PDA

Zobacz pełną wersję : Canon 24-105/4L, błąd Err01 i kłopot z AF



Arni
25-08-2012, 12:56
Od kilku dni mój C24-105 podpięty do body Eos 60D w zakresie ogniskowych 24-26:
- nie chce złapać ostrości,
- kręci w tą i z powrotem,
- warkocze,
- powoduje wrażenie podskakiwania obrazu w wizjerze aparatu,
- wywołuje pojawienie się na wyświetlaczu górnym body błędu Err01, a na wyświetlaczu głównym komunikatu, "Błędny transfer sygnałów obiektyw - aparat. Wyczyść styki na obiektywie i aparacie".
Sprzęt ma jednak dopiero kilka miesięcy, bardzo o niego dbam, wszystko jest czyste, a może tak mi się wydaje ... Jak zwiększę ogniskową, problem znika. Dodatkowo, jak położę zestaw np. na stole, wydaje on z siebie co kilka chwil małe warknięcie.
Dodam jeszcze, że z innymi obiektywami nie mam żadnych problemów, podejrzewam więc, że body jest ok, a "coś" dziejej się z obiektywem.
Proszę o pomoc.

pawelo1
25-08-2012, 13:32
spróbuj wyłączyć stabilizacje jeśli masz włączoną bo to chyba ona tak warczy i zobaczysz co się będzie dziać. Możesz też przeczyścić styki w body jak i w obiektywie spirytusem. Był już nawet taki wątek o takim problemie. Może coś być z przysłoną czy z taśmą flex. Body raczej oki skoro z innymi nic się nie dzieje

janmar
25-08-2012, 13:45
Od kilku dni mój C24-105 podpięty do body Eos 60D w zakresie ogniskowych 24-26:
- nie chce złapać ostrości,
- kręci w tą i z powrotem,
- warkocze,
- powoduje wrażenie podskakiwania obrazu w wizjerze aparatu,
- wywołuje pojawienie się na wyświetlaczu górnym body błędu Err01, a na wyświetlaczu głównym komunikatu, "Błędny transfer sygnałów obiektyw - aparat. Wyczyść styki na obiektywie i aparacie".
Sprzęt ma jednak dopiero kilka miesięcy, bardzo o niego dbam, wszystko jest czyste, a może tak mi się wydaje ... Jak zwiększę ogniskową, problem znika. Dodatkowo, jak położę zestaw np. na stole, wydaje on z siebie co kilka chwil małe warknięcie.
Dodam jeszcze, że z innymi obiektywami nie mam żadnych problemów, podejrzewam więc, że body jest ok, a "coś" dziejej się z obiektywem.
Proszę o pomoc.


Styki czyste...tzn. przemyłeś alkoholem typu izopropylowy czy czymś innym do tego stosowanym? Czy popatrzyłeś na nie?
Z jakiej odległości i co fotografujesz?
Czy jesli wyłączysz IS jest tak samo?

Neno
26-08-2012, 08:44
U mnie było to podobnie z tym, że nie łapał ostrości w cały zakresie.
Do wymiany taśma.
300zł w nieautoryzowanym serwisie.
Po wymianie obiektyw wrócił do serwisu bo ma problemy z łapaniem ostrości.
Czekam na niego....

szunaj60
26-08-2012, 11:42
Witam!Od czwartku mam ten sam problem z 24-105/4L(po gwarancji).Gwarancja kończy mi się na body 5dmkII za miesiąc. Z obiektywem 17-40/4L czasami zawiesza się przysłona jest ciemny obraz i nie można zrobić zdjęcia .Body kupiłem w Fotojoker w związku z tym czy body dostarczyć do sprzedawcy a obiektyw do serwisu lub wszystko do serwisu i czy wcześniej trzeba do nich zadryndać

Arni
26-08-2012, 13:30
Styki czyste...tzn. przemyłeś alkoholem typu izopropylowy czy czymś innym do tego stosowanym? Czy popatrzyłeś na nie?
Z jakiej odległości i co fotografujesz?
Czy jesli wyłączysz IS jest tak samo?


Popatrzyłem na nie ...
i uznałem, że sprzęt jest na tyle nowy, że nic takiego nie będzie konieczne. Wczesniej, przez kilka lat używałem sprzętu Olka i nigdy go nie czyściłem, założyłem więc, że dużo bardziej profesjonalny sprzęt Canon'a nie będzie stwarzał tak prozaicznych kłopotów ... Dodatkowo przyjąłem, że skoro problem pojawia się tylko w małej części zakresu obiektywu, to niepowinien to być brud, gdyż wówczas kłopoty byłyby cały czas, w pełnym zakresie, jak u Neno.
Spróbuję nabyć jednak izopropylowy alkohol i to przeczyścić. Gdzie to kupić ? Zwykły spirytus się nie nadaje ?

Fotografuję z różnych odległości, głównie street-foto, landshafty, czy jak to się fachowo nazywa.

IS nie wpływa na nic - przy wyłączonym jest tak samo. A warkot jest zupełnie inny niż wcześniej, jak wszystko działało poprawnie. Jest to teraz ostry, nieciekawy dźwięk. Irytujące jest też równoczesne "podskakiwanie" obrazu w wizjerze.

Gdyby to był wydatek rzedu 300 Pln, jeszcze dałoby się przeżyć, pod warunkiem oczywiście, że później obiektyw będzie sprawny !!
Nie chciał bym więc oddawać go przypadkowej osobie. Nie był nigdy wcześniej naprawiany, rozbierany itd więc skoro musi, niech robi to specjalista.
Czy to prawda, że serwis Canon naprawia takie rzeczy 3-4 tygodnie ?
Czy muszę wysyłać obiektyw razem z body ?

szunaj60
26-08-2012, 13:51
Przemycie izopropanolem nic Ci kolego nie pomoże,Ja przemywałem przed chwilą body i obiektyw i nic.Ale kupiłem na allegro za 400zł 17-40/4L po zalaniu. Rozebrałem na części a następnie umyłem w myjce ultradzwiękowej jak do tej pory to chodzi i nawet ostrzy.:)Ale z tym 24-105/4L to mam troszkę obawy-inna cena wolę wysłać do serwisu.:evil:

pawelo1
26-08-2012, 13:56
możesz użyć alkoholu etylowego tak jak Ci pisałem wcześniej bo to jest alkohol, więc wyparuje i nic się nie stanie. Nie musi to być izopropanol, którego bardziej do optyki się używa. Tak pisze zawsze na wyświetlaczu żeby przetrzeć styki bo ktoś też tak już miał i przeczyszczenie mu nie pomogło bo to raczej będzie taśma flex. Z naprawą powinieneś się zmieścisz tak myśle w 350-400 zł zależy co będzie wymieniane. Jak jest oczekiwanie na części to wtedy ten czas się wydłuża, a jak mają to szybko naprawią. Body chyba nie będzie potrzebne do tego. Poczekaj na odpowiedź CSI bo pewnie odpiszą jutro albo zadźwoń jutro najlepiej do nich i się dowiesz.

szunaj60
26-08-2012, 15:10
Pod 2-gą gumką od bagnetu są ślizgi pod blaszką która przyklejona jest plastrem spróbuj je przemyć po odkręceniu może pomóc.

szunaj60
26-08-2012, 17:27
Przepraszam za błąd pod pierwszą

CSI
27-08-2012, 17:42
Objawy wskazują na uszkodzenie przysłony. Czyszczenia styków pod gumą nie radze robić aby nie doszło do ich przestawienia lub co gorsza uszkodzenia a one nie maja nic wspólnego z objawami o których tu mowa.

Arni
27-08-2012, 21:29
Tak, jak pisałem, nie chcę grzebać sam w tym sprzęcie. Może, skoro objawy wskazują konkretną usterkę, mogę liczyć na wstępną wycenę. Jakie są Państwa sugestie i propozycje ?

CSI
28-08-2012, 10:50
Wszelkie wyceny wykonywane są jedynie po sprawdzeniu sprzętu w serwisie. Wycena jest bezpłatna więc zachęcam do dostarczenia sprzętu do serwisu.

Arni
28-08-2012, 21:18
Rozumiem,
a czy jest możliwość po wcześniejszym umówieniu się sprawdzenia tego na miejscu, od ręki ? Jestem z okolic Trójmiasta, ale czasami bywam w Warszawie, mógłbym więc podjechać do Państwa, aby pokazać sprzęt Serwisantowi. Jeżeli konieczne będzie sprowadzenie jakiejś części, a naprawa będzie opłacalna, sprzęt oczywiście zostanie, może natomiast to jakaś drobna usterka i da się ją łatwo usunąć ...

Neno
29-08-2012, 20:20
Mój wrócił dziś z serwisu, śmiga jak nowy !

arkosol
30-08-2012, 16:10
Jeśli to przesłona padła,to dwa mesiące temu za naprawę zapłaciłem 630pln.bez kosztów przesyłki.

maktommi
30-08-2012, 20:02
Jeśli to przesłona padła,to dwa mesiące temu za naprawę zapłaciłem 630pln.bez kosztów przesyłki.

Za przesłonę w 35-350 zapłaciłem dwa miesiące temu 490 zł + przesyłka. Tak naprawdę to nie pada przesłona, ale taśma połączeniowa. W serwisie wymieniają przesłonę bo ta taśma jest integralną częścią przesłony. Gdyby wymieniali tylko taśmę byłoby dużo taniej. W moim przypadku nie ma już problemu z error 01, ale obiektyw się rozstroił i słabo ostrzy (chyba wróci do serwisu).

Arni
31-08-2012, 10:07
Zamówiłem kuriera DPD przez stronę CSI, mam nadzieję, że odbierze dzisiaj sprzęt i dostarczy go do Serwisu w poniedziałek.

Arni
03-09-2012, 12:08
"Wyrok" niestety nie jest ciekawy: padła przesłona. 7-10 dni oczekiwania na części no i szacunkowy koszt naprawy 670 Pln + przesyłka w obie strony 42 Pln = masakra :(

Trochę to podłamujące: niby pancerna słynna L-ka psuje się sama od siebie. Ciekawe, jak w takim układzie sprawują się "normalne" obiektywy ... Rozumiem jeszcze, jakbym rzucał sprzętem, albo wrócił właśnie z afrykańskiego safari ...

W ten oto sposób 430EXII, którą zamierzałem kupić, idzie w zapomnienie. Mam nadzieję, że będzie to moja pierwsza i ostatnia naprawa, a obiektyw będzie już po niej śmigał idealnie.

becekpl
03-09-2012, 12:41
Trochę to podłamujące: niby pancerna słynna L-ka psuje się sama od siebiekażdy mechaniczny przyrząd ma prawo się zepsuć
a zamiast śląc do serwisu wyślij do zwykłego warsztatu i zapłacisz dużo mniej

Arni
03-09-2012, 22:07
Pewnie, że każdy może się zepsuć, wqurza mnie jednak, że legendarnej wręcz jakości sprzęt z najwyższej półki, "zdycha" tak szybko i od niczego. Wcześniej przez kilka lat ganiałem ze zwyczajnym sprzętem Olympusa, który wielokrotnie naprawdę musiał się "wykazać" i nie miałem żadnych problemów.

Zwykły warsztat ... pewnie bym oddał, jakbym znał jakiś godny zaufania. Dużo się może nie udzielam, ale sporo czytam forum i niejedna już osoba korzystająca ze zwykłego warsztatu i tak później musiała prosić o pomoc serwis. Wówczas już wcale nie jest dużo mniej, a czasami nawet więcej, a dodatkowo sporo niepotrzebnych nerwów ...

BatMan
05-09-2012, 13:57
Coś z tą przesłoną jest chyba nie tak, bo w moim 24-105 wystąpił ten sam błąd i te same koszty, a obiektyw chuchany dmuchany i naprawdę amatorsko używany.

matijaz
05-09-2012, 14:03
W 24-105 to chyba częsta usterka. Mi padła przysłona, na Żytniej zdiagnozowali, że trzeba wymienić moduł przysłony i od razu moduł stabilizacji, bo osobno się nie da. Po naprawie w serwisie na Żytniej wszystko działa - i stabilizacja, i przysłona, niestety obiektyw jest głośny jak ruski ciągnik. Coś tam cały czas chrupie jak IS pracuje. Filmu się nie da nakręcić, przynajmniej nie z dźwiękiem. :(

szunaj60
06-09-2012, 11:51
Serwis w moim mieście odmówił naprawy tłumacząc się tym że to za drogi sprzęt i nie mają oprzyrządowania do tych obiektywów.Mogą naprawić migawkę bez regulacji ostrości ale na Żytniej są dobrzy fachowcy,którzy sobie poradzą z tą usterką.No i czekam lada dzień może 2 na obiektyw.A swoje co wam powiem to powiem te L coś się za dużo psują na te migawki.:evil: Tylko patrząc z drugiej strony kto kupił nową i mu po roku padła bo ja kupiłem używkę i narzekam tylko nie wiem co on przeszedł ale myślę że dobrej sztuki to by nikt nie sprzedał.A teraz płać i płacz.:cry::mrgreen:

Arni
06-09-2012, 14:49
Dlaczego nikt nie sprzedałby dobrej sztuki ? Ludzie zmieniaja system (sam sprzedałem cały plecak ze sprzętem Olympusa i wszystko było w idealnym stanie), albo chcą po prostu inny sprzęt. Ja mam film na 16-35, ale jego cena tochę powala... Kiedyś pewnie jednak naciułam na niego lub dostanę jakąś fajną premię, a wówczas 24-105 będzie na sprzedaż. Na środku mam stałkę 50/1.8, którą też chętnie wymieniłbym na 50/1.2. Długie zakresy obsługuje mi Tamron 70-300, z którego jestem mega zadowolony i nie zamierzam go zmieniać, przynajmniej narazie ...
Kupując używaną L-kę zamiast innego nowego sprzetu za te same pieniążki, też zakładałem że jest taka mega zaj., iż mogę zaufać producentowi i sobie na to pozwolić. A tu zonk ...
Pocieszam się jednak, że po naprawie będzie jak nowa, a zakup używki i jej naprawa wciąż będzie sporo mniejszą inwestycją, niż zakup nówki :???:

szunaj60
06-09-2012, 20:51
Ano poniekąd masz troszkę racji .Tylko tak sobie myślę że przeciętny foto-pstrykacz do których zaliczam siebie nie kupuje nowej e-L-k. Nówkę kupuje fachman na których zarabia na kilo soli i mleko dla dzieci to jest jego zawód.Ja kupuję żeby się bawić i jak mi się uda to trafię na dobrą a jeśli nie to taką,która wygląda jak nówka ale praktycznie jest złomem bo i serwis sobie z nią nie poradzi.A jeszcze jedno nie widziałem fotografa czy reportera żeby pracował na Olku:cool:

Arni
06-09-2012, 22:21
Ja tez jestem przeciętnym foto-pstrykaczem i też nie mam kasy na nowe L-ki. Lubię jednak "fajne" zabawki i dlatego skusiłem się na używaną. Przed awarią działała perfekcyjnie, śmiem twierdzić, że to najlepsze szkło, jakim miałem okazję fotografować.

A Olek to taka trochę II-ga liga. Fotograf czy reporter musi mieś profi sprzęt, czyli C lub N. Ja kieeeedyś poszedłem do sklepu "Cyfrowe.pl" po rozbudowaną małpę, tzw. ultrazooma, którym chciałem dosłownie "pstrykać" zdjęcia mojemu właśnie narodzonemu synowi. Sprzedawca fachowiec odradził mi jednak ów zakup proponując niewiele droższy wówczas zestaw E-520+ZD14-50+ZD50-150 argumentując to znacznie większą prędkością działania, co faktycznie przy foceniu dzieciaków jest mega istotne.
Z czasem złapałem bakcyla i zacząłem modyfikować i rozbudowywać szklarnię, później chciałem zmienić body na już praktycznie profi sprzet E-5. Kolega namówił mnie jednak na grubą zmianę, czyli wyprzedaż Olka i zakup Canon'a - sprzęt bardzo fajny, pod warunkiem, że działa. Zacnym Olkiem wykonałem kilkanaście tysięcy ujęć, które dały i wciąż dają dużo radości, jak sie do nich wraca. Moim ulubionym szkłem był kupiony w USA używany ZD14-54II.

szunaj60
07-09-2012, 12:11
Ja troszkę z zamiłowania focę jak byłem młody to ciągle brakowało kasy na dobry sprzęt .Miałem Zenita i Kijewa 66 na tamte lata super sprzęt.Dzisiaj mam Canona 5DmkII i 2-e L oraz Nikona D50 i Olympusa E-410.Ale Canon to Canon,najlepiej nim lubię focić wnuki bo jest szybki i pewny.To Pany w aparatach. Jeszcze brakuje mi jasnej 70-200,-400 i żyć nie umierać.Przyjdzie taki czas że se fundnę najlepiej zalaną za małą kasę bo sam naprawiam.Nie namawiam nikogo do naprawy bo trzeba mieć wiedzę i czym naprawiać zanim się nauczyłem to popsułem troszkę sprzętu ale mam części zapasowe.Sprzęt,który jest z górnej półki wysyłam do serwisu niech chłopaki też zarobią .Czyli nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.:mrgreen:

YaneC
07-09-2012, 16:15
Ja tez jestem przeciętnym foto-pstrykaczem i też nie mam kasy na nowe L-ki. Lubię jednak "fajne" zabawki i dlatego skusiłem się na używaną. Przed awarią działała perfekcyjnie, śmiem twierdzić, że to najlepsze szkło, jakim miałem okazję fotografować.

Chciałbym jedynie zwrócić uwagę, że w przypadku tej "eLki" używki chodzą od 2.2kzł do 2.6kzł w zależności od "utyrania", nowy - z 2-letnią gwarancją można kupić (!) za 2.8-3.3kzł.

Czy, zatem, gra jest warta świeczki ?

Arni
07-09-2012, 18:06
Jak ja kupowałem sprzęt, nowy kosztował od 3500 w górę, a za używkę dałem 2250. Różnica była więc dosyć spora więc się zdecydowałem. Wiadomo, że lepiej kupować sprzet nowy, jednak jak potrzeba go więcej od razu, budżet może tego nie wytrzymać ;)

szunaj60
07-09-2012, 21:56
Ja za 24-105 4/L dałem 4m temu 2000 pani Y twierdziła że obiektyw wrócił z serwisu po wymianie migawki.A ja po niedzieli odbieram z serwisu po wymianie migawki(ok.700zł)w tym obiektywie,i komu wierzyć.Natomiast 17-40 kupiłem za 400zł po zalaniu i sam naprawiłem.Czyli średnia duuużo po niżej minimum, ale wiedza też kosztuje.

szunaj60
13-09-2012, 10:20
Witam Panów z Serwisu.Obiektyw naprawiony-wymieniona przysłona i dzięki Wam za to.Ale prosiłem o fakturę Vat A nie paragon . W pudełku z obiektywem wysłałem do Was pismo z nip-em i wszystkimi danymi przecież nie jesteście firmą Krzak jak posiadacie kasę fiskalną to jaki karabin czy wysyłacie paragon czy fakturę.

BatMan
13-09-2012, 11:45
Ja 24-105 kupiłem jako kit razem z 5dmkII i robiłem fotki tylko amatorsko/domowo wiec zrobiłem nim jakieś 10000 zdjęć i migawka padła. Więc naprawdę wolałbym używkę i sam naprawić migawkę, która mogłaby i tak paść :/

YaneC
13-09-2012, 12:10
robiłem fotki tylko amatorsko/domowo wiec zrobiłem nim jakieś 10000 zdjęć i migawka padła.

ALe Lipa z tymi szkłami a już byłem napaLony na niego :(

szunaj60
13-09-2012, 12:24
Nie kręć w obiektywie nie ma migawki tylko przysłona a za obiektywy ze stabilizacją lepiej się nie zabieraj. Analizując te uszkodzone migawki to śmie twierdzić że to wina przylepca do taśmy.Słaby klej puszcza po jakimś czasie taśmę flex z obudowy obiektywu. Flex pęka pod wpływem ruszania się przy kołku uzwojenia i Serwis trzepie kasę a producent cieszy się że mu towar z chodzi. Tylko zwykły śmiertelnik klnie wszystkich od góry czy tak musi być,czy serwisy nie mają lutownic. Czy tylko wymieniaczy podzespołów zatrudniają, którzy wedle książki z rysunkami wymieniają podzespoły-o przepraszam teraz nie książki tylko komputera.

BatMan
13-09-2012, 16:23
oczywiście, że przysłona, przepraszam przejęzyczyłem się.

szunaj60
13-09-2012, 20:18
Nie tylko tobie ale i ja strzeliłem gapę:grin:

Arni
14-09-2012, 09:40
Panowie z CSI, widzę, że moja naprawa została zakończona. Proszę o informację, kiedy sprzęt do mnie dotrze, jaki jest ostateczny koszt naprawy i gdzie mam wpłacić pieniądze. Przesyłka za pobraniem nie jest dla mnie komfortowym rozwiązaniem, gdyż bardzo często nie ma mnie w domu, a paczkę może odebrać sąsiad, sąsiadka, czy babcia.

szunaj60
14-09-2012, 17:09
Panowie z Serwisu jak długo mam czekać na odpowiedz dlaczego nie otrzymałem faktury VAT tylko paragon.

Arni
14-09-2012, 17:58
:evil::evil::evil: Przez formularz kontaktowy na stronie CSI poprosiłem o informację, kiedy otrzymam sprzęt, ile finalnie kosztuje ta naprawa oraz aby nikt nie wpadł na pomysł wysyłania go za pobraniem, bo nie ma mnie w domu i ani sąsiad, ani babcia za to nie zapłaci. Otrzymałem zwrotnie wiadomość, że niedługo otrzymam proformę, na podstawie której mam uregulować nalezność. Jak środki do nich dotrą, wyślą mi obiektyw. Trzy godnizny później otrzymałem automatyczną wiadomość, że sprzęt wyjechał do mnie, a kwota pobrania to 696.38 PLN. :evil::evil::evil:
Napisałem wiec, że nie tak się umawialiśmy i proszę o "odkręcenie" tego błędu. Otrzymałem zwrotnie automatyczną odpowiedż, że "Otrzymali i ...", a w kilka chwil później "Nie przeczytano".

Panowie z CSI, jak piszecie do kogoś "Szanowny ..." to go szanujcie. Nic się jeszcze nie stało, błędy się zdarzają, trzeba tylko je szybko i bezboleśnie naprawiać. Proszę wiec o odkręcenie tego bałaganu i czekam na obiecaną proformę.

Arni
17-09-2012, 14:40
Niczego nie udało się odkręcić, ale na szczęście mam życzliwych sąsiadów i obiektyw jest juz odebrany.
Nie mogę doczekać się, aż wrócę do domu i osobiście przekonam się, że jest znowu w pełni sprawny. Nie dopuszczam nawet do siebie myśli, że naprawa za 700Pln przeprowadzona przez autoryzowany serwis nie dała efektu. Napisze co i jak, jak tylko dorwę sie do sprzętu.

Kolekcjoner
17-09-2012, 18:50
I jak tam?

szunaj60
17-09-2012, 20:04
Ja dalej czekam na odpowiedz Serwisu.:evil:

Arni
17-09-2012, 23:34
Będę najwcześniej jutro w domu więc muszę jeszcze poczekać ... :-?

szunaj60
18-09-2012, 17:46
Witam wszystkich łącznie z właścicielem forum CB. Mam pytanie odnośnie wątku Autoryzowany Serwis Canona itd.Czy jest sens dalej to ciągnąć jeśli ten Serwis olewa swoich klientów,od jakiegoś czasu czekam na odpowiedz w sprawie faktury i co? "Czekaj tatka latka ":evil:

Arni
20-09-2012, 00:04
Pierwszych kilkadziesiąt ujęć wskazuje, że obiektyw po naprawie działa jak należy: błąd Err01, który się pojawiał nie wystąpił, AF działa szybko i bezbłędnie więc jak należy, nic nie burczy i mam nadzieję, że tak zostanie. Jestem więc zadowolony.
Szkoda tylko, że obiektyw nie został porządnie wyczyszczony, na co liczyłem, ale pewnie to kosztowałoby kolejną masę pieniążków ...

szunaj60
20-09-2012, 23:20
Nie chcę nabijać postów ale koniec miesiąca bliski a ja nie dostałem faktury.Czy w tym Serwisie Canona pracują odpowiedzialni.Czy mam na forum wywlec sprawy o których nie powinno się pisać.

Arni
21-09-2012, 10:24
Zadzwoń tam, posłuchasz kilka minut śmiesznej pioseneczki, ale w końcu ktoś odbierze i załatwisz sprawę.

Mój nieszczęśnik wciąż działa idealnie i oby tak dalej :-D

szunaj60
21-09-2012, 11:05
Zatelefonowałem i miła pani z księgowości przeprosiła za pomyłkę mam odesłać paragon,tylko nie wiem czy też wysłać im przysłonę bo jest dobra.Wyjąłem z niej kawałek wąsa i to była przyczyna a nie tasiemka.:cry: Drogi ten wąs.:evil:

hlynur
14-10-2012, 12:34
Widzę, że to przypadłość 24-105.
Mój niestety też właśnie padł, a objawy jak napisane wcześniej.
Co dziwne, na innych aparatach(7D, 5D II) obiektyw śmiga jak oszalały i doskonale ostrzy w punkt a na moim staruszku 1D III dostaje rozstroju.
Z pierwszych oględzin zauważyłem na obiektywie luźną płytkę ze stykami i to ona powoduje "spięcie"
Pozdrawiam użytkowników 24-105.....:)

Blue1983
22-10-2012, 22:16
To będzie mój pierwszy wpis na forum i niestety tez właśnie zaczęły mi się problemy z 24-105. Wyskakuje "błąd Err 01". Nie mniej jednak błąd pojawia się jedynie przy przymykaniu przysłony i wtedy na wyświetlaczu miga co jakiś czas przysłona "0.0". Przy maksymalnie otwartej przysłonie obiektyw działa normalnie. A jak jest maksymalnie złożony czyli przy 24mm używanie jakiejkolwiek przysłony tez nie wywołuje błędu.

Obiektyw mam 4 lata i zrobił jakieś 70 000 zdjęć na 2 body. 90% na przysłonie 4.0

CSI
25-10-2012, 13:31
To będzie mój pierwszy wpis na forum i niestety tez właśnie zaczęły mi się problemy z 24-105. Wyskakuje "błąd Err 01". Nie mniej jednak błąd pojawia się jedynie przy przymykaniu przysłony i wtedy na wyświetlaczu miga co jakiś czas przysłona "0.0". Przy maksymalnie otwartej przysłonie obiektyw działa normalnie. A jak jest maksymalnie złożony czyli przy 24mm używanie jakiejkolwiek przysłony tez nie wywołuje błędu.

Obiektyw mam 4 lata i zrobił jakieś 70 000 zdjęć na 2 body. 90% na przysłonie 4.0

W obiektywie uszkodzony jest zespół przysłony i konieczna jest jego wymiana.

janmar
25-10-2012, 21:43
Przypominam że 2.zasada reg.forum mówi :


Pisząc nową wiadomość - sprawdź czy wnosi ona coś do dyskusji oraz czy nie odbiega ona od tematu wątku.


W tym wątku nawiązujemy kontakt z CSI w sprawach problemów technicznych sprzętu serwisowanego przez CSI FOTO I VIDEO.
Trzymajmy się tematu wątku i nie przeszkadzajmy kolegom w uzyskaniu pomocy,opinii,wyjaśnień czy rady serwisu.
Mamy inne wątki i działy w których możemy pisać o innych naszych problemach.Możemy zakładać wątki jesli temat nie istnieje.Ale w odpowiednim dziale.

xamp
07-06-2013, 09:21
Dopadła i mnie ta przypadłość, może mi ktoś podesłać na PW namiary na jakiegoś magika od flexów? Wydaje mi się że naprawa za 600 to trochę za drogo

zoomi
07-06-2013, 17:35
użytkownik tego forum o nicku Naprawiacz - napisz do niego wiadomość i spytaj o cenę

Paweł
08-06-2013, 10:33
W Krakowie na ulicy Czapskich jest serwis foto. Cena naprawy to ok 00zl.

Pytanie do CSI - Czy canon ma zamiar cos zrobic z tą wadą obiektywu?

ketras
08-06-2013, 11:37
W Krakowie na ulicy Czapskich jest serwis foto. Cena naprawy to ok 00zl.



Ile złotych dokładnie? :-) przymierzałem się do zakupu tego obiektywu ale ten liczny "drogi" błąd jest przerażający....

Paweł
08-06-2013, 12:45
Ile złotych dokładnie? :-) przymierzałem się do zakupu tego obiektywu ale ten liczny "drogi" błąd jest przerażający....
Przepraszam, 300zł.

galekeg
09-06-2013, 20:04
Dopadła i mnie ta przypadłość, może mi ktoś podesłać na PW namiary na jakiegoś magika od flexów? Wydaje mi się że naprawa za 600 to trochę za drogo

Aktualna (z 7.06.2013r) wycena naprawy mojego obiektywu to 690zł + przesyłki:(

ketras
09-06-2013, 20:48
CZy to jakaś plaga tych errorów? używki stoją w granicach 2200 zł + 700 zł naprawa... gdzie tu sens zakupu używanej elki ...

zoomi
10-06-2013, 00:37
to jest ta legendarna jakość Canona...

Paweł
10-06-2013, 09:37
Problem dla uzytkownika jest taki, że wada ujawnia sie zazwyczaj juz po okresie gwarancyjnym. Gdyby następowało to wcześniej, na pewno canon od jakiejś partii już by ta wadę usunął a tak to se kasę trzepie (sam flex który trzeba wymienić kosztuje ok 2 dolarów) Wiem wiem, canon wymienia cały moduł przysłony:P
Smutne tylko, że to obiektyw klasy L....

Maroos
17-06-2013, 12:29
ni i się na dniach ujawnił - szlag by:(

jaś
17-06-2013, 14:24
Problem dla uzytkownika jest taki, że wada ujawnia sie zazwyczaj juz po okresie gwarancyjnym. Gdyby następowało to wcześniej, na pewno canon od jakiejś partii już by ta wadę usunął a tak to se kasę trzepie (sam flex który trzeba wymienić kosztuje ok 2 dolarów) Wiem wiem, canon wymienia cały moduł przysłony:P
Smutne tylko, że to obiektyw klasy L....

No tak wymiana części za 2 dolary byłaby poniżej godności korporacyjnej dla firmy, znaczy nie mieściłaby się w najlepszych praktykach i kalała by honor korporacyjny, czasem takie fleksy bywają na allegro - tak z niezdrowej ciekawości spytam (bo myślę ciepło o tym obiektywie) czy potrzeba być wielkim magikiem aby takiego fleksa wymienić czy zwykłe umiejętności kręcenia śrubokrętem i trzymania lutownicy wystarczają?

annare
24-07-2013, 22:46
Czy można to jakoś wcześniej przewidzieć? Jakie są pierwsze objawy?

tryton
15-11-2014, 13:18
Witam, odgrzewam wątek.
Niedawno właśnie pojawił mi się Error01. Teraz znów wszystko działa i jest ok. Najpierw myślałem że to bardziej problem body, ale teraz sam już nie wiem. Objawem był również efekt jaki się pojawia po wyciągnięciu z puszki (5dmk3) akumulatora, czyli duże przyciemnienie obrazu z wizjerze.

Bechamot
15-11-2014, 13:26
Witam, odgrzewam wątek.
Niedawno właśnie pojawił mi się Error01. Teraz znów wszystko działa i jest ok. Najpierw myślałem że to bardziej problem body, ale teraz sam już nie wiem. Objawem był również efekt jaki się pojawia po wyciągnięciu z puszki (5dmk3) akumulatora, czyli duże przyciemnienie obrazu z wizjerze.

sprawdz czy lamelki przyslony czasami sie nie kleja w pozycji zamknietej.
nie wracaja do polozenia poczatkowego i pojawia sie taki meldunek.
to sie czasami zdaza , szczegolnie w okresie jesiennym , kiedy wilgotnosc powietrza jest wieksza.

czy ten meldunek jest przed , czy po zrobieniu zdjecia ?

tryton
15-11-2014, 13:34
sprawdz czy lamelki przyslony czasami sie nie kleja w pozycji zamknietej.
nie wracaja do polozenia poczatkowego i pojawia sie taki meldunek.
to sie czasami zdaza , szczegolnie w okresie jesiennym , kiedy wilgotnosc powietrza jest wieksza.

czy ten meldunek jest przed , czy po zrobieniu zdjecia ?

Bechamot to się działo tak jakby w trakcie, ale z tego co pamiętam za którymś razem również tuż po. A da się sprawdzić te listki w momencie jak jest wszystko ok? Np. przymykając przysłonę?

Bechamot
15-11-2014, 13:43
Bechamot to się działo tak jakby w trakcie, ale z tego co pamiętam za którymś razem również tuż po. A da się sprawdzić te listki w momencie jak jest wszystko ok? Np. przymykając przysłonę?

to moze byc klejenie sie listkow.
ale pewnosci oczywiscie nie mam.
to jedna z mozliwosci.

obserwuj i w takim wypadku jesli do tego dojdzie sprawdz , czy przyslona zostala w pozycji zamknietej. Czaem otwiera sie z niewielkim opoznieniem

to tez czasem wystepuje w zaleznosci od pozycji aparatu , np fotografujac pionowo w dol , lub w gore ( raczej w dol).

oczywiscie wykluczyc znanej przypadlosc tego obiektywwu - przerwanie przewodu tez nie mozna wykluczyc , ale to sa objawy jak przy klejeniu lamelek.

ile zdjec moze miec obiektyw ? - pareset tysiecy winen wytrzymac.

Bechamot
15-11-2014, 14:17
dopisek:
milczaco zalozylem , ze styki masz czyste ?

tryton
15-11-2014, 20:21
to moze byc klejenie sie listkow.
ale pewnosci oczywiscie nie mam.
to jedna z mozliwosci.

obserwuj i w takim wypadku jesli do tego dojdzie sprawdz , czy przyslona zostala w pozycji zamknietej. Czaem otwiera sie z niewielkim opoznieniem

to tez czasem wystepuje w zaleznosci od pozycji aparatu , np fotografujac pionowo w dol , lub w gore ( raczej w dol).

oczywiscie wykluczyc znanej przypadlosc tego obiektywwu - przerwanie przewodu tez nie mozna wykluczyc , ale to sa objawy jak przy klejeniu lamelek.

ile zdjec moze miec obiektyw ? - pareset tysiecy winen wytrzymac.

No i chyba masz rację. Generalnie wszystko ok, ale jak dałem na ogniskową 105 (wtedy lepiej widać) i zacząłem przymykać do f22 tym przyciskiem koło obiektywu, wtedy zaczął się przycinać. Z jednej strony ulga że to nie wina body, a z drugiej strony ...body mam jeszcze na gwarancji, więc byłoby taniej.
Dzięki za pomoc.

Bechamot
15-11-2014, 21:42
No i chyba masz rację. Generalnie wszystko ok, ale jak dałem na ogniskową 105 (wtedy lepiej widać) i zacząłem przymykać do f22 tym przyciskiem koło obiektywu, wtedy zaczął się przycinać. Z jednej strony ulga że to nie wina body, a z drugiej strony ...body mam jeszcze na gwarancji, więc byłoby taniej.
Dzięki za pomoc.

mozesz sprobowac jednej rzeczy.
jesli akurat nie masz podpietego obiektywu to przechowywyc go przez jakis czys w szczelnym np metalowym pudleku wraz z pochlaniczem wilgoci ( silica gel).
Nie jest to calkowite rozwiazanie problemu , ale wolalbym to sprobowac najpierw niz rozkrecac obiektyw.
Przed uzyciem mozesz sprobowac lamelki rozruszyc , tak jak robiles.
w okresie jesiennym to sie zdaza , kiedy wilgoc w powietrzu .
oczywiscie przrwy na laczach nie mozna wykluczyc , ale wiem ze bywaja problemy z klejacymi sie listkami.
Spawdz , czy w jakiejs pozycji ta usterka wystpuje latwiej.

tryton
19-11-2014, 19:28
Byłem w serwisie i powiedzieli że na pewno flex przysłony do wymiany. 300zł. Zostawiłem do naprawy.
I jeszcze było: "a to 24-105? a to wiadomo" :)

MC_
19-11-2014, 19:36
Lepiej nie pisz tutaj takich rzeczy o tym obiektywie, bo jak jakiś czas temu napisałem, że Err01 w nim jest bardzo częstą przypadłością, to kilka osób omal mnie nie zjadło.