PDA

Zobacz pełną wersję : 10 D i mam nieostre obrazy choć na AF ustawiam b. dokładadni



fotoartted
09-09-2004, 09:36
Proszę o podpowiedzenie czy pozostał tylko mi serwis

Tequil
09-09-2004, 10:20
mhmm... kazdy canonowski dslr robi delikatnie zblurowane fotki, ktore pozniej swietnie nadaja se do wyostrzenia, przy ciasnych kadrach twarzy czy sylwetki z obiektywem klasy L jest Ok i nie trzeba wyostrzac, no moze delikatnie coby byla zyleta...
Moze o to chodzi? :roll:
Jak dwa i pol roku temu zacząlem robic pierwsze fotki D60-tka tez wydawaly mi sie troszke nie ostre...porywnywujac do skanow z negatywu...

Klosiu
09-09-2004, 10:42
pokarz jakies sample to je ocenimy

Tytus
09-09-2004, 11:16
Proszę o podpowiedzenie czy pozostał tylko mi serwis

Ależ skąd, jest jeszcze firma NIKON :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[ Dodano: 9 Wrzesień 2004 ]

mhmm... kazdy canonowski dslr robi delikatnie zblurowane fotki, ktore pozniej swietnie nadaja se do wyostrzenia, przy ciasnych kadrach twarzy czy sylwetki z obiektywem klasy L jest Ok i nie trzeba wyostrzac, no moze delikatnie coby byla zyleta...
Moze o to chodzi? :roll:
Jak dwa i pol roku temu zacząlem robic pierwsze fotki D60-tka tez wydawaly mi sie troszke nie ostre...porywnywujac do skanow z negatywu...

taa, coraz więcej się dowiaduję jednak, że to DSLR-y Canona pitolą sprawę a nie ja i moje tęsknoty za analogiem sa jednak w pełni uzasadnione :roll: :roll: :roll:

Tequil
09-09-2004, 11:35
:idea: bo masz 300D :twisted: :mrgreen: z 10D bedziesz zadowolony :wink: tak szczerze to dopiero przesiadka na 10D dala mi satysfakcjonujace mnie rezultaty
Tak generalnie to dslr em trza umic :mrgreen: robic zdjatka- to nie negatyw, ze ustawisz na P i bedzie dobrze naswietlone

Mori
09-09-2004, 12:55
Tytus: zrób nam przysługę i naucz się używać aparatu, napraw go, lub po prostu sprzedaj go w cholerę i kup sobie Nikona. 8)

Czacha
09-09-2004, 13:07
amen


moze niech admin doda specjalna kategorie i przyzna ja dla tytusa "moj aparat mnie przerasta - olej to co pisze" ;-)

Tytus
09-09-2004, 15:25
amen


moze niech admin doda specjalna kategorie i przyzna ja dla tytusa "moj aparat mnie przerasta - olej to co pisze" ;-)

to mogę sobie sam dopisać :mrgreen: , choć jak pisze Tequil jednak 300D ma coś w sobie nie tak na rzeczy

ale muszę się Wam przyznać, że pomału przyzwyczajamy się do siebie (ja i mój 300D), znajdujemy wzajemne zrozumienie dla naszych ułomności i jest nam ze soba coraz lepiej :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[ Dodano: 9 Wrzesień 2004 ]

Tytus: zrób nam przysługę i naucz się używać aparatu, napraw go, lub po prostu sprzedaj go w cholerę i kup sobie Nikona. 8)

nie mogę tego zrobić, ktoś musi was trzymać choć za jedną nogę przy ziemi, inaczej odlecielibyście w tym zachwycie na orbitę :mrgreen:

spoko, jak pisałem, powoli oswajam tego gargulca (lub raczej przyzwyczajam się do niego) i skarg z każdym dniem będzie coraz mniej :wink:

eternus
09-09-2004, 15:30
ale muszę się Wam przyznać, że pomału przyzwyczajamy się do siebie (ja i mój 300D), znajdujemy wzajemne zrozumienie dla naszych ułomności i jest nam ze soba coraz lepiej :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

spoko, jak pisałem, powoli oswajam tego gargulca (lub raczej przyzwyczajam się do niego) i skarg z każdym dniem będzie coraz mniej :wink:

To pozostaje nam tylko zyczyc Ci (Wam) udanego zwiazku :) To chyba bedzie taki zwiazek z rozsadku, nie majacy nic wspolnego z porywcza romantyczna miloscia, ale tak, czy inaczej - dobrze Wam zycze. :D

U mnie bylo zauroczenie od pierwszego wejrzenia :)

Tytus
09-09-2004, 15:30
:idea: bo masz 300D :twisted: :mrgreen: z 10D bedziesz zadowolony :wink: tak szczerze to dopiero przesiadka na 10D dala mi satysfakcjonujace mnie rezultaty
Tak generalnie to dslr em trza umic robic zdjatka- to nie negatyw, ze ustawisz na P i bedzie dobrze naswietlone

wiesz, jak czytałem po wejściu 300D na rynek, to on miał nawet lepsze zdjęcia od 10D robić, więc raczej nie ma co przepłacać, to już bym 20D dla zdecydowanie większej jego funkcjonalności wybrał...

tak czy inaczej prawda jest chyba taka, że na porządne dslr, które w jakikolwiek sposób może równać się analogom i nie kosztuje ceny mercedesa trzeba będzie jeszcze poczekać, ale nastapi ten moment i to mnie trzyma przy duchu :wink:

[ Dodano: 9 Wrzesień 2004 ]


ale muszę się Wam przyznać, że pomału przyzwyczajamy się do siebie (ja i mój 300D), znajdujemy wzajemne zrozumienie dla naszych ułomności i jest nam ze soba coraz lepiej :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

spoko, jak pisałem, powoli oswajam tego gargulca (lub raczej przyzwyczajam się do niego) i skarg z każdym dniem będzie coraz mniej :wink:

To pozostaje nam tylko zyczyc Ci (Wam) udanego zwiazku :) To chyba bedzie taki zwiazek z rozsadku, nie majacy nic wspolnego z porywcza romantyczna miloscia, ale tak, czy inaczej - dobrze Wam zycze. :D

U mnie bylo zauroczenie od pierwszego wejrzenia :)

zdecydowanie z rozsądku :mrgreen:

zauroczenie? prysnęło jak bańka mydlana po obejrzeniu pierwszych zdjęć :lol: :lol: :lol:

ale coś zostało, co? zauroczenie możliwościami cyfry, choć miałem z takimi aparatami do czynienia, to jednak posiadanie dslr, choćby i ułomnego, to co innego, no i posiadanie go na właśnośc to kolejny fun...tylko szkoda, że po trzech miesiącach stracił już na wartości 1100 pln :cry:

eternus
09-09-2004, 15:35
wiesz, jak czytałem po wejściu 300D na rynek, to on miał nawet lepsze zdjęcia od 10D robić, więc raczej nie ma co przepłacać, to już bym 20D dla zdecydowanie większej jego funkcjonalności wybrał...

tak czy inaczej prawda jest chyba taka, że na porządne dslr, które w jakikolwiek sposób może równać się analogom i nie kosztuje ceny mercedesa trzeba będzie jeszcze poczekać, ale nastapi ten moment i to mnie trzyma przy duchu :wink:

Ale trzeba z dystansem patrzec na ulotki reklamowe :roll:

Zas co do dslr z najwyzeszj polki i Mercedesow, to te drugie sa jednak kapke drozsze. Ja w analogowych mam baaardzo nikle doswiadczenie, ale z komentarzy, ktore slyszalem, to jesli nie jest sie fotoreporterem National Geo (Photo)graphic to jakosc dslrow tych za kilka tysiecy jest zupelnie zadawalajaca.

[ Dodano: 09-09-2004 ]

zdecydowanie z rozsądku :mrgreen:

zauroczenie? prysnęło jak bańka mydlana po obejrzeniu pierwszych zdjęć :lol: :lol: :lol:

ale coś zostało, co? zauroczenie możliwościami cyfry, choć miałem z takimi aparatami do czynienia, to jednak posiadanie dslr, choćby i ułomnego, to co innego, no i posiadanie go na właśnośc to kolejny fun...tylko szkoda, że po trzech miesiącach stracił już na wartości 1100 pln :cry:

No to widac, ja dalej jestem zaslepiony tym zauroczeniem :)

Mori
09-09-2004, 15:52
zauroczenie? prysnęło jak bańka mydlana po obejrzeniu pierwszych zdjęć

Może wrzuć jakiś RAW tutaj (full rozmiar) na forum i pokaż nam obrobionego przez siebie, a my obrobimy po swojemu i porównamy? Bo albo masz niesamowite wymagania, albo coś źle robisz, albo masz zje**** aparat.

sal
09-09-2004, 16:05
zauroczenie? prysnęło jak bańka mydlana po obejrzeniu pierwszych zdjęć :lol: :lol: :lol:
Tak się zastanawiam. Jestem tu raptem parę chwil, ale czy jest jakiś sens Twojej obecności na forum, poza ogólnym wylewającym się bokami jojczeniem na 300D? Jeśli coś Ci się nie podoba albo nie spełnia Twoich wymagań, to przestań tego używać, a nie obwieszczaj całemu światu w co drugiej wypowiedzi, jaki to bardzo nieszczęśliwy jesteś z posiadania 300D. I nawet kilkadziesiąt smileys tego nie zmieni...

Czacha
09-09-2004, 16:15
najgorsze jest to, ze nikoniarze uzywaja slow tytusa jako argumentow w dyskusji 300d vs d70 :lol:

Tytus
09-09-2004, 16:17
zauroczenie? prysnęło jak bańka mydlana po obejrzeniu pierwszych zdjęć :lol: :lol: :lol:
Tak się zastanawiam. Jestem tu raptem parę chwil, ale czy jest jakiś sens Twojej obecności na forum, poza ogólnym wylewającym się bokami jojczeniem na 300D? Jeśli coś Ci się nie podoba albo nie spełnia Twoich wymagań, to przestań tego używać, a nie obwieszczaj całemu światu w co drugiej wypowiedzi, jaki to bardzo nieszczęśliwy jesteś z posiadania 300D. I nawet kilkadziesiąt smileys tego nie zmieni...

jest sens, jak niektóre, bardzo krótko będące tu osoby przyznały, mamy na tym forum do czynienia z grupą osób, które zdają sie nie dostrzegać wad posiadanego sprzętu, ja otwieram im na te wady oczy :mrgreen:

poza tym nie ograniczam się wyłącznie do marudzenia, z czasem także będzie marudzenia chyba coraz mniej, powoli ogarnia mnie jednak ogólna eurofia posiadania dslr i z dnia na dzień będę bardziej bezkrytycznie patrzył na swój aparat...

a jak adminom moja obecnośc się ostatecznie znudzi, to zrobią blokadę, na Nicka, adres IP itp i będzie po Tytusie na forum...

[ Dodano: 9 Wrzesień 2004 ]

najgorsze jest to, ze nikoniarze uzywaja slow tytusa jako argumentow w dyskusji 300d vs d70 :lol:

no i co z tego, na jakość zdjęć robionych zarówno Nikonem jak i Canonem to nie wpłynie,
najwyżej biedacy bardziej utwierdzą się w mylnym wyobrażeniu o swoim sprzęcie...

Tequil
09-09-2004, 16:45
TyTuS udosteponij jakies foty!!!!!! na podstawie ktorych masz taki niedosyt!!!

Tytus
09-09-2004, 17:00
TyTuS udosteponij jakies foty!!!!!! na podstawie ktorych masz taki niedosyt!!!

U początkow mojego psioczenia na 300D wcale nie była jakość zdjęć a kwestie techniczne (wolny zapis i odczyt z karty, niedokładny i nieprzewidywalny AF, permanentne przepalanie zdjęć itp), same zdjęcia właściwie wyszły później i to inni a nie ja zwrócili mi na to tak naprawde uwagę.
Jedno masz choćby w poście Zagadka, tam rozpatruję kwestię braku kontrastu.

Ostatnio kupiłem sigmę makro i podałem linka do zdjęć, abstrahując od ich strony artystycznej chciałem pokazać, jak robi zdjęcia ta sigma, skrytykowano ich gniotliwość nie zdając sobie sprawę, że tak naprawdę krytykuje sie szkło i aparat. Bo może motyl nie być cały w kadrze, ale jeżeli zdjęcia są nieostre, a robiłem je część z AF a część z ręki z naprawdę krótkimi czasami, to tak źle wcale być nie powinno. A jeżeli jednak tak jest, to już nie wina fotografującego.

Nie wspomnę, że zdjęć nie ostrzyłem, a jak czytam, robią to wszyscy, bo kolejna przypadłość dslr to nieostre zdjęcia :mrgreen:

link do zdjęc makro jest tu (http://users.skynet.be/tytus/makro/index.html)

Mori
09-09-2004, 17:04
Tytus: dawaj foty (najlepiej RAW prosto z aparatu), bo naprawdę już mnie drażnisz.

Ja rozumiem, że ktoś może nie umieć obchodzić się ze sprzętem, ale to już jest przesada... możesz mi wytłumaczyć (wiarygodnie) dlaczego uważasz, że to sprzęt a nie Ty jest winny?

Jak chcesz foty prosto z aparatu bez obróbki to podkręć wszystkie parametry na maksa to będziesz zadowolony (chociaż cholera wie).

Tutaj masz moje PIERWSZE zdjęcie zrobione 300D jak sprawdzałem czy wszystko z nim jest OK (robione na AUTO):

Prosto z aparatu: http://www.tess.pl/temp/300d/100_0009.JPG

EXIF:


File Name
100_0009.JPG
Camera Model
Canon EOS 300D DIGITAL
Shooting Date/Time
01/01/1980 00:01:08
Shooting Mode
Auto
Tv( Shutter Speed )
1/160
Av( Aperture Value )
7.1
Metering Mode
Evaluative Metering
Exposure Compensation
0
ISO Speed
100
Lens
18.0 - 55.0 mm
Focal Length
18.0 mm
Image Size
3072x2048
Image Quality
Fine
Flash
Off
White Balance Mode
Auto
AF Mode
AI Focus AF
Parameters Settings
Contrast Mid. High
Sharpness Mid. High
Color saturation Mid. High
Color tone 0
Color Space
sRGB
File Size
3358 KB
Drive Mode
Single-frame shooting
Owner's Name
Camera Body No.
0570006969

eternus
09-09-2004, 17:10
U początkow mojego psioczenia na 300D wcale nie była jakość zdjęć a kwestie techniczne (wolny zapis i odczyt z karty, niedokładny i nieprzewidywalny AF, permanentne przepalanie zdjęć itp), same zdjęcia właściwie wyszły później i to inni a nie ja zwrócili mi na to tak naprawde uwagę.
Jedno masz choćby w poście Zagadka, tam rozpatruję kwestię braku kontrastu.

Co do zapisu, to poza aparatem istotna jest tez sama karta.

Ja sie nie znam, ale z tego co czytalem, to przepalanie zdjec jest glownie przypadloscia fotografa a nie aparatu.

Tytus
09-09-2004, 17:12
Tytus: dawaj foty (najlepiej RAW prosto z aparatu), bo naprawdę już mnie drażnisz.

Ja rozumiem, że ktoś może nie umieć obchodzić się ze sprzętem, ale to już jest przesada... możesz mi wytłumaczyć (wiarygodnie) dlaczego uważasz, że to sprzęt a nie Ty jest winny?

Jak chcesz foty prosto z aparatu bez obróbki to podkręć wszystkie parametry na maksa to będziesz zadowolony (chociaż cholera wie).

Tutaj masz moje PIERWSZE zdjęcie zrobione 300D jak sprawdzałem czy wszystko z nim jest OK (robione na AUTO):

Prosto z aparatu: http://tinyurl.com/49yqc


zaraz zaraz, ja tu jestem od marudzenia na technikę a nie efekt końcowy,
zdjęcia pokazałem, to Wy je krytykowaliście a nie ja

a Twoje mi się nie ładuje, zobacze w domu...

[ Dodano: 9 Wrzesień 2004 ]


U początkow mojego psioczenia na 300D wcale nie była jakość zdjęć a kwestie techniczne (wolny zapis i odczyt z karty, niedokładny i nieprzewidywalny AF, permanentne przepalanie zdjęć itp), same zdjęcia właściwie wyszły później i to inni a nie ja zwrócili mi na to tak naprawde uwagę.
Jedno masz choćby w poście Zagadka, tam rozpatruję kwestię braku kontrastu.

Co do zapisu, to poza aparatem istotna jest tez sama karta.

Ja sie nie znam, ale z tego co czytalem, to przepalanie zdjec jest glownie przypadloscia fotografa a nie aparatu.

karta niewiele daje, przykład:

zapis na tę samą kartę
300d - 0,98 MB/s
D70 - 3,89 MB/s
o ile dobrze pamiętam ...

co do naświetlania, sprawa, przynajmniej w temacie Canonów znana jest od lat, dyskutowałem na ten temat już 10 lat temu robiąc zdjęcia jeszcze Eosem 100.
Canony mają tendencję, do prześwietlania kadru, to kwestia pomiaru światła, robiliśmy wtedy testy Canon - Nikon, w jasnych kadrach lepiej radził sobie Nikon, w ciemnych Canon, tak to już jest i chyba zostanie...

Mori
09-09-2004, 17:21
Poprawiłem linka do zdjęcia...

Ostrość jest na tujach na pierwszym planie...

Tomasz Golinski
09-09-2004, 17:28
test szybkosci cf w 300d (http://www.robgalbraith.com/bins/multi_page.asp?cid=6007-6425)

koles testuje tez w innych aparatach. wniosek latwy -> 300d jest po prostu wolna.

Tequil
09-09-2004, 17:28
co do nieostrych zdjec to osobiscie tez uwazam ze jeszcze to nie jest na tyle dopracowane... zlapie ostrosc AF na punkt oddalony od aparatu o np 15m (wielkosc punktu -cztery kratki sensora) a ten wariat mi bierze ostrosc na sciane oddalona o 10m od punktu! Dopiero pozniej jak wrzucam na kompa jestem tym cholernie zdegustowany W D60 byla wieksza chustawka nastroju AF. Zwlaszcza przy recznej zmianie sensora coby nie przekadrowywac...

Tomasz Golinski
09-09-2004, 17:29
ale 10d niewiele jest szybsza ;)

Mori
09-09-2004, 17:35
Tytus:

Kilka uwag:

1. Macro nie robi się używając AF.
2. Macro nie powinno się robić z ręki - przy odwzorowaniu typu 1.6:1 (crop jest) 1/1000 może być czasem zbyt długim.
3. Zdjęcia pomniejszone (zmniejszona rozdzielczość) tracą ostrość - słyszałeś o tym? Może stąd wzięła się reguła, że "po zmniejszeniu zdjęcia trzeba je wyostrzyć" (używając USM).

Widzę, że masz podstawowe braki w wiedzy z korzystania z aparatu. Naucz się poprawnie fotografować, obróbkę komputerową itp. Najlepiej kup kilka książek na ten temat, bo winisz wszystko tylko nie siebie, a w chwili obecnej jest na 99% przekonany, że robisz za dużo rzeczy źle.

Poza tym dowiedz się to co jest AA filter i dlaczego są miękkie zdjęcia z Canonów. A potem dowiedz się dlaczego D70 Nikona wykazuje moire i dlaczego są ostrzejsze fotki prosto z aparatu.

A tutaj druga fotka zrobione 300D: http://www.tess.pl/temp/300d/100_0010.JPG

eternus
09-09-2004, 17:51
Prosto z aparatu: http://www.tess.pl/temp/300d/100_0009.JPG

:shock: :shock: :shock: Zrobiles zdjecie D1 !! Szkoda tylko, ze nie Canonowi D1, tylko Audi o tych numerach :D Ale zawsze to D1 :)

A tak w ogole to to zdjecie mialo udowodnic cos wiecej, niz to ze ogolnie aparat dziala?

Tytus
09-09-2004, 17:52
Tytus:

Kilka uwag:

1. Macro nie robi się używając AF.
2. Macro nie powinno się robić z ręki - przy odwzorowaniu typu 1.6:1 (crop jest) 1/1000 może być czasem zbyt długim.
3. Zdjęcia pomniejszone (zmniejszona rozdzielczość) tracą ostrość - słyszałeś o tym? Może stąd wzięła się reguła, że "po zmniejszeniu zdjęcia trzeba je wyostrzyć" (używając USM).

Widzę, że masz podstawowe braki w wiedzy z korzystania z aparatu. Naucz się poprawnie fotografować, obróbkę komputerową itp. Najlepiej kup kilka książek na ten temat, bo winisz wszystko tylko nie siebie, a w chwili obecnej jest na 99% przekonany, że robisz za dużo rzeczy źle.

Poza tym dowiedz się to co jest AA filter i dlaczego są miękkie zdjęcia z Canonów. A potem dowiedz się dlaczego D70 Nikona wykazuje moire i dlaczego są ostrzejsze fotki prosto z aparatu.

A tutaj druga fotka zrobione 300D: http://www.tess.pl/temp/300d/100_0010.JPG
1. jak pisałem, nie wszystkie robiłem z AF, miałem przetestować szkło a nie bawić sie w fotografię artystyczna
2. ktoś tu się ostatnio przechwalał, że z ręki mu piękne zdjęcia wychodziły i podważał w tym zakresie zdanie np. Atamanki, (poza tym niektóre okoliczności wykluczaja statyw, chyba, że robala poxipolem przykleisz, nie mówiąc już o tym, że w trakcie testu nie miałem statywu)
3. patrz pkt 1, jak mam pokazać, jak szkło robi zdjęcia, pokazując zdjęcia podrasowane jak tylko się da???

wszystko to wiem, książek mam masę, nawet kilka przeczytalem, ale nie znaczy to, że nie można ponarzekać,
to sprawia, że fabryki doskonalą swoje produkty...

dajmy już temu spokój i zastanowmy się, dlaczego autorowi postu 10D robi nieostre zdjęcia, chłopak tak się przejął tą dyskusją, że w ogole się nie odzywa...

eternus
09-09-2004, 18:02
3. patrz pkt 1, jak mam pokazać, jak szkło robi zdjęcia, pokazując zdjęcia podrasowane jak tylko się da???

dajmy już temu spokój i zastanowmy się, dlaczego autorowi postu 10D robi nieostre zdjęcia, chłopak tak się przejął tą dyskusją, że w ogole się nie odzywa...

W fotografie cyfrowa obrobka (podrasowanie) jest jakby wliczone i trzeba sie z tym pogodzic. I nie koniecznie musi to byc wada - bo przy obrobce mozna sporo ciekawych rzeczy wyciagnac ze zdjecia.

:) to prawda - mogl sie przejac, jesli nie przejrzal starszych postow i Twoich potyczek slownych z reszta grupy o 300D, to sam bym sie przerazil, jaka burze wywolalem:)

Mori
09-09-2004, 18:32
Zrobiles zdjecie D1 !! Szkoda tylko, ze nie Canonowi D1, tylko Audi o tych numerach Ale zawsze to D1

:lol: Nie skojarzyłem. ;)


A tak w ogole to to zdjecie mialo udowodnic cos wiecej, niz to ze ogolnie aparat dziala?

Że ten aparat potrafi robić normalne zdjęcia. ;)


3. patrz pkt 1, jak mam pokazać, jak szkło robi zdjęcia, pokazując zdjęcia podrasowane jak tylko się da???

A na filmie jak pokażesz? Zrobisz odbitkę, która jest przecież obrabiana przez laboranta...

JaW
09-09-2004, 20:36
OMG... Tytus, w jakim rejonie Polski mieszkasz? Moze ktos kto sie odrobine zna na robieniu zdjec podjedzie do Ciebie, wezmie Twojego 300D i pstryknie kilka fotek? I okaze sie, ze wyjdą piekne, kontrastowe zylety... Plułes sie na jakies wady, a potem sie okazuje ze to tylko Twoja niewiedza i nieudolnosc - sam to przyznajesz teraz. Moze wyluzuj troche... zanim zaczniesz rzucac epitety zastanow sie, czy Ty sam jestes w porzadku, czy mydło i przepalenia na Twoich fotkach to na 100% wina zlego sprzetu??? Za pol roku okaze sie, ze wrzucisz na plfoto swietne fotki, zrobione tym samym 300D, ktorym na poczatku w ogole nie dało sie robic zdjec?
Poza tym - czemu nie chcesz przyjac do wiadomosci, ze sam cyfrak bez oprogramowania to produkt niepełny? I nie jest to wada, tylko cecha sprzetu!! TE TYPY TAK MAJĄ!!!! I nie ma znaczenia, czy na obudowie jest napis na C, na N czy na M. A kompletny zestaw to APARAT+OPROGRAMOWANIE+FOTOGRAF - tego tez nie wiesz?Mam wrazenie, ze gdybys dostał do reki IDEALNY aparat to stałbys sie najbardziej nieszczesliwym fotoamatorem na swiecie - bo nie byloby na co narzekac.
Poza tym jesli cytujesz z pamięci moje wypowiedzi to nie przeinaczaj sensu, bardzo Cie o to prosze.

LukasS
09-09-2004, 21:13
TyTuS udosteponij jakies foty!!!!!! na podstawie ktorych masz taki niedosyt!!!
Jedno masz choćby w poście Zagadka, tam rozpatruję kwestię braku kontrastu.


To nie wina sprzetu ogolnie tylko warunkow w jakich robisz fotki (pora dnia, miejsce itp.) oraz jakiego obiektywu uzywasz (wiadomo im gorsze swiatlo tym mniej kontrastowe zdjecia).

[ Dodano: Czw Wrz 09, 2004 9:19 pm ]


1. Macro nie robi się używając AF.
2. Macro nie powinno się robić z ręki - przy odwzorowaniu typu 1.6:1 (crop jest) 1/1000 może być czasem zbyt długim.
3. Zdjęcia pomniejszone (zmniejszona rozdzielczość) tracą ostrość - słyszałeś o tym? Może stąd wzięła się reguła, że "po zmniejszeniu zdjęcia trzeba je wyostrzyć" (używając USM).

Hmm a ja robie na AF i z reki :))))

Co do 3 pkt'u masz zupelna racje, to normalne ze komputer zmniejszajac rozmazuje polaczone pixele, dlatego trzeba mu pomoc. Zupelna bzdura jest ostrzenie w 100% wielkosci zdjec, bo niby jak? komputer sam wyczaruje brakujace mu informacje?


A tutaj druga fotka zrobione 300D: http://www.tess.pl/temp/300d/100_0010.JPG

DAMN! Juz sie dosc na A3 napatrze na miescie to jeszcze na moim ulubionym forum musza mi podstawiac (a mam wielki zamiar kupic to autko w najblizszych tygodniach :).

BTW McDonald's jest baaardzo niezdrowy :P 8)

Tytus
09-09-2004, 21:49
OMG... Tytus, w jakim rejonie Polski mieszkasz? Moze ktos kto sie odrobine zna na robieniu zdjec podjedzie do Ciebie, wezmie Twojego 300D i pstryknie kilka fotek? I okaze sie, ze wyjdą piekne, kontrastowe zylety... Plułes sie na jakies wady, a potem sie okazuje ze to tylko Twoja niewiedza i nieudolnosc - sam to przyznajesz teraz. Moze wyluzuj troche... zanim zaczniesz rzucac epitety zastanow sie, czy Ty sam jestes w porzadku, czy mydło i przepalenia na Twoich fotkach to na 100% wina zlego sprzetu??? Za pol roku okaze sie, ze wrzucisz na plfoto swietne fotki, zrobione tym samym 300D, ktorym na poczatku w ogole nie dało sie robic zdjec?
Poza tym - czemu nie chcesz przyjac do wiadomosci, ze sam cyfrak bez oprogramowania to produkt niepełny? I nie jest to wada, tylko cecha sprzetu!! TE TYPY TAK MAJĄ!!!! I nie ma znaczenia, czy na obudowie jest napis na C, na N czy na M. A kompletny zestaw to APARAT+OPROGRAMOWANIE+FOTOGRAF - tego tez nie wiesz?Mam wrazenie, ze gdybys dostał do reki IDEALNY aparat to stałbys sie najbardziej nieszczesliwym fotoamatorem na swiecie - bo nie byloby na co narzekac.
Poza tym jesli cytujesz z pamięci moje wypowiedzi to nie przeinaczaj sensu, bardzo Cie o to prosze.

Wina jak zwykle leży po środku, jej część biorę na siebie w imię sprawiedliwości dziejowej,

zdjęcia i teraz wychodzą mi całkiem nieźle, kwestia, że trzeba przy nich posiedzieć, a ciężko zaakceptować to, że jest to nieuniknione,

na plfoto nic nie wrzucę, bo wrzucanie jednego zdjęcia na 5 dni to ponad moją cierpliwość, poza tym nie czuje
specjalnej potrzeby uzewnętrzania moich zdjęć, własne z nich zadowolenie w zupełności mi wystarcza

TTTM - hmmm - wiesz, bardzo źle mi sie to kojarzy z naprawami samochodów....

gdybym miał idealny aparat - tak byłbym nieszczęśliwy

póki co wracam do przegrywania zdjęć z tanka, dość już tego gadania...

Mori
09-09-2004, 23:15
Zupelna bzdura jest ostrzenie w 100% wielkosci zdjec, bo niby jak? komputer sam wyczaruje brakujace mu informacje?

Nie kapuje.



DAMN! Juz sie dosc na A3 napatrze na miescie to jeszcze na moim ulubionym forum musza mi podstawiac (a mam wielki zamiar kupic to autko w najblizszych tygodniach

To dobrze, że to nie jest A3 w takim razie. ;)

Vitez
10-09-2004, 00:12
Tytus... i sprzet i wiedza fotograficzna do prawidlowego naswietlenia czy kontrastow cie przerasta, ale zamiast sie do tego przyznac toczysz bezsensowna i troszke dziecinna batalie na slowa "bo ja niewinny - to aparat!" . To nie aparat robi zdjecia :roll: . Dla mnie jestes ignorantem i malkontentem, a twoj argument ze otwierasz innym oczy na wady sprzetu to tak naprawde argument ze pokazujesz innym ze twoj sprzet cie przerasta (albo jest uszkodzony ale coraz mniej w to wierze).
I tyle ze mnie, juz etykietke przylepilem Tytusowi.

LukasS
10-09-2004, 00:37
Zupelna bzdura jest ostrzenie w 100% wielkosci zdjec, bo niby jak? komputer sam wyczaruje brakujace mu informacje?
Nie kapuje.

Ktos tu pisal ze ma zdjecia nie ostre i dostal odpowiedz ze ostrzenie ich w programie to normalka, wiec dalem dwie mozliwosci (ostrzenie po zmniejszeniu i bez)



DAMN! Juz sie dosc na A3 napatrze na miescie to jeszcze na moim ulubionym forum musza mi podstawiac (a mam wielki zamiar kupic to autko w najblizszych tygodniach
To dobrze, że to nie jest A3 w takim razie. ;)
To S3 :)

Mori
10-09-2004, 00:53
Ktos tu pisal ze ma zdjecia nie ostre i dostal odpowiedz ze ostrzenie ich w programie to normalka, wiec dalem dwie mozliwosci (ostrzenie po zmniejszeniu i bez)

Jakiś spowolniony dzisiaj jestem - potraktuj mnie jak dwu-latka i wal krok po kroku. :oops:

Tytus
10-09-2004, 09:26
Tytus... i sprzet i wiedza fotograficzna do prawidlowego naswietlenia czy kontrastow cie przerasta, ale zamiast sie do tego przyznac toczysz bezsensowna i troszke dziecinna batalie na slowa "bo ja niewinny - to aparat!" . To nie aparat robi zdjecia :roll: . Dla mnie jestes ignorantem i malkontentem, a twoj argument ze otwierasz innym oczy na wady sprzetu to tak naprawde argument ze pokazujesz innym ze twoj sprzet cie przerasta (albo jest uszkodzony ale coraz mniej w to wierze).
I tyle ze mnie, juz etykietke przylepilem Tytusowi.

Dzięki, potrzebowałem jej...

muflon
10-09-2004, 22:58
A i ja napiszę coś od siebie w temacie (i nie tylko) :)

Problemy z back/front focusem w Canonach są i basta. Ja również mam lekki przypadek tegoż - z 17-40 właściwie pomijalny, z 28-135 zaczynało trochę wkurzać, w tej chwili z 70-200 jest to bardzo widoczne (f/2.8 daje znać o sobie). Napisano już na ten temat setki kilobajtów na różnych listach dyskusyjnych - oczywiście większość narzekających, to ludzie którzy po prostu nie umieją dobrze obsłuzyć aparatu, to jednak nie zmienia faktu, że problem jest. A marketing/serwis Canona wykpił się "allowed depth of field" - i regulację oczywiście zrobić można, ale odpłatnie. I pod konkretny obiektyw.

Podobna sprawa jak problem z 10D/1D + IS w większych obiektywach - pisałem już o tym.

Staram się o tym wszystkim nie myśleć i po prostu robić zdjęcia - nawet czasem mi wychodzi :) Jednak jak sobie pomyślę, że wydałem kilka k$ na wszystkie te zabawki, które odstawiają takie numery... to wcale nie mam ochoty wydać kilku kolejnych np. na 1DmkII, o którym już krążą opinie, że problem z IS występuje w nim nawet częściej niż w dziesiątce. I to ma być sprzęt profesjonalny??

Mori
10-09-2004, 23:19
Nigdy o problemach z IS nie słyszałem. Ponadto nie mam problemów z BF/FF.

Sprawdź czy napewno ostrzysz na kontrastowych i poziomych elementach. Czujnik pionowych nie wykrywa ZTCP.

muflon
11-09-2004, 12:34
Nigdy o problemach z IS nie słyszałem. Ponadto nie mam problemów z BF/FF.
Podobnie jak większość pozostałych użytkowników. Jednak niektórzy mają pecha załapać się do mniejszości... W wątku o problemach z IS podałem linka - poczytaj sobie o doświadczeniach tych pechowców. Jak inaczej wytłumaczysz fakt, że kilka kolejnych tego samego (statyw) motywu ostrzonych za każdym razem single shotem jest ewidentnie wyostrzone gdzie indziej?

No ale dobra, problemy z focusem ostatecznie można zawsze próbować zwalić na fotografa - niech będzie, cienki jestem :) Ale blokowanie się IS to jest po prostu fakt zero-jedynkowy i tyle.

Już nie mówię o tym, że zdarza się felerny sprzęt - shit happens. Jednak stosunek Canona do tych, którym się to trafi jest poniżej krytyki.


Sprawdź czy napewno ostrzysz na kontrastowych i poziomych elementach. Czujnik pionowych nie wykrywa ZTCP.

Może i rozwinięta, mocno kontrastowa trawa w słoneczny dzień nie jest do końca "pozioma"... ale w takiej sytuacji w większości przypadków widać u mnie BF/FF. Ostatnio próbowałem zrobić przy 200mm f/2.8 zdjęcie maliny (z 1.5m). Z AF jest to praktycznie niemożliwe - skończyło się na MF na 1.5m i chodzeniu tył/przód, a i tak efekt nie jest taki jak bym chciał.

(Wiem, takie zdjęcia i tak się powinno robić na manualu :) )

Mori
11-09-2004, 12:44
Kurde, normalnie albo mam fuksa, albo to Wy macie pecha - nie mam żadnych problemów z combo body+obiektyw. Wszystko działa jak powinno, ostrzy gdzie trzeba i kiedy trzeba, IS działa czy na statywie czy nie. :shock:

Tytus
11-09-2004, 20:06
Nigdy o problemach z IS nie słyszałem. Ponadto nie mam problemów z BF/FF.
Podobnie jak większość pozostałych użytkowników. Jednak niektórzy mają pecha załapać się do mniejszości... W wątku o problemach z IS podałem linka - poczytaj sobie o doświadczeniach tych pechowców. Jak inaczej wytłumaczysz fakt, że kilka kolejnych tego samego (statyw) motywu ostrzonych za każdym razem single shotem jest ewidentnie wyostrzone gdzie indziej?

No ale dobra, problemy z focusem ostatecznie można zawsze próbować zwalić na fotografa - niech będzie, cienki jestem :) Ale blokowanie się IS to jest po prostu fakt zero-jedynkowy i tyle.

Już nie mówię o tym, że zdarza się felerny sprzęt - shit happens. Jednak stosunek Canona do tych, którym się to trafi jest poniżej krytyki.


Sprawdź czy napewno ostrzysz na kontrastowych i poziomych elementach. Czujnik pionowych nie wykrywa ZTCP.

Może i rozwinięta, mocno kontrastowa trawa w słoneczny dzień nie jest do końca "pozioma"... ale w takiej sytuacji w większości przypadków widać u mnie BF/FF. Ostatnio próbowałem zrobić przy 200mm f/2.8 zdjęcie maliny (z 1.5m). Z AF jest to praktycznie niemożliwe - skończyło się na MF na 1.5m i chodzeniu tył/przód, a i tak efekt nie jest taki jak bym chciał.

(Wiem, takie zdjęcia i tak się powinno robić na manualu :) )

NORMALNIE NIE WIERZĘ :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

muflon
11-09-2004, 22:17
[NORMALNIE NIE WIERZĘ :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Nie ciesz się za szybko :) Tak jak napisałem - dopuszczam możliwość, że problemy z ostrością to po prostu moja wina. Cóż, kupa sprzętu i za grosz talentu :)
Problemu z IS nie da się niestety wytłumaczyć w ten sposób.
Mori: nie masz fuksa - to raczej ja mam pecha :-/

Tytus
12-09-2004, 00:40
[NORMALNIE NIE WIERZĘ :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Nie ciesz się za szybko :) Tak jak napisałem - dopuszczam możliwość, że problemy z ostrością to po prostu moja wina. Cóż, kupa sprzętu i za grosz talentu :)
Problemu z IS nie da się niestety wytłumaczyć w ten sposób.
Mori: nie masz fuksa - to raczej ja mam pecha :-/

spoko, wystarczy mi, jak ktoś mi powie TTTM, znam to już z naprawy samochodów :wink:

Vitez
12-09-2004, 02:20
Kurde, normalnie albo mam fuksa, albo to Wy macie pecha - nie mam żadnych problemów z combo body+obiektyw. Wszystko działa jak powinno, ostrzy gdzie trzeba i kiedy trzeba

Moje body i wszystkie obiektywy dzialaja rownie dobrze wiec chyba tez zaliczam sie do farciarzy ;) .
Ale muflon dobrze pisze - to predzej on zalicza sie do pechowcow jesli chodzi o IS czy FF/BF. Pechowcow takich jak podal jest kilku, problem jest tylko taki ze taki niezadowolony pechowiec zakrzyczy swoim "body 10D jest do d* ! bo zle ostrzy" przynajmniej stu zadoolonych uzytkownikow sprawnych body :?

JaW
12-09-2004, 10:10
Pieprzycie, obywatele.
Canon ma złe podejscie do klientow i o to glownie chodzi dyskutantom tutaj i na innych forach. Nikt nie zaprzeczy istnienia problemu BF czy IS, jakas tam część aparatow ma tą wade i to jest fakt. Canon powinien pomagac takim uzytkownikom oferujac bezplatne naprawy w autoryzowanych serwisach lub wymiany sprzetu. Nie jest tragedią wypuscic wadliwa partie sprzetu, zdarza sie to nawet najlepszym, ale nie podoba mi sie ich podejscie to klienta. :evil:

Tytus
12-09-2004, 14:30
Pieprzycie, obywatele.
Canon ma złe podejscie do klientow i o to glownie chodzi dyskutantom tutaj i na innych forach. Nikt nie zaprzeczy istnienia problemu BF czy IS, jakas tam część aparatow ma tą wade i to jest fakt. Canon powinien pomagac takim uzytkownikom oferujac bezplatne naprawy w autoryzowanych serwisach lub wymiany sprzetu. Nie jest tragedią wypuscic wadliwa partie sprzetu, zdarza sie to nawet najlepszym, ale nie podoba mi sie ich podejscie to klienta. :evil:

no, tak robią niektórzy producenci samochodów

ale Canon woli podsycać wiarę w niezawodność swojego sprzętu, wychodzi taniej, wtedy nawet część użytkownikow, nie tylko sam Canon, potrafi ci powiedzieć, że głupoty opowiadasz narzekając na jego produkty....

muflon
12-09-2004, 15:03
taki niezadowolony pechowiec zakrzyczy swoim "body 10D jest do d* ! bo zle ostrzy" przynajmniej stu zadoolonych uzytkownikow sprawnych body :?
Totez ja w zyciu nie powiem ze 10D jest do d* :) Co wiecej, nawet o moim nie powiem ze jest do d* :)

Vitez
13-09-2004, 01:04
taki niezadowolony pechowiec zakrzyczy swoim "body 10D jest do d* ! bo zle ostrzy" przynajmniej stu zadoolonych uzytkownikow sprawnych body :?
Totez ja w zyciu nie powiem ze 10D jest do d* :) Co wiecej, nawet o moim nie powiem ze jest do d* :)

To znaczy mimo ze AF i IS zle ci dzialaja nadal uwazasz ze sprzet jest dobry? To sie nazywa lojalnosc ;)

muflon
13-09-2004, 09:21
Totez ja w zyciu nie powiem ze 10D jest do d* :) Co wiecej, nawet o moim nie powiem ze jest do d* :)
To znaczy mimo ze AF i IS zle ci dzialaja nadal uwazasz ze sprzet jest dobry? To sie nazywa lojalnosc ;)
Hmm.. między "do d*" a "dobry" jest jeszcze trochę miejsca, a to też przecież nie koniec skali :)

Poważniej mówiąc, ja jestem dość tolerancyjny jeśli chodzi o drobne wady sprzętu. Zdaję sobie sprawę, że 10D to nie jest korpus profesjonalny i za te "nędzne" 2200CHF to i owo może nie grać. Inna sprawa, że kupując obiektyw z najwyższej półki ta tolerancja mi przechodzi. Niestety tym razem zaufałem "renomie" producenta i ściągnąłem lensa z USA - także wiele nie zdziałam (brak gwarancji). Ale być może ten problem z L-ką będzie dla mnie powodem dla którego kiedyś nie wydam 3x tyle na "profesjonalne" body 1D.

[ Dodano: 13-09-2004, 09:24 ]

ale Canon woli podsycać wiarę w niezawodność swojego sprzętu, wychodzi taniej, wtedy nawet część użytkownikow, nie tylko sam Canon, potrafi ci powiedzieć, że głupoty opowiadasz narzekając na jego produkty....
Tytus, nie bądź uparty. Ja po pół roku zmagań z 10D i trzema^Hczterema różnymi lensami ciągle nie jestem w 100% pewien czy to rzeczywiście wina sprzętu, a nie moja. I z lektury wielu różnych forum na sieci powiedziałbym że statystycznie im bardziej ktoś zwala winę na sprzęt, tym bardziej prawdopodobne jest, że to rzeczywiście wina operatora :)

Aszu
13-09-2004, 09:44
trzeba wymienic filtr UV na lepszy

Mori
13-09-2004, 11:05
muflon: jak będziesz we Wrocku to chętnie porównam ze swoim. ;-)

A ja pomimo, że to nie jest seria 1 to wymagam, żeby ostrzył tak jak chcę przynajmniej 90% czasu. A obiektywy mają być perfekt... :mrgreen:

muflon
13-09-2004, 11:07
muflon: jak będziesz we Wrocku to chętnie porównam ze swoim. ;-)
Taa.. 3-4 razy w roku przez niecałą godzinę (postój na trasie Genewa-Toruń) ;-)

Tequil
13-09-2004, 11:56
ja czuje niedosyt z AF w 10D... jest malo precyzyjny...nie chodzi mi o szybkosc...
Nawet znajomy korzystajacy ze staloogniskowych obiektywow tez mi kiedys wspominal ze wychodza mu czasami nie ostre i nie sadze aby to byla wina fotografujacego...
Lecz nie narzekam i jakos sobie radze z tym, choc czasami mnie to boli...

Vitez
13-09-2004, 17:32
Mi tez sie zdarzaja nieostre... ale przy kazdym takim jak sie dobrze zastanowie to zawsze mi wychodzi wina operatora :roll: . Najczesciej robione na szybko, niecelnie, czasem GO zle dobrana itp. Nie mialem jeszcze ani jednego zdjecia gdzie bym zamarudzil "o kurde... jestem PEWIEN ze dobrze wycelowalem z AF a ten mi tu takie psikusy wyczynia" . Sa zdjecia na ktorych jestem pewien ze dobrze wycelowalem i... maja ostrosc tam gdzie chcialem, a te przy ktorych nie jestem pewien zdarzaja sie nieostre.

Algier
13-09-2004, 21:00
Czy może G3 też ma podobny problem? Czasem wydaje mi się że ostrzyłem w dobrym miejscu a ostrość jest jakieś 2 metry za modelem ;)

Tequil
14-09-2004, 00:06
VITEZ:
...mhmmm... tylko jak to wytlumaczyc fotografowi, ktory robi zdjecia w studio na staloogniskowych obiektywach CANON (doswiadczenie z analogami, maly obrazek, sredni format...) "tez cos wspominal ze nie ktore wychodza nie ostre...przy czasie 1/125...." :roll:

z d60 mialem wiecej nieostrych fotek niz z 10D stad pomalu idzie wszytsko do przodu... :mrgreen:

Tytus
14-09-2004, 11:21
VITEZ:
...mhmmm... tylko jak to wytlumaczyc fotografowi, ktory robi zdjecia w studio na staloogniskowych obiektywach CANON (doswiadczenie z analogami, maly obrazek, sredni format...) "tez cos wspominal ze nie ktore wychodza nie ostre...przy czasie 1/125...." :roll:

z d60 mialem wiecej nieostrych fotek niz z 10D stad pomalu idzie wszytsko do przodu... :mrgreen:

o, widzę chwilę refleksji... :wink:

Triszer
23-09-2004, 14:08
Refleksje refleksjami, ale ja używam tylko szkiełek stałoogniskowych (20 i 50mm) i też ostrość znajduję nie tam gdzie bym chciał ją mieć.
He, albo wcale jej nie ma.

Tytus
24-09-2004, 00:36
Refleksje refleksjami, ale ja używam tylko szkiełek stałoogniskowych (20 i 50mm) i też ostrość znajduję nie tam gdzie bym chciał ją mieć.
He, albo wcale jej nie ma.

przyłączam się do zdania przedmówcy...

Triszer
24-09-2004, 10:21
No dobra, wczoraj wieczorem nie wytrzymałem. Sprawdziłem chyba wszystkie zdjęcia jakie zrobiłem. Wnioski - zdjęcia robione 50tką w 70% są ok. Pozostałe 30% - spieprzone na własną prośbę.
Ze zdjęciami z 20 - już gorzej, ale przypomniał mi się post którego autorem jest Aszu. "trzeba wymienic filtr UV na lepszy"
I stało się, zrobiłem tylko 2 zdęcia. Jedno z filtrem, drugie bez.
Zdjęcie bez filtra wyszło ok. Z filtrem, tak jak cała reszta, źle.
Cieszyć się nie ma z czego - to mógł być przypadek, następne teściki w sobotę i niedzielę - zobaczymy.
A filterek to B+W MRC - znam gorsze, ale wolę wywalić filterek niż całą resztę.

Piotrek
08-10-2004, 10:11
A ja zrobiłem test wg tej strony: http://www.photo.net/learn/focustest/

Ustawiłem kartkę pod kątem 45 stopni, aparat w odległości ok. 0.5m na osi "celu" na statywie. Założyłem obiektyw Canona 50/1.8 II, przesłona na 1.8, samowyzwalacz, no i zrobiłem 10 zdjec za kazdym razem ustawiając centralny punkt AF na tą kreskę pośrodku..

Efekt -> na 10 zdjęć 5 cel (czyli ta kreska) jest albo ostry albo znajduje się w obszarze GO. W pozostałych przypadkach ostrośc została ustawiona od 1cm do 1,5 cm PRZED celem.

Test robiłem wieczorem przy swietle żarówek, wiec pomyslałem sobie, ze powtórze go w dzien, przy dobrym świetle.

Efekt -> jeszcze gorszy. Na 15 zdjęć, TYLKO 3 są poprawne. W pozostałych przypadkach ostrość ustawiana jest od 1 cm do 2 cm przed celem.

Założyłem więc Tamrona 28-75/2.8 -> przesłona 2.8, ogniskowa 50mm i na 13 zdjęć 6 jest bardzo OK, a w poostałych jest albo 0,5 cm za celem albo do 1 cm przed celem.

Spróbowałem jeszcze z Sigmą 18-55/3.5-5.6 DC. Tu jest najgorzej, AF myli się o 3 cm, raz w przód, a raz w tył... Mimo, ze przesłona inna i GO wieksza...

Nigdy nie bawilem sie w takie testy, poki zdjecia bylo ostre nie bylo potrzeby (uzywalem wczesniej D30 i D60). Ale teraz z 10D jest po prostu fatalnie... Podjerzewam, ze gdybym ustawił mniejszą przesłone (zwiększył GO) to test by wyszedł poprawnie, ale ja duzo zdjec robię w zlych warunkach oswietleniowych, gdzie uzywam wlasnie przeslon od 1.8 - 3.5....

Tequil
08-10-2004, 10:31
Nie jestes odosobniony.... wczesniej mialem D60 przez dwa lata... kazdy kogo znam z posiadaczy 10D, osobiscie, mowi ze czasami mu wychodza nieostre w sytuacjach gdzie powinny wyjsc wlasnie ostre ( np. f;8/125 w studio)... jednych mniej to denerwuje drugich bardziej... i tu nie chodzi o zastosowane obiektywy
Czy na staloogniskowych CANONa czy na L'kach .... to samo
Mnie to wkuuur... ciekawe jak jest z 20D w praktyce :roll:

Vitez
08-10-2004, 11:16
kazdy kogo znam z posiadaczy 10D, osobiscie, mowi ze czasami mu wychodza nieostre w sytuacjach gdzie powinny wyjsc wlasnie ostre

Jesli uznasz ze mnie znasz to mozesz skreslic to slowko "kazdy" .
Znasz powiedzonko "nigdy nie mow nigdy" ? :twisted: .
Wystarczy zeby choc jedna osoba sie wylamala i juz stwierdzanie "kazdy" "wszyscy" "nikt" traca zupelnie sens logiczny, dlatego nalezy ich bardzo rozsadnie i z umiarem uzywac.
Ja mam 10D 10 miesiecy, ponad 8 tys zdjec i wszyskie na ktorych byla spudlowana ostrosc to blad fotografa (pamietam dokladnie jak nastawialem, gdzie mierzylem, czy poruszylem itp) a w ogromnej wiekszosci poruszenia lub zle dobrana GO (nadal mam z nia klopoty :/ , zapewne z powodu checi rozmywania tla i ciemnych warunkow w jakich robie).

Tequil
08-10-2004, 12:13
Vitez czytaj uwaznie! nadmienilem OSOBISCIE a my sie jeszcze nie widzielismy...

[ Dodano: 08-10-2004, 11:14 ]
Vitez czytaj uwaznie! nadmienilem - OSOBISCIE -a my sie jeszcze nawet nie widzielismy...

BTW trza jakis zlocik zrobic :mrgreen:

Vitez
08-10-2004, 17:18
Vitez czytaj uwaznie! nadmienilem OSOBISCIE a my sie jeszcze nie widzielismy...


A, czyli mi nie wierzysz... :twisted:

Tequil
08-10-2004, 20:55
hehe! :wink: nie o to chodzi... co do spociku, to mozna by bylo cos zorgznizaowac, aby sie poznac na zywca... i zgormadzic najwiecej Canonow w danej chwili, w jednym miejscu w Polsce :mrgreen:

Vitez
09-10-2004, 16:22
zgormadzic najwiecej Canonow w danej chwili, w jednym miejscu w Polsce :mrgreen:

Dzis mielismy nie tyle najwiecej co kilku najnowszch braci tuz obok siebie - male spotkanko na wystawie kociej gdzie obok siebie wystapily: 300D, 10D, 20D :mrgreen:

Shadow
13-10-2004, 19:00
Właśnie godzinkę temu przeprowadziłem test, o którym pisze kolega Piotrek. Obiektyw jak w sygnaturce ogniskowa na 75 przysłona 2.8 światło z okna plus żarówkowe, statyw i samowyzwalacz.
Wyniki.
Na 20 zdjęć wszystkie identycznie wyostrzył na obszar od 0 do 1 przed celem. Później zrobiłem powtórkę tym razem wykonujac 10 zdjęć. Teraz 5 wyszło idealnie w celu a drugie 5 w obszarze od 0 do 1 przed celem.
Następnie zmieniłem ogniskową na 8 i wykonałem 20 zdjęć. Ponieważ GO uległa znacznemu poszerzeniu punkt zero wyszedł na wszystkich 20 zdjęciach idealnie ostry. Nie sprawdzałem już czy strefa ostrości jakość znacząco się przesuwała. Jeśli nawet tak się stało to punkt zero i tak został w strefie ostrości.
Póżniej zrobiłem jeszcze 12 zdjęć tym razem przy ogniskowej 50. Wszystkie wyszły idealnie w punkcie zero.
Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale wydaje mi się że w moim 10D wszystko jest w porządku. Kupiłem go 2 miechy temu. Możliwe że pierwsze egzemplarze miały jakieś wady a może poprostu miałem fuksa i dobrze trafiłem :)
Polecam ten test. Bardzo prosty i pozwalający rozwiać swoje wątpliwości.

[ Dodano: 13 Październik 2004 ]
Oczywiście zmieniłem na 8 nie ogniskową a przysłonę.

Vitez
14-10-2004, 07:53
[ Dodano: 13 Październik 2004 ]
Oczywiście zmieniłem na 8 nie ogniskową a przysłonę.

To uzyj przycisku "Edytuj" a nie "odpowiedz" :roll:

Piotrek
14-10-2004, 12:57
Hm... no to ja mam chyba pecha, bo sprzedawca wymienił mi (dziękuję TommyJ) 10D na inny, nowy egzemplarz i.... jest w zasadzie to samo . :(

[ Dodano: 15-10-2004 ]
Mam jeszcze pytanie do Viteza -> Czy robiłeś ten test prezycji AF ze swoim D10? Jak wyszedł?

[ Dodano: 16-10-2004 ]
Mam jeszcze pytanie do Viteza -> Czy robiłeś ten test prezycji AF ze swoim D10? Jak wyszedł?