PDA

Zobacz pełną wersję : 17-55 czy 24-105 ?



Adam71
21-11-2012, 10:39
Co byście kupili do 7D ? Używany 17-55 2.8 ( ok 2500 zł ) czy 24-105L na gwarancji albo nowy z cashback ( 3300 zł - 430 zł) ? Ze szkieł mam w tej chwili Canona 50mm 1.4 i 70-200 L F4. Tamrona 17-50 sprzedaje . W sumie podobno Canon 17-55 jest rewelacyjny itd ale używki są 2-3 letnie. Za nowy 3800 zł nie dam . Aha mam lampę 430 EX II do pomieszczeń więc to światło f4 nie przeraża mnie bardzo. Jedyne co to jak kupie 24-105 stracę szeroki kąt ale zyskam na górze. I mam dylemat ;-)

Dodam tylko że ślubów nie robię - jestem normalnym amatorem. Trochę w domu dzieciaka i psa focę , jakieś spacery , wakacje , rodzinne fotki . Tak ogólnie . Do portretu mam wspomnianą 50mm 1.4 . Potrzebuje bardziej spacerzooma. Przy 17-55 przyda się zawsze na wyjazdy 70-200L ale jak założę 24-105 to powinno mi wystarczyć na większość spacerów itp.

Dodam że lubie ostre fotki i chyba tu 17-55 wygrywa .

Usjwo
21-11-2012, 10:57
Dla mnie na APS-C 24mm to stanowczo za wasko, ale niektorym wystarcza. Masz 17-50 to powinienes wiedziec czy Ci potrzebny szeroki kat czy nie?
f4 to nie tylko starta sily swiatla, to takze starta "jakosci" swiatla. Flash kontra zastane. Ale jak potrafisz dobrze blyskac fleszem to mozna sobie jakos radzic.
Dochodzi tez kwestia GO. Nikt za Ciebie decyzji nie podejmie. Dla mnie nie byloby dylematu, kupilbym 17-55. Takie zoomy zreszta mam 17-55 i 70-200 :-)

Adam71
21-11-2012, 11:03
Dla mnie na APS-C 24mm to stanowczo za wasko, ale niektorym wystarcza. Masz 17-50 to powinienes wiedziec czy Ci potrzebny szeroki kat czy nie?
f4 to nie tylko starta sily swiatla, to takze starta "jakosci" swiatla. Flash kontra zastane. Ale jak potrafisz dobrze blyskac fleszem to mozna sobie jakos radzic.
Dochodzi tez kwestia GO. Nikt za Ciebie decyzji nie podejmie. Dla mnie nie byloby dylematu, kupilbym 17-55. Takie zoomy zreszta mam 17-55 i 70-200 :-)

Widzisz Twoja odpowiedź jest dla mnie cenna - kupiłbyś 17-55.

Sunders
21-11-2012, 11:06
jak kupie 24-105 stracę szeroki kąt ale zyskam na górze/.../ jestem normalnym amatorem. Trochę w domu dzieciaka i psa focę , jakieś spacery , wakacje , rodzinne fotki . Tak ogólnie . Do portretu mam wspomnianą 50mm 1.4 . Potrzebuje bardziej spacerzooma.

Mam oba. IMO 24-105 do domu trochę za wąski jest, a na spacerzooma nadają się oba,chociaż z 50D na wycieczkach najchętniej używam jednak 17-55. 24-105 kupiłem do 5D2.

Adam71
21-11-2012, 11:23
Drugi głos na 17-55 . Teraz ile ryzykuje kupując używkę ? Bo cena kusi ( 50% nowego) .

Gregolius
21-11-2012, 11:42
Drugi głos na 17-55 . Teraz ile ryzykuje kupując używkę ? Bo cena kusi ( 50% nowego) .

Co do konkretnego wyboru pomiędzy tymi szkłami to pod Cropa chyba zdecydowanie najlepiej 17-55 2.8 IS. Uzupełnienie już masz 70-200.
Podpinając 24-105 pod cropa jednak tracisz szerokość.17-55 to fajne szkło i taki odpowiednik 24-70 na FF tyle że z IS. A co do używki kwestia osoby sprzedającej. To w jaki sposób dbała o szkło ma duże znaczenie. Na moje warto sprawdzić szkło osobiście. Ryzyko zawsze jest ale można je zmniejszyć:)

MAF
21-11-2012, 13:48
Na aps-c kupiłbym 17-55, 24-105 jest super, ale na FF.

RTSiak
21-11-2012, 14:21
mozesz jeszcze taniej i nawet troche lepiej wybrac sigme 17-50/2.8 OS, optycznie swietna, sam sie ostatnio zastanawiam czy nie wymienic sigmy 30/1.4 na C 17-55 lub ta sigme 17-50, ale poki co bije sie z myslami i f1.4 :D

centur
21-11-2012, 15:12
twój tami 17-50 VC ma jakiś feler ??? toż to świetne szkło jak na swoją cenę a 17-55 IS jest stanowczo za drogi pomijając juz fakt, że obrazki z tych dwóch szkieł są praktycznie nie do odróżnienia. Oby się nie okazało że "zamienił stryjek siekierkę..."

matijaz
21-11-2012, 15:20
Bierz 17-55 - bardziej pożyteczny zakres ogniskowych i lepsze światło.

Adam71
21-11-2012, 15:25
twój tami 17-50 VC ma jakiś feler ??? toż to świetne szkło jak na swoją cenę a 17-55 IS jest stanowczo za drogi pomijając juz fakt, że obrazki z tych dwóch szkieł są praktycznie nie do odróżnienia. Oby się nie okazało że "zamienił stryjek siekierkę..."

Nie jest ani felerny ani rewelacyjny. Po prostu był w zestawie z 7D ale mi nie podpasował. Musiałbym go wysłać z body na strojenie ale za cenne jest dla mnie 7D żeby je wysyłać i żeby mi ktoś tam grzebał .

Lucky Luck
21-11-2012, 20:33
[QUOTE=Adam71;1124308]Co byście kupili do 7D ? Używany 17-55 2.8 ( ok 2500 zł ) czy 24-105L na gwarancji albo nowy z cashback ( 3300 zł - 430 zł) ? Ze szkieł mam w tej chwili Canona 50mm 1.4 i 70-200 L F4. Tamrona 17-50 sprzedaje . W sumie podobno Canon 17-55 jest rewelacyjny itd ale używki są 2-3 letnie. Za nowy 3800 zł nie dam . Aha mam lampę 430 EX II do pomieszczeń więc to światło f4 nie przeraża mnie bardzo. Jedyne co to jak kupie 24-105 stracę szeroki kąt ale zyskam na górze. I mam dylemat ;-)

Dodam tylko że ślubów nie robię - jestem normalnym amatorem. Trochę w domu dzieciaka i psa focę , jakieś spacery , wakacje , rodzinne fotki . Tak ogólnie . Do portretu mam wspomnianą 50mm 1.4 . Potrzebuje bardziej spacerzooma. Przy 17-55 przyda się zawsze na wyjazdy 70-200L ale jak założę 24-105 to powinno mi wystarczyć na większość spacerów itp.




Z tym cashbackiem to nie tak łatwo ... 24-105 za 3300zł kupisz ale chyba w wersji OEM / całkiem białe pudełko z zestawu/ , a to akurat

o ile wiem nie kwalifikuje się do zwrotu. Dowiedz się dokładnie, żeby nie było zaskoczenia :)

kosio
21-11-2012, 22:10
używany C17-55 2.8 lub nowy S17-50 2.8 - ceny podobne

centur
21-11-2012, 23:02
Nie jest ani felerny ani rewelacyjny. Po prostu był w zestawie z 7D ale mi nie podpasował. Musiałbym go wysłać z body na strojenie ale za cenne jest dla mnie 7D żeby je wysyłać i żeby mi ktoś tam grzebał .

tzn że trafiłeś na jakiś felerny egzemplarz (moze celowo taki wsadzony skoro w zestawie z niesystemowym szkłem). Skoro jesteś amatorem i nie potrzebujesz jasnych szkieł a chcesz koniecznie canona to może 15-85 is, nówkę kupisz taniej niż uzywkę 17-55. A mikroregulacja nie pomaga w zestawie z tamim ???

Arni
21-11-2012, 23:29
Jak wyślesz sprzęt do kalibracji, to nikt nie będzie Ci w body grzebał !! Dopasują Ci tylko szkło do aparatu i tyle.

Ja mam na cropa C24-105/4L i jestem z niego bardzo zadowolony. Przy nadmiernej ciemnicy dopinam lampę i wówczas też jest ok. W domu, a raczej mieszkaniu, często brakuje mi jednak szerokości, zamierzam więc dokupić sobie jakieś UWA. C17-55 nie kupiłbym na pewno, gdyż uważam, że kosztuje chore pieniądze. Szybciej za to co mam + raty na resztę kupiłbym C16-35L. Zdecydować jednak musisz sam - powodzenia !!

poszukiwacz2006
22-11-2012, 00:10
Sam miałem swego czasu podobne dylematy i zdecydowałem się na 17-55. Użytkowałem go razem z 70-200, a zamiast 50 miałem 85. Jednak coś drażniło mnie w tym obiektywie. Nie wiem co. Obrazek był taki jakiś plastikowo-kompaktowy, choć używałem najczęściej pełnej dziury. W sumie stwierdziłem, ze ten obiektyw przez to, że taki uniwersalny to w sumie nie nadaje się do niczego. Zwłaszcza brakowało mi szerokości. Dlatego Tobie też radzę, zastanów się jaki rodzaj zdjęć najczęściej będziesz robił. Portretówkę już masz, tele również. Rozważ dokupienie UWA, a jak już bardzo potrzebujesz spacerzooma, to może celuj w używanego tamiego. Finansowo niewiele drożej od 17-55 a możliwości o wiele większe. Co do pytania 17-55 czy 24-105, to teraz jakbym miał nadmiar gotówki, to z tym co już mam wziąłbym jednak 24-105. Czemu? Mogę go podpiąć pod FF. Gdy ciemno, to mam jasne stałki. Ten 17-55 ponadto był taki jakiś delikatny, daleko mu do L-ek. Pozdrawiam.

dziobolek
22-11-2012, 00:12
Patrz stopka ;)

Adam71
22-11-2012, 10:34
Mikro regulacja pomaga ( mam +5) na celność. Ale miałem 17-50 z Alphą A77 i wiem jak wygląda dobry egzemplarz Tamrona. W systemie Canona miałem na kilka dni 17-50 bez VC ale był taki średni. Powiem tak - mój 17-85 dawał ładniejszy i ostrzejszy obrazek niż ten 17-50 VC co teraz mam. Tego 17-55 chyba jednak nie kupie bo boję się wydać ponad 2000 zł na kilkuletnią używkę - wiadomo że łapią kurz mocno itp. Na razie czekam na jakąś okazje zakupową. Do Sigmy jestem lekko zrażony po dwóch 17-70 ( jedna miała jakąś wadę i jedna strona była dobra a druga straszna) . Myśle jednak teraz nad zupełnie nowym 15-85 i cahbackiem - tylko czy załapię się ? Bo co nowe to nowe jednak .

Qba1983
22-11-2012, 12:16
po za tym ze doradze ci bys sam zastanowil sie jakich czesto uzywasz ogniskowych, dodam od siebie ze mielm identyczny "problem" i ... teraz mam 24-105.
fotografia to nie tylko male go, na wycieczki idealne zakres ogniskowych idealnie sie sprawdza. a i jak go potrzebuje przy portrecie to na 105mm jest bardzo fajne rozmycie tla.

przemasban
22-11-2012, 13:41
pozwole dorzucić swoje 3grosze. Jeśli masz 70-200 i 50 to może UWA - daje naprawdę fajne efekty. 17-55 bardzo fajne szkło (mam), 15-85 też (używałem jakieś 2tyg.). Tak naprawdę ciężki wybór, a możliwości wiele...

pomiarowiec
22-11-2012, 15:15
Podobny zestaw mam tyle że na 60D i 50 1.8... Kupiłem używany 15-85.. na spacery i zdjęcia psa super, szeroko jak lubie, częściej teraz używam niż 70-200/4, zastanawiałem się też nad 17-55 ale teraz korci mnie UWA....

G@wron
22-11-2012, 16:54
Mam 50D, a do tego 10-22 oraz 70-200 i za jakis czas noszę się z zamiarem zakupu właśnie 24-105, dłuższa ogniskowa będzie do moich zastosowań bardziej przydatna(sytuacje w których nie mogę podejść bliżej; lotnisko).

Pomiajac kwestie jakościowe ladnie uzupełni mi to zakres ogbiskowych pomiędzy 22 i 70. Szybkiej przesiadki na FF nie planuje.

Musisz więc wiedzieć czy potrzebujesz światła czy jednak mm.

kurczeblade
22-11-2012, 17:24
z C50D
miałem Tamrona 17-50 wersje VC ostra od 2.8
zamieniłem na Canona 17-55 2.8 jest zdecydowanie ostrzejszy od 2.8 nie wspominając nic o niesamowicie szybki i dokładnym AF - ten obiektyw jest wart swojej ceny, nie ma nic lepszego w tym zakresie , jeśli chodzi o zoom'y :)

Adam71
22-11-2012, 21:50
Kurcze blade - Donaldzie - co wybrać ;-)

Tomeksad2
24-11-2012, 11:54
Miałem T 17-50 i zamieniłem na 24-105. Na cropie szerokiego mi nie brakuje za to przydaje się zakres 50 -105 tylko, że mi tak pasuje Tobie już może nie pasować. Ogólnie szkło bardzo dobre : szybki, celny i cichy AF, ostry o f4, budowa, skuteczny IS. Tylko, że ja nie mam tak jak Ty 70-200 i chyba bym Ci polecił 17-55. Masz szeroko, światło, a niewielka dziura w zakresie 55-70 to nie problem. W przypadku 24-105 70-105 się pokryje i stracisz szerokość.

BigMan
24-11-2012, 13:01
17-55 zdecydowanie. 24-105 jak sie godzisz z marnym swiatlem to tylko na FF

tryton
24-11-2012, 17:31
Kiedyś miałem ten sam dylemat i kupiłem 24-105. Nigdy nie pożałowałem tego zakupu, ale po pewnym czasie jednak dokupiłem coś szerszego (17-40) do zdjęć miejskich i do ciasnych pomieszczeń.
Dziś podsumowując stwierdzam: jako spacer zoom 24-105 spełnia moje wszystkie oczekiwania, ponieważ częściej mi brakuje na wycieczkach i spacerach dłuższego końca niż szerokości. Kiedyś wziąłem w Bieszczady zamiast niego 17-40 i wtedy to odczułem. Niemniej jednak w innych sytuacjach potrzebny jest szerszy kąt. Jeśli masz zamiar nosić zawsze ze sobą 70-200 to raczej 17-55 będzie lepszy, ale jak potrzebujesz spacer zooma jako jedynego szkła do zabrania na spacer i lubisz coś złapać częściej z dalsza niż robić szerokie kadry, to wtedy 24-105. Statystycznie ludziom bardziej brakuje szerokości niż długości, ale to nie znaczy, że tak jest też w Twoim przypadku.

koperchemik
25-11-2012, 00:21
Mam oba obiektywy (17-55 i 24-105) i powiem szczerze że zdecydowanie wolę używać 17-55. Jaśniejszy i lepsze GO. Poza tym stabilizacja, działa rewelacyjnie.
Pod APS-C świetny szeroki kąt. Przy trochę podkręconym ISO w ciemniejszych miejscach nie trzeba użwyać lampy (chyba ze się chce :) Ja używam 24-105 jedynie gdy nie chce mi się nosić kilku stałek.
Pozdrawiam i życzę udanych wyborów

kurczeblade
29-11-2012, 18:38
"Pod APS-C świetny szeroki kąt. Przy trochę podkręconym ISO w ciemniejszych miejscach nie trzeba użwyać lampy (chyba ze się chce Ja używam 24-105 jedynie gdy nie chce mi się nosić kilku stałek. "

Nie ma nic lepszego, w tym zakresie ! :-) 2.8 ostre jak brzytwa, AF szybkie bardzo szybkie i precyzyjne, moja wersja po 2latach mocnego użytkowania nie posiada luzów, ale zasysa kurz- nie wpływa na zdjęcia...

Adam71
30-11-2012, 10:58
Kupiłem 17-55 2.8 . Dojedzie do mnie w niedzielę wiec jak troszkę pofocę nim to napiszę jakie mam wrażenia.
I z rozpędu kupiłem od tej samej osoby Sigme 18-200 OS (bez HSM) i Sigmę będę zabierał na ogólne wyjazdy zamiast
tachać 17-55 i 70-200 za każdym razem. Zobaczę czy sprawdzi się .

trollskyy
30-11-2012, 11:21
3 lata temu miałem identyczny problem.
wybrałem 24-105 poniewaz jest bardziej uniwersalny, oczywiscie brakuje 18 ale z drugiej strony jak robie zdjecia dzieciom bawiacym sie to mając 105 x1.6 nie przeszkadzam im w zabawie i zdjecia wychodzą bardziej naturalne przez to. Tez jestem amatorem :)

roth
21-01-2014, 00:15
A ja mam taki dylemat. 24-105 można już kupić za 2500 nowego. Rozważam jeszcze sigmę 17-50,17-70 i T17-50. Cena nowych w okolicach 1800zł. I teraz dylemat. ELka jako szkło ogólne i jakiś UWA w stylu Tokiny 11-16 z opcją przejścia kiedyś na pełną klatkę czy może coś z wymienionej trójki. A może jakąś używkę 17-50 i jednak tą eLkę? Gdyby Sigma i Tamron kosztowały 1100-1200 nowe to by nie było problemu, ale przy tak małej różnicy w cenie aż żal sie nie skusić. Sprawdzałem swoje zdjęcia z 6 lat, większość na długości 18mm ale to pewnie dlatego że była taka możliwość, jakbym miał 24 na dole to pewnie by było najwięcej na 24:) Zdjęcia to w zasadzie co mi w oko wpadnie, trochę sportu, trochę archi, landszafty jak jestem w górach i wakacje - wnętrza też się zdrzają.

Grabus
21-01-2014, 10:40
(...)Sprawdzałem swoje zdjęcia z 6 lat, większość na długości 18mm ale to pewnie dlatego że była taka możliwość, jakbym miał 24 na dole to pewnie by było najwięcej na 24:) Zdjęcia to w zasadzie co mi w oko wpadnie, trochę sportu, trochę archi, landszafty jak jestem w górach i wakacje - wnętrza też się zdrzają.
To zdanie według mnie powinno przesądzić, żeby nie kupować 24-105. Będzie Ci brakowało szerszego spojrzenia przy krajobrazach, które piszesz, że robisz. A o zdjęciach wnętrz będziesz mógł praktycznie zapomnieć. Sam posiadam wspomniany przez Ciebie 24-105 i mi brakuje szerokości, rozglądam się właśnie za czymś w zakresie poniżej 24mm. Myślę, że trochę na siłę starasz się sam siebie przekonać do eLki, no chyba że planujesz przesiąść się na pełną klatkę... wtedy to co innego.

tlustyx
21-01-2014, 11:43
...Rozważam jeszcze sigmę 17-50,17-70 i T17-50. Cena nowych w okolicach 1800zł. ...Gdyby Sigma i Tamron kosztowały 1100-1200 .
Sprawdź jeszcze raz ceny. Tamrona znajdziesz za 1250zł a sigma około 300zł drożej (piszę o nowych obiektywach).

akustyk
21-01-2014, 12:22
A ja mam taki dylemat. 24-105 można już kupić za 2500 nowego. Rozważam jeszcze sigmę 17-50,17-70 i T17-50. Cena nowych w okolicach 1800zł. I teraz dylemat. ELka jako szkło ogólne i jakiś UWA w stylu Tokiny 11-16 z opcją przejścia kiedyś na pełną klatkę czy może coś z wymienionej trójki. A może jakąś używkę 17-50 i jednak tą eLkę? Gdyby Sigma i Tamron kosztowały 1100-1200 nowe to by nie było problemu, ale przy tak małej różnicy w cenie aż żal sie nie skusić. Sprawdzałem swoje zdjęcia z 6 lat, większość na długości 18mm ale to pewnie dlatego że była taka możliwość, jakbym miał 24 na dole to pewnie by było najwięcej na 24:) Zdjęcia to w zasadzie co mi w oko wpadnie, trochę sportu, trochę archi, landszafty jak jestem w górach i wakacje - wnętrza też się zdrzają.

podam prostsza odpwiedz: 15-85.
do 1800 PLN powinno sie trafic uzywke. optycznie to znakomite szklo, 2mm w szerokim kacie robia duza roznice. a na pewno ogromna roznice robi 15mm a 24mm w szerokim kacie.

roth
21-01-2014, 13:22
podam prostsza odpwiedz: 15-85.
do 1800 PLN powinno sie trafic uzywke. optycznie to znakomite szklo, 2mm w szerokim kacie robia duza roznice. a na pewno ogromna roznice robi 15mm a 24mm w szerokim kacie.

Tylko tym sposobem nie mam dalej szkła do wnętrz - f/3.5-5.6 to jednak za słabe. Tamron za 1250 to wersja bez stabilizacji.

Merde
21-01-2014, 14:11
Tylko tym sposobem nie mam dalej szkła do wnętrz - f/3.5-5.6 to jednak za słabe.

f/2.8 a f/3.5 na szerokim kącie to nie jest znów aż taka duża różnica. Nie wspominając już o tym, że zdjęcia wnętrz robi się domkniętym obiektywem i ze statywu...

Wojciech O.
21-01-2014, 21:30
Używke Tamiego 17-50?2,8VC już za 900 zł kupi na luzie wczoraj dwóch takich nikt nie ruszył za 1000
Ja też właśnie zastanawiam się nad 24-105 bo pozbyłem sie 24-70
Obecnie na Alledrogo są 3 szt 15-85 za 1750pln a ja pluje sobie w brodę że przegapiłem w Krakowie w komisie za 1500 z 3 miechami gwarancji :/

RobertON
21-01-2014, 22:07
Kolejny raz polecę tak jak Koledzy powyżej - super,duper ...uniwersalny obiektyw do cropa Canon 15-85.
I szeroko, i ostro, i dość "daleko" - bardzo uniwersalne szkło.

Może nie jest zbyt jasne, ale stabilizacja dobrze działa i można podnieść czas.

roth
22-01-2014, 02:35
Używke Tamiego 17-50?2,8VC już za 900 zł kupi na luzie wczoraj dwóch takich nikt nie ruszył za 1000
Ja też właśnie zastanawiam się nad 24-105 bo pozbyłem sie 24-70
Obecnie na Alledrogo są 3 szt 15-85 za 1750pln a ja pluje sobie w brodę że przegapiłem w Krakowie w komisie za 1500 z 3 miechami gwarancji :/

Gdzie tami za 900 z vc? Chetnie za tyle kupie ostrą sztukę na gwarancji.

wdju
06-02-2014, 20:21
A ja posiadam oba C17-55 używam w pomieszczeniach, na zewnątrz C24-105, jestem bardzo zadowolony

jafrap
29-05-2014, 13:36
Mam 50D, a do tego 10-22 oraz 70-200 i za jakis czas noszę się z zamiarem zakupu właśnie 24-105, dłuższa ogniskowa będzie do moich zastosowań bardziej przydatna(sytuacje w których nie mogę podejść bliżej; lotnisko).
.
Za przeproszeniem.... topienie kasy. Po cholerę ci 24-105L na lotnisko skoro masz 70-200 --- nie kapuję. Obiektyw 24-105 L na APS-C to pomyłka. Miałem, sprzedałem, kupiłem 10-22 a teraz planuję dokupić 17-55 ze światłem 2.8 i ... 70-200 :) a potem może jakąś stałkę gdy wypracuję zoom-em, która ogniskowa mi do tego celu leży. 24-105 L jest dobrym spacerzoomem ale dla FF. Odpowiednikiem tego obiektywu dla APS-C jest 15-85. Jak myślisz, dlaczego takie zakresy dla FF i APS-C. Bo dają oczekiwane pola widzenia. 24-105 na APS-C nie da ci takiego oczekiwanego pola widzenia. No chyba, że ty oczekujesz inaczej niż większość. Ja bym w to już nie wchodził na APS-C...

--- Kolejny post ---


z C50D
miałem Tamrona 17-50 wersje VC ostra od 2.8
zamieniłem na Canona 17-55 2.8 jest zdecydowanie ostrzejszy od 2.8 nie wspominając nic o niesamowicie szybki i dokładnym AF - ten obiektyw jest wart swojej ceny, nie ma nic lepszego w tym zakresie , jeśli chodzi o zoom'y :)
Popieram.

Merde
29-05-2014, 15:45
24-105 na APS-C nie da ci takiego oczekiwanego pola widzenia. No chyba, że ty oczekujesz inaczej niż większość.

Co za czasy, dziś do zdjęć to koniecznie musi być UWA albo tele.
Standardowe ogniskowe jakimś dziwnym trafem zrobiły się "nudne"...

Ernest_DLRS
29-05-2014, 17:01
24mm na cropie daje ekwiwalent okolic 35mm, co dla niektórych nie jest wystarczające, nie wiem o co chodzi.
Sam mam stałkę 24mm i używam jej na cropie, ale to był świadomy zakup. Nie dziwię się jak komuś jest za wąsko przy takiej ogniskowej.

24-105L to obiektyw stworzony pod pełnoklatkowe Canony. Idealny na wycieczkę czy do widoczków (tudzież poważniejszych landscape'ów). Cropowym odpowiednikiem (choć nie do końca), można powiedzieć, jest 15-85.

Także niestety, ale te "standardowe ogniskowe" z pełnoklatkowych aparatów małoobrazkowych, na cropie nabierają nowych wymiarów ;)

poszukiwacz2006
29-05-2014, 20:17
Nie wolno zapominać o różnicy w budowie pomiędzy tymi szkłami. Użytkując 17-55 bałem się, że każdej chwili może ulec uszkodzeniu, a wysuwający się tubus zasysał do środka paprochy. Poza tym był dla mnie zbyt uniwersalny, do wszystkiego czyli do niczego :-)Dla wielu użytkowników może mieć to duże znaczenie. Pozdrawiam

Bangi
29-05-2014, 22:11
Nie kupuj 24-105, IMHO to szkło nijakie do cropa, na dole będziesz miał za wąsko i światło też bez rewelacji...
Tu masz moje odczucia po przesiadce z Tamiego na Canona
http://www.canon-board.info/obiektywy-21/tamron-17-50-2-8-vc-vs-canon-17-55-2-8-is-81167/#post1161828
Dodam, że nie miałem żadnych problemów z tubusem. Co do kurzu, no dość szybko coś tam się pojawiło w środku, ale absolutnie żadnego znaczenia to nie miało dla fotek. Problem bardziej demonizowany, niż realnie przeszkadzający, chociaż przyznaję dyskomfort był :(
Jedyne czego żałuję z tym Canonem, to, że w dość krótkim czasie przesiadłem się na FF - jak kupowałem 17-55 to o tym nie myślałem, więc odsprzedaż była trochę "bolesna".

jafrap
30-05-2014, 11:34
Co za czasy, dziś do zdjęć to koniecznie musi być UWA albo tele.
Standardowe ogniskowe jakimś dziwnym trafem zrobiły się "nudne"...
Nie to miałem na myśli. Każdy kupuje taki obiektyw jaki mu pasuje - to trzeba uszanować. Miałem na myśli, że mi osobiście nie pasował zakres od 24mm na Cropie w obiektywie typu zoom, bo taki tu rozważają (24-105). Ta różnica pomiędzy 17mm, a 24mm to jednak sporo na szerszym kącie. Osobiście uważam , że przydaje się mieć taki zoom, którym można też troszkę szerzej focić i nie mam na myśli zoom-ów typu 18-200, ale coś krótszego, coś takiego jak właśnie 17-55. Gdybym ja miał sobie wybierać teraz obiektyw mając już 10-22, wybrałbym 17-55 zamiast 24-105. I nie ważne że od 17mm do 22mm zazębiają się ogniskowe w tych obiektywach. To nawet lepiej według mnie.

--- Kolejny post ---



Sam mam stałkę 24mm i używam jej na cropie, ale to był świadomy zakup.

...i prawidłowo :) Wążne, że świadomie kupiłeś. Ja jako początkujący wpakowałem się w zoom-a 24-105 i dopiero potem obczaiłem, że mi ten zakres nie pasuje na cropie.

--- Kolejny post ---




Także niestety, ale te "standardowe ogniskowe" z pełnoklatkowych aparatów małoobrazkowych, na cropie nabierają nowych wymiarów ;)
Dla mnie także to jest "niestety", gdyż 24mm na FF daje pole widzenia prawie 90 stopni, zaś na APS-C tylko 59....

--- Kolejny post ---



Użytkując 17-55 bałem się, że każdej chwili może ulec uszkodzeniu,
...a co, waliłeś nim o beton? :) Bez przesady... jakaś L-kowa mania zapanowała. Budowa 17-55 jest całkiem solidna, nawet jeśli nie ma w nim stopów magnezu... równie bowiem dobrze, można się czepiać korpusów 550D i podobnych (60D), które są plastikowe. Mając taki plastikowy korpus ludzie się cieszą że mają "pancerne" obiektywy...


(...), a wysuwający się tubus zasysał do środka paprochy. Poza tym był dla mnie zbyt uniwersalny, do wszystkiego czyli do niczego :-)Dla wielu użytkowników może mieć to duże znaczenie. Pozdrawiam
Zastanawiam się ile w tym jest prawdy z tymi paprochami. Słyszy się często na forum określenia "odkurzacz", jeśli chodzi o 17-55. Jednak moje wątpliwości kłócą się z opiniami innych użytkowników jak i innych testów, gdzie aż takiej nagonki na ten "Feler" nie było... np tutaj: http://www.the-digital-picture.com/Reviews/Canon-EF-S-17-55mm-f-2.8-IS-USM-Lens-Review.aspx gdzie można wyczytać pod koniec testu, że - owszem - autor zauważył jakiś paproch za szkłem, ale był tam od nowości, zaś swój 17-55 użytkował często w różnych warunkach i nowych paprochowych gości nie zauważył:

I am getting some email asking about dust issues with this lens. Some are seeing a noticeable amount of dust collect under the front element. Dust seldom makes a noticeable difference in image quality - No one has indicated to me that their dust has affected the image quality of their 17-55. But it is not normal for this amount of dust to accumulate inside the lens. My 17-55 came with one small speck of dust in it (a genuine Canon factory dust speck I suppose) and has not accumulated any additional dust. I've shot thousands of mostly outdoor pictures with this lens.

A co do wysuwającego tubusa - to samo dotyczy 24-105L. Miałem to wiem. Zresztą na optycznych też o tym napisali, że wysuwa się pod własnym ciężarem.

poszukiwacz2006
30-05-2014, 12:34
...a co, waliłeś nim o beton? :) Bez przesady... jakaś L-kowa mania zapanowała. Budowa 17-55 jest całkiem solidna, nawet jeśli nie ma w nim stopów magnezu... równie bowiem dobrze, można się czepiać korpusów 550D i podobnych (60D), które są plastikowe. Mając taki plastikowy korpus ludzie się cieszą że mają "pancerne" obiektywy...


Zastanawiam się ile w tym jest prawdy z tymi paprochami. Słyszy się często na forum określenia "odkurzacz", jeśli chodzi o 17-55. Jednak moje wątpliwości kłócą się z opiniami innych użytkowników jak i innych testów, gdzie aż takiej nagonki na ten "Feler" nie było... np tutaj: Canon EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM Lens Review (http://www.the-digital-picture.com/Reviews/Canon-EF-S-17-55mm-f-2.8-IS-USM-Lens-Review.aspx) gdzie można wyczytać pod koniec testu, że - owszem - autor zauważył jakiś paproch za szkłem, ale był tam od nowości, zaś swój 17-55 użytkował często w różnych warunkach i nowych paprochowych gości nie zauważył:

I am getting some email asking about dust issues with this lens. Some are seeing a noticeable amount of dust collect under the front element. Dust seldom makes a noticeable difference in image quality - No one has indicated to me that their dust has affected the image quality of their 17-55. But it is not normal for this amount of dust to accumulate inside the lens. My 17-55 came with one small speck of dust in it (a genuine Canon factory dust speck I suppose) and has not accumulated any additional dust. I've shot thousands of mostly outdoor pictures with this lens.

A co do wysuwającego tubusa - to samo dotyczy 24-105L. Miałem to wiem. Zresztą na optycznych też o tym napisali, że wysuwa się pod własnym ciężarem.

Podejmując decyzję o zakupie 17-55 szukałem używek, bo nowy kosztował wówczas prawie 4k. Zdecydowana większość była "zakurzona" w środku, a wysuwający się tubus miła raz większe, raz mniejsze luzy. Kupiłem nowy, i pomimo nakręconego filtra bardzo szybko pojawiły się zabrudzenia pod przednią soczewką. Oczywiście nie miało to wpływu na zdjęcia, niemniej wpływ na cenę przy odsprzedaży już tak i to zdecydowany ( przynajmniej ja na tym trochę straciłem ). Czy waliłem o beton? Nie, ale uwierz mi, że porównując to szkło z L-ami czy choćby z tokinami, to trudno mówić o solidności. Obrazek ze szkła bardzo przyzwoity, stabilizacja skuteczna, światło ok. Ja jednak oceniam szkło przez pryzmat wszystkich jego właściwości a nie tylko optyki. Zwłaszcza, że zarabiając na fotografii człowiek zmuszony jest odrzucać kompromisy dotyczące użytkowanych narzędzi pracy. Pozdrawiam

Bangi
30-05-2014, 22:55
Aż z ciekawości zajrzałem latarką do 24-105 i stwierdzam, że paprochów zero, a trochę juz go mam. Po podobnym czasie 17-55 już miał zauważalnie ;)

Ernest_DLRS
31-05-2014, 01:58
Dla mnie także to jest "niestety", gdyż 24mm na FF daje pole widzenia prawie 90 stopni, zaś na APS-C tylko 59....

Bo 24mm z takim światłem nie daje zbyt ciekawych efektów na cropie. Jest nijakie. Na FF jest to przynajmniej szeroka ogniskowa allaround (widoczki, wycieczki, etc).
Co innego jasne stałe 24mm. Na cropie "robi" za substytut 35mm, które już fajnie nadaje się do portretów - a ja lubię szerokie portrety :)


https://canon-board.info/imgimported/2014/05/Fzq7dM0-2.jpg
źródło (http://i.imgur.com/Fzq7dM0.jpg)

RobertON
31-05-2014, 07:40
Ernest_DLRS w kolorze proszę to foto.

jafrap
02-06-2014, 11:21
Podejmując decyzję o zakupie 17-55 szukałem używek, bo nowy kosztował wówczas prawie 4k. Zdecydowana większość była "zakurzona" w środku, a wysuwający się tubus miła raz większe, raz mniejsze luzy.
Po waszych ocenach 17-55 canona trochę odpycha mnie od niego to wciąganie paprochów. Ja obecnie rozważam EF-S 17-55 f/2.8 IS USM, ale mając na uwadze wady mechaniczne 17-55 które wymieniacie oraz po pokazaniu się SIGMY pod APS-C, tj. Zooma o zakresie 18-35 f/1.8 (stałe światło) zaczynam skłaniać się ku tej SIGMIE. Tymbardziej, że lubię obiektywy ZOOM, które nie zmieniają rozmiarów przy ogniskowaniu. Chwalebne opinie na forum i w testach zaczynają mnie przekonywać. Szkoda że zakres mniejszy, ale zalety to jasne światło, niezmieniająca się długość przy ogniskowaniu, ponoć nie wciąga paprochów i daje rewelacyjne obrazy jak 24-70 f/2.8 na FF. Cena w zasadzie jest taka jak 17-55 canona.

Eberloth
02-06-2014, 13:52
Tylko AF jakby inny. Miałem oba, teraz z perspektywy czasu miałbym dylemat, który wybrać... Współczuję ;)

Bangi
02-06-2014, 13:53
Nie demonizujcie tych paprochów. To nie wada. Nie przeszkadza w robieniu zdjęć, a tylko i wyłącznie psuje humor ;)

darkon
02-06-2014, 16:54
Powiem krótko, chcesz dobrego krótkie tele pod APS-C kup Canona 17-55 f2.8, miałem przez 4 lata, i tylko ten obiektyw powstrzymywał mnie przed przesiadką na FF , ale nie powstrzymał :D, w miedzy czasie przewinęły się tez przez moje ręce Tamron 17-50 i Sigma 16-35, fajne szkiełka do z pewnością i celnością af do canona im daleko. W obrazku Sigma była lepsza jak trafiła, Tamronowi trochę brakowało min w ostrości. Paprochami się nie przejmuj są i nie przeszkadzają w użytkowaniu. Jeśli zalezy ci na dobrym obrazku i celnym af to Canon 17-55, jeśli tylko na dobrym obrazku to Sigma 16-35.

Bangi
02-06-2014, 19:34
Jak miałem T 17-50 to wiele nietrafionych fot mnie wkurzało, z C 17-55 nie było tego problemu. Nietrafionych fot nic nie zwróci :(

centur
02-06-2014, 20:01
problem z 17-55 jest taki że jego cena jest po prostu chora (juz niektóre elki są tańsze) a optycznie porównywalny ze wspomnianym tamim Canon EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM Lens Image Quality (http://www.the-digital-picture.com/Reviews/ISO-12233-Sample-Crops.aspx?Lens=398&Camera=474&Sample=0&FLI=0&API=0&LensComp=400&CameraComp=0&FLIComp=0&APIComp=0) ale jeśli dla kogoś AF to priorytet to niech płaci i płacze 8-)...

cobalt
03-06-2014, 09:00
problem z 17-55 jest taki że jego cena jest po prostu chora (juz niektóre elki są tańsze) a optycznie porównywalny ze wspomnianym tamim Canon EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM Lens Image Quality (http://www.the-digital-picture.com/Reviews/ISO-12233-Sample-Crops.aspx?Lens=398&Camera=474&Sample=0&FLI=0&API=0&LensComp=400&CameraComp=0&FLIComp=0&APIComp=0) ale jeśli dla kogoś AF to priorytet to niech płaci i płacze 8-)...
Pisałem już kiedyś o tym. To obiektyw EF-S i jego wykonanie nie jest warte ceny 3 000zł. Sigma 17-50/2,8 z 7D daje radę. Podobnie Tamron z dobrym AF się nie myli.

--- Kolejny post ---


Jak miałem T 17-50 to wiele nietrafionych fot mnie wkurzało, z C 17-55 nie było tego problemu. Nietrafionych fot nic nie zwróci :(

Mowa oczywiście o Tamronie bez VC. A z jakim body go używałeś?

Bangi
03-06-2014, 12:46
Używałem z 555d i 60d przez chwilę. W obu przypadkach było różnie, nie twierdzę, że tragicznie, po prostu różnie. Z C 17-55 poprawa była naprawdę znaczna w kwestii AF, zero porblemów. Choć optycznie wg mnie było porówywalnie.

cobalt
03-06-2014, 13:05
Używałem z 555d i 60d przez chwilę. W obu przypadkach było różnie, nie twierdzę, że tragicznie, po prostu różnie. Z C 17-55 poprawa była naprawdę znaczna w kwestii AF, zero porblemów. Choć optycznie wg mnie było porówywalnie.
Optycznie będzie pewnie to samo, bo tu ograniczeniem jest sensor matrycy w Canonie 550D i 60D. Co do AF Tamrona bez VC nie wypowiem się, bo go nie znam.
Wiem, że Tamron 17-50/2,8 VC lepiej u mnie pracował z 650D niż z 1100D, a z 7D nie mam żadnych kłopotów. Pewnie AF jest wolniejszy w Tamronie niż w Canonie 17-55, ale co do samego obrazka, to jest on porównywalny.
Canon EF-S 17-55 mógłby być trochę lepiej wykonany za 2 900zł. Tamron natomiast może mieć tendencje do rozjustowywania się i ogólnie rozklekotania ze względu na użyte materiały do jego budowy.

Ale temat brzmiał "17-55 czy 24-105". Ze względu na światło, którego zawsze mało, albo jest zbyt ostre, to z tej dwójki raczej Canon 17-55. A jeszcze lepiej eLka 24-70/2,8.

jafrap
03-06-2014, 13:34
Ale temat brzmiał "17-55 czy 24-105". Ze względu na światło, którego zawsze mało, albo jest zbyt ostre, to z tej dwójki raczej Canon 17-55. A jeszcze lepiej eLka 24-70/2,8.
eLka 24-70/2.8 ? Mając 10-22 może i bym łyknął, ale ta cena....... To już bym wolał przymknąć oko na jakość wykonania EF-S'a i wybrałbym 17-55 f/2.8 IS USM.
Kiedyś też myślałem w kategoriach "jak kiedyś" (za 100 lat :) ) kupię FF to będę miał obiektyw jak znalazł. No tak - tylko kiedy to będzie? :)

cobalt
03-06-2014, 16:12
eLka 24-70/2.8 ? Mając 10-22 może i bym łyknął, ale ta cena....... To już bym wolał przymknąć oko na jakość wykonania EF-S'a i wybrałbym 17-55 f/2.8 IS USM.
Kiedyś też myślałem w kategoriach "jak kiedyś" (za 100 lat :) ) kupię FF to będę miał obiektyw jak znalazł. No tak - tylko kiedy to będzie? :)
Trzeba polować na używkę. Wtedy Canon 24-70 może być w cenie nowego 17-55.
Co do zmiany puszek, to zacząłem w kwietniu 2012 od Canona 1100D (totalna porażka). Na koniec 2013 roku zmieniłem na 650D, a w kwietniu 2014 kupiłem 7D. Canon 7D jest OK, ale FF to inna jakość obrazka :).

luckym
03-06-2014, 16:22
tez mam zagwozdke na jasny 2,8 w tym przedziale....i chyba poza sigma pod apsc (1500zl) nic sie nie znajdzie sensownego
...a jesli juz pod ff (jako opcja na przyszlosc...) to chyba moim zdaniem tamron 24-70 f2,8 vc usd za 3600zl nowy (szklo niemalze w cenie c17-55 2,8)...tylko szerokosci brakuje..

cobalt
03-06-2014, 16:32
tez mam zagwozdke na jasny 2,8 w tym przedziale....i chyba poza sigma pod apsc (1500zl) nic sie nie znajdzie sensownego
...a jesli juz pod ff (jako opcja na przyszlosc...) to chyba moim zdaniem tamron 24-70 f2,8 vc usd za 3600zl nowy (szklo niemalze w cenie c17-55 2,8)...tylko szerokosci brakuje..
Tego Tamrona to raczej nie proponuję. Nie jest to obiektyw na lata. Ja z niego zrezygnowałem, traci ostrość z czasem - sporo tworzywa sztucznego w bebechach.
Canon 24-70/2,8 jest pancerny.

miszak
04-06-2014, 10:38
Dla mnie zdecydowanie 24-105. 55 to pomimo dobrego światła dla mnie krótko w takim obiektywie. Wykorzystuję szkło do zdjęć "ludzkich" i na wszelkich wyjazdach do zdjęć plenerowych. Uzupełniam 10-20 i jasną stałką 50 albo 85 jeśli zajdzie taka potrzeba. Wcześniej miałem tamrona 28-75 i przez chwilę 17-55. Po zmianie ciągle czegoś mi brakowało. Przeanalizowałem foty z tamiego i okazało się, że 3/4 mam na 75mm. Zmieniłem na 24-105 i to jest dokładnie to co potrzeba.
Chociaż nie myślę o zmianie na FF to jednak może przyjść taki moment, że większość z nas to ff nabędzie ;-)