Zobacz pełną wersję : Proszę o poradę
sylwester Samluk
21-02-2013, 17:02
Witam
Potrzebuje porady w dokonaniu zakupów. Posiadam sprzęt jak w mojej stopę.
Głownie robię zdjecia portretów a fotografuje jak są zlecenia śluby.
To co dziś mnie ogranicza w pracy to brak dobrego obiektywu z szerokim zakresem, lepsza lampa blyskowa i nizsze szumy.
Lampa dlatego, bo ex 430 II nie zawsze daje radę w zdjęciach seryjnych czasem nie błyśnie lub światła za mało.
Mam 3000zl na zakupy i moje myśli padły na obiektyw canon 17-40 f/4 lub sigma 17-50 f/2.8 ze stabilizacją lub tamrron 17-50 f/2.8 albo lampa canona ex600 lub metz 58.
Inna możliwość to zakup 5d mark II lub 6d i używania z ta szklarnia co mam.
Robię głownie zdjecia portretów, ale i ślubne.
Oczywiście dobrze by było jak ze zleceń coś sie zwróci co do kwoty 3000 zł to wiem, ze tak będzie ale co do cen aparatów to już tak łatwo nie pójdzie.
Co mi proponujecie? Czy obiektyw, lampa, aparat i dlaczego?
Canon 17-55 2.8 IS USM, osobiście uważam że Canon 17-40 4.0 L USM na cropie to nie jest najlepszy pomysł.
Co do lampy to brakuje Ci mocy w 430EXII? Jeśli tak to dokup faktycznie lampę, a patrząc na Twoją stopkę to najpierw kupiłbym obiektyw, tyle że ja wybrałbym 15-85 3.5-5.6 IS USM, ale ja nie fotografuję ślubów!
sylwester Samluk
21-02-2013, 18:25
Dzięki za odpowiedź, a czemu polecasz 15-85? Czy tylko ze względu na szerokość? Czy ten obiektyw sprawdzi sie do ślubów zamiast 17-40? Z tym, ze ja staram sie zawsze kupować obiektywy z bagnetem EF bo pasują pod pełną klatkę, natomiast 17-55 canona tani nie jest i trzeba by go sprzedać po przejściu na pełna klatkę. Z tego co czytałem na optyczne.pl to lepsze wyniki w ostrosci w centrum miał obiektyw sigma 17-50 a kosztuje prawie 1000 zł mniej. Oczywiście światła nie brakuje z lampy ale czasem przy seryjnych zdjęciach nie błyśnie,
Czy jakość zdjęć 15-85 jest wystarczająca do slubniakow?
poszukiwacz2006
21-02-2013, 18:41
Patrząc na Twoją stopkę nie jest źle, powiem więcej - jest dobrze. Mając 28 1.8 i 85 1.8 spokojnie zrealizujesz tym śluby. Masz też UWA, więc parę kadrów też da radę pstryknąć, a wysokie ISO w pięćdziesiątce wcale nie jest takie złe. Do portretów masz 85, więc czego ci brak? Może 50 1.4, jeżeli osiemdziesiątka za wąska. Skoro brakuje światła, to faktycznie dokup lampę 580. Odrębną kwestią jest zakup FF. Z tym budżetem co masz, to możesz kupić MKI, lub dokładając trochę więcej polować na MKII, mówię tu o piątkach ( i tak będziesz musiał sprzedać 10-20, więc gotówki wystarczy). Wówczas szkła które posiadasz, tym bardziej będą się nadawać do ślubów i portretów. Dokupisz z czasem 135, i jak to piszą bardziej doświadczeni, będziesz miał "kręgosłup", reszta to wypełnienie. I na koniec, skoro śluby i portrety to zapomnij o ciemnych zoomach, a niestety 15-85 do takich się zalicza. Pozdrawiam
Sprzedaj ten cały bałagan na cropa, który masz w stopce. Kup 6d lub 5dmk2 (jak trafisz ładny w dobrej cenie) i 50/1.8. Zainwestuj w dobre akumulatory do lampy to Ci lampa zacznie błyskać :mrgreen: Jeśli Ci zostanie pieniędzy to odłóż na konto i zacznij zbierać na 16-35/2.8 II. Jak nazbierasz to sprzedaj 28/1.8 i kup 16-35. Będzisz miał 16-35/2.8, 50/1.8 i 85/1.8 (jak będzie Ci za blisko do 50/1.8 to wymień na 100/2.0) I tyle.
sylwester Samluk
21-02-2013, 19:47
Czyli najlepiej kupic 6d a 50d zostawić na zapas. Arkan dobrze piszesz ale ja muszę mieć zapasowe Body i szczerze mówiąc wole mieć w zapasie 50d niż 400d. Z jednej strony masz racje sprzedać wszystko pewnie okazy by było na FF tylko szkoda mi tego 50d a jako zapas będzie dobry. Myśle tylko czy warto trzymać ten obiektyw 70-200 f /4 w sumie mało go używam czasem w plenerze a w sumie kasę z niego i sigma 10-20 moge dorzucić do nowego aparatu 6d. W sumie wszystko robiłem by mieć całkiem niezle zakresy na 50d ale wiadomo człowiek sie rozwija i z czasem czegoś ci brakuje i chcesz to zmienić na lepsze.
poszukiwacz2006
21-02-2013, 22:58
....... czegoś ci brakuje i chcesz to zmienić na lepsze.
A to nie jesteś zadowolony z portretów wykonanych z c 85 1.8? Ten 70-200 też taki zły? Pytam, bo nie wiem co jest Twoim priorytetem, jasne szkła, FF, światło z flesza?
ja to bym na Twoim miejscu dokupił C 50mm f/1.4 i lampę =) a jak Ci źle to wymień 400d na 5d mk1.
Masz fajny komplet.
sylwester Samluk
21-02-2013, 23:31
Chyba najbardziej drażni mnie szum na wyższym iso szczególnie jak z mojej winy stopie zdjęcie i w cienkich przy wyciąganie widzę tylko kolorowe kropki, nie wiem być może przy FF lepiej to wyglada nawet jak trochę się skopie i nie doświetlisz zdjęcia.
Ale chyba taki największy problem to kwestia tego, że mój zapasowe aparat to 400d i to już trochę stare Body no i przy wyższych iso szum większy a i z celnością gorzej.
Tak sobie myśle gdybym miał zostać przy Cropie to brakuje mi czegoś szerokiego ale jasnego co by ludzi nie zniekształcało.
FF daję większą możliwość wykorzystania ISO wtedy można uchwycić ten nastrój, nie twierdzę, że 50d nie daje radę ale zawsze można mieć lepiej.
Druga sprawa, że myślę o sprzęcie a prawda jest taka, że ładowałem w aparat a tu po 5 latach to komputer by się przydało wymienić i photoshopa kupić by uczyć się lepiej zdjęcia poprawiać, puli co mam LR ale wiadomo nie wszystko można tam zrobić.
Gdyby nie ta 400d to być może zainwestował bym w komputer photoshopa a tak myśle.
Jestem w stosunku do siebie krytyczny i wiem, że być może nie dosrosłem by posiadać FF i powinienem kasę w szkole fotografii zainwestować. Puli co czytam książki, próbuje coś sam zrobić raz jest lepiej raz gorzej, ale to co najważniejsze praktyka praktyka czyni cuda wiem o tym, że nie jeden z Was weźmie małpę i zrobi lepsze zdjęcie niż ja i nie potrzebuje FF, bo ma się oko i technikę wszystko to rozumiem.
Fakt też jest taki, że aby inwestować w sprzęt trzeba mieć zlecenia, puki co mam jedno i w sumie zwrócił by mi się jakiś obiektyw, połowa photoshopa czy komputera, z tym że jak się obserwuje rynek i kolegów czym robią zdjęcia to czuję się z tym co mam trochę źle i myślę jak skutecznie poprawić warsztat, czy sprzętem czy może programem photoshop+ pluginy i programy z niksoftware. Zawsze będzie tak jak kupisz FF to powie sie cholera ale komputer jest za słaby albo nie mam dobrego programu by zrobić jakiś efekt albo co gorsze zwykły klient nie wie czym sie różni zdjęcie z cropa i FF i dla niego istotna jest cena ile zapłaci. Dobra ale to już nie ten temat przepraszam, głupio się rozpisałem.
A może faktycznie 5d mark I brać i zobaczyć jak to będzie? Nie szaleć od razu?
poszukiwacz2006
22-02-2013, 00:00
Starczy tej samokrytyki, podejście masz dobre, zdjęcia od zakupu lepszego szkieł nie będą lepsze, jeżeli fotograf "nie wydala". Z tego co piszesz, wygląda, że nie jest z Tobą tak źle. Skoro pojawiła ci się myśl o FF, to "dorosłeś" do tej decyzji. Bierz i kupuj piątkę, zapas - jeżeli chcesz go mieć - to zostaw jednego z cropów. Na piątce ta 28. i 85. odżyją, a tym zestawem poradzisz sobie ze zleceniami.Jak biznes się rozkręci dokupisz 135, zamienisz 28 na 35. Teraz faktycznie sprzedaj cropa, sigmę i pakuj się w FF. Gdyby nie inne wydatki już dawno nabyłbym jakąś piatkę. Pozdrawiam
sylwester Samluk
22-02-2013, 00:43
I tak wlasnie zrobię, postaram sie nabyć albo nowy 5d mark II albo 6d a jeśli nie starczy to może używany, choć wiadomo nowe to nowe.
Dzięki za pomoc.
sylwester Samluk
22-02-2013, 19:11
Witam
Potrzebuje Waszej małej opini, mam do wyboru dwa aparaty 5d mark I, jeden z nich ma przebie około 13 tys drugi 62 ten co ma mniej jest droższy o 800 zł, teraz pytanie czy lepiej kupic ten co ma 13 tys przebiegu czy raczej brać tego co ma 62 tys i do tego jeszcze obiektyw 50mm 1.4 ?
poszukiwacz2006
22-02-2013, 21:08
Na ile wiarygodne te przebiegi? Ja brałbym ten tańszy, do 100 000 jeszcze sporo, prędzej zmienisz puszkę, niż padnie ci migawka. Zaoszczędzone pieniążki wydasz na szkło.
Nadmieniając jeszcze do Twojego pierwszego postu. Muszę Ci powiedzieć, że nie jest łatwo odpowiedzieć Ci prosto na Twoje potrzeby. Większość osób odpowie Ci i zasugeruje Ci również rozwiązania, które mieli, z którymi się spotkali lub rozwiązania z których korzystają aktualnie. Musisz to wziąć pod uwagę. Warsztat do zdjęć buduje się w zasadzie cały czas, ten warsztat wiecznie się zmienia. Do portretów to jest kłopot powiem Ci i to bardzo poważny. Na rynku jest zbyt wiele wyborów jakie można poczynić w tej kwestii. Tutaj na forum powstało kilka "obozów" i "grup zwolenników" określonych rozwiązań. Osobiście widzę to w następujący sposób. Jeśli wykonujesz dużo zdjęć w pomieszczeniach, wieczorami lub nocą powinieneś zastanowić się nad zmianą aparatu i podejrzeć opinie zwolenników z obozu od 5D do 6D. Puszki te oferują na pewno znacznie lepszą tolerancję szumów w wyższych ISO, ale jak zawsze jest coś kosztem czegoś - np. zakup Photoshopa do obróbki zdjęć byłby mile widziany. Obóz zwolenników puszek kultowych 1D, 1Ds. Ta grupa postawiła na pracę w trudnych warunkach, tolerują szum na zdjęciach. Dla nich ostrość i dokładność obrazu ma znaczenie nawet jeśli będzie więcej szumu na zdjęciu. Zwolennicy rozwiązań amatorskich: 300D w górę do 650D nie należy ich nie doceniać. Mimo korzystania z amatorskich aparatów potrafią wykonać nietuzinkowe zdjęcia. Bo tak w sumie to sama puszka nie wpływa na doświadczenie. Może jedynie pomóc w niektórych okolicznościach. Ja dla przykładu w niewielu wątkach mogę się udzielić. W większości zagadnieniami na forum są nowoczesne puszki, które niejednokrotnie komplikują użytkownikom korzystanie z AF. Mam starą puszkę i nie korzystam z obiektywów z AF już od dawna. A wykonuję portrety również.
Teraz odnośnie samego wyboru. Zastanawiasz się nad 5D mając 50D - czyli idziesz drogą prawie identyczną co ja. Ja też miałem 50D i przesiadłem się na 5D i to co mogę powiedzieć o szumach - to niewiele zyskałem. Obraz z 5D był zacniejszy - bo to pełna klatka i w ogóle - ale kupiłem 5D z allegro z wadą, aparat miał Front Focus. Z AF nie korzystałem to nie wiem jak się sprawował, ale jeśli chodzi o szumy to nie odczułem szczególnej różnicy, a jadę na obiektywach Carl Zeiss Jena T*. Nawet osobiście po przesiadce z 50D na 5D odczułem pewien dyskomfort z uwagi na ten właśnie Front Focus. Po 5D miałem 1Ds Mark I a potem 1Ds Mark II i na razie się tutaj zatrzymałem. Powodów jest wiele, ale jednym z nich jest dokładność obrazu jaką uzyskuję na obiektywach Zeiss'a. Szumy całkowicie akceptowalne. Kolejną rzeczą jest fakt, że z 1Ds Mark II uzyskuję obraz, który nie wymaga żadnego szlifowania w Photoshopie. Nie zmieniam ani nasycenia koloru, ani kontrastu, niczego, nie usuwam szumów. 50D pamiętam jako super aparat, ale żeby zdjęcie było takie jak na 1Ds MK2 musiałem ostro regulować je w programie graficznym.
Nie wiem czy Ci pomogłem. Jak będziesz potrzebował jakieś sample z 5D - portrety - dysponuję i chętnie się podzielę. Ale na forum publicznym niestety nie mogę.
Odnośnie backupowego aparatu, to postawiłem lustrzankę - czołg do zdjęć w trudnych warunkach + dobry kompakt. Jakiś czas temu miałem konfig następujący:
30D+ 50D, 50D + 5D, 1Ds MK1 + 5D (chyba najgorsza możliwa konfiguracja), aktualnie tak jak w stopce.
Pozdrawiam
flankerp
26-02-2013, 16:59
No to się pogubiłem.. Piszesz:
I tak wlasnie zrobię, postaram sie nabyć albo nowy 5d mark II albo 6d a jeśli nie starczy to może używany, choć wiadomo nowe to nowe.
A teraz się zastanawiasz nad 5D? To fajny aparat, ale mimo wszystko juz wiekowy... Lepiej doskładaj i kup MII albo 6D... Wtedy zyskasz na szumach... Jak robisz sluby to pewnie też w ciemnych miejscach.. Wtedy dobra matryca ma zanczenie... Ja fociłem tylko kilka razy imprezy kościelne moim 500D z 17-55 2.8 i jak nie można użyć lampy, to niestety wysokie ISO ma znaczenia, gdyż czasem nie możesz użyć niskiej przysłony ze względu na płytka GO...
sylwester Samluk
27-02-2013, 02:46
Dziękuję za porady, jednym słowem nie ma dobrej decyzji, co by nie wybrać będzie pewne ryzyko, tu słaby AF, tu lepsza plastyka, itd nie ma co, trzeba coś postanowić.
Poczytam jeszcze forum, czasem kusi mnie uzywany canon 17-55mm USM f/2.8 ale sami mówicie FF daje lepsze obrazy.
michael_key
27-02-2013, 09:13
[...] ale sami mówicie FF daje lepsze obrazy.
Kompromis... pomimo niezbyt mega rozbudowanego AF-u w 5DII nie wyobrażam sobie obecnie koncertów na Cropie, ale ja mam inny priorytet - światło zastane i wysokie ISO.
Niestety musisz sam zdecydować :wink:
flankerp
27-02-2013, 14:33
Poczytam jeszcze forum, czasem kusi mnie uzywany canon 17-55mm USM f/2.8 ale sami mówicie FF daje lepsze obrazy.
Ja stałem przed dylematem, czy kupić używane 5D i podpiać śrdeniej klasy obiektyw czy kupić bardzo dobry obiektyw do tego co mam. Zdecydowałęm się na dobry obiektyw... Dla mnie jest super, nie wiem jak by było gdybym miał 5D, pewnie byłbym równie zadowolony... Jako że raczej nie fotografuje w ciemnościach a jak już muszę to to co mam wystarcza w zupełności (nie robie zdjęć komercyjnie) to jestem zadowolony... Jak tu wielu potwierdzi, jakość zdjęcia zależy w dużej mierze od obiektywu.
Ja się ciagle rozwijam, więc na FF przyjdzie czas jak ogarne 10-22 :)
Ty masz juz fajne szkła, które sprawdza się pod FF a i myślisz o komercyjnym korzystaniu wię chyba bym się na Twoim miejscu skłaniał w kierunku 5D II i 50D jako back-up.
17-55 to kapitalne szkło nie da się ukryć, ale jak wspomniałem czasami 2.8 nie daje się wykorzystać ze względu na GO i wtedy wysokie ISO ma znaczenie. W przypadku starej 5D nie zyskasz wiele więcej od 50D jak tu ktoś wspomniał a M II będzie w tym przypadku zauważalnym przeskokiem...
Kompromis... pomimo niezbyt mega rozbudowanego AF-u w 5DII nie wyobrażam sobie obecnie koncertów na Cropie, ale ja mam inny priorytet - światło zastane i wysokie ISO.
Niestety musisz sam zdecydować :wink:
5DMK2 miałem, sprzęt miodek, ale chyba za 3tysie się teraz nie da kupić, orientujesz się? Jeszcze pamiętam jak półtora roku temu 5DMK1 kosztował jakieś 4500.
sylwester Samluk
28-02-2013, 15:38
No i podjąłem decyzję, zakupie 5D Mark I, uważam że na początek przygoda z FF będzie super, potrzebuję go do pleneru, czasem w ciasnym pomieszczeniu i spróbuje w kościele też się nim pobawić. Wiadomo %D mark II i 6D lepszy i mam tego świadomość ale z drugiej strony nie mam żadnego doświadczenia z FF i mam nadzieję, że mając te szkła zauważę różnicę w stosunku do mojego 50D którego bardzo mimo wszystko lubię.
Serdecznie dziękuję wszystkim co pomogli mi w podjęciu decyzji. Jak zrobię jakieś zdjęcia wstawię obiecuję.
Po naszych rozważaniach doskonały wybór! 5D MK1 to sprzęt bardzo dobry, tylko wyświetlacz jest dużo gorszy niż w przypadku 50D, możesz mieć kłopoty by się przyzwyczaić. Ponadto jestem ciekaw jak się na tym zaklimatyzujesz. 5D dodatkowo doskonale współpracuje z systemami manualnymi. Trzeba tylko uważać, aby lustro nie tłukło o obiektywy, gdzieś w internecie jest lista jakie obiektywy pasują a jakie nie, a resztę to trzeba już organoleptycznie załatwić :)
sylwester Samluk
01-03-2013, 00:02
Mam gdzieś wyświetlacz ten z 50D niby super wiadomo, ale na komputerze dopiero widać co i jak i niestety czasem na wyświetlaczu było super na kompie już nie.
Słuchaj, właśnie o to mi chodziło w Twojej odpowiedzi, bo od wyświetlacza to w sumie niewiele zależy. Jak masz body które dobrze się sprawuje, to wyświetlacz jest w zasadzie niepotrzebny
Ps. Mam coś wrażenie, że w tym wątku śmierdzi szczurem.
sylwester Samluk
01-03-2013, 13:34
No i zakupiłem dziś 5D mark I w weekend zrobię mam nadzieje testy. Dziękuje wszystkim za pomoc.
Na nic innego mnie na razie nie stać, cieszę się że będę miał możliwoś pracy z legendarnym FF.
Niewiem czemu Ci śmierdzi szczurem? (ekrowa) ja tylko szukałem opini.
Na samym początku byłem nastawiony na 6d lub 5d, niestety przeliczyłem się, puki co mogę sobie pozwolić na 5d i bardzo się cieszę, że będę miał nowe doświadczenie, jak kasy przybędzie i klientów zrobi sie dwa kroki do przodu puki co cieszę się z tego co mogę mieć.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.