PDA

Zobacz pełną wersję : eos 350d i problem z połączeniem z android - galaxy tab 2



wassaw
06-08-2013, 19:32
Witam,

chciałem uzyskać możliwość podłączenia eos 350d do galaxy tab 2. Chodzi mi głównie o używanie tabletu w podróży jako składnicy zdjęć.

Podłączenie wykonałem poprzez odpowiedni kabel do tabletu (łącze samsunga w tablecie - damskie duże usb) oraz kabel duże usb a z drugiej strony aparat. W trybie Print/PTP w przeglądarce zdjęć widzę bez problemu zdjęcia z aparatu. Niestety w ten sposób nie mogę zobaczyć CR2. W trybie PC connection w ogóle nie udało mi się zestawić połączenia i myślę że tutaj jest problem.

Czy jest może ktoś kto używa podobnego zestawu urządzeń w podobnym celu? Lub może ktoś ma pomysł co może być nie tak.

Dodatkowo mam pewność że w obydwu przypadkach (przy dwóch typach połączenia) nie tworzy mi się w żaden sposób odpowiedni wpis w strukturze katalogów systemu android.

System Android: 4.1.2

PawelB
06-08-2013, 21:01
A czy program którego używasz do przeglądania zdjęć umie podglądnąć RAW? Skoro widzisz jpgi to połączenie jest zestawione prawidłowo.

mxw
07-08-2013, 21:39
aparaty EOS Canon'a przecież nigdy nie są prawidłowo (jako pamięć masowa) widoczne w żadnym systemie.
żeby zobaczyć RAWy (CR2) przez aparat i kabel USB, trzeba skorzystać z oprogramowania Canona, a pod Androida takiego nie ma (nie słyszałem).

IMHO jedyne wyjście: podłączyć pod tablet czytnik kart CF i ściągać RAWy po prostu z karty.

podgląd CR2 na andku to osobna sprawa. jest kilka aplikacji, większość pokazuje tylko zaszyty jpg.

wassaw
08-08-2013, 09:46
Racja że Canony (przynajmniej mój) nie są widoczne prawidłowo jako pamięć masowa. Widzę jednak że dema płatnych programów umieją obsłużyć taką opcję, tzn podłączam aparat do tableta i widzę wszystkie pliki. Niestety aparat nie działa w trybie pamięci masowej więc jestem ograniczony programem, a darmowe czy wbudowane w system managery plików nie umieją sobie poradzić z tak podłączonym urządzeniem zewnętrznym.

Czytnik kart CF rozwiązuje sprawę na chwilę obecną.

Jakby ktoś miał doświadczenia w temacie to chętnie poczytam. Za kilka dni pewnie dam jeszcze znać czy udało mi się znaleźć jakieś rozwiązanie i jakie oraz czy niestety pozostałem przy czytniku kart.