PDA

Zobacz pełną wersję : 50L, af zdechł



zarembski
01-09-2013, 10:18
Wziął i umarł AF w 50L. Działa potwierdzenie ostrości ale silnik AF ani drgnie. Styki wyczyszczone, zdrowaśki odmówione, więcej pomysłów nie mam trzeba do serwisu. I tu mam dwa pytania:

1. Czy ktoś się spotkał z takim problemem i ile (orientacyjnie) może kosztować (kosztowała - jeśli ktoś miał podobny problem z eLką) naprawa af?
2. Czy jest jakiś serwis w Warszawie, który może poradzić sobie z usterką w przeciągu 5 dni roboczych? Żytnia ostatnio 2 tygodnie wymieniała mi stopkę w 580EXII, więc nie mam do nich zaufania.

Licker
02-09-2013, 21:15
Wymiana całego układu AF na Żytniej to około 800zł. Ja czekałem 2 tygodnie.

Kosmo
02-09-2013, 23:09
Stawiam na padnięty układ.

Nie chodzi raczej o kwestię zaufania, ale oni nie trzymają układów AF na miejscu i je sprowadzają.
Mi wymienili w 35L w ciągu 10 dni.

Mam w domu na pamiątkę do dziś :-)

zarembski
01-04-2014, 08:07
Dla potomnych: Padł silnik AF. Koszt naprawy u Bykowskiego 1200 złotych. Czas naprawy 1 tydzień (1 tydzień oczekiwania na silnik, wymiana chwilę) - dość szybko, ze względu na moją minę proszącego szczeniaka - środek sezonu. :)