Zobacz pełną wersję : lampa błysk, szara karta w plenerze i na sali
Witam
Chciałbym żeby mi ktoś poradził w ustawieniu balansu bieli w dwóch sytuacjach.
( normalnie (bez lampy) ustawiam balans bieli tak że w danej sytuacji strzelam zdjęcie szarej karcie
i potem w lightroomie kroplomierzem ustawiam )
1. Plener- Ustawiam modelkę w pochmurny dzień i doświetlam lampą umieszczoną w softboxie
i tu pytanie. czy żeby ustawić poprawny balans bieli to powinienem strzelić zdjęcie szarej karcie dopalając lampą
czy (strzelić zdjęcie szarej karcie bez lampy) i ustawić osobny balans na modelkę a osobny na tło (np. na warstwach).
2.Impreza na sali ,główne i jedyne światło to jakaś tam żarówa.
Bez lampy- strzelem zdjęcie na szara karcie i potem w lightroomie pyk i kolory ładne
a z lampą?
Czy mam zrobić zdjęcie szarej karcie używając lampy? czy zaś łączyć na warstwach
Nadmieniam że nie mam jeszcze lampy błyskowej. czekam aż mi ją doślą :) (więc nie mogę sobie sam tego sprawdzić)
może dla innych prosta rzecz le dla mnie nie
Z szarej karty korzystam dość często i jeśli robię w plenerze z lampą to również robię zdjęcie szarej karty właśnie z lampą tak samo na sali weselnej ; )! A bez lampy już masz odpowiedź ; ) Mogę się mylić oczywiście i źle robić ale jak na razie nie miałem problemu z balansem bieli, w sumie bardziej chodzi o osobę, którą doświetla lampa a nie o tło (zawsze można sobie jakoś "temperaturki" zmniejszać poprzez warstwy, choć nigdy tego nie robię)
Ja osobiscie nie uzywam szarych wzorcow, glownie dlatego ze balans bieli ustawiam w 90% przypadkow na oko, taki jak mi sie podoba, a nie dokladnie taki jak "ksiazkowo byc powinien", ale jesli fotografujesz w miejscu gdzie mieszaja Ci sie rozne zrodla swiatla. To mozesz zrobic dwie rzeczy.
Pierwsza to ustawic moc lampy i ekspozycje w aparacie zeby sobie wyciac swiatlo zastane w takim stopniu zeby nie mieszalo sie ze swiatlem lampy i ustawic balans na lampe.
Drugi sposob ktory osobiscie wole to uzyc odpowiednich filtrow na lampie i dopasowac jej kolor do swiatla zastanego ktore masz w danym miejscu.
Pierwsze rozwiazanie mozesz uzywac albo wtedy kiedy nie przeszkadza Ci ze tlo bedzie na przyklad niebieskie, albo niedoswietlasz go na tyle ze i tak nie ma to znaczenia dla samego zdjecia.
W drugim przypadku nie masz problemu z "rozjechanym balansem", niestety trzeba poswiecic te 10 sekund na zalozenie odpowiedniego filtra :)
Jesli juz uzywasz szarej kartki to raczej dajesz ja tam gdzie twarz modelki, wiec doswietlasz lampa, balans bedzie "ksiązkowo poprawny" ale w miejscu ktore jest oswietlone przez lampe, tło (nazwijmy to uproszczajac) bedzie pewnie inaczej zbalansowane. Jesli zrobisz zdjecie "kartki" bez lampy, a potem uzyjesz lampy to analogicznie, tło bedziesz mial dobrze zbalansowane, a twarz modelki z pokreconymi kolorami.
Wieksze problemy pojawia Ci sie jesli polowe twarzy bedziesz mial oswielone na przyklad swiatlem zarowym, a druga bedziesz doswietlal lampa zeby pozbyc sie cieni. Wtedy na prawde polecal bym zainwestowanie kilkunastu zlotych w filtry. Znajdziesz gotowe zestawy korekcyjne na alledrogo.
Tak czy siak, zachecam do uzywania filtrow, daja o niebo lepsze efekty i wymagaja 100x mniej pracy niz pozniejsze dlubanie w fotoszopie i dopasowywanie kolorow.
Drugi sposob ktory osobiscie wole to uzyc odpowiednich filtrow na lampie i dopasowac jej kolor do swiatla zastanego ktore masz w danym miejscu.
Również polecam kolorowe filtry zmieniające temp. światła lampy.
Co do pytania jak oświetlać szarą kartę to IMHO ustawiać w miejscu i świetle takim jakim będzie oświetlony "obiekt", który chcesz mieć "poprawnie zbalansowany (WB)" Choć w praktyce nie zawsze jest to takie proste. Osobiście prawie nigdy nie używam ;)
Również polecam kolorowe filtry zmieniające temp. światła lampy.
Co do pytania jak oświetlać szarą kartę to IMHO ustawiać w miejscu i świetle takim jakim będzie oświetlony "obiekt", który chcesz mieć "poprawnie zbalansowany (WB)"
a czy idzie precyzyjnie dobrać filterek do temperatury żarówki? przecież te świecą jak im się chce. a już jak kilka różnych żarówek naraz świeci to kaplica
To zalezy jak precyzyjnie :)
Majac powiedzmy z trzy pomaranczowe filtry w torbie, ciezko mowic o aptekarskiej precyzji, ale nie patrzac na ilosci kelwinow w ACR zapewne "na oko" nie odroznisz :)
Co do samego doboru to albo z doswiadczenia jestes w stanie mniej wiecej ocenic co w danej chwili bedzie Ci potrzebne, albo po prostu zakladasz jeden, robisz zdjecie testowe i patrzysz co wychodzi.
Za zolte, zmieniasz na 1/4 CTO, za niebieskie na 1 CTO (czy tam ktorykolwiek inny ktory w tej chwili uzywasz, niebieski, zielony... )
Kwestia chwili czasu i wprawy. Moim zdaniem warto miec choc jeden taki zestaw filtrow korekcyjnych na lampe w torbie.
To zalezy jak precyzyjnie :)
Majac powiedzmy z trzy pomaranczowe filtry w torbie, ciezko mowic o aptekarskiej precyzji, ale nie patrzac na ilosci kelwinow w ACR zapewne "na oko" nie odroznisz :)
Co do samego doboru to albo z doswiadczenia jestes w stanie mniej wiecej ocenic co w danej chwili bedzie Ci potrzebne, albo po prostu zakladasz jeden, robisz zdjecie testowe i patrzysz co wychodzi.
Za zolte, zmieniasz na 1/4 CTO, za niebieskie na 1 CTO (czy tam ktorykolwiek inny ktory w tej chwili uzywasz, niebieski, zielony... )
Kwestia chwili czasu i wprawy. Moim zdaniem warto miec choc jeden taki zestaw filtrow korekcyjnych na lampe w torbie.
czyli skracając. Zakładasz filter, strzelasz zdjęcie i jak Ci się podoba to zostawiasz? ja też mogę powiedzieć że coś mi się podoba czy nie. tyle że ja swoim oczom czasami nie ufam a zwłaszcza jak siedzie i wpatruję się w dziesiątki fotek i już nie wiem co dobre a co złe. dlatego szukam rady. przy dziennym jeszcze ujdzie ale żarówkowe światło mieszane zbija mnie z nóg
Jak masz światło żarówek i mieszasz, je ze światłem lampy to cudów nie ma i żadna szara karta na podstawowy problem związany z mieszeniem nie pomoże, tylko właśnie filtry na palnik. Wiadomo, że aptekarsko czasem trudno dobrać, ale zazwyczaj efekty są wystarczające.
Za Kolegami jestem zdania, że podstawa to właściwy WB w takich sytuacjach dla głównego obiektu i jeśli nie chcesz bawić się w filtry to staraj się przynajmniej dobrze naświetlać główny obiekt.
czyli skracając. Zakładasz filter, strzelasz zdjęcie i jak Ci się podoba to zostawiasz? ja też mogę powiedzieć że coś mi się podoba czy nie. tyle że ja swoim oczom czasami nie ufam a zwłaszcza jak siedzie i wpatruję się w dziesiątki fotek i już nie wiem co dobre a co złe. dlatego szukam rady. przy dziennym jeszcze ujdzie ale żarówkowe światło mieszane zbija mnie z nóg
W pewnym sensie tak. Zakladasz i patrzysz co wyjdzie.
Ale majac filtry kazdy mozesz miec tez opisane na jaka barwe modyfikuje swiatlo. Jeden da ci 3200K, drugi 3800 etc...
Jesli bedziesz chcial aptekarsko, to musial bys zmierzyc temp barwowa swiatla w danym pomieszczeniu, a potem dobrac sobie filtr do tego.
Tutaj na przyklad masz opis filtrow Rosco.
https://www.rosco.com/filters/cinegel.cfm?CategoryID=2&menuReturn=quickFilmTV
Jak widac mozesz sobie zmodyfikowac temp. zaleznie od tego ktory filtr uzyjesz. Moze to byc 2800K, moze byc 3200 itd....
Jesli chcesz koniecznie bawic sie w aptekarza to pewnie bedzie ci ciezko uzyskac 2931st. K ale osobiscie uwazam ze jest to lekka przesada. W wiekszosci przypadkow wystarcza CTO, 1/2CTO 1/4CTO i odpowiedniki niebieskie i zielone dla swiatla jarzeniowek, ale jak pisalem wczesniej, ja jestem malo precyzyjny i mam zupelnie nieaptekarskie podejscie, bo jesli mi sie podoba to balans i na 15000 st K ustawiam ;)
Kup sobie jakis zestawik trzech filtrow CTO (pomaranczowych), bedzie kosztowal pewnie 10-15 złotych i sam zobaczysz jakie daja efekty.
Nie spodoba sie, wyrzucisz do kosza. Spodoba dokupisz reszte albo zamowisz sobie wiecej CTO zeby dokladniej dobierac kolor.
Jeśli w pomieszczeniu jest kilka żarówek z różnym światłem to proponuję założyć na każdą filtr tak aby wyrównać kolorystykę - żart:mrgreen: - wtedy nic nie pomoże, chyba, że lampa błyśnie tak mocno, że "zagłuszy" światło zastane.
czyli skracając. Zakładasz filter, strzelasz zdjęcie i jak Ci się podoba to zostawiasz?
Co do filtrów to robię tak. Pstrykam zdjęcie powiedzmy białej kartki (światło zastane) ustawiam na tym w aparacie WB wg. wzorca. Pstrykam kolejne na potrzeby porównania (z ustawionym WB na wzorzec), następnie takie samo zdjęcie z lampą (z filtrem kolorowym). Porównuję obydwa zdjęcia jeśli biel jest taka sama na obydwu tzn., że filtr jest odpowiedni, jeśli nie to zmieniam, dokładam kolejny itd. aż będzie dobrze.
Jeśli w pomieszczeniu jest kilka żarówek z różnym światłem to proponuję założyć na każdą filtr tak aby wyrównać kolorystykę - żart:mrgreen:
Takie filtry moga byc zawodne bo na halogenach sie przepalaja, a niepalne sa drogie. Lepiej od razu miec wlasne zarowki i powymieniac wszystkie :D
Jeśli w pomieszczeniu jest kilka żarówek z różnym światłem to proponuję założyć na każdą filtr tak aby wyrównać kolorystykę - żart:mrgreen: - wtedy nic nie pomoże, chyba, że lampa błyśnie tak mocno, że "zagłuszy" światło zastane.
Co do filtrów to robię tak. Pstrykam zdjęcie powiedzmy białej kartki (światło zastane) ustawiam na tym w aparacie WB wg. wzorca. Pstrykam kolejne na potrzeby porównania (z ustawionym WB na wzorzec), następnie takie samo zdjęcie z lampą (z filtrem kolorowym). Porównuję obydwa zdjęcia jeśli biel jest taka sama na obydwu tzn., że filtr jest odpowiedni, jeśli nie to zmieniam, dokładam kolejny itd. aż będzie dobrze.
i tym postem chyba mi pomogłeś. dzieki bardzo. jak lampka dojdzie to potestuję. wcześniej w nikonie miałem te kolorowe filterki przy sb 900 ale nie zawracałem sobie d... tym wb. widać dorosłem.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.