PDA

Zobacz pełną wersję : Ingerencja PM w kompozycję albumu



jinks
17-09-2013, 16:18
Witam,

jak oddajecie materiały drukowane dla klientów? Pozwalacie na wybór zdjęć do album/luźnych odbitek, czy raczej bronicie swojej koncepcji? Coraz bardziej skłaniam się do tego żeby jednak forsować swój autorski projekt. Album jako twór fotografa, czy tylko usługa wklejenia wybranych zdjęć?:)

tombas
17-09-2013, 16:53
Witam,

jak oddajecie materiały drukowane dla klientów? Pozwalacie na wybór zdjęć do album/luźnych odbitek, czy raczej bronicie swojej koncepcji? Coraz bardziej skłaniam się do tego żeby jednak forsować swój autorski projekt. Album jako twór fotografa, czy tylko usługa wklejenia wybranych zdjęć?:)

kilka razy było tak, że PM sie uparła,że sami wybiorą zdjęca (wg. mnie za każdym razem była to totalna porażka, a trwało to całymi tygodniami) teraz w 90% to jest mój wybór do albumu, a jak juz się uprą że sami bedą wybierać, to zawsze daję im moja luźna:D propozycje zdjęc, które uważam iż powinny sie znaleśc w albumie, i zwykle zmieniają co najwyżej jakieś 2-3 sztuki:mrgreen:

Veox
17-09-2013, 19:56
Właśnie też mnie to ostatnio boli. Mam parę która zażyczyła sobie akceptacji zdjęć do albumu ale coś nie mogę się tego doprosić :-) Zastanawiam się czy nie zrobić tego jako płatnej opcji i wpisać do umowy punkt że w takim wypadku termin oddania materiałów liczy się od daty akceptacji zdjęć do albumu. Cóż, ludzie są różni.

crazy
17-09-2013, 23:34
Ja wybieram sam, jesli mlodzi chca kasuje dodatkowo. Nie ma nic bardziej motywujacego jak wydanie pieniedzy inaczej album mozna skladac tygodniami.

manfred1
18-09-2013, 04:29
Jest na to sposób trzeba w dniu ślubu lub gdy jest plener pobrać pierwszą ratę np tysiąc złotych. Wtedy parze młodej będzie zależało na szybkim wyborze zdjęć do albumu. Pozdrawiam

betinus
18-09-2013, 09:38
Na chwilę obecną - my przygotowujemy projekt fotoksiążki / albumu do akceptacji przez Parę Młodą, z informacją, że jeżeli chcą możemy dokonać wymiany zdjęć (3 zmiany) jeśli im nie odpowiadają lub chcą inne (z reguły kończy się na kilku ujęciach). W przypadku tradycyjnych - proponujemy listę zdjęć do albumu, które konsultujemy z PM.

Kiedyś bawiliśmy się w umawianie z PM na wybór zdjęć: dostawali tabelkę z ilością wierszy odpowiadającej ilości zdjęć w albumie i... następowało zwolnienie blokady maszyny losującej :D i trwało to i trwało... było to dawno temu i już nigdy bym się nie zdecydował na ten sposób wyboru zdjęć.

Teraz tylko: Gotowy projekt => Akceptacja lub drobne korekty => Wykonanie => Przekazanie :)

--- Kolejny post ---

Aaaaa... i co do samodzielnego wyboru zdjęć przez PM - to ze dwa razy uparli się na wybór zdjęć - stwierdziliśmy OK - wy przygotujcie swoją listę, ale pozwolicie, że i tak przedstawimy Wam naszą propozycję - i co? I tak zrobiliśmy z naszej, bo im bardziej się spodobał wybór :mrgreen

Z drugiej strony zawsze dajemy jednak tę mozliwość drobnej korekty naszego projektu, gdyż to jednak pamiątka z ICH najważniejszego dnia w życiu i jeśli chcą "zdjęcia z tortu" to dlaczego mam się upierać przy "zdjęciach z szampana" ;)

jinks
18-09-2013, 17:02
Też zawsze daję projekt albumu i PM może podmienić/usunąć dosłownie kilka zdjęć. Zazwyczaj to bardzo dobrze się sprawdza i klienci są zadowoleni. W tym roku jednak zdarzyło się dosłownie z 2-3 razy, że dziewczyna wymieniła 90% zdjęć i trzeba było robić projekt od nowa. Mi nie chodzi nawet o to, że to długo trwa tylko, że nie podoba mi się album złożony wg konwencji PM. Najbardziej skrajny przykład sprzed paru lat: dziewczyna wybrała zdjęcia w ten sposób, że praktycznie na każdym grała główne skrzypce. W takim wypadku niepotrzebnie się nagimnastykowałem z fotografowaniem w formie reportażu. Mogłem zwyczajnie focić tylko pannę młodą, która uwielbia swoje oblicze;)inny przykład to wybór głównie zdjęć formalnych z mamą, ciocią wujkiem babcią...to samo tło i kadr zmienia się tylko osoba towarzysząca. W większości przypadków udało mi się wytłumaczyć, dlaczego warto złożyć album w innej formie, ale czasami klient jest nieugięty:)
Ogólnie po paru latach focenia doszedłem do wniosku, że bardzo często ludzie inne zdjęcia chcą oglądać w portfolio fotografa a inne dostać. Chyba rezygnuję z robienia takich albumów gdzie PM chce to zrobić totalnie po swojemu, będę proponował luźne odbitki w pudełku w takich przypadkach;)

tombas
18-09-2013, 17:09
Ogólnie po paru latach focenia doszedłem do wniosku, że bardzo często ludzie inne zdjęcia chcą oglądać w portfolio fotografa a inne dostać.
jest dokładnie tak jak mówisz:?