PDA

Zobacz pełną wersję : Canon EF-S 60 mm f/2.8 i powiększenie 1:1



suns23
05-11-2012, 17:42
Witam. Mam pytanie związane z automatycznym ustawianiem ostrości podczas fotografowania (korpus Canon 50d). Po ustawienia pierścienia ostrości na powiększenie 1:1, zbliżeniu przedniej soczewki do fotografowanego przedmiotu (np. moneta) tak aby obiekt był względnie ostry, uruchamiam autofocus za pomocą spustu, obiektyw zaczyna się gubić (przebiega skalę ostrości od początku do końca bez sukcesu). Nie jest w stanie ustawić ostrości nawet przy wybranym centralnym punkcie autofocusa. W instrukcji obsługi obiektywu wspominają o fotografowaniu w skali 1:1 za pomocą manualnego ustawiania ostrości MF i oczekiwania na potwierdzenie ostrości przez korpus. Moje pytanie jest następujące: Czy ten obiektyw tak ma, czy może pomimo wszystko powinien potrafić ustawić ostrość za pomocą AF?

1982wojtek
05-11-2012, 17:49
przy jakim świetle robisz ?

Flotsam
05-11-2012, 17:50
Mój egzemplarz ostrzy z AF w granicach odwzorowania 1:1 (fakt, niejednokrotnie przebiega całą skalę), ale podstawowa sprawa do przestrzeganie minimalnej odległości ostrzenia:poniżej tej wartości obiektyw nie wyostrzy ani z AF, ani z MF. Dlatego napisałem "w granicach odwzorowania 1:1", bo nigdy nie sprawdzałem z linijką, czy juz mam minimalną odległość ostrzenia, czy jeszcze moge zjechac dwa milimetry...

suns23
05-11-2012, 18:03
Może coś w tym jest, rzeczywiście głębia ostrości jest niesamowicie mała. Autofocus uruchamiam w momencie gdy za pomocą własnego oka oceniam, że przedmiot jest ostry i znajduje się w przedziale minimalnego ostrzenia (tuż na początku granicy ostrzenia). Oczywiście przedmiot ten nie jest cały ostry z uwagi na mała głębie ostrości (jako przedmiot fotografowany w tym przypadku mam monetę). W wizjerze widzę, że środek monety jest ostry a jego boki rozmazane. Celuje centralnym punktem autofocusa w środek monety (tam gdzie moje oko widzi ją ostrą). Chcę aby korpus sam potwierdził ostrość w tym miejscu i wtedy obiektyw gubi się i rozjeżdża. Oświetlenie jest odpowiednie i moim zdaniem nie wpływa na jakość pracy mechanizmu AF. Fotografuje w trybie priorytetu przysłony a wartość ustawiam różną (od 2.8 wzwyż).

Flotsam
05-11-2012, 21:51
To ciekawe. Wydawało mi się, że w obiektywach makro głebia ostrości jest (no, powinna być) płaszczyzną, a nie wycinkiem sfery, więc przy fotografowaniu płaskiej monety ułożonej prostopadle do osi obiektywu cała jej powierzchnia bedzie ostra... No, ale monety to ja fotografuję z przysłoną 5,6 i wyższą... i nie zauważyłem problemów.

sprocket73
05-11-2012, 23:33
Zrobiłem właśnie doświadczenie ustawiając ostrość tak jak mówisz, czyli najpierw pierścieniem na minimalną, potem zbliżyłem aparat tak, że uzyskałem ostrość w wizjerze na monetę 2gr, migawka do końca - piknięcie potwierdzenia ostrości i jest zdjęcie. Nie wychodziło za każdym razem, bo dosłownie milimetr za blisko i AF lata po skali nie mogąc wyostrzyć, ale w większosci przypadków potwierdzał ostrość i robił zdjęcie. Robiłem z ręki, pewnie ze statywu byłyby lepsze rezultaty.

haze
06-11-2012, 10:32
Ustawiając 1:1 nawet minimalne przesunięcie soczewki obiektywu w kierunku obiektu spowoduje iż AF wyjdzie poza zakres swojej pracy dlatego przy powiększeniu 1:1 najlepiej jest ustawić je na stałe i ostrzyć poruszająć aparatem. Spróbuj zobaczysz że wyniki będą lepsze, przynajmniej tak jest w moim przypadku (też mam 50D;-) )

suns23
06-11-2012, 15:49
Dziękuje za odpowiedzi. Jeśli chodzi o fotografowanie monety to nie kadrowałem jej pod kątem prostym, ale pod pewnym pochyleniem. Na razie próbuje się nauczyć nowego obiektywu i dużo eksperymentuje. Dobrze wiedzieć, że obiektyw jest sprawny jeśli chodzi o powiększenie 1:1.