PDA

Zobacz pełną wersję : Canon 20d - jaki obiektyw zrobi różnicę? Portrety w pomieszczeniach bez lampy.



politolog16
02-02-2013, 20:27
Witam,

od kilku lat używam 20d i chociaż technika idzie do przodu, to jakoś dobrze mi się współpracuje z tym sprzętem i na razie nie myślę o zmianie body. Chciałbym jednak trochę unowocześnić sobie szklarnię, bo obecnie mam jedynie kita - 18-55 i Sigmę 70-300 APO. Oba te obiektywy nie są tragiczne, ale jednak widzę spore ich ograniczenia, zwłaszcza jeśli chodzi o plastykę obrazu czy słabe światło.

Potrzebuję uniwersalnego obiektywu do fotografowania w podróży, często w warunkach gdzie nie ma możliwości zmieniać obiektywu (więc na tę okazję coś uniwersalnego) + szkło do portretów w pomieszczeniu (teraz żony w ciąży, a później dziecka).

Co możecie polecić? Nie chcę się wykosztować na obiektyw, który będzie przekraczał możliwości mojego body (dość stara jednak matryca), a z drugiej strony nie mam doświadczenia z innymi szkłami...

Myślę, że mam na to do 2 tyś. zł. Na forum widzę, że bardzo polecany jest 24-105 USM, ale to trochę ponad budżet, a dodatkowo chyba się nie nadaje do portretów w pomieszczeniach bez lampy więc musiałbym dokupić stałkę, a to już sporo ponad budżet.

Mam też możliwość niedrogo kupić Canon IS 18-200. Kusi uniwersalnością, ale czy jakość optyczna tego sprzętu będzie lepsza niż obecnego zestawu?

Będę wdzięczny za wszystkie rady!

salas
02-02-2013, 20:45
18-135 is stm albo może 15-85 is usm :o

politolog16
02-02-2013, 21:07
18-135 is stm albo może 15-85 is usm :o

Nie za ciemne jak na portrety w pomieszczeniach? Rozumiem, że tu stabilizacja robi różnicę, ale jak teraz robię kitem przy otworze 3,5 to ciężko dostać zdjęcie nie poruszone.

MAF
02-02-2013, 21:19
Kit jest bez stabilizacji? Jeśli tak to rozważ jego zmianę na wersję IS lub ewentualnie na 17-85 4-5.6 IS USM.
Do portretów na APS-C zupełnie dobrze sprawdzi się 50 1.4.

Za oba szkła zmieścisz się bez problemów w 2000zł, lepiej to już tylko albo 15-85 3.5-5.6 IS USM, albo 17-55 2.8 IS USM ale to już sporo drożej.

17-85 ma kiepskie opinie, ale miałem okazję się bawić tym szkłem (na 50d znajomej) i nie jest wcale tak źle, szczególnie że teraz używany da się kupić w dobrym stanie z ~600zł.

zanzibar
02-02-2013, 21:40
Ja używam z 20D EF85/1.2L i 70-200/2.8LIS. Przy 85L body potrafi zaskoczyć jakością, ale już 70-200 bywa bardziej kapryśny (zapewne to kwestia ogniskowej i kąta odbicia światła, bo na to 20D jest bardzo wrażliwy). Przy tańszych obiektywach poprawa może być jeszcze mniej widoczna. Choć 20D jest udanym aparatem, to jednak postanowiłem zmienić go na 5D lub 1ds2.

MAF
02-02-2013, 22:04
Ja używam z 20D EF85/1.2L i 70-200/2.8LIS. Przy 85L body potrafi zaskoczyć jakością, ale już 70-200 bywa bardziej kapryśny (zapewne to kwestia ogniskowej i kąta odbicia światła, bo na to 20D jest bardzo wrażliwy). Przy tańszych obiektywach poprawa może być jeszcze mniej widoczna. Choć 20D jest udanym aparatem, to jednak postanowiłem zmienić go na 5D lub 1ds2.

Hmm, biorąc pod uwagę że:


[...] Myślę, że mam na to do 2 tyś. zł. [...]

To jednak oba wymienione przez Ciebie szkła są raczej poza zasięgiem pytającego :)

efbiaye
02-02-2013, 22:14
Ja bym jednak polecił coś jasnego co będzie sie dobrze sprawdzało na cropie w pomieszczeniach i na zewnątrz, jak i również przy portrecie.

Zastanów się nad Sigmą 30 1.4 lub nieco ciemniejszym canonem 28.

Oba szkła dadzą fajny obrazek na cropie (canona używałem na 30d, ta sama matryca co 20d) no i oczywiście mają dużo większy potencjał jeśli chodzi o kreatywność.

Te 2 szkła które masz bym zostawił. Naprawdę poza światłem to nie są złe szkła, szkoda z nich rezygnować.

centur
02-02-2013, 22:18
jeśli ma to być coś uniwersalnego do podróży i portetów w pomieszczeniach w budżecie 2 tys zł to celowałbym w tamiego 17-50/2.8 VC + canona 50/1.8, osobiście innej alternatywy nie widzę no chyba ze zamiana tamiego a canona 18-135 czy sigmę 17-70

salas
02-02-2013, 22:21
kolega szuka czegoś uniwersalnego a stałki są raczej mało uniwersalne? :o jak chcesz coś jaśniejsze to jeszcze tamron 17-50 f/2.8
albo tak jak pisał wyżej MAF dokup stałke canona 50mm 1.4 ;) w 2000zł się zmieścisz z kombinacjami
18-135 IS bez stm + 50mm 1.4
albo z tamim 17-50 2.8 + 50mm 1.4

politolog16
02-02-2013, 22:28
kolega szuka czegoś uniwersalnego a stałki są raczej mało uniwersalne? :o jak chcesz coś jaśniejsze to jeszcze tamron 17-50 f/2.8
albo tak jak pisał wyżej MAF dokup stałke canona 50mm 1.4 ;) w 2000zł się zmieścisz z kombinacjami
18-135 IS bez stm + 50mm 1.4
albo z tamim 17-50 2.8 + 50mm 1.4

A uważacie, że 18-135 jest wyraźnie lepsze od 18-200? Bo inną opcją, o której myślę jest wzięcie 18-200 od znajomego (bo mam akurat taką możliwość) i dokupienie stałki np. 50 1.4 czy 35mm.

efbiaye
02-02-2013, 22:34
Bez dwóch zdań jest lepsze. Jest to sporo nowsza konstrukcja. Dodatkowo jeśli możesz sobie pozwolić to wersja stm jest lepsza na wąskim końcu i lepiej koryguje aberacje. Af bezwzględnie szybszy.

jeśli chodzi o ostrość i światło, to nie zyskasz wiele w stosunku do kita.

centur
02-02-2013, 22:36
to pożycz od znajomego tego 18-200 i sam oceń czy jakość zdjęć Ci odpowiada bo niestety doczekaliśmy takich czasów że każde, nawet systemowe szkło trzeba osobiście sprawdzać na własnym body bo nigdy nie wiadomo jaka sztuka się trafi...

Ernest_DLRS
02-02-2013, 22:40
Do portretów na cropie w pomieszczeniach zdecydowałbym się na JASNY (!) odpowiednik 35 lub 50mm.

centur
02-02-2013, 22:40
wersja stm jest lepsza na wąskim końcu i lepiej koryguje aberacje.

rozumiem że masz na myśli body ;-) bo małą próbkę abberacji na 18-135 stm można zobaczyć tu:
http://swiatobrazu.pl/download/testy/aparaty/canon_eos_650d/Canon_EOS_650D_test_sample_13.JPG

salas
02-02-2013, 22:54
nowy STM + 50mm 1.4 nie da rady za 2patyki ;) wiem bo okazyjnie sprzedawałem praktycznie nówkę 18-135 stm i poszła za 1200zł w kilka godzin po wystawieniu :p
a za 800zł 50mm 1.4 to paroletnie rozklekotane coś :p za 50tkę w dobrym stanie trzeba koło tysiaka wybulić!
Centur dobrze prawi - sprawdz ten 18-200 od znajomego i jak będzie Ci odpowiadała jakość to szukaj tylko jasnej stałki która będzie spełniać Twoje oczekiwania :p jak do pomieszczeń to raczej coś poniżej 50mm, bo ciężko ogarnąć 50tką jak jest mało miejsca :D

PioterD
02-02-2013, 23:28
Witam,

od kilku lat używam 20d i chociaż technika idzie do przodu, to jakoś dobrze mi się współpracuje z tym sprzętem i na razie nie myślę o zmianie body. Chciałbym jednak trochę unowocześnić sobie szklarnię, bo obecnie mam jedynie kita - 18-55 i Sigmę 70-300 APO. Oba te obiektywy nie są tragiczne, ale jednak widzę spore ich ograniczenia, zwłaszcza jeśli chodzi o plastykę obrazu czy słabe światło.

Potrzebuję uniwersalnego obiektywu do fotografowania w podróży, często w warunkach gdzie nie ma możliwości zmieniać obiektywu (więc na tę okazję coś uniwersalnego) + szkło do portretów w pomieszczeniu (teraz żony w ciąży, a później dziecka).

Co możecie polecić? Nie chcę się wykosztować na obiektyw, który będzie przekraczał możliwości mojego body (dość stara jednak matryca), a z drugiej strony nie mam doświadczenia z innymi szkłami...

Myślę, że mam na to do 2 tyś. zł. Na forum widzę, że bardzo polecany jest 24-105 USM, ale to trochę ponad budżet, a dodatkowo chyba się nie nadaje do portretów w pomieszczeniach bez lampy więc musiałbym dokupić stałkę, a to już sporo ponad budżet.

Mam też możliwość niedrogo kupić Canon IS 18-200. Kusi uniwersalnością, ale czy jakość optyczna tego sprzętu będzie lepsza niż obecnego zestawu?

Będę wdzięczny za wszystkie rady!

Same kity, chociaz dłuższe nie powieją świeżością obrazka w stosunku do ciemnych szkieł które już masz. Napisałeś że chodzi głównie o plastykę obrazu i słabe swiatło. Możliwości jest sporo albo i więcej - warto zawsze uwzględniać coś stałego i jasnego ;-)

Opcja 1. Zostawić kita (który to kit? jeżeli bez IS to warto wymienić na stabilizowany) i sigmę, a dokupić nową Sigmę 30/1.4 i ewentualnie skalibrować pod Twoje body - nie bój się kalibracji i nie słuchaj lamentów maruderów ;-)

Opcja 2. Jeżeli nie będzie Ci brakować zakresu 135-300, to wymień kita i sigmę na używanego Canona 18-135 IS (zamkniesz bardzo użyteczny zakres w jednym szkle - ale jego jakość optyczna wcale nie jest lepsza niż kita 18-55 IS, tyle że ma "wiekszy zasięg") i dokup...sigmę 30/1.4 - trochę się będę upierał przy tym szkiełku, nie ma lepszego "standardu" na cropa w podobnej cenie, Canon 28/1.8 nie daje takiego obrazka.

Opcja 3. używane 18-135 IS STM - dobra ostrość w całym zakresie na całej matrycy od pełnej dziury - ignorując SPORĄ dystorsję na 18mm jest to najlepszy kit do Canona (produkcji Canona) obecnie w kwestii jakość/cena/zakres ogniskowych. Do tego używany canon 35/2.

Opcja 4. Bardzo fajna jeżeli potrafisz ograniczyć uniwersalność do zakresu 17-50: Tamron 17-50/2.8 (nie upieraj się przy VC - lepiej dołożyć do jasnej stałki) + Canon 35/2 lub Sigma 30/1.4 - zależy na ile szkieł używanych się zdecydujesz. Jeżeli oba - 2k peelenów powinno starczyć na Tamrona + Sigmę.

efbiaye
03-02-2013, 02:27
PioterD dobrze prawi. Ale Canona IS 18-200 szczerze odradzam, to bardzo mydlany i nijaki obiektyw.


Same kity, chociaz dłuższe nie powieją świeżością obrazka w stosunku do ciemnych szkieł które już masz. Napisałeś że chodzi głównie o plastykę obrazu i słabe swiatło. Możliwości jest sporo albo i więcej - warto zawsze uwzględniać coś stałego i jasnego ;-)

Opcja 1. Zostawić kita (który to kit? jeżeli bez IS to warto wymienić na stabilizowany) i sigmę, a dokupić nową Sigmę 30/1.4 i ewentualnie skalibrować pod Twoje body - nie bój się kalibracji i nie słuchaj lamentów maruderów ;-)

Opcja 2. Jeżeli nie będzie Ci brakować zakresu 135-300, to wymień kita i sigmę na używanego Canona 18-135 IS (zamkniesz bardzo użyteczny zakres w jednym szkle - ale jego jakość optyczna wcale nie jest lepsza niż kita 18-55 IS, tyle że ma "wiekszy zasięg") i dokup...sigmę 30/1.4 - trochę się będę upierał przy tym szkiełku, nie ma lepszego "standardu" na cropa w podobnej cenie, Canon 28/1.8 nie daje takiego obrazka.

Opcja 3. używane 18-135 IS STM - dobra ostrość w całym zakresie na całej matrycy od pełnej dziury - ignorując SPORĄ dystorsję na 18mm jest to najlepszy kit do Canona (produkcji Canona) obecnie w kwestii jakość/cena/zakres ogniskowych. Do tego używany canon 35/2.

Opcja 4. Bardzo fajna jeżeli potrafisz ograniczyć uniwersalność do zakresu 17-50: Tamron 17-50/2.8 (nie upieraj się przy VC - lepiej dołożyć do jasnej stałki) + Canon 35/2 lub Sigma 30/1.4 - zależy na ile szkieł używanych się zdecydujesz. Jeżeli oba - 2k peelenów powinno starczyć na Tamrona + Sigmę.

--- Kolejny post ---

Miałem na myśli STM vs. NIE-STM.
Oba aberują i to nie podlega dyskusji.



rozumiem że masz na myśli body ;-) bo małą próbkę abberacji na 18-135 stm można zobaczyć tu:
http://swiatobrazu.pl/download/testy/aparaty/canon_eos_650d/Canon_EOS_650D_test_sample_13.JPG

Merde
03-02-2013, 13:08
Do portretów na cropie w pomieszczeniach zdecydowałbym się na JASNY (!) odpowiednik 35 lub 50mm.

Biorąc pod uwagę temat wątku, budżet oraz to, że jest on przeznaczony na DWA obiektywy zostaje tylko opcja EF 30/2 plus jakiś budżetowy zoom, względnie Sigma 30/1.4 z zoomem jeszcze bardziej budżetowym.
Moim zdaniem lepiej kupić tą jedną jasną stałkę a z zoomem zostać przy opcji "dozbieraj".

Matsil
03-02-2013, 14:08
Mam też możliwość niedrogo kupić Canon IS 18-200. Kusi uniwersalnością, ale czy jakość optyczna tego sprzętu będzie lepsza niż obecnego zestawu?

Posiadam także canona 18-200 i z czystym sumieniem mogę go polecić. Dawno temu miałem sigmę 18-200 i canon bije ją pod każdym względem. Używam go z 50D na wszelkiego rodzaju wakacyjnych wyjazdach, gdy wiem, ze nie mogę zabrać ze sobą plecaka sprzętu. Kupując miałem mieszane uczucia, ale już po kilku fotkach byłem miło zaskoczony jakością zdjęć jakie daje przy tak dużym zakresie. Mimo braku USM AF pracuje bardzo celnie i szybko. Jakośc zdjęć będzie porównywalna, może troche lepsza do tego co dostajesz z KITA 18-55 IS II.


A uważacie, że 18-135 jest wyraźnie lepsze od 18-200? Bo inną opcją, o której myślę jest wzięcie 18-200 od znajomego (bo mam akurat taką możliwość) i dokupienie stałki np. 50 1.4 czy 35mm.
Jeżeli chodzi o starą wersję 18-135, to dłuższy brat jest lepszy. Testowałem i wybrałem 18-200. A co do stałki 50/1.4 to obok 85/1.8 jest to obiektyw który na pewno warto mieć. Na cropie 50mm jest bardzo fajną portretówką.


Bez dwóch zdań jest lepsze. Jest to sporo nowsza konstrukcja. Dodatkowo jeśli możesz sobie pozwolić to wersja stm jest lepsza na wąskim końcu i lepiej koryguje aberacje. Af bezwzględnie szybszy.
jeśli chodzi o ostrość i światło, to nie zyskasz wiele w stosunku do kita.
Nowej STM nie miałem w ręku, czytałem tylko kilka wątków na jej temat, widziałem sample i użytkownicy zachwyceni nie byli, ja tego komentował nie będę, bo szkła nie znam. Miałem natomiast niejednokrotnie okazję porównywać starszą wersję 18-135 z 18-200 i tu ten ostatni wypada lepiej nie tylko pod względem zakresu.

politolog16
03-02-2013, 16:35
W takim razie pożyczę na kilka dni 18-200. Zobaczę jak się będzie sprawował, jeśli ok, to wtedy dokupię sobie jakąś lepszą skałkę.

Rozumiem z tego co piszecie, że 20d nie jest jeszcze aż takim zabytkiem, żeby nie było warto inwestować w lepsze obiektywy, bo i tak różnica będzie niewielka.

Dzięki wszystkim za rady!

Matsil
03-02-2013, 20:14
Rozumiem z tego co piszecie, że 20d nie jest jeszcze aż takim zabytkiem, żeby nie było warto inwestować w lepsze obiektywy, bo i tak różnica będzie niewielka.

W lepsze obiektywy zawsze warto inwestować, bo wymiana puszki to kwestia czasu a niektóre szkła pozostają na bardzo długo.

MAF
03-02-2013, 20:58
W takim razie pożyczę na kilka dni 18-200. Zobaczę jak się będzie sprawował, jeśli ok, to wtedy dokupię sobie jakąś lepszą skałkę.

Rozumiem z tego co piszecie, że 20d nie jest jeszcze aż takim zabytkiem, żeby nie było warto inwestować w lepsze obiektywy, bo i tak różnica będzie niewielka.

Dzięki wszystkim za rady!

Lepszy obiektyw to nie tylko lepsza jakość obrazka. Taki EOS 5D np. często nie będzie w stanie wykorzystać lepszej ostrości szkła, ale lepiej się będzie pracowało ze szkłem które ma lepszy AF, FTM, lepszą stabilizację, czy jest po prostu wygodniejsze.

politolog16
17-04-2013, 20:31
Witam po przerwie,

zdecydowałem się na 18-200 od znajomego i muszę przyznać, że jestem dość zadowolony.

Natomiast pojawił się inny problem - od czasu do czasu lubię się pobawić analogowym Canonem, a 18-200 EF-S nie bardzo się do tego nadaje. Trochę nie wziąłem tego pod uwagę.

Zastanawiam się nad dwoma wariantami:
-sprzedać 18-200, trochę dorzucić (400-500zł) i kupić coś typu EF co będzie pracować także z analogiem, mógłbym wtedy zejść trochę z dłuższej ogniskowej, bo widzę, że rzadko wychodzę poza 135mm
-zostawić 18-200 i sobie kupić drugi obiektyw, ale za 400-500zł to pewnie zostaje tylko stałka 50mm 1.8

Co doradzacie? Myślę, że w najbliższych miesiącach będę fotografował niemowlaka, którego się spodziewam:) Raczej skłaniam się do 1 wariantu, ale nie bardzo mam pomysł na jaki EF się zdecydować. Te typu usm, które bardzo na forum są chwalone będą przekraczać budżet.

Mam nadzieję, że i tym razem poratujecie radą:)

politolog16
19-04-2013, 09:54
Dobra, 24-105l kupiony. Raz się żyje :-)

YaneC
19-04-2013, 14:54
Dobra, 24-105l kupiony. Raz się żyje :-)

I... będzie Pan zadowolony :)

Wysłane z I9100 za pomocą Tapatalk 2