PDA

Zobacz pełną wersję : Makro do 600zł



admos
22-03-2013, 16:07
Witam, proszę o pomoc w wyborze obiektywu do makro w cenie do 600, max 700zł. Osobiście myślałem nad zestawem Canon EF 50 mm f/1,8 II + pierścienie pośrednie MeiKe.

airhead
22-03-2013, 16:46
ale czemu Canon 50? po pierwsze trochę za krótki (chyba, że masz cropa), a poza tym i tak nie trzeba AF więc można wziąć szkło po m42

gadget_zary
22-03-2013, 17:52
Ostatnio gdzieś mi się przewinęła oferta Sigmy 105 2.8 Macro za ~700 zł

adrenag
22-03-2013, 18:23
manualne makro + adapter.. teoretycznie nawet w 300zł się zmiescisz
ew. celuj w cosina / vivitar 100 f=3.5
często jest dość tanio (300-400zł), odwzrowanie 1:2 ale za tą cenę.. optycznie niezłe..

centur
22-03-2013, 18:40
w tej cenie kupisz też używki 90-tki tamiego

haze
22-03-2013, 19:41
w tej cenie kupisz też używki 90-tki tamiego
Gdzie?? za taką kwotę chętnie zmienię 60mm f2. na 90mm f2.8... Niestety najtańsze egzemplarze jakie widzę na znanym portalu aukcyjnym to okolice 1000zł...
Z prawdziwego makro w tej cenie można wyrwać sigmę 50mm f2.8, lub ewentualnie Canon 50mm compact macro (tylko że tu odwzorowanie 1:2). Jeśli ma być tylko do zastosowań makro to faktycznie AF jest zbędny. W dużych powiększeniach bardziej przeszkadza niż pomaga, więc makro na M42 to dobra budżetowa opcja :)

zaitsev
24-03-2013, 00:01
celuj w cosina / vivitar 100 f=3.5
często jest dość tanio (300-400zł), odwzrowanie 1:2 ale za tą cenę.. optycznie niezłe..
Szczerze polecam. Za tą kasę - rewelacja. Oprócz tych dwóch nazw - Cosina i Vivitar, to szkło występuje też jako Soligor.
Jest 1:1 jeśli kupisz z dołączaną soczewką (większość sprzedawców dorzuca - zapytaj) i tego bym się trzymał. ;)

ketras
24-03-2013, 18:56
M42 macro jest wysyp, pytanie tylko czy coś poza vivitarem jest jeszcze warte zakupu z szkieł rzekomo macro rzędu odwzorowania 1:2?

Selena
24-03-2013, 19:23
Szczerze polecam. Za tą kasę - rewelacja. Oprócz tych dwóch nazw - Cosina i Vivitar, to szkło występuje też jako Soligor.
Jest 1:1 jeśli kupisz z dołączaną soczewką (większość sprzedawców dorzuca - zapytaj) i tego bym się trzymał. ;)

Podpisuję się pod tym - miałam Phoenix-a dość długo.
Do tych nazw dorzucę kolejne: Voigtlander, Phoenix, Dynar - to ciągle to samo szkło