok. 7 zł + "szmaticka na paticzku" i gotowe.
Zwariowałbym, gdybym miał wysyłać swoje aparaty do czyszczenia matrycy co 3 miesiące (a mniej więcej tak się syfią )...

saba11
18-10-2013, 12:38
A co powiecie o serwisie canona z Katowic?

viridis
20-10-2013, 19:44
również jestem zainteresowany opinią na temat serwisu canona z Katowic

meg83
13-03-2014, 12:03
Jaki inny serwis w PL polecacie do naprawy C100-400? /tańszy niż Żytnia oczywiście/

wender
13-03-2014, 12:35
Parę razy czyściłem sprzęt na Zapolskiej (dawniej byli na Czapskich) w Krakowie. I, przynajmniej do tej pory, nie dali ciała. Zazwyczaj sprzęt był do odbioru tego samego dnia. Oprócz matrycy czyszczą też matówkę i obiektyw z filtrem.
Przy odbiorze pokazują zdjęcia przed i po czyszczeniu.

meg83
13-03-2014, 13:54
mi chodzi o naprawy sprzętu bo żytnia za samą robociznę bierze straszne pieniądze

wender
13-03-2014, 14:04
Słyszałem opinie, że na Zapolskiej mają rozsądne stawki. Na razie, oprócz czyszczenia, nie miałem z nimi do czynienia.

meg83
13-03-2014, 15:01
Słyszałem opinie, że na Zapolskiej mają rozsądne stawki. Na razie, oprócz czyszczenia, nie miałem z nimi do czynienia.

pytanie czy dobrze naprawiają ;)

wender
13-03-2014, 17:24
Historie o nich krążą różne, zresztą jak o każdym serwisie. Pewnie nawet na tym forum znajdziesz milion opowieści o malowniczo skopanych naprawach.
Znajomi, którzy mieli z nimi do czynienia, raczej nie narzekali. Ja też pewnie dam im szansę nim udam się na pielgrzymkę na Żytnią.

skura
13-03-2014, 21:37
na czapskich w krakowie, przerabiali mi kiedyś obiektyw z efs na ef(18-55). Dawne to były czasy, ale robota zrobiona szybko i dokładnie. szkieł nie porysowali, a cena była przystępna. Dawne to były czasy. Jednak jak w zeszłym roku z powodu braku użytkowania mój g5 nei chciał wysunąć obiektywu(silniczek rzęził tylko...), odesłali mnei na żytnią. tłumaczyli , że nie mają do takiej naprawy odpowiedneigo sprzętu. Najlepiej zadzwoń do nich i sam zapytaj czy naprawią.

waldas
12-05-2014, 16:07
Witam,
Mój pierwszy post więc witam wszystkich.
Chcę się dowiedzieć czy ktoś korzystał z serwisów ftronik.pl lub foserwiswarszawa.pl? Potrzebuję wymienić migawkę w swoim 500D. Żytnia zaśpiewała 400 zł i tydzień naprawy... sporo i długo, ale jeżeli mam dać do serwisu krzak (pomimo niekoniecznie dobrych opinii o Żytniej) to już niech będzie ta Żytnia...
PS. powyższe nie potrafiły odpowiedzieć na proste pytanie o koszty i czas wymiany migawki.

wender
12-05-2014, 16:19
PS. powyższe nie potrafiły odpowiedzieć na proste pytanie o koszty i czas wymiany migawki.

Chyba sam sobie odpowiedziałeś. Raczej nie spodziewałbym się, że zrobią wymianę szybko i tanio ;)

Naprawiacz
12-05-2014, 20:01
By wymienić migawkę trzeba wykręcić przetwornik obrazu. Jako, że model 500D ma przetwornik na sprężynach, a wymagane jest przykręcenie jej z powrotem w identycznej odległości, to oprócz ceny zwróć uwagę na to, czy firma dysponuje odpowiednim sprzętem do tego. Jak przykręcają "na oko" to daj sobie spokój bez względu na cenę.
Zawsze oczywiście mogę zaprosić do siebie.

smolicz
23-09-2014, 23:14
Nie polecam tego serwisu! Stracone pieniądze, czas i koszty wysyłki. Pracownik serwisu nawet nie sprawdził czy działa po naprawie. Po 2 tygodniach odesłał z powrotem za pobraniem. Zapłaciłem "w ciemno" u kuriera 300 zł. Po odesłaniu i kolejnych 2 tygodniach stwierdził że naprawa będzie nieskuteczna i zwrócą mi pieniądze. Otrzymałem fakturę korektę, ale pieniędzy nie ! Od 2 miesięcy wydzwaniam do Ftronik i piszę emaile, w dziale obsługi nic nie mogą zrobić. Odsyłają do kierownictwa - Pani Agnieszki Zawadzkiej, ale rozmowy nie przełączają. Właśnie wysłałem poleconym wezwanie do zapłaty i zaczynam windykację. NIE POLECAM NIKOMU ! Grzegorz Smolicz ze Szczecina.

Areczek....
06-03-2015, 18:28
O Żytniej opowieść następna i przestrzegam każdego przed tym serwisem. Szkoda czasu i pieniędzy. Odradzam komukolwiek serwisowanie sprzętu w tym serwisie.Nie dość, że ich " technik" nie chce dokonać naprawy połowicznej, doszukuje się nie wiadomo czego piszę w ekspertyzie o uszkodzonej lampie błyskowej, którą dziala. Error 05 według nich kwalifikuję się do naprawy, ja nie wiem kto tam pracuję, ale chyba osoby, które chcą zdoić klienta do zera. Najbardziej bawi opowieść o uszkodzonym mechanizmie podtrzymywania daty. Jaki to mechanizm jak to zwykła bateria jest. Chcecie kogoś zrobić w jajo to wam się pomyliło, ale tutaj jelenia nie znaleźliście. Myślałem, że autoryzacja Canona do czegoś zobowiązuje, ale chyba tylko i wyłącznie do zgolenia klienta z funduszu. A chodziło tylko i wyłącznie o wymianę kółka od dioptrii wartego bagatela 5 zł a nagłym cudem " naprawa" wyszła na 240 zł. Chciałbym zapytać za co miałbym płacić. Za to, że serwisant włoży baterię od potrzymywania daty, czy wkręcić kółko od dioptrii, którego wkręcenie trwa notabene 10 sekund. Z kogo Wy chcecie idiotów zrobić, bo chyba nie z klienta, który znając realia rynku nie nabierze się na wasze chamskie zagrywki. Co do pani i pana na infolini na żytniej mogę powiedzieć tylko jedno. Kłamać to oni potrafią, że aż miło. Zapewniają, że wykonane zostanie tylko i wyłącznie to co osoba zgłaszam a rzeczywistość jest jeszcze inna. Nigdy więcej nie skorzystam z autoryzowanego serwisu canona, bo jest to debilizm nad debilizmem. Niby chwalą się jakością swojego serwisu a prawda jest taka, że cena i jakość usług jest wprost nieporównywalna do tego co serwis autoryzowany powinien oferować. Przyznam, że tyle nerwów nie zepsuł mi żaden serwis ( i to jeszcze autoryzowany) . Wcześniej gdzie wymieniłem obudowę w jednym serwisie zapłaciłem 350 zł za wszystko a żytnia zawołałaby 1200 zł gdzieś. No przecież godzina pracy takiego serwisanta to 80 euro. Fajne zarobki zwykły człowiek przez cały dzień a niektórzy przez cały tydzień nie zarobią. Ci co chcą serwisować tam niech pomyślą 150 razy, bo taniej i sprawniej bez kręcenia wyjdzie to w serwisie nieautoryzowanym nawet 4 krotnie. Przykrę doświadczenie i nie życzę nikomu tak debilnych przejść z "serwisem. Prawda napewno zaboli i sam post niedługo wyleci, ale trudno wiedzcie co klienci o was myślą i że nie dają się nabierać na sztuczne ceny napraw.

trothlik
06-03-2015, 19:31
O Żytniej opowieść następna

Polska tudna jenzyka...;)

Areczek....
06-03-2015, 20:39
Cały wpis był pisany na szybko. Jak chcesz z akapitami i poprawną interpuncją to nie tutaj, bo sam tekst był pisany szybko j na telefonie. Dlatego masz te błędy, więc w czym problem a samą treść informacji da się zrozumieć, więc nie spinaj się ;)

trezor
07-04-2015, 11:53
Polecicie może jakiś serwis, który naprawi tamrona?
Niestety. nie wiem gdzie, ale chyba gdzieś nim walnąłem i trochę mechanika nie wytrzymała.

jelcyk
08-04-2015, 13:43
Nic nie piszesz, wiec trudno sie do tego ustosunkowac. W zasadzie jest serwis Tamrona, ktory ze wszystkim da sobie rade - problemem moze byc koszt naprawy. Nastepny problem, to uderzenie - nikt o zdrowych zmyslach nie poda ci nawet orientacyjnej kwoty bez rozebrania tego obiektywu, ale Tamrony ogolnie do najtanszych w naprawach, ze wzgledu na skomplikowana przewaznie konstrukcje, niestety, nie naleza. Moze byc, ze lepiej bedzie go sprzedac na E-bayu na czesci, ale to juz twoj wybor.

trezor
08-04-2015, 14:42
Nic nie piszesz, wiec trudno sie do tego ustosunkowac. W zasadzie jest serwis Tamrona, ktory ze wszystkim da sobie rade - problemem moze byc koszt naprawy. Nastepny problem, to uderzenie - nikt o zdrowych zmyslach nie poda ci nawet orientacyjnej kwoty bez rozebrania tego obiektywu, ale Tamrony ogolnie do najtanszych w naprawach, ze wzgledu na skomplikowana przewaznie konstrukcje, niestety, nie naleza. Moze byc, ze lepiej bedzie go sprzedac na E-bayu na czesci, ale to juz twoj wybor.

Nie napisałem jaki to problem, bo raczej chodziło mi o to, czy są jakieś polecane serwisy, które zajmują się naprawą tamronów.
Mój obiektyw to 24-70/2.8 VC. A jeśli chodzi o problem to coś stało się z tubusem. Jeśli kręcę pierścieniem zooma, to w obu kierunkach mogę przekręcić nieco poza zakres, przekręcając w ten sposób odrobinę (jakieś 3-5mm) część która się wysuwa. Poza tym obiektyw ostrzy ok. I elektronika działa.

jelcyk
09-04-2015, 08:58
No to moglo stac sie wszystko, co tylko stac sie moze. Moze deformacja jakiegos tubusa, moze odlamal sie jakis kawalek czegos, moze ktoras z prowadnic jest zgieta, odkrecona, zlamana , moze..., moze..., moze... Niemniej obiektyw trudny, delikatny (rzucanie niewskazane) i przy duzych przeciazeniach moze dojsc do powaznych uszkodzen. Tym bardziej bez rozbiorki nikt powazny nic ci nie powie.

trezor
09-04-2015, 10:14
Wszystko to prawda. Zdaję sobie sprawę. Stąd pytanie o serwis, a nie o to co się zepsuło. Bo wiem, że nikt nie wywróży.
No ale rozumiem, że serwis firmowy Tamrona i nic innego nie wchodzi w rachubę.

KOKO74
09-04-2015, 11:43
tez miałem z nimi kontakt i też bardzo pozytywnie
wszystko sprawnie szybko i profesjonalnie

--- Kolejny post ---

chodziło mi o Serwis Foto 24

antonio3
10-04-2015, 14:38
Ja swojego tamrona ( 17-50 mm ) wysyłałem do Centrum Serwisowo-Fotograficznego z Poznania. Mają bezpłatną diagnozę, oddzwonili do mnie po kilku dniach, że dadzą radę naprawić mi obiektyw. Z tego co pamiętam to właśnie oni: csfot - centrum serwisowo fotograficzne (http://www.csfot.pl)

trezor
12-04-2015, 14:29
Ja swojego tamrona ( 17-50 mm ) wysyłałem do Centrum Serwisowo-Fotograficznego z Poznania. Mają bezpłatną diagnozę, oddzwonili do mnie po kilku dniach, że dadzą radę naprawić mi obiektyw. Z tego co pamiętam to właśnie oni: csfot - centrum serwisowo fotograficzne (http://www.csfot.pl)
Dzięki. A jak cenowo?

violan
23-04-2017, 16:37
Szukam sprawdzonego serwisu naprawiającego lustrzanki Canona.
Celowo podkreśliłem naprawiającego,bo serwis Canon w W-wie czy inne autoryzowane, wszelakie serwisy (nie tylko foto)de facto naprawami nie zajmują się a jedynie wymianą niesprawnych części co niestety w wielu przypadkach powoduje nieopłacalność reanimacji sprzętu.
A prawda jest taka ,ze większość nie działających podzespołów da się skutecznie naprawić ,tylko do tego potrzebna jest wiedza,umiejętności no i chęci oczywiście.
Czy ktoś może zna takich specjalistę,ów -tzw.złote rączki??
Z góry dziękuję za każdą informację nt temat.

r_m
23-04-2017, 19:22
Celowo podkreśliłem naprawiającego,bo serwis Canon w W-wie czy inne autoryzowane, wszelakie serwisy (nie tylko foto)de facto naprawami nie zajmują się a jedynie wymianą niesprawnych części co niestety w wielu przypadkach powoduje nieopłacalność reanimacji sprzętu.
Prawda jest taka, że postępowanie zależy od rodzaju uszkodzeń, na podstawie własnych doświadczeń: dwa razy czynności to była "naprawa" (bez wymian modułów), raz "naprawa niemożliwa, jest konieczna wymiana" (co było nieopłacalne), a jak jest w Twoim przypadku nie dowiesz się, jeśli nie dasz sprzętu do darmowej wyceny naprawy.

Naprawiacz
24-04-2017, 11:34
Szukam sprawdzonego serwisu naprawiającego lustrzanki Canona.
Celowo podkreśliłem naprawiającego,bo serwis Canon w W-wie czy inne autoryzowane, wszelakie serwisy (nie tylko foto)de facto naprawami nie zajmują się a jedynie wymianą niesprawnych części co niestety w wielu przypadkach powoduje nieopłacalność reanimacji sprzętu.
A prawda jest taka ,ze większość nie działających podzespołów da się skutecznie naprawić ,tylko do tego potrzebna jest wiedza,umiejętności no i chęci oczywiście.
Czy ktoś może zna takich specjalistę,ów -tzw.złote rączki??
Z góry dziękuję za każdą informację nt temat.

Napisz co się dzieje z aparatem oraz jaki to model, to na pewno będzie łatwiej określić poziom trudności naprawy i czy jest to opłacalna sprawa.

violan
24-04-2017, 16:49
Dałem sprzet do "darmowej wyceny" w autoryzowanym serwisie ,która kosztowała mnie 50 zł + prawie drugie tyle wysyłki x 2.
"Ekspertyza"nie zawierała informacji co konkretnie jest uszkodzone tylko głownie czy będe skłonny za naprawę zapłacic sume ..kilku tysiecy zlotych,co przekracza wartość rynkowa tego aparatu .
Prosze wiec sie nie dziwić ,ze jeszcze przed utylizacją aparatu chce sprobowac oddac go w ręce kogoś kto ma pojecie,wiedze i umiejetności w naprawie precyzjnej elektroniki a nie tak jak w serwisie cała jego wiedza sprowadza sie wyłacznie do prostej mechanicznej wymiany.
A wiem ,ze naprawic można niemal wszystko tylko wlasnie potrzebne sa checi,wiedza ,umiejetności i odpowiednie narzedzia.
Dlatego pytam czy ktos ma namiar na autentycznych fachowców specjalizujacych sie w naprawach uszkodzonego sprzetu foto..

jelcyk
27-04-2017, 10:33
Jak takie cos, to wal - co to za aparat i co sie stalo , tylko najdokladniej , jak mozesz... I , niestety, musisz zapomniec, ze "wszystko da sie naprawic" - plytki drukowane aparatow to sklejki wielowarstwowe, do ktorych nie ma w obrobkach postprodukcyjnych zadnego dojscia i przewaznie jedynym wyjsciem jest wymiana na wolna od wad. Pewnie, ze bywa, ze sie cos uda naprawic, ale przewaznie nie w sytuacjach, kiedy serwis autoryzowany chce pare tysiecy . Chociaz?... Wyzwanie w kazdym razie jest, wiec i chetny pewne sie znajdzie .-)

violan
13-05-2017, 13:19
Jak takie cos, to wal - co to za aparat i co sie stalo , tylko najdokladniej , jak mozesz... I , niestety, musisz zapomniec, ze "wszystko da sie naprawic" - plytki drukowane aparatow to sklejki wielowarstwowe, do ktorych nie ma w obrobkach postprodukcyjnych zadnego dojscia i przewaznie jedynym wyjsciem jest wymiana na wolna od wad. Pewnie, ze bywa, ze sie cos uda naprawic, ale przewaznie nie w sytuacjach, kiedy serwis autoryzowany chce pare tysiecy . Chociaz?... Wyzwanie w kazdym razie jest, wiec i chetny pewne sie znajdzie .-)

Aparat był w trzech "renomowanych"i polecanych serwisach i wszedzie diagnoza taka sama mniej wiecej w treści"konieczność wymiany płyt ,koszt naprawy przekracza wartość aparatu albo brak na rynku części zamiennych.
Jako ,ze zawsze uważałem i uważam ,ze jak ktos chce ,ma umiejetności ,wiedzę i uczciwe podejscie do klienta -to naprawi niemal wszystko.
Nie poddałem sie i na końcu dałem sobie spokój z serwisami foto.
Znalazlem fachowca od napraw precyzyjnej mikro-elektroniki płyt bga,laptopów ,komorek,itp.
W ciagu jedna dnia znalazł usterke i ja usunął .
Tak na prawde główną przyczyna nie działania aparatu był brak połaczenia od gniazda baterii z płytą.W wyniku upadku te połaczenie zostały uszkodzone.
Naprawa kosztowała mnie ..400 zl.
Serwis najcześciej polecany (kazdy domysli sie jaki)wstepnie tylko wycenił koszt naprawy od 3,5tys.zł w górę..

kmeg
13-05-2017, 14:25
Aparat był w trzech "renomowanych"i polecanych serwisach i wszedzie diagnoza taka sama mniej wiecej w treści"konieczność wymiany płyt ,koszt naprawy przekracza wartość aparatu albo brak na rynku części zamiennych.
(...)
Serwis najcześciej polecany (kazdy domysli sie jaki)wstepnie tylko wycenił koszt naprawy od 3,5tys.zł w górę..

Z ciekawości, do jakiego konkretnie modelu Canona płyta główna kosztuje 3.5 tyś wraz z wymiana w CSI?

violan
13-05-2017, 17:09
Nie chce pisac jaki to model -Na pewno nie jest to "małpka" i nie jednej płyty a płyt-wyraźne to wczesniej napisalem.
Tylko płyta główna (motherboard)to cena w USA ok.440$(bez cła,vat-u i przesyłki)Z Chin troche tańsza..
W polsce nie ma do tego aparatu nic.Wszystko wylacznie przez serwis a on częsci nie sprzedaje.Zwykła kwadratura koła.
W praktyce to sie sprowadza do tego ,ze do serwisu mozna aparat wyslac tylko do czyszczenia lub w najlepszym wypadku wymiany migawki,ekranu lcd,innych drobnych pierdół.
Ale kiedy w aparacie profesjonalnym cos na prawde zepsuje się konkretnego ,to cena naprawy jest z kosmosu.Normalka kiedy niczego nie naprawia sie a jedynie wymienia doliczajac jeszcze słony haracz robocizny..
Dlatego w pierwszym poście nt temat wyraźnie pokresliłem ,ze szukam fachowców z wiedzą i umiejetnosciami co naprawiają a nie tylko wymieniają cześci zepsute na nowe.

tomfoot
13-05-2017, 17:25
Nie pisz jaki to model. W ogóle podawaj jak najmniej szczegółów. Urzeka Twoja historia.

kmeg
13-05-2017, 18:08
Nie chce pisac jaki to model -Na pewno nie jest to "małpka" i nie jednej płyty a płyt-wyraźne to wczesniej napisalem.


W takim razie nie wiem jaki cel ma ta historia na tym forum? Napisałbyś model to wtedy być może taka informacja przydałaby się komuś w przyszłości. Rozumiem, że chcesz sobie ponarzekać jak marnie jest i jakie to serwisy są straszne...

r_m
13-05-2017, 19:00
jak marnie jest i jakie to serwisy są straszne...

... że nie chcą ponosić odpowiedzialności za naprawę (przynajmniej tak zrozumiałem) przerwanych na skutek upadku ścieżek na płytce, i wolą wymienić całość, żeby zagwarantować sprawność aparatu.
@violan: przy zakupie profesjonalnego aparatu nie narzekałeś, że jest za drogi, tylko wybrałeś ten model, a nie inny, łatwiej naprawia(l)ny - zrobiłeś to chyba z jakiegoś powodu. I pewnie z tego samego powodu części do tego modelu są droższe niż do powiedzmy 700d.

violan
13-05-2017, 21:40
...
@violan: przy zakupie profesjonalnego aparatu nie narzekałeś, że jest za drogi, tylko wybrałeś ten model, a nie inny, łatwiej naprawia(l)ny - zrobiłeś to chyba z jakiegoś powodu. I pewnie z tego samego powodu części do tego modelu są droższe niż do powiedzmy 700d.
Co ma piernik do wiatraka?:cry:

r_m
13-05-2017, 23:01
Co ma piernik do wiatraka?:cry:

Wybrałeś aparat drogi, wysokiej klasy, bo tańszy nie spełniał Twoich potrzeb (to Twój powód).
Niestety, serwis droższych aparatów też jest droższy (mniejsza produkcja, inne komponenty - to "ich" powód).
Z jednej strony chętnie poprosiłbym Cię o namiar na tego elektronika, bo kontakt do dobrego specjalisty niestety może się przydać, z drugiej - mam nadzieję, że skorzystałeś z jego usług z pełną świadomością możliwych dalszych "niespodzianek". Jeśli chodziło o przerwane na skutek upadku ścieżki, to uraz musiał być naprawdę silny, i nie zdziwiłbym się, jakby po kilkunastu-kilkuset zdjęciach pojawiły się inne problemy. Jeśli coś nie działa bo "samo przestało", czasem wystarczy wymienić bezpiecznik (podobno w jakichś starszych trzycyfrowych zdarzało się to dość często) i sprzęt działa ponownie. Jednak jeśli "dostał" tak mocno, że poprzerywały się połączenia na płytce, to ta naprawa którą dokonał specjalista może być jedną z wielu kolejnych, i chyba żaden serwis nie dałby żadnej gwarancji na skuteczność takiej naprawy.

Tom77
14-05-2017, 12:01
Nie chce pisac jaki to model -Na pewno nie jest to "małpka" i nie jednej płyty a płyt-wyraźne to wczesniej napisalem.
Tylko płyta główna (motherboard)to cena w USA ok.440$(bez cła,vat-u i przesyłki)Z Chin troche tańsza..
W polsce nie ma do tego aparatu nic.Wszystko wylacznie przez serwis a on częsci nie sprzedaje.Zwykła kwadratura koła.
W praktyce to sie sprowadza do tego ,ze do serwisu mozna aparat wyslac tylko do czyszczenia lub w najlepszym wypadku wymiany migawki,ekranu lcd,innych drobnych pierdół.
Ale kiedy w aparacie profesjonalnym cos na prawde zepsuje się konkretnego ,to cena naprawy jest z kosmosu.Normalka kiedy niczego nie naprawia sie a jedynie wymienia doliczajac jeszcze słony haracz robocizny..
Dlatego w pierwszym poście nt temat wyraźnie pokresliłem ,ze szukam fachowców z wiedzą i umiejetnosciami co naprawiają a nie tylko wymieniają cześci zepsute na nowe.

Dlaczego nie chcesz napisać jaki to model ? Za 3,5 tys wymienisz płytę i cały mirrorbox w topowych body wszystkich firm i jeszcze kasy sporo zostanie.

Rysiu
14-05-2017, 14:41
Dlaczego nie chcesz napisać jaki to model ? Za 3,5 tys wymienisz płytę i cały mirrorbox w topowych body wszystkich firm i jeszcze kasy sporo zostanie.
Może pracuje dla Ministra MON i to tajne? :mrgreen:

takpoprostu
23-05-2017, 20:36
Miałbym do czyszczenia aparat bo pogorszył mi się znacznie. Szukam serwisu w Poznaniu czy csfot - centrum serwisowo fotograficzne (http://www.csfot.pl/) do dobry wybór ?

violan
09-07-2017, 08:13
Dlaczego nie chcesz napisać jaki to model ? Za 3,5 tys wymienisz płytę i cały mirrorbox w topowych body wszystkich firm i jeszcze kasy sporo zostanie.

Mylisz sie.
Na pewno nie w serwisie autoryzowanym Canon-a.
Wcale nie musi to być topowy ,aktualnie sprzedawany aparat a taki ,ktorego produkcje zakonczono ładnych pare lat temu.

aptur
09-07-2017, 08:19
Mylisz sie.
Na pewno nie w serwisie autoryzowanym Canon-a.
Wcale nie musi to być topowy ,aktualnie sprzedawany aparat a taki ,ktorego produkcje zakonczono ładnych pare lat temu.

W takim przypadku za te 3,5 tys. możesz kupić kolejny używany aparat. Taki, którego produkcję zakończono ładnych parę lat temu. Nawet topowy.
Czasami jest to niestety też jedyne wyjście. Przykładowo migawki w 5D w serwisie firmowym już tobie nie wymienią.