Benro B3 czy Siruki K20X (K30X) ? [Archiwum]

akustyk

15-02-2013, 09:49

mialem przez dwa lata Benro B-1, na ktorym przez ponad rok wieszalem 5D + 300/4. od troche ponad pol roku mam Sirui K-30x i tutaj max to 5D + 70-300 L (wiec jednak lzejszy sprzet). tak ze porownanie nie do konca rowne, bo kulki dosc wyraznie roznej srednicy i tez obciazenie rozne... ale... raczej bez wiekszych watpliwosci polecalbym Sirui.

po pierwsze: trwalosc - polroczna glowica, dosc intensywnie uzytkowana, jest w wyraznie lepszym stanie niz Benro bylo po pol roku. wrecz powiedzialbym, ze patrzac na kule w glowicy Sirui nie widac po niej sladow uzytkowania - Benro mialo po tym okresie juz zauwazalne otarcie farby na dnie kuli. IMHO, punkt dla Sirui za trwalosc

po drugie: plynnosc pracy - to na pewno jest jakas pochodna wielkosci kulki, bo im wieksza tym calosc ma prawo plynniej chodzic. nieodmiennie Sirui lepiej niz Benro. zwlaszcza porownujac z Benro po kilku miesiacach uzytkowania, gdzie calosc nieco "haczyla", podczas gdy Sirui nieodmiennie chodzi plynnie.

po trzecie: pewnosc zacisku - przy Benro musialem sie nauczyc mocno dokrecac srube blokady, nie tylko do momentu kiedy "chwycilo". w przeciwnym wypadku nie raz nie dwa glowica lupnela mi za plecami pod ciezarem 5D + 300mm (przy noszeniu na ramieniu). w Sirui dokreca sie srube blokady dluzej, ale zadne lupniecia nie maja miejsca. spory punkt dla Benro.

po czwarte: ogolna regulacja - osobna sruba do regulacji tarcia Benro jest wygodniejsza niz to cos na monete/paznokiec w Sirui. jak sie czesto wachluje miedzy telerurka a szerokim, to IMHO jest przydatne. srubka do blokady panoramowania IMHO lepiej chodzi w Sirui. galka blokady kuli lapie szybciej w Benro i to ma zalete przy pracy szerszymi szklami, gdzie oszczedza nieco czasu. ale jak wspomniane wyzej, trzeba pamietac o silnym dociskaniu pod telerurka, jesli chce sie ja nosic potem na statywie (przy robieniu fot nie robi to problemow).

po piate: system plytek - Sirui ma ten porabany pomysl z pinem blokujacym wysuwanie plytki (widac na tym zdjeciu: http://www.ecalpemos.nl/wp-content/uploads/sirui-g20-2.jpg ) - pomysl o tyle poroniony, ze nic z tego dobrego nie wynika a daje zludne bezpieczenstwo* i utrudnia stosowanie niektorych plytek albo L-bracketow. sam mam kirkowski BL-5D2 i ten pin zawadza o konstrukcje L-bracketa, przez co utrudnia wyrownanie srodka bracketa ze srodkiem glowicy. nie jest to wielki problem, ale czasem upierdliwy.
nie ma na pewno problemow z kompatybilnoscia pomiedzy szyna Sirui a plytka Sirui. niestety standardowa plytka Sirui do K-30x (TY-70 II) jest wielka i srednio wygodna.

w Benro zabezpieczenie wyslizgiwania jest zrobione przez male srubki (widac na tych zdjeciach: http://www.benro.com/webFile/UserFiles/20120625/200911we_benroQR-thumb-504x266-719.jpg ) - to jest ogolnie mniej problematyczne i w praktyce wygodniejsze, a na pewno mniej wkurzajace. plytki Benro sa IMHO fajniejsze niz Sirui, choc widze ze i Sirui uzupelnilo oferte o plytki dedykowane do korpusow czy obiektywow, wiec roznica zaczyna sie wyrownywac.

po piate: cena - tu bezsprzecznie Sirui jest tansze.

ja chwilowo mam zestaw: K-30x, L-bracket Kirka i plytka pod telerurke Benro. to ostatnie wymagalo wykrecenia pinow bezpieczenstwa z plytki, ale to raptem pare ruchow imbusem... wszystko do kupy dziala i jestem jak najbardziej zadowolony. max co wieszam to 600D + 70-300 i dopoki wiatr pozwala na robienie nieporuszonych zdjec (w NL akurat, czego jak czego, ale wiatru niestety nie brakuje) dopoty glowica na pewno nie stanowi problemu

* - w moim przypadku skonczylo sie jednym ladowaniem aparatu w wodzie i drugim w blocie - na dwie proby wykorzystania tego "ulatwienia"...