Zobacz pełną wersję : Marketing Nikona kontra Canon
Od pewnego czasu obserwuje pewną dziwną zależność coraz więcej Nikona coraz mniej Canona, w sklepach, w rozmowach sprzedawców itp .... skąd moja obserwacja otóż wdepnę sobie czasem do hipermarketa MM czy Saturn albo innego Fotojokera a tam co D70s ...stoi D200!!! ... stoi i kupa sprzętu lampy, szkła itp... a Canon zaledwie 350D i kilka obszarpanych gadżetów Canona żadnego aparatu semi proff nie widuje na półce od dłuższego czasu? ... W Saturnie w Arkadii (gdzie często wpadam bo orbituje w okolicach) na pytanie pewnej pani o Canona 350D którego notabene nawet wtedy nie było, sprzedawczyni z lady kręci nosem i powiada że się nie spodziewają się dostaw Canona a poleca oczywiście ... D50.
I jeszcze ta publikacja o której czytałem dziś w Foto-Kurierze o permanentnej wyższości D200 nad 5D ?!?!
Wydaje mi się drodzy państwo że Canon Polska daje poważnie ciała i nie zauważy jak się obudzi z ręką w nocniku. Może się panowie obudzą wreszcie bo jak nie to spadną z tronu prosto w gówno :lol:
Ciekawy jestem co na to inni forumowicze jakie mają spostrzeżenia?
To, że w sklepach wiecej Nikona niż Canona to zauwazyłem od dawna. Myślałem, że poprostu takie sklepy odwiedzam a tu widzę większa sprawa
Tomasz Golinski
15-02-2006, 22:09
Proste, Canony się sprzedają, Nikony leżą na półkach :twisted:
ta jasne...... żeby się sprzedawałe to muszą być w sklepie, Sturn to taki hangar że mają WSZYSTKIEGO po kilka - kilkanaście sztuk .....
Tomasz1972
15-02-2006, 22:18
Ale niestety Canon Polska chce sprzedawać powietrze :-( próbowałem zamówić kompakty i też nie mają .
KuchateK
15-02-2006, 22:18
Nikon wydaje duzo kasy na marketing. Ilosc reklam jest rzeczywiscie czasami przytlaczajaca. Byc moze daja darmowe egzemplarze demo do sklepow... Czemu nie... Kazdy sposob jest dobry.
Nie tylko reklama w sklepach sie liczy. Opinia z reki do reki czy zaczerpnieta na forach/listach dyskusyjnych jest czesto znacznie skuteczniejsza jak wszystkie plakaty i teksty w czasopismach. Canon z pewnoscia uwaznie sledzi swoje wyniki sprzedazy, skoro uwazaja ze tyle marketingu wystarczy pozostaje sie tylko z tym zgodzic...
Poza tym nie sam Canon Polska sprzedaje aparaty. TIP'y, prywatny import z krajow UE, wszystko to pewnie duzy kawalek...
A jak nie to zostaniemy elita albo zaczniemy kupowac Samtaxy :D
Zapewniam że lwia część sprzedarzy dla zwykłego albo i nawet mniej zwykłego Kowalskiego to nie Tipy i allegro tylko sklepy i hurtownie ..... w co drugiej komputerowej są aparaty Canon...
Tomasz1972
15-02-2006, 22:30
Zapewniam że lwia część sprzedarzy dla zwykłego albo i nawet mniej zwykłego Kowalskiego to nie Tipy i allegro tylko sklepy i hurtownie ..... w co drugiej komputerowej są aparaty Canon...
To jest fakt . WIększość aparatów cyfrowych jest obecnie sprzedawana poprzez sklepy i hurtownie komputerowe .
A oni często nie mają pojęcia co sprzedają....
To jest fakt . WIększość aparatów cyfrowych jest obecnie sprzedawana poprzez sklepy i hurtownie komputerowe .
tak, ale to dotyczy kompaktów, nie dSLRów...
A odnośnie 1 posta: kto kupuje aparat semi profi w czymś w rodzaju MM lub Saturn?
A oni często nie mają pojęcia co sprzedają....
a dokladniej: rzadko maja pojecie co w ogole sprzedaja. bardzo rzadko
A odnośnie 1 posta: kto kupuje aparat semi profi w czymś w rodzaju MM lub Saturn?
Jak to kto? Ktoś, kto dokładnie wie czego chce, nie potrzebuje porad sprzedawcy, a interesuje go cena, FV i lokalnie akceptowalna gwarancja. Zakładając oczywiście, że cena jest atrakcyjna (a z reguły nie jest ;-) ).
Ja swego czasu widziałem na otwarciu wielkiego marketu z elektroniką w Genewie promocję na 580EX w dobrej cenie. Akurat wtedy nie miałem jeszcze konkretnych planów zakupowych, ale gdybym miał - nie miałbym żadnych oporów :-D
Nikon wydaje duzo kasy na marketing. Ilosc reklam jest rzeczywiscie czasami przytlaczajaca. Byc moze daja darmowe egzemplarze demo do sklepow... Czemu nie... Kazdy sposob jest dobry. <ciach>
Coś w tym musi być... miejscowy sklep nie prowadzi Canona. Tylko Nikon i Sony. Canon jest bardzo awaryjny, zwłaszcza 300D i 350D jak twierdzi właściciel. ;-)
Foto-Kurier... jakby zmienił gramature papieru to można by go w sraczyku używać
Coś w tym musi być... miejscowy sklep nie prowadzi Canona. Tylko Nikon i Sony. Canon jest bardzo awaryjny, zwłaszcza 300D i 350D jak twierdzi właściciel. ;-)
pewnie wraca do serwisu z krzywo wklejona matryca :) albo tym no... bandingiem... :mrgreen:
ten wlasciciel zdaje sie nie mial do czynienia z serwisem NP :roll:
Tomasz Golinski
16-02-2006, 01:26
Ba,z serwisem Sony też pewnie nie miał do czynienia :evil:
Ba,z serwisem Sony też pewnie nie miał do czynienia :evil:
ech... no dobra, moze ja przesadzam i facet faktycznie nie mial wiary w Canona. ale argumentacja o psuciu nieodmiennie mi przywodzi na mysl przewalki z serwisem. i ta argumentacja o lepszosci Nikona mocno w tym momencie cierpi.
inna kwestia, ze mnie bardzo dziwi, ze ludzie jako budzetowa lustrzanke amatorska kupuja 350D, kiedy na rynku jest D50. przepraszam, ale nie potrafie tego pojac, poza tymi osobami, ktore bedac faktycznie jakimis tam semi-pro maja kieszen amatorska (bo w koncu zyjemy w raju, w ktorym stosunek cena towaru/wyplata przewyzsza kilkukrotnie inne kraje swiata)
PANOWIE: Kto kupując cÓś myśli o serwisie??????????????
Jak to kto? Ktoś, kto dokładnie wie czego chce, nie potrzebuje porad sprzedawcy, a interesuje go cena, FV i lokalnie akceptowalna gwarancja. Zakładając oczywiście, że cena jest atrakcyjna (a z reguły nie jest ;-) ).
No tak, tacy sami ludzie kupują komputery w MM :D
KuchateK
16-02-2006, 02:21
inna kwestia, ze mnie bardzo dziwi, ze ludzie jako budzetowa lustrzanke amatorska kupuja 350D, kiedy na rynku jest D50. przepraszam, ale nie potrafie tego pojac
Canon ma system, lepszy serwis, m42, duzo taniego sprzetu na allegro i marke wyrobiona 300D. Nikon przespal moment. Dwa lata panowania 300D nie da sie odrobic reklamami i taka sobie puszka ze stara matryca. Jak juz pisalem marka "bo kolega mial i sobie chwalil" jest czasami duzo wazniejsza jak super hiper parametry na papierze i zolte sciany w kazdym sklepie.
Ja tez kupilem plastixa 300D "bo kolega ma", mimo ze usilnie mi "jeden taki nawiedzony" wciskal w sklepie D70, "supirior quality", "pro" i reszte gadki szmatki pro nikoniarskiej. To ze D70 w lapie lezal lepiej, czarny byl, kolka mial, przyciskow w brud, kreski w wizjerze i migawka mi lepiej lezala jak trzask 300D nie mialo znaczenia...
No i 350'tka ma 8mpix a nie 6...
...i mamy ladniejsze kolory na forum i lepiej czytac nasze jak slepnac u nich :mrgreen:
Piotr Milecki
16-02-2006, 03:42
Niewazne ze czarny, ze siatka w wizjerze, ze "supirior quality" i "pro". Wazne ze nie Canon, a przeciez kolega ma Canona. To doskonala argumentacja, pewnie tak samo dobra jak to ze kolory na tamtym forum za czarne. Tyle racji w tej argumentacji, jak w tym ze "u nas" nie mozna zmienic koloru i czarny jest jedynym z mozliwych :)
No i na koniec perelki. "Canon ma system". Masz racje. Ma. Inni nie maja. Dramat. "Marka wyrobiona 300D". Tu dolozyles juz na maksa. Czym jak czym, ale marka 300D to dajesz doskonaly dowod na wyrobienie marki. Gdybys powiedzial ze seria G, bylbys duzo blizej prawdy. Canon ma swietne konstrukcje, ale jesli ma bazowac na 300D, to wybacz ale nie Nikon przespal sprawy. Postapil slusznie...
Na koniec marketing Nikon - Canon. Cos kuleja na tym forum wiesci z koncernow. Canon wydal na kampanie telewizyjne krocie. Reklama w NG, przed imprezami sportowymi itd. Wciaz lansuje sie w hurtowniach komputerowych, dbajac o to by towaru bylo "na maksa". Problem w tym ze to nie uzytkownicy dSLR-ow robia koncernom kase, a reszta sprzetu. Po jaka cholere hurtownik ma inwestowac w 5D zarabiajac na nim 500 czy 600 zlotych, skoro inwestujac te same pieniadze w 20 kompaktow na kazdym zarobi po 80 zlotych, pewnie w tym samym czasie.
"Canony sie sprzedaja, Nikony leza na polkach". Tomek, nie przystoi Tobie taki tekst :)
KuchateK
16-02-2006, 05:15
No to mamy pierwszego :mrgreen:
Twoim zdaniem dobrze zaopatrzona hurtownia to lansowanie sie Canona? Hmmm... a jak to niby dziala? Dobry hurtownik sprzeda 5D i 20 kompaktow. Poza tym zadowolony uzytkownik 5D jest w stanie przygonic nastu kompakciarzy po jakies aXXX danemu sprzedawcy... A i ze dwa dslr'y potem jeszcze komus poleci, wiec oplaca sie... Nie doceniasz sily wiesci z reki do reki...
National Geographic malo kto czyta w porownaniu do np. czasopism komputerowych. Natomiast pol miasta wytapetowane zoltymi billboardami i kupa zoltych reklam na miescie i w sklepach rzuca sie znacznie bardziej jak to co Canon robi w TV czy jakichs zawodach sportowych.
No i na koniec perelki. "Canon ma system". Masz racje. Ma. Inni nie maja. Dramat. "Marka wyrobiona 300D". Tu dolozyles juz na maksa. Czym jak czym, ale marka 300D to dajesz doskonaly dowod na wyrobienie marki. Gdybys powiedzial ze seria G, bylbys duzo blizej prawdy. Canon ma swietne konstrukcje, ale jesli ma bazowac na 300D, to wybacz ale nie Nikon przespal sprawy. Postapil slusznie...
Na koniec marketing Nikon - Canon. Cos kuleja na tym forum wiesci z koncernow. Canon wydal na kampanie telewizyjne krocie. Reklama w NG, przed imprezami sportowymi itd. Wciaz lansuje sie w hurtowniach komputerowych, dbajac o to by towaru bylo "na maksa". Problem w tym ze to nie uzytkownicy dSLR-ow robia koncernom kase, a reszta sprzetu. Po jaka cholere hurtownik ma inwestowac w 5D zarabiajac na nim 500 czy 600 zlotych, skoro inwestujac te same pieniadze w 20 kompaktow na kazdym zarobi po 80 zlotych, pewnie w tym samym czasie.
"Canony sie sprzedaja, Nikony leza na polkach". Tomek, nie przystoi Tobie taki tekst :)
300D oczywiście że powalił wszystkich 2,5 roku temu jak wyszedł to wszystkie inne marki mogły pomażyć o takim sukcesie złowił bardzo dużo klientów dla canona również mnie;) poprostu nie było nic innego dobrego a Nikon owszem ale z zadużym poślizgiem i lipa ... postąpił słusznie z czym, z tym że kupując Dslra nie myślałem nawet o Nikonie bo go nie było? wtedy ciśnienie na amatorską lustrzankę cyfrową sięgało zenitu wśród fotoamatorów....
Powracając do marketingu to ja go w wykonaniu canona w Polsce nie za bardzo widzę za to nikon Tramwaje.. towar w marketach i sklepach Nikon zawalony.....
Reklamuje sie zazwyczaj ten, kto ma potrzebe reklamowania sie.
Tak samo jak opcje odszumiania w body (nawet przy krotkich czasach) wbudowuje ten, ktory ma taka potrzebe, a nie dla picu ;)
300D oczywiście że powalił wszystkich 2,5 roku temu jak wyszedł to wszystkie inne marki mogły pomażyć o takim sukcesie złowił bardzo dużo klientów dla canona również mnie;) poprostu nie było nic innego dobrego a Nikon owszem ale z zadużym poślizgiem i lipa ...
Nie taka lipa. Nikon też zgarnął niezłą sumkę za D70 a sumka wciąż rośnie -> D50 jest a gdzie jest 3000D lub ostro przeceniony 350D? :(
Nie czytając wszystkich wypowiedzi pozwolę sobie zacytować wypowiedź fotomaniaka z pl.r.f.c.
...
Nizsza cena nowego Canona spowoduje ze obecni posiadacze kompaktow ktorzy czekaja , kupia Canona (np dlatego ze jest tanszy)
Jezeli zostanie utrzymany wzrost jakosci matrycy w Canonie (wzgledem modeli poprzednich a dokladnie 20D) Jezeli przyrost bedzie taki sam jak 10D ---> 20 D to rynek zostanie pozamiatany .
Nikon nie obniza ceny na swoje produkty pod wplywem konkurencji . Zwroc uwage ze 5D jest duzo tanszy od D2X (oczywiscie nie mowie o solidnosci wykonania) Ale cena D2x praktycznie nie drgnela .
W przypadku tego marketingu w Nikonie chodzi o to zeby ludzie zostali a nie uciekali . W przypadku Canona chodzi o zwiekszenie ilosci wplywow na rynku (zwiekszanie udzialu)
Jak to sie skonczy pokaze koniec tego roku .
...I zobaczymy co pokaze S 4 Pro .
Bo nie dosc ze Canon naciska to jeszcze lekkie podciecie moze wystapic ze strony samego fuja .
Ja naleze do tych dziwnych ludzi, ktorzy sprzet kupuja w hurtowniach komputerowych (poza Tamronem u Cichego). Od kilku miesiecy (mniej wiecej od maja, czerwca) zauwazylem atak Canona. Ceny spadly (kilka % powyzej allegro), trzymaja stany. Z jednej strony to dziwne kupowac obiektyw czy aparat takim miejscu. Nikt nie doradzi, co najwyzej wymieni, ale jesli kupuje to wiem co kupuje. Po to internet, a w szczegolnosci to forum. Mam gwarancje Canon Polska. Mi sie podoba. Nawet takie cudo jak MR-14 EX bylo w techdacie na magazynie.
Na temat ekspansji Nikona trudno mi sie wypowiadac. Podejrzewam, ze gdyby w Canon Polska ktos zauwazyl nagly spadek sprzedazy poczyniono by jakies kroki. A tak najlepszego zoltym braciom.
Po to internet, a w szczegolnosci to forum.
???
Mam gwarancje Canon Polska. Mi sie podoba.
No i co Ci po tym kawałku papieru skoro i tak jedyny pl-serwis jest ***** ?
Podejrzewam, ze gdyby w Canon Polska ktos zauwazyl nagly spadek sprzedazy poczyniono by jakies kroki.
LOL. To oni mają jakąś sprzedaż? :mrgreen:
Podejrzewam, że PAP czy inni tej wielkości klienci nie pójdą na allegro. Ale może doczekamy się czasów kiedy nawet w PAP lub podobnych sprzęt będzie prywatny nie firmowy i co wtedy?
A tak najlepszego zoltym braciom.
Oczywiście, od zawsze na zawsze.
*
- oskarkowy i jego koleżanka (20D)
- moje dwukrotnie kalibrowane 20D
- ceny z kosmosu (Marek Lewandowski i serwis w Germanii)
- jedyny serwis: brak konkurencji, tj. olewanie klienta, dłuższy czas oczekiwania.
Już dalej mi się nie chce.
???
Chodzilo mi o to ze nie opieram sie na opiniach sprzedawcow. Nie byloby mnie tutaj. Mialbym Nikona
No i co Ci po tym kawałku papieru skoro i tak jedyny pl-serwis jest ***** ?
Podstawa dla mnie jest faktura. A ze mam Polska gwarancje. Coz moze w razie potrzeby skorzystania bede w gronie tych 20% zadowolonych klientow
LOL. To oni mają jakąś sprzedaż? :mrgreen:
Podejrzewam, że PAP czy inni tej wielkości klienci nie pójdą na allegro. Ale może doczekamy się czasów kiedy nawet w PAP lub podobnych sprzęt będzie prywatny nie firmowy i co wtedy?
Jakas sprzedaz maja czego najlepszym przykladem jestesmy my wszyscy.
Nie sadze zeby doszlo do sytuacji kiedy caly sprzet bedzie prywatny. Chyba ze kazdy fotograf bedzie mial wlasna dzialalnosc. Odliczenie Vat i kwota netto w koszty to jedna 40% zakupu. Nawet import z USA tego nie przebije.
Oczywiście, od zawsze na zawsze.
*
- oskarkowy i jego koleżanka (20D)
- moje dwukrotnie kalibrowane 20D
- ceny z kosmosu (Marek Lewandowski i serwis w Germanii)
- jedyny serwis: brak konkurencji, tj. olewanie klienta, dłuższy czas oczekiwania.
Już dalej mi się nie chce.
Ja nie napisalem ze jest dobrze, a ze ten rodzaj dokonania zakupu jest dla mnie lepszy. Nie wychwalam Canona pod niebiosa. Zmienil bym tam wiele rzeczy. Jedyna mozliwosc wplywu na nich to niekupowanie ich sprzetu...
Piotr Milecki
16-02-2006, 11:22
Twoim zdaniem dobrze zaopatrzona hurtownia to lansowanie sie Canona?
No jasne. Pewnie sami hurtownicy komputerowi deptali Canona dlugi czas po pietach, blagajac o ich aparaty :) Ciekawa teoria.
Nie pomyslales ze zaopatrujac sie w drukarki, cartridge i inne akcesoria komputerowe Canona, koncern wpadl na pomysl wrzucenia aparatow do tych hurtowni? Na pewno w przypadku kompaktow i innych malych urzadzen, byl to dobry pomysl (choc maksymalnie obciazyl serwisy tych firm przy przekazywaniu uszkodzonego sprzetu do serwisu centralnego, wielokrotnie slyszalem narzekania), zas w przypadku korpusow dSLR uwazam to za blad. Taki aparat wiekszosc z nas chce kupic w warunkach w ktorych mozliwe jest jego sprawdzenie, odpakowanie, porownanie do tego o czym czytamy w materialach ktore opisuja dana konstrukcje. Rowniez, a moze przede wszystkim w internecie. Byc moze wiec Canona w sklepach tak malo, bo tkwi w hurtowniach KOMPUTEROWYCH* ;)
* bez cienia zlosliwosci.
A kupując w hurtowni komputerowej nie da sie sprawdzić ???
chyba nie wiesz o czym mówisz jak handlowałem w wawie ze wszystkimi hurtowniami to mogłem zrobić WSZYSTKO np w ACTION dowolnie sobie rozpatrywać i próbować ?! i to mając aparat już kuipiny mogłem się z niego rozmyśleć i oddać.
Obecnie w Actin można kupić nawet 5D w niezłej cenie... jak na detal na allegro....
To ja widzocznie zyje w innym wymiarze, bo w Gdansku zdecydowanie przewaza Canon. Sa dwa sklepu sieci M&J (preawie obok siebie) i oba zdecydowanie stawiaja na Canona (w jednym wcale nie ma Nikonow), choc Nikon sie trafia w Medisonie. Ale od D200 w Trojmiescie zapomnijcie :)
A w MediaMarkt to ja widze 20D i inne Canony.
A w ogole - to jakos dziwnie ta rozmowa oderwana jest od realiow - kazy sobie cos tam wymysla i z pewnoscią nikt nikogo nie przekona.
Powodzenia....
Piotr Milecki
16-02-2006, 11:43
A kupując w hurtowni komputerowej nie da sie sprawdzić ???
Obawiam sie ze to Ty nie wiesz o czym piszesz. Jesli definiujesz hurtownie jak sklep, to pewnie mozesz. W "prawdziwych" hurtowniach nie obsluguje sie detalu, mimo iz handlowiec kupi tam jedna sztuke, np. 5D, po to by sprzedac Ci nie z rampy ale w swoim sklepie i warunkach godnych tego sprawdzenia. Moze w Twojej wypowiedzi wlasnie jest sedno tego o czym tu piszemy w zakresie marketingu C vs N :)
W Lodzi nie ma zadnych chorych podzialow. Canon stoi na polce obok Nikona, ten obok Pentaka (po prawej stronie), a po lewej od Canona stoja w kolejnosci, Oly i KM. Polke nizej reszta stawki (jesli jeszcze jest jakas reszta). Sytuacja z FotoKonsorcjum. W MM wszystkie stoja w szklanych gablotach, niczym w muzeum ;)
Sorry stary ale ja bywam w Gdańsku nawet doś często i bez urazy ale handel to jest kiepściutki w trójmieście...
abstrachując od canona
Sorry stary ale ja bywam w Gdańsku nawet doś często i bez urazy ale handel to jest kiepściutki w trójmieście...
abstrachując od canona
uu... chlopie... tyle ile sklepow foto jest w 3city, to nie ma we Wrocku i promieniu 150km :(
No tak, tacy sami ludzie kupują komputery w MM :D
Zdziwilbys sie, ale czasem dokladnie tak :) Okreslasz sobie cel: konkretne komponenty, z pewna tolerancja (rozni producenci) i szukasz. I jesli akurat przypadkiem zdarzy sie ze w przyslowiowym MM akurat trafisz "promocje" na dokladnie to czego szukasz, z normalna gwarancja itp. - to nie widze powodu dla ktorego nie skorzystac :)
Zeby nie bylo: ja wiem, kto generalnie kupuje komputery w MM :-D i nie o takie "standardowe" podejscie mi chodzi, ale tylko o to, co napisalem wyzej. Gdybym ta lampe (kilka postow wyzej) w Interdiscouncie zobaczyl dwa miesiace pozniej, to bym ja po prostu wzial i kupil. W cenie takiej jak w najtanszym sklepie internetowym, z taka sama gwarancja, w takim samym pudelku. Ba, nawet gdyby ta promocja byla w warzywniaku pod blokiem - zadna roznica!
Niewazne ze czarny, ze siatka w wizjerze, ze "supirior quality" i "pro". Wazne ze nie Canon, a przeciez kolega ma Canona. To doskonala argumentacja, pewnie tak samo dobra jak to ze kolory na tamtym forum za czarne. Tyle racji w tej argumentacji, jak w tym ze "u nas" nie mozna zmienic koloru i czarny jest jedynym z mozliwych :)
Piotrze, tu sie mylisz. "Kolega ma Canona" to jest najlepsza mozliwa argumentacja, a juz na pewno dla kogos kto kupujac sprzet nie jest na dzien dobry ekspertem od cropow, IS-ow, przyslon i milimetrow. Bo w razie czego to wlasnie "kolega" bedzie zameczany dziesiatkami pytan, watpliwosci, prosb o porade. I dla kogos j.w. to, ze w odpowiedzi na te pytania nie uslyszy "sorry, ja sie w Nikonie nie orientuje" (wcale niekoniecznie zlosliwej - ja sam tak czasem zupelnie szczerze odpowiadam) jest argumentem duzo wazniejszym niz wszystkie te, w sumie drobne, roznice miedzy systemami. A takich ludzi jest... lekko liczac pewnie 90% rynku.
To taka sama kwestia jak wybor dystrybucji Linuxa :) Zelazna zasada na wszelkich forach i Usenecie jest odpowiedz: "taka sama jak ma twoj najlepszy kolega co sie zna" :mrgreen:
uu... chlopie... tyle ile sklepow foto jest w 3city, to nie ma we Wrocku i promieniu 150km :(
to może znaczy że we Wrocku jest juz totalna kicha.....
uu... chlopie... tyle ile sklepow foto jest w 3city, to nie ma we Wrocku i promieniu 150km :(
Tak, ale w większości to sklepy, gdzie nie możesz sprawdzić tego, co chcesz kupić(dotyczy to zwłaszcza obiektywów). Owszem, możesz zamówić. No chyba, że akurat "zamówienie" czeka na klienta. Ale tu nie wiesz, na co trafisz.
Problem jest zwłaszcza ze szkłami Canona i Tamrona (mam na myśli 28-75/2.8 ). W przypadku Sigmy można rzeczywiście posprawdzać w 2 sklepach. Ale to chyba "koloryt lokalny" - oficjalny dystrybutor jest w Gdyni.
A wracając do "tematu" w MM same Sigmy z bagnetem N.
A w MediaMarkt to ja widze 20D i inne Canony.
Piotr, to chyba masz pecha. W MM D200 był świeżutko po premierze, w MJ w Madisonie był jego pokaz.
Piotr Milecki
16-02-2006, 12:17
"Kolega ma Canona" to jest najlepsza mozliwa argumentacja
Istotnie. Moze nie docenilem tej formy ale dlatego ze jest najmniej marketingowo uzasadniona (czyt. nie wymaga nakladow finansowych od koncernu). Bardziej zwiazana jest z naszym zaufaniem do kolegi i jego dokonan. Oczywiscie nie bagatelizuje tego sposobu, bo warto sluchac i wyciagac swoje wnioski, ale jak wiadomo kazda sroka swoj ogon chwali, wiec i do takich opinii trzeba podchodzic z duzym dystansem ;)
Piotr Milecki
16-02-2006, 12:19
Akurat ze szklami Tamrona jest problem wszedzie... Ten producent albo nie dostrzega naszego rynku, albo go bagatelizuje. Kwitnie szary import. Na polce nie widzialem 28-75 nigdzie.
edit: sklamalem, przypomialem sobie. Raz widzialem w Foto Jokerze :)
to może znaczy że we Wrocku jest juz totalna kicha.....
troche sie ostatnio zmienilo, bo kilka firm "allegrowych" sie tu miesci (foto-raj/impra, polusa, bell system), ale takich sklepow gdzie mozna pojsc, poogladac to zostaje komis na odrzanskiej (dosc w porzo, choc trzeba do obslugi przywyknac) i 2 media markty. z czego tylko jeden przyzwoicie zaopatrzony...
w 3City bylem prawde mowiac zaskoczony iloscia takich rasowych sklepow foto, z przyzwoitym wyposazeniem...
w 3City bylem prawde mowiac zaskoczony iloscia takich rasowych sklepow foto, z przyzwoitym wyposazeniem...
Hmmmm, to ja nie wiem o jakim 3city się tu pisze :) Jak dla mnie sklepów foto jest tu jak na lekarstwo. Towaru minimalne ilości a ceny z kosmosu. Jak ktoś zna porządnie zaopatrzony sklep to proszę o namiary. Jedyne pozytywne doświadczenia mam z firmą Foto-net ale to raczej sklep wysyłkowy.
A w ogole - to jakos dziwnie ta rozmowa oderwana jest od realiow - kazy sobie cos tam wymysla i z pewnoscią nikt nikogo nie przekona.
Pewnie. A wystarczy spojrzeć sobie na stronę (http://www.saturnpolska.com.pl/produkty2.php?d=foto) żeby samemu się przekonać jakie to nowości w dziedzinie foto pojawiły się w ostatnim czasie ;)
No d70 to rzeczywiście cieplutka buleczka :mrgreen:
Jeśli nie potrafisz dokończyć czegoś dobrego, to niech to chociaż dobrze wyglada ??(by Bill Gates) :mrgreen:
Piotr, to chyba masz pecha. W MM D200 był świeżutko po premierze, w MJ w Madisonie był jego pokaz.
No niby tak, ale co z tego jak po pokazie do dzisiaj (2 miesiace) nie ma ani widu ani slychu :)
Po pokazie w tym sklpeie powinno zostac 20 sztuk i to jest handlowanie a tak to jest pieprzenie kotka... itd :)
A w MM nie ma juz D200 wiec jesli mieli 1 sztuke to nie uwazam, zeby na MM to byl jakis wspanialy wynik :)
przykladem skuteczniejszego marketingu Nikona jest aktualny test w Fotokurierze: 5d kontra D200.
do testu uzyto szkieł: Canon+ 20/2,8
Nikon + Micro nikkor 60 mm/2,8
i uzywajac takich oto objektywow panowie z fk testuja rozdzielczosc i aberracje :)
oczywiscie napisali, ze 5d to badziew.
Najbardziej rozbawil mnie taki fragment (o 5d):
" ktos kto wydaje na sprzet kilkadziesiat tys. zl nie chcial by miec takich zdjec.."
to juz sa zupelne jaja.
a moze by tak porownac te ceny:
5d w kicie z 24-105 kupilem za 13.340 brutto
d200 + 17-55/2,8 kosztuje 13.000 do czego trzeba dodac 500 za badziewny program do obrobki RAW. i co jest drozsze?
Nikon wydaje sporo kasy na reklame (zwlaszcza w ciagu ostatnich 2 lat). Canon w polsce jest praktycznie niewidoczny (owszem, reklamuja kopiarki:)
Tomasz Golinski
16-02-2006, 16:49
Istotnie. Moze nie docenilem tej formy ale dlatego ze jest najmniej marketingowo uzasadniona (czyt. nie wymaga nakladow finansowych od koncernu).
Nie zgodzę się z nakładami finansowymi. Wymaga ich właśnie najwięcej, bo trzeba robić dobre aparaty! Reklamować można byle co, a żeby mic ezadowolonych użytkowników, to trzeba trzymać poziom i dobre ceny.
Jest jeszcze drugi powód, by kupować, to co ma kolega: obiektywy. Testowanie, pożyczanie na plenerach, itp.
KuchateK
16-02-2006, 17:48
Nie liczy sie to kto ile wydaje na reklame a to kto bedzie mial za wydana kase co zrobic w przyszlosci... Liczac ile Canon wydaje na rozne badania (patenty nie spadaja im z nieba) to chyba jednak lepiej to jak zolte strony w kazdej gazecie ktore i tak wszyscy wywalaja w smietnik.
Ten test w Kurierze to wlasnie przyklad skutecznego "marketingu" popartego stosownym "wkładem" w postaci wielu reklam w wydawnictwie :)
A sformułowania użyte w tym teście to po prostu chamstwo i drobnomieszczaństwo.
Ech te nasze magazyny foto.... :(
hej mam ciekawą kontynuacje wątku : napisałem do redaktora naczelnego FK to co pojawiło się w tym wątku i oto jaką odpowiedź dostałem :
Szanowny Panie Marcinie
Pozwoli Pan, że ton Pańskiej wypowiedzi pominę.
Nie zamierzam umierać (jak Pan) ani za Canona, ani za Nikona. Gdyby przeczytał Pan tekst dokładnie i obiektywnie spojrzałby Pan na zagadnienie to jestem Pewien, że przyznałby mi Pan rację.
Niestety Pańska nadpobudliwość nie pozwoliła Panu zauważyć, że w teście po stronie Canona brały udział 2 obiektywy. W tym jego najnowsza konstrukcja oznaczona literą L. Jej znaczenia nie będę Panu tłumaczył.
Uległ Pan również papce marketingowej Canona i pisze Pan o przetworniku pełnoklatkowym w Canonie co nie jest Prawdą.
Odrobina wiedzy i powściągliwości w powtarzaniu zasłyszanych opinii dobrze by Panu zrobiła.
Nikt Pana nie zmusza do czytania obiektywnych czasopism fotograficznych do jakich ja zaliczam Foto-Kurier.
Na Pańskim miejscu ograniczyłbym się do czytania Canonowskiej papki marketingowej. To Panu z powodzeniem wystarczy.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Patrycy
swoją drogą ton był dość zajadliwy ;) zastanawiam się czy odpisać ?
a wklej swój mail do FK....
KuchateK
16-02-2006, 18:33
A odrobina wiedzy temu panu by z pewnoscia nie zaszkodzila...
Szkoda czasu... Niektorzy sa niereformowalni.
dentharg
16-02-2006, 18:35
Hmm.. i co to znaczy, ze Canon ma "niepelna klatke maloobrazkowa"... (cytat ze strony/artykulu)
No i to akcentowanie pewnych slow z duzej...
-CIACH-
Jest jeszcze drugi powód, by kupować, to co ma kolega: obiektywy. Testowanie, pożyczanie na plenerach, itp.
Właśnie, miałem 2 aparaty analogowe Pentaxa (bardzo dobrze je wspominam, ale niestety te koszty wywołania). Przerzuciłem sie na Finepixa S5000 (taka troche lepsza małpka, ale całkiem niezły obiektyw i możliwość zabawy ustawieniami manualnymi) i spodobała mi się wygoda cyfrówki. Po zrobieniu dużej ilości zdjęć doszedłem do wniosku, że może kupić coś lepszego/mniej ograniczającego/z lepszą jakością i tak zacząłem sie zastanawiać ... Fuji , hmmmmm troche za drogie dla mnie. Ale nad Pentaxem to się naprawdę mocno zastanawiałem (sentyment do marki no i osiągi też nie złe jak na moje potrzeby/możliwości). Jakoś opisy Olympusa nie zachwyciły mnie. A Nikon ... no cóż dlaczego nie? Co prawda nie działają na mnie chwyty reklamowe i reklamy (wręcz przeciwnie, uważam że jeśli coś bardzo reklamują to jest to podejrzane, ale Nikon z opisów i testów nie jest taki zły (ja tak sądzę :roll: ). Ale ... właśnie ale... mój dobry znajomy sam ma 20D, ma sporo obiektywów, na podstawie jego opisów i zachęt zdecydowałem się na Canona. Niebagatelną rzeczą jest to, że w razie czego mam szansę pożyczyć jakiś obiektyw :-) (jakbym wybrał Nikona, albo co innego, to miałbym tylko ten obiektyw który sobie kupiłem, a tak...).
PS. Śmieszą mnie dyskusje typu ... "D200 co to jest i dlaczego jest gorszy od 5D". Pzypomina to dyskusje "dlaczego Mac jest lepszy od blaszaka", albo "o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkanocnymi". :mrgreen:
PS2. W jednej gazecie napiszą tak, w innej inaczej. Czy to ma znaczenie? Ogólnie tak "duży" zakup powinien być średnią wyciągniętą z _różnych_ testów/własnych potrzeb/możliwości.
PS3. Jeśli ktoś tylko na podstawie Fotokuriera kupi sobie D200 a nie 5D to tym lepiej, nie będzie na tym forum pytał jak zmienić tapetę, albo jak podmienić dźwięk migawki :lol:
w Niemczech nie moge powiedziec, aby nie bylo Canonow. Jest pol na pol
to może znaczy że we Wrocku jest juz totalna kicha.....
No jest. Ja może nie wiem o jakimś fajnym sklepie, ale jak dla mnie to są dwa: foto-raj na Grabiszyńskiej, bardziej przypominający wyglądem hurtownię niż sklep, i foto master ze sprzedawcami chyba nie znającymi słów: "dzień dobry", "do widzenia", "słucham", "proszę". Koniec.
Cos niedobrego dzieje sie z Canonem Polska, od tygodnia poszukuje pewnego obiektywu, obdzwonilem sporo miejsc (sklepy, hurtownie) i wszedzie powiedzieli mi, ze zaopatrzenie w szkla Canona szwankuje. Podobno, pisze "podobno", bo tak slyszalem w tych miejscach gdzie dzwonilem, ze Polske ma przejac centrala Canona w Amsterdamie, a dotad bylismy obslugiwani przez Wieden. Co Panowie na to? A co do marketingu Canona i Nikona, to powiem jedno: Canon ma nas gdzies. Z tak dziwnie dzialajaca firma jeszcze sie nie spotkalem. Oto przyklad. Wiosna kupowalem 1Ds mark II. Cena w centrali tej firmy w Polsce byla o pare tysiecy wyzsza niz wsklepie internetowym. Sprzet kupilem w dobrym, sprawdzonym sklepie internetowym, mam na niego polska gawrancje, jestem z tego aparatu bardzo, ale to bardzo zadowolony i nie zamienilbym go na zaden inny, ale robi mi sie slabo na sama mysl o wiosnie, kiedy gwarancja sie skonczy, a sprzet wartosci samochodu nawali - gwarancja jest tylko na 12 miesiecy!!! W stanach za doplata paru dolcow daja 3 lata. Cos tu panowie nie gra w tym Canonie Polska i jestem ciekaw, kiedy szefowie z Azji skumaja sie o co w tym chodzi i wezma to cale towarzystwo za d... No i wracajac do marketingu, z Nikona ciagle dostaje maile z info o promocjach, konkursach itd, cholera wie skad oni maja moj adres, a w Canonie - pomimo, ze tylko tym roku wydalem na ich sprzet kilkadziesiat tysiecy zlotych nikt nawet nie wie o moim istnieniu :-) Teraz znowu chce kupic ich sprzet za pare tysiecy (ow nieszczesny obiektyw) i musze ich jeszcze prosic, zeby mi go sprzedali :-) Jak w Misiu, nie? :-))))))
No jest. Ja może nie wiem o jakimś fajnym sklepie, ale jak dla mnie to są dwa: foto-raj na Grabiszyńskiej, bardziej przypominający wyglądem hurtownię niż sklep, i foto master ze sprzedawcami chyba nie znającymi słów: "dzień dobry", "do widzenia", "słucham", "proszę". Koniec.
Bywam we Wrocławiu od czasu do czasu, ale na grabiszyńska jeszcze nie dotarłem..
Za to na Odrzańskiej to obsługa mnie nieco zniechęciła, traktowali mnie bardziej jak natręta niż klienta. Być może trafiłem na takie sprzedawce, bo trzej inni, którzy byli w środku tylko sie patrzyli.
Co do polityki Canona i Nikona. Po każdej ze stron są jakieś tam racje. Myśle ,że nikt nikogo na siłe nie będzie przeciągał na swoją stronę, także takie dywagacje nie prowadzą do niczego.
Ten co będzie chciał Nikona, wybierze go i tyle.
btw. Ostatnio odezwał sie do mnie gość na gadu i pytał o poradę w kwestii zakupu lustrzanki. Powiedziałem mu o zaletach systemu Canon i Nikon. Gościu rozważał zakup d70s+kit+Sigma 70-300 APO lub 350D+kit+Sigma. Doradziłem mu d70s...zdziwieni ? ...Skoro lepiej leżał mu w dłoni, nie planował rozbudowywać systemu, a wcześniej miał tylko małpke fuji, to doradziłem mu d70, zwłaszcza ,że to dobry aparat i jest konkurencją dla 350D jeżeli chodzi o zastosowanie amatorskie.
... od tygodnia poszukuje pewnego obiektywu...
tzn. jakiego?
Za to na Odrzańskiej to obsługa mnie nieco zniechęciła, traktowali mnie bardziej jak natręta niż klienta. Być może trafiłem na takie sprzedawce, bo trzej inni, którzy byli w środku tylko sie patrzyli.
No to właśnie wspominany przeze mnie foto master. Zaopatrzeni są dobrze ale podejście do klienta nieciekawe.
Edit:
A to patrzenie to najbardziej irytuje. Wchodzę, dzień dobry - bez reakcji. Goście za ladą wyglądają na zajętych, coś układają, porządek w kasie, pokazują sobie jakieś sprzęty. Stoję sobie dalej. Nagle jeden patrzy na mnie, nic nie mówiąc. Ja nie wiem czy to już, czy mam mówić po co przyszedłem. Polara akurat kupowałem. To mówię jaki chciałem, średnica. Gość wyciaga, rzuca na ladę. Acha. To teraz płacić mam. Wychodzę, "do widzenia", bez reakcji.
Porażka. Niestety to jest najlepiej zaopatrzony sklep w mieście. Foto-raj z Grabiszyńskiej też ma ogromną ofertę, ale w większości na zamówienie. Niemniej jednak wolę tam kupować, przynajmniej sprzedawcy sympatyczni i się odzywają cokolwiek.
Może trzeba wejść, rzucić "k..wa" na starcie, potrząsnąć złotymi łańcuchami oraz ogoloną czachą i wtedy się wezmą do roboty? ;)
Tomasz1972
16-02-2006, 21:28
Może trzeba wejść, rzucić "k..wa" na starcie, potrząsnąć złotymi łańcuchami oraz ogoloną czachą i wtedy się wezmą do roboty? ;)
Czasami takie zachowanie pomaga :-)
Jednak część sprzedających tak naprawdę nie wie kim jest klient . Pamiętam jak na dzwiach otwartych pewnej firmy samochodowej sprzedawcy latali wokół ludzi w marynarkach i aktówką w dłoni , a ci pomarudzli , pomarudzili i wychodzili .
Próbował podejść do sprzedwaców starszy pan w podartym swetrze to traktowali go jak powietrze. W końcu podszedł do sprzedwacy i zapytał czy taki samochód jest bezpieczny i czy są w kolorze zielonym . Usłyszał że tak i powiedział to ja dwa poproszę .......dla córek . Szczena wszystkim opadła .
ef 85mm f/1.2
na Twoim miejscu wstrzymalbym sie 2 tygodnie. byc moze na PMA pojawi sie nastepca i dlatego 85/1,2 jest niedostepny. nie potwierdzam rowniez problemow z objektywami; w ubiegly czwartek zamowilem zupelnie nietypowy objektyw (ts-e 45) i jutro go kurier dostarczy.
KuchateK
16-02-2006, 21:39
Próbował podejść do sprzedwaców starszy pan w podartym swetrze to traktowali go jak powietrze. W końcu podszedł do sprzedwacy i zapytał czy taki samochód jest bezpieczny i czy są w kolorze zielonym . Usłyszał że tak i powiedział to ja dwa poproszę .......dla córek . Szczena wszystkim opadła .
Mam znajomego ktory tak robi zakupy hobbystycznie... Im drozej cos ma kosztowac tym gozej wyglada w sklepie :mrgreen: A jak go ktorys sprzedawca zdenerwuje to jak zacznie rzucac miechem to mimo ze jezyki niezgodne to wszyscy ganiaja dookola i lamia sie w pasie w pol :D Poza tym to swietny negocjator... Generalnie rewelacja miec takiego kogos i kupowac cos drogiego :D
Czasami takie zachowanie pomaga :-)
Jednak część sprzedających tak naprawdę nie wie kim jest klient . Pamiętam jak na dzwiach otwartych pewnej firmy samochodowej sprzedawcy latali wokół ludzi w marynarkach i aktówką w dłoni , a ci pomarudzli , pomarudzili i wychodzili .
Próbował podejść do sprzedwaców starszy pan w podartym swetrze to traktowali go jak powietrze. W końcu podszedł do sprzedwacy i zapytał czy taki samochód jest bezpieczny i czy są w kolorze zielonym . Usłyszał że tak i powiedział to ja dwa poproszę .......dla córek . Szczena wszystkim opadła .
No właśnie! Wypisz wymaluj ilustracja do powiedzenia "nie ocenia się ludzi po pozorach"...
Ciekawe czego trzeba by, żeby to się zmieniło na lepsze? Braku czterdziestu paru lat socjalizmu...
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Patrycy
swoją drogą ton był dość zajadliwy ;) zastanawiam się czy odpisać ?
Kuriera kiedys czytalem, a od lat tylko przezucam, a to co zrobil p. Patrycy z ta gazetą mówi samo za siebie i jego slowa sa gówno warte, jak cale ich testy.
Poziom tej gazety jest żenujący - zarówno pod względem wiedzy merytorycznej rzekomych "testerów" , jak i podejscia do prezentacji fotografii w ogóle :)
Co ja pisze - jakiej prezentacji :):)
Tomasz1972
16-02-2006, 22:03
Czytając zarówno FOTO-KURIERA i FOTO zauważyłem że Kurier preferuje nikona , a Foto olka i canona .
Takie testy można sobie ...........
no to mam coś ciekawego niestety wdałem się w dyskusję z owym panem co przedstawie w całości : (odrazu mówie że sam nie jestem święty)
List 1 (trochę cytatów z tego wątku) przyznaje forma średnia :
Co za ŻENADA!!!!! to ma być test ????
przykładem skutecznego marketingu Nikona jest aktualny test w Fotokurierze: 5d kontra D200.
do testu uzyto szkieł: Canon+ 20/2,8
Nikon + Micro nikkor 60 mm/2,8
i używając takich oto objektywów panowie z fk testują rozdzielczość i aberracje
oczywiście napisali, ze 5d to badziew.
Najbardziej rozbawił mnie taki fragment (o 5d):
" ktoś kto wydaje na sprzęt kilkadziesiąt tys. zl nie chciał by mięć takich zdjęć.."
to już są zupełne jaja.
Jakoś pełna klatka Canona też dla testujących nie jest niczym specjalnym, lepsza jest crop 1,5 z bandingiem
Nie kupię więcej tego szmatławca udławcie się kasą od marketingu nikona.
piszę nie dlatego że jestem piewcą Canona tylko dlatego że test jest po prostu FATALNY
Odpowieź : była już cytowana ale dla porządku
Szanowny Panie Marcinie
Pozwoli Pan, że ton Pańskiej wypowiedzi pominę.
Nie zamierzam umierać (jak Pan) ani za Canona, ani za Nikona. Gdyby przeczytał Pan tekst dokładnie i obiektywnie spojrzałby Pan na zagadnienie to jestem Pewien, że przyznałby mi Pan rację.
Niestety Pańska nadpobudliwość nie pozwoliła Panu zauważyć, że w teście po stronie Canona brały udział 2 obiektywy. W tym jego najnowsza konstrukcja oznaczona literą L. Jej znaczenia nie będę Panu tłumaczył.
Uległ Pan również papce marketingowej Canona i pisze Pan o przetworniku pełnoklatkowym w Canonie co nie jest Prawdą.
Odrobina wiedzy i powściągliwości w powtarzaniu zasłyszanych opinii dobrze by Panu zrobiła.
Nikt Pana nie zmusza do czytania obiektywnych czasopism fotograficznych do jakich ja zaliczam Foto-Kurier.
Na Pańskim miejscu ograniczyłbym się do czytania Canonowskiej papki marketingowej. To Panu z powodzeniem wystarczy.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Patrycy
List 2 :
Dłuższy czas zastanawiałem się czy odpowiedzieć Szanownemu Panu ale się zdecydowałem:
Nie Pan nie umiera za firmy pan kase bierze za stronnicze testy (ilość reklam w danym numerze) Nikon zwija się jak glizda po ostatnie wpadce z bandingiem i kiepską matrycą oraz oświadczeniami że nie zamierzają używać matrycy FF
znam co nieco takie układy.. z innej branży gdzie zawsze wygrywa samsung i LG, ale cóż Pan się nie przyzna i ja to rozumiem ... marketing nikona nie śpi ostatnio puszki D200 w każdym sklepie w Warszawie świecą .
tak się składa że w Internecie już się gotuje od tego testu i pozwoliłem sobie na zamieszczenie pańskiej odpowiedzi na forach internetowych
wszystkie poważne serwisy nie podzielają zdania Pańskiego pisma D200 który miał być SUPER jest taki sobie...
mam nadzieje że zbierzecie cięgi za lipny test... bo odbiorcy tej klasy puszek wiedzą jak go czytać i co jest ważne
aaa wszyscy się dziwią że oto polski Foto Kurier zadał jako 1 na świecie zadał kłam FF w 5D Gratulacje.
Odpowiedź :
Drogi Panie Marcinie
Z tego co Pan pisze wynika, że nie miał Pan możliwości skonfrontowania osobistego tych dwóch produktów. Ja miałem i swojego zdania nie zmienię.
Niech Pan tkwi w swoim przekonaniu. To Pański wybór. Nie zamierzam z Panem więcej dyskutować na ten temat.
Marketing Nikona ciągnie w swoją stronę, a Canona w swoją. Pan jest orędownikiem polityki tego ostatniego. Może Panu za to płacą. Mi zależy jedynie na wydaniu obiektywnej opinii. Ortodoksi są z reguły niereformowalni, a ja nie zamierzam ich reformować. W przypadku tego testu: czarne jest czarne, a białe jest białe. Dla Pana wszsytko co czerwone się świeci i jeśli Panu z tym dobrze to niech i tak będzie.
Nie zawsze należy stosowac zasadę powszechnej słuszności. Czy widział Pan w innym czasopiśmie bezpośrednie porównanie tych dwóch modeli? Chętnie się z nim zapoznam. Póki co Pańskie zarzuty nie mają żadnych podstaw merytorycznych.
Życzę wytrawałości w zdobywaniu dalszej wiedzy.
Pozdrawiam
KP
List 3:
nie mi za to nie płacą jestem biednym amatorem posiadaczem już 3 letniej puszki i szkieł zeiss
ale Panu to napewno za to płacą .. co taktownie Pan pomija.
co to znaczy powszechna słuszność?
np znaczy to: test takim samym obiektywem np stałką niezależnego producenta czy wybranie szkieł takich jak 20 2,8 o których POWSZECHNIE WIADOMO że słabo wypadają z Dslr ?
czy zaprzeczanie że 5D na FF ?
proszę Pana REKLAMODAWCY ZAWSZE MAJĄ RACJE !!!
Odpowiedź :
Proszę zapoznać się z moją wcześniejszą odpowiedzią. Pański status społeczny mnie nie interesuje.
Niech Pan dokładnie przeczyta artykuł, a potem niech Pan się wypowiada na tematy w nim zawarte.
Odnośnie Pańskiego stwierdzenia, że reklamodawcy zawsze mają rację mogę tylko stwierdzić, że na pewno chcieliby ją mieć.
Przypomnę jedynie, że nie wyraziłem zgody na upowszechnianie mojej korespondencji. Trochę Pan przegina Panie Marcinie.
Niemniej pozdrawiam i czekam na konkretne uwagi merytoryczne. To co Pan przytoczył to (przepraszam za określenie) jest jednym wielkim bełkotem i powtarzaniem papki marketingowej. Może to Pana zdziwić, ale nie mam czasu śledzić stron internetowych i serwisów tam zawartych. NIe wiem też co to za tajemniczy skrót Dslr.
Proszę pozostać przy swoim zdaniu. Tak jak pisałem we wstępie do artykułu nie zamierzam jego zmieniać. A że prawda może komuś nie podobać się to fakt i w naszym kraju nie jest to pierwszyzną.
Niech Pan pofatyguje się do najbliższego salonu prasowego. Uzbroi się w cierpliwość. Przeczyta Pan artykuł. Nie musi przecież Pan kupowac czasopisma. Prześle Pan konkretne uwagi merytoryczne i wtedy porozmawiamy, a tak tylko się Pan "pieni" bez sensu (przepraszam Pana za dosadność tego określenia nie chciałem Pana urazić).
Konkretów i udanych zdjęć. Uważam temat za zamknięty.
KP
Ostatni list jeszcze nie mam odpowiedzi...
Jakoś nie widzę w całej korespondencji zastrzeżenia sobie nie ujawniania jej treści zresztą pisząc do mnie po prostu nie ma pan takiego prawa to ja decyduje o tym co ujawniam a co nie.
a uszczypliwości o statusie społecznym proszę sobie darować ...
Konkretne uwagi merytoryczne :
Testów porównawczych dokonuje się na TAKICH SAMYCH SZKŁACH. Co zostało kompletnie zlekceważone i to ma być OBIEKTYWIZM chyba w wydaniu Foto Kuriera
Canon 5D posiada matrycę FF (lub tylko w minimalnym stopniu zmniejszoną co Pan sugeruje a wszyscy się śmieją) znakiem tego staje on w INNEJ kategorii Body, i każdy profesjonalista powie że WSZYSTKIE inne bajery pompki skutery mogą się schować bo właściwa OGNISKOWA obiektywów to absolutny priorytet i NIC nie może być ważniejsze od tego.
Nikon dał absolutnie ciała tym że nie będzie posiadał matrycy FF ... kto rozsądny zdecyduje się na taki system z którym jak wiadomo właściciel wiąże się na długie lata. Z tego co wiadomo winna jest konstrukcja bagnetu i problemy z telecentrycznością z tego co wiem również z tego powodu najszerszym obiektywem jaki zaproponuje Zeiss będzie Distagon 28
To jest pana zdaniem bełkot o którym ehh co tam zapomniano w tescie wspomnieć ...
Wypraszam sobie teksty o bełkocie i podobne zagrywki nie mam pojęcia o co Panu chodzi Panie profesjonalisto. Który nie zna skrótu DSLR może nauczę czegoś Pana choć po wpisaniu w Google też można znaleźć :
Digital Single Lens Reflex
Rozumiem że to kolejna uszczypliwość tylko nie rozumiem o co chodzi ?
Poza tym Panie Uczony skrót ten jest POWSZECHNIE używany na FIRMOWYCH stronach WSZYSTKICH producentów.
A jeśli nie ma Pan czasu śledzić Internetu to źle ale tylko dla Pana, bo to bardzo opiniotwórcze miejsce i należało by się liczyć z opiniami innych, szczególnie jeśli ma się siebie samego za OBIEKTYWNEGO.
Ja w żadnym miejscu nie próbowałem zmienić Pańskiego zdania tylko zarzuciłem stronniczość testu ot tyle. Otóż ja się nie pienie tylko koresponduje z człowiekiem który zaprzecza oczywistością takim jak wypisałem powyżej i stara się za pomocą języka i czepiania się zdyskredytować rozmówcę.
---------------------------------------------------------
to na razie wszystko mam nadzieję że zbłaźniłem się kompletnie i mam poczucie że to bez sensu.
Errrm... popmart racja racją, ale ja osobiście bym wolał, żeby krytyka w takim stylu jak Twój nie była kojarzona z Canon Board... :-(
nic nie napisałem o Canon Board tak wogóle blefowałem trochę tak dla ściemy bo gość olewa argumenty... Trochę pojechałem bo nudziło mi się dzisiaj .... ale co tam czasami trzeba kij w mrowisko włożyć ....
Tomasz Golinski
16-02-2006, 22:20
Z tym "dslr" to koleś ostro pojechał :lol:
Tomasz1972
16-02-2006, 22:22
Z tym "dslr" to koleś ostro pojechał :lol:
Ma prawo nie wiedzieć , przecież fotografuje kompaktem .
KuchateK
16-02-2006, 22:26
Zapytaj gdzie zgubili stalke 100 macro Canona :mrgreen:
Ale to by bylo zbyt piekne porownac takie ogniskowe na tych puszkach bo pewnie by tu nikon za slabo wypadl...
Foto Kurier to słaba pozycja wydawnicza. Przestałem go czytać, lecz wcale nie z tego powodu, że lubią tam Nikona - to mnie nie rusza. Poziom wydawniczy tego czasopisma jest po prostu nieadekwatny do ceny, znalazłem tam wiele błędów jezykowych, składniowych oraz merytorycznych. Ponadto cykl wydawniczy nie przystaje do szybkości informacji dostępnej w sieci i czytanie o pojawieniu się jakiegoś elementu fotograficznego miesiąc po fakcie jest jak słaby dowcip.
A co do korespondencji z Patrycym to jest mocno sformułowana, nie wiem czy nie za mocno. Fakt, że odpowiedzi dają sporo do myślenia. Ich filozofię dostrzega się w wymienionym czasopiśmie...
Z tym "dslr" to koleś ostro pojechał :lol:
Bo on wie co to jest "najkon" i starczy ;)
Tomasz1972
16-02-2006, 22:38
I tak dziwię się że odpisal .
Redakcja Foto nie odpisuje, a na pytanie telefoniczne skierowane do zastępcy naczelnego ( nr kom. podany w stopce ) , usłyszłem żebym napisał maila .
a odpisał i to pare razy chyba go wkur.....
Nareszcie dobrnełem do końca,ufff-Popmart uwież mi,że świata nie zmienisz a tymbardziej pana redaktora by w następnym nr.FK przyznał się do błędu.Nie czytałem,ani nie widziałem tego artykułu,ale jeśli był robiony różnymi szkłami to wiadomo,że to nie ma sensu,no i to zabujcze DSLR usmiałem się co niemiara.Napewno szkoda Twojego czasu i nerwów,a uważam że czym szybciej zapomnisz tym lepiej się poczujesz.Natomiast niech ten redaktor żyje szczęśliwie w swojej niewiedzy.
Pozdrawiam.
nic nie napisałem o Canon Board tak wogóle blefowałem trochę tak dla ściemy bo gość olewa argumenty... Trochę pojechałem bo nudziło mi się dzisiaj .... ale co tam czasami trzeba kij w mrowisko włożyć ....
Jeśli mogę tak wprost - jezus maria chłopie.
Ja sie dziwie ze temu człowiekowi chciało sie odpisać - w kilku słowach nazwałeś go amatorem jego prace tandetą a jego samego przekupnym dzienniakrzem.
IMHO masz racej - ale jeśli chcesz byc traktowany poważnie emocje musisz zostawic w szufladzie.
Tyle mojego mądrzenia.
Jeśli mogę tak wprost - jezus maria chłopie.
Ja sie dziwie ze temu człowiekowi chciało sie odpisać - w kilku słwoach nazwałeś go amatorem jego prace tandetą a jego samego przekupnym dzienniakrzem.
IMHO masz racej - ale jeśli chcesz byc traktowany poważnie emocje musisz zostawic w szufladzie.
Tyle mojego mądrzenia.
to samo dotyczy tego redaktorka (chyba nawet w wiekszym stopniu). na forum nikona jest ciekawy post jednego z pracownikow takiej gazetki; facet napisal wprost, ze pisze takie teksty jakich redakcja oczekuje
a swoja droga, ten pan to juz chyba reklamy canona u siebie nie zobaczy:)
Piotr Milecki
17-02-2006, 00:56
Mam nadzieje ze to nie jest tak ze kazdy test dobry, pod warunkiem ze wygrywa Canon. Oby tak nie bylo. Jak juz Nikon ma jakas zalete/zalety ktore dla kogos subiektywnie (bo to Jego test) przewazaja, to jest przekupiony, amator i tandeciarz. Nie trzeba sie zgadzac z kazdym testem ale tez bierzcie pod uwage fakt ze ktos moze miec inne zdanie w tej kwestii. Nie ukrywam ze obraz z canona 5D podoba mi sie bardziej niz z D200 w wysokich ISO i to jest fakt. Nie stac mnie jednak na zmiane systemu i korpusu za 12 k PLN. Dlatego fotografuje D200 ktory w tym zakresie spelnil moje oczekiwania. Tak trudno to zrozumiec? Wielu nikoniarzy podziela to zdanie, poczytajcie i tamto forum. Dajcie wiec spokoj czlowiekowi ktory uznal ze tez woli D200...
Mam nadzieje ze to nie jest tak ze kazdy test dobry, pod warunkiem ze wygrywa Canon. Oby tak nie bylo. Jak juz Nikon ma jakas zalete/zalety ktore dla kogos subiektywnie (bo to Jego test) przewazaja, to jest przekupiony, amator i tandeciarz. Nie trzeba sie zgadzac z kazdym testem ale tez bierzcie pod uwage fakt ze ktos moze miec inne zdanie w tej kwestii. Nie ukrywam ze obraz z canona 5D podoba mi sie bardziej niz z D200 w wysokich ISO i to jest fakt. Nie stac mnie jednak na zmiane systemu i korpusu za 12 k PLN. Dlatego fotografuje D200 ktory w tym zakresie spelnil moje oczekiwania. Tak trudno to zrozumiec? Wielu nikoniarzy podziela to zdanie, poczytajcie i tamto forum. Dajcie wiec spokoj czlowiekowi ktory uznal ze tez woli D200...
jedna uwaga:
test gazetowy to nie jest subiektywna opinia uzytkowa. inna rzecza jest ocena "podobania mi sie", a inna jest ocena faktycznej jakosci sprzetu i rozdawanie tipa "power" i "econo" (czy jak to tam kto nazywa). gdyby np. Phil Askey robil testy "podobania mi sie", to poczytnosc dpreview by spadla, bo nikogo nie obchodziloby zrodlo, ktore stracilo pewna miarodajnosc porownawcza... ale wartosc jego strony wynika wlasnie z tego, ze kryteria oceny sa rzetelne i za jej podstawe sluza faktyczne osiagi aparatu, nie preferencje osobiste piszacego test.
byc moze Foto Kurier do tego nie aspiruje. ale jesli tak, to nie dodawajmy z kolei my tym testom aspiracji do bycia miarodajnymi i rzetelnie porownujacymi ww. aparaty
inna kwestia, ze brakuje mi osobiscie w sieci/druku dobrych testow obejmujacych wartosc uzytkowa aparatow. bo jej brak w prostej linii prowadzi do zdebilnienia czytajacych przekonaniem, ze tylko cyferki przy Mpix, AF i fps maja znaczenie... i choc obarczone bledem ludzkim, takie testy bylyby bardzo wartosciowe. dobrze czasem poczytac specjaliste z ulubionej branzy fotograficznej ktory opowiada o sprzecie z punktu widzenia narzedziowego i jego przydatnosci do wykonywania zdjec. no bo koniec koncow, to nie butelki Martini i Baileya, nie ceglane mury, tylko prawdziwe scenerie bedzie sie fotografowac...
to jest uwaga ogolna, niekoniecznie do tego testu.
Mam nadzieje ze to nie jest tak ze kazdy test dobry, pod warunkiem ze wygrywa Canon. Oby tak nie bylo. Jak juz Nikon ma jakas zalete/zalety ktore dla kogos subiektywnie (bo to Jego test) przewazaja, to jest przekupiony, amator i tandeciarz. Nie trzeba sie zgadzac z kazdym testem ale tez bierzcie pod uwage fakt ze ktos moze miec inne zdanie w tej kwestii. Nie ukrywam ze obraz z canona 5D podoba mi sie bardziej niz z D200 w wysokich ISO i to jest fakt. Nie stac mnie jednak na zmiane systemu i korpusu za 12 k PLN. Dlatego fotografuje D200 ktory w tym zakresie spelnil moje oczekiwania. Tak trudno to zrozumiec? Wielu nikoniarzy podziela to zdanie, poczytajcie i tamto forum. Dajcie wiec spokoj czlowiekowi ktory uznal ze tez woli D200...
woli d200? moze juz ma:) dostal z wdziecznosci?
co do ceny to pozwole sie z Toba nie zgodzic:
5d+ 24-105 = 13300 brutto
200d+17-55=13000 brutto + program do obrobki raw (u canona za darmo) 500
razem: 13500 brutto
z przyjemnoscia zrobie test d200 i 5d z zalozonymi porownywalnymi szklami (24-105 i 17-55), powiesisz go na zoltym forum? :) moge jeszce dolozyc d2x ?
Piotr Milecki
17-02-2006, 01:41
Sven, czy jestes pewien tej ceny w przypadku 5D z 24-105L? Ja osobiscie watpie, bo to oznacza szklo za pol darmo :) Pomijam juz ze cene D200 z 17-55 wziales z ksiezyca. Powinna wynosic max 11500,- brutto, a to nawet przy zalozeniu 13 300,- daje roznice okolo 2 k PLN.
Zrob test, powiesze go na forum.
Akustyku Drogi, otoz to jest subiektywna opinia, bo z tego co wiem test byl przeprowadzany w oparciu o wrazenia uzytkowe (moge sie mylic, to uslyszana opinia), nie zas testy "tablicowe". Podpisal sie pod tym redaktor a nie FK.
Akustyku Drogi, otoz to jest subiektywna opinia, bo z tego co wiem test byl przeprowadzany w oparciu o wrazenia uzytkowe (moge sie mylic, to uslyszana opinia), nie zas testy "tablicowe". Podpisal sie pod tym redaktor a nie FK.
no jesli tak jest, to nie rozumiem tego szumu. jutro sam zajrze na to w jakims Empiku, jesli bede mial okazje
Sven, czy jestes pewien tej ceny w przypadku 5D z 24-105L? Ja osobiscie watpie, bo to oznacza szklo za pol darmo :) Pomijam juz ze cene D200 z 17-55 wziales z ksiezyca. Powinna wynosic max 11500,- brutto, a to nawet przy zalozeniu 13 300,- daje roznice okolo 2 k PLN.
Zrob test, powiesze go na forum.
Akustyku Drogi, otoz to jest subiektywna opinia, bo z tego co wiem test byl przeprowadzany w oparciu o wrazenia uzytkowe (moge sie mylic, to uslyszana opinia), nie zas testy "tablicowe". Podpisal sie pod tym redaktor a nie FK.
jest to subiektywna opiniia z zastosowaniem tendencyjnych procedur aby nie było wątpliwości.
merciful
17-02-2006, 09:03
Sven, czy jestes pewien tej ceny w przypadku 5D z 24-105L? Ja osobiscie watpie, bo to oznacza szklo za pol darmo :) Pomijam juz ze cene D200 z 17-55 wziales z ksiezyca. Powinna wynosic max 11500,- brutto, a to nawet przy zalozeniu 13 300,- daje roznice okolo 2 k PLN.
Zrob test, powiesze go na forum.
Akustyku Drogi, otoz to jest subiektywna opinia, bo z tego co wiem test byl przeprowadzany w oparciu o wrazenia uzytkowe (moge sie mylic, to uslyszana opinia), nie zas testy "tablicowe". Podpisal sie pod tym redaktor a nie FK.
5D z 24-105 kosztuje dokładnie 13.300 zł. Z polskiej dystrybucji z fakturą oczywiście. Szkło można brać w ciemno, bo jak sam zauważyłeś jest za pół darmo i jakby co można zawsze puścić na allegro na przykład :)
ja jednak bede sie upieral, ze zaopatrzenie canona szwankuje, moze miales szczescie, ze twoj obiektyw byl na miejscu, w jakiej firmie go zdobyles? ja tez tam sprobuje
Mówicie o testach gazetowych....
Swego czasu kupowałem gazetę Foto Kurier. Niejaki Marcin Górko, autor książki o nikonie, w każdym swoim teście wywyższał Nikona.
O Canonie kiedyś napisał "więcej programów od pralki, ma tylko Canon" od tej pory zacząłem sobie darować to zniewieściałe pisemko i i naczej podchodzić do tych stronniczych testów, gdzie w zależności od autora, wygrywa pewna firma choćby nie wiadomo co za g#% wypuściła.
tataniny
17-02-2006, 13:30
Przed chwilą czytałem kolejny test 5D, tym razem na stronach www.fotopolis.pl, a jego rezultat jest bardziej obiektywny niż w FK.
Miłej lektury.
Pozdrawiam - tataniny
Zastanawia mnie tylko dlaczego do tego testu użyli nieprodukowanego już 28-70/2.8 L, a nie 24-70/2.8?
Przecież pstryk powinien taki obiektyw mieć na składzie :confused: .
Bo za dobrze by wypadł :mrgreen:
Moim zdaniem rynek sie podzielił.
Nikon kompakty i lustra np 70. I dzięki temu w ostatnim roku Nikon zarobił kupe kasy.
Natomiast wszystcy profi wiedza co kupic. Kupic moga tylko Canona. Zobaczcie na zawodach sportowych np olimpiada teraz. Setki, tysiace reporterów i widze tylko paski na szyje z napisem Canon i tele obiektywy białe L`ki.
Więc Canon sprzedaje jeden zestaw dla profi, a wtym samym czasie Nikkon musi sprzedac 25 małpek.
I kto tu jest górą.
Nikon nie liczy sie do kiedy nie wyprodokuje FF i matrycy konkurencyjnej do Canona z niskimi szumami.
Czego NIkonowi serdecznie życze, bo ceny Canonów spewnością wtedy spadną na łeb.
heh korespondencji ciąg dalszy:
List Kolejny :
Panie redaktorze oto coś co powinno dać do myślenia w nawiązaniu do wczorajszej dyskusji
test rzeczy jest nieco porównawczy
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=3929
proszę zwrócić uwagę na fragmenty o ISO, ostrości , i matrycy
przy czym test ten nie stara się na chama i stronniczo używając sztuczek w stylu doboru szkiel, pogrążyć konkurenta jasno przedstawia wady i zalety obu modeli (wcześniej test D200)
życzyłbym sobie aby obiektywizm był czymś co wszyscy rozumieją podobnie.
Z wyrazami szacunku amator fotograffi.
odpowieź kolejna:
Miałem sobie odpuścić korespondencję z Panem
Niemniej Pańska arogancja i stronniczość jest tak duża, że jeszcze raz spróbuję coś Panu wyjaśnić.
Patrz poniżej
Panowie z Fotopolis mieli w teście egzemplarz przedprodukcyjny. My go nie chcieliśmy gdyż test takowego pozostawia wiele do życzenia. Zresztą sam Nikon Polska prosił, żeby poczekać z testem do otrzymania egzemplarzy produkcyjnych. Panowie z Fotopolis się wyrwali i efekty są jakie Pan widzi. Niech Pan zajrzy do artykułu.
Niech Pan ślepo nie wierzy dopóki Pan się osobiście nie przekona. Pański ulubiony Canon był przez nas testowany z najnowszym obiektywem klasy L 24-105. Jednak i to mu niewiele pomogło. Piszemy o tym w Foto-Kurierze. Niemniej Canon Polska uprzedzał, że coś z tym obiektywem może być nie tak i dlatego odstąpilismy od jego gruntownego testu. Dlatego przy końcowej ocenie pominęliśmy różnice w rozdzielczości liniowej między obiektywami. Niemniej wysokich szumów Canona i kiepskiej w porównaniu z D200 dynamiki rejstracji nie da się ukryć. My mierzymy te parametry. Inni może tego nie robią. Z zasady Foto-Kurier stara się nie pisać tego czego nie sprawdzi. Dlatego mamy stale rosnącą rzeszę Czytelników.
A propo obiektywności. Czy widział Pan gdzieś bezpośrednie porównanie tych aparatów. Ja (w Polsce i nie tylko) nie widziałem. Czy wie Pan dlaczego? Ja się tylko domyślam..
Ale to już koniec tej dyskusji
Pozdrawiam
KP
djtermoz
17-02-2006, 16:53
Niby z zasady nie biore udzialu w dyskusjach "Canon vs. Nikon" ale raz sie wylamie:
Dolewamy oliwy do ognia: http://www.potatobear.com/ND200/D200F.htm
KuchateK
17-02-2006, 17:00
Klasyczny przypadek zoltej febry :mrgreen: Niech sie tam bawia tymi wspanialosciami... Szkoda na nich czasu... Lepiej isc tym nedznym, szumiacym 5D z jakas mydlasta eLka zrobic pare zdjec z niska dynamika :D
dentharg
17-02-2006, 17:23
Jedyna uwage do popmart jaka mam to ton wypowiedzi. Obaj wiemy reklamy jakiego sprzetu sa w FK.
Jednak czytajac kolejne listy i odpowiedzi na nie, Pan KP oprocz kilku wpadek, trzyma sie obranego kursu, odpowiada poprawna (wrecz rzeklbym momentami wysrubowana) polszczyzna. W listach Pana KP nie podoba mi sie ten arogancki, wywyzszajacy sie ton. Jednak w zewnetrznej konfrontacji tej korespondencji to on by wygral: przy jego, hmm, w miare, stonowanych wypowiedziach wygladalbys jak ujadajacy psiak kolo nogi, ktory sie czepia nogawek, a ktorego probuje sie odpedzic. Gdybym nie znal meritum sprawy, z miejsca bys przegral: Pan KP zostal by uznany za profejsonaliste, a Ty za 'milego inaczej'. Liczmy tylko, ze KP nie opublikuje korespondecji w FK - bo wtedy redakcje zasypia listy pochwalne ;)
I zeby nie bylo: popmart - ja stoje po tej samej stronie linii co Ty.
zeczywiście styl moich wypowiedzi nie jest stylem eleganckim i przyznaje się do tego po raz kolejny .... jednakże bez przesady podaje argumenty w sposób zrozumiały i nie uciekam się do sztuczek językowych godnych pana Redaktora - walę prosto z mostu w sposób prosty.
Nie mogę się zgodzić z tym pieskiem .... ale nie żywię urazy ;)
mój styl jest nie na poziomie Oficjalnej Korespondencji tylko internetowej wymiany poglądów jakich wiele.
nie bardzo wiem (no może poza pierwszym mailem) o które części ci chodzi?
Ja w 100% tak jak dentharg. Takim prowadzeniem "dyskusji" ośmieszasz się (to akurat mało ważne), forum (jeśli zostanie to powiązane) i ogólnie tzw. "miłośników sprzętu Canona". Woda na młyn trolli na zaprzyjaźnionym (i tym razem bez ironii to piszę) forum.
dentharg
17-02-2006, 18:01
No wiesz, Twoj ton wypowiedzi jest dla mnie normalny, bo prosty, do rzeczy itp. Napisalem, ze KP uzywa wysrubowanej, takiej mocno egzaltowanej polszczyzny - i baardzo stara sie wlasnie tym nadrobic. A ja po prostu unikalbym zwrotow typu 'na chama' ;) i takiego, no, krzykliwego czepialstwa.
A ogolnie to sztama popmart i aleś im doj*bał :D
Aż sobie Foto Kurier kupiłem... :)
W teście porównawczym ergronomii jest napisane, że największy mankament Canona to sposób zmiany wartości przesłony w trybie M - kombinacja przycisku i kółka pod palcem wskazującym.
Wydaje mi sie że to kompletna bzudura. Przecież w 10D i 20D było drugie kółko z tyłu body, służące m. in. ustawiania przesłony w manualu. w 5D też jest takie kółko. Do czego zatem służy? Może ktoś z 5D userów rozwieje moje wątpliwości...:)
Co do szumów: ok, może i w Canonie są większe. Tylko dlaczego w teście nie wspomniano ani słowem że w D200 jest kilku stopniowy system ich redukcji? Który siłą rzeczy pogarsza ostrość? I dlaczego nie ma ani słowa o tym na jak był ów system ustawiony w teście?
rozumiem że użycie kilku dosadnych stwierdzeń jest nie na poziomie ?
hmm ... mam mieszne uczucia co do tego i wierzcie mi umiem wypowiadac się kwieciście i elegancko ale nie miałem takiego zamiaru ....
facet odsyła mnie abym sie doedukował , wypowiada się z góry , stosuje klasyczne sztuczki związane z umiejszaniem wagi rozmówcy itp , olewa moje argumenty nie ustosunkowując się do nich to taki cham ale w smokingu ...
popmart: jest takie przysłowie: nie kłóć się z głupcem. ludzie mogą nie zauważyć różnicy ;)
Aż sobie Foto Kurier kupiłem... :)
W teście porównawczym ergronomii jest napisane, że największy mankament Canona to sposób zmiany wartości przesłony w trybie M - kombinacja przycisku i kółka pod palcem wskazującym.
Jeżeli tak jest tam napisane to wiecej nic nie trzeba pisać o wiarygodności takiego testu
rozumiem że użycie kilku dosadnych stwierdzeń jest nie na poziomie ?
hmm ... mam mieszne uczucia co do tego i wierzcie mi umiem wypowiadac się kwieciście i elegancko ale nie miałem takiego zamiaru ....
facet odsyła mnie abym sie doedukował , wypowiada się z góry , stosuje klasyczne sztuczki związane z umiejszaniem wagi rozmówcy itp , olewa moje argumenty nie ustosunkowując się do nich to taki cham ale w smokingu ...
Nie obraź się, ale traktowanie serio tego, co napisano w FK nienajlepiej o tobie świadczy. A już żeby wdawać się z nimi w polemiki to naprawdę trzeba być członkiem Spółdzielni Pracy "Daremny Trud". Sam się zatem prosiłeś...
aaa miałem troche wolnego i puściłem się w wir wydarzeń :lol:
5d w kicie z 24-105 kupilem za 13.340 brutto
d200 + 17-55/2,8 kosztuje 13.000 do czego trzeba dodac 500 za badziewny program do obrobki RAW. i co jest drozsze?
A nie wydaje ci się ten 24-105 nieco jakby ciemniejszy od 17-55? W kicie z 24-70 f2.8L już takiego zaj...stego geszeftu nie zrobisz...
A nie wydaje ci się ten 24-105 nieco jakby ciemniejszy od 17-55? W kicie z 24-70 f2.8L już takiego zaj...stego geszeftu nie zrobisz...
24-105 jest lepszy optycznie od 24-70 i od 17-55 tez.
24-105 jest lepszy optycznie od 24-70 i od 17-55 tez.
No to co? I tak jest ciemny.
No to co? I tak jest ciemny.
no tak, ale za to ma sympatyczny zakres ogniskowej (na ff) i dodatkowo is. fajny kitowy objektyw:)
No to co? I tak jest ciemny.
ale jedna uwaga: przemnoz sobie swiatlo 2.8 przez 1.5. przemnoz sobie GO przez 1.5. wyjdzie na to, ze f/4 w pelnej klatce funkcjonalnie odpowiada f/2.8 w cropie. a roznica swiatla... po podkreceniu czulosci ta jedna dzialke 5D i tak jest do przodu...
na takiej samej zasadzie robi sie mlyn z f/2.0 Olympusa. no jest f/2.0 ale co z tego wynika, na wizjerze wielkosci paznokcia, matrycach odstepujacych o najmniej dzialke od ekwiwalentow Nikona/Canona (kolejnosc grzecznosciowa) i przy krazku rozproszenia, ktory nijak z tego 2.0 nie wyprodukuje plytszej glebii...
same numerki to tylko czesc historii...
zgadzam sie, ze 2.8 miec lepiej. ale w zoomach ze stabilizacja tego numeru jeszcze nie bylo. stabilizacja, ktora, swoja droga, jest niemalym plusem w przypadku takiego zoom-a "walkaround"
no tak, ale za to ma sympatyczny zakres ogniskowej (na ff) i dodatkowo is. fajny kitowy objektyw:)
W takim razie nie ma to jak nowy 18-200VR. Ma arcysympatyczny zakres ogniskowych i dodatkowo IS. W dodatku kosztuje jedynie 2600PLN :D
Co byście nie powiedzieli, to 24-105 nie jest odpowiednikiem reporterskiego czołgu AF-S 17-55 f/2,8
W takim razie nie ma to jak nowy 18-200VR. Ma arcysympatyczny zakres ogniskowych i dodatkowo IS. W dodatku kosztuje jedynie 2600PLN :D
i ma rzekomo zupelnie znosna jakosc optyczna...
Co byście nie powiedzieli, to 24-105 nie jest odpowiednikiem reporterskiego czołgu AF-S 17-55 f/2,8
ano nie jest. jest ciut szerszy i ciut dluzszy, ma IS-a, dzialke swiatla mniej. kazdemu wedle gustu
W takim razie nie ma to jak nowy 18-200VR. Ma arcysympatyczny zakres ogniskowych i dodatkowo IS. W dodatku kosztuje jedynie 2600PLN :D
Co byście nie powiedzieli, to 24-105 nie jest odpowiednikiem reporterskiego czołgu AF-S 17-55 f/2,8
nie, jest lepszy :)
Jest pokłosie szumu dotyczacego kontrowersyjnego testu:
http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?p=212702#212702
Coś w tym musi być... miejscowy sklep nie prowadzi Canona. Tylko Nikon i Sony. Canon jest bardzo awaryjny, zwłaszcza 300D i 350D jak twierdzi właściciel. ;-)
Foto-Kurier... jakby zmienił gramature papieru to można by go w sraczyku używać
A w Fotojokerze zarzekali sie ze to NIkony sa beeeeeeeeeeee. A trzech sprzedawców zachęcało do Canona 350 a nie Nikona
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.