Zobacz pełną wersję : uszkodzony zoom (tamron 17-50 2.8)
Witam , wczoraj w trakcie robienia zdjęć, nie wiadomo kiedy uszkodził się zoom , coś się zblokowało i zeskoczyło ... Skutek taki że nie rozsuwa się i prawdopodobnie pierścień/pokrętło górna część z gumą obraca się dookoła (ale nie chcę kręcić żeby jeszcze bardziej nie uszkodzić ) ... spotkał się ktoś może z czymś takim albo słyszał o takim problemie ? I o kosztach podobnej naprawy?
Teraz pytanie gdzie najkorzystniej go naprawić ? jeśli da się w ogóle ... ehhh żeby jeszcze upadł to rozumiem ... a tu taka psuja ze mnie :/
darecki111
04-12-2012, 21:57
Witam. Miałem kiedyś ww. tamrona w moim kiedyś poluzowały się śrubki od właśnie takiego hmm trzpienia przez co pierścień zooma miał lekki luz a przez to niewielką zwłokę. Myślę że w twoim przypadku owe śrubki wykręciły sie do końca. Tu jest link z instrukcją naprawy Tamrona w prawdzie nie ten przypadek ale na przedostatnim zdjęciu jak by się spojrzało z góry to by było widać owe nieszczęsne śrubki. Tamron 17-50/2.8 – naprawa – ZTS - Zrób To Sam. Patenty fotograficzne. (http://www.skibek.pl/zts/2010/09/tamron-28-752-8-naprawa/) do wspomnianych śrubek dostep oczywiście od strony styków.
sebastiank.
06-12-2012, 01:24
Witajcie. Podepnę się,ale troszkę z innej bańki chciałbym zapytać, a mianowicie chodzi mi po głowie ostatnio owy Tamron, chcę w tym miejscu zapytać o jego awaryjność, czy to co tu opisują koledzy jest częste, czy może to tylko sprawa marginalna, nie warta stresu? Czy ktoś może podzielić się wiedzą na temat awaryjności tego zooma? Będe wdzięczny. I jeszcze jedna sprawa, czy warto brać p/w Tamrona ze stabilizacją jako zamiennik kita, czy w tej cenie jest coś godnego polecenia? (Canon 500D)
sebastiank.
08-12-2012, 01:14
Witajcie. Podepnę się,ale troszkę z innej bańki chciałbym zapytać, a mianowicie chodzi mi po głowie ostatnio owy Tamron, chcę w tym miejscu zapytać o jego awaryjność, czy to co tu opisują koledzy jest częste, czy może to tylko sprawa marginalna, nie warta stresu? Czy ktoś może podzielić się wiedzą na temat awaryjności tego zooma? Będe wdzięczny. I jeszcze jedna sprawa, czy warto brać p/w Tamrona ze stabilizacją jako zamiennik kita, czy w tej cenie jest coś godnego polecenia? (Canon 500D)
chciałbym odświeżyć problem i prosić o pomoc, opinie. Dzięki.
chciałbym odświeżyć problem i prosić o pomoc, opinie. Dzięki.
Użytkuje owego Tamrona przez 2 lata sporadycznie i nigdy nie miałem żadnego problemu. Trudno mówić o awaryjności na podstawie odkręconej śrubki.
Uważam, że to dobre szkło budżetowe, trochę głośne ale można sie przyzwyczaić do bzyczenia.
Witam, miałem tamrona 17-50, miałem ten sam problem. W obiektywie zaciął się pierścień zoomowania podczas robienia zdjęć, Przekręciłem na siłe coś się urwało w srodku. Skończyło się tak że obiektyw wysłałem na serwis do Fototechniki serwisu Tamrona, koszt naprawy, regulacji, wymiany gumy pierścienia wyniósł ok 400-450 zł już dokłądnie nie pamiętam. Po tym zabiegu obiektyw działał jak nowy do tego gwarancja na 6 m-c.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.