Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Transport aparatu i statywu liniami lotniczymi



k-9
19-02-2013, 00:13
Cześć wam!
Mam do was pytanie... Jak wygląda wasz transport statywu w samolocie?? Ostatnio wróciłem z Paryża i nie wziąłem ze sobą stawu i powiem że trochę tego żałuje... połowa zdjęć wieczorową porą wylądowała do kosza :( a szkoda...
Nie chce więcej popełnić takiej wtopy dlatego chce się dowiedzieć jak przewozicie sprzęt? Wszystkie linie pozwalają mieć przy sobie bagaż podręczny... Ale zazwyczaj jedną sztukę... Albo podręczny bagaż z potrzebnymi rzeczami i tam włożyć ewentualnie aparat + niezbędne obiektywy (zebranie torbo niestety odpada już...) albo wziąść jako bagaż sam obiektyw... Ale może być tak, że nam go na kontroli osobistej nie pozwolą dalej wnieść...
I tak źle i tak nie dobrze...
Jesteście starsi bardziej doświadczeniu i pewnie więcej zwiedzaliście... Może powiecie jak Wy latacie ze sprzętem :)

==
Najlepiej jechać samochodem :) ale nie wszędzie się da

Kabal_Wroc
19-02-2013, 00:25
Ja jako bagaż podręczny nadaję plecak ze sprzętem, a statyw ostatnio miałem w bagażu głównym na dnie torby.

szandor
19-02-2013, 07:59
Plecak ze sprzętem i laptopem (10 kg) jako bagaż podręczny, nigdy nawet w Rayanerze -gdzie są najbardziej skrupulatni nie miałem kłopotów. Statyw oczywiście tylko w bagażu głównym.

Usjwo
19-02-2013, 08:50
Ja często wożę statyw i plecak ze sprzętem w podręcznym, wszystko waży pewnie powyżej 10kg. Nigdy nie miałem problemu. Raczej nikt się nie czepia jak masz 2 szt. bagazu, oczywiście jak nie są wielkości dwóch walizek :). Pewnie inaczej to wygląda w "lowcostach".
Nie ma żadnych problemów przy kontroli osobistej (safety) ze statywem.

RobertCh
19-02-2013, 12:11
Mnie wielokrotnie cofnięto na kontroli ze statywem czy nawet monopodem i musiałem nadawać jako bagaż główny. Ale wielokrotnie też przechodziłem bez problemu. Nie ma reguły...

k-9
19-02-2013, 17:17
Kurczę... trochę żałuje, że kupiłem torbę te X lat temu niż plecak ;/ laptop, aparat, szkła i elegancko, a w torbie max aparat i szkło :(
Będę musiał na przyszłość brać sprzęt w jakąś większą torbę aby zamiesiła się torba ze aparatem i komputerem.

A tak na marginesie, statywy wam się nie powyginały w walizkach? Na lotniskach rzucają bagażami jak mięsem (kilka razy się o tym przekonałem)

Endriu1
19-02-2013, 20:56
Najlepiej mieć go w torbie/walizce w miarę sztywnej.
Ja na dodatek wkładam statyw jeszcze do takiego trochę usztywnianego pokrowca i jest ok.

dapp
20-02-2013, 10:36
Niestety statyw trzeba praktycznie zawsze zostawić w bagażu głównym. Ja owijam go albo ręcznikami lub innymi grubymi "ciuchami". Statyw jest dość duży ale w ten sposób zabezpieczony już kilka razy doleciał bez szwanku. Do samolotu zawsze plecak ze sprzętem, w którym sa 2 body i 2-3 obiektywy (w tym jeden pokroju C100-400). W Wizzair czy Lufthansie nie miałem problemów, z czarterami również nie (ale to oczywiste).

Czacha
20-02-2013, 10:53
Kurczę... trochę żałuje, że kupiłem torbę te X lat temu niż plecak ;/ laptop, aparat, szkła i elegancko, a w torbie max aparat i szkło :(
Będę musiał na przyszłość brać sprzęt w jakąś większą torbę aby zamiesiła się torba ze aparatem i komputerem.


daj spokoj, torba to nie zona - nie musi byc jedna na cale zycie ;) ja mam kilka toreb i plecak. po prostu kup druga i po problemie ;)
ja tydzien temu odbywalem lot ze sprzetem. do samolotu zabralem torbe na laptopa oraz 2ga torbe ze sprzetem foto. waga na pewno przekraczala 10kg. natomiast sprzet studyjny wyslalem nieco wczesniej kurierem do hotelu, bo na bank nie zabral bym sie z tym na lotnisko ;)



A tak na marginesie, statywy wam się nie powyginały w walizkach? Na lotniskach rzucają bagażami jak mięsem (kilka razy się o tym przekonałem)

mi polamali kiedys glowice manfrotto. statyw byl wlozony pomiedzy ubrania w plecaku. wydawalo mi sie ze odpowiednio to zabezpieczylem. mialem racje, wydawalo mi sie ;)

Gregolius
20-02-2013, 11:01
Ja zawsze podróżuje i mam statyw w plecaku .Jak do tej pory nie uszkodzili mi żadnego. A sprzęt w plecaku podręcznym.

Bolek02
20-02-2013, 12:13
Jest cała masa pokrowców na aukcjach w cenach od 20-200zl, to w czym problem. Ja swój statyw noszę w torbie od producenta ale IMHO nie warto przepłacać.

k-9
20-02-2013, 16:33
Heheh tak torba nie żona, ale dobrze mi się torbę nosi :P fajna jest przewaga w plecaku, że można laptopa upchąć i sprzęt ;)
===
Wydaje mi się, że najlepiej wchodzić na pokład ze aparatem, a statyw włożyć między ciuchy w bagażu głównym aby jakoś go mimo wszystko zabezpieczyć.
Co do mojej głowicy Siuri to nie da rady ją złamać ;] Testy na odporność (przypadkowe upadki na podłogę x) zdaje wzorowo
===