PDA

Zobacz pełną wersję : Używany model 7D , sprawdzenie przed zakupem



jck
01-11-2012, 21:53
Witam

Planuję zakup używanego modelu 7D w związku z tym mam pytania.Pierwsze to , czy wgranie nowego softu powoduje skasowanie licznika zdjeć zrobionych przed upgradem softa?Drugie pytanie to jak sprawdzic czy ta lustrzanka jest w pełni sprawna?Aparat posiada przecież tyle róznych opcji pracy.Czy istnieje program testujacy po podlaczeniu "kabelka"?Czy po prostu nie da sie w pełni sprawdzic urządzenia przed kupnem?

Pozdrawiam

gadget_zary
01-11-2012, 23:03
1. Nie
2. Nie

jck
01-11-2012, 23:58
Dziekuje za infomacje.
Pozdrawiam

Marcin Z.
02-11-2012, 18:38
Na Canon Shutter Count - EOSCount (http://www.eoscount.com) możesz sprawdzić przebieg migawki

szczemat
02-11-2012, 19:13
Na Canon Shutter Count - EOSCount (http://www.eoscount.com) możesz sprawdzić przebieg migawki
Tylko za sprawdzenie trzeba zapłacić, a nie każdy ma taką możliwość (PayPal)

szyna
02-11-2012, 19:48
Właśnie kilka dni temu robiłem identyczny zakup dlatego podzielę się doświadczeniami.
Byłem bardzo niepewny zakupu, kilka tygodni wcześniej zarzekałem się, że nie kupiłbym używanej lustrzanki z uwagi, ze jest to elektronika bardzo precyzyjna i delikatna.
Tak się jednak stało, że aparat mam od tygodnia w domu i jestem raczej zadowolony (poza tym, że sprzedający szacował jego przebieg na 20-30 tysięcy zdjęć a wyszło 41000). Zaryzykowałem i mam nadzieję, że ten zakup będzie służył długo - mój 4letni 450D ma dopiero 8,5 tyś więc 7d powinien starczyć na jakieś 40lat :)
Nie mam za złe sprzedającemu tej pomyłki bo nie idzie tego sprawdzić w normalny sposób (na oko to nie jeden umarł) a na całą resztę moich - czasem pewnie irytujących pytań - otrzymywałem odpowiedzi bardzo sumiennie i rzeczowe, dodatkowo zgodnie z prawdą (jak się po zakupie okazało). Podany wyżej link jest płatny (1,5$) ale można to zrobić stosunkowo łatwo wykorzystując program gphoto2 na platformie Linux (tylko mało osób ma w ogóle pojęcie co to za system).


Wracając do tematu - upewnij się przed zakupem czy:

- widać ślady otwierania obudowy, jakiekolwiek ukruszenia, ułamania, pęknięcia, wgniecenia, głębsze rysy? Jakiekolwiek ślady ingerencji w środek aparatu? W jakim stanie jest obudowa?
- czy matryca jest cała? Nie ma żadnych martwych pixeli? Świecących na ciemnym, jednolitym tle (przy krótkich czasach naświetlania i niskich wartościach iso bo przy wyższych to na każdym wyjdzie gwiazdozbiór)
- dowiedz się czy oprogramowanie aparatu zachowuje się stabilnie i czy nie ma tendencji do dziwnych i nieprzewidzianych zachowań przeszkadzających w obsłudze aparatu?
- czy wizjer i wyświetlacz są całkowicie sprawne i czy nie ma zabrudzeń/rys? Ja trafiłem na paprocha na matówce ale widać go tylko w wizjerze i poza wkurzaniem nie przeszkadza w niczym. Zostałem poinformowany o tym fakcie zatem + dla sprzedającego.
- czy wszystkie gniazda wyjść, karty i baterii sprawne? Czy nie są "wychechłane" i nie mają jakiś ponad naturalnych luzów?
- czy przy złączach we/wy, przy złączach baterii, karty nie widać śladów działania cieczy? Po zalaniu często widać tam ślady korodowania z uwagi, ze są to miejsca ciężko dostępne i podatne na tego typu reakcje.
- czy przyciski chodzą jak należy - tzn miękko i przyjemnie? Wszelkie odstępstwa mogą też sugerować upadki/zalanie :)
- zapytaj o przebieg, datę zakupu i historię tego sprzętu. Dowiedz się czy jest opakowanie, czy sprzedawany jest komplet (kable/ładowarka/pasek/soft) jak ze sklepu i czy sprzedający posiada jakieś papiery - aby wykluczyć zakup sprzętu pochodzącego z kradzieży.
- możesz zapytać o stan baterii - chociaż jest to element eksploatacyjny to warto wiedzieć czy nie jest od razu do wymiany.

Jak będziesz znał odpowiedzi na te pytania będziesz wiedział (a właściwie będziesz mógł przypuszczać) jak aparat był traktowany przez swojego właściciela. Jeśli nic z powyższych rzeczy nie będzie budziło wątpliwości prawdopodobieństwo wtopy jest dużo mniejsze :)
Jeśli wszystko czego się dowiedziałeś zdobędzie Twoje zaufanie - wynegocjuj ze sprzedającym tydzień-dwa gwarancji rozruchowej. Wtedy będziesz mógł na spokojnie przetestować funkcjonalność aparatu i jak coś wyjdzie nie tak to zwrócisz go sprzedającemu.

Jak już będziesz miał aparat u siebie to testuj co tylko możesz, jak się zachowuje aparat, czy wszystkie funkcje działają prawidłowo, czy focus działa prawidłowo (jak dla mnie jedna z ważniejszych funkcji, szczególnie, że w 7D focus robi wrażenie), czy nie strzela przypadkowo i niecelnie oraz czy matryca nie ma świecących punktów i innych wadliwych pikseli.
W moim nabytku trafiłem na ok. 4 czerwone punkty, świecące niczym diody i jeden szary punkt (1/25s iso200) - na szczęście w skrajnych miejscach zdjęcia ale tak widocznie, że nawet bez zbliżenia, na widoku pełnoekranowym na monitorze, na nieco niedoświetlonym zdjęciu przy jednolitym tle aż kuły w oczy. Chciałem aparat zwrócić ale natrafiłem na patent z tego forum - udało się zlikwidować bezinwazyjnie dla aparatu (opcja czyść matrycę ręcznie) i wszystko jest w normie (czyt. nie widać nic niepokojącego!).

W jedno- i dwu- cyfrowych EOSach Canon udziela gwarancję na przebieg migawki nawet po skończeniu gwarancji na sam aparat - więc teoretycznie na najbardziej mechaniczną część masz spokój do przebiegu 150 tyś klatek. Przebiegu raczej nie skasujesz od tak - ale jak ktoś się zna na rzeczy to zapewne nic trudnego (podobnie jak z samochodami).
Reszta to elektronika - a jak to z elektroniką wiadomo - nie ma rzeczy niezawodnych :) Zresztą wydając przeszło 5000PLN z nowe body masz rok gwarancji a później martw się sam (jedyny plus taki, że jak masz od nowości to wiesz co się działo z tym aparatem od momentu jego wyjścia ze sklepu - a co się działo wcześniej tego nikt nie wie).

Zatem owocnych poszukiwań życzę :)

bulldog
02-11-2012, 19:57
Jeśli chodzi o sprawdzenie przebiegu, to chiński odpowiednik :/EDIT: usunięto link do programu powstałego na bazie kradzionego kodu/

Przemasl1985
02-11-2012, 20:18
A mnie sie wydaje, że w siódemce nie można sprawdzić przebiegu poza serwisem. Nie mówiąc już o wykorzystaniu aparatu do kręcenia filmów..

szyna
02-11-2012, 21:22
Przemasl1985 na jakiej podstawie Ci się wydaje?
Pisałem dwa posty wyżej, że można - sam sprawdzałem.
Info jak - na końcu tego tematu:

http://www.canon-board.info/autoryzowany-serwis-canon-csi-foto-i-video-67/liczniki-aparatow-i-zywotnosc-migawek-79280/index13.html

bulldog - sprawdzałem - ta chinska wersja w ogóle nie rozpoznaje mi aparatu. Wersja angielskojęzyczna bez problemu, liczbę klatek pokazywała jako "available" ale konkretną cyferkę ma pokazać po zapłaceniu kilku zielonych :)

Kuba1
02-11-2012, 21:59
Jeśli chodzi o sprawdzenie przebiegu, to chiński odpowiednik :/EDIT: usunięto link do programu powstałego na bazie kradzionego kodu/Dzięki za link. Sprawdziłem dwie puszki
- 550D pokazał wszystko łącznie z numerem seryjnym (właśnie go sprzedaję, więc zrzut ekranowy będzie jak znalazł).
- 5D3 pokazał wszystko łącznie z ..jednocyfrowym numerem seryjnym ;) (reszta ok).

[EDIT]Szyna - czy Twoja puszka jest na liście obsługiwanych aparatów tego chińskiego programu?

Marcin Z.
02-11-2012, 22:30
Tylko za sprawdzenie trzeba zapłacić, a nie każdy ma taką możliwość (PayPal)

Coś się zmieniło?
Kilka miesięcy temu sprawdzałem swój 7d i było chyba za darmo

bulldog
02-11-2012, 23:31
Coś się zmieniło?
Kilka miesięcy temu sprawdzałem swój 7d i było chyba za darmo
zmieniło; jak wszystko na czym da się zarobić...
ale chiny w natarciu ;-)

szmigielDESIGN
03-11-2012, 00:52
Licznik w 7D można sprawdzić za darmo za pomocą oprogramowania Magic Lantern dostępnego obecnie w wersji alfa.

Więcej informacji pod adresem: MagicLantern.fm - First 7D alpha released! (http://www.magiclantern.fm/whats-new/104-releases/140-first-7d-alpha-released)

Przemasl1985
03-11-2012, 11:11
W takim razie przepraszam za zamieszanie, w zeszłym roku nie dało się sprawdzic w moim, teraz już można, nie jestem na bierząco.

jck
14-11-2012, 15:12
Dzien dobry

Wszystkim Forumowiczom dziekuje za informacje.

pozdrawiam

Eryk1
20-09-2018, 06:56
Jeszcze bym dodał jedno ważne pytanie ,które warto zadać pytanie sprzedającemu czy wersja jest europejska. Mój sprzedawca na eBay nie miał żadnej informacji o tym fakcie. Dla mnie to nie problem ,że jest angielski i chiński tylko,ale nie bił bym na eBay do takiej ceny wiedząc o tym. Fakt że aparat jest jak nowy i poniżej 1000 klapniec :-) Czy dalej 7d na wsparcie od Canona na bezpłatną wymianę migawki jeśli padnie przed 150.000 klapniec? to

Yanc
20-09-2018, 22:31
Eryk, to temat z 2012 roku...

Eryk1
20-09-2018, 22:43
No dalej aktualny :-) więc po co zakładać kolejny. Fakt nie zauważyłem ,że odgrzewam aż tak starego kotleta hehe