Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : ZEISS Planar T* 50/1.4 recenzja



Cichy
14-12-2012, 12:01
Co prawda już temat tego Zeissa został "poruszony" podczas mojego grupowego porównanie 50-tek do Canona, jednak po latach uznałem, że warto do tego szkiełka wrócić i przyjrzeć mu się nieco bardziej. Powszechnie wiadomo, że w tej ogniskowej w Canonie nie ma złotego środka, jeśli chodzi o profesjonalne szkiełka. Ktoś powie, że tylko Sigma i nic więcej, inna osoba wskaże 50L, jeszcze inna "zwykłego" Canona USM. Ja szczerze mówiąc przebrnąłem przez wszystkie te szkiełka aż w końcu w ogóle zrezygnowałem z tej ogniskowej na rzecz 85+35. Jednak Zeiss daje coś więcej, niż tylko ogniskową "pomiędzy" - daje zupełnie inny obrazek niż szkiełka Canona czy Sigmy. Nie ukrywam, że to szkło już jakiś czas temu zagościło w mojej torbie, choć pełni rolę raczej szkła "efektowego" (coś, jak fisheye 15 lub 24TS) używanego raczej sporadycznie, lecz efekty jakie nim uzyskuję bardzo mi się podobają. Zapraszam do przeczytania poniższej recenzji ilustrowanej zdjęciami "z życia", nie wykonanymi na potrzeby tego tekstu.


https://canon-board.info/imgimported/2012/12/zeiss50-1.jpg
źródło (http://www.negatyw.org/sklep/zeiss50.jpg)

Budowa i mechanika

Tutaj najlepiej byłoby wziąć Planara do ręki i przekonać się samemu, jaka jest różnica między szkłem systemowym a manualnym Zeissem. Szkiełko jest pancerne od gwintu do bagnetu, ma dołączoną metalową osłonę przeciwsłoneczną, która zamocowana stanowi dodatkową ochronę szkiełka. Soczewka schowana jest głęboko i moim zdaniem nie ma konieczności stosowania filtrów ochronnych. Pierścień ostrości to po prostu wzór do naśladowania. Promień obrotu to grubo powyżej 180 stopni (co zwiększa dokładność ustawienia) i chodzi niesamowicie płynnie. Obiektyw jest wyposażony w elektronikę, co za tym idzie przesłona regulowana jest elektronicznie z poziomu aparatu, oraz przekazywane są do body wszelkie informacje potrzebne do poprawnego pomiaru światła. Dodatkowo w body działa potwierdzenie ostrości i jest ono całkiem dokładne (jednak w przypadku, gdy mamy ruchliwego modela może być uciążliwe). Na koniec dodam, że obiektyw jest naprawdę kompaktowy. Jest mniejszy zarówno od 50 USM 1.4, oraz oczywiście dużo mniejszy od Sigmy.

5d3, f=1.4

https://canon-board.info/imgimported/2012/12/planar01-1.jpg
źródło (http://www.kubacichocki.pl/test/zeiss50/planar01.jpg)

5d3, f=1.4

https://canon-board.info/imgimported/2012/12/planar02-1.jpg
źródło (http://www.kubacichocki.pl/test/zeiss50/planar02.jpg)


[b]Optyka[/img]

Jak już wspomniałem we wstępie - Planar 50/1.4 daje bardzo oryginalny obrazek. Miłośnicy ostrości nie będą jakoś szczególnie usatysfakcjonowani - w zakresie 1.4-2.0 ostrość jest dość przeciętna, powyżej 2.2 już jest bardzo dobrze. Jesli miałbym się tutaj doszukiwać analogii, to przywołałbym przykład Noctiluxa f/1 - tam w zakresie f/1-f/2 też ostrość jest nienajlepsza, ale za to obrazek piękny. Tam jednak, gdzie ostrości brakuje, jest za to specyficzna plastyka zdjęcia i charakterystyczne "nerwowe" rozmycie tła. Oczywiście dla jednych jest ono piękne, dla innych brzydkie... Kwestia indywidualnych upodobań. Jednak widać, że szkło jest pod tym względem zupełnym przeciwieństwem Sigmy 50.

5d3, f=1.4

https://canon-board.info/imgimported/2012/12/planar03-1.jpg
źródło (http://www.kubacichocki.pl/test/zeiss50/planar03.jpg)

5d3, f=1.4

https://canon-board.info/imgimported/2012/12/planar04-1.jpg
źródło (http://www.kubacichocki.pl/test/zeiss50/planar04.jpg)

Kolory, jakie produkuje to szkło są cudne ! Nasycone, kontrastowe. Można to ocenić na moim przykładowym zdjęciu nr 2 (z kwiatami w donicy) - bo chyba jako jedyne z tej galerii to jpg prosto z aparatu. Naprawdę, Zeiss pod tym względem rządzi. Wspominałem również podczas testu "zbiorczego" że wygrywa on pod względem pracy pod światło. Poprawiona konstrukcja szkła z nowymi powłokami przeciwodblaskowymi sprawdza się na tyle, że w ogóle cięzko złapać jakąś flarę czy blika w kadrze.

5d3, f=1.8

https://canon-board.info/imgimported/2012/12/planar05-1.jpg
źródło (http://www.kubacichocki.pl/test/zeiss50/planar05.jpg)

5d3, f=1.8

https://canon-board.info/imgimported/2012/12/planar06-1.jpg
źródło (http://www.kubacichocki.pl/test/zeiss50/planar06.jpg)

Są jednak i wady, zacznę od mniejszej - winieta na otwartej przysłonie - od biedy może być zaliczona do walorów artystycznych. Zeiss jednak aberruje, więc w ostrych kontrastach jeśli się nie domknie przysłony mamy do czynienia z różowymi obwódkami. Jeśli chodzi o dystorsje - robiłem troszkę architektury i nie musiałem niczego korygować, zatem nie jest źle pod tym względem.

5d3, f=1.8

https://canon-board.info/imgimported/2012/12/planar07-2.jpg
źródło (http://www.kubacichocki.pl/test/zeiss50/planar07.jpg)

5d3, f=2

https://canon-board.info/imgimported/2012/12/planar08-1.jpg
źródło (http://www.kubacichocki.pl/test/zeiss50/planar08.jpg)

Obiektyw kosztuje z polskiej dystrybucji ok. 2500 zł. Z puli obiektywów o świetle 1.4 więc jest najdroższy. Ale jest to szkło na lata, nie do zdarcia. W Polsce Zeiss daje na te szkła gwarancję 2+1.
No i nie ma silnika AF. Z drugiej strony to legendarne szkło manualne. Poprawiona konstrukcja pododuje, że na wymagających matrycach cyfrowych naprawdę radzi sobie nieźle, zachowując przy tym czar poprzednich, "analogowych" modeli. Nie jest to więc szkło dla każdego. Z pewnością to obiektyw dla ambitnego fotografa, któremu niestraszny brak Af i tak jak ja, widzi w tym obiektywie pewne wyjątkowe walory. Pewną namiastką tego obiektywu są stare Takumary, jednak one kuleją pod wieloma względami (problem z zawadzaniem o lustro, mniejsza faktyczna jasność, trudne do skorygowania zafarby). Dla mnie Planar daje obrazek i kolor taki, jakiego nie da żadna inna 50-tka w Canonie.

Wszystkie zamieszczone zdjęcia sa wykonane w ostatnich kilku miesiącach aparatem Canon 5dmkIII i są wywołane w LR (prócz zdjęcia nr 2 które jest w oryginale).


5d3, f=1.4

https://canon-board.info/imgimported/2012/12/planar09-1.jpg
źródło (http://www.kubacichocki.pl/test/zeiss50/planar09.jpg)

5d3, f=1.4

https://canon-board.info/imgimported/2012/12/planar10-2.jpg
źródło (http://www.kubacichocki.pl/test/zeiss50/planar10.jpg)

5d3, f=1.4

https://canon-board.info/imgimported/2012/12/planar11-1.jpg
źródło (http://www.kubacichocki.pl/test/zeiss50/planar11.jpg)

5d3, f=1.4

https://canon-board.info/imgimported/2012/12/planar12-1.jpg
źródło (http://www.kubacichocki.pl/test/zeiss50/planar12.jpg)

5d3, f=1.8

https://canon-board.info/imgimported/2012/12/planar13-1.jpg
źródło (http://www.kubacichocki.pl/test/zeiss50/planar13.jpg)

5d3, f=2

https://canon-board.info/imgimported/2012/12/planar14-2.jpg
źródło (http://www.kubacichocki.pl/test/zeiss50/planar14.jpg)

MC_
14-12-2012, 12:09
Fajny opis. Jako właściciel tego szkła od prawie 2 lat muszę potwierdzić wszystko co tutaj zostało napisane.
Do f2 faktycznie jest dosyć miękko, ale obrazek ma swój urok przez "plastykę". Gdy przymkniemy odrobinę bardziej robi się żyleta.
Kolory - bajka. To jest szkło, które daje taki obrazek, że w LR praktycznie nie ruszam kontrastu i nasycenia. Cudo.

Mała uwaga - przydałoby się dodać w Twoim wpisie, że dysponujemy także potwierdzeniem ostrości. U mnie działa ono perfekcyjnie.

Cichy
14-12-2012, 12:12
Mała uwaga - przydałoby się dodać w Twoim wpisie, że dysponujemy także potwierdzeniem ostrości. U mnie działa ono perfekcyjnie.

Jest przecież napisane wsio :)

MC_
14-12-2012, 12:13
Nie wiem jak to mogłem przeoczyć. Hańba mi! ;-)

PioterD
14-12-2012, 13:19
Miałem, sprzedałem (na szczęście bez żadnej straty), żałowałem i żałuję - dzięki Cichy że mi przypomniałeś jaki błąd zrobiłem:grin: Zeiss to inna klasa, ale wymaga też innego spojrzenia na fotografię i akceptacji manualnego ostrzenia - jestem gotowy, brak tylko funduszy :P

sv
14-12-2012, 14:20
To szkło ma wyjątkowo paskudny bokeh, co doskonale widać na tych przykładach. 50/1,2 Canona mimo swoich wad jest niezastąpione, podobnie jak 85/1,2

Cichy
14-12-2012, 14:37
To szkło ma wyjątkowo paskudny bokeh, co doskonale widać na tych przykładach. 50/1,2 Canona mimo swoich wad jest niezastąpione, podobnie jak 85/1,2

Zapomniałeś dodać: "moim zdaniem" :)

sv
14-12-2012, 15:06
Zapomniałeś dodać: "moim zdaniem" :)

Przecież to jest oczywiste, że to tylko moja opinia. Sposób rejestrowania nieostrości to sprawa gustu ;-)

Gall_Anonimowy
14-12-2012, 15:50
To szkło ma wyjątkowo paskudny bokeh, co doskonale widać na tych przykładach. 50/1,2 Canona mimo swoich wad jest niezastąpione, podobnie jak 85/1,2

a moim, subiektywnym zdaniem ma BOSKI bokeh, rewelacja. Ale akceptuje odmienny pogląd :)

Manfred
14-12-2012, 20:03
Uwielbiam szkła z charakterem. Powiem więcej, wolę taki rysunek niż mdłe 50L czy inne canony.
Z innej beczki w kontekście "cebuli" z nowej sigmy, znają koledzy "bańki" 2.8/100 Trioplana od Hugo Meyer'a?

BartasPL
14-12-2012, 20:24
Cichy dzięki jak zwykle za test :D Mam jeszcze małą prośbę...przetestuj proszę Zeissa 50mm f/2 Makro :rolleyes:
Podobno to diamencik w świecie pięćdziesiątek. A może ktoś go używa? Czy bokeh jest podobny to zaprezentowanego powyżej?

BartasPL
15-12-2012, 01:29
mam nadziej,że nie. Bokeh z Zeissa 100.... ojej uwielbiam, ale ten zupełnie mi nie leży

Morfii
15-12-2012, 02:07
Szkoda że nie ma porównania ze starszymi modelami tego obiektywu... np. planar 1,7 czy 1,4 :) Mogło by być ciekawie ;)
Kolory i bokech piękne... brakuje mi trochę ostrości od pełnego otworu... mam lekki niedosyt ;)

PioterD
15-12-2012, 10:20
Szkoda że nie ma porównania ze starszymi modelami tego obiektywu... np. planar 1,7 czy 1,4 :) Mogło by być ciekawie ;)
Kolory i bokech piękne... brakuje mi trochę ostrości od pełnego otworu... mam lekki niedosyt ;)

Planar 1,4/50 contax yashica na pełnym otworze rysuje tak samo, konstrukcja nie uległa zmianie. Kolory może mieć nieco słabsze bo jednak ewolucja powłok nastapiła ale i tak są znakomite i bardzo ładnie sie je wyciąga w postprocessingu. Po przymknięciu bokeh wersji C/Y trochę odstaje bo przysłona jest 6-listkowa, ale moim zdaniem dodaje to jeszcze więcej charakteru tym starszym Zeissom. Planar 1,7 z kolei jest nieco innym szklem ale rysunek z niego też jest podobny do Planara 1,4. Na pewno jest ostrzejszy na pełnym otworze (niestety kosztem CA) ale już np. jak oba przymkniemy do f/2 to więcej satysfakcji daje obrazek z planara 1,4. Planar 1,4/50 nigdy nie był szkłem gdzie największe znaczenie miała ostrość na pełnej dziurze - chociaż moim zdaniem jest ostry tylko trzeba idealnie trafić. Jednak w zakresie przysłon f/2 - f/11 to szkło zachwyca.

Kiedyś czytałem wypowiedzi użytkownika, który ma zarówno planara 1,7/50 i 1,4/50 (C/Y). Ten pierwszy, jego zdaniem przymknięty do f/5,6 niszczy wszystko inne na tej przysłonie, natomiast drugi urzeka magią obrazka najbardziej w okolicach f/2.8. Czego nie należy rozumieć, że tylko w tym zakresie są dobre...;-)

adrenag
15-12-2012, 12:04
50/1.7 (C/Y) faktycznie jest ostrzejszy od 50/1.4 (ZE) tak do F=2-2.2 a potem to już bez różnicy.
Niestety abberacje, słaby kontrast - dramat pod światło - to wady 50/1.7. Pomijając budowę - taka nie zeissowska. Ostrzenie też nie tak przyjemne bo pierścień do ostrzenia jest malutki i dość "wychodzony" - nie ma tego oporu co w wersji 1.4. ALe to wszystko w 2-3x niższej cenie od 50/1.4
Moja sztuka ZE 50/1.4 miała focus shifta, potwierdzenie dawało znac że jest ok a potem wychodziło że niestety nie do końca...

PioterD
26-08-2013, 11:43
Moja sztuka ZE 50/1.4 miała focus shifta, potwierdzenie dawało znac że jest ok a potem wychodziło że niestety nie do końca...

Ale focus shift pojawia się chyba tylko przy naprawdę małych odległościach ostrzenia ;-) Natomiast faktem jest, że potwierdzenie w tym szkle dziwnie działa, głównie dlatego, że (przynajmniej na 5d I) wskaźnik AF miga w dość sporym zakresie. A precyzyjna matówka canona mogłaby być nieco bardziej precyzyjna ;-) Co ciekawe - dobrą metodą manualnego ustawiania ostrości (na precyzyjnej matówce) jest robienie tego stosunkowo szybko - tzn bez kręcenia w tą i z powrotem w poszukiwaniu idealnego miejsca - przynajmniej u mnie lepiej się sprawdza z pozoru "mniej precyzyjne" podejście do sprawy ;-)

Warto wspomnieć przy okazji recenzji tego szkła, że w porównaniu do pięćdziesiątek 1.4: Sigmy i Canona, Planar 50/1,4 najmniej winietuje i nie potrzebuje do tego tak dużych soczewek jak sigma (na pełnej dziurze winietują tak samo, wraz z przymykaniem u Zeissa wygląda to nieco lepiej) . A w porównaniu do canona wygląda to mniej więcej tak, że Planar przymknięty do f/2 winietuje jak canon przymknięty do f/2.8.

karas83
11-09-2015, 23:12
Witam wszystkich .
Widzę stary temat, ale wpisze się. Właśnie kopiłem Planar T* 1,4/50 ZF.2
Jeszcze nie wypróbowałem bo mam wersje z nikona (czekam na adapter), udało mi się za 900pln kopić w idealnym stanie. Gdybym nie wiedział , pomyślał bym ze nowy, Nawet folie miał w pudelku.
Tak pokrętło ostrości chodzi pięknie, daje opór super. porównam go z 70-200 2,8 IS L na nowej puszce 7D.
pozdrawiam Adam

MagnatYogi
17-12-2015, 18:10
Odgrzeję temat. Chciałbym nawiązać do zagadnienia bokehu, Zeiss pięknie rysuje itd itp, tylko że moim zdaniem ma psychodeliczny bokeh, robi wrażenie jakby nieostrość chiała być ważniejsza od ostrości. Z kolei bokeh canonowskich 50tek jest zbyt nijaki, mdły. Znacie koledzy/koleżanki 50tke (lub te okolice) która nawiązałaby bokehem ze szkieł średnioformatowych, np. Bronicowski Nikkor-P 75/2.8, Mamiyowe Sekory czy chociażby Pentaconowskie Biometary?

mkamelg
20-12-2015, 23:25
75mm f/2.8 podpięty pod aparat średnioformatowy Bronica C 6x6 (http://camera-wiki.org/wiki/Bronica_C) = 38mm f/1.4 na pełnej klatce. Użyłem kalkulatorów zamieszczonych tutaj (http://www.cambridgeincolour.com/tutorials/digital-camera-sensor-size.htm).

Moim zdaniem najbliżej 38mm f/1.4 będą wszystkie 35mm f/1.4:

Canon EF 35mm f/1.4L II USM
Canon EF 35mm f/1.4L USM
Zeiss 35mm f1.4 Distagon
Sigma 35mm f1.4 Art
Samyang/Rokinon/ProOptic/Bower 35mm f/1.4 AS UMC

Shootout: The Canon 35mm f/1.4L II Versus the Sigma 35mm f/1.4 ART (http://petapixel.com/2015/09/22/shootout-the-canon-35mm-f1-4l-ii-versus-the-sigma-35mm-f1-4-art/)
Review: Zeiss 35mm f1.4 Distagon vs. Sigma 35mm f1.4 Art series - Crash Course Photography (http://crashcoursephotography.com/zeiss-vs-sigma-35mm/)
http://www.canon-board.info/testy-sprzetu-25/test-samyang-35-1-4-as-umc-vs-canon-35l-75761/
https://nixlandphoto.wordpress.com/2011/08/08/bokeh-comparison-of-portrait-lenses/

Dalej radź sobie sam.

Ernest_DLRS
27-12-2015, 05:22
Bokeh okropny (tak - moim zdaniem). Przypomina jakieś tanie m42, ale nie zmienia to faktu, że ma dzięki temu w sobie analogowy "klimat". Choć nie jestem pewien, czy chciałbym TAKI klimat na mych portretach. Już chyba wolę mojego Heliosa 44m4.