Zobacz pełną wersję : Gdzie pójść
Panowie może coś doradzicie.
Mam ja od paru ładnych lat 40D który jako tako do tej pory mi wystarczał. Potrzeb wielkich nie mam, zadęcia na robienie za wszelką cenę fotek również.
Chciałbym nabyć coś nowego, ale od kilku tygodni wertuję fora i sieć i nie bardzo wiem co wybrać.
Co chciałbym :
- lepszego ISO, bo tam gdzie nie można lampą błyskać to moje obiektywy słabo sobie radzą.
- przydałby się lepszy ekranik (bo gorszego od tego to już nawet wśród znajomych nie widuję) żeby ostrość oceniać lepiej, ale bardzo przydałby się odchylany, żeby można było ludziom zdjęcia robić, bez stresowania ich że ktoś się do nich przymierza z "poważnym" aparatem
- górny wyświetlacz, bo się przyzwyczaiłem że mam tu wszystko co potrzeba
- wizjera, też się przyzwyczaiłem
- dobrej baterii, bo swoją robię 1000 zdjęć
- nie potrzebuję filmów
- matrycy większej rozdzielczości, w sumie te 10Mpx wystarczałoby nawet, ale przycinaniu czasem okazuje się za mało
Brałem po uwagę już chyba wszystko, od 650D do 5dmkII , ale nie mam problemów z wejściem w Nikona (mam D50 który robił piękne zdjęcia ale jeszcze więcej mu brakuje niż 40D), i tu z kolei brałem pod uwagę zarówno wszystko od D3200 do D7100. No i koniec końców doszedłem do Olympusa M5, który odstręcza trochę małpkowatością, ale to dlatego że nie miałem w rękach.
Canon ma pierwszeństwo bo trochę szkoda mi obiektywów (15-85 , 70-200/f4, 50/1.8), ale na nowe też pieniądze by się kiedyś znalazły.
Aha - cena gra rolę, ale nie najważniejszą, nie mam problemów z przepłacaniem za zabawki.
jak nie wiesz co wybrać to znaczy że nie potrzebujesz żadnego nowego sprzętu.
panowie doradza przejrzeć to forum w
Dla początkujących (http://www.canon-board.info/dla-poczatkujacych-27/)
nie odkryłeś ameryki, taki temat powstaje raz na tydzień gdyż prawie każdy nowy użytkownik uważa ze ON i tylko ON ma problem z wyborem aparatu/obiektywu/kursu/techniki/itd/itp
nie jest to prawdą ,problem jest co tydzień wspólnymi silami rozwiązywany i wystarczy tylko CHCIEĆ by się czegoś dowiedzieć
A to nie jest forum dla początkujących ? :)
Przejrzałem je. i CHCĘ. A problem każdy ma pewnie inny. Gdybym znalazł identyczny wątek to bym nie pytał.
--- Kolejny post ---
jak nie wiesz co wybrać to znaczy że nie potrzebujesz żadnego nowego sprzętu.
Geniusz.
rozumiem ze przeczytanie tego co napisano wcześniej nie wchodzi w grę?
gdyby jednak to:
http://www.canon-board.info/dla-poczatkujacych-27/jaki-aparat-dla-amatoraz-91656/
http://www.canon-board.info/dla-poczatkujacych-27/60d-650d-czy-700dz-91163/
http://www.canon-board.info/dla-poczatkujacych-27/canon-czy-nikon-89485/
http://www.canon-board.info/dla-poczatkujacych-27/jaki-obiektyw-do-cropa-watek-zbiorczy-73728/
tak na początek
i generalnie moim zdaniem jaś ma racje
* polecam 60d-jesli miałbym wybierać za ciebie
Panowie może coś doradzicie.
Mam ja od paru ładnych lat 40D który...
...Brałem po uwagę już chyba wszystko, od 650D do 5dmkII .
Poddales sie za wczesnie, 6D albo 5dmkIII
Pascalekk
21-08-2013, 21:30
Z tym zestawem szkieł, budżetowym rozwiązaniem jest 60D, które opisane było w wielu tematach a na dzień dzisiejszy wydaje mi się że po 60D skok już tylko w 6D lub 5dmk3 wiec dla Ciebie to dobra alternatywa ;) Miłej lektury wszystkich tematów ;p powodzenia w wyborze :)
Panowie może coś doradzicie.
Mam ja od paru ładnych lat 40D który jako tako do tej pory mi wystarczał. Potrzeb wielkich nie mam, zadęcia na robienie za wszelką cenę fotek również.
Chciałbym nabyć coś nowego, ale od kilku tygodni wertuję fora i sieć i nie bardzo wiem co wybrać.
Co chciałbym :
- lepszego ISO, bo tam gdzie nie można lampą błyskać to moje obiektywy słabo sobie radzą.
- przydałby się lepszy ekranik (bo gorszego od tego to już nawet wśród znajomych nie widuję) żeby ostrość oceniać lepiej, ale bardzo przydałby się odchylany, żeby można było ludziom zdjęcia robić, bez stresowania ich że ktoś się do nich przymierza z "poważnym" aparatem
- górny wyświetlacz, bo się przyzwyczaiłem że mam tu wszystko co potrzeba
- wizjera, też się przyzwyczaiłem
- dobrej baterii, bo swoją robię 1000 zdjęć
- nie potrzebuję filmów
- matrycy większej rozdzielczości, w sumie te 10Mpx wystarczałoby nawet, ale przycinaniu czasem okazuje się za mało
Brałem po uwagę już chyba wszystko, od 650D do 5dmkII , ale nie mam problemów z wejściem w Nikona (mam D50 który robił piękne zdjęcia ale jeszcze więcej mu brakuje niż 40D), i tu z kolei brałem pod uwagę zarówno wszystko od D3200 do D7100. No i koniec końców doszedłem do Olympusa M5, który odstręcza trochę małpkowatością, ale to dlatego że nie miałem w rękach.
Canon ma pierwszeństwo bo trochę szkoda mi obiektywów (15-85 , 70-200/f4, 50/1.8), ale na nowe też pieniądze by się kiedyś znalazły.
Aha - cena gra rolę, ale nie najważniejszą, nie mam problemów z przepłacaniem za zabawki.
najbardziej optymalny wybór to 60d, jeśli FF to 6d...
Kolekcjoner
21-08-2013, 21:55
A to nie jest forum dla początkujących ? :)
Jest i pytania tu mogą się pojawiać najróżniejsze.
Jak i odpowiedzi
......ale takie odpowiedzi jak ta Twoja poniższa są bardzo niemile widziane. Szczególnie że to co kolega napisał jest do przemyślenia.
Geniusz.
Co chciałbym :
- lepszego ISO, bo tam gdzie nie można lampą błyskać to moje obiektywy słabo sobie radzą.
- przydałby się lepszy ekranik (bo gorszego od tego to już nawet wśród znajomych nie widuję) żeby ostrość oceniać lepiej, ale bardzo przydałby się odchylany, żeby można było ludziom zdjęcia robić, bez stresowania ich że ktoś się do nich przymierza z "poważnym" aparatem
- górny wyświetlacz, bo się przyzwyczaiłem że mam tu wszystko co potrzeba
- wizjera, też się przyzwyczaiłem
- dobrej baterii, bo swoją robię 1000 zdjęć
- nie potrzebuję filmów
- matrycy większej rozdzielczości, w sumie te 10Mpx wystarczałoby nawet, ale przycinaniu czasem okazuje się za mało
Brałem po uwagę już chyba wszystko, od 650D do 5dmkII , ale nie mam problemów z wejściem w Nikona (mam D50 który robił piękne zdjęcia ale jeszcze więcej mu brakuje niż 40D), i tu z kolei brałem pod uwagę zarówno wszystko od D3200 do D7100. No i koniec końców doszedłem do Olympusa M5, który odstręcza trochę małpkowatością, ale to dlatego że nie miałem w rękach.
Canon ma pierwszeństwo bo trochę szkoda mi obiektywów (15-85 , 70-200/f4, 50/1.8), ale na nowe też pieniądze by się kiedyś znalazły.
Aha - cena gra rolę, ale nie najważniejszą, nie mam problemów z przepłacaniem za zabawki.
Skoro chcesz dobrego iso to masz nowe 6D, jednak musiałbyś sprzedać 15-85 za to masz 28-135 jako zamiennik 24-105 :-)
Uchylny ekranik to bardzo przydatny ficzer w połączeniu z filmami, które Cię nie interesują. Tutaj 70D jest z afem od 7D. Wart zastanowienia.
D7100 według Dxo oferuje b,dobre iso na cropa, jak i rozpiętość tonalną w porówaniu z Canonem. Pytanie czy Cię interesują jakiejś szkła nikona.
Tak, 60D wydaje się być naturalną odpowiedzią.
Nie wiem co mnie tak zaślepiło że przestałem o nim myśleć... Może to że wszyscy psioczyli że to nie następca serii 40D/50D.
Dzięki.
A co do D7100 - nadal mnie kręci, nawet jeśli nie mam żadnych szkieł oprócz kita :)
ps Przepraszam jakbym kogoś uraził, zwłaszcza becek.
grzegorzki
22-08-2013, 07:38
Geniusz.
Nie wstydźmy się tego. Geniuszy mamy sporo na forum.
--- Kolejny post ---
Tak, 60D wydaje się być naturalną odpowiedzią.
No to chyba górny ekranik rządzi.
jellyeater
22-08-2013, 07:43
Zamiana cropa na cropa, to klasyczna wymiana patyka na kijek. Kup FF. Albo kup Olympusa i nie będziesz ludzi straszył poważnym aparatem. :) Albo idź do fryzjera i zmień fryzurę. Taniej wyjdzie, a może zaspokoić potrzebę zmian. Bo generalnie to jednak jak już było wspomniane, to człowiek powinien wiedzieć na co zmienić. Wybór aparatów jest niewielki, ale wystarczający. Serie XXX nie różnią się od siebie prawie wcale. Seria XX została w dziwny sposób zdegradowana, przez 7D. I są FF, których jest raptem kilka. Dla kogoś kto się trochę wyznaje w fotografii i sprzęcie (to znaczy używał aparatu przez jakiś czas i wie po co są te wszystkie pokrętła i przyciski), nie jest to trudne. Problem mogą mieć początkujący, bo oni często w życiu aparatu w ręku nie mieli. Ale ich najbardziej ogranicza kasa, więc i tak jakieś XXX, albo XXXX.
Ja Ci polecam 6d. Duuużo lepsze ISO niż 60d, dużo lepszy AF (patrząć przez przymat środkowego), super ekranik (chociaż nie gibany), w miarę lekki. Wg mnie przesiadając się na 60d nie doznasz tak dużego skoku, jak na 6d.
Ja Ci polecam 6d. Duuużo lepsze ISO niż 60d, dużo lepszy AF (patrząć przez przymat środkowego), super ekranik (chociaż nie gibany), w miarę lekki. Wg mnie przesiadając się na 60d nie doznasz tak dużego skoku, jak na 6d.
Popieram w 100%, lepiej zamienic na 6D, a i tak bedziesz mia powody do narzekan po przesiadce z 40D :)
Mirosuaw
22-08-2013, 18:42
Skoro piszesz, że cena nie gra dużej roli, to najlepiej 5d mkIII, a trochę taniej to 6d. Potem dokupisz coś w szerokim kącie i masz właściwie komplet.
Nad zmianą na FF Nikona sam się niedawno zastanawiałem, ale jednak potencjalny wybór szkieł w Canonie wydaje się ciekawszy.
Kwapiszon
22-08-2013, 18:47
Panowie może coś doradzicie.
Zostaw puszkę, kup jasne szkło.
--- Kolejny post ---
klasyczna wymiana patyka na kijek. Kup FF
Bzdura.
michael_key
22-08-2013, 20:17
Jeśli nie przeszkadza Ci inny system zawsze masz fajną alternatywę dla 6D w postaci Nikona D600.
a ja z takiej mańki - a może fuji X-E1 ;)
Będąc w podobnej sytuacji do Twojej stawiam na 70D. Długo obstawiałem 6D, ale ostatecznie wybór padł na 70D na którego niecierpliwie czekam. Nie należę do tej elitarnej grupy dostrzegającej przepaść pomiędzy cropem a FF dlatego wybieram właśnie takie rozwiązanie.
No to chyba górny ekranik rządzi.
Tak, i chociaż z pewnością da się bez niego żyć (tak jak zapewne i bez wizjera) , to jestem pewien że potem za każdym razem potem pomstowałbym i gderał, że "za moich czasów...".
Zamiana cropa na cropa, to klasyczna wymiana patyka na kijek. Kup FF. Albo kup Olympusa i nie będziesz ludzi straszył poważnym aparatem. Albo idź do fryzjera i zmień fryzurę. Taniej wyjdzie, a może zaspokoić potrzebę zmian. Bo generalnie to jednak jak już było wspomniane, to człowiek powinien wiedzieć na co zmienić. Wybór aparatów jest niewielki, ale wystarczający.
Nie zgodzę się - zamiana 40D na 5d(I) ma mniejszy sens niż np. na 7D czy D7100, więc zależy na jakie FF. A za cenę 5d(III) to wolę świat objeżdżać, choćby i z gorszym aparatem. Mniej więcej napisałem co chcę i co mi potrzeba i tylko aparat do tego trzeba dopasować.
Ja Ci polecam 6d. Duuużo lepsze ISO niż 60d, dużo lepszy AF (patrząć przez przymat środkowego), super ekranik (chociaż nie gibany), w miarę lekki. Wg mnie przesiadając się na 60d nie doznasz tak dużego skoku, jak na 6d.
Skoro piszesz, że cena nie gra dużej roli, to najlepiej 5d mkIII, a trochę taniej to 6d. Potem dokupisz coś w szerokim kącie i masz właściwie komplet.
Nad zmianą na FF Nikona sam się niedawno zastanawiałem, ale jednak potencjalny wybór szkieł w Canonie wydaje się ciekawszy.
Tak, 6D bardzo kusi, ale dla takiego amatora jak ja pełna klatka to przesada.
a ja z takiej mańki - a może fuji X-E1
Aż poczytałem o tym - ciekawe, ale idąc w tę stronę to jednak Olympus albo nowy Panasonic, właściwie jeśli ten ostatni dobrze się przyjmie to może być czarny koń tego wyścigu.
Będąc w podobnej sytuacji do Twojej stawiam na 70D. Długo obstawiałem 6D, ale ostatecznie wybór padł na 70D na którego niecierpliwie czekam. Nie należę do tej elitarnej grupy dostrzegającej przepaść pomiędzy cropem a FF dlatego wybieram właśnie takie rozwiązanie.
Jakbym miał podsumowywać swoje typy to :
60D - w miarę tani , wszystkomający
70D - drogi, ale jeszcze bardziej wszystkomający , przejście na którykolwiek z nich byłoby całkowicie bezbolesne
D7100 - tamta trawa jest zawsze bardziej zielona... chyba...
Olympus OM-D M5 - nie mogę się nadziwić jak z tego takie dobre zdjęcia wychodzą, podoba mi się że jest co wybierać w obiektywach i że system ładnie się rozwija
Panasonic GX-7 - jak wyżej, a może i lepiej, bo na razie dużo niewiadomych
Napiszę tak. Też kiedyś myślałem, na co komu FF, nigdy nie kupię i że to w ogóle bez sensu pomysł, czyli w sumie nie myślałem o FF. Ale jak się przesiadłem na FF to nie wyobrażam sobie juz powrotu do cropa.
Oczywiście to jest wszystko subiektywne, bo nie każdy być może ma zboczenie jak ja, że powyżej 400 to ISO na cropie jest już nieużywalne ;) oraz nie każdy ma tak, że nie wychodzi z domu bez aparatu ;)
Najlepiej by było, o ile masz taką możliwość, pożyczyć od Kogoś FF na parę dni i popstrykać trochę zdjeć.
Co do Nikona D600 to podobno mocno kurzy na matrycę ;)
Tak się zastanawiam, czy jak bym wstawił tu parę fotek zrobionych FF i cropem to czy zostałyby prawidłowo rozpoznane które którym aparatem zostały zrobione :)
Tak się zastanawiam, czy jak bym wstawił tu parę fotek zrobionych FF i cropem to czy zostałyby prawidłowo rozpoznane które którym aparatem zostały zrobione :)
Gdybyś usunął exify to pewnie nie.:D
Mam ja od paru ładnych lat 40D który jako tako do tej pory mi wystarczał.
Mam ten sam problem, tylko w moim przypadku zależy mi na wysokim, używalnym iso i górnym ekraniku. Czekam na pierwsze foty z 70D, jeśli szumy przy wyższych iso będą akceptowalne- mam taką nadzieję to wybiorę 70D, jeśli nie to czeka mnie większy wydatek i zakup 6D. Wydaje mi się, że są to na chwilę obecną jedyne alternatywy do przesiadki z 40D.
przesiadając się na 60d nie doznasz tak dużego skoku, jak na 6d.
szczególnie finansowego... :mrgreen:
--- Kolejny post ---
Tak się zastanawiam, czy jak bym wstawił tu parę fotek zrobionych FF i cropem to czy zostałyby prawidłowo rozpoznane które którym aparatem zostały zrobione :)
nawet gdybyś wstawił testowe zdjęcia testowe z optycznych powtarzające się w każdym teście (np plac zabaw, kopernik czy skrzynka pocztowa) bo byłoby bardzo trudno odróznić te z kompakta za 900zł od tych z lustra za 5 tys... coraz częściej zastanawiam się po co one wogóle są dodawane....
nawet gdybyś wstawił testowe zdjęcia testowe z optycznych powtarzające się w każdym teście (np plac zabaw, kopernik czy skrzynka pocztowa) bo byłoby bardzo trudno odróznić te z kompakta za 900zł od tych z lustra za 5 tys... coraz częściej zastanawiam się po co one wogóle są dodawane....
No więc właśnie m.in. z tego powodu na jakiś przynajmniej czas wyleczyłem się z pragnienia posiadania FF. Jeśli chodzi o optyczne, to moim zdaniem oni po prostu w niewłaściwy sposób prezentują zdjęcia.
Zapewne Wybitni Znawcy dostrzegają różnice pomiędzy cropem a FF, ale ja nie. Natomiast na korzyść cropa przemawiają względy ekonomiczne i większy wybór w obiektywach. Dlatego teraz niecierpliwie czekam na 70D.
Tak się zastanawiam, czy jak bym wstawił tu parę fotek zrobionych FF i cropem to czy zostałyby prawidłowo rozpoznane które którym aparatem zostały zrobione :)
To ja poproszę kolegę-który-nie-widzi-różnicy (nie pierwszego, nie ostatniego) o wstawienie zdjęć z FF i 24/1.4 na pełnej dziurze i cropa z odpowiednikiem tego obiektywu.
Napiszę tak. Też kiedyś myślałem, na co komu FF, nigdy nie kupię i że to w ogóle bez sensu pomysł, czyli w sumie nie myślałem o FF. Ale jak się przesiadłem na FF to nie wyobrażam sobie juz powrotu do cropa.
Bo to jest tak, że różnicę się zaczyna widzieć albo po przesiadce, albo po wizycie u okulisty... :-)
To ja poproszę kolegę-który-nie-widzi-różnicy (nie pierwszego, nie ostatniego) o wstawienie zdjęć z FF i 24/1.4 na pełnej dziurze i cropa z odpowiednikiem tego obiektywu.
Niestety nie mam obiektywu 24/1,4 ale obejrzałem sobie teraz zdjęcia testowe z optycze.pl i nie dostrzegam powalającej różnicy. Wprawdzie nie są to te same ujęcia więc ciężko jednoznacznie odnieść. Reasumując, nie twierdzę i nie twierdziłem, że pomiędzy FF a cropem nie ma różnic. One na pewno są, ale w większości przypadków są one niedostrzegalne zwłaszcza dla końcowych odbiorców czyli dla np. klientów a nie fotografujących.
cohontes
23-08-2013, 13:26
Jesli swoje przekonania opierasz na zdjeciach testowych z optycznych to nie mam slow...
Sent from my iPad using Tapatalk
Jesli swoje przekonania opierasz na zdjeciach testowych z optycznych to nie mam slow...
Czytaj uważnie. Napisałem, że nie mam takiego obiektywu. Ponadto nie mam FF. Pierwszymi lepszymi zdjęciami jakie mi wpadły były właśnie te. Podkreślam raz jeszcze - nie uważam, że jedno jest gorsze od drugiego. Napisałem wyłącznie, że w moim odczuciu, na moje potrzeby, różnica jest zbyt mała aby ponosić znacznie wyższe koszty. Jeśli ktoś widzi tę różnicę na korzyść FF to z pewnością kupi taki aparat. Ja póki co nie widzę i pozostanę przy cropie. Tak też napisałem na samym początku autorowi wątku. To chyba nie zbrodnia ;)
jellyeater
23-08-2013, 13:57
Dla ułatwienia. Nie ma obiektywu 15 mm F1.4.
FF mają większy wizjer. Uwierz mi, jest to milsze. A co do reszty to co kto lubi.
Dla ułatwienia. Nie ma obiektywu 15 mm F1.4.
1.4? Za prosto by było...
Zgadza się, że często nie da się odróżnić fot zrobionych FF a cropem, np. popatrzcie na moje foty z galerii spotterskich - zmniejszone do 1280 px wyglądają w zasadzie tak samo i jest to nieodróżnialne (zresztą różnić między L-kami a zwykłymi szkłami też nie widać ;), ale jak już bym te foty wrzucał na 100% rozmiaru to różnice są zauważalne.
Poza tym operowanie na pełnych dziurach – tu jest już wg mnie duża różnica.
Ponadto nie można patrzeć tylko przez pryzmat samych zdjęć, ale również funkcjonalności i możliwości edycyjnych.
Mirosuaw
23-08-2013, 17:19
Tak, 6D bardzo kusi, ale dla takiego amatora jak ja pełna klatka to przesada.
A dlaczego? Amatorowi nie wypada na pełnej klatce, czy co?
marbudzyk
26-08-2013, 12:24
Tak, 6D bardzo kusi, ale dla takiego amatora jak ja pełna klatka to przesada.
Jeśli budżet (jak sam napisałeś) nie jest dla Ciebie najistotniejszy to polecam zakupić jednak FF.
Nie obawaiaj się - FF jest też dla amatorów - nie tylko dla "fahofcuff" ;)
Nawet jak w przyszłości będziesz zmieniał body to jeśli kupisz dobre szkła do FF - zostaną i nie będziesz kombinował z przeliczaniem ogniskowych.
Życzę udanego wyboru :)
Pozdrawiam, Marek
Kwapiszon
28-08-2013, 21:47
Jestem upośledzony. Nie widzę magii FF, tego bajkowego koloru, plastyki i innych cudownych cech, o których tyle to już tu napisano. 5D trzymam, aby sąsiada zęby bolały :D
Kolekcjoner
28-08-2013, 21:54
Nie rozumiem po co wygłaszasz tutaj takie strzeliste oświadczenia :roll:? Co to kogo interesuje co widzisz a czego nie.
Nie rozumiem po co wygłaszasz tutaj takie strzeliste oświadczenia :roll:? Co to kogo interesuje co widzisz a czego nie. ponoć forum to też miejsce wymiany doświadczeń, ale co ja tam wiem.
Kolekcjoner
28-08-2013, 23:47
ponoć forum to też miejsce wymiany doświadczeń, ale co ja tam wiem.
Oczywiście. Tylko to co kolega robi to nie doświadczenia tylko jakieś oświadczenia nie mające związku z tematem.
grzegorzki
29-08-2013, 06:54
Nie należę do tej elitarnej grupy dostrzegającej przepaść pomiędzy cropem a FF
Na obecną chwilę awangardę tworzą ci co się przesiedli z FF na Google Glass.
Ja sobie kupiłem GoPro tylko dlatego że jak przyczepię okulary do samolociku to nie będę widział gdzie poleciał.
8-)
Kwapiszon
29-08-2013, 12:58
Oczywiście. Tylko to co kolega robi to nie doświadczenia tylko jakieś oświadczenia nie mające związku z tematem.
To jest oświadczenie, które powstało w oparciu o doświadczenie związane z posiadaniem FF i aps-c. Temat jest w dziale "dla początkujących" i dotyczy kwestii wyboru. IMHO, nie widzę sensu pchania się w FF i zwiazane z tym koszta w momencie, gdy wogóle nie wiadomo, czego się chce i nie ma zdefiniowanego celu. Oczywiście można pchać się w wydatki, każdy ma wolną wolę. Ja jednak uważam, że zawsze lepiej zainwestować w dobre szkło, niż spłukać sie na FF i oczekiwać cudu związanego z rozmiarem klatki. Amen.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.