co zamiast Canon 18-135mm?

[qufel]

Witam
Do tej pory używałem obiektywu canon 18-135mm, ale w związku z zakupem L-ki canona 70-200, postanowiłem sie pozbyć 18-135 i kupić coś w zakresie 18-80mm. Czytałem recenzje canona 17-85, cenowo by mi odpowiadał, ale w opiniach uzytkowników często pojawiał sie temat jego awaryjności (chodziło o jakąś taśmę), Moze ktoś by doradził jakies fajne szkło?

[Darx]

Co ci nie odpowiada w 18-135?


Sent from my iPad using Tapatalk HD

[Bangi]

Z C 18-135 przesiadłem się na T 70-300 VC USD oraz T 17-50. Do tego mam C 50/1.8.
Polecam!

[tmkwol]

Canon 17-85 jest wynikiem pewnych kompromisów i nie jest wybitnym obiektywem co ma m.in odzwierciedlenie w jego obecnej wartości.

Jeżeli ma być dobra jakość w tym zakresie to niestety konieczne są dwa obiektywy: szerokokątny zoom i standardowy zoom.
Na przykład:
Canon17-40 + Canon24-70
lub
Tamron 17-35 + Tamron 28-75

Używałem/używam powyższych i właściwie mogę polecić bez większych zastrzeżeń

[jacek_63]

IMHO wymiana 18-135 na 17-85 większego sensu nie ma. Ot, po prostu tylko po to, żeby wymienić i cieszyć się kolejną nowością, którą za chwilę możesz przekląć, bo będzie Ci brakować zakresu 85-135.
A jeśli już, to zaszalej i kup 15-85.

[jan pawlak]

Gdy ja byłem na Twoim etapie, to po sprzedaży 18-135 kupiłem EF 24-70 a potem EF 24-105. I to jest chyba optymalny krok.
Oba naraz nie są potrzebne, stosuję je na zmianę. Jeden jednak powinienem sprzedać.
Jeśli masz 70-200 L to powinieneś kupić 24-70 L, też Lkę gdyż będziesz tez zakres częsciej potrzebował niż 70-200.
A jak pzypłynie Ci kasa w przyszłosci to EF 16-35 albo EF 17-24. No i gdy już obrabujesz bank to jeszcze EF 14/2.8L

jp

[Usjwo]

bo będzie Ci brakować zakresu 85-135.


a po co mu zakres 85-135, przeciez ma 70-200.
Generalnie obiektywy przeciez nie musza pokrywac calego zakresu ogniskowych, bez przesady.
Ja uzywam C17-55 i C70-200 i jakos nie czuje potrzeby pokrycia zakresu 55-70.
C17-85 to taki sobie obiektyw, ja go dwa lata temu zamienilem na C17-55. Nie bede sie rozpisywal na temat zalet C17-55 bo znajdziesz duzo informacji.


Jeśli masz 70-200 L to powinieneś kupić 24-70 L, też Lkę gdyż będziesz tez zakres częsciej potrzebował niż 70-200.
Powiem wiecej bedzie tez potrzebowal czesciej zakresu ponizej 24mm, na APSC 24 to juz dosc wasko.
Zestaw trzech C16-35 (lub 17-40), C24-70 i C70-200 to juz dosc drogo (i ciezko :mrgreen:).
"budzetowy" zestaw na APSC 17-55 i 70-200 powinien w 95% wystarczyc. Trzeba tylko przetrawic i zignorowac glos sumienie: "bede kupowal tylko obiektywy EF, bo kiedys kupie FF" :-D. Jezeli nie planujesz w ciagu roku przesiadki na FF to warto kupic C17-55.

[dziobolek]

Jeśli sprzedajesz EF-S 18-135 tylko po to, by kupić EF-S 17-85, to IMHO pozostań lepiej przy tym co masz.

Taką "przesiadką" robisz "krok w tył" z zakresem, no i ani jednego "kroku w przód" jeśli idzie o jakość.

Z tego szkła sensowna jest tylko przesiadka na szkła o lepszej jakości, a te kosztują.

Minimum to Tamron 17-50 f/2,8...

Pozdrówka!

[fafinek]

Szczerze, jestem prawie z takim samym setupem jak Ty i póki co zamierzam z nim zostać bo jest bardzo dobry, a szkiełko C18-135 jak na KIT jest ponad przeciętne i ładnie maluje, jestem z niego bardzo zadowolony i nie zamierzam się w najbliższym czasie. Jeśli już chcesz koniecznie, to tak jak wyżej, 15-85.

[argar]

18-135mm jest kit-owym obiektywem, jak za swoją cenę to jest całkiem niezłym obiektywem. Jak myślisz o przesiadce to polecałbym 17-40mm albo 16-35mm L, i jeżeli masz crop aparat to zdecydowanie 17-55mm f/2.8 IS. Sam używam 17-55mm f/2.8 IS z moim 50D i nie zamieniłbym go na żaden inny szerokokąny obiektyw, włączają Canona 24-70mm. IS na 17-55mm pomaga super, zdjęcia przy f/2.8 są super ostre. Ogólnie obiektyw nie jest tani ale zdecydowanie warty swojej ceny. Jeżeli cena jest istotna to polecam Tamrona 17-50mm. Używałem Tamrona przez pare lat z super rezultatami. Po za tym że auto-focus jest głośny to jest super obiektyw.

Powodzenia.

[jac+]

Z tego co widziałem fotki z 18-135 to chyba jedyną odczuwalną wadą tego obiektywu (w normalnym amatorskim fotografowaniu) są zimne, tzw. anglosaskie kolorki. Ostrość przyzwoita, może trochę ciemno, ale w tej klasie to norma. Jeśli czujesz wielką potrzebę (lub tylko chęć) zmiany obiektywu to moim zdaniem masz kilka dróg: C17-55 2.8 (jednak to szkło tylko pod cropa), 17-40L (polecam) lub odpuszczając sobie najszersze zakresy 24-105L, względnie stałki.