Zobacz pełną wersję : Tablet 20 cali, rozdzielczosc 4K (3840x2160)
podaje jako ciekawostke...
Panasonic zaprezentowal, poki co prototyp, takiego gadzetu:
Panasonic 4K tablet prototype hands on (update: video) (http://www.engadget.com/2013/01/08/panasonics-4k-tablet-hands-on/)
cena czegos takiego, nawet kiedy sie upowszechni, bedzie pewnie mordowac.
ale jak sobie pomysle o prezentacji portfolio na czyms takim... piekny, kontrastowy ekran 20" o fantastycznej rozdzielczosci ppi...
Powinien być zwijany w rulonik, albo składany w kostkę...
Powinien być zwijany w rulonik, albo składany w kostkę...
Ponoć już niebawem :)
Gregolius
09-01-2013, 13:06
Oglądałem wczoraj na żywo relacje z CES. I tablet wygląda imponująco. Kolory kapitalne nie mówiąc o rozdziałce. Ale jak akustyk napisał cena zamorduje niejednego. Ogólnie Panasonic szalał:)
ja z checia przygarne 10" Samsunga FullHD jesli ekranik bedzie taki jak na Galaxy S3. AmoLEDy swieca pieknie, a do ogladania moich pocztowek nawet FullHD styknie ;)
ale kiedys, przebiegnie tedy, z pewnoscia, Trasa Lazienkowska... i ja ja juz widze oczami wyobrazni ;)
Gregolius
09-01-2013, 13:40
A mnie ciekawi ten elastyczny Paper Tab. Dowalą mu FullHD i na podróżach będziemy trzymać zwinięty tablet w tylnej kieszeni.:) Plecaki z komorami do laptopów stracą rację bytu:) Kolejne gramy pójdą w zapomnienie:)
A mnie ciekawi ten elastyczny Paper Tab. Dowalą mu FullHD i na podróżach będziemy trzymać zwinięty tablet w tylnej kieszeni.:) Plecaki z komorami do laptopów stracą rację bytu:) Kolejne gramy pójdą w zapomnienie:)
do pracy zasadniczo uzywam klawiatury. i takiej fizycznej, normalnowymiarowej nic nie zastapi.
a ze obecnie lokalna jednostka jest potrzeba praktycznie tylko dla ekranu, bo dane i procesory sa hostowane zdalnie... to nawet lepiej. kolejny kroczek do mobilnej pracy = mniej korkow na drogach = mniej spalin = wiecej miejsca na powierzchnie mieszkaniowa zamiast biur ;)
niemniej, taki pomysl zwijanego ekraniku 20" z obsluga klawiatury i myszy przez blutacza - do pracy biurowej nie-graficznej... bomba...
jacek_73
10-01-2013, 20:54
...cena czegos takiego, nawet kiedy sie upowszechni, bedzie pewnie mordowac.
...
Jest taka stara lotnicza tradycja - każda nowość musi swoje kosztować - ekstradycja. Ale postęp galopuje rączo i owo cudo trafi pod strzechy szybciej niż myślimy :)
Sergiusz
10-01-2013, 22:51
Mnie to trochę przeraża. Z tabletu nie korzystam ale tendencje jakieś takie ostatnio dziwne są w elektronice, że zamiast robić wszystko mniejsze to robią coraz większe. Ostatnio ktoś mi dał „słuchawkę” od smartfona aby zamienić kilka słów to nie mogłem objąć jej dłonią. Jak zaczną robić 20 calowe telefony to dopiero będzie śmiesznie.
Jak zaczną robić 20 calowe telefony to dopiero będzie śmiesznie.
Walizkowe już były, więc teraz pora na telefony w formie blatu do stołu. Będzie przez co pogadać, a i pizzę na czym położyć przy okazji...
Kolekcjoner
11-01-2013, 00:37
Mnie to trochę przeraża. Z tabletu nie korzystam ale tendencje jakieś takie ostatnio dziwne są w elektronice, że zamiast robić wszystko mniejsze to robią coraz większe. Ostatnio ktoś mi dał „słuchawkę” od smartfona aby zamienić kilka słów to nie mogłem objąć jej dłonią. Jak zaczną robić 20 calowe telefony to dopiero będzie śmiesznie.
Ale przecież to nie oznacza że takie tablety staną się standardem i mniejszych nie będzie 8-).
Mnie to trochę przeraża. Z tabletu nie korzystam ale tendencje jakieś takie ostatnio dziwne są w elektronice, że zamiast robić wszystko mniejsze to robią coraz większe. Ostatnio ktoś mi dał „słuchawkę” od smartfona aby zamienić kilka słów to nie mogłem objąć jej dłonią. Jak zaczną robić 20 calowe telefony to dopiero będzie śmiesznie.
to akurat jest problem owczego pedu troche. osobiscie nie mam np. nic przeciwko duzym telefonom (sam ostatnio zanabylem S3, bo chcialem miec takie 1280x720 w kieszeni), natomiast irytujace jest to jak producenci brna w zaparte z robieniem telefonow plaskich, kosztem pojemnosci baterii. wmawiajac przy tym publicznie, ze to uzytkownicy wola plaskie ;)
podczas gdy wiekszosc znanych mi uzytkownikow smartfonow ma po dziurki w nosie codziennego ladowania, a sam S3 bynajmniej nie wydaje sie dostatecznie gruby do trzymania w normalnej rece. nieodmiennie, tak Samsung jak i HTC brna w zaparte z robieniem paletek do pingponga...
to akurat jest problem owczego pedu troche. osobiscie nie mam np. nic przeciwko duzym telefonom (sam ostatnio zanabylem S3, bo chcialem miec takie 1280x720 w kieszeni), natomiast irytujace jest to jak producenci brna w zaparte z robieniem telefonow plaskich, kosztem pojemnosci baterii. wmawiajac przy tym publicznie, ze to uzytkownicy wola plaskie ;)
podczas gdy wiekszosc znanych mi uzytkownikow smartfonow ma po dziurki w nosie codziennego ladowania, a sam S3 bynajmniej nie wydaje sie dostatecznie gruby do trzymania w normalnej rece. nieodmiennie, tak Samsung jak i HTC brna w zaparte z robieniem paletek do pingponga...
I to jest jedna z podstawowych przyczyn, z których nawet nie myślę o smartfonie. Mam przestarzałą nokię, która nie ma nawet radia i aparatu, ale mało prądu bierze. Na tyle mało, że po podmienieniu akumulatora na inny (z popsutej nokii) wytrzymuje 2 tygodnie na 1 ładowaniu (oryginalnie był tydzień, więc też dobrze) :!:
A taki duży tablet ma całkiem sporo sensu. Oczywiście 4k niepotrzebne (2k wystarczy w 100%) 20" też (17 byłby świetne).
Sprzęcik do noszenia na co dzień, a w domu stacja dokująca z klawiaturą, dyskiem 1TB, głośnikami czy co kto lubi i zestaw bardzo funkcjonalny. Sam działam na podobnym tylko, że zamiast tabletu mam laptopa 14" i chętnie bym to zmienił. Przecież tab 17" byłby lżejszy, wyświetlacz miałby lepszy i osiągi pewnie zauważalnie lepsze (mój lap: 2GHzx2, 4GB Ram).
Dlatego od tego panasa dla mnie ciekawsze jest to:
Asus Transformer AiO P1801 z Androidem 4.1 JB i Windows 8 | Tabletowo (http://www.tabletowo.pl/2013/01/08/asus-transformer-aio-p1801-z-androidem-4-1-jb-i-windows-8/)
to akurat jest problem owczego pedu troche. osobiscie nie mam np. nic przeciwko duzym telefonom (sam ostatnio zanabylem S3, bo chcialem miec takie 1280x720 w kieszeni), natomiast irytujace jest to jak producenci brna w zaparte z robieniem telefonow plaskich, kosztem pojemnosci baterii. wmawiajac przy tym publicznie, ze to uzytkownicy wola plaskie ;)
Również ostatnio kupiłem SGS3 i mam podobne odczucia. Telefony mają coraz większą moc obliczeniową, ale rozwój baterii stoi w miejscu. SGS3 trzyma mi jeden, góra półtora dnia; stara Nokia E52 trzymała 5-6 dni. Kwestia baterii odrobinę przypomina kwestię obiektów, gdzie w ciągu kilku lat mieliśmy małą rewolucję. Aparaty z marnego ISO 400 czy 800 przeszły do dobrego i w pełni używalnego ISO 25 tys., a obiektywy nadal są takie same, praktycznie ani nie tanieją (Canon 70-200/2.8 kosztował mnie w 2008 roku 4600, teraz kosztuje 4700), ani poza układami stabilizacji specjalnie nie są rozwijane.
Wracając do SGS3, to przez jego "cienkość" znacznie gorzej się go trzyma. Efekt? Mi po tygodniu zaliczył glebę z 30 cm i ekran popękał w pajęczynę. Musiałem wymienić ekran za 700 zł, kupić obudowę Oterbox, która podwoiła jego grubość i... od razu poprawiła się jego "trzymalność".
Jeszcze słowo odnośnie tabletów. Od kilku lat jeżdżę z zespołem piłkarskim i często wrzucam na FB zdjęcia z przyjazdu zespołu na obcy stadion, czasami z rozgrzewki. Miałem wybór, albo zrobić zdjęcie słabą komórką, albo 7D. Robiłem komórką, bo dla czegoś takiego nie opłacało mi się laptopa odpalać. Tym bardziej, że jego bateria jest mi potrzebna w drodze powrotnej. Ostatnio jednak kupiłem Nexusa 7 (w zupełnie innych celach) i połapałem się, że przy okazji można go wykorzystać właśnie do przesłania zdjęcia. 7D można kablem podpiąć do tableta, zgrać zdjęcie i po prostej obróbce wrzucić na stronę/FB czy przesłać pocztą. Nie da się tego robić na masową skalę, ani wykonać większej obróbki, ale i tak fajna sprawa. 20 cali jednak nie wyobrażam sobie w takim zastosowaniu.
jellyeater
11-01-2013, 09:39
Obiektywy też są coraz lepsze. Komputerowe metody projektowania i coraz lepsze szkła optyczne powodują, że szkła biją rekordy rozdzielczości. I coraz droższe. :)
Również ostatnio kupiłem SGS3 i mam podobne odczucia. Telefony mają coraz większą moc obliczeniową, ale rozwój baterii stoi w miejscu.
tu sie o tyle nie zgodze, ze na Amazonie (czy Allegro) jest cala masa alternatywnych, grubych baterii do S3/OneX/... z wymienna klapka, zeby to pomiescic. wiec technicznie nie jest to najmniejszy problem...
w bateriach samych, to na moje oko nie ma co rozwijac. tylko ta bryla musi z posad swiata ruszyc i zauwazyc, ze sam fakt, ze cos sie lsni i jest plaskie - jeszcze jajek nie urywa...
SGS3 trzyma mi jeden, góra półtora dnia; stara Nokia E52 trzymała 5-6 dni.
to ma swoje wytlumaczenie, jesli uwzglednic roznice w klasie i wielkosci ekranow. jak popatrzysz na wykres zuzycia baterii dla S3, to tam ewidentnie dobre 60% to ekran.
ale tez, do ogladania fot czy netu, E52 na pewno nie jest "prawie jak S3". to jest przepasc.
Jeszcze słowo odnośnie tabletów. Od kilku lat jeżdżę z zespołem piłkarskim i często wrzucam na FB zdjęcia z przyjazdu zespołu na obcy stadion, czasami z rozgrzewki. Miałem wybór, albo zrobić zdjęcie słabą komórką, albo 7D. Robiłem komórką, bo dla czegoś takiego nie opłacało mi się laptopa odpalać. Tym bardziej, że jego bateria jest mi potrzebna w drodze powrotnej. Ostatnio jednak kupiłem Nexusa 7 (w zupełnie innych celach) i połapałem się, że przy okazji można go wykorzystać właśnie do przesłania zdjęcia. 7D można kablem podpiąć do tableta, zgrać zdjęcie i po prostej obróbce wrzucić na stronę/FB czy przesłać pocztą. Nie da się tego robić na masową skalę, ani wykonać większej obróbki, ale i tak fajna sprawa. 20 cali jednak nie wyobrażam sobie w takim zastosowaniu.
mysle, ze taki tablet 20" nie do takich zastosowan bylby przeznaczony ;) w ogole, wydaje mi sie ze to jest czysty koncept, ewentalnie w przyszlosci jako niszowy, drogi produkt.
wydaje mi sie, ze docelowo ta polka "duzy tablet do zabaw z obrazem" to bedzie 12-14" z FullHD. to sie da zamiast lapsa w plecaku nosic, daje dostateczny
komfort poslugiwania sie* obrazem a jednoczesnie wciaz ma sens jako "notebook bez klawiatury i dysku" :)
* - unikam zwrotu "pracowac", bo to dla mnie nieodmiennie oznacza klawiature, mysz i wydajny HDD. ogladanie netu i ukladanie pasjansow to nie jest praca, a do tego sluza tablety :D
@up
Wszystko się zgadza, tylko że bez względu na to jaką baterię wsadzisz i tak nie uzyskasz 5- dni pracy smartfona. Nawet na podwojonych bateriach wytrzymają max 3. Ale coś za coś, chcesz długi czas działania bierzesz coś bez wielkiego ekranu, chcesz mieć minikompa w kieszeni bierzesz smartfona ale liczysz się z baterią.
Ale coś za coś, chcesz długi czas działania bierzesz coś bez wielkiego ekranu,
w chwili obecnej, dzieki owczemu pedowi nawet nie bardzo masz szanse na to "cos za cos". jesli nie chcesz smartfonu, a mialbys np. taki kaprys :D nie chciec codziennie myslec o ladowaniu*, to wybor "dumbfonow" jest, oglednie mowiac, taki sobie...
BTW: mam zapasowy akku Polarcell do S3, dziala jak zloto i uwalnia od wielu problemow!)
chcesz mieć minikompa w kieszeni bierzesz smartfona ale liczysz się z baterią.
j.w. (BTW). ale nie no... jak sie jest nerdem, to niestety ta praktycznie tylko ta opcja wchodzi w gre.
poniekad, nie narzekam. na S3 to nawet na VMWare sie calkiem wygodnie pracuje, nie trzeba lapsa do klopa targac ;)
No ja nerdem raczej nie jestem, przynajmniej tak mi się wydaje. :D SGS3 potrzebowałem do wygodnej obsługi poczty oraz w ogóle obsługi i modyfikacji treści stron www (joomla, własny CMS). Czasami dostępu do kompa się nie ma, a trzeba coś zrobić.
Swoją drogą problem rozwiązałem tak samo, kupując drugą baterię. O tyle dobrze, że można wymienić. Właściciele np. Nexusa 4 czy iPhona są w ciemnej d..., bo mają baterie zintegrowane.
Ale wracając do tematu, 20 cali to i tak pikuś. Zdaje się na targach CES przedstawiono tablet 27 cali. (http://pclab.pl/news52097.html) O.o
Jak zaczną robić 20 calowe telefony to dopiero będzie śmiesznie.
Pierwsze telefony były jak cegły, najnowsze są jak glazura. Postęp jest :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.