FaithfullyYours
17-03-2013, 17:25
Witam
Po raz drugi już (a ładowań miałem już kilkanaście) po pełnym naładowaniu akumulatorka (począwszy od ładowania np z 20-30%) zrobiłem kilka zdjęć. Aparat C 60D następnie poleżał kilka dni, dziś chcę odpalić i.... nie działa. Okazuje się, że aku jest w pełni rozładowany (ładowarka zaczyna pokazywać diodę -co 1 sekunda miga czyli naładowanie mniej niż 25%). Taką samą sytuację miałem z rok temu, kiedy to pełnym naładowaniu po kilku zdjęciach aku po prostu padło z 100% na 3% w ciągu kilku chwil. Oczywiście po tym naładowałem aku ponownie i od tamtej pory nic się nie działo (robiłem nawet po 1500-2000 zdjęć, swap 2 kart, sRAW'y, bez auto podglądu po zrobieniu zdjęcia i zawsze wygaszonym ekranem (używam tego wyświetlacza na górze) i następnie z 3-4 ładowania aż do dziś.
Dziwne zachowanie, czy to może być wina ładowarki? Czy ktoś kiedyś miał podobny problem? Dziwne, że dzieje się tak tylko raz na jakiś czas, a nie zawsze.
Po raz drugi już (a ładowań miałem już kilkanaście) po pełnym naładowaniu akumulatorka (począwszy od ładowania np z 20-30%) zrobiłem kilka zdjęć. Aparat C 60D następnie poleżał kilka dni, dziś chcę odpalić i.... nie działa. Okazuje się, że aku jest w pełni rozładowany (ładowarka zaczyna pokazywać diodę -co 1 sekunda miga czyli naładowanie mniej niż 25%). Taką samą sytuację miałem z rok temu, kiedy to pełnym naładowaniu po kilku zdjęciach aku po prostu padło z 100% na 3% w ciągu kilku chwil. Oczywiście po tym naładowałem aku ponownie i od tamtej pory nic się nie działo (robiłem nawet po 1500-2000 zdjęć, swap 2 kart, sRAW'y, bez auto podglądu po zrobieniu zdjęcia i zawsze wygaszonym ekranem (używam tego wyświetlacza na górze) i następnie z 3-4 ładowania aż do dziś.
Dziwne zachowanie, czy to może być wina ładowarki? Czy ktoś kiedyś miał podobny problem? Dziwne, że dzieje się tak tylko raz na jakiś czas, a nie zawsze.