PDA

Zobacz pełną wersję : Ofensywa Sony



Łopal
14-09-2012, 13:56
Tak sobie pozwalam na napisanie kilku własnych refleksji, które mnie naszły po ogłoszeniu przez Sony nowych aparatów, a zwłaszcza NEX-6 i RX-1.
NEX-6 pokazuje przejście systemu o półkę wyżej, z tym wizjerem, parametrami, wreszcie naleśnikowym kitem. Wydaje się, że NEX-7 nie wytrzyma konkurencji, zwłaszcza że nowy w rodzinie ma mniej upchniętą matrycę no i dużo niższą cenę. Pokazuje to tez może kierunek, w przyszłym roku doczekamy się NEX-Pro z matrycą pełnoklatkową.
RX-1- wielki szacunek dla Sony. Wygrało ten wyścig. Zdecydowało się pierwsze na ten krok. Śmiały, ale mogący przynieść świetne rezultaty w sprzedazy i podniesieniu reputacji marki.

I tu konkluzja. Cholera, trochę mnie zazdrość bierze, że to nie Canon jest trendsetterem w tych segmentach rynkowych. Zauważcie też, że Canon potrzebuje ładnych paru miesięcy na to, aby takie EOS-M trafiło na półki.... Sony ogłasza i po miesiącu wszystko jest w sklepach...
Tak długie reagowanie skazuje Canona na defensywę, bo od premiery na papierze EOS-M zadziało się dużo..... Chyba się zgodzicie. Tu trzeba by- aby walczyć efektywnie- już pokazywać kierunki rozwoju.... A już taki np G-1X wygląda dziś, po niedawnej premierze na typowego obsoleta w gałęzi, która nie wytrzymuje porównania z konkurencją. (Co pewnie nie przeszkadza mu dobrze słuzyć tym, którzy go mają, tak na marginesie :))
To samo zresztą musi odczuwać np Panasonic, czy Olympus... Ze swoim m4/3 i zaawansowanymi kompaktami, które sa tylko przypudrowanymi starymi wersjami, bez rewolucyjnych zmian (patrz LX-7 i XZ-2).

Nie wiem, czy to tylko moja opinia...

Bahrd
14-09-2012, 16:24
I tu konkluzja. Cholera, trochę mnie zazdrość bierze, że to nie Canon jest trendsetterem w tych segmentach rynkowych.
Ponoć jak Bóg chce kogoś pokarać, to spełnia jego życzenia: wyobraź sobie zatem, że Canon co - powiedzmy - rok wypuszcza
wyposażone w coraz-to-bardziej-doskonałe matryce aparaty oraz
coraz-to-bardziej-ostre|jasne|wolne od wszelkich podłużnych|sferycznych aberracji i kom, obiektywy posiadające coraz-to-bardziej kremowe bokehy...



Stać Cię będzie na to? :D

Kolekcjoner
14-09-2012, 20:03
I tu konkluzja. Cholera, trochę mnie zazdrość bierze, że to nie Canon jest trendsetterem w tych segmentach rynkowych. Zauważcie też, że Canon potrzebuje ładnych paru miesięcy na to, aby takie EOS-M trafiło na półki.... Sony ogłasza i po miesiącu wszystko jest w sklepach...

Canon wiele razy już stosował strategię wyczekania. Co do "trafiania na półki" dawniej byli dużo szybsi - teraz wzorem wielu konkurentów zmienili strategię i pewnie tego nie żałują.
Przy okazji przeniosłem do właściwego działu 8-).

Łopal
14-09-2012, 20:41
Ja wiem, ze teraz jest photokina i kazdy szarzuje..... Ale troche mi brakuje od Canona tej aktywnosci....

REX
15-09-2012, 11:53
Ale fakt u takiego Sony się dzieje! Ile już wydało bezlusterkowców. O slt nie wspominając - choć ta technologia prędzej czy później przeminie z wiatrem. Canon mógłbym już wydać 70d. Ciekawe jaką będzie konkurencją dla a77 - względem innowacyjności bo o jakość zdjęć się nie boje :) czekamy na 6d - sony wydało a99 która mi nie przypadła do gustu ale to już moje zdanie. Choć gdybym miał ją w ręku sprawa mogła by wyglądać inaczej. Względem a99 dali bardzo fajny uchylny ekran inny niż w Canonie to trzeba im przyznać za plus. Panoramy ma sony, canon już nie. Jest jeszcze jeden plus całego sony - szybkość sony wydało a99 z 10k/s, 6k/s a canon 6d ma mieć tylko albo aż 4,9 k/s. Zapomniał bym o stabilizacji body. Ale i tak obiektywy wyposażone w stabilizacje do canona mają taką samą cenę jak te z mocowaniami sony lecz te nie posiadają jej gdyż stabilizacja znajduję się w body. No i najważniejsze Elektroniczny wizjer - zdania są podzielone. Niekiedy będzie to lepsze rozwiązanie niż klasyczny wizjer optyczny. Ale to tyle. Ciekawi mnie jednak strona w którą pójdzie Canon czy nawet Nikon jako przedstawicieli klasycznych lustrzanek. Jak w zasadzi będzie wyglądać rynek foto za 5 lat. Czy będzie to czas slt czy szeroko rozumianych bezlusterkowców. Z punktu Sony slt to słuszny krok gdyż na rynku dslr nie mieli szans i nie wprowadzili czegoś zupełnie nowego a zarazem innowacyjnego. Porównując obie firmy sony zrzuca wiele małych bomb - canon zaś jedną a konkretną. Pytaniem jest tutaj jedynie skuteczność i siła rażenia w przypadku obydwu rywali. Co do rynku dslr swego czasu sony wyrzuciło a200 które ponoć dawało przyzwoitą jakość obrazka i kosztowało poniżej 1000zł to taki mały plus obecności sony na rynki.

Zoom
10-10-2012, 22:45
Ostatnio dużo czytałem o sprzęcie i dużo oglądałem.
Jaki będzie rynek za 5 lat? Moim zdaniem to bezlusterkowce z matrycami różnych wymiarów - także FF. Ostatnia premiera Sony RX1 dobrze się wpisuje w takie przewidywania.
Czemu nie lustrzanki? Podstawowa wada lustrzanek - skomplikowana i droga budowa mechanizmu lustra. Największa zaleta - największą przewagą lustrzanek nad innymi aparatami jest ergonomia i fazowy AF. Jeżeli uda się zrobić dobry AF kontrastowy, działający przy małym oświetleniu, albo skutecznie wprowadzić matrycowy, fazowy AF, to lustrzanki zaczną przechodzić do historii.
Ergonomia - należy spojrzeć na np. Olympusa OMD, albo na zapowiadanego Panasonica GH3. Ergonomia lustrzanki. Do wyświetlaczy elektronicznych w wizjerze wszyscy się przekonają, jak je zrobią na matrycach OLED i jeszcze dorzucą kilka użytecznych informacji, które na wyświetlaczach optycznych ciężko umieścić.
Jakoś nie wróżę świetlanej przyszłości matrycom APS-C. Już bardziej wierzę, że przetrwa 4/3. Wydaje mi się, że APS-C kupują głównie osoby, których aktualnie nie stać na FF, ale gdy tylko pojawi się szansa, momentalnie zmienią standard na "lepszy".

szczemat
10-10-2012, 23:18
Czemu nie lustrzanki? Podstawowa wada lustrzanek - skomplikowana i droga budowa mechanizmu lustra.

NA razie w cenach nie widać, aby bezlusterkowce wypadały taniej? Rynku też specjalnie nie śledzę, ale wydaje mi się, że na razie lustro pod względem ergonomii oraz ceny jest liderem ;-)

Zoom
11-10-2012, 07:30
Ceny raczej nie mają związku z kosztami produkcji, zwłaszcza dla dóbr luksusowych, a aparaty fotograficzne raczej nie należą do dóbr pierwszej potrzeby,

Ergonomia - obecnie lustrzanki wygrywają, ale zawdzięczają to stosunkowo dużym korpusom. Dlatego pisałem, żeby spojrzeć na zapowiadanego Panasonica GH3, mały Nikon.

Piotr_0602
11-10-2012, 08:52
NA razie w cenach nie widać, aby bezlusterkowce wypadały taniej? Rynku też specjalnie nie śledzę, ale wydaje mi się, że na razie lustro pod względem ergonomii oraz ceny jest liderem ;-)

Ergonomia? Tylko jakim kosztem - większych rozmiarów. Po co mi super ergonomiczny aparat który zostaje w domu bo zabranie go i kilku obiektywów jest niewygodne? Kurząc się w szafie zdjęć nie robi.
A ergonomii takiego np. OM-D niewiele brakuje (no i jest jeszcze opcja gripa z dodatkowymi kółkami i przyciskami). Ergonomia Sony NEX-7 też jest OK. A Panasonicowi GH3 chyba już w ogóle nic nie można w tym temacie zarzucić.

Poza tym bezlusterkowce mają swoje zalety, oprócz rozmiarów i wagi.
Taki elektroniczny wizjer, choć optyczny ma swoje uroki, ma trochę zalet których optyczny nie ma. Widzimy efekty finalne PRZED zrobieniem zdjęcia. Widzimy co będzie prześwietlone lub niedoświetlone, i widzimy efekty wprowadzanej korekty ekspozycji. Możemy wyświetlić na ekranie histogram na żywo, i widzieć wpływ korekty ekspozycji na histogram. Możemy powiększyć fragment obrazu. Dużo łatwiej ustawić poprawną ekspozycję.
Widzimy efekty zmiany ustawień WB przed zrobieniem zdjęcia.
Sam ekran EVF może być duży bo nie ogranicza go rozmiar pryzmatu.
Informacje i symbole wyświetlane na EVF są większe i lepiej czytelne niż malutkie światełka pod obrazem na OVF. Nie ma też sztywny ograniczeń jakie informacje mają być wyświetlane.
Obecnie można polemizować czy lepszy EVF czy OVH z pełnej klatki, ale te OVH które są w budżetowych APS są słabsze od EVF wyraźnie.
A ekrany EVF z generacji na generację stają się coraz lepsze.

Nie jesteśmy też ograniczeni sztywno do punktów AF odpowiadającym czujnikom detekcji fazy, punkt AF może być nawet na brzegu kadru.

No i brak problemów z AF pod tytułem front focus - back focus.
I brak drgań od kłapiącego lustra...

Zybi_S
11-10-2012, 10:15
Witam


Ergonomia? Tylko jakim kosztem - większych rozmiarów. Po co mi super ergonomiczny aparat który zostaje w domu bo zabranie go i kilku obiektywów jest niewygodne? Kurząc się w szafie zdjęć nie robi.

...

Właśnie osobiście z tego powodu rozglądam się coraz poważniej za DODATKOWYM aparatem o dobrych parametrach, ale o mniejszych wymiarach i wadze.
Lubię pieszą turystykę.
Targanie lustra z obiektywami przez typowo kilkanaście, a często więcej kilometrów trochę mi przeszkadza.
W zasadzie nie ma znaczenia producent. Istotna jest większa mobilność i wystarczająca jakość nowego sprzętu.
Przyglądam się Olympusowi OM-D, Panasonicowi GH3, oraz SONY NEX-6.

Na razie nie zamierzam pozbywać się lustra, choć to tylko Canon 50D.
Jednak na tę chwilę nie jestem posiadaczem czegoś bardziej mobilnego, a faktyczne posiadanie na pewno odstawi częściowo na bok
bardziej ergonomiczną (co cenię ), lecz cięższą, większą i mniej mobilną lustrzankę.

Pozdrawiam

Piotr_0602
11-10-2012, 10:38
Witam

Istotna jest większa mobilność i wystarczająca jakość nowego sprzętu.
Przyglądam się Olympusowi OM-D, Panasonicowi GH3, oraz SONY NEX-6.

Na razie nie zamierzam pozbywać się lustra, choć to tylko Canon 50D.


W DxOMark na razie są wyniki testów matryc tylko OM-D z tych 3 wymienionych, ale wynika z nich że z tym body miałbyś lepszą jakość zdjęć niż ze swojego 50D:

DxOMark - Compare cameras side by side (http://www.dxomark.com/index.php/Cameras/Compare-Camera-Sensors/Compare-cameras-side-by-side/(appareil1)/793%7C0/(brand)/Olympus/(appareil2)/619%7C0/(brand2)/Canon/(appareil3)/272%7C0/(brand3)/Canon)

(i lepszą niż z 7D).

Różnica wygodny - OM-D plus obiektywy vs. 50D plus obiektywy - olbrzymia.

Kolekcjoner
11-10-2012, 11:31
Ergonomia? Tylko jakim kosztem - większych rozmiarów. Po co mi super ergonomiczny aparat który zostaje w domu bo zabranie go i kilku obiektywów jest niewygodne? Kurząc się w szafie zdjęć nie robi.
A ergonomii takiego np. OM-D niewiele brakuje (no i jest jeszcze opcja gripa z dodatkowymi kółkami i przyciskami). Ergonomia Sony NEX-7 też jest OK. A Panasonicowi GH3 chyba już w ogóle nic nie można w tym temacie zarzucić.


Realnie można zarzucić, że to nadal jest klocek ;). Mniejszy ale jest. Dla mnie jedyne co ma zalety mobilności to telefon z dobrym aparatem 8-).
A to że Tobie ergonomia i jakość FF-a nie potrzebna nie oznacza że inni też tak mają.

BTW: i litości z tym powoływaniem się na porównania na wykresach ;).

jotes25
11-10-2012, 11:36
Powiem więcej, nie zamieniłbym 50d na OM-D nawet za dopłatą :D Albo, czekaj, zamieniłbym. I sprzedał OM-D i kupił sobie 7d (albo 6d, zależy od wysokości dopłaty ;) )

namoamo
11-10-2012, 13:33
Ilekroć jestem w pobliżu MM lub tym podobnych, zaglądam do działu foto. I kurde, słowo ergonomia to przeciwieństwo bezlusterkowców. Trzymanie niewygodne, obiektyw wystaje więc i tak potrzebna kabura/torba/plecak. Brak wizjera, chyba ze dodatkowy - zwiększa gabaryty. Brak podstawowych przycisków. No chyba że w topowych modelach, dodatkowe pokrętła, ale za 5 tysi to bym lekkie, wygodne i ergonomiczne 60d ze spacerzoomem wolał..
Zgadzam się z Kolekcjonerem, mobilny to jest telefon, czy typowy kompakt.

Bahrd
11-10-2012, 13:47
Panowie! Starzejecie się! ;)
Ostatnio dałem lustrzankę z teleobiektywem grupie dwudziestu dwudziestolatków, aby zrobili sobie nawzajem portrety.
Domyślacie się zapewne, ile osób kadrowało przez wizjer?

Piotr_0602
11-10-2012, 14:01
Powiem więcej, nie zamieniłbym 50d na OM-D nawet za dopłatą :D Albo, czekaj, zamieniłbym. I sprzedał OM-D i kupił sobie 7d (albo 6d, zależy od wysokości dopłaty ;) )

A ja zamieniłem FF (5DmkI) na OM-D i nie żałuję. Nie zauważyłem spadku jakości zdjęć (ok. w OM-D robię na stałkach, 5D używałem z zoomami i stałkami), a robię je po prostu częściej bo sprzęt łatwiej zabrać.



Mniejszy ale jest. Dla mnie jedyne co ma zalety mobilności to telefon z dobrym aparatem .

To może Nokia 808? Na Dpreview wypadł świetnie (GOLD AWARD):
Review: Nokia 808 PureView: Digital Photography Review (http://www.dpreview.com/articles/8083837371/review-nokia-808-pureview)
i rozmiary matrycy robią wrażenie:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://1.static.img-dpreview.com/files/articles/8083837371/NokiaSensor.jpeg?v=1703)



A to że Tobie ergonomia i jakość FF-a nie potrzebna nie oznacza że inni też tak mają

Jakość FF (tj. 5DmkI) mam już z mniejszej matrycy - w OM-D (powołując się na wykresy DxOMark, jakoś to trzeba mierzyć). Ergonomia - cóż, godzę się na pewne kompromisy dla zysku na gabarytach i wadze. Aparaty typu EPM2 czy NEX3 nie mają dla mnie akceptowalnej ergonomii, ale już NEX7, OM-D czy Xpro1 jak najbardziej. Można mieć jeszcze lepszą, ale taki 1D ma lepszą niż 5D, a co z tego skoro gabaryty już nie do zaakceptowania.

Kolekcjoner
11-10-2012, 14:13
Jakość FF (tj. 5DmkI) mam już z mniejszej matrycy

Na wykresach i w tabelkach - nimi się zdjęć nie robi ;).
Napisałeś też że" jakoś to trzeba mierzyć" - pytanie po co? Nie masz oczu ;)? Ja mam (może nie jakieś rewelacyjne - noszę okulary) ale mnie one do oceny moich potrzeb w zakresie co dany aparat wypuszcza wystarczają w zupełności 8-).

Bahrd
11-10-2012, 14:48
Zawrócę nurt ku Sony RX1: Night Time Street Shooting with the Sony RX1..AMAZING HIgh ISO Samples. | STEVE HUFF PHOTOS (http://www.stevehuffphoto.com/2012/10/09/night-time-street-shooting-with-the-sony-rx1-amazing-high-iso-samples/) ;)

merida
11-10-2012, 15:22
Zdjęcia widziałem wcześniej i jak dla mnie bajka jeśli chodzi o takiej wielkości aparat. Jednak poczekam na fuji z ff, konkurencja się zrobi to będzie ciekawiej.

Zybi_S
11-10-2012, 22:22
Witam


Powiem więcej, nie zamieniłbym 50d na OM-D nawet za dopłatą :D Albo, czekaj, zamieniłbym. I sprzedał OM-D i kupił sobie 7d (albo 6d, zależy od wysokości dopłaty ;) )

Osobiście (przynajmniej na razie ) planuję dokupienie dodatkowego aparatu - do konkretnych celów (w miarę mały, lekki, akceptowalna jakość).
Coś co będę miał częściej przy sobie niż mogę mieć obecne lustro (50d).
Co mi po sprzęcie o lepszej ergonomii jak nie mam go przy sobie !!!

Myślę że w zależności od sytuacji raz lepiej się sprawdzi klasyczna lustrzanka, a innym razem coś znacznie mniejszego.

Pozdrawiam

Łopal
24-10-2012, 21:47
Jakość tych zdjęć Huffa z RX-1 powalająca....
U mnie poszło w nieco innym kierunku. Zdecydowałem, że za kieszonkowy aparat i kamerę będzie robił ... Rx100...

szwayko
25-10-2012, 10:03
Zawrócę nurt ku Sony RX1

Dla mnie mogliby wykręcić tego Zeissa za 6 tysi i sprzedawać ten aparat za 4 tysie z jakimś bagnetem lub mieć możliwość wkręcania dowolnego bagnetu.;-)

Kolekcjoner
25-10-2012, 15:24
O ile mi wiadomo Arri Alexa daje taką możliwość. Masz nie tylko wymienne szkła ale i wymienne mocowanie szkieł 8-).

renes
25-10-2012, 15:44
Ja Sony na pewno nie kupię przez długie lata, mam dwa R1 i Alfę i dwa były już dwukrotnie w serwisie zawsze się coś psuje, za co sporo zapłaciłem. Teraz Alfa ma jakies problemy z łącznością z lampą, nie zamierzam jej już zanosić do serwisu, o pierdołach jak odklejanie się w róznych miejscach gumowej okleiny nie wspominam. Tak więc nigdy więcej Sony.

Quadrifoglio
21-12-2012, 17:39
Sony w przyszłym roku ma wypuścić NEX FF z bagnetem E. Dotychczasowe obiektywy będą mogly pracować w trybie fotografowania APS-C.

epicure
22-12-2012, 19:39
Sony w przyszłym roku ma wypuścić NEX FF z bagnetem E. Dotychczasowe obiektywy będą mogly pracować w trybie fotografowania APS-C.

Jeśli przy tej okazji nie wypuszczą obiektywów dedykowanych do NEX FF (przynajmniej 2-3, ale zapowiadających szerszą gamę w przyszłości), to pic na wodę... Mogą tam nawet wstawić nawet matrycę średnioformatową.

Quadrifoglio
24-12-2012, 01:39
Jeśli przy tej okazji nie wypuszczą obiektywów dedykowanych do NEX FF (przynajmniej 2-3, ale zapowiadających szerszą gamę w przyszłości), to pic na wodę... Mogą tam nawet wstawić nawet matrycę średnioformatową.



Wypuszczą, współpraca z Zeissem, Olympuse, Sigmą i Tamronem ma czemuś służyć.
Coraz więcej firm zdaje sobie sprawę, że rynek sie zmienia - zanikną entry lewel dslr a coraz większa liczba amatorów zamiast wchodzić w ambitne pół i profesjonalne lustrzanki wybierać będzie bezlusterkowce, nawet jeśli zaawansowane bezlusterkowce nie bedą to tanie produkty. Sam zastanawiam się nad dokupieniem Fuji, ale dopiero kolejnej generacji, kiedy poprawią autofocus i wyświetlacz, bo jeśli chodzi o jakoś obrazka to juz dziś jest jak dla mnie rewelacyjna.

REX
27-12-2012, 23:56
Sony to ciekawa firma. Może to być czarny koń. Jak by nie patrząc ucieka Canonowi choćby pod względem matryc gdzie jest liderem. Choć to jedynie moje zdanie i być może nie jest do końca obiektywne. Zobaczymy jak będzie to wyglądać za jakiś czas. W styczniu mają pojawić się nowe produkty z pod znaku Alfy. Czas i życie pokaże wszystko. Canon to canon ale pytanie jeszcze jak długo konkurencja nie śpi i zbiera siły i gromadzi sojuszników takich jak choćby Hasselblad. Mam 600d lubie go ale nie wiem czy zdecydował bym się teraz na Sonowskie półkowo analogiczne a57 (choć podoba mi się). Ale na testy wziąłbym go z chęcią. Sony moim zdaniem musi jeszcze ciut ciut popracować. Względem Sony czekam na nową generacje Alf względem Canona na 70d oraz ciut mniej na 700d.

Kolekcjoner
28-12-2012, 00:09
Mam 600d lubie go ale nie wiem czy zdecydował bym się teraz na Sonowskie półkowo analogiczne a57 (choć podoba mi się).

Ja miałem ostatnio możliwość pobawienia się a57 i to coś co daje w ciemnym pomieszczeniu zaszumioną sraczkę, a nie obraz to ma być wizjer i to ma być postęp to ja jednak wolę zacofanego Canona ;). Żal mi ludzi z tamtego obozu, że muszą się męczyć z czymś takim - mam nadzieję że w topowych modelach wizjery są z innej bajki.

jacek_73
28-12-2012, 00:49
Tak jakbyś się przeniósł z Andersena do braci Grimm.

REX
28-12-2012, 01:05
Hmm mi jakoś te ich wizjery w obecnym kształcie nie przypadają do gustu. Ale to moje zdanie - ale jak piszę nie miałem okazji pobawić się na nimi tyle by móc się szerzej wypowiadać. Druga sprawa mam tylko 600d a wiele osób pisze że prawdziwie fajny optyczny wizjer zaczyna się od 60d w górę. I jeszcze jedno żadna firma chyba nie leje tyle wody ile firma S. SLT nazywając lustrzanką. Dla mnie lustrzanka to lustro wizjer optyczny itd. A tak już dywagując od mojej wypowiedzi Sony (a57) choć fajny to mam w ręku Canona i mimo iż z kitem jakoś zwyczajnie i fajnie robi mi się nim zdjęcia i na tym to wszystko w końcu polega!

Merde
28-12-2012, 14:34
Ja miałem ostatnio możliwość pobawienia się a57 i to coś co daje w ciemnym pomieszczeniu zaszumioną sraczkę, a nie obraz to ma być wizjer i to ma być postęp to ja jednak wolę zacofanego Canona ;). Żal mi ludzi z tamtego obozu, że muszą się męczyć z czymś takim - mam nadzieję że w topowych modelach wizjery są z innej bajki.

Ja miałem chwilkę w rękach A66 i wrażenia bardzo podobne.
Na zdecydowany plus (w stosunku do 40D) tylko jedno - rozmiar.

sando
31-12-2012, 17:02
mam nadzieję że w topowych modelach wizjery są z innej bajki.

Szumy w wizjerze to kwestia danych z matrycy i ich obróbki przez procesor. Więc lepszy wizjer nic nie da jeśli obraz do niego wysyłany będzie zaszumiony. Tak samo jak kupno lepszego monitora nie zmniejszy szumów na posiadanych zdjęciach. Jedyna nadzieja to poprawa jakości matryc i algorytmów.

Kolekcjoner
31-12-2012, 23:34
Szumy w wizjerze to kwestia danych z matrycy i ich obróbki przez procesor. Więc lepszy wizjer nic nie da jeśli obraz do niego wysyłany będzie zaszumiony. Tak samo jak kupno lepszego monitora nie zmniejszy szumów na posiadanych zdjęciach. Jedyna nadzieja to poprawa jakości matryc i algorytmów.

W wizjerze mojej zabytkowej 350-tki nic nie szumi nawet w piwnicy przy świeczce ;).

BTW: w zawodowych kamerach jednak jakoś dają radę ;).

epicure
01-01-2013, 18:08
Jak porównuję wizjery w X-E1 i 5DII, to w słabym świetle w wizjerze Canona rzeczywiście nic nie szumi. Tyle, że jednocześnie prawie nic w nim nie widać. Z dwojga złego zdecydowanie wybieram szum.

Kolekcjoner
01-01-2013, 19:02
Jak porównuję wizjery w X-E1 i 5DII, to w słabym świetle w wizjerze Canona rzeczywiście nic nie szumi. Tyle, że jednocześnie prawie nic w nim nie widać. Z dwojga złego zdecydowanie wybieram szum.
A to X.. coś tam to budżetowe "lustro" Sony?

adrenag
01-01-2013, 22:53
nie, ale wizjer ma od Sony (ten sam co w nex-6/7 czy A65/A77/A99)

REX
03-01-2013, 02:01
Co do szumów i algorytmów Sony pod tym względem chyba najbardziej odstawało/odstaje. Choć poszli o wiele do przodu jeżeli chodzi o jakość matryc gdzie teraz są liderami. Zaś względem jakości JPG z puszki nie zachwycali. Zaś JPG z Canona zawsze był o wiele lepszej jakości. Porównajcie sobie JPG z A33 i 500d. Nie wiem jak jest teraz gdyż nie porównywałem ale poprzednio 500d miażdżyło w swoje klasie pod względem jakości JPG prosto z puszki. A jak wiadomo nie każdy siedzi w Rawach.

Piotr_0602
04-01-2013, 15:20
Hmm mi jakoś te ich wizjery w obecnym kształcie nie przypadają do gustu. Ale to moje zdanie - ale jak piszę nie miałem okazji pobawić się na nimi tyle by móc się szerzej wypowiadać. Druga sprawa mam tylko 600d a wiele osób pisze że prawdziwie fajny optyczny wizjer zaczyna się od 60d w górę.

Miałem FF (5D) z całkiem niezłym wizjerem przecież, a teraz używam OMD z EVF.
Oba rozwiązania mają wady i zalety. Nie jest tak że jeden jest definitywnie lepszy od drugiego.
Ten w OMD też jest duży, w każdym razie porównywalny do tego z 5D (mkI) i większy od tego z 600d.
Korzystanie z optycznego to pewna przyjemność, ale EVF ma trochę przewag nad optycznym:
- informacje wyświetlane są czytelniejsze niż małe światełka na pasku pod wizjerem optycznym
- kwadraciki śledzenia twarzy (wykrywanie twarzy czy oka) wędrują po całej powierzchni EVF, czego w optycznym się nie da zrobić
- historgram na żywo
- efekty zmian balasu bieli na żywo
- efekty kręcenia kółkiem korekty ekspozycji na żywo (w optycznym robimy to trochę na ślepo, jest tylko drabinka która całej informacji nie dostarczy)
- możliwość wyświetlenia prześwietlonych lub niedoświetlonych miejsc
- możliwość wyświetlenia krzywej i selektywnych korekt ekspozycji na żywo

Optyczny jest przyjemniejszy w kiepskim świetle, bo jakość EVF w kiepskich warunkach spada. Ale czasem bywa tak ciemno że w OVF nic nie widać, a na EVF paskudnie, ale jednak. W normalnych warunkach odświeżanie jest na tyle szybkie, że nie ma tego paskudnego skakania jak było kiedyś w elektronicznych wizjerach. Postęp jest bardzo dużo.

Ale to na podstawie wizjera EVF.
W Sony jest chyba podobnie.
Tu na przykład porównanie NEX-6 do OMD i wizjery użytkownik ocenia podobnie:
OM-D vs. NEX-6: Micro Four Thirds Talk Forum: Digital Photography Review (http://forums.dpreview.com/forums/thread/3360912#forum-post-50579114)

cauchy
06-02-2013, 12:33
nie wiem czy było, ale jest juz test Sony RX1 na fotopolisie:
Fotopolis.pl: Sony Cyber-shot RX1 - test (http://www.fotopolis.pl/index.php?n=16429&sony-cyber-shot-rx1-test)

jellyeater
06-02-2013, 12:52
Jakbym miał tyle za kompakta płacić, to już jednak pomyślałbym o Leice. Żeby to chociaż miało obiektyw wymienialny. I jednak jakiś wizjer.

cauchy
06-02-2013, 14:09
wydaje mi się, że już tylko kroczek od tego...

Sergiusz
06-02-2013, 17:38
Jak dla mnie 35mm ze światłem 2 wystarczy. Mam nadzieję w piątek po testować tego „kompakta” w studio.

Piotr_0602
21-02-2013, 11:52
Recenzja Sony RX-1 na Dpreview:

Sony Cyber-shot DSC-RX1 Review: Digital Photography Review (http://www.dpreview.com/reviews/sony-cybershot-dsc-rx1)


Ogólnie, same superlatywy - wady to głównie niezbyt dobry autofocus oraz brak wizjera. Główna zaleta - jakość obrazka. Ale największą wadą jest cena - w Polsce 14 tysięcy złotych. Jak (jeśli) Sony wypuści system z wymienną optyką, to będzie pewnie podobny poziom cen lub drożej (vide Fuji z modelami X100 i bezlusterkowcami). Przecież nie bedzie mordować swojego rozwijanego systemu NEXów z APS-ami.
Robi wyższą półkę - NEXy konkurują z micro43, Samsungiem NX, Fuji, Canonem M... a wyżej - tańsza Leica - komapkty FF z niewymienną optyką (lub bezlusterkowce FF). Tanio nie będzie...

REX
21-02-2013, 17:22
No i Sony wypuściło A58. Z tego co widzę i czym to model słabszy od swojego poprzednika którego rzekomo jest następca. Nie jestem fanboyem Sony - choć kiedyś może nie tyle co byłem ale jakoś lubiłem produkty tego producenta. Tak teraz widzę że te A58 to taka zabaweczka. Która ma sobie więcej z poziomu 1100d niż z poziomy 650d do którego rzekomo równa (mam tutaj na myśli klasy aparatów).

Sony Alpha SLT-A58 - Optyczne.pl (http://www.optyczne.pl/5640-nowo%C5%9B%C4%87-Sony_Alpha_SLT-A58.html)

Choć na plus nowego modelu względem Canona można chyba zaliczyć jedynie lepszy uchwyt (zaznaczam że tak mi się wydaje co nie oznacza ze tak jest czy będzie). Z tego co na szybko widziałem jakość zdjęć jest ciut gorsza od jego poprzednika. Zazdroszczę mu tylko trybu zdjęć panoramicznych którego brak w moim Canonie. A o jakości plastiku z którego wykonana jest a58 nie wypowiadam się do puki nie wezmę go w swoje ręce - jednak to co widzę nie nastraja mnie optymizmem.

Reasumując czekam nadal na Canono'wskie nowości. I ciesze się ze nie czekałem na Sony A58 bo czułbym się zawiedziony.

Łopal
23-02-2013, 14:12
Polityka cenowa Sony rzeczywiście dziwna. Ja rozumiem niszowość rx-1, no ale... Za tę cenę można kupić dobrą, używaną M9. Cena alfy 99 też z kosmosu..... Nex-6 fajny!
W tym roku ma wejść ponoć Nex-9 ff, ciekawe, jak jego będą pozycjonować.

Sergiusz
24-02-2013, 22:56
Można też kupić kilkanaście ton ziemniaków. I co z tego? Jak ktoś chce mieć pełno klatkowy maleńki kompakt to może kupić RX1 i nie kupi nic innego bo nie ma. A99 jest technologicznie konstrukcją nieco wyprzedzającą konkurencję a cena jest podobna. W trzeci bagnet od Sony nie chce mi się wierzyć. Ani w tym ani następnych latach.

Jago
25-02-2013, 00:32
Ale fakt u takiego Sony się dzieje!

Nowość. (http://www.optyczne.pl/4653-nowo%C5%9B%C4%87-Sony_500_mm_f_4_G_SSM_.html)Tylko ta cena :!: Tyle kaski za szkło w tej ogniskowej bez stabilizacji :?: Kto to kupi :lol:

Jago
25-02-2013, 01:30
Nowość: Sony 500 mm f/4 G SSM - Optyczne.pl (http://www.optyczne.pl/4653-nowo%C5%9B%C4%87-Sony_500_mm_f_4_G_SSM_.html) Tylko ta cena :!: Tyle kaski za szkło w tej ogniskowej bez stabilizacji - o świetle już nie wspomnę. Kto to kupi :?:

Merde
25-02-2013, 09:41
Tyle kaski za szkło w tej ogniskowej bez stabilizacji

Bez stabilizacji?

MC_
25-02-2013, 09:43
Niestety, kolega Jago wypowiada się o rzeczach o których nie ma pojęcia albo ja nie dostrzegam ironii.

Piotr_0602
25-02-2013, 10:00
"We wrześniu ubiegłego roku informowaliśmy o planach zainwestowania przez Sony Corporation 50 mld jenów (ok. 642 mln USD) w firmę Olympus. W dniu wczorajszym słowo stało się ciałem i po nabyciu ponad 21 mln akcji Olympusa Sony stało się największym udziałowcem tej firmy.

Wartość transakcji wyniosła niespełna 31 mld jenów, czyli około 1 mld złotych, a dzięki niej udziały Sony wzrosły z 4.72% do 11.46%. W związku z tym, że inwestycja pierwotnie planowana była na 50 mld jenów, to w najbliższych latach możemy się spodziewać dokupywania kolejnych akcji przez Sony."

Sony głównym udziałowcem Olympusa - Optyczne.pl (http://www.optyczne.pl/5654-nowo%C5%9B%C4%87-Sony_g%C5%82%C3%B3wnym_udzia%C5%82owcem_Olympusa.h tml)


Ciekawe na ile będzie to dotyczy branży foto.
To chyba zapewnia Olympusowi stały dostęp do matryc od Sony do jego aparatów (do micro43 i kompaktów). Może dojdzie do jakiejś wymiany technologii? Matryce i technika filmowa w jedną stronę, technologia uszczeleń i aparatów podwodnych w drugą, mała gabarytowo stabilizacja matrycy (która mogłaby zmieścić się w potencjalnym bezlusterkowcu FF), ultradźwiękowe czyszczenie matrycy. Zobaczymy co z tego się urodzi.
Z punktu widzenia Olympusa to już chyba definitywny rozwód z firmą (i matrycami) Panasonic.


Japońskie koncerny się konsolidują - muszą się bronić przez chińską i koreańską konkurencją i jakoś wyjść ze strat (taki Samsung na przykład robi wielkie zyski).

Jago
25-02-2013, 10:15
Niestety, kolega Jago wypowiada się o rzeczach o których nie ma pojęcia albo ja nie dostrzegam ironii.

Niestety walnąłem gafę z tą stabilizacją :oops: Przepraszam.

Kolekcjoner
25-02-2013, 14:40
Japońskie koncerny się konsolidują - muszą się bronić przez chińską i koreańską konkurencją i jakoś wyjść ze strat (taki Samsung na przykład robi wielkie zyski).

Jak mawiał mój ekonomista - "dziad z dziadem to mogą tylko torby wymienić" ;).

Łopal
26-02-2013, 11:10
Sony z Olkiem to chyba na polu urządzeń medycznych mieli współpracować?

Co do rx-1 a ziemniaków, zgadzam się, z faktami trudno dyskutować. Wydaje mi się jednak, że takie spozycjonowanie tego niezaprzeczalnie fantastycznego aparaciku drastycznie obetnie dylematy takich amatorów, którzy mają trochę gotówki, a chcialiby mały, świetny sprzęt, jako dopełnienie do lustra. Co do nowej alfy- jestem ciekaw, jak rozwinie się sytuacja.

Piotr_0602
28-02-2013, 10:17
test RX1 na Optyczne.pl

Test Sony DSC-RX1 - Wstęp - Test aparatu - Optyczne.pl (http://www.optyczne.pl/index.php?test=aparat&test_ap=205)

dobrze wypadł... choć trochę narzekają że za bardzo skopiowali kompakt RX100 dokładając głównie większy sensor (przy takiej cenie mogli by bardziej od podstaw zaprojektować), ale mimo to bardzo ok (szkoda że nie jest to bezlusterkowiec, bo tego obiektywu Zeissa nigdy nie przełożymy do następnego body)

rsaw
02-03-2013, 17:59
Jak porównuję wizjery w X-E1 i 5DII, to w słabym świetle w wizjerze Canona rzeczywiście nic nie szumi. Tyle, że jednocześnie prawie nic w nim nie widać. Z dwojga złego zdecydowanie wybieram szum.

W trwających religijnych dyskusjach o wyższości lustrzanek nad innymi aparatami (patrz: kult skaczących peryskopów przez profanów zwanych lustrami, ekstaza wywoływana świstem lamelki migawek, etc.) niewiele jest sensu, więc też rzadko zabieram tam głos.
Dyskusje takie mają jednak zapewne jakiś wpływ na producentów, którzy, jak to ludzie, do wprowadzania zmian czasami potrzebują nie tylko żądzy zysku, ale też zwykłej zachęty i odwagi.
Jeśli więc ma to jakieś znaczenie, to mnie bardzo cieszy, że jest taka firma jak Sony, która wydaje się nie mieć oporów przed nowościami.
Ha, mój własny osobisty szwagier, który fotografuje od ładnych kilku dziesięcioleci, wyraził poparcie dla polityki nowości Sony jeszcze większe, bo zakupił już nawet A77 (sprawdziłem, znakomity aparat! - lustro nie kłapie, wizjer pokazuje to, co widzi matryca...).
Ponieważ mój własny 5Dm2 nagle nie przestał robić zdjęć i filmów, nie mam parcia na wymianę, ale w tej chwili moim faworytem, gdybym miał wybierać, byłaby A99.
Główną jej wadą - dla mnie - to utrzymywanie peryskopu, nieruchomego co prawda, w torze optycznym.
Ale wg plotek ma się pojawić wersja FF bezlusterkowa. I tu:

Jeśli przy tej okazji nie wypuszczą obiektywów dedykowanych do NEX FF (przynajmniej 2-3, ale zapowiadających szerszą gamę w przyszłości), to pic na wodę... Mogą tam nawet wstawić nawet matrycę średnioformatową.

Otóż KAŻDA z firm produkujących dla szerszego grona odbiorców stoi przed problemem bagnetu.
Żadna z nich nie ma bowiem bagnetu dostosowanego do FF i który jednocześnie nie uwzględniałby starożytnego peryskopu w torze optycznym, co niepotrzebnie "rozpycha" korpus.
Pentax kombinował jak krowa na rowie z wykorzystaniem swojego starego bagnetu w bezlustrzankowym modelu FX, jest taki filmik na Youtube pokazujący modele różnych firm obok siebie, jak pojawia się końcu baryłkowaty Pentax, można umrzeć ze śmiechu (jego produkcja już umarła...)
Canon zrobił nowy bagnet M strzelając sobie przy okazji w stopę, bo nie zrobił go na wielkość FF.
Nikon zupełnie się zagubił i przypomniał sobie swoje stare "fotografom nie jest potrzebne FF". W wyniku tego powstał jakiś system dla lalek Barbie.
Inne firmy pewnie będą też miały kłopoty z obudzeniem się w świecie, gdzie dostępne i popularne są matryce FF.
Sony... - bagnet do NEX nie nadaje się do FF.

Efekt - pierwszy bezlusterkowiec Sony w formacie FF ma wbudowany obiektyw, dzięki czemu Sony uciekło na chwilę od problemu bagnetu.
Ale oni wiedzą, że koniec końców muszą
a) zrobić nowy bagnet
b) dać od razu klika obiektywów pełnoklatkowych na ten nowy bagnet.

Która firma pierwsza? ja obstawiam Sony ;)

gavin
02-03-2013, 18:28
Jak to sony e nie jest ff? Przecież są już kamery ff

Sergiusz
02-03-2013, 21:43
Mnie się coś zdaje, że pierwszy pełno klatkowy bezlusterkowiec powstanie w wyniku ewolucji. A 900 lustrzanka- A 99 ze sztywnym lustrem to w następcy pewnie zniknie. Zmienili bagnet do lampy to i w bagnecie od obiektywów pogmerają.

dzik
04-03-2013, 12:12
Jest już bezlusterkowiec FF E-mount, VG900.
Jeśli to kosztuje 3300$ to są w stanie zrobić tańszego NEX'a FF.

kudlatyIE
15-03-2013, 14:27
Fizycznie bagnet E zapewnia krycie matrycy FF. Wygląda na to, że przynajmniej tu sony podeszło perspektywicznie, bo na zmianę mocowania lampy sobie kazali czekać zdecydowanie zbyt długo.

REX
17-03-2013, 18:25
E tam Sony za dwa czy 3 lata nie będzie już SLT. Nex'y to jeszcze coś ciekawego :) Całkiem ciekawie zapowaida się FF Nex. Jeszcze ciekawsza jest perspektywa rynku w postaci rozwiązań profesjonalnych ala ff nex. Lumix GH3 wyszedł i sam bym go kupił fajny kierunek rozwoju. Gdyby sony czy nawet canon poszło w kierunku GH3 hmm czemu nie. Czas pokaże.

Łopal
28-03-2013, 16:42
Podczas targów w Łodzi po raz pierwszy miałem okazję się pobawić rx-1, no fajny, fajny. :) Choć.... efektu wow nie odczułem, może dlatego, że już jakiś czas temu odpowiedziałem sobie na pytanie, czy jest to sprzet dla mnie. Jednej rzeczy mi tam brakuje boleśnie, a mianowicie wizjera. Ten aparacik chce się przylozyć do oka... Z dodatkowym wizjerkiem to już niestety dla mnie nie to samo.
No ale konstrukcja fajna.
Alfa 99- jakie to duże bydlę! :) Ładna puszka, ciekawa, nie da się ukryć. Jak będą się kształtować jej ceny w przyszłości, o to jest pytanie.