Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : [OT] Swiatynia opatrznosci



akustyk
17-02-2006, 16:40
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3169112.html

bez komentarza...

FOTOGRAF
17-02-2006, 16:45
pogielo ich czy co?
niech sie wezma do roboty a nie kase wydaja na taki cel:| lepiej by zrobili jakby dali ta kase na ten uniwersytet.
RYDZYK - sprzedaj maybacha a kase daj na ta swiatynie!

az sie odechciwa wszystkiego czytajac takie gown* co nasi politycy wyrabiaja:|

DoMiNiQuE
17-02-2006, 17:14
rece opadaja ...noz w kieszeni sie otwiera ...granat sam uzbraja ...zyc sie odechciewa ...ech :x
zawsze twierdzilem ze katolicyzm to zlo :twisted:

enter
17-02-2006, 17:29
']rece opadaja ...noz w kieszeni sie otwiera ...granat sam uzbraja ...zyc sie odechciewa ...ech :x
zawsze twierdzilem ze katolicyzm to zlo :twisted:

a juz wogle sie odechciewa jak nie masz nic wspolnego z wiarą katolicką. a pisze się że jest w Polsce wolność

GaGacek
17-02-2006, 17:57
http://www.youtube.com/watch?v=WyxEdbyswKA

FOTOGRAF
17-02-2006, 18:03
oo ja pie... nobla ma dosrac?<lol> predzej kopa w tylek, fakt jestrem katolikiem i raczje nie powinienen rtak mowic ale bez przesady... az mi sie zle zrobilo jak zobaczylem ten filmik...ble

snowboarder
17-02-2006, 18:19
Ja tylko przypomne moj post sprzed 4 miesiecy...

http://canon-board.info/showthread.php?t=6130


Chcieliscie? to macie....

FOTOGRAF
17-02-2006, 18:22
Ja tylko przypomne moj post sprzed 4 miesiecy...

http://canon-board.info/showthread.php?t=6130


Chcieliscie? to macie....

ja nie chcialem:mrgreen: moja rodzina ( bodajze cala ) glosowala na tuska:-)

Tomasz Golinski
17-02-2006, 18:25
Nie uważam by był to gorszy cel niż
1. refundowanie leków
2. zus
3. utrzymywanie biurokracji
4. zasiłki dla bezrobotnych
5. telewizja państwowa
6. kopalnie
itp.itd.

Jest to oczywiście zła praktyka, ale nie inaczej wygląda wydawanie pozostałych 300mld zł z budżetu.

djtermoz
17-02-2006, 18:29
http://www.youtube.com/watch?v=WyxEdbyswKA
O ja nie moge, macie tego wiecej? Obejrzalem i po prostu ze smiechu brzuch mnie boli. Genialne...

A co do swiatyni - skandal. Ale w tym kraju to juz mnie chyba nic nie zdziwi. Szczegolnie z taka koalicja.

FOTOGRAF
17-02-2006, 18:53
O ja nie moge, macie tego wiecej? Obejrzalem i po prostu ze smiechu brzuch mnie boli. Genialne...


nie wiem czy to takie smieszne. jesli bedzie tak dalej to nie wiem gdzie zajdziemy. UE wysmiewala nas i beda to robic jasli nie zmienimu swojego postepowania, mowa tu o politykach ktorzy sprawoja wladze, ale czy to mazna nazwac ''sprawowanie wladzy''? chyba nie. to jest poprostu ewidentna glupota i idiotyzm! oni poprostu sie nie nadaja do niczego!!!

szymony
17-02-2006, 19:11
http://www.youtube.com/watch?v=WyxEdbyswKA
"Raus" typowo polskie słowo. Uzywane tylko i wyłącznie przez prawdziwych Polaków. Wielkie jest miłosierdzie tych "jedynie prawdziwych katolików" BRAWO.

snowboarder
17-02-2006, 19:20
Tez obejrzalem ten filmik... Ja piernicze, nie wiem czy smiac sie
czy plakac...

Wydaje mi sie, ze nie ma szans na zadna poprawe. Jestescie mlodzi,
ma sie jedno zycie. Warto byc w Polsce z takimi, jak ci na filmie?

Kazdy sam sobie musi odpowiedziec na to pytanie, ale swiat idzie
na przod a Polska sie cofa...

Przemoc
17-02-2006, 22:00
Nie uważam by był to gorszy cel niż
1. refundowanie leków
2. zus
3. utrzymywanie biurokracji
4. zasiłki dla bezrobotnych
5. telewizja państwowa
6. kopalnie
itp.itd.

Jest to oczywiście zła praktyka, ale nie inaczej wygląda wydawanie pozostałych 300mld zł z budżetu.

Uważaj Tomek na tak odważne reprezntowanie swoich poglądów, jeżeli obecna władza się umocni, mogą takich jak Ty zamykać. ;)
Liberalizm nie jest w modzie, Polska w 1945 postawiła na socjal i ciągniemy to do dzisiaj.

Do Twojego katalogu "zrzutki narodowej" można dodać jeszcze kilka pozycji:
- lewe renty,
- emerytury górnicze,
- odprawy prezesów spółek państwowych,
- autostrady (płatne, choć budowane z naszej kasy)
i niekończące się itd.

Ująłes mnie tą "telewizją państwową", gdybym płacił abonament :smile: to na "Klanie", lub "Bezludnej Wyspie" dostałbym bym kur....cy, lub czegoś jeszcze gorszego.

Tomasz Golinski
17-02-2006, 22:06
Uważaj Tomek na tak odważne reprezntowanie swoich poglądów, jeżeli obecna władza się umocni, mogą takich jak Ty zamykać. ;)
Patrząc po Ministrze Finansów to nie jestem tego taki pewien. Przynajmniej nie jest gorzej niż we wcześniejszych rządach (może z częściowo chlubnym wyjątkiem rządu Rakowskiego).

kami74
17-02-2006, 23:08
Szczegolnie z taka koalicja.
A propos:
Przychodzi J.Kaczyński, A. Lepper i R. Giertych do knajpy
Kelnerka podchodzi i pyta sie co podać
J. Kaczyński - Schabowy z ziemniakami i surówka
Kelnerka - A przystawki ???
J. Kaczyński - Przystawki ? Aaa... przystawki zjedzą to samo

Zielony
17-02-2006, 23:25
O ja nie moge, macie tego wiecej?

To jest tylko urywek tego co było pokazane w prawie godzinnym programie "UWAGA" na TVN'ie.
Była cała historia ojca derektora. Szkoda słów; byłem zbulwersowany...

Przemoc
17-02-2006, 23:33
Patrząc po Ministrze Finansów to nie jestem tego taki pewien. Przynajmniej nie jest gorzej niż we wcześniejszych rządach (może z częściowo chlubnym wyjątkiem rządu Rakowskiego).

Zgoda, ale mimo trzeźwej w swych pogladach prof. Zyty G., rząd ostro kasę wydaje. Fundują narodowi różne bonusy (beciki) itd, a oszczędności w finansach państwa nie widać.

IMHO Profesor Zyta długo tego klimatu nie wytrzyma i rzuci zabawki.

nastier
18-02-2006, 00:08
sama na bande 'ekonomistow' :D? nie ma takiego co dalby rade ;)co prawda,ona studzi ich rozdawiennicze zapaly, wprowadza zmiany, ale niestety tylko kosmetyczne. ciezko o wiecej w takich warunkach.
co do rzucania zabawek, to ja sie spodziewam przejscia na stoleczek prezydenta stolicy ;)

Jac
18-02-2006, 00:29
z koscilolem jestem 'na bakier' ale to akurat popieram... wole zeby dali na swiatynie niz sobie rorkradli... bo w to ze dadza najbardziej potrzebujacym poprostu nie wierze...

a poza tym co to za nowa moda na takie dyskusje polityczno-spoleczno-ekonomiczne.... nierozumiem...

nastier
18-02-2006, 00:33
nowych ciekawych watkow foto brakuje i trzeba jakos zapelnic kilobajty na serverze ;) :D

DoMiNiQuE
18-02-2006, 01:03
nowych ciekawych watkow foto brakuje i trzeba jakos zapelnic kilobajty na serverze ;) :D
Poczekaj jeszcze chwile na nowosci Canona ...o niczym innym nie bedzie sie mowic. Jeszcze Ci sie znudzi :mrgreen:

FOTOGRAF
18-02-2006, 01:11
Nowosci canona... taa juz nie moge sie doczekac:-)
a tak szczerze mowiac to te tematy o polityce sa juz troche nudne, lepiej pisac o politykach w temacie '' dowcipy nie o fotografi '' :mrgreen:

akustyk
18-02-2006, 01:14
']Poczekaj jeszcze chwile na nowosci Canona ...o niczym innym nie bedzie sie mowic. Jeszcze Ci sie znudzi :mrgreen:
wystarczy sie kopnac na forum dpreview... przy nich to nawet my tutaj jestesmy artysci fotografowie, a nie rasowi onanisci :)

czornyj
18-02-2006, 01:15
z koscilolem jestem 'na bakier' ale to akurat popieram... wole zeby dali na swiatynie niz sobie rorkradli... bo w to ze dadza najbardziej potrzebujacym poprostu nie wierze...
nie bój żabki - i na kościół dadzą, i nakradną. Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek...

Jac
18-02-2006, 01:18
nie bój żabki - i na kościół dadzą, i nakradną.
a i owszem ale o 20mln mniej

Tomasz Golinski
18-02-2006, 01:18
nie bój żabki - i na kościół dadzą, i nakradną. Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek...
Właśnie tego się obawiam... W jakimś celu w końcu dają... Zbawienia za rozdawanie cudzych pieniędzy nie ma...

rysiaczek
18-02-2006, 02:45
Nie uważam by był to gorszy cel niż
1. refundowanie leków
2. zus
3. utrzymywanie biurokracji
4. zasiłki dla bezrobotnych
5. telewizja państwowa
6. kopalnie
itp.itd.

Jest to oczywiście zła praktyka, ale nie inaczej wygląda wydawanie pozostałych 300mld zł z budżetu.

Tomek a co zaproponowałbyś zamiast utrzymywania kopalni (też twierdzę, że stan obecny _nie_jest_dobry_), zasiłku dla bezr i refund leków?

Tomasz Golinski
18-02-2006, 02:51
Tomek a co zaproponowałbyś zamiast utrzymywania kopalni (też twierdzę, że stan obecny _nie_jest_dobry_), zasiłku dla bezr i refund leków?
Sprzedaż kopalni z licytacji, brak zasiłków i brak refundacji. Proste :)

rysiaczek
18-02-2006, 02:53
Sprzedaż kopalni z licytacji, brak zasiłków i brak refundacji. Proste :)

Siur, pytanie tylko co później z górnikami, bezrobotnymi (często nie z własnej winy - tak tak, tacy też są;)) i babciami i dziadkami, co na leki nie mają (bo 600 renty nie styka...)?

EDIT: nie da się 'wyskoczyć' z socjalizmu...

Tomasz Golinski
18-02-2006, 03:00
Siur, pytanie tylko co później z górnikami, bezrobotnymi (często nie z własnej winy - tak tak, tacy też są;)) i babciami i dziadkami, co na leki nie mają (bo 600 renty nie styka...)?

EDIT: nie da się 'wyskoczyć' z socjalizmu...
Każda babcia i dziadek, jak sama nazwa wskazuje, ma wnuki (:twisted:), z których pensji są jej leki dofinansowywane... Jeśli ktoś nie ma dzieci, to od tego jest charytatywność prywatna (państwowa to sprzeczność wewnętrzna).

A górnicy i bezrobotni mogą się zabrać za inną robotę, np. wybudować w końcu autostrady - ale to się uda tylko pod warunkiem gwałtownej obniżki podatków.

rysiaczek
18-02-2006, 03:09
Każda babcia i dziadek, jak sama nazwa wskazuje, ma wnuki (:twisted:), z których pensji są jej leki dofinansowywane... Jeśli ktoś nie ma dzieci, to od tego jest charytatywność prywatna (państwowa to sprzeczność wewnętrzna).

A górnicy i bezrobotni mogą się zabrać za inną robotę, np. wybudować w końcu autostrady - ale to się uda tylko pod warunkiem gwałtownej obniżki podatków.

Ok ok - 'osoby starsze, niekoniecznie dzieciate':rolleyes: Charytatywność prywatna - super, też tak uważam, tyle, że nie w tym kraju - gdzie każdemu dla siebie brakuje. Nie da się szybko - starszemu pokoleniu trzeba zapewnić opiekę, a młodsze nauczyć, żeby sobie samo zapewniło opiekę na starość (czyniąc ZUS nieobowiązkowym).

Spróbuj przestawić górnika, żeby asfalt klepał... To jest łatwe, jak się ma 20, 30 lat, a nie 50 kilka... Nie da się w prosty sposób przekwalifikować osób, które całe swoje życie pracowały w jednym zawodzie (były zdaje się próby - górnicy podostawali odprawy i co - najbardziej przedsiębiorczy warzywniaki otworzyli, ci troche mnie jeździli fajnymi samochodami...)

Tomasz Golinski
18-02-2006, 03:20
Ok ok - 'osoby starsze, niekoniecznie dzieciate':rolleyes: Charytatywność prywatna - super, też tak uważam, tyle, że nie w tym kraju - gdzie każdemu dla siebie brakuje.
Przecież teraz utrzymują tych starszych, więc brakuje. Gdy socjalizm się skończy, to każdy będzie miał ca. 2x więcej pieniędzy (na początku, potem będzie co raz wiecej), które wyda na:
1. swoje potrzeby - stworzy mnóstwo miejsc pracy w usługach, produkcji i handlu
2. charytatywność - pomoże tym starszym.

Ponadto: likwidacja obciążeń budżetowych umożliwi mocne dofinansowanie ZUS i zwiększenie emerytur! Na to właśnie powinno być przeznaczone pozostałe mienie posocjalistyczne: kopalnie, stocznie, elektrownie trzeba sprzedać, a pieniądze przeznaczyć na wypłaty z ZUS.


[...]a młodsze nauczyć, żeby sobie samo zapewniło opiekę na starość (czyniąc ZUS nieobowiązkowym).Młodsze uczy się tego błyskawicznie, gdy tylko wyjedzie na zachód do nielegalnej pracy :twisted:, a więc i w kraju się tego nauczy. O ile przestanie czytać Wyborczą :twisted: i słuchać pajacy w stylu Kuronia.


Spróbuj przestawić górnika, żeby asfalt klepał... To jest łatwe, jak się ma 20, 30 lat, a nie 50 kilka... Nie da się w prosty sposób przekwalifikować osób, które całe swoje życie pracowały w jednym zawodzie (były zdaje się próby - górnicy podostawali odprawy i co - najbardziej przedsiębiorczy warzywniaki otworzyli, ci troche mnie jeździli fajnymi samochodami...)
Chyba żartujesz? Przestawienie górnika do pracy na budowie to żaden problem, przecież to nie jest praca wysokiej specjalizacji. A jeśli ktoś woli prowadzić warzywniaki, to też dobrze. Odprawy to oczywiście tragiczny błąd, to oznaka słabości rządu i ustępstwo przed terrorystami (górnik z kilofem pod sejmem czy na drogach to terrorysta).

Ponadto trzeba pamiętać, że wszelkie pieniądze idące przez budżet są w ogromnym procencie (złośliwośc mi podpowiada, że pewnie ca. 80%) rozkradane lub marnowane. Wystarczy spojrzeć na ciągłe skandale z refundacją leków, receptami, zwolnieinami, przyznawaniem rent, dotacji, przetargami, itp.itd. Jeśli dobrze pamiętam, to rekord padł w akcji pomocowej UNESCO w Somalii (bodajże) - tam do potrzebujących trafiło mniej niż 1% pieniędzy.

EDIT:

EDIT: nie da się 'wyskoczyć' z socjalizmu...
Wprost przeciwnie! Z socjalizmu nie da się wyjść małymi kroczkami, bo to grozi tym wszystkim, co opisywałeś. Z socjalizmu da się tylko wyjść jednym szybkim kontr-rewolucyjnym posunięciem.

GaGacek
18-02-2006, 09:24
z koscilolem jestem 'na bakier' ale to akurat popieram... wole zeby dali na swiatynie niz sobie rorkradli...
a reszta z 20?
niemartw sie ta reszte rozdadza miedzy soba

perian
18-02-2006, 10:31
i słuchać pajacy w stylu Kuronia.


Jacka Kuronia to można słuchać już tylko z nagrań, człowiek nie żyje od prawie 2 lat.

kocis
18-02-2006, 10:43
Pełny liberalizm jest taką samą utopią jak komunizm.
Zatem możemy sobie jęzory strzępić do woli, i tak nic konstruktywnego z tego nie wyniknie. Najwyżej włączy się do dyskusji jakiś lewak, albo talib i jatka będzie.
Dobry przykład na moderowanie to zmiana kierunku w tym temacie. Zaczęło się od świątynii opatrzności (brrr), poprzez radyjo (brr) przeszło do polityki (ciepło). To chyba dobrze, bo przecież o polityce można dużo. Ale o radyju i religiji nie godzi się. To już obraza uczuć i inne takie pierdoły.

rysiaczek
18-02-2006, 11:24
Przecież teraz utrzymują tych starszych, więc brakuje. Gdy socjalizm się skończy, to każdy będzie miał ca. 2x więcej pieniędzy (na początku, potem będzie co raz wiecej), które wyda na:
1. swoje potrzeby - stworzy mnóstwo miejsc pracy w usługach, produkcji i handlu
2. charytatywność - pomoże tym starszym.

Sorry, nie uwierzę w te nagłe rzesze ludzi oddające swoją kasę na starszyznę, której w życiu nie widzieli:) Praktycznie można to zrobić chyba jedynie przez ulgi - tak, jak teraz 1%, tylko nie 1, a 50% i nie przez fundacje, a bezpośrednio.


Ponadto: likwidacja obciążeń budżetowych umożliwi mocne dofinansowanie ZUS i zwiększenie emerytur! Na to właśnie powinno być przeznaczone pozostałe mienie posocjalistyczne: kopalnie, stocznie, elektrownie trzeba sprzedać, a pieniądze przeznaczyć na wypłaty z ZUS.

Tak być powinno. Ale nie umożliwi. Nie mocne, jakieś na pewno. Kasa pójdzie również na inne rzeczy, studni nie brakuje - to właśnie pozostałość po socjalizmie



Młodsze uczy się tego błyskawicznie, gdy tylko wyjedzie na zachód do nielegalnej pracy :twisted:, a więc i w kraju się tego nauczy. O ile przestanie czytać Wyborczą :twisted: i słuchać pajacy w stylu Kuronia.
Czego się uczy? Dbać o swoją emeryturę? Nie żartuj. Ile z tych osób posiada swoje konto w nieob. funduszu emerytalnym, czy miesiąc w miesiąc wkłada część zarobionej kasy w np. fundusz akcyjny, który za 40 lat będzie mu robił za emeryturę? Promil, nawet nie procent.



Chyba żartujesz? Przestawienie górnika do pracy na budowie to żaden problem, przecież to nie jest praca wysokiej specjalizacji. A jeśli ktoś woli prowadzić warzywniaki, to też dobrze. Odprawy to oczywiście tragiczny błąd, to oznaka słabości rządu i ustępstwo przed terrorystami (górnik z kilofem pod sejmem czy na drogach to terrorysta).
Człowieka, który całe swoje życie robił jedną (specyficzną) rzecz nawet do grabi przestawić jest problemem. Poza tym ile robotników na budowę potrzeba?:rolleyes: Dziś już w tej (i wielu innych) dziedzinach jest więcej chętnych, niż miejsc pracy. Co do opraw, zgadzam się - jest dokładnie tak, jak piszesz. Chociaż tamte sławne odprawy miały co innego na celu. Właśnie dać czas i możliwość do przekwalifikowania się. I co? I nie wyszło to górnikom na zdrowie.



Ponadto trzeba pamiętać, że wszelkie pieniądze idące przez budżet są w ogromnym procencie (złośliwośc mi podpowiada, że pewnie ca. 80%) rozkradane lub marnowane. Wystarczy spojrzeć na ciągłe skandale z refundacją leków, receptami, zwolnieinami, przyznawaniem rent, dotacji, przetargami, itp.itd. Jeśli dobrze pamiętam, to rekord padł w akcji pomocowej UNESCO w Somalii (bodajże) - tam do potrzebujących trafiło mniej niż 1% pieniędzy.

Dokładnie tak. Tyle że nie znam innej możliwości przepływu kasy, jak przez organizacje pośredniczące. A jak jest pośrednik, zawsze coś odpada. Czasami nam się tylko wydaje, że może mniej.



Wprost przeciwnie! Z socjalizmu nie da się wyjść małymi kroczkami, bo to grozi tym wszystkim, co opisywałeś. Z socjalizmu da się tylko wyjść jednym szybkim kontr-rewolucyjnym posunięciem.

Tym jednym szybkim posunięciem skazujesz tych, którzy większość życia żyli w socjaliźmie. Emerytury nagle nie wzrosną, leki nie stanieją. A potrzeby ludzi sie nie zmienią. Ale fakt. Jedno posunięcie byłoby najbardziej skuteczne.

Chyba przejde na irc'a...;)

Paradox
18-02-2006, 11:43
Ostatnio zbrzydła mi polityka,po tym jak dyrektor Rydzyk jezdzi służbowymi autami,o budowie w/w bazyliki i jak to piszą ile Mln Pln-ów zaoszczędzą na dotacje np: z kancelarii prezydenta,więc jeśli są w stanie odłożyć 3mln to ile do cholery oni wydają?! Takie rządy jakie pojawiały się w ostatniej RP jest obrazą dla ludu-korupcja, złe ustawy itd...lista nie zmieściła by się na papierze toaletowym.Dlaczego nikt nie rozlicza rządów ze swojej działalności?przecież państwo to takie wielkie przedsiębiorstwo a wiadomo,że jeśli jest zmiana dyrektorów to odchodzący jest zawsze rozliczany za swoje lata i uważam,że tak też powinno być w rządzie! Zresztą o jakim rządzie my tu mówimy,na scenie politycznej od lat są te same twarze tylko pod inną nazwą ugrupowania.To jest rozpacz,zabijają w ludziach entuzjazm,optymizm obniżają stope życiową a potem się strasznie dziwią że taka przestępczość.Osobiście zmieniłbym cały rząd na młodych i kompetetnych ludzi których JESZCZE w kraju nie brak,a panów z wiejskiej przekfalikował do kładzenia asfaltu za kilkastet złotych.

C41photocrew
18-02-2006, 11:49
polska to nowoczesny kraj gdzie ma klona prezydenta i premiere sterowanego radiem:) tylko tyle mozna powiedziec...20 mln....zachowanie kretynow...kurde serio nie chcialbym byc w skorze dziadka gdyby do mnie tak powiedzial..

Paradox
18-02-2006, 12:12
Jacka Kuronia to można słuchać już tylko z nagrań, człowiek nie żyje od prawie 2 lat.
Bardzo celna uwaga,widać tu zacietrzewienie pewnych poglądów u pana Golińskiego

muflon
18-02-2006, 12:23
Sorry, nie uwierzę w te nagłe rzesze ludzi oddające swoją kasę na starszyznę, której w życiu nie widzieli:)
Hi hi... no to po prostu muszę skomentować :) Kiepsko patrzysz, bo w tej chwili w Polsce ta rzesza liczy kilka-kilkanaście milionów głów :mrgreen: Mówi Ci coś skrót Z.U.S? :-P

rysiaczek
18-02-2006, 12:37
Hi hi... no to po prostu muszę skomentować :) Kiepsko patrzysz, bo w tej chwili w Polsce ta rzesza liczy kilka-kilkanaście milionów głów :mrgreen: Mówi Ci coś skrót Z.U.S? :-P

Ej, ej nie wyjmuj z kontekstu... mówiłem o ludziach, którzy dobrowolnie (bez przymusu państwa) zaczną tę kase oddawać...

Tomasz Golinski
18-02-2006, 13:17
Bardzo celna uwaga,widać tu zacietrzewienie pewnych poglądów u pana Golińskiego
Czy ja gdziekolwiek napisałem, że żyje?? Napisałem, że był pajacem i plótł bzdury. Jego nazwisko podałem z powodu, że to właśnie on w roku 89 wygłaszał do narodu przemówienia, uczące życia w nowoczesnym socjalizmie.

Tomasz Golinski
18-02-2006, 13:31
Sorry, nie uwierzę w te nagłe rzesze ludzi oddające swoją kasę na starszyznę, której w życiu nie widzieli:) Praktycznie można to zrobić chyba jedynie przez ulgi - tak, jak teraz 1%, tylko nie 1, a 50% i nie przez fundacje, a bezpośrednio.
Rzesze będą utrzymywane przez dzieci i z podwyższonej emerytury. Takich ludzi, którym to nie umożliwi przeżycia, będzie niewielu. Nie martw się o charytatywność, będzie działać, skoro nawet teraz zbiera spore kwoty, np. Caritas gromadzi wielokrotnie więcej niż WOŚP.


Tak być powinno. Ale nie umożliwi. Nie mocne, jakieś na pewno. Kasa pójdzie również na inne rzeczy, studni nie brakuje - to właśnie pozostałość po socjalizmieWłaśnie piszę o zignorowaniu tych "studni", czymkolwiek są, i o przeznaczeniu całej kasy z prywatyzacji na emerytury. A ZUS zlikwidować :]


Czego się uczy? Dbać o swoją emeryturę? Nie żartuj. Ile z tych osób posiada swoje konto w nieob. funduszu emerytalnym, czy miesiąc w miesiąc wkłada część zarobionej kasy w np. fundusz akcyjny, który za 40 lat będzie mu robił za emeryturę? Promil, nawet nie procent.Dbanie o emeryture to nie jest odkładanie pieniędzy! Takie myślenie. to właśnie efekt życia w komunizmie. A już na pewno nie należy tych pieniędzy odkładać, gdy ma się 20-30 lat. Najlepszą i sprawdzoną przez tysiące lat metodą zapewnienia sobie godziwej starości jest posiadanie licznego potomstwa i solidne ich wychowanie.



Człowieka, który całe swoje życie robił jedną (specyficzną) rzecz nawet do grabi przestawić jest problemem. Poza tym ile robotników na budowę potrzeba?:rolleyes: Dziś już w tej (i wielu innych) dziedzinach jest więcej chętnych, niż miejsc pracy.
Mylisz się. Do Polski przyjeżdzają Białorusini, Ukraińcy, Wietnamczycy... Jakoś znajdują pracę. Zazwyczaj są niewykwalifikowani i sobie radzą, żyją lepiej, niż żyli na Białorusi. Czemu górnik nie może? Znaleść człowieka do pracy na budowie, który chce pracować, jest trudniej niż znaleść przyzwoitego człowieka w rządzie.

Również Polacy, wyjeżdzając do USA, UK czy na Islandie, potrafią się przekwalifikować, pracować, zarabiać. Czemu w Polsce niby się ma nie dać? Co więcej, w wieku XIX i wcześniej, emigranci z Europy przybywali do USA, gdzie nic na nich nie czekało, a jednak żyli godziwie i bogacili się.


Co do opraw, zgadzam się - jest dokładnie tak, jak piszesz. Chociaż tamte sławne odprawy miały co innego na celu. Właśnie dać czas i możliwość do przekwalifikowania się. I co? I nie wyszło to górnikom na zdrowie. Nie mogło wyjść. Pieniądz otrzymany niezasłużenie demoralizuje. To samo dotyczy forsy, którą Polska dostaje z EU. Szczęśliwie dostaje niewiele. Gdybyśmy dostali tyle co Portugalia, to nie byłoby chyba już nic w tym kraju... Najlepszy przykład z ostatnich lat: NRD.




Tym jednym szybkim posunięciem skazujesz tych, którzy większość życia żyli w socjaliźmie. Emerytury nagle nie wzrosną, leki nie stanieją. A potrzeby ludzi sie nie zmienią. Ale fakt. Jedno posunięcie byłoby najbardziej skuteczne.
Nie skazuję. Właśnie ich uwalniam. Ci ludzie są skazani teraz. Żyją za żenująco niskie emerytury, w biedzie. Emerytury wzrosną, pojawi się deflacja (bo gwałtownie spadnie cena siły roboczej). A ceny leków są sztucznie zawyżane, głównie z powodu istniejących dotacji, więc na wolnym rynku też spadną.

RafalK
18-02-2006, 13:44
Dbanie o emeryture to nie jest odkładanie pieniędzy! Takie myślenie. to właśnie efekt życia w komunizmie. A już na pewno nie należy tych pieniędzy odkładać, gdy ma się 20-30 lat. Najlepszą i sprawdzoną przez tysiące lat metodą zapewnienia sobie godziwej starości jest posiadanie licznego potomstwa i solidne ich wychowanie.



Obyś się nie przejechał na tym koncepcie. W naszym kraju posiadanie licznego potomstwa to jeden z lepszych sposobów na popadnięcie w ubóstwo, co pokazują liczne badania /na marginesie - ja dzieci już posiadam, więc nie teoretyzuję/. Zaś wpływu na to, czy dzieci za lat 60 będą Cię żywić czy raczej oddadzą do domu spokojnej starości albo wręcz uśpią większego nie masz. Więc podstawowa zasada - to zadbać o swoją przyszłość samemu nie liczyć na Państwo, dzieci, czy dobroczyńców. A, o ile się nie mylę, spokojna starość amerykańskich emerytów wynika nie tyle z posiadania gromadki potomków, co z właśnie z wieloletniego odkładania /w funduszach inwestycyjnych, emerytalnych, akcjach etc./.

Tomasz Golinski
18-02-2006, 14:59
Obyś się nie przejechał na tym koncepcie. W naszym kraju posiadanie licznego potomstwa to jeden z lepszych sposobów na popadnięcie w ubóstwo, co pokazują liczne badania
Aktualnie to właśnie tak wygląda niestety. I to właśnie trzeba zmienić.

Paradox
18-02-2006, 15:07
T.Goliński cyt:Mylisz się. Do Polski przyjeżdzają Białorusini, Ukraińcy, Wietnamczycy... Jakoś znajdują pracę
Pytanie brzmi za jaką cenę i w jakich warunkach mieszkają.Wynajmują pokuj w pare osób,nie płacą podatków i oszczędzają na jedzeniu-oczywiście że mają pracę i są zadowoleni.To przypomina mi też tułanie się za granicami polski,gdzie żyłem tak jak w/w osoby aby zarobić i jakoś zyć,ale to chyba nie o to chodzi żeby się zastanawiać z czego zrezygnować na potzreby czegoś innego.
Pozatym Twoja wypowiedz w ten sposób o zmarłej osobie jest nie na miejscu,no chyba ze brakuje Tobie przykładów z codzienności.

Tomasz Golinski
18-02-2006, 15:10
T.Goliński cyt:Mylisz się. Do Polski przyjeżdzają Białorusini, Ukraińcy, Wietnamczycy... Jakoś znajdują pracę
Pytanie brzmi za jaką cenę i w jakich warunkach mieszkają.Wynajmują pokuj w pare osób,nie płacą podatków i oszczędzają na jedzeniu-oczywiście że mają pracę i są zadowoleni.To przypomina mi też tułanie się za granicami polski,gdzie żyłem tak jak w/w osoby aby zarobić i jakoś zyć,ale to chyba nie o to chodzi żeby się zastanawiać z czego zrezygnować na potzreby czegoś innego.A kto powiedział, że każdy ma jeździć nowym samochodem? Mówię tylko, że praca jest i da się przeżyć.

Pozatym Twoja wypowiedz w ten sposób o zmarłej osobie jest nie na miejscu,no chyba ze brakuje Tobie przykładów z codzienności.
O Hitlerze i Stalinie też mam mówić dobrze?

Maciek_DDA
18-02-2006, 15:29
w kontekscie poprzednich wypowiedzi to zdanie
O Hitlerze i Stalinie też mam mówić dobrze?
wedlug mnie oznacza, ze posunales sie odrobinke za daleko...

Tomasz Golinski
18-02-2006, 15:32
w kontekscie poprzednich wypowiedzi to zdanie
wedlug mnie oznacza, ze posunales sie odrobinke za daleko...
Tego zdania nie odnoszę do osoby Kuronia, tylko do wygłoszonej zasady, że o zmarłych należy mówić wyłacznie dobrze.

Paradox
18-02-2006, 15:33
A kto powiedział, że każdy ma jeździć nowym samochodem? Mówię tylko, że praca jest i da się przeżyć.

O Hitlerze i Stalinie też mam mówić dobrze?

Da się,czy MUSI się przeżyć bo to jest różnica i ja nie mam na myśli dóbr materialnych ,jak to określiłeś pisząc o samochodzie a o zwykłe życie codzienne,jedzenie,ubrania,czynsz,szkoła wyjście do kina,restauracji,teatru to co powinno być normalne.
Ogólnie pewnie zle zinterpretowałem Twoją wypowiedz,więc praca jest masz rację,ale to nie praca a CHARÓWA za marne grosze,oczywiście dla cudzoziemców ze wschodu będą to kwoty jak najbardziej do przyjęcia ale gdyby ten sam cudoziemiec miał mieszkać w polsce to ciekawe jak by się cieszył w/w wypłatą za "pracę"

Co do porównania w/w panów z J.Kuroniem to się powstrzymam od komentarza.

Tomasz Golinski
18-02-2006, 15:39
Da się,czy MUSI się przeżyć bo to jest różnica i ja nie mam na myśli dóbr materialnych ,jak to określiłeś pisząc o samochodzie a o zwykłe życie codzienne,jedzenie,ubrania,czynsz,szkoła wyjście do kina,restauracji,teatru to co powinno być normalne.
Ogólnie pewnie zle zinterpretowałem Twoją wypowiedz,więc praca jest masz rację,ale to nie praca a CHARÓWA za marne grosze,oczywiście dla cudzoziemców ze wschodu będą to kwoty jak najbardziej do przyjęcia ale gdyby ten sam cudoziemiec miał mieszkać w polsce to ciekawe jak by się cieszył w/w wypłatą za "pracę"
Przecież żyją w Polsce i jeszcze zostaje im kasa, którą zawożą na Białoruś. Masz częściowo rację, że to są bardzo małe pieniądze i zgodzę się, że sama likwidacja zasiłków będzie bardzo drastycznym posunięciem. Dlatego mówie o zmianie całego systemu: podatkowego, emerytalnego, medycznego. Tylko całościowa zmiana umożliwi na tyle szybki wzrost gospodarczy, a tylko taki wzrost pozwoli uporać się z kłopotami z przeżyciem. Żadna redystrybucja tego nie zapewni. Co więcej, redystrybucja zazwyczaj zwiększa rozwarstwienie, zamiast zmniejszać, a dodatkowo demoralizuje ubogich.


Co do porównania w/w panów z J.Kuroniem to się powstrzymam od komentarza.Nie porównywałem w/w panów z Kuroniem, mimo tego, że wyznają tą samą ideologię.

Paradox
18-02-2006, 15:52
OK,ja się nie zamierzam spierać i rostrzygać racji,jedno tylko że do tak drastycznych zmian powinno się zrobić solidny fundament by to z czasem nie runeło i przygotować na to naród.
Pozdrawiam i idę cyknąć pare fotek by odreagować :)

Drozdi
18-02-2006, 16:11
http://www.youtube.com/watch?v=WyxEdbyswKA
MASAKRA!

szymony
18-02-2006, 16:15
Siur, pytanie tylko co później z górnikami, bezrobotnymi (często nie z własnej winy - tak tak, tacy też są;))

To samo co zrobiono z pracownikami PGR, czy ludźmi pracującymi przy azbeście.
Z nimi się nie cackano, to dlaczego mamy robić teraz ściepe na górników?

kocis
18-02-2006, 19:04
.... i zgodzę się, że sama likwidacja zasiłków będzie bardzo drastycznym posunięciem....

Jeszcze długo nie będzie tzw. zgody politycznej na wdrożenie tak radykalnego pomysłu. Więc można to między bajki odłożyć.

Venio
18-02-2006, 19:29
http://www.youtube.com/watch?v=WyxEdbyswKA
czy mi sie wydaje czy jezus był zydem? :D lol przeciez to juz podchodzi pod sekte :F

GaGacek
18-02-2006, 19:36
czy mi sie wydaje czy jezus był zydem? :D lol przeciez to juz podchodzi pod sekte :F

10 przykazan bierze w łeb

kocis
18-02-2006, 20:03
10 przykazan bierze w łeb

O! Obudziłeś się? Już dawno wzięło.

rysiaczek
18-02-2006, 22:15
To samo co zrobiono z pracownikami PGR, czy ludźmi pracującymi przy azbeście.
Z nimi się nie cackano, to dlaczego mamy robić teraz ściepe na górników?

noo masz racje, to wywalmy ich z roboty... w końcu inni dostali w dupe, to górnicy tez mogą..

rysiaczek
18-02-2006, 22:45
Rzesze będą utrzymywane przez dzieci i z podwyższonej emerytury.
Heh, optymistą jesteś... Mogę przyjąć, że bedzie wyższa emerytura, a dzieci bym w to nie mieszał.


Takich ludzi, którym to nie umożliwi przeżycia, będzie niewielu.
Takich ludzi będzie bardzo wielu. Pamiętaj, że to ludzie wychowani przez socjalizm. Potrafiłbyś któremuś powiedzieć: za dwa miechy braknie Ci kasy i nie dostaniesz jej od nikogo, kop sobie dołek? Bo ja nie... Nie można doprowadzić do sytuacji, gdzie w imię dobra wielu dostaje w tyłek niewielu.
to, że mały procent osób cierpi, ale za to reszta będzie miała dobrze nie ma najmniejszego znaczenia.



Nie martw się o charytatywność, będzie działać, skoro nawet teraz zbiera spore kwoty, np. Caritas gromadzi wielokrotnie więcej niż WOŚP.

Dokładnie tak. A jak myślisz, ile z zebranej przez Caritas (świadomie przemilczam WOŚP) zostaje w organizacji? I żeby nie było nieporozumień (jakie co roku są przy WOŚP) - wg mnie organizacja może zabierać choćby i 80% - ale zawsze 20% dostanie potrzebujący.



Właśnie piszę o zignorowaniu tych "studni", czymkolwiek są, i o przeznaczeniu całej kasy z prywatyzacji na emerytury. A ZUS zlikwidować :]
Tylko, że innych studni nie da się zignorować. Dlaczego pieniądze przeznaczyć akurat na emerytów, a nie na przebranżowienie górników, dopłaty do płac pielęgniarek, lekarzy czy nauczycieli? Nie da się ignorować innych studni i wkładać kasy w tylko jedną. Kto zadecyduje w którą? Nikt.



Dbanie o emeryture to nie jest odkładanie pieniędzy! Takie myślenie. to właśnie efekt życia w komunizmie. A już na pewno nie należy tych pieniędzy odkładać, gdy ma się 20-30 lat.
Wg mnie mylisz się, mamy inne recepty. IMHO właśnie najlepiej byłoby zacząć odkładać już w wieku 20 lat (jakoś nie daję rady;)). Tyle, że odkładać=inwestować w sprawdzone i pewne rzeczy (lub mniej pewne, ale bardziej dochodowe). Inwestować i zarobioną kasę tylko inwestować. Nie dotykać przed emeryturą.



Najlepszą i sprawdzoną przez tysiące lat metodą zapewnienia sobie godziwej starości jest posiadanie licznego potomstwa i solidne ich wychowanie.
Absolutnie się z tym nie zgadzam. Z wielu powodów. Liczenie na potomstwo (które nie wiadomo, jak sobie w życiu poradzi) jest conajmniej niepoprawnym optymizmem. Ponadto nie zgadzam się, żeby zakładać, że na starość mają mnie dzieci utrzymywać. Dzieci powinny chcieć się mną opiekować. _chcieć_ a nie mieć tego narzuconego. I w tym tkwi istota wychowania. Inaczej to nie wychowanie człowieka, a robolka utrzymującego staruszka na starość.



Mylisz się. Do Polski przyjeżdzają Białorusini, Ukraińcy, Wietnamczycy... Jakoś znajdują pracę. Zazwyczaj są niewykwalifikowani i sobie radzą, żyją lepiej, niż żyli na Białorusi. Czemu górnik nie może? Znaleść człowieka do pracy na budowie, który chce pracować, jest trudniej niż znaleść przyzwoitego człowieka w rządzie.
Również Polacy, wyjeżdzając do USA, UK czy na Islandie, potrafią się przekwalifikować, pracować, zarabiać. Czemu w Polsce niby się ma nie dać? Co więcej, w wieku XIX i wcześniej, emigranci z Europy przybywali do USA, gdzie nic na nich nie czekało, a jednak żyli godziwie i bogacili się.

Proste. Nie da się z powodu systemu. Z powodu kosztów życia, podatków, ZUS'u. Tego gros Ukrainców, Wietnamczyków czy Białorusinów nie ponosi. Przyjeżdża na pewien okres czasu, żyje pod psem, ciuła grosz i wraca. Dokładnie, jak większość Polaków w Angli, Irlandii czy USA.
I fakt, część emigrujących ludzi została na obczyźnie, uczciwie się dorobili dużych/wielkich pieniędzy. Ale jaka część? Promil?



Nie mogło wyjść. Pieniądz otrzymany niezasłużenie demoralizuje. To samo dotyczy forsy, którą Polska dostaje z EU. Szczęśliwie dostaje niewiele. Gdybyśmy dostali tyle co Portugalia, to nie byłoby chyba już nic w tym kraju... Najlepszy przykład z ostatnich lat: NRD.

To nie były niezasłużenie otrzymane pieniądze, wręcz przeciwnie, umowa była bardzo klarowna. Zgadzam się - nie mogło wyjść. Górnikom należało umożliwić znalezienie pracy i przekwalifikowanie się - ale łatwiej było dać kasę, bo to pierwsze jest praktycznie niewykonalne. I ot, górnik się sam skrzywdził biorąc kasę, rezygnując z pracy. Brakuje pomysłu, co zrobić z tą grupą.



Nie skazuję. Właśnie ich uwalniam. Ci ludzie są skazani teraz. Żyją za żenująco niskie emerytury, w biedzie. Emerytury wzrosną, pojawi się deflacja (bo gwałtownie spadnie cena siły roboczej). A ceny leków są sztucznie zawyżane, głównie z powodu istniejących dotacji, więc na wolnym rynku też spadną.
Owszem, wszystkie te zjawiska powinny nastąpić. Ale żadne natychmiast. Ani emerytura nie wzrośnie natychmiast, ceny leków będą trzymane na wysokim poziomie dokąd tylko będzie się dało - a jeżeli będzie większy popyt na leki (bo emerytury wyższe), to wątpię w duży spadek cen... Pojawi się deflacja, ale nie od razu. Wystarczy, że to wszystko zajmie rok, dwa - większość osób dziś żyjących z niby-emerytur nie będzie miała możliwości "poczekamy-przeczekamy".
Tomku, czas chyba skończyć tego offtopa, przyszłość widzimy jedną, tylko różne drogi do niej. Też bym chciał radykalne postępowanie przy zmianie podstaw państwa, a nie głaskanie się nawzajem, ale tak się po prostu nie da. Nie dziś.

kocis
18-02-2006, 23:16
Aleś się rospisał. Z poglądami Tomasza nie sposób dyskutować, bo są po prostu logiczne. Tyle, że nierealne. Może precyzyjniej, na tyle są egzotyczne, że przekonanie większości byłoby zadaniem karkołomnym. Chyba że wprowadzi sie monarchię absolutną lub dyktaturę. To co innego. Tylko kto będzie dyktatorem?

nastier
18-02-2006, 23:33
JA ! :mrgreen: zaraz po zdaniu matury sie zglosze :mrgreen:

rysiaczek
18-02-2006, 23:56
Aleś się rospisał. Z poglądami Tomasza nie sposób dyskutować, bo są po prostu logiczne. Tyle, że nierealne. Może precyzyjniej, na tyle są egzotyczne, że przekonanie większości byłoby zadaniem karkołomnym. Chyba że wprowadzi sie monarchię absolutną lub dyktaturę. To co innego. Tylko kto będzie dyktatorem?
Ależ ja mam bardzo podobne poglądy. Tylko inną drogę do nich.

DoMiNiQuE
19-02-2006, 00:37
Dorzucam cos na dokladke L.I.N.K. (http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=8171&wid=8193100&rfbawp=1140301747.677&ticaid=111b8)
:-x

nastier
19-02-2006, 01:12
dziwi jakos niespecjalnie ;)