Zobacz pełną wersję : 7D z firmwarem 2.0.3 i szumy na niskich iso ?
Witam !
W bardzo wielu miejscach (m.in. dpreview i chyba tu również) natykałem się na informacje, że 7D bardzo silnie szumi nawet na niskich czułościach (ISO 100-400), i że ponoć ta sama matryca w 60D jest dużo lepiej oprogramowana (w sensie: mniej szumi). Informacje te generalnie odnosiły się do 7D na standardowym sofcie (w sensie sprzed 2.0). Kilka miesięcy temu miałem co prawda okazję postrzelać jeden wieczór pożyczonym 7D ale generalnie w zakresie iso 1600-6400 - bo elektrownia wyłączyła prąd i siedzieliśmy przy świeczkach :), nie mam więc żadnych osobistych spostrzeżeń w kwestii szumów na niskich iso. Puszka spodobała mi się na tyle, że rozważam jej zakup w bliższej lub dalszej przyszłości, jednak informacje o silnych szumach na niskich iso trochę mnie martwią. Na co dzień używam 20D i o ile na niskich iso 100-400 szumów nie widzę, to powyżej już szału nie ma.
Z drugiej strony do tej pory nie natknąłem się na żadną informację dotyczącą poziomu szumów na niskich iso w puszkach 7D u osób, które zrobiły upgrade firmware'u do 2.0.3. Nie wiadomo więc czy jest tak samo, czy też może coś zostało cichaczem poprawione podobnie jak AF.
Prośba by posiadacze 7D po upgradzie firmware'u zechcieliby się podzielić swoimi odczuciami w zakresie zauważalnego szumów na niskich iso ?
Czy waszym zdaniem zmieniło się coś czy też nie za bardzo ?
pozdrawiam
G.
gregorio1972
30-09-2012, 13:23
Dla mnie to jest nieprawda z tymi szumami i duża przesada. Niedawno kupiłem 7D i aktualizowałem oprogramowanie. Aparat jest rewelacja !!! Bierz i się nawet nie zastanawiaj :DDD
Ja niczego nie zauważyłem, nawet specjalnie przed chwilą cyknąłem w ciemnym pomieszczeniu fotę na ISO100 z długim czasem i niczego się nie dopatrzyłem. Dla wysokich ISO mogło być lepiej, ale reszta - prędkość, AF, ergonomia jak dla mnie jest bez zarzutów.
Problemem matrycy 7d jest słaba dynamika na niskich ISO (porównywalna z 20d, gorsza niż dla obecnych APS-C konkurencji). Brzydkie szumy pojawią się w cieniach na niskich ISO gdy fotografowana scena ma dużą rozpiętość dynamiczną i naświetlamy na światła.
Heilsberg
30-09-2012, 17:57
Osobiście nie zauwazyłem jakiegoś szczególnego szumienia na niskich iso, ani na starym sofcie ani na nowym. Słaba rozpiętość tonalna to inna sprawa. Ale na szumy jakoś nie narzekam, choć na 3200 szału nie ma. Ale jest w pełni akceptowalnie moim zdaniem.
Problemem matrycy 7d jest słaba dynamika na niskich ISO (porównywalna z 20d, gorsza niż dla obecnych APS-C konkurencji). Brzydkie szumy pojawią się w cieniach na niskich ISO gdy fotografowana scena ma dużą rozpiętość dynamiczną i naświetlamy na światła.
Aparatu "konkurencji" nie mam, wiec nie wiem jak tam jest, fotografuje juz kilka lat 7D wczesniej 20D i tych wyzej opisanych efektow nie widac. Z 7D jestem bardzo zadowolony AF rewelacyjny.
Merauder
30-09-2012, 19:11
Ja właśnie m.in. skusiłem się na te puszkę że względu na inny charakter szumu w porównaniu do 450D i 50D. Inny znaczy się mniej przeszkadzajacy w odbiorze zdjęcia.
Nowego softu nie instalowałem, a więc porównania stary/nowy nie mam.
Wysłane z mojego GT-I9000
Od pewnego czasu zastanawiałem się czy nie powinienem czegoś smarnąć o 7d... I powiem szczerze, że to najgrzej obrazujący syfrak canona jaki miałem... Zakres tonalny fatalny, kontrast klapa, szczególnie w dużym raw-ie, wypluwany obraz że tak powiem w przypadku tego aparatu w zestawieniu nawet z 35/1.4 czy 300/2.8 na poziomie niezłej klasy kompaktu, słowem obrazowanie to DNO, sytuację ratowała czasami agrsywna obróbka, ale nie każdego stać na spędzenie godziny przy podstawowej obróbce zdjęcia... Oczywiście aparat ma również plusy, niezły autofocus, wielkość generowanej papki (przydało mi się to w kilku publikacjach), świtny do filmowania ;-) Słowem, jeżeli ktoś ma dylematy pomiędzy tym korpusem a... polecam coś innego zwłaszcza jeżeli komuś zależy na obrazie... Oczywiście rozumiem że aparat ma dużo zwolenników ale ja osobiście użytkując go dość intensywnie zraziłem się serdecznie do tego modelu. :-) Przepraszam że trochę nie w temacie ale... szum widoczny już przy iso 100 doprowadził mnie po pewnym czasie do takich, subiektywnych wniosków ;-)
Merauder
30-09-2012, 21:14
A ten szum przepraszam to za pomocą czego dostrzegasz, lupy z 10 krotnym powiększeniem ?
Wysłane z mojego GT-I9000
A ten szum przepraszam to za pomocą czego dostrzegasz, lupy z 10 krotnym powiększeniem ?
Wysłane z mojego GT-I9000
Nie 40-letniego oka, zrób zdjęcie w trochę gorszych warunkach oświetleniowych, popatrz na cienie, nie próbuj za dużej korekty bo wyjdzie kolorowa, obrzydliwa papka itd, itp
Merauder
30-09-2012, 21:39
Ja myślę, że to kwestia tolerancji na szum, to co dla jednego jest zaszumione dla drugiego jest ok.
A po za tym trochę niekonsekwencji w tym co mówisz, bo w Twojej długiej wypowiedzi była mowa o ISO100, tutaj piszesz już o gorszych warunkach oświetleniowych, więc raczej nie ISO100.
Dla mnie ta puszka ma szum nie odbiegający od swojej klasy czyli cropa z tą różnicą, że charakter szumu jest inny, przyjemniejszy co sprawia, że jest mniej dostrzegalny.
Trochę zdjęć już zrobiłem i to na wysokich ISO i jak dla mnie jest ok.
Ja problemu z szumem w tej puszce nie mam.
Wysłane z mojego GT-I9000
Lucky Luck
30-09-2012, 21:48
Nie 40-letniego oka, zrób zdjęcie w trochę gorszych warunkach oświetleniowych, popatrz na cienie, nie próbuj za dużej korekty bo wyjdzie kolorowa, obrzydliwa papka itd, itp
Zdjęcie nawet na iso 100 nie może być niedoświetlone np o kilka ev, wyciąganie go w programie spowoduje degradację obrazu
i nie jest ważne czy jest to 7d czy inna puszka .... :-D
Zdjęcie nawet na iso 100 nie może być niedoświetlone np o kilka ev, wyciąganie go w programie spowoduje degradację obrazu
i nie jest ważne czy jest to 7d czy inna puszka .... :-D
No niedoświetlić to można prawie wszystko, szczególnie canuniem ;-) Polecam link The Canon EOS 7D Review Ť Darwin Wiggett (http://darwinwiggett.wordpress.com/2009/11/11/the-canon-7d/) Nie zamierzam tu z nikim prowadzić niekończących się polemik, stwierdzam fakt, oczywiście to moja subiektywna opinia, używam różnych aparatów w swojej pracy zawodowej łącznie ze średnim formatem i to co wypluwa z siebie 7d to jedna z najmniej miłych niespodzianek jaka mnie spotkała, muszę stwierdzić. Dużo obiecywałem sobie po tym korpusie i o ile byłem zadowolony z af czy szybkostrzelności, o tyle obrazek poległ na całęj linii... tyle wnisków osobistych, jakże mało konkretnych ;-)
szczemat
30-09-2012, 23:30
Każdy aparat ma swoje wady i zalety. Tak samo jest z 7D. Przez 1,5 roku służył mi bardzo dobrze i nigdy mnie nie zawiódł, ale doszedłem (dorosłem?) do wniosku, że jednak wchodzę w pełną klatkę. Na odbitkach np. 15x21 cm szum nigdy nie występuje, drukowałem także zdjęcia w formatach a3, a nawet panoramy o szerokości 1m i również nie miałem problemów z ziarnem :-). Polecam zatem robić po prostu zdjęcia i cieszyć się z fajnej puszki :-).
Ja jednak 7D odpuszczam na rzecz 5dmkII i jego słynnej już pełnoklatkowej plastyki obrazu ;-). Nie potrzebuję aż tak rozbudowanego AFa jak w 7D (wystarczy mi ten z 60D, który ma taką samą matrycę jak 7D).
... stwierdzam fakt, oczywiście to moja subiektywna opinia, ....
To o czym piszesz faktem napewno nie jest lecz tym co po przecinku.
Kilka lat robiłem dwoma 40D, dokupiłem 7D i muszę powiedzieć, że jakością obrazka jestem kompletnie zdołowany. Szum, Szum i jeszcze raz szum. Nie oglądam przy powiększeniu 100%, ale zdarza mi się robić mocniejszy crop i nie ma porównania między 40D i 7D.
Gdyby wsadzono matrycę do 7D z 40D miałbym aparat idealny.
Nie 40-letniego oka, zrób zdjęcie w trochę gorszych warunkach oświetleniowych, popatrz na cienie, nie próbuj za dużej korekty bo wyjdzie kolorowa, obrzydliwa papka itd, itp
Mam dokładnie tak samo - tzn. ok 40-stki i obrzydzenie do szumu z 7D.
Kupiłem ten zaparat jako następcę 50-tki (także nieco szumiącej). Jednak tutaj szum na niskich ISO mnie załamał. NIGDY (a miałem 350/30/40/50D) nie widziałem tak silnych szumów na niskich czułościach.
Jak napisał JOTES - wystarczą dość silnie kontrastowe warunki i szum wyłazi. Ja dostałem doła po tym jak na niebieskim czystym niebie zobaczyłem szum - owszem na cropie 100%, ale jednak.
Podepnę się pod pytanie zadane przez autora wątku - jest różnica na nowym FW ?
eeee no na nowym FW szum wyłazi dopiero na powiększeniu 200% :wink: a tak na poważnie to żadnej różnicy nie zauważyłem, ale dla mnie szum 7D na niskich ISO jest akceptowalny.
Po przeczytaniu tych straszliwych opinii o szumach w 7D, aż wziąłem lupę i obejrzałem wszystkie odbitki A3 które do tej pory wywołałem w fotolabie i nie znalazłem żadnego widocznego szumu. Tam gdzie występuje kolor czarny, nie ma nic po za czernią ;). Oj chyba muszę odesłać swoją puszkę na żytnią bo coś za dobre zdjęcia robi :D. Wiadomo, że nie ma co porównywać cropa z FF, ale rodzince raczej nie pokazuje się fotek w 100% przybliżeniu ;)
Nie ma co bić piany. Wrzucę przykładowe zdjęcie. Może to problem z częścią puszek
Po przeczytaniu tych straszliwych opinii o szumach w 7D, aż wziąłem lupę i obejrzałem wszystkie odbitki A3 które do tej pory wywołałem w fotolabie i nie znalazłem żadnego widocznego szumu. Tam gdzie występuje kolor czarny, nie ma nic po za czernią ;). Oj chyba muszę odesłać swoją puszkę na żytnią bo coś za dobre zdjęcia robi :D. Wiadomo, że nie ma co porównywać cropa z FF, ale rodzince raczej nie pokazuje się fotek w 100% przybliżeniu ;) Problem w tym aparacie to nie tyle ilość szumu, choć przy niskim iso to już granda, bardziej jego obrzydliwa struktura jak ktos stwierdzil, wystarczy popstrykac w kiepskich warunkach i zmiana body nie pomoze, kumpel mial 7d i tez te same wrazenie shit-u :-) obrazek z tego body, prosto z puchy to już jak pisałem tragedia, tylko silna obróbka coś dawała...
Eberloth
01-10-2012, 21:30
Po upgrade do najnowszego firmware (który w temacie szumu nic nie zmienia, zatem uważam, że cały wątek należy przenieść do innego istniejącego "narzekactwa" na 7D). Też sądzę. że ten korpus należy roztrzaskać cegłą i zakupić w to miejsce kredki świecowe do obrazowania rzeczywistości :mrgreen:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img411.imageshack.us/img411/7481/img3585b.jpg)
Po upgrade do najnowszego firmware (który w temacie szumu nic nie zmienia, zatem uważam, że cały wątek należy przenieść do innego istniejącego "narzekactwa" na 7D). Też sądzę. że ten korpus należy roztrzaskać cegłą i zakupić w to miejsce kredki świecowe do obrazowania rzeczywistości :mrgreen:
Zdjęcie w dobrych warunkach, z dzieckiem to chwyt na litość... :lol: Nie chodzi tu o narzekactwo, jakże bliska nam cecha, organoleptycznie stwierdziłem że po ponad 2 latach użytkowania był to mój najsłabiej obrazujący korpus cyfrowy, miałem go z przeznaczeniem do zdjęć przyrody i domowych fotek, o ile w tej drugiej kategorii się nieźle sprawdzał o tyle w pierwszej, gdzie warunki są często kiepskie, nieprzewidywalne, nieustawialne ;-) poległ tu kilka moich przykładów dla bardziej dociekliwych... digart.pl - digital art community (http://norbertgajewski.digart.pl/digarty/)
Eberloth
01-10-2012, 21:47
No wiesz, aparat to tylko narzędzie. Ma swoje wady i zalety. To tak jak z młotkiem, można strzelić się w czoło, można wbić gwóźdź. Przepraszam, że pokazałem, jak tego używać :)
No wiesz, aparat to tylko narzędzie. Ma swoje wady i zalety. To tak jak z młotkiem, można strzelić się w czoło, można wbić gwóźdź. Przepraszam, że pokazałem, jak tego używać :)
Ja tylko chcę w dość subtelny sposób zwrócić uwagę że aparat powinien przynajmniej nie przeszkadzać a czasami pomagać w robieniu zdjęcia, 7d to przecież nie aparat tylko do portretów jak sądzę, powyższy kadr jest dobrym przykładem porównawczym do niezłej klasy ... kompaktu :roll:
Eberloth
01-10-2012, 21:57
Mam wstawić więcej z akcji? Na iso 1600? Kogo to przekona lub zniechęci do korpusu? Po następnych 8 stronach wątku i tak będziemy w tym samym punkcie. To znaczy sprzedamy i kupimy 5DMk2. Jeśli przekonamy obiekt, by przez 10 sekund się nie ruszał...
Merauder
01-10-2012, 22:19
Dlatego nie ma co czytać tych pierdoł tyko robić zdjęcia, bo jeszcze się okaże, że ten aparat nie jest w stanie robić zdjęć nba ISO 100 w słoneczny dzień.
Najbardziej bawią mnie gadki o paskudnym charakterze szumu. Zwłaszcza, że właśnie jego charakter już w testach sprawiał, że szumu było tyle co w każdym cropie Canona, ale był przyjemniejszy dla oka.
Sam się o tym przekonałem dawno temu porównując ten sam kadr na ISO 1600 z kumplem z jego 50D, moich 450D i 7D. Dwa pierwsze wypluwaly to samo, szumu 7D miał tyle samo, jednak charakter szumu sprawiał, że odbiór zdjęcia był lepszy, mniej zdegradowany.
Tak jak ktoś już tutaj powiedział jak się zdjęcia nie doswietli to syf wyjdzie wszędzie.
Wysłane z mojego GT-I9000
lusaczek
01-10-2012, 22:45
cóż... przy wysokim iso to fakt nie ma co spodziewać i trzeba brać co 7d daje i tu mi obojętnie czy szumi - bo musi ;)
dziś zanim jeszcze przeczytałem ten wątek zwróciłem uwagę na szum, który jakoś mi nie podszedł (na 100). za pewne to kwestia tego, że dziś pochmurno, padało i w ogóle ciemno jakoś
zapewne to też kwestia niedoświetlenie elementów - choć tam gdzie leciała ostrość dążyłem do 0 - tak czy siak faktycznie jakaś papka kolorowa, które owszem widoczna dopiero przy cropie, ale mimo wszystko jakoś to zniechęcająco wygląda
to że FF mniej szumi to fakt... tak więc wcześniej czy później przesiadka nieunikniona
ale generalnie 7d mi służy więc to takie tylko spostrzeżenia :D - hmmm może 6D ;)
Wnioski słuszne, a więc pax między userami ;-) szkoda tylko że canon to taka perfidna korporacja tylko doić nas potrafi mocno, a uszcześliwiać już zdecydowanie mniej 8-)
Mój 7d po niecałym roku został zamieniony na 5d mk I. Po przesiadce z 30d cały czas zastanawiałem się, na co poszło moje ciężko zarobione ponad 1000 funtów (pewnie w możliwość kręcenia filmów)! Może coś w tym jest, niekoniecznie w szumach...
przemasban
03-10-2012, 22:18
Ogólnie na dzień dzisiejszy sytuacja wygląda tak: 7D szumi i dynamika licha, 5DMKII zwalony af, 5DMKIII niby wszystko ok, ale drogi. Róbmy zdjęcia bo artykułami w necie i różnego rodzaju opiniami damy się zwariować. Kolego nex zdjęcia ptaszków bardzo fajne, pozdrawiam
gadget_zary
03-10-2012, 22:46
Zapomniałeś o walącym się AF w 5dIII po jakimś czasie.. :D
To wogóle istnieje na tym świecie jakiś aparat, którym da się robić zdjęcia? Bo jak czytam te jojczenia "znafcuw" na mój 7D to się sam dziwię swojej bezczelności, że wogóle ośmielam się nim robić jakiekolwiek zdjęcia. I jeszcze o zgrozo wiele z nich podoba mi się!
greenhorn
03-10-2012, 22:57
Wydrukowałem kiedyś zdjęcie z 7D z cieniami wyciągniętymi o 1,5 EV.
W rozmiarze 120x80 cm...
Wyglądało świetnie.
Jak macie chłopaki za dużo czasu to **** w necie sobie pooglądajcie. Ciśnienie zejdzie, a forumowiczom oszczędzicie kolejnego wątku o nieistniejących problemach.
To wogóle istnieje na tym świecie jakiś aparat, którym da się robić zdjęcia? Bo jak czytam te jojczenia "znafcuw" na mój 7D to się sam dziwię swojej bezczelności, że wogóle ośmielam się nim robić jakiekolwiek zdjęcia. I jeszcze o zgrozo wiele z nich podoba mi się!
Aparat to taka użyteczna maszynka, czasami nawet opornych zmusza do robienia zdjęć, których później w necie naoglądać się można ;-) Ja osobiście nie uważam że 7d się nie da, chyba 2 lata robiłem nim zdjęcia, głównie przyrodnicze, z kilku jestem naprawdę zadowolony, aparacik wykonał sporo fotek na zlecenie, zawsze tylko jak miałem więcej tych ujęć obrabiać to mi ręcę opadały, jak oglądałem surowe rawy to wydawało mi się że moje chyba już 30 letnie doświadczenie fotograficzne psu w .... Więc jak pewnego dnia zamieniłem 7d za niewielką dopłatą na 1 mk III (super awaryjny z malutką matrycką) to po 2 sesjach poczułem niewypowiedzianą ulgę, nie będę sobie odpowiadał dlaczego :roll: a może autofocus jakiś szybszy, zdjęcia jak z szumem to jakieś ładniesze, kolorki... itd itp pewnie ja malkontent jakiś jestem i po polsku nic mi się nie podoba... :-P
Kolego Nex ja nie twierdzę, że 7D to ósmy cud świata i ogólnie aparat bez wad. Ale jak poczytasz różnorakie opinie wygłaszane na tym forum to wkońcu okazuje się, że tak naprawdę zdjęcia da się robić tylko "jedynkami" a i to nie zawsze bo i one nie są idealne. Ogólnie niektórzy to faktycznie marudzenie mają chyba we krwi bo i tak jaki aparat by Canon nie stworzył to byłby do bani. Cieszmy się tym co mamy bo jeszcze nie tak dawno gro społeczeństwa fociło Smienami a co majętniejsi Zenitami i jakoś w tym okresie powstało wiele wiele super fotek i nikt nię jęczał na szumy, AF i inne duperele. Dziś większość ma baterię eLek, aparat klasy o jakiej się nam kilkanaście lat temu nie śniło a i tak trwają poszukiwania "Grala" bo zawsze jest coś nie tak co przeszkadza nam w foceniu. Jak to mówią "złej baletnicy to i rąbek od spódnicy"...:)
a czy po podniesieniu firmware w 7D do wersji 2, nie mieliście problemów z FF/BF ??
Bo o dziwo po podniesieniu oprogramowania sigma 10-20 nagle nie trafia w punkt, masakra jakaś, natomiast na 20D jak działała dobrze tak dalej dobrze trafia.
Heilsberg
06-10-2012, 20:06
Absolutnie żadnych.
gregorio1972
06-10-2012, 20:16
U mnie również wszystko działa super :D
Kolego Nex ja nie twierdzę, że 7D to ósmy cud świata i ogólnie aparat bez wad. Ale jak poczytasz różnorakie opinie wygłaszane na tym forum to wkońcu okazuje się, że tak naprawdę zdjęcia da się robić tylko "jedynkami" a i to nie zawsze bo i one nie są idealne. Ogólnie niektórzy to faktycznie marudzenie mają chyba we krwi bo i tak jaki aparat by Canon nie stworzył to byłby do bani. Cieszmy się tym co mamy bo jeszcze nie tak dawno gro społeczeństwa fociło Smienami a co majętniejsi Zenitami i jakoś w tym okresie powstało wiele wiele super fotek i nikt nię jęczał na szumy, AF i inne duperele. Dziś większość ma baterię eLek, aparat klasy o jakiej się nam kilkanaście lat temu nie śniło a i tak trwają poszukiwania "Grala" bo zawsze jest coś nie tak co przeszkadza nam w foceniu. Jak to mówią "złej baletnicy to i rąbek od spódnicy"...:)
Faktycznie zgadzam się, toczymy dyskusję czysto teretyczną, sprzęt jest coraz lepszy i nie ma co narzekać... oprócz jedynek jest jeszcze cała grupa dobrych lub przyzwoitych cyfrowych body, którymi się da... Ale rozmawiamy też o niuansach i stąd porównania i... narzekania, każdy powinien dobrać sprzęt do potrzeb i niestety portfela, i naprzód...
Greenhorn. Może i ja jestem jakiś czepialski, ale zobacz to zdjęcie. Na ISO 200, NIE wyciągane.
http://imageshack.us/a/img694/3179/img1888l.jpg
Jeśli nie widzisz tam szumu, to ja kończę dyskusję.
A.
No faktycznie nieładnie wyszło, ale coś, jak dla mnie mała wielkość pliku wyszła. W pełnej rozdzielczości przy dobrej jakości powinien wyjść plik wielkosci 5-8 MB, a ten ma 1,74 MB. Bez kompresji też tak kiepsko wygląda
Faktycznie zgadzam się, toczymy dyskusję czysto teretyczną, sprzęt jest coraz lepszy i nie ma co narzekać... oprócz jedynek jest jeszcze cała grupa dobrych lub przyzwoitych cyfrowych body, którymi się da... Ale rozmawiamy też o niuansach i stąd porównania i... narzekania, każdy powinien dobrać sprzęt do potrzeb i niestety portfela, i naprzód...
Myślę Panie Kolego, że doszliśmy do porozumienia a wszystkim marudom życzę powodzenia w dalszym poszukiwaniu wymarzonego sprzętu :)
No faktycznie nieładnie wyszło, ale coś, jak dla mnie mała wielkość pliku wyszła. W pełnej rozdzielczości przy dobrej jakości powinien wyjść plik wielkosci 5-8 MB, a ten ma 1,74 MB. Bez kompresji też tak kiepsko wygląda
Przerabiane z RAW przy pomocy ufraw. Z DPP wychodziło podobnie. Przed chwilą sprawdziłem z nowym DPP (poprzednio robiłem rok temu). Jest lepiej, ale nie idealnie. Z drugiej strony skoro szum się pojawia, to tam jest. Obróbka może jedynie pomóc go usunąć,
Myślę Panie Kolego, że doszliśmy do porozumienia a wszystkim marudom życzę powodzenia w dalszym poszukiwaniu wymarzonego sprzętu :)
Mam nadzieję że nie jetem największą marudą na forum ;-)
Greenhorn. Może i ja jestem jakiś czepialski, ale zobacz to zdjęcie. Na ISO 200, NIE wyciągane. http://imageshack.us/a/img694/3179/img1888l.jpg
Jeśli nie widzisz tam szumu, to ja kończę dyskusję.
A.
A wracając do poważniejszej dyskusji to co jest na zdjęciu to jeden z podstawowych problemów tego body, a w momencie fotografowania w dużo trudniejszych warunków pogodowych to już robi się poważniejszy problem, chociaż w załączniku moje zdjęcie przy większych kontrastach sami oceńcie błotniak | zoom | digart.pl (http://www.digart.pl/zoom/7094153/blotniak.html)
http://imageshack.us/a/img694/3179/img1888l.jpg
Jeśli nie widzisz tam szumu, to ja kończę dyskusję.
Powiem Ci panie kolego, że faktycznie ta fotka trochę zaszumiona. Tym bardziej jestem w szoku, gdy piszesz że to dopiero iso 200. Przyznaje że 7D lubi sobie czasem szumnąć ;), ale z moim aż takich problemów nie ma i to bez względu na to czy wywołuje Raw'a za pomocą DPP czy też np. Photivo. Może z Twoim egzemplarzem jest coś nie tak?
greenhorn
07-10-2012, 19:18
Na focie z samolotem faktycznie coś jest nie tak.
Ale ja nie narzekam:
https://dl.dropbox.com/u/105190634/ISO%20200%20%2B1%2C7EV.jpg
ISO 200 lakier w samochodzie wyciągnięty w Lr o 1,7EV.
Przesadzacie z tym szumem. Ja po aktualizacji mojego 7D nie zauważyłem żadnej widocznej różnicy w tym względzie.
A tak w ogóle to mało kto wypowiedział się w temacie tego postu. Wszyscy tylko mardudzą na szumy w ISO...a każdy widzi te szumy powiększając zdjęcie do np. 100%. To po to się teraz zdjęcia robi? Nie po to aby coś rejestrowały, tylko po to aby potem w zaciszu domowym szukać w dziury w całym :-( Ja przesiadłem się z 30D na siódemkę...i co? 8 konta 18mln...to logiczne, że szum będzie większy..Ale do tego zdjęcie wyraźniejsze, ostrość trafiana praktycznie za każdym razem i to w różnych warunkach. Tamron chodzi teraz pięknie (i nie trzeba było korygować AF) na 30 było różnie..
Ale do rzeczy...przed a po firmware 2.0.3. Porównałem parę zdjęć zrobionych przed i po...na moje ilość szumów się nie zmieniła. Obrazowanie pozostało bez zmian. Myślę, że tu akurat się nie bawili...bo i po co. On ma być szybki, trafiać w punkt i robić ostre zdjęcia. Większa dynamika i takie tam zostawmy dla FF
Pozdrawiam...jako zadowolony posiadacz tego aparatu, który na plus poczuł przesiadkę z poprzedniego modelu.
darecki111
22-10-2012, 16:14
Witam. Może ten szum który wszyscy widzą z 7D jest efektem zbyt mocnego wyostrzania w stylach obrazu. Ja dzisiaj zrobiłem sobie takie doświadczenie przez zmniejszenie siły wyostrzania i obrazek od razu zrobił sie przyjemniejszy (w kwestii szumu). Wyostrzanie w aparacie działa na całą fotke i ostrzy również gładkie powiedzchnie (np. niebo) z tego powodu powstaje właśnie coś dziwnego na fotce. Wiem wiem wszyscy robimy w RAWach ;) i tam informacji o ostrzeniu w pliku nie powinno być. Ale w LR jest taka opcja żeby nie wyostrzać całości tylko wymaskować krawędzie. I może nie wszyscy o tym wiedzą.
Witam, po upgrade'ie do 2.0.3 nie widzę żadnej różnicy w szumach
co do szumów na niskim ISO to są ALE nie przeszkadzają aż tak jak to co niektórzy opisują.
7d to puszka reporterska szybka, dobry AF, tu priorytetem nie było mega jakość obrazka.
Miałem okazję porównać zdjęcia z mojego 7d vs nikon d7000. Nikon to nowsza konstrukcja niby nowsza matryca a powiem szczerze że różnic dużych nie wiedziałem.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony z moje 7d, szumy mi nie przeszkadzają a (moim) zdaniem akceptowalna jakość jest do 1250 no może 1600 ISO. Ale to już indywidualna sprawa.
Chciał bym jeszcze dodać, że bardzo pasuje mi ta puszka, idealnie leży w ręce dużo lepiej niż 5dmII, 60d czy nikony d700 czy d3s czy d4. Gabarytowo 7d jest dla mnie idealny, nawet znajomi nikoniarze przyznali mi rację ;]
Hej Darek, dzięki wielkie za info z wyostrzaniem przyda się :)), suwaczek w dół i zobaczmy.
A sigma po ponownym wgraniu 2.0.3 trafia w punkt, także nie mam bladego pojęcia co było związane z przestrzeliwaniem zdjęć i wyraźnym BF.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony z moje 7d, szumy mi nie przeszkadzają a (moim) zdaniem akceptowalna jakość jest do 1250 no może 1600 ISO. Ale to już indywidualna sprawa.
Ja również uważam, że do ISO1600 obrazek jest przyzwoity. Wiele się naczytałem o tym, jaki to 7D produkuje kiepski i szumiący obrazek. Po kupnie stwierdziłem, że w moim odczuciu jest naprawdę dobrze.
Na nowym firmware nie zauważyłem żadnego przyrostu szumów.
Pozdrawiam
Eberloth
24-10-2012, 19:58
Nie ma co ściemniać - szumy są - i co z tego? Lustro to nie kompakt, żeby z niego wyciągnąć JPG jako gotowy produkt. Współczesny soft zabija szumofobom to ziarno bez zbytniej degradacji obrazka. Trzeba nad zdjęciem chwilę popracować i tyle. Już chyba gdzieś w tym wątku wstawiałem jakąś fotę - oto kolejny przykład na ISO 1600:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img16.imageshack.us/img16/931/img3960l.jpg)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.