Zobacz pełną wersję : Budowa obiektywów. Jak oceniać?
dentharg
03-02-2006, 16:20
Hej!
Czytam już jakiś czas to forum i np. jest wiele głosów, że Tamrony/Sigmy mają siakąś taką budowę kiepską i jak ktoś ocenia obiektyw to mówi "optycznie świetny, ale ta budowa..".
I ja do Was z takim pytaniem: o co tu chodzi?
Miałem wcześniej Sigmę, teraz mam inną; mam Tamrona - i no nie wiem o co chodzi z tą ich "kiepską budową". Z Canonów to miałem EF 50 f/1.8 i 70-200 f/4 - no i tyle ("aż") że ten drugi nie ma pompki, jest uszczelniony i jest FTM.
No ale o co chodzi z tą kiepską budową? Czy np. o takie pierdoły, że przełącznik AF/MF w Sigmach "gorzej" się przełącza niż w takim Tamronie? FTM tu nie biorę pod uwagę, bo to kosztuje po prostu.
TommyTheCat
03-02-2006, 17:16
chodzi chyba generalnie o jakość i solidność wykonania wykonania, materiały użyte w produkcji, np o to czy posiada metalowy bagnet itp
dentharg
03-02-2006, 17:46
No to Tamron ma metalowy bagnet, jest z plastiku tak jak i Canon ktorego mialem w lapie (bo 70-200 chyba z metalu nie jest?), nic nie trzeszczy, chodzi plynnie, pod ciezarem sie nie wysuwa.. to ja juz nic nie kumam.
Z Canonów to miałem EF 50 f/1.8 i 70-200 f/4 - no i tyle ("aż") że ten drugi (...), jest uszczelniony (...)
Ten drugi nie jest uszczelniony.
(bo 70-200 chyba z metalu nie jest
To konstrukcja hybrydowa, częściowo z plastiku i metalu (poza mocowaniem bagnetowym pierścienie ostrości i zoomu też są metalowe).
dentharg
03-02-2006, 18:22
Zatem co tak naprawde przesadza o "zlej" budowie? Dla mnie jedynymi wadami moich Tamrona i Sigmy jest to, że ich konstrukcja to pompka. A, no i ta sigma kreci mordka, ale to kwestia ceny.
towersivy
03-02-2006, 18:32
Jakto pompka?? To normalne zoomy a nie zadne pompki.
Zatem co tak naprawde przesadza o "zlej" budowie? Dla mnie jedynymi wadami moich Tamrona i Sigmy jest to, że ich konstrukcja to pompka. A, no i ta sigma kreci mordka, ale to kwestia ceny.
No dobrze, ale teraz mówisz o dwóch różnych rzeczach. Rozwiązania konstrukcyjne ("pompki", kręcące mordki, przełącznie AF/MF, blokada tubusa zapobiegająca wysunięciu, kręcący się pierścień ostrości przy focusowaniu itd.) to jedno, a jakość materiałów z których zbudowane są obiektywy to drugie.
Rozumiem, że dyskutujemy o tym drugim, bo pierwsza kwestia jest oczywista.
Zatem co tak naprawde przesadza o "zlej" budowie?
1. Pieniądze. Skoro ma być szkło lekkie i tanie i musi być widać, że to amatorski produkt...
2. "Feeling" użytkownika i jego opinia o jakości obudowy.
Weź do ręki Tokinę 19-35 i Tamrona 19-35. W porównaniu do tego drugiego Tokina robi wrażenie solidnej i zwartej konstrukcji. Cenowo są zbliżone.
Nie mówię już o takim "pancerniaku" jak Tokina 28-70, którą można gwoździe wbijać. Porównaj ją do Tamrona 28-75 - Goliat i Dawid, a poziom cenowy podobny.
dentharg
03-02-2006, 19:16
Przymierzam się do zakupu czegoś z regionu 17-35 Tamrona (na 17-40L nie mam kasy) i stad moje pytania. Sprobuje gdzies namierzyc tutaj (Niemcy/Furth) ta Tokine i faktycznie wziac do golej lapy i porownac.
pantomas
03-02-2006, 21:44
Nie mówię już o takim "pancerniaku" jak Tokina 28-70, którą można gwoździe wbijać. Porównaj ją do Tamrona 28-75 - Goliat i Dawid, a poziom cenowy podobny.
Tak , ale czy ta pancerność przekłada się na jakość obrazu ? Zauważyłem że na forum te dwa obiektywy są oceniane odwrotnie w tej kwestii . Wbijać gwoździe a je fotografować to dwie różne sprawy :wink:
Tak , ale czy ta pancerność przekłada się na jakość obrazu ?
Oczywiście, że jedno nie musi iść w parze z drugim, super gdyby jednak tak było. ELki mają w założeniu być właśnie takie.
Wątek jak rozumiem dotyczy budowy obiektywów/jakości użytych materiałów, a nie jakości optycznej. Dlatego właśnie wymieniłem dla przykładu właśnie te Tokiny. Z tego co czytałem, to analogowcy chwalą sobie jakość optyczną Tokiny.
Tak , ale czy ta pancerność przekłada się na jakość obrazu ? Zauważyłem że na forum te dwa obiektywy są oceniane odwrotnie w tej kwestii . Wbijać gwoździe a je fotografować to dwie różne sprawy :wink:
:roll: Do gwoździ zasadniczo służy młotek - tańszy i bardziej poręczny:lol:
Tamron (28-70) to bardzo dobry optycznie obiektyw ale bardzo jestem ciekawy czy po ok 10 letnim używaniu będzie w takiej kondycji w jakiej spotyka się 10-letnie L'ki.
Oczywiście, że nie będzie. Ale za cene L-ki kupisz 4 Tamrony a 2,5 letni Tamron konstrukcyjnie chyba dorówna 10 letniej Lce
Jakby ktos chcial sprawdzic jak sie sprawuje 2 letni Tamron to zapraszam do macania 8) - uzywany jako podstawowy obiektyw przez te lata i wcale nie oszczedzany... jakies 80% moich zdjec to wlasnie z niego.
pantomas
04-02-2006, 22:28
Wątek jak rozumiem dotyczy budowy obiektywów/jakości użytych materiałów, a nie jakości optycznej.
Tak , to był lekki OT , żeby Tradycji stało się zadość :D . Ale z drugiej strony wiele jest plasticzanych obiektywów wyglądających jakby wydarto je z jakiegoś kompaktu a zaskakująco dobrych optycznie ( np. kity ) . Sądzę że nie powinno się rozdzielać tych dwóch kwestii .
Dlatego właśnie wymieniłem dla przykładu właśnie te Tokiny. Z tego co czytałem, to analogowcy chwalą sobie jakość optyczną Tokiny.
Również na forum Nikona są bardzo cenione ( także do cyfry ) . Czyżby u Canona zawinił zbyt silny filtr AA , czy też są inne przyczyny ?
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.