Zobacz pełną wersję : Ingerencja PM w kompozycję albumu
Witam,
jak oddajecie materiały drukowane dla klientów? Pozwalacie na wybór zdjęć do album/luźnych odbitek, czy raczej bronicie swojej koncepcji? Coraz bardziej skłaniam się do tego żeby jednak forsować swój autorski projekt. Album jako twór fotografa, czy tylko usługa wklejenia wybranych zdjęć?:)
Witam,
jak oddajecie materiały drukowane dla klientów? Pozwalacie na wybór zdjęć do album/luźnych odbitek, czy raczej bronicie swojej koncepcji? Coraz bardziej skłaniam się do tego żeby jednak forsować swój autorski projekt. Album jako twór fotografa, czy tylko usługa wklejenia wybranych zdjęć?:)
kilka razy było tak, że PM sie uparła,że sami wybiorą zdjęca (wg. mnie za każdym razem była to totalna porażka, a trwało to całymi tygodniami) teraz w 90% to jest mój wybór do albumu, a jak juz się uprą że sami bedą wybierać, to zawsze daję im moja luźna:D propozycje zdjęc, które uważam iż powinny sie znaleśc w albumie, i zwykle zmieniają co najwyżej jakieś 2-3 sztuki:mrgreen:
Właśnie też mnie to ostatnio boli. Mam parę która zażyczyła sobie akceptacji zdjęć do albumu ale coś nie mogę się tego doprosić :-) Zastanawiam się czy nie zrobić tego jako płatnej opcji i wpisać do umowy punkt że w takim wypadku termin oddania materiałów liczy się od daty akceptacji zdjęć do albumu. Cóż, ludzie są różni.
Ja wybieram sam, jesli mlodzi chca kasuje dodatkowo. Nie ma nic bardziej motywujacego jak wydanie pieniedzy inaczej album mozna skladac tygodniami.
manfred1
18-09-2013, 04:29
Jest na to sposób trzeba w dniu ślubu lub gdy jest plener pobrać pierwszą ratę np tysiąc złotych. Wtedy parze młodej będzie zależało na szybkim wyborze zdjęć do albumu. Pozdrawiam
Na chwilę obecną - my przygotowujemy projekt fotoksiążki / albumu do akceptacji przez Parę Młodą, z informacją, że jeżeli chcą możemy dokonać wymiany zdjęć (3 zmiany) jeśli im nie odpowiadają lub chcą inne (z reguły kończy się na kilku ujęciach). W przypadku tradycyjnych - proponujemy listę zdjęć do albumu, które konsultujemy z PM.
Kiedyś bawiliśmy się w umawianie z PM na wybór zdjęć: dostawali tabelkę z ilością wierszy odpowiadającej ilości zdjęć w albumie i... następowało zwolnienie blokady maszyny losującej :D i trwało to i trwało... było to dawno temu i już nigdy bym się nie zdecydował na ten sposób wyboru zdjęć.
Teraz tylko: Gotowy projekt => Akceptacja lub drobne korekty => Wykonanie => Przekazanie :)
--- Kolejny post ---
Aaaaa... i co do samodzielnego wyboru zdjęć przez PM - to ze dwa razy uparli się na wybór zdjęć - stwierdziliśmy OK - wy przygotujcie swoją listę, ale pozwolicie, że i tak przedstawimy Wam naszą propozycję - i co? I tak zrobiliśmy z naszej, bo im bardziej się spodobał wybór :mrgreen
Z drugiej strony zawsze dajemy jednak tę mozliwość drobnej korekty naszego projektu, gdyż to jednak pamiątka z ICH najważniejszego dnia w życiu i jeśli chcą "zdjęcia z tortu" to dlaczego mam się upierać przy "zdjęciach z szampana" ;)
Też zawsze daję projekt albumu i PM może podmienić/usunąć dosłownie kilka zdjęć. Zazwyczaj to bardzo dobrze się sprawdza i klienci są zadowoleni. W tym roku jednak zdarzyło się dosłownie z 2-3 razy, że dziewczyna wymieniła 90% zdjęć i trzeba było robić projekt od nowa. Mi nie chodzi nawet o to, że to długo trwa tylko, że nie podoba mi się album złożony wg konwencji PM. Najbardziej skrajny przykład sprzed paru lat: dziewczyna wybrała zdjęcia w ten sposób, że praktycznie na każdym grała główne skrzypce. W takim wypadku niepotrzebnie się nagimnastykowałem z fotografowaniem w formie reportażu. Mogłem zwyczajnie focić tylko pannę młodą, która uwielbia swoje oblicze;)inny przykład to wybór głównie zdjęć formalnych z mamą, ciocią wujkiem babcią...to samo tło i kadr zmienia się tylko osoba towarzysząca. W większości przypadków udało mi się wytłumaczyć, dlaczego warto złożyć album w innej formie, ale czasami klient jest nieugięty:)
Ogólnie po paru latach focenia doszedłem do wniosku, że bardzo często ludzie inne zdjęcia chcą oglądać w portfolio fotografa a inne dostać. Chyba rezygnuję z robienia takich albumów gdzie PM chce to zrobić totalnie po swojemu, będę proponował luźne odbitki w pudełku w takich przypadkach;)
Ogólnie po paru latach focenia doszedłem do wniosku, że bardzo często ludzie inne zdjęcia chcą oglądać w portfolio fotografa a inne dostać.
jest dokładnie tak jak mówisz:?
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.