Zobacz pełną wersję : Canon Eos 6d pytanie o matówkę
lukasz wasko
18-09-2013, 13:56
Witam,
Jestem nowy na forum więc witam wszystkich forumowiczów :)
Mam pytanie odnośnie zamiennych matówek do Canona 6D.
Na ostatniej sesji zdjęciowej w terenie nałapałem dość sporo zabrudzeń które weszły pod matówkę. Niektóre były dość irytujące więc postanowiłem je usunąć ale niestety metoda wydmuchiwania sprawiła, że dostało się jeszcze więcej brudu, a pałeczka do czyszczenia uszu dodała mi tylko parę dodatkowych rys. Żyć z tym można ale jednak chcę ową matówkę wymienić. I tu pytanie. Na rynku jest sporo różnych matówek canona ale szczerze mówiąc nie wiem jaką wybrać. Niektóre zalecane są do jasnych inne do ciemnych obiektywów i weź tu coś wybierz. Sam pracuje głównie z obiektywem Sigma 8mm o minimalnej przysłonie 4 a także z Canonem 50 mm ten akurat jest jasny (1.4) Posiadam także stare obiektywy z mocowaniem M-42 których używam rzadziej. Czy mógłbym prosić o radę jaką matówkę dobrać ?
A jak ostrzysz najczęsciej?
MF czy AF?
Przez wizjer czy LV?
A tak w ogóle to ściągnij sobie pełną Instrukcję do 6d i zerknij na str. 312 ;)
lukasz wasko
18-09-2013, 20:21
Dzięki za odpowiedź zaraz zerknę do instrukcji :)
Najczęściej ostrze MF i LV ale zawsze przed zrobieniem zdjęcia przełączam na wizjer.
Trochę nie rozumiem tego, że "zawsze przed zrobieniem zdjęcia przełączam na wizjer", no bo jak już wyostrzyłeś LV to przez wizjer więcej nie zobaczysz ;)
Być może kolega lubi słuchać cudownego dźwięku stukania lustra :D
lukasz wasko
18-09-2013, 22:12
Dokładnie jak napisał kolega krzyssp :), takie przyzwyczajenie po prostu nie chodzi o ostrzenie ;) Z tego co czytam to najlepsza będzie matówka Eg-S bo najczęściej ostrze manualnie prawie nie używam AF.
Co się stanie jeśli matówka się wypięła, widać ją przez obiektyw że leży płasko na lustrze a obiektyw ani drgnie. Nie da się go odkręcić... co się może stać? czy można uszkodzić lustro? co serwis może zrobić? aparat sklepowy, nowy więc podejrzewam że jakaś wada typu źle przymocowana matówka...
odkrec obiektyw i zajzyj do środka, jak matowka sie wypiela to bardzo latwo zobaczysz. Jak sie nie wypieła to jej nie zobaczysz. Poszperaj w internecie jak sie zmienia matowke. Nawet jak nie masz tych "specjalnych sczypcy" do wstawienia matowki, bedziesz wiedzial czy Ci się wypieła czy nie.
pan.kolega
15-10-2013, 19:29
a obiektyw ani drgnie. Nie da się go odkręcić...
odkrec obiektyw i zajzyj do srodka
Czy to jest ten 8-200 f/3.5-5.6 ? On chyba jest niekompatybilny...:shock:
nie 50mm.. obiektyw nie drgnie a matówka wypadła bo ją widzę w szkle
pan.kolega
15-10-2013, 20:47
A czy matówki normalnie nie widać przez szkło? Telepie się jak potrzaśniesz?
Pewnie, że matówkę widać normalnie. Oglądam sobie aparat i wydaje mi się trudne by wypadnięta matówka zablokowała możliwość zdjęcia obiektuwu.
Bardzo możliwe, że masz awarię bagnetu. Ktoś na forum opisywał taki wypadek. Odkręciła się jedna ze śrubek mocujących bagnet do obiektywu i zablokowała możliwość jego zdjęcia. Nie pamiętam jak się sprawa skończyła.
no obiektywu nie da się odkręcić. matówkę widać jak patrzę w szkło obiektywu. Wygląda tak jakby zablokowało gdzieś przy gwincie obiektywu. tak jakby leżała na lustrze... cholera czy coś może się stać z lustrem?
Z lustrem jak coś się miało stać to już się stało... ale raczej nie powinno, nawet jakby Ci matówka wypadła to raczej nic przez to nie powinno się wydarzyć.
Ja bym nie majstorwał i wysłał do serwisu.
zaraz, zaraz, chwileczkę - podstawowe pytanie: co widzisz, jak spojrzysz przez wizjer?
widać obraz (mniej lub bardziej ostry) czy coś innego?
czy aparat i obiektyw działają normalnie w sensie AF i przysłony?
pytanie pomocnicze: czy przycisk od zwalniania obiektywu można wcisnąć?
czy zwalnia on blokadę? (da się to wyczuć)
witam
przepraszam że w tym wątku ale nie chcem zakładać oddzielnego
gdzie w wawie z czystym sumieniem można oddać aparat aby na miejscu wyczyścili mi matówkę - w miejscowości gdzie mieszkam nie ma nikogo i czy koniecznie to trzeba robić w serwisie canona ?
chodzi mi o 6D
zaraz, zaraz, chwileczkę - podstawowe pytanie: co widzisz, jak spojrzysz przez wizjer?
widać obraz (mniej lub bardziej ostry) czy coś innego?
czy aparat i obiektyw działają normalnie w sensie AF i przysłony?
pytanie pomocnicze: czy przycisk od zwalniania obiektywu można wcisnąć?
czy zwalnia on blokadę? (da się to wyczuć)
jak patrzysz przez wizjer to widać matówkę... nic nieostrego... totalna nicość.
obiektyw był cały czas podpięty do 6d. to 50mm. działają normalnie. to mój żelazny zestaw.
przycisk się wciska ale mimo tego obiektyw nadal jest zblokowany...
:(
maxx78 - Chyba Żytnia - serwis.
jak patrzysz przez wizjer to widać matówkę... nic nieostrego... totalna nicość.
zaraz, bo już późno jest i nie kumam - to widać matówkę czy totalną nicość??
przecież normalnie widać matówkę przez wizjer - ona od tego jest - i na niej widać obraz.
czyli?
obiektyw był cały czas podpięty do 6d. to 50mm. działają normalnie. to mój żelazny zestaw.
ale rozumiem, że teraz "działają normalnie", ale zdjęć nie robią, tak?
przycisk się wciska ale mimo tego obiektyw nadal jest zblokowany...
Chyła Żytnia - serwis.
serwis w takiej sytuacji zadaje tylko jedno pytanie: "no to tniemy obiektyw czy body?" :twisted:
więc jeszcze trochę postaraj się pokombinować samodzielnie. ;)
ej ale jak tniemy. nie podnoś mi tu ciśnienia.. aparat jest na gwarancji ona wypadła sama z siebie.
przez wizjer nic nie widać, tzn nic ostrego. Widać jakieś brzegi i domyślam się że to własnie brzegi matówki.
mam palpitacje już..
gdzie w wawie z czystym sumieniem można oddać aparat aby na miejscu wyczyścili mi matówkę - w miejscowości gdzie mieszkam nie ma nikogo i czy koniecznie to trzeba robić w serwisie canona ?
Generalnie matówki się nie czyści tylko wymienia jeśli jest brudna bądź porysowana. Tyle co da się zdmuchnąć gruszką to całe czyszczenie.
ej ale jak tniemy. nie podnoś mi tu ciśnienia.. aparat jest na gwarancji ona wypadła sama z siebie.
przez wizjer nic nie widać, tzn nic ostrego. Widać jakieś brzegi i domyślam się że to własnie brzegi matówki.
mam palpitacje już..
Skoro jest na gwarancji to czemu palpitacje? Niezależnie od tego czy to matówka coś zablokowała, bagnet się rozkręcił czy lustro odleciało to naprawią to na gwarancji, czyż nie?
--- Kolejny post ---
gdzie w wawie z czystym sumieniem można oddać aparat aby na miejscu wyczyścili mi matówkę - w miejscowości gdzie mieszkam nie ma nikogo i czy koniecznie to trzeba robić w serwisie canona ?
Generalnie matówki się nie czyści tylko wymienia jeśli jest brudna bądź porysowana. Tyle co da się zdmuchnąć gruszką to całe czyszczenie.
ej ale jak tniemy. nie podnoś mi tu ciśnienia.. aparat jest na gwarancji ona wypadła sama z siebie.
przez wizjer nic nie widać, tzn nic ostrego. Widać jakieś brzegi i domyślam się że to własnie brzegi matówki.
mam palpitacje już..
Skoro jest na gwarancji to czemu palpitacje? Niezależnie od tego czy to matówka coś zablokowała, bagnet się rozkręcił czy lustro odleciało to naprawią to na gwarancji, czyż nie?
no właśnie nie wiem... jak to działa w systemie na żytniej..
ej ale jak tniemy. nie podnoś mi tu ciśnienia..
a jak inaczej chcesz się dostać do zaklinowanego obiektywu?
nie ma innej drogi.
aparat jest na gwarancji ona wypadła sama z siebie.
a jak jest na gwarancji, to na żytnią z nim bez gadania.
ale oczywiście mogą powiedzieć, że to wszystko z winy użytkownika, np. aparat upadł i finał.
jaki to obiektyw 50mm?
f/1.4 - to naprawa kosztuje ~1500 zł plus robocizna. ;)
przez wizjer nic nie widać, tzn nic ostrego. Widać jakieś brzegi i domyślam się że to własnie brzegi matówki.
czyli faktycznie wypadła matówka?
IMHO mało prawdopodobne.
ktoś przy niej kiedyś majstrował?
generalnie próbowałbym wcisnąć przycisk obiektywu i potrząsając aparatem na wszystkie strony starałbym się obrócić jednak obiektyw. ale delikatnie, w końcu jest (jeszcze) gwarancja.
no właśnie.. dlatego obawiam się mechanicznego uszczerbku stąd chyba logiczniejsze będzie dać do na żytnia. ale czy oni zamiast "coś zniszczą" w ramach konieczności naprawy będą mnie o tym informować? czy poprostu to zrobią a potem wystawią rachunek z uzasadnieniem że to wina użytkownika bo uraz mechaniczny... cholera...
dopóki im nie wyślesz, to się nie dowiesz.
i oczywiście, że zanim coś przetną albo zażyczą sobie kasę, to proszą o decyzję właściciela - i zawsze możesz odmówić, wtedy ponosisz tylko koszty przesyłki w obie strony (wycena jest za free).
to ja mam nadzieję, że oni postukają, poruszają i odkręcą obiektyw bez uszkodzeń.. tylko taką opcję biorę pod uwagę bo inaczej to będzie chyba rozwód :)
chmm, czyżby jednak coś gdzieś stuknęło/puknęło/spadło? ;)
anyway, daj kiedyś znać jak się sprawa zakończyła.
nie, nic nie upadło. Ale pożyczka wzięta, ma na siebie zarabiać.. w sobotę sesja umówiona i **** blada... kur... mam nadzieję, że to będzie dobrze rozwiązane...oby..
oczywiście dam znać.. a Was/Ciebie proszę o wsparcie duchowe i kciuki :)
masz to jak w banku: wspieramy duchowo i trzymamy kciuki! 8-)
A szkło też na gwarancji... ???
Szklo nie. Mialam je przy cropie.
--- Kolejny post ---
Szklo nie. Mialam je przy cropie.
Pytałem, bo jak się okaże, że to wina szkła, to gwarancja 6d nic do rzeczy pewnie nie bedzie miała, czego oczywiście nie życzę.
Winą szkła może być zaciecie sie go w aparacie, ale zeby spowodowalo wypadniecie matowki to raczej ciezko bedzie udowodnic ;)
Ale ja piszę w kontekście tego, że Kolega nie może odkręcić szkła od body. Wg mnie matówka nie ma do tego nic.
A tak w ogóle to inetresujący przypadek i jestem bardzo ciekawy rozwiązania tej sprawy.
Koleżanka, Kolego, Koleżanka. ;)
IMHO także matówka nie ma z tym wiele wspólnego. co do samego zablokowania szkła - przyczyn może być wiele (np. poluzowana śrubka tu i ówdzie), ale możliwości manewru - niewiele, bo jak? w analogu można było choć przez migawkę, a w cyfrze?
tak czy inaczej mocno trzymamy kciuki za pozytywne rozwiązanie! :)
pan.kolega
17-10-2013, 16:34
Gdzieś widziałem opis rozbierania korpusu żeby uwolnić obiektyw. Roboty mniej więcej tyle co przy wymianie matrycy. Ale to chyba ciagle więcej na Żytniej niż cena używanego 50/1.4.
Daję znać.. choć trochę minęło :)
wysłałam na żytnią i na następny dzień miałam już wszystko super zrobione. Odkręcili obiekty, wyjęli matówkę założyli nową i odesłali. Za nic nie płaciłam..
teraz z perspektywy czasu już chyba wiem co było przyczyną... moja wina... ja wczesniej chciałąm wpiąć szkło spod croppa i on zwolnił przycisk matówki. oczywiście obiektywu nie dało sie przypiąć więc wziełam swoją 50mm i nakręciłam co spowodowało zblokowanie matówki. taka moja teoria.
ale serwis spisał się doskonale. byłam bardzo zaskoczona.
tomphoto
05-05-2014, 11:15
to Ci historyja, matówka obiektywem wypięta.
Dobrze że tak z hepiendem się skończyło wszystko.
xxkomarxx
05-05-2014, 11:42
Goha udalo ci sie zrobic cos czego nikt nie dokonal (ja nie pamietam takiego przypadku) a na prawde mnostwo osob uzytkuje sprzet :-)
Dobrze ze wszystko dziala. Milego psrtykania
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.