PDA

Zobacz pełną wersję : Nowy 1100D czy używany 40D?



MC_z
30-08-2012, 21:46
Co lepiej zakupić? Nowego 1100D czy używanego 40D? Pewnie wielu mi doradzi, żeby dozbierać i kupić coś lepszego, ale nie każdy operuje dużymi pieniędzmi. Aparat głównie do krajobrazów, architektury i od czasu do czasu ludzi. Obiektywy też dojdą, ale narazie mam dylemat z puszką. 40D lepszy ale znowu 1100D miałbym nowy. Co myślicie?

becekpl
30-08-2012, 21:54
Bierz 40

poszukiwacz2006
30-08-2012, 21:55
Szukaj używanego 40D w dobrym stanie. Nie będziesz żałował. Pozdrawiam

Ernest_DLRS
30-08-2012, 22:00
Proste że 40D

WarT
30-08-2012, 22:07
Wygodniejsze, wg mnie, w użyciu jest 40D. Natomiast 1100D na pewno wygodniejsze w noszeniu, bo mniejsze i lżejsze.
Ale biorąc pod uwagę inne parametry to bym wybrał 40D o ile jest z pewnego źródła i ze względnie niskim przebiegiem.

jasiu_q
30-08-2012, 22:13
Wybór jest prosty - 40D.

akustyk
30-08-2012, 22:21
wg mnie tez 40D. to bardzo fajny aparat

pawelo1
30-08-2012, 22:31
popieram bierz 40D a napewno będziesz zadowolony

MC_
30-08-2012, 22:35
Oczywiście, że 40D.

kermiter
31-08-2012, 12:22
40D, nie ma sie nad czym zastanawiac, inna ergonomia i klasa aparatu.

maati
31-08-2012, 12:31
40d, sam miałem i złego słowa nie powiem. poszukaj w dobrym stanie i bedziesz zadowolony w 100%

jaszczur78
31-08-2012, 12:58
Bierz 40 :D W sierpniu na znamy portalu aukcyjnym kupiłem 40D z przebiegiem ok 2400 (tak pokazał EOS Info). Aparat wygląda jak nowy. Wszystkie akcesoria i papiery. Więc polecam poszukać :)

meg83
31-08-2012, 13:36
zdecydowanie 40d; wszystkim bije na głowę 1100d; używek nie ma co się bać - jedynie jak chcesz kręcić filmy to zastanów się nad 1100d - ale i tak przy ograniczonych finansach poszukaj używki - zostanie grosza na szkła i akcesoria

Mike7
01-09-2012, 13:04
Odpowiedź jest prosta - 40D ;)

tryton
01-09-2012, 16:14
Jeśli przydadzą ci się następujące rzeczy:
- szybkość i celność
- możliwość ustawiania temperatury w K
- trzy tryby ustawień własnych
- duży i jasny wizjer itp.
to bierz 40D :)

Nadawca
01-09-2012, 18:10
Zaletą 1100D jest jego niewielka waga co przy dłuższym noszeniu na ramieniu bywa zbawienne. Dla polepszenia uchwytu dokupić można grip. I jest to wtedy w miarę dyskretny towarzysz wypraw.
Jeśli szukasz czegoś do pracy i chcesz to później zamienić na profi to lepiej nauczyć się na 40D. Ale musisz się trochę znać żeby kupić sensowny egzemplarz.

MC_z
01-09-2012, 18:30
Dziękuję za pomoc. Zdecydowałem się na 40D.

Ernest_DLRS
01-09-2012, 19:07
Jedyne co 1100D ma, czego nie ma 40D, to filmy. Nie każdy tej funkcji potrzebuje. Poza tą jedną rzeczą, 40D mimo że starszy, jest lepszy pod każdym względem - ergonomii, AF, prędkości.

elrond2000
05-01-2014, 13:55
Witam szanownych użytkowników
Chciałbym w niedalekiej przyszłości zakupić znów lustrzankę;
szklarnia jest już wybrana, tzn.
na pewno jeden/dwa obiektywy z następujących:
1. canon ef 24-85 3,5-4,5 (miałem z 350d w dawnym czasach - za te pieniądze nic lepszego nie ma)
2. canon ef 35mm 2,0
3. canon ef 20-35 3,5 - 4,5
4. Tamron 17-50 2.8
5. canon 50mm f1,8

czyli bez szału
i teraz pytanie za 1000punktów do kolegów ;)
bo jednak 40d jest już używany jakiś czas na rynku (50-tki nie chce - nie ten pułap)
i w cenie która mnie interesuje to nowy jest tylko 1100d a używaną 40-tkę do 1000zł też można kupić (brałbym z komisu z gwarancją 3 miechy)
18mln od canona mnie nie interesuje ;)

ps. gabaryt sprzętu też ma znaczenie ;) stąd pomysł na jednak nowego 1100d ;)

Pelson
05-01-2014, 14:01
Zdecydowanie 40D! Miałem swojego czasu nowego 1000D i wymieniłem go na używanego 40D. Nigdy nie żałowałem. Sprzęt jest pancerny wiec nie ma strachu przed używkami.

elrond2000
05-01-2014, 14:18
czyli że jak w komisach z 3 miesięczną gwarnacją znalazłem dwa na poziomie ok. 23tys. klapnięć za 1000zł to dobra cena za pancerniaka??

trothlik
05-01-2014, 14:39
czyli że jak w komisach z 3 miesięczną gwarnacją znalazłem dwa na poziomie ok. 23tys. klapnięć za 1000zł to dobra cena za pancerniaka??

czy to dobra cena to nie wiem ale 23kilo klapnięć na niego to niedużo...

cobalt
05-01-2014, 15:28
Zdecydowanie 40D.
Canon 1100D nie obsługuje podczerwieni.

yrats
05-01-2014, 15:45
Jak weźmiesz w rękę 40 D i przyłożysz go do oka to myśl o 1100 D odpłynie sama i nie wróci.

Mirosuaw
05-01-2014, 15:56
40D bez dwóch zdań.

trothlik
05-01-2014, 16:15
40D bez dwóch zdań.

bez jednego nawet...
a "po drugie primo"
nie miałem w rekach 1100D ale zgaduję że rozmiarowo coś w deseń 400D którego nadal mam, a to znaczy że jest ciut niewygodny (mam dość duże łapy)
natomiast 40D to pucha rozmiarowo podobna do 5D i leży w ręku zdecydowanie lepiej

tuto95
05-01-2014, 18:09
Ja miałem to szczęście przejść z 1100d na 40d. Od chwili przejscia na czterdziestkę jestem nią zachwycony, chociaż na początku wydawała się zbyt ciężka to obecnie doceniam jej gabaryty, trzyma się ją świetnie, a jak się do tego doda grip to jest bajka. Tak jak napisał "trothlik" 1100d jest naprawdę nie wygodny w trzymaniu, jako tako jak ma się założone szkło 50mm 1.8 II, ale przy 17-85 lub 70-200 4.0 to już jest to mocno niewygodne
Udało mi się kupić używaną czterdziestkę(przebieg 35 tys.) za 1000zł z gripem Bg-e2n. Nie ma żadnego porównania między tymi dwoma aparatami. Szczerze polecam i namawiam. Jeśli jest tylko możliwośc kupić dobrego 40d to brać w Ciemno!!!
Dla mnie za 40d przemawiały: ergonomia, jakość zdjęć, szybkostrzelność(7 kl/s). Mimo tego że Iso 3200 jest praktycznie nieużywalne, to tak rzadko się je wykorzystuje że nie ma to żadnego znaczenia.
Polecam 40d! :)

cobalt
05-01-2014, 18:45
7 klatek/s ma 7D. Canon 40D to w H 6,5 kl/s i w L 3 kl/s.

animaniak
05-01-2014, 18:48
40D miałem, używałem złego słowa nie powiem. Szukaj w dobrym stanie najlepiej z możliwością przetestowania.

elrond2000
05-01-2014, 19:22
40D miałem, używałem złego słowa nie powiem. Szukaj w dobrym stanie najlepiej z możliwością przetestowania.

planuje jednak komis i 3 miesiące gwarancji. ceny ok. 100-200 zł większe niż na portalu aukcyjnym...

Janusz_K
05-01-2014, 19:45
40D pewnie jest lepszym wyborem. Piszę "pewnie" bo niestety nie każdego egzemplarza to dotyczy i to tylko jedna uwaga, z jaką będziesz musiał się zmierzyć. Jeśli ktoś zmienia tak dobry aparat, to pewnie ma do tego powody, czasem jest to chęć przejścia na wyższy poziom, ale czasem również chęć pozbycia się aparatu "po przejściach". Miałem kolegę, który bardzo często zmieniał aparaty. Dosłownie po każdym powrocie z rajdu, czy innych ekstremalnych wypraw zmieniał swoje korpusy, mimo że wcale wiele zdjęć nie miały na liczniku. Ano tak również bywa, dlatego aż tak jednoznacznie, że czterdziestka to ja bym się nie wypowiadał. Jeszcze raz podkreślam czterdziestka pewnie jest lepszym wyborem.

Jeszcze jedno - co ten aparat ma uwieczniać? Gdzie będzie pracował, bo to też istotne.

tuto95
05-01-2014, 20:30
7 klatek/s ma 7D. Canon 40D to w H 6,5 kl/s i w L 3 kl/s.

Dziękuje za czujność i poprawienie mnie. Pomyliłem się :) W każdym bądź razie 40d przy 1100d to rakieta

.Pit
05-01-2014, 21:14
Mimo tego że Iso 3200 jest praktycznie nieużywalne, to tak rzadko się je wykorzystuje że nie ma to żadnego znaczenia.
Polecam 40d! :)

Polemizowałbym. Robię fotki w RAW i tylko czasami leciutko je odszumiam w przypadku 3200, nie narzekam. Nie wiem gdzie Wy widzicie te straszne szumy... :)
Tak czy siak 40d można jedynie polecić.

RobertON
05-01-2014, 21:53
Jakoś nikt nie wspiera 1100D, a jest to całkiem zgrabny i niedrogi aparat.

Niewątpliwie zaletą jest gwarancja, możliwość kosztowej faktury (dla tych co potrzebują), nieco mniejsze szumy na wysokim ISO. 3200 a nawet 6400 używalne bez specjalnego odszumiania - porównywałem z moim 50D i akurat w tej kategorii 1100D jest górą. Jest jeszcze możliwość nagrywania filmów, a czasem może się przydać. To jest całkiem szybki i prosty aparacik, przy czym znacznie nowszy aniżeli 40D.

Musiałem coś przyjaznego o nim napisać, bo to mój "roboczy" aparacik, przy tym niewielki.

--- Kolejny post ---

Zapomniałem dopisać - bardzo "wytrzymała" bateria i duży plus za prostotę obsługi.

elrond2000
05-01-2014, 22:31
Jakoś nikt nie wspiera 1100D, a jest to całkiem zgrabny i niedrogi aparat.

Niewątpliwie zaletą jest gwarancja, możliwość kosztowej faktury (dla tych co potrzebują), nieco mniejsze szumy na wysokim ISO. 3200 a nawet 6400 używalne bez specjalnego odszumiania - porównywałem z moim 50D i akurat w tej kategorii 1100D jest górą. Jest jeszcze możliwość nagrywania filmów, a czasem może się przydać. To jest całkiem szybki i prosty aparacik, przy czym znacznie nowszy aniżeli 40D.

Musiałem coś przyjaznego o nim napisać, bo to mój "roboczy" aparacik, przy tym niewielki.

--- Kolejny post ---

Zapomniałem dopisać - bardzo "wytrzymała" bateria i duży plus za prostotę obsługi.

Niewątpliwie gwarancja jest ważna ;) i rozmiar ma znaczenie i przebieg migawki 0; czyli 3 plusiki dla 1100d; a że 12mp - to akurat zaleta nr 4

robsku
05-01-2014, 23:40
ja bym wybrał 40D.

Radex
05-01-2014, 23:51
Ja kupiłem nowego 1100d, ale dla mnie liczyła się gwarancja i w cenie ( była promocja) mam ubezpieczenie w razie "X" (czyli jak utopię, lub coś takiego, to bez słowa jednorazowo oddadzą nowy egzemplarz) ... osobiście miałem 40D w ręce i leżał lepiej itd, ale w długich górskich wycieczkach doceniam wagę 1100d. Poza tym najtańszy Canon też nie jest najgorszy (jak to lubią opisywać onaniści sprzętowi). Jestem amatorem i nie ma dla mnie znaczenia ilość mega pixeli, szybkostrzelność, czy szybkość AF. Może gdybym miał grubszy portfel, lub gdybym chciał na tym zarabiać, to szukałbym wyżej ;-) U mnie rolę grała cena i promocja tego dnia. Nie ryzykowałem używki 40D, bo zwyczajnie wystraszyłem się jakiejś usterki (kosztownej). Tu mam gwarancję i może to jakoś uspokaja moją duszę :D

1100D jest ok, ale jeżeli myślisz o rozwoju i zarobkoaniu, lub nie boisz się jakiejś usterki rujnującej portfel, to 40D. Oczywiście usterka taka może nigdy się nie wydarzyć i wtedy Ty będziesz happy ;-) A ja będę mógł tylko żałować, bo ten drugi był moim marzeniem od 2 lat :P

cobalt
06-01-2014, 00:42
40D ma gwarantowane 100 000 wyzwoleń migawki, a 1100D nie ma nic. O ultradźwiękowym czyszczeniu matrycy i pomiarze punktowym światła też zapomnij.

Radex
06-01-2014, 01:31
Ale nie tylko migawka pada. Są inne części, o których nie wspomina się na co dzień. A też są kosztowne w naprawach. I błagam nie porównuj 1100d do 40d, bo to przepaść, nawet pomimo wieku tego drugiego. Inna półka nie tylko cenowa. Za kilka/naście lat wyjdzie jakiś Canon 3300D z jakiegoś eko materiału i ludzie będą porównywać do któregoś z dzisiejszych "Marków", sapiąc o szybkim af"ie, dużym wizjerze i tym podobnych gadżetach. Oczywiście masz rację, ale dla mnie to miało drugorzędne znaczenie ;-)

elrond2000
06-01-2014, 10:44
myślę też o 50d jeżeli w dobrym stanie to chyba byłbym skłonny dołożyć te 200-300 zł do korpusu ;)

michael_key
06-01-2014, 11:20
myślę też o 50d jeżeli w dobrym stanie to chyba byłbym skłonny dołożyć te 200-300 zł do korpusu ;)
Co Cię skłania do takich przemyśleń?

Bolek02
06-01-2014, 11:51
Z wcześniejszych wpisów wynika, że założyciel wątku podąża za ilością pikseli na matrycy. Tak naprawdę liczy się w zasadzie jak najlepszy stan sprzętu z serii xxD, bo to sprzęt używany.

RobertON
06-01-2014, 12:02
myślę też o 50d jeżeli w dobrym stanie to chyba byłbym skłonny dołożyć te 200-300 zł do korpusu

Widzisz jak "apetyt rośnie w miarę jedzenia", a raczej w miarę czytania CB. Jak chcesz mieć jeden dobry aparat na kilka lat to 50D jest w tej chwili prawdopodobnie najlepszym wyborem. Gwarancja na 100.000 przebiegu migawki i tyle, popsuć się może co innego, ale startujesz z wyższej półki i dla początkującego dłuższa nauka techniki i guzikologii.

1100D sprytny niewielki aparat znakomity do nauki. Do tego dobre obiektywy i jakość obrazka nie ustąpi 50D. Nie chcąc takich dylematów używam obu. Do szybkiej pracy w różnych warunkach, gdzie nie będzie żal gdzieś o coś walnąć 1100D. Na wycieczki lub jakiś plenerek 50D z filtrami i torbą, gdy mam więcej czasu.

--- Kolejny post ---


Z wcześniejszych wpisów wynika, że założyciel wątku podąża za ilością pikseli na matrycy. Tak naprawdę liczy się w zasadzie jak najlepszy stan sprzętu z serii xxD, bo to sprzęt używany.

Moim zdaniem ilość pikseli nie jest tak ważna - jak dobre szkło podpięte z przodu.

Szczera prawda - najważniejsze w jakim stanie będzie ów sprzęt używany.

--- Kolejny post ---

A jeszcze jedno - w 50D można nagrywać filmy poprzez niezależny soft Magic Lantern.

cobalt
06-01-2014, 12:08
Widzisz jak "apetyt rośnie w miarę jedzenia", a raczej w miarę czytania CB. Jak chcesz mieć jeden dobry aparat na kilka lat to 50D jest w tej chwili prawdopodobnie najlepszym wyborem. Gwarancja na 100.000 przebiegu migawki i tyle, popsuć się może co innego, ale startujesz z wyższej półki i dla początkującego dłuższa nauka techniki i guzikologii.

1100D sprytny niewielki aparat znakomity do nauki. Do tego dobre obiektywy i jakość obrazka nie ustąpi 50D. Nie chcąc takich dylematów używam obu. Do szybkiej pracy w różnych warunkach, gdzie nie będzie żal gdzieś o coś walnąć 1100D. Na wycieczki lub jakiś plenerek 50D z filtrami i torbą, gdy mam więcej czasu.
Jakość obrazka może i podobna, ale AF 50D wymiata w porównaniu z 1100D. Sprawa jest banalnie prosta. Lepszy aparat - większe możliwości. Canon 1100D i 50D to jak nowy Fiat 126p i VW Golf I. Jak szwagier pytał mnie 20 lat temu po co kupiłem "Malucha", to odpowiadałem, że mam na gwarancji i że jest ekonomiczny, bo pali "tylko" 4,6 l/100km. A prawda była taka, że jego Golf palił 6 i wciskało mnie w fotel, bo miał poj. 2x większą.

Cały ambaras polega na trafieniu dobrej 50-tki, z przyzwoitym przebiegiem w cenie do 1 500zł. To był kiedyś ulubiony drugi aparat reporterów i dostawał w pupę jak trzeba.

elrond2000
06-01-2014, 12:17
Powiem tak miałem pentaxa k10d - obsługa bajka (wielkość, ergonomia)
miałem 350d - autofokus jakby nie istniał; poza trybem pojedynczym.
teraz mam kompakta olympusa xz-1 i gdyby tylko miał zoom ręką a nie przyciskiem toby się go zostawiło ;)
ale teraz wszystkie systemy praktycznie to samo. są plusy i minusy
gdyby najtańszy obecnie dobry model konkurencyjnej firmy miał śrubokręt (a 3100jest lepszy od 1100d) to byłby strzałem w dziesiątkę bo szklarnia dla amatora w nikonie jest lepsza ;)
a tak trzeba szukać mniejszego zła

RobertON
06-01-2014, 12:21
Jakość obrazka może i podobna, ale AF 50D wymiata w porównaniu z 1100D. Sprawa jest banalnie prosta. Lepszy aparat - większe możliwości. Canon 1100D i 50D to jak nowy Fiat 126p i VW Golf I. Jak szwagier pytał mnie 20 lat temu po co kupiłem "Malucha", to odpowiadałem, że mam na gwarancji i że jest ekonomiczny, bo pali "tylko" 4,6 l/100km. A prawda była taka, że jego Golf palił 6 i wciskało mnie w fotel, bo miał poj. 2x większą.

Porównania z branży motoryzacyjne nie są mi obce, ale staram się ich unikać bo nie oddają właściwie sensu. Pojemność silnika nie jest jedynym odnośnikiem jakości czy wartość i moim zdaniem jest to bezzasadne. Jeździłem każdym z wymienionych przez Ciebie samochodem, a nawet miałem ich po kilka, ale niegdyś takie były uwarunkowania ekonomiczne.

Co do przyzwoitego przebiegu czy jakości używanego sprzętu, to tylko zobaczyć, przestrzelić ocenić ...i dopasować do portfela.

cobalt
06-01-2014, 12:27
Powiem tak miałem pentaxa k10d - obsługa bajka (wielkość, ergonomia)
miałem 350d - autofokus jakby nie istniał; poza trybem pojedynczym.
teraz mam kompakta olympusa xz-1 i gdyby tylko miał zoom ręką a nie przyciskiem toby się go zostawiło ;)
ale teraz wszystkie systemy praktycznie to samo. są plusy i minusy
gdyby najtańszy obecnie dobry model konkurencyjnej firmy miał śrubokręt (a 3100jest lepszy od 1100d) to byłby strzałem w dziesiątkę bo szklarnia dla amatora w nikonie jest lepsza ;)
a tak trzeba szukać mniejszego zła
Jaka szklarnia kolego. Nikon D3100 to padaczka bez śrubokręta i starsze szkła tylko w (M)anualu chodzą.

salas
06-01-2014, 12:27
chcesz aparat na dłużej i wycisnąć z niego najwięcej to weź 50d =)
dołóż porządne szkło i będzie super.

RobertON
06-01-2014, 12:31
chcesz aparat na dłużej i wycisnąć z niego najwięcej to weź 50d =)
dołóż porządne szkło i będzie super.

I to byłoby na tyle.

A jak chcesz gwarancję, koszty i prostotę obsługi weź 1100D, dołóż porządne szkło i też będzie nieźle na czas jakiś... cdn.

Oto w ten właśnie sposób dyskusja zeszła z 40D na 50D - a może i dobrze.

elrond2000
06-01-2014, 12:37
I to byłoby na tyle.

A jak chcesz gwarancję, koszty i prostotę obsługi weź 1100D, dołóż porządne szkło i też będzie nieźle na czas jakiś... cdn.

Oto w ten właśnie sposób dyskusja zeszła z 40D na 50D - a może i dobrze.

bardzo dobrze
50d z niskim przebiegiem rozważę. ewentualnie jak się trafi w dobrych pieniądzach d90. mam 28-80 z nikorra zapięte na analogu to z 35mm dałoby radę.
dyskusję uważam na razie za zamkniętą ;)
stanęło na jednym z trzech:
1. canon eos 50d
2. canon eos 1100d
3. nikon d90 (ale tylko w dobrej cenie)
na razie trzeba fundusze przygotować (a to wymaga kilku zabiegów)
pozdrawiam i dzięki za pomoc

cobalt
06-01-2014, 12:41
36 000 wyzwoleń migawki za 1 450zł. Odbiór osobisty i wszystko jasne: Lustrzanka Canon 50D I do not sell abroad ! (3844311911) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/lustrzanka-canon-50d-i-do-not-sell-abroad-i3844311911.html)

Element7th
06-01-2014, 15:20
36 000 wyzwoleń migawki za 1 450zł. Odbiór osobisty i wszystko jasne: Lustrzanka Canon 50D I do not sell abroad ! (3844311911) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/lustrzanka-canon-50d-i-do-not-sell-abroad-i3844311911.html)

Na ten egzemplarz akurat bym uważał. 2szt wisiały na allegro prawie 2 miesiące, jedna się sprzedała... może jestem przewrażliwiony, ale podejrzane jak dla mnie ;)

Tak czy siak, polecam 50D... miałem 350D, bardzo krótko 40D i skończyłem jak na razie na 50D i jestem jak najbardziej zadowolony. Jak się kiedyś dorobię to następny będzie już FF.

cobalt
06-01-2014, 16:24
Na ten egzemplarz akurat bym uważał. 2szt wisiały na allegro prawie 2 miesiące, jedna się sprzedała... może jestem przewrażliwiony, ale podejrzane jak dla mnie ;)

Tak czy siak, polecam 50D... miałem 350D, bardzo krótko 40D i skończyłem jak na razie na 50D i jestem jak najbardziej zadowolony. Jak się kiedyś dorobię to następny będzie już FF.
Podany jest telefon i zawsze można zapytać: "gdzie jest ten przekręt". Odbiór i tak tylko osobisty.

RobertON
06-01-2014, 18:16
Odbiór i tak tylko osobisty.

Nie tylko osobisty, konto i kurier płatne przy obiorze jako opcja. Ale również nie widzę nic zdrożnego w tej ofercie.

Jestem nauczony przykrym doświadczeniem, że aparat i obiektyw wolę oglądać i sprawdzić przed zakupem. Ale może to moje "skrzywienie".

p0lish
06-01-2014, 18:23
żadne skrzywienie
kupno drogich, używanych przedmiotów na allegro bez kontaktu osobistego to zwyczajnie proszenie się o drogą lekcję pokory...
prędzej raczej niż później

cobalt
07-01-2014, 08:59
Nie tylko osobisty, konto i kurier płatne przy obiorze jako opcja. Ale również nie widzę nic zdrożnego w tej ofercie.
Źle mnie zrozumiałeś. nie chodzi o to, że można tylko odebrać osobiście tylko trzeba to zrobić dla własnego bezpieczeństwa.
Sprzedałem trochę optyki i też zawsze zapraszam do odbioru osobistego. To zabezpiecza obie strony transakcji. Miałem przypadek, że cwaniaczek chciał mi odesłać obiektyw, który porysował przez "koszmarnie czyszczenie" po 7 dniach. Sprawa trafiła do sądu. Na szczęście miałem potwierdzenie z przeglądu na ul. Żytniej dwa dni wcześniej niż sprzedałem. Gdzie żadnych wad nie stwierdzono.

Kupującemu oczywiście radze sporządzenie umowy kupna-sprzedaży. Dzięki temu uniknie wyroku za paserstwo jak będzie kupował poza Allegro.

grzesław
07-01-2014, 22:47
40d. Poszukaj na interfoto,kupujes używany z gwarancją.

elrond2000
22-01-2014, 17:37
40d. Poszukaj na interfoto,kupujes używany z gwarancją.

Jednak wybieram nowy korpus. w związku ze zmianami w budżecie mogę sobie pozwolić na jeden z dwóch zestawów:
1. 1100d + 18-135 + 50mm 1,8
2. 600d + 18-55 + 50 1,8

do późniejszego dokupienia 35mm f2

RobertON
22-01-2014, 18:44
Kupuj ten drugi zestaw i masz problem załatwiony. Nie będziesz szybko "kombinował" jak zmienić 1100D na coś XXD lub XXXD - bo tak piszą na forum CB. Chociaż sam mam bardzo dobre zdanie o 1100D to używam zamiennie z 50D.

Szkło dokupisz za chwilę jakieś inne i "...będzie Pan zadowolony".

elrond2000
22-01-2014, 19:51
Kupuj ten drugi zestaw i masz problem załatwiony. Nie będziesz szybko "kombinował" jak zmienić 1100D na coś XXD lub XXXD - bo tak piszą na forum CB. Chociaż sam mam bardzo dobre zdanie o 1100D to używam zamiennie z 50D.

Szkło dokupisz za chwilę jakieś inne i "...będzie Pan zadowolony".

to dobry pomysł. przeskok jest dopiero na 7d->6d
pozdrawiam

RobertON
22-01-2014, 21:13
to dobry pomysł. przeskok jest dopiero na 7d->6d

Myślę, że powinno być odwrotnie, bo 6D to pełna klatka, a 7D to reporterski crop, czyli 7d<6D.

Podobno wszyscy dążą do FF, nie wiem może mnie ten wirus omija - na razie...

Pozdrawiam

Element7th
22-01-2014, 21:22
7d<6D.


7d->6d, czyli przeskok z 7 na 6 :)

RobertON
22-01-2014, 21:42
Do mnie matematyka jakoś przemawia zza każdego rogu (niestety) - znak większości/mniejszości. A tu proszę, miała być strzałka ---> :)
Ale przynajmniej wiadomo w którą stronę iść ---> w stronę FF.

Dziękuję @Element7th, @elrond2000

luq
23-01-2014, 11:34
Jednak wybieram nowy korpus. w związku ze zmianami w budżecie mogę sobie pozwolić na jeden z dwóch zestawów:
1. 1100d + 18-135 + 50mm 1,8
2. 600d + 18-55 + 50 1,8

do późniejszego dokupienia 35mm f2

można też rozważyć 1100d + 18-55 + 50 f1.8
i zostanie kilka stów a conto 35 f2 ew innego szkła.

kwestia priorytetów i finalnego budżetu.

adam1004a
23-01-2014, 12:25
40d można wyrwać już za 800zł, a to jest maszyna, którą trudno zajechać. seria xxxD może i ok, jednak ja brałbym 40d + jakieś fajne szkło, za resztę funduszy, a może nawet na 50 1.4 od sigmy lub canona.

antek76
23-01-2014, 12:28
Tak jak ktoś napisał wcześniej że potem po zakupie 1100D będziesz szukał innej puszki, ja zakupiłem też 1100D w lipcu aby powrócić do fotografii, za moich czasów używało się zenitów i innych wynalazków, mój wybór też był taki że liczyłem na gwarancję itp, w tej chwili szukam używanego 40D lub 50D....

Element7th
23-01-2014, 13:24
Zacząłem od 350D i jak tylko dotknąłem 30D to już więcej nie chciałem trzymać w łapie żadnego z serii xxxD :) Pomijam względy techniczne, nie znam się na tyle żeby się wypowiadać, ale używanie xxD i xD jest zdecydowanie wygodniejsze, trzyma się o wiele stabilniej a kółko nawigacyjne też bardzo przydatne i nie wyobrażam sobie już pracy bez niego.

MichałM
02-02-2014, 16:01
Ja również kupiłem równo rok temu 1100d i im więcej czytam, przeglądam zdjęć, tym bardziej myślę o jego sprzedaży. Kupiłem bo potrzebowałem na szybko i na początku było fajnie bo za niewielkie pieniądze lustrzanka i do tego 50 mm no miodzio. Ale już jest niewygodny. Za duże łapy mam :) I tak przeglądam sobie aukcje i właśnie pod lupę brałem w zasadzie 4 modele: 40d, 50d, 500d i 550d. Planuję kupić jakieś lepsze szkło i zastanawiam się czy warto inwestować w puchę 1100d czy odpuścić i kompletować szkła do nowego nabytku :)

RobertON
02-02-2014, 18:35
Ja również kupiłem równo rok temu 1100d i im więcej czytam, przeglądam zdjęć, tym bardziej myślę o jego sprzedaży. Kupiłem bo potrzebowałem na szybko i na początku było fajnie bo za niewielkie pieniądze lustrzanka i do tego 50 mm no miodzio. Ale już jest niewygodny. Za duże łapy mam I tak przeglądam sobie aukcje i właśnie pod lupę brałem w zasadzie 4 modele: 40d, 50d, 500d i 550d. Planuję kupić jakieś lepsze szkło i zastanawiam się czy warto inwestować w puchę 1100d czy odpuścić i kompletować szkła do nowego nabytku

Z Twojego tekstu już można wywnioskować, że ciągnie Cię do nowego aparatu.
EOS 50D można kupić za godziwe pieniądze, popatrz na Giełdę CB.
A obiektyw to i tak za chwilę kupisz...każdy (prawie) idzie podobną drogą.

Powodzenia.

meg83
02-02-2014, 22:19
zdecydowanie 40d lub 50d, które można kupić w bdb cenach; łatwiej będzie kupić nie zajechane i zadbane 50d niż 40d

MichałM
03-02-2014, 22:13
Nie powiem bo napaliłem się wręcz na tą 40 lub 50 ale z tego co na szybko poczytałem to nie mają nagrywania video prawda? Z jednej strony po co nagrywanie w takim sprzęcie ale z drugiej jakoś przydałoby się. :) Tylko teraz trzeba się postarać i mieć odrobinę szczęścia aby pozbyć się 1100D. I owszem mam chrapkę na nowy sprzęt, ale jeszcze mnie nie stać na to :) Trudny wybór. Tu mam swój sprawdzony sprzęt i nowy, a z używkami wiadomo jak to jest... Ale trzeba się odważyć. :)

RobertON
03-02-2014, 22:22
Do 50D jest alternatywny soft Magic Lantern, który uruchamia nagrywanie i sporo dodatkowych funkcji do fotografowania.
Bierz 50-tkę jak masz taką chęć, a nie będziesz żałował.

Element7th
04-02-2014, 11:06
Do tego 50tka posiada mikroregulację - warto mieć.

EOS_1DX
04-02-2014, 11:31
50 ma ML i mikro regulację to jedyna praktyczna różnica z 40d
Przy używanym sprzęcie większe znaczenie będzie miał stan danego egzemplarza
Canon EOS 50D Review: Digital Photography Review (http://www.dpreview.com/reviews/canoneos50d/31)
50D
High ISO performance worse than 40D
Reduced dynamic range in the shadow areas compared to EOS 40D
Per-pixel detail not as good as on good 10 or 12 megapixel cameras

RobertON
04-02-2014, 15:37
50 ma ML i mikro regulację to jedyna praktyczna różnica z 40d

Nooo nie, tych różnic jest znacznie więcej, ale najistotniejsze to bardzo dobry ekran LCD, nowy procesor, zakres ISO i inna matryca...

zdebik
05-02-2014, 11:13
A moze 550D? Dobra jakos zdjec, film hd. W b.dobrym stanie mozna kupic.

EOS_1DX
05-02-2014, 11:15
RobertON, nie wiem czy specjalnie prowokujesz?
Jak chcesz to znowu pogadamy o wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia
...
Ekran LCD WIFI i inne bzdury nie robią zdjęć. Dla mnie to nie ma znaczenia. To jest sprawa drugorzędna.

Marketingowy bełkot.



nowy procesor
Aparat działa z tą samą szybkością.
Bufor szybciej się zapełnia w tym z lepszym procesorem. Tryb seryjny jest według producenta odrobinę wolniejszy w tym z lepszym procesorem.


zakres ISO i inna matryca
Tak ma więcej megapiskesli super!

High ISO performance worse than 40D - Wysokie ISO gorsze niż w 40D
Reduced dynamic range in the shadow areas compared to EOS 40D
Per-pixel detail not as good as on good 10 or 12 megapixel cameras


Having said that, in terms of per-pixel sharpness the 50D cannot quite keep up with the better 10 or 12 megapixel APS-C DSLRs in the market. At higher sensitivities the smaller photosites are clearly producing more noise (as shown from our RAW comparisons) and so Canon is having to apply more noise reduction to keep to acceptable noise levels, this of course means a loss of detail from ISO 1600 upwards.

It appears that Canon has reached the limit of what is sensible, in terms of megapixels on an APS-C sensor. At a pixel density of 4.5 MP/cm² (40D: 3.1 MP/cm², 1Ds MkIII: 2.4 MP/cm²) the lens becomes the limiting factor. Even the sharpest primes at optimal apertures cannot (at least away from the center of the frame) satisfy the 15.1 megapixel sensors hunger for resolution. Considering the disadvantages that come with higher pixel densities such as diffraction issues, increased sensitivity towards camera shake, reduced dynamic range, reduced high ISO performance and the need to store, move and process larger amounts of data, one could be forgiven for coming to the conclusion that at this point the megapixel race should probably stop. One consequence of this is that the 50% increase in pixel count over the 40D results in only a marginal amount of extra detail.

We're by no means saying the 50Ds image quality is bad but it's simply not significantly better than the ten megapixel 40D. In some areas such as dynamic range and high ISO performance it's actually worse and that simply makes you wonder if the EOS 50D could have been an (even) better camera if its sensor had a slightly more moderate resolution.

The EOS 50D has to stand its ground in a highly competitive bracket of the DSLR market. It is currently almost $500 more expensive than the 40D, almost $500 more expensive than the Nikon D90 and for an extra $100 you can bag yourself a Nikon D300. Looking at the specification differences between the EOS 40D and our test candidate it appears you pay quite a premium for the 50D's extra megapixels and as we've found out during this review you don't get an awful lot of extra image quality for your money. The Canon EOS 50D still earns itself our highest reward but considering its price point and our slight concerns about its pixel-packed sensor, it only does so by a whisker.



Nie forsuje lepszości 40D nad 50D. Nie mówię że obrazek z 50Ds image quality jest zły, ale po prostu nie jest lepszy niż w 40D.
Dalej uważam że przy używanym sprzęcie większe znaczenie będzie miał stan danego egzemplarza.
To że 50D ma więcej pikseli i większy ekran nie wpływa na jakość obrazka.
Warto dodać, że 40D w idealnym stanie z przebiegiem 30k koszt 800zł
50D w takim samym stanie kosztuje 50% więcej bo 1300zł 1400zł

RobertON
05-02-2014, 11:22
Tylko czy miałeś możliwość fotografowania jednym i drugim aparatem.
Nie zwróciłeś uwagi na podgląd na LCD ?

Zupełna racja co do stanu aparatu, lepiej poszukać dobrego 50D aniżeli 40D.


RobertON, nie wiem czy specjalnie prowokujesz?
Jak chcesz to znowu pogadamy o wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia

Gdzieżbym śmiał prowokować :).
Również stałem przed wyborem - czy używany 40D czy 50D, stanęło na 50D jak sprawdziłem w "łapkach".

Pozdrawiam.

cobalt
05-02-2014, 11:39
Przy dobrych szkłach Canon 50D będzie lepszym wyborem ze względu na matrycę 15Mpx.
Największym atutem w porównaniu z 40D jest możliwość mikroregulacji AF. Dlatego sporo osób używa do dzisiaj 50D, a nie wchodzi w 60D.
Oczywiście oba aparaty muszą być sprawne technicznie w 100%, bo w złom nie wchodzimy.

haze
05-02-2014, 12:34
Miałem 50D, teraz mam 5D i 40D i powiem szczerze, że mikroregulacja bardziej przeszkadza niż pomaga... Skupia się człowiek na dobieraniu jak najbardziej właściwego ustawienia (a takie nie istnieje! ustawisz że trafia na 2m, na 8 już nie będzie...) zamiast robić zdjęcia. AF Microadjustment jest dla mnie zatem słabym plusem tego aparatu ;) Jak ktoś lubi oglądać zdjęcia na wyświetlaczu to zdecydowanie 50D, tyle że w tym przypadku zdjęcia często wyglądają lepiej na monitorku aparatu niż na monitorze komputera ;)
Wyższa rozdzielczość 50D to również większe wymagania co do jakości szkieł, do "normalnych" zastosowań 10mpix w zupełności wystarcza.

Tylko czy miałeś możliwość fotografowania jednym i drugim aparatem.
Nie zwróciłeś uwagi na podgląd na LCD ?
Ja miałem;) i domyślnie mam wyłączony podgląd po zrobieniu zdjęcia - 5D mnie przyzwyczaiło ze nadaje się tylko do podglądu histogramu i alertu prześwietleń.
Jak ktoś potrzebuje pokazywać fotki znajomym na imprezie to faktycznie 50D ma sporą przewagę.

cobalt
05-02-2014, 12:48
... Jak ktoś lubi oglądać zdjęcia na wyświetlaczu to zdecydowanie 50D, tyle że w tym przypadku zdjęcia często wyglądają lepiej na monitorku aparatu niż na monitorze komputera ;)....
Na 650D też nie jestem często w stanie ocenić jakości (ostrości) zdjęcia.
Co do mikroregulacji AF, to raczej dla 50x ogniskowa powinna się sprawdzać. Np w Canonnie 70-200, kiedy staruszek ma już kilkanaście lat i jest trochę rozregulowany. Gdy użytkownik robi większość zdjęć na 200mm.

haze
05-02-2014, 12:54
Co do mikroregulacji AF, to raczej dla 50x ogniskowa powinna się sprawdzać
W teorii pewnie tak, w praktyce niestety nie jest tak pięknie-to nie działa. W 40D czy 5D nigdy nie doszukiwałem się FF czy BF, natomiast mająć regulację w 50D na starcie sprawdzałem gdzie jest "sweet spot" z każdym szkłem. I nigdy nie było jednego uniwersalnego ustawienia. Paranoja ;)

EOS_1DX
05-02-2014, 13:25
już gdzieś wrzucałem 40D iso 3200:
http://www.flickr.com/search/groups/?m=pool&w=462800@N23&q=ISO+3200


Przy dobrych szkłach Canon 50D będzie lepszym wyborem ze względu na matrycę 15Mpx.

W gęstości pikseli 4,5 MP / cm ² (40D: 3.1 MP / cm ², 1Ds MkIII:. 2.4 MP / cm ² Obiektyw staje się czynnikiem ograniczającym.
Nawet w najostrzejszy z optymalnych otworów nie może (przynajmniej z dala od centrum kadru) zaspokoić głodu 15.1 czujnika megapikselowej rezolucji. Testowali dla Canon EFS 17-55 F2.8.

Biorąc pod uwagę niedogodności, które pochodzą z wyższych gęstości pikseli:
-zmniejszony zakres dynamiki,
-zmniejszenie wydajności wysokie ISO
-konieczność przechowywania, przenoszenia i przetwarzania większych ilości danych,
-jak zagadnień dyfrakcji,
-zwiększona wrażliwość na drgania aparatu

Dochodząc do wniosku, że w tym momencie wyścig megapikseli prawdopodobnie powinien zatrzymać.

Jedną z konsekwencji jest to, że 50% wzrost liczby pikseli na 50D powoduje jedynie marginalne ilości dodatkowych szczegółów.


i domyślnie mam wyłączony podgląd po zrobieniu zdjęcia - 5D mnie przyzwyczaiło ze nadaje się tylko do podglądu histogramu i alertu prześwietleń.
Jak ktoś potrzebuje pokazywać fotki znajomym na imprezie to faktycznie 50D ma sporą przewagę
Ekran jest lepszy ale czy warto do niego dopłacać z 800zł do 1400?

RobertON
05-02-2014, 14:27
Ekran jest lepszy ale czy warto do niego dopłacać z 800zł do 1400?

Każdy ocenia to co jest wygodne i pomocne w jego pracy, użytkowaniu i innych warunkach, przyzwyczajeniach.

Ekran LCD jest mi przydatny w ocenie zdjęcia jako takiego - alarm prześwietlenia dobrze widoczny, ale również używam fajnej funkcji z Magic Lantern.

Mam włączony Focus Peak na stałe - podświetla on na czerwono płaszczyznę ostrości i to nie tylko w LV.
Na szybko można ocenić dodatkowo po zrobieniu zdjęcia (mam 4 s wyświetlanie) czy ostrość mniej więcej trafiła tam gdzie być powinna.
Fajny ficzer.

--- Kolejny post ---


I nigdy nie było jednego uniwersalnego ustawienia.

Ale jest przecież zapamiętanie ustawień w aparacie dla różnych obiektywów (chyba max 20 szt.) a nie tylko jednego uniwersalnego, albo nie zrozumiałem co miałeś na myśli.

haze
05-02-2014, 14:38
Ale jest przecież zapamiętanie ustawień w aparacie dla różnych obiektywów (chyba max 20 szt.) a nie tylko jednego uniwersalnego.
A gdzie napisałem że uniwersalne ustawienie dotyczy różnych obiektywów? Chodzi o to że ustawione trafienie "w punkt" dla odległości 2m nie da wcale takiego trafienia dla odległości 5m - to jest brak uniwersalności ustawienia. Grałoby to dobrze jak by regulacja AF zapamiętywana była w funkcji odległości.
Wszystko o czym piszesz w kwestii ekranu LCD tak samo dobrze sprawdzi się na archaicznym LCD w 40D (bo niby gdzie wymienionych przez Ciebie zastosowaniach jest przewaga wyższej rozdzielczości ekranu?).

cobalt
05-02-2014, 14:45
Biorąc pod uwagę niedogodności, które pochodzą z wyższych gęstości pikseli:
-zmniejszony zakres dynamiki,
-zmniejszenie wydajności wysokie ISO
-konieczność przechowywania, przenoszenia i przetwarzania większych ilości danych,
-jak zagadnień dyfrakcji,
-zwiększona wrażliwość na drgania aparatu

Ale producenci aparatów nadal zagęszczają matryce APS-C i standardem jest już 20Mpx.
Np w Canonie 70D. Wysokie ISO ma OK i AF sprawny. Co do rozpiętości tonalnej to nie wiem.

RobertON
05-02-2014, 14:47
tak samo dobrze sprawdzi się na archaicznym LCD w 40D (bo niby gdzie wymienionych przez Ciebie zastosowaniach jest przewaga wyższej rozdzielczości ekranu?).

Niestety nie. Nie ma softu Magic Lantern dla 40D więc nie ma tej funkcji przydatnej dla mnie.
Na lepszym podglądzie ja lepiej to widzę, masz młodsze oczy i lepiej widzisz niż ja :)



Co do mikroregulacji AF, to raczej dla 50x ogniskowa powinna się sprawdzać

I faktycznie microregulacja powinna być przeprowadzona dla 50x ogniskowa.

Odległość aparatu do tematu nie mniejsza niż 50-krotność ogniskowej.

http://ophrysphotography.co.uk/pages/tutoriallensmicroadjustment.htm

EOS_1DX
05-02-2014, 14:56
Ale producenci aparatów nadal zagęszczają matryce APS-C i standardem jest już 20Mpx.
Np w Canonie 70D. Wysokie ISO ma OK i AF sprawny. Co do rozpiętości tonalnej to nie wiem.


Mają bo jest wyścig megapikseli i później czytamy takie kwiatki:


Canon EOS 550D bardzo dobrze wypadł w teście rozdzielczości obrazu – pod tym względem nie różni się od poprzedników.

Co ciekawe, wzrost rozdzielczości matrycy nie przełożył się na wzrost liczby rejestrowanych szczegółów – było ich praktycznie tyle samo, co na zdjęciach z EOS-a 500D.

Testy wykonywano na tym samym obiektywie (EF 50 mm/f1,4 USM). Czyżby przy formacie APS-C osiągnięto skrajne możliwości jednego z najlepszych pod względem rozdzielczości obiektywów?


O ile dużo dobrego da się powiedzieć o szczegółowości obrazu i niskich szumach, o tyle o dynamice już nie do końca.
Aparat nie wypadł co prawda bardzo źle w próbie określającej odwzorowanie detali w światłach i cieniach, ale uzyskał wyniki znacznie gorsze, zajmując pod tym względem 13. pozycję w rankingu.

Tu wyraźnie zaszkodziła zbyt wysoka rozdzielczość sensora. Zaskakująco słabo aparat wypadł też w teście odwzorowania barw przy ręcznym balansie bieli (RBB).
o 50D:

To znów utwierdza nas w przekonaniu, że gdyby Canon włożył do 50D matrycę 12 Mpix wykonaną w nowej technologii, rozdzielczość na pewno nie byłaby mniejsza, a zakres tonalny i szumy na bardziej satysfakcjonującym użytkownika poziomie.

haze
05-02-2014, 14:57
Prawdą jest to co napisałes Robercie, ale doszliśmy w tym momencie do wniosku że to nie ekran stanowi przewagę, lecz dostępny soft ;)
W nowych body jest dużo silniejsze odszumianie z poziomu procesora aparatu - przewaga jednak jest zdecydowana w dostępności wyższych czułości. Pomiędzy 50D a 40D jednak tej przewagi nie uświadczysz.

RobertON
05-02-2014, 15:04
przewaga jednak jest zdecydowana w dostępności wyższych czułości. Pomiędzy 50D a 40D jednak tej przewagi nie uświadczysz.

Tu Ty masz rację, tych wyższych czułości 3200/H1/H2 nawet nie dotykam. Użyteczne dla mnie to max 800 ISO w 50D.
Ekranik w 50D mi osobiście bardzo odpowiada i przy tym pozostanę :).

haze
06-02-2014, 11:08
Użyteczne dla mnie to max 800 ISO w 50D.
No widzisz, a dla mnie ISO 3200 w 40D jest w pełni używalne i naprawdę uważam że jest lepsze niż w 50D - sam wygląd szumu porównałbym do tego z 5D.
Taki przykład na szybko - wywołany w defaultowych ustawieniach lightrooma (wyostrzanie na 25, szum luminancji na 0, koloru na 25), pełny rozmiar bez zmniejszania.
https://www.dropbox.com/s/3cedwqd8pzwntbg/20140206-IMG_6567.jpg
Zmniejszone do 100DPI i delikatnie wyostrzone:
https://www.dropbox.com/s/6kkb5iwn3r6caja/zmniejszone.jpg

Element7th
06-02-2014, 11:10
https://dl-web.dropbox.com/get/20140206-IMG_6567.jpg?_subject_uid=149020412&w=AADADHTcNPqRD6rGzXREcobABSDcKi7_gkNBzpc_4unA8g

Link nie działa - to nie jest publiczny link dropboxa

haze
06-02-2014, 11:27
A teraz? :) Nie ogarniam dropboxa :]

EOS_1DX
06-02-2014, 11:50
No widzisz, a dla mnie ISO 3200 w 40D jest w pełni używalne i naprawdę uważam że jest lepsze niż w 50D - sam wygląd szumu porównałbym do tego z 5D.
Taki przykład na szybko - wywołany w defaultowych ustawieniach lightrooma (wyostrzanie na 25, szum luminancji na 0, koloru na 25), pełny rozmiar bez zmniejszania.
https://www.dropbox.com/s/3cedwqd8pzwntbg/20140206-IMG_6567.jpg
Zmniejszone do 100DPI i delikatnie wyostrzone:
https://www.dropbox.com/s/6kkb5iwn3r6caja/zmniejszone.jpg
Wklejałem już dużo sampli, ale oni i tak nie uwierzą że canon 50D odrobinę bardziej szumi i ma gorszą dynamikę od 40D
Digital Foto Video - korpusy aparatów (http://www.dfv.pl/aparaty.html?id=375)
Wykres szumu C40D:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.dfv.pl/tl_files/dfv/Sprzet/Aparaty/Canon_EOS_40D_TEST/SZUM_Canon_40D.jpg)
Szumy: średni poziom szumów jest bardzo niski. Nawet przy ISO3200
nie przekracza 2%. To bardzo dobry wynik

Element7th
06-02-2014, 11:51
Teraz linki OK :)

RobertON
06-02-2014, 12:16
Wklejałem już dużo sampli, ale oni i tak nie uwierzą że canon 50D odrobinę bardziej szumi i ma gorszą dynamikę od 40D

Dlaczego mam nie wierzyć w wykresy i tabele.
Pytałem Cię tylko, czy miałeś i używałeś 40D i 50D ? oraz Czy zwróciłeś uwagę na wyświetlacz ?
Spróbuj proszę a zobaczysz różnicę.
Osobiście lepiej mi się patrzy na ekran 50D bo jest lepszy, jak robię zdjęcia w "terenie" to chcę wiedzieć - powtórzyć czy nie.

Napisałem co sam sądzę o użytkowaniu aparatu, a nie tylko o jego jednym z parametrów.
50D szumi powyżej 800 ISO i nauczyłem się go używać do tej wartości, bo więcej nie potrzebuję.
Miałem i próbowałem przed kupnem 40D i 50D - wybrałem 50D, to mój wybór i jako taki proponuję innym.

Jak chcesz i potrzebujesz to kup i używaj z najlepszym skutkiem 40D, ale nie przekonuj mnie, że 40D jest lepszy w każdym calu od 50D.
Dyskutujemy na argumenty, zaczęło się od wyświetlacza, a kończy na szumie. Szum się usuwa w postprodukcji, ekranu raczej się nie zmieni.

O szumach już tyle było:

http://www.fotopolis.pl/index.php?n=7987&p=6

Paradoksalnie tytuł wątku, dotyczy nowego 1100D czy używanego 40D.
Zamieniło się na wątek o wyższości 40D nad 50D.

Co do 1100D już raz pisałem, mam i używam zamiennie z 50D, również robi dobre foty i matryca mniej szumi przy wysokim ISO.

EOS_1DX
06-02-2014, 12:31
Zaczeło się od tego:
Nooo nie, tych różnic jest znacznie więcej, ale najistotniejsze to bardzo dobry ekran LCD, nowy procesor, zakres ISO i inna matryca...
Co do ekranu to szkoda że nie jest odchylany, ekran jest ważny dla Ciebie, osobiście używam tylko żeby zobaczyć czy głowy nie ucięło i histogram

To co ważne w lustrzance to jakość obrazka i AF reszta szmery bajery.

To jest jak z telefonami jedni ich używają do dzwonienia inni muszą oglądać filmy i mieć aparat minimum 20 megapikseli.

RobertON
06-02-2014, 12:38
Co do ekranu to szkoda że nie jest odchylany

Faktycznie, przydatny ficzer ten gibany ekranik.
Jak wkładam aparat pod zgniecione auto to widziałbym od razu, a tak trzeba się czasami polożyć na glebie. Ale trudno.
Z tego co zaobserwowałem, to AF w obu przypadkach (40D-50D) jest taki sam, a przynajmniej dla szkła 2,8, bo takie mam najjaśniejsze.

Pozdrawiam

krzyssp
06-02-2014, 19:28
eos_1dx sorry że spytam ale w ogóle zajmujesz się fotografią? W sensie robisz cokolwiek wspólnego z fotografią, jakiaś praktyka, zdjęcia, oprócz czytania wykresów, testów i wklejania ich na forum? :D

salas
06-02-2014, 19:59
eos_1dx sorry że spytam ale w ogóle zajmujesz się fotografią? W sensie robisz cokolwiek wspólnego z fotografią, jakiaś praktyka, zdjęcia, oprócz czytania wykresów, testów i wklejania ich na forum? :D

+1 :mrgreen:
w innym wątku to samo i wykresy 18-55 is II %) TO JEST KIT ZA 150ZŁ :mrgreen:

RobertON
06-02-2014, 20:06
+1 :mrgreen:
w innym wątku to samo i wykresy 18-55 is II %) TO JEST KIT ZA 150ZŁ :mrgreen:


os_1dx sorry że spytam ale w ogóle zajmujesz się fotografią? W sensie robisz cokolwiek wspólnego z fotografią, jakiaś praktyka, zdjęcia, oprócz czytania wykresów, testów i wklejania ich na forum?

Nieee no pewnie nasz forumowy Kolega EOS_1DX coś zrobił (tak myślę), poza tym naoglądal się testów i nawklejał na forum.
Najpewniej to tak fascynacja, ale to minie...albo i nie.

Ligo
06-02-2014, 20:22
Jak wkładam aparat pod zgniecione auto
A po co? Tak z ciekawości pytam.

RobertON
06-02-2014, 20:30
Taką mam pracę:

Laboratorium Wypadków Drogowych (http://www.kbs.net.pl/laboratorium)