gran2
15-09-2012, 00:25
Witam wszystkich na forum przepraszam za pisownie ,nie mieszkam w Polsce 25 lat i nie czesto rozmawiam po polsku.
Fotografia ''zajmuje'' sie 37 lat jakies okres zawodowo teraz dla siebie , jak zaczynalem to byl analog ,wywolywanie filmu, odbitki nie jest mi obce.Obecnie siedze na cyfrze ,kamp drukarka a wiekszych formatach lab.W sieci obserwoje prace innych fotografow ,tych profi i amatorow.Jakis czas temu postanowilem odswierzyc spojzenie i z mloda fotograf (3 lata praktyki sesje platne ,sluby itd)dogadalem sie na wspolna sesje mlodej dzewczyny.Po trzech godzinach pracy ona miala 1500 kadrow ja 170 ja po odborze i obrobieniu oddalem 50 moja kolega 600 .! ''Klijentka " ocenila to tak ja 'be' bo malo ona 'cacy' bo duzo dla dla mnie wszysto jedno .Spotkalem sie z moja fotograf i ogladnelismy fotografie-zdjecia jej 80-85%porusznne nieostre (nie calkowicie) Ja takie dyskwalifikuje u siebie ,wyznacznikem jest mozliwosc przeniesienia na papier min 15x22a lepiej A-4 Dla mnie fotografia na monitorze jest polpraduktem a oddaje tylko to z czego mozna wydrukowac (przyzwyczjenie z downych czsow)wydaje mi sie ze w obecnch czsach wiekszosc ludzi oglada fotografie na kampach o tam nie widac ostrosci, glebi itd. Zniknelo pojecie poprawnosci technicznej i co pozostal tylko artyzm ?.Jezeli tak to chyba sprzedam wszystko co mam a mam sporo i kupie mylnice. Ludzie co sie dzeje -chyba jestem stary bo nic z tego nie rozumiem.
Fotografia ''zajmuje'' sie 37 lat jakies okres zawodowo teraz dla siebie , jak zaczynalem to byl analog ,wywolywanie filmu, odbitki nie jest mi obce.Obecnie siedze na cyfrze ,kamp drukarka a wiekszych formatach lab.W sieci obserwoje prace innych fotografow ,tych profi i amatorow.Jakis czas temu postanowilem odswierzyc spojzenie i z mloda fotograf (3 lata praktyki sesje platne ,sluby itd)dogadalem sie na wspolna sesje mlodej dzewczyny.Po trzech godzinach pracy ona miala 1500 kadrow ja 170 ja po odborze i obrobieniu oddalem 50 moja kolega 600 .! ''Klijentka " ocenila to tak ja 'be' bo malo ona 'cacy' bo duzo dla dla mnie wszysto jedno .Spotkalem sie z moja fotograf i ogladnelismy fotografie-zdjecia jej 80-85%porusznne nieostre (nie calkowicie) Ja takie dyskwalifikuje u siebie ,wyznacznikem jest mozliwosc przeniesienia na papier min 15x22a lepiej A-4 Dla mnie fotografia na monitorze jest polpraduktem a oddaje tylko to z czego mozna wydrukowac (przyzwyczjenie z downych czsow)wydaje mi sie ze w obecnch czsach wiekszosc ludzi oglada fotografie na kampach o tam nie widac ostrosci, glebi itd. Zniknelo pojecie poprawnosci technicznej i co pozostal tylko artyzm ?.Jezeli tak to chyba sprzedam wszystko co mam a mam sporo i kupie mylnice. Ludzie co sie dzeje -chyba jestem stary bo nic z tego nie rozumiem.