PDA

Zobacz pełną wersję : Tragedia podczas ślubnej sesji zdjęciowej



Bangi
27-08-2012, 15:22
Smutne i zaskakujące.
Tragedia panny młodej podczas sesji zdjęciowej (http://wiadomosci.onet.pl/swiat/tragedia-panny-mlodej-podczas-sesji-zdjeciowej,1,5228241,wiadomosc.html)

szwayko
27-08-2012, 15:44
Dramat
Pagakis Photography & Video - Weddings - www.pagakis.ca (http://www.pagakis.ca/weddings.html)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://iwidk.com/wp-content/uploads/2012/08/Ouareau-River-wedding-bride-waterfall-slips-photos-death-Maria-Pantazopoulos.jpg)

rafal1980
27-08-2012, 16:05
Brak wyobraźni - tylko tyle mogę napisać ;)

becekpl
27-08-2012, 16:10
może jeszcze powalczyć o nagrodę Darwina, pośmiertnie

KUBAwo
27-08-2012, 16:23
Ale fotograf ma reklamę jak ta lala...

cohontes
27-08-2012, 16:32
Za próbę ratowania na pewno. Ale nagroda Darwina jak nic :-P

Kolekcjoner
27-08-2012, 17:20
Ale nagroda Darwina jak nic :-P
W związku z czym?

cohontes
27-08-2012, 17:41
Z idiotyczną śmiercią. Jeśli stoję w rzece to widzę jaki jest nurt, czy są prądy itd. Przynajmniej mi się tak zawsze wydawało gdy chodziłem nad jakieś mniejsze rzeki.

Kolekcjoner
27-08-2012, 18:30
Zbyt to ogólnikowe.
Moim zdaniem trzeba by znać szczegółowy przebieg wydarzenia, bo tak to wróżymy z fusów. Ludzie robią różne dziwne rzeczy i czasem niewinna sytuacja prowadzi do wypadku.
Mnie ciekawi czemu nie ma nic o Panu młodym?

jacek_73
27-08-2012, 18:48
Może pan młody nie raczył był przybyć i panna młoda popełniła rytualne se-puku?

becekpl
27-08-2012, 18:54
Ludzie robią różne dziwne rzeczy i czasem niewinna sytuacja prowadzi do wypadku. i tacy mogą pośmiertnie zdobyć nagrodę Darwina tzn za idiotyczna śmierć na własne życzenie
parę miesięcy temu młoda para we Włoszech podczas pocałunku spadła z balkonu i panna młoda zginęła na miejscu
to jest trauma

janmar
27-08-2012, 19:07
Przy eskalacji głupich pomysłów na sesje slubne,to kwestia statystyki i czasu.
Czas na zdjęcia studio ,tort, szampana zamienia się w czas skoków spadochronowych,nurkowań itp.
Rzecz w tym ze te akurat formy spędzania czasu wymagają skoncentrowania na nich całej uwagi.
Zajęta czym innym głowa i o błąd nietrudno.
Parę razy ostatnio widziałem parę młodych z fotografem w miejscach i czasie IMHO mocno niewłaściwym.Jest to szukanie sposobu na brzydki finał ładnej uroczystości.

namoamo
27-08-2012, 19:20
Ostatnio słowo tragedia jest strasznie naduzywane.. nieszczęśliwy wypadek i tyle. Tak czy siak, na nagrodę Darwina faktycznie zasłużyła. Zaraz na każdej sukni slubnej w US i A znajdą się metki z ostrzeżeniem aby nie wchodzić w nich do wody! :-D

Kolekcjoner
27-08-2012, 19:24
i tacy mogą pośmiertnie zdobyć nagrodę Darwina tzn za idiotyczna śmierć na własne życzenie
parę miesięcy temu młoda para we Włoszech podczas pocałunku spadła z balkonu i panna młoda zginęła na miejscu
to jest trauma

Na własne życzenie? Wiesz na tej zasadzie to można zakwalifikować większość zejść podczas wypadków samochodowych, w górach, na wodzie itd. Chyba by im zabrakło tych nagród ;).

Dla mnie idiotyczna śmierć to taka jaką ponieśli moi znajomi - pijany gnój wjechał w ich samochód żukiem (taki stary dostawczak) i zabił oboje - ich małe dzieci przeżyły. To że ktoś sobie chciał zrobić zdjęcie nad wodą i utonął to IMHO nic idiotycznego - ot zwykły niefart.

BTW: nie sądzę żeby ta dziewczyna sobie życzyła śmierci w tym miejscu - więc to takie nie bardzo przekonywujące.

jacek_73
27-08-2012, 19:56
Ostatnio słowo tragedia jest strasznie naduzywane..

Dla jednych wielka tragedia, dla innych kolejna liczba do statystyk, a jeszcze dla innych bardzo smakowity njuzzz. Cytując klasyka: nic tak nie ożywia informacji jak trup.

Niestety :|

pan.kolega
27-08-2012, 21:22
Ja bym tej pani tak bardzo nie krytykował, bo sam kilka razy w życiu otarłem się o wysokie prawdopodobieństwo nagłej i niespodziewanej śmierci, jak zawsze "na własne życzenie", zwłaszcza za młodu. Dlatego z pokora przyjałbym nagrodę Darwina jeśli tylko mógłbym ja osobiście odebrać.
Zdarzaja się rzeczy trudne do przewidzenia, jak np. walnięcie glowa o kamień i utrata przytomności.

cohontes
27-08-2012, 21:42
Ale wydaje mi się, że takie miejsca powinny być sprawdzane jeśli rzeczywiście chce się mieć ciekawą sesję. Ja kiedyś widziałem niedaleko mnie genialną parę, która poszła na teren dawnej kopalni sobie robić sesję, pech chciał, że dwa tygodnie potem zginęły tam jakieś dzieciaki, które się bawiły. Więc w sumie jeśli panna młoda chciała mieć sesję w rzecze, to powinna być świadoma tego jakie ją tam warunki czekają.

Kolekcjoner
27-08-2012, 22:54
Może była - chyba tego jednak już nie rozstrzygniemy.

4kwiatek
28-08-2012, 02:25
O ile mnie pamięć nie myli to któraś notatka mówiła że woda nagle wezbrała w trakcie sesji. Oczywiście - takie coś "można" przewidzieć. Jak wszystko.

szwayko
28-08-2012, 09:00
Wiadomo że takiej sukni szybko się nie zdejmuje zwłaszcza jak z tyłu jest związana i tym bardziej że zakłada się je od góry. Od dołu jest zszyta więc nasiąkła i nabierała wody jak worek. Z tego co czytałem w newsach za wielkiej wody - mokra suknia zrobiła się ciężka i ona nie mogła już stać po czym prąd rzeki ją porwał. Męża nie było bo były to zdjęcia chyba ponad miesiąc po ślubie. Także nie była to panna młoda tylko już mężatka i to był tzw. zwyczaj niszczenia sukni po ślubie, a ona chciała mieć z tego zdjęcia. Także to nie była żadna sesja ślubna. Tyle wyczytałem.

becekpl
28-08-2012, 09:32
Męża nie było miał już dość


to był tzw. zwyczaj niszczenia sukni po ślubiesuknia akurat to przeżyła w odróżnieniu od właścicielki
kiedyś widziałem jak kolesie próbowali zniszczyć nowe opony, tak szaleli ze dachowali a opony dalej dobre :grin:

m_o_b_y
01-09-2012, 12:19
Smutne i zaskakujące.
Tragedia panny młodej podczas sesji zdjęciowej (http://wiadomosci.onet.pl/swiat/tragedia-panny-mlodej-podczas-sesji-zdjeciowej,1,5228241,wiadomosc.html)


To nic nowego, że nasz świat jest pełen głupców, ale czy aby nie szkoda czasu, aby pisać o takich głupstwach ? :mrgreen:
Pozdrówka

Kolekcjoner
01-09-2012, 16:23
Nie nazywałbym głupstwem czyjejś śmierci.

lijo
02-09-2012, 00:01
Tak jak napisał janmar im więcej cudowania przy sesjach ślubnych, tym częściej takie wiadomości będzie można przeczytać. Chyba niestety coraz więcej nowożeńców wychodzi z założenia - jest ryzyko, jest przyjemność, a grzeczne sesje w studio, lub w parku na ławce są przeżytkiem dla mięczaków.

jellyeater
03-09-2012, 11:35
Widać za dobrą sesję ślubną warto dać się zabić. Sesje ślubne kłócą się z moim rozsądkiem i poczuciem estetyki. Starczyłoby jakieś ładnie oświetlone zdjęcie w studiu. Jedno. Żeby na starość było co pokazywać. A nie sesja, patrz wnuku to twoja babcia i twój dziadek w strojach ślubnych na śmietniku.

MacGyver
03-09-2012, 11:55
Ludzka śmierć to nie jest dobry temat do żartów, nawet jeśli jej przyczyną jest brak wyobraźni!

Estetyka kwestia gustu, dla jednych odjazdowa awangarda dla innych kicz (ja się zaliczam do tych, ale to bez znaczenia). Niemniej uważam że szlajanie się w dwu - trzy osobowym składzie, w celu zrobienia zdjęć, w miejscach potencjalnie niebezpiecznych (czy to rzeka czy pustostan odwiedzany przez nadużywającą alkoholu młodzież) jest zawsze dalece nierozsądne. Czy to tak trudno poprosić kogoś o asystowanie?