Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Uszkodzona matryca 5D mkII



maciejtm
17-11-2012, 22:56
Witam

Od jakiegoś czasu na zdjęciach pojawił się czarny pasek. Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią, że to uszkodzona matryca.

Czy ktoś orientuje się jaki jest koszt części i wymiany, i czy lepiej naprawiać, czy od razu pozbyć się puszki i zbierać na nową :(

Pozdrawiam

szunaj60
17-11-2012, 23:07
A znasz numer tel. do serwisu na Żytnią ?Nie to poszukaj na forum w przeglądarce lub google .:lol:

artd4
17-11-2012, 23:13
A znasz numer tel. do serwisu na Żytnią ?Nie to poszukaj na forum w przeglądarce lub google .:lol:

Bardzo "pomocna" odpowiedż na pierwszy post nowego użytkownika.

maciejtm
17-11-2012, 23:13
Dzwoniłem już do serwisu. Przez telefon niczego się nie dowiedziałem poza tym, że będzie to sporo kosztować.
Nie chce wysyłać puszki serwisu tylko po to, żeby zapłacić za przesyłkę i dowiedzieć się, że to matryca. Miałem nadzieję, że ktoś wie.

kosdkp
17-11-2012, 23:33
Pokaż zdjęcie, na "pusto" to sobie można.

janmar
17-11-2012, 23:57
Obejrzałeś matrycę,obejrzałeś migawkę na dłuuugich czasach,sprawdziłeś podnoszenie lustra i małego lusterka?
Opisz jak najszerzej.

BTW.
Co to za znaki widujesz??



Czy ktoś orientuje się jaki jest koszt części i wymiany, i czy lepiej naprawiać, czy od razu pozbyć się puszki i zbierać na nową

Nikt poza serwisem Ci matrycy [jeśli to ona ] nie wymieni.
Nikt też ceny Ci za serwis nie poda.Żaden serwis poza autoryzowanym nie ma oprogramowania do matrycy.Nie wystarczy sama wymiana.
Decyzję czy naprawiać czy sprzedać można podejmowac gdy się zna relacje miedzy kosztem naprawy a ceną sprzedaży.Koszt wysyłki to "pikuś" do całych kosztów,niestety.

maciejtm
18-11-2012, 09:51
Dzięki za odpowiedź.
Matryca prawdopodobnie dostała laserem, przynajmniej mi tak się wydaje.
Po południu spróbuję wrzucić zdjęcie, ale obawiam się, że diagnoza już się nie zmieni.

mirasb
18-11-2012, 12:06
Witaj
Jeśli masz czarny pasek na zdjeciach to stawiam na uszkodzenie migawki, a nie matrycy.
Pozdrawiam
Mirek

maciejtm
18-11-2012, 12:15
Mój pasek wygląda niestety inaczej.
U mnie jest przez całą szerokość, jest gruby na max kilka pikseli i zaczyna się w pewnej odległości od góry kadru. Raczej nie jest migawkowy :(
Migawka pewnie byłaby tańsza w naprawie

Spróbuję później wrzucić zdjęcie

canonfun
18-11-2012, 13:03
Wrzuć zdjęcie - pokaż jak to wygląda wtedy będzie można to jakoś ocenić.

szunaj60
18-11-2012, 23:41
Bardzo "pomocna" odpowiedż na pierwszy post nowego użytkownika.

A jesteś w stanie odpowiedzieć o cenie jeśli tak to gratuluję.Użytkownik nie jest młokosem jak obraca 5DmkII a gdybanie o cenie to pomoże?

Naprawiacz
19-11-2012, 10:54
A jesteś w stanie odpowiedzieć o cenie jeśli tak to gratuluję.Użytkownik nie jest młokosem jak obraca 5DmkII a gdybanie o cenie to pomoże?

Nie wiem czemu na forach jest bezinteresownej złośliwości. Nowy kolega o coś pytał, więc jak się nie ma nic do powiedzenia, to lepiej nic nie pisać.
Sama matryca na jednym z serwisów aukcyjnych kosztuje 549 funciaków, czyli około 2800. Jako, że koszt matrycy u nas dużo wyższy być nie powinien, to wychodzi iż koszt wymiany w AS Canona to koszt nie mniej niż 3500-4000. Stawia to pod znakiem zapytania opłacalność, choć trzeba pamiętać iż ma się wtedy aparat z nową matrycą na gwarancji.

janmar
19-11-2012, 11:32
Nie wiem czemu na forach jest bezinteresownej złośliwości. Nowy kolega o coś pytał, więc jak się nie ma nic do powiedzenia, to lepiej nic nie pisać.

Pozwoliłem sobie zacytować kolegę z uwydatnieniem słowa "Nowy."Mój komentarz IMHO zbędny do nich.

Proszę ,nie ciagnijmy tego tematu dalej w tym watku.

Bolek02
19-11-2012, 20:12
Mój pasek wygląda niestety inaczej.
U mnie jest przez całą szerokość, jest gruby na max kilka pikseli i zaczyna się w pewnej odległości od góry kadru. Raczej nie jest migawkowy :(
Migawka pewnie byłaby tańsza w naprawie

Spróbuję później wrzucić zdjęcie

Zadałeś ludziom zagadkę i oczekujesz odpowiedzi, tylko nie bardzo wiadomo na jakiej podstawie mają Ci jej udzielić.
Wysyłka do Serwisu to i tak jedyne rozwiązanie problemu, bo sam tego nie naprawisz :(

michael_key
19-11-2012, 20:58
Mój pasek wygląda niestety inaczej.
U mnie jest przez całą szerokość, jest gruby na max kilka pikseli i zaczyna się w pewnej odległości od góry kadru. Raczej nie jest migawkowy :(
Wrzuć jakieś zdjęcie.

zonk
19-11-2012, 23:36
było kiedyś na forum o filmach z lustrzanek i laserach co to je niszczą.
Laser light Kills Canon 5D Mark II - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=J0TgaGePhJA)

maciejtm
20-11-2012, 23:42
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Tak wygląda nieszczęście u mnie

http://peopleart.pl/img/pasek.jpg

Jakoś jak podliczam sobie w głowie ile muszę wydać na naprawę/wymianę puszki, to nie chce mi się jej brać do ręki.

Mój pasek wygląda zupełnie tak jak z filmików, tylko nie kojarzę, żebym w ostatnim czasie fotografował przy laserach... :(

Przemek_PC
21-11-2012, 09:52
No to rób zdjęcia z zapasem i kadruj przy obróbce. Może i głupia rada ale jest jakąś alternatywą w stosunku do wydania trzech czy czterech tysięcy złotych. Lepiej robić tak niż w ogóle zdjęć nie robić :)

Zbyszko666
21-11-2012, 14:08
Przy takim pasku u góry to jeszcze nie jest nic złego , jak wyżej kolega napisał wystarczy kadrować i będzie ok. Gorzej by było jakby owy pasek wystąpił po środku kadru. Lecz trzeba sobie jeszcze powiedzieć czy to nie będzie dla ciebie uciążliwe..

Bolek02
21-11-2012, 23:04
Uciążliwe czy nie, to i tak jest jakieś wyjście i nic nie kosztuje :)
Teraz widać wyraźnie, że to wada matrycy , ale i tak sam z tym nic nie zrobisz.

zoomi
21-11-2012, 23:23
nie po ot ma się FF żeby cropować z powodu awarii :/
trzeba naprawiać moim zdaniem

maciejtm
21-11-2012, 23:31
Cropwowanie zdjęć z ff faktycznie mija się z celem i jest kłopotliwe.

Zdecydowanie muszę naprawić. Ciągle nie mogę się odważyć, żeby wysłać puszkę do serwisu, bo boję się, że taniej będzie kupić nową...

Przemek_PC
21-11-2012, 23:32
Co naprawiać? W aparat o wartości 5-6 tys.zł włożyć 4 tys.zł ? A jak za chwilę coś następnego padnie ? Moim zdaniem naprawa nieopłacalna. No chyba że to nie matryca tylko np. połączenie matrycy z resztą elektroniki. Wysłać na Żytnią do analizy bo na razie to wróżenie z fusów.

zoomi
21-11-2012, 23:45
tanio nie jest to fakt :/
Canon EOS 5D MARK II Mk2 CMOS SENSOR CCD NEW Part CY3-1595-100000 JAPAN Repair | eBay (http://www.ebay.com/itm/Canon-EOS-5D-MARK-II-Mk2-CMOS-SENSOR-CCD-NEW-Part-CY3-1595-100000-JAPAN-Repair-/251178313192?pt=Digital_Camera_Accessories&hash=item3a7b64e5e8)

maciejtm
22-11-2012, 00:36
I to jest główny problem. Nie wiem czy lepiej naprawiać, czy lepiej sprzedać jako uszkodzony i kupić nowy.

jaroslaw.majcher
22-11-2012, 10:16
A może spróbuj wykonać czyszczenie matrycy z menu aparatu. Jest szansa, że zmapuje uszkodzone piksele.
Albo mapowanie w serwisie. Hoty mapują to może i całą linie też się da.

Co to za różowe placki na matrycy? Naliczyłem 9 takich plamek.

maciejtm
22-11-2012, 11:08
Te 9 plamek, to moim zdaniem kolejny argument za tym, żeby zmienić aparat albo chociaż matrycę.

Sprawdzę czy czyszczenie da jakieś efekty. Dzięki za pomysł.

jaroslaw.majcher
22-11-2012, 12:45
Sorry czyszczenie to był skrót myślowy - chodziło mi o Dołączanie danych dla retuszu kurzu.
Działa to z dpp, tzn raw otrzymuje informacje o kurzu.

Inne rozwiązanie to jak mówiłem zrobienie tego w serwisie, ale pytanie czy jest sens. Wydaje się, że plamki to też objaw padającej martycy. Czy na pozostałych zdjęciach są w tym samym miejscu?

Ile zrobionych klatek ma ta piątka?

maciejtm
22-11-2012, 13:39
Tak, tak, to samo mieliśmy na myśli.
Plamki to też stały element zdjęć. Puszkę mam ponad rok i obstawiam że nawet z dużym zapasem nie zrobiła więcej jak 20K zdjęć.

jaroslaw.majcher
22-11-2012, 20:07
20k od nowości? Jesteś pierwszym właścicielem?

maciejtm
22-11-2012, 20:40
Tak, ale fotografia nie jest moim głównym źródłem utrzymania. Jak kupiłem puszkę to używałem jej częściej, a teraz w zasadzie sporadycznie, bo nie było kiedy.
Oczywiście 20K to moja ocena, ale pewnie najuczciwiej byłoby sprawdzić to rzetelnie.

A puszkę kupiłem nową.

--- Kolejny post ---

W najgorszym wypadku zostaje mi niezniszczalne 40D, które już spadało na beton, zostało zalane i nie działało prawie tydzień, ale na koniec ożyło i działa.
Niestety to nie ta matryca w porównaniu z piątką.

Bolek02
22-11-2012, 21:02
IMHO najlepiej po prostu dowiedzieć sie w Serwisie co jest padnięte i ile kosztuje naprawa.
Potem warto sprzedać body na części za kwotę zbliżoną do oszacowanej realnej wartości i kupić nowy :)

maciejtm
22-11-2012, 21:11
Właśnie o tym myślę. To chyba jedyne słuszne rozwiązanie

trothlik
22-11-2012, 22:16
Nie wiem czemu na forach jest bezinteresownej złośliwości. Nowy kolega o coś pytał, więc jak się nie ma nic do powiedzenia, to lepiej nic nie pisać.
Sama matryca na jednym z serwisów aukcyjnych kosztuje 549 funciaków, czyli około 2800. Jako, że koszt matrycy u nas dużo wyższy być nie powinien, to wychodzi iż koszt wymiany w AS Canona to koszt nie mniej niż 3500-4000. Stawia to pod znakiem zapytania opłacalność, choć trzeba pamiętać iż ma się wtedy aparat z nową matrycą na gwarancji.

No już nie przesadzaj...zobacz jaki sprzęt w stopce ma kolega szunaj... wiec jak najbardziej ma prawo gadać złośliwie i bez sensu...

P.S współczuję straty ale po mojemu to padnięta matryca a w takim przypadku chyba lepiej douzbierać na nową puszkę, ewentualnie coś przechodzonego niedobitego chociaż w twoim przypadku to będzie raczej ciężko przesiąść sie "piętro niżej". wiec albo 5 albo 1.
tak czy owak daj znać jaka diagnoza

jaroslaw.majcher
22-11-2012, 23:35
Jeśli sprawa nie jest pilna to zrobiłbym inaczej. Rozwiązania są 2.
Po pierwsze odpowiedzialność sprzedawcy, zdaje się 2 lata na warunkach niezgodności towaru z umową. Należy Ci się to jak psu buda i należy z tego skorzystać. Jak nie dasz rady sam to idź do prawnika, zrób ekspertyzy. Lepiej stracić 1k niż 4k.
Jeśli to się nie powiedzie, nie masz dowodu zakupu albo kupiłeś za granicą to spróbuj napisać bezpośrednio do centrali canona. Opisz sytuację, dołącz zdjęcia. Niczego nie żądaj, niech sami zaproponują rozwiązanie. Może canon to nie amazon i nikt Ci nowego body nie da ale zawsze można coś ugrać.

Gdybym miał z dnia na dzień stracić 3-4 tys to chwytałbym się każdej możliwości oczywiście jeśli byłbym pewny, że uszkodzenie to nie moja wina.

Przemek_PC
23-11-2012, 09:40
Może nie od razu do prawnika tylko rzecznika praw konsumentów. Znajdź sobie w pobliżu twojego miejsca zamieszkania UOKiK - Konsumenci - Instytucje Konsumenckie - Rzecznicy konsumentw (http://www.uokik.gov.pl/rzecznicy_konsumentow.php)

Bolek02
29-11-2012, 15:44
Panowie, Kolega maciejtm pisze wyraźnie że puszka już nie na gwarancji i sugeruje że matryca cyt. dostała laserem, to po co pisać do Canona ???
Producent tu nic nie poradzi i nie kiwnie palcem jeśli to nie wada fabryczna :(

szunaj60
14-12-2012, 12:23
P.S współczuję straty ale po mojemu to padnięta matryca a w takim przypadku chyba lepiej douzbierać na nową puszkę, ewentualnie coś przechodzonego niedobitego chociaż w twoim przypadku to będzie raczej ciężko przesiąść sie "piętro niżej". wiec albo 5 albo 1.
tak czy owak daj znać jaka diagnoza[/QUOTE]Jeśli chodzi o złośliwość i zazdrość to przez Ciebie i NAPRAWIACZA przemawia, uważajcie bo was zje.Ja podpowiedziałem koledze gdzie się dowie o cenie naprawy nawet mi do głowy nie przyszło żeby z kogoś zakpić . Złośliwością jest proponowanie naprawy sprzętu za 4 tys. zł kiedy jego wartość jest w granicach 5-5,5 tys. Gdzie tu sens gdzie logika a o ekonomi nie wspomnę.Tylko przed sprzedażą radzę Ci wysłać sprzęt do serwisu bo dalej nie wiesz na 100% co walnięte,być może masz zimy lut i brak kontaktu.

arturs
14-12-2012, 20:11
temat sprzed 2 tygodni to pewnie kolega sie na cos zdecydował..
ja jeszcze oprócz matrycy zastanowiłbym sie nad uszkodzoną taśmą sygnałową albo czymś takim.. ale blisko matrycy..

szunaj60
14-12-2012, 22:48
Na płytce druku matrycy są diody,które często palą się po strzale ostrego światła np. laser. Dzisiaj poświęciłem matrycę Olka E410 bo mam 3 sztuki i jedną potraktowałem z bliskiej odległości laserem i nic dalej wychodzą fotki.Masz rację może to być taśma.Ale bez dokładnego serwisu sprzętu to kolega nie będzie wiedział co mu padło.

Żwirek
20-02-2013, 19:33
Witam, w związku z tym, że nie widzę sensu zakładać nowego tematu ( a ten bardziej odpowiedni dotyczący uszkodzenia matrycy konkretnie i na pewno przez LASER, został zamknięty) , to mój problem opiszę tutaj.
Pierw może, pytanie główne; czy orientuje się ktoś z Was, drodzy forumowicze czy 5d mk 2 będzie bardziej odporny na tego typu uszkodzenia wywołane przez laser niż 5d mk1, czy wręcz odwrotnie i z jakiś konkretnych powodów w 5d mk2 dużo łatwiej jest uszkodzić matryce poprzez oddziaływanie "silnego światła" ? (oczywiście tylko i wyłącznie fotografując, zresztą to jest chyba logiczne w przypadku takiego porównania)

Dlaczego pytam ? do tej pory w pewnym klubie fotografowałem 5d mk1, mam parę ujęć gdzie widać ze laser trafił w kadr. Czy jeśli ten konkretny laser nie zrobił krzywdy 5d mk1, to tym bardziej nie powinien uszkodzić 5dmk2?

Merde
20-02-2013, 19:42
Pierw może, pytanie główne; czy orientuje się ktoś z Was, drodzy forumowicze czy 5d mk 2 będzie bardziej odporny na tego typu uszkodzenia wywołane przez laser niż 5d mk1, czy wręcz odwrotnie i z jakiś konkretnych powodów w 5d mk2 dużo łatwiej jest uszkodzić matryce poprzez oddziaływanie "silnego światła" ? (oczywiście tylko i wyłącznie fotografując, zresztą to jest chyba logiczne w przypadku takiego porównania)

Szansa na uszkodzenie matrycy podczas fotografowania jest nieporównywalnie mniejsza niż uszkodzenie matrycy podczas filmowania.
Który z tych dwóch korpusów nie potrafi filmować chyba wiesz.

Żwirek
20-02-2013, 19:45
Szansa na uszkodzenie matrycy podczas fotografowania jest nieporównywalnie mniejsza niż uszkodzenie matrycy podczas filmowania.
Który z tych dwóch korpusów nie potrafi filmować chyba wiesz.

Jasne, jestem tego świadom ale słyszałem również o przypadkach uszkodzenia matrycy podczas fotografowania, tym bardziej przy użyciu długi czasów jakie stosuje się w klubach, stąd moje pytanie.

Ps. Tak, wiem który korpus nie potrafi filmować :)

Merde
20-02-2013, 19:54
Jasne, jestem tego świadom ale słyszałem również o przypadkach uszkodzenia matrycy podczas fotografowania, tym bardziej przy użyciu długi czasów jakie stosuje się w klubach, stąd moje pytanie.

Hmm, szczerze powiedziawszy ja o takich przypadkach nie słyszałem. Trzeba byłoby mieć strasznego pecha...
Możesz podać źródło?

jacek_73
20-02-2013, 19:59
Źródło pecha nie zostało jeszcze przez ludzkość zlokalizowane...niestety.

Żwirek
20-02-2013, 20:00
Hmm, szczerze powiedziawszy ja o takich przypadkach nie słyszałem. Trzeba byłoby mieć strasznego pecha...
Możesz podać źródło?
Ale mam CI podać imię i nazwisko osoby, która mi to powiedziała ? czy czego ode mnie oczekujesz ?
(tak cz siak na pw leci "Źródło" )