PDA

Zobacz pełną wersję : C10-20 vs C17-40



piwo
05-07-2012, 16:43
Cześć wszystkim,

Forum śledzę już od jakiegoś czasu, ostatnio nadeszła w końcu chwila zarejestrowania się. Dobrze się stało, bo pojawił się dylemat. ;)

Jestem posiadaczem 7D i szkieł 50/1.4, 70-200/4is oraz rybiego oka Samyanga. Chcę rozszerzyć trochę szklarnię i zastanawiam się nad kupnem C10-22/C17-40. Jako że trochę podróżuję i uwielbiam dalekie wyprawy, obiektyw ma służyć do krajobrazów, bo jestem bardzo zadowolony z 50 jako portretówki.

Byłem już zdecydowany na 17-40, ale dziś w sklepie usłyszałem, że różnica między tymi obiektywami to niecałe 100zł (mówię o nowych, raczej tylko takie wchodzą w grę). Wcześniej brałem jeszcze pod uwagę Sigmę 10-20/4-5.6, ale stwierdziłem, że nie ma sensu płacić trochę mniej jeśli nie będzie pasowała do FF (która to zmiana nastąpi pewnie z czasem).

Możecie mi trochę pomóc z wyborem?

Z góry dzięki! :)

becekpl
05-07-2012, 16:45
do FF (która to zmiana nastąpi pewnie z czasem).
Z góry dzięki! :)
odnoszę wrażenie ze sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie...tylko po co było zakładać post?

haze
05-07-2012, 16:50
Bo pytał o Canona 10-22 który zresztą chyba też nie pasuje do FF ;-)

kaqkaba
05-07-2012, 16:51
A co to za obiektyw C10-20? Jeżeli chodzi o C10-22 to on i tak jest EF-S i do pełnej klatki się nie nadaje.
Z drugiej strony 17-40 na cropie to jednak nie jest zbyt szeroko. W szczególności w porównaniu do 10mm (ponad 100 stopni widoczności po przekątnej.)

piwo
05-07-2012, 16:54
Ha ha. Faktycznie :) Śledziłem już tyle tematów, a zupełnie wyleciało mi z głowy, że 10-22 też nie jest na ff. Przepraszam za zawracanie głowy ;) Temat można (i pewnie należałoby) skasować. Dzięki za uświadomienie.

haze
05-07-2012, 16:55
Jeśli myślisz o przejściu na FF to zdecydowanie lepiej wybrać 17-40. Do ultra szerokich zdjęć masz przecież Samyanga, którego w razie potrzeby można nieco wyprostować. C17-40 to jedno z najbardziej zachwalanych szkieł do landschaftów

piwo
05-07-2012, 16:56
No wiem że nie za szeroko, ale mam nadzieję, że póki co wystarczy, a w przyszłości na ff będzie jak znalazł. Lepsze byłoby np. 14mm lub 16-35, ale to kasa jakiej mi szkoda na szkło.

krolewicz
05-07-2012, 17:05
to moze sigma 12-24, bedzie szeroko na cropie i baaardzo szeroko na pełnej klacie :)

becekpl
05-07-2012, 17:11
i mydło dla całej kolonii letniej
ta sigme to mogę polecić tylko największemu wrogowi ;)

Joshec
05-07-2012, 17:34
...będzie pasowała do FF (która to zmiana nastąpi pewnie z czasem).
Jeśli założyłeś, że zamiana nastąpi "z czasem" i nie założyłeś sobie konkretnego momentu to... bierz 10-22! Bez sensu czekać do "jakieś tam bliżej nieokreślonej chwili", lepiej cieszyć się bardzo fajnym obiektywem i szerokim kątem. Przyjdzie czas, sprzedasz 10-22, kupisz 17-40, a może nawet 16-35 i będzie git. IMHO zdecydowanie polecam 10-22, miałem z 50D i całkiem fajny był, zmieniłem body, musiałem sprzedać, teraz mam 17-40 (bo do APS-H wielkiego wyboru przyzwoitych szkieł w ludzkiej cenie nie ma) i jestem naprawdę zadowolony, ale do APS-C bym go nie polecił zamiast 10-22.

marfot
05-07-2012, 18:35
Do posiadanego zestawu C10-22 pasuje idealnie. Jak kupisz C17-40L to i tak do krajobrazu będziesz potrzebował C10-22. Tą elką zastąpisz co najwyzej kita.

piwo
05-07-2012, 18:54
Ok. A co w takim razie sądzicie o S10-20? 1200zł tańsza niż C10-22...

punky
05-07-2012, 19:23
Warto, posiadam taką (starą ciemniejszą wersję) i jestem zadowolony na 40D.

Darx
05-07-2012, 20:37
Ok. A co w takim razie sądzicie o S10-20? 1200zł tańsza niż C10-22...

Jeśli dasz radę wyselekcjonować dobrą sztukę, to bierz i ciesz się ze zdjęć, a resztę przeznacz na inne szkło (może używkę 24-105? czy 17-40? , a może odłóż na dalsze plany ff, bądź 16-35) ;)

Joshec
05-07-2012, 21:04
Jeżeli poważnie myślisz o szerokim kącie do aps-c to C.10-22, nie pożałujesz...

MMM
05-07-2012, 21:10
Do cropa bierz 10-22 i będziesz zadowolony. A jak zrobisz przesiadkę na FF to 10-22 sprzedasz albo zamienisz na 17-40. Kupując teraz 17-40 będzie brakowało ci szerokości i za chwilę będziesz myślał o zmianie albo obiektywu albo aparatu. Kup 10-22 do tego co masz a nie do tego co może będziesz mieć w bliżej nieokreślonej przyszłości.

piwo
05-07-2012, 22:06
Po rozważeniu wszystkich za i przeciw chyba zdecyduję się jednak na C10-22. Dzięki za pomoc. :)

Darx
05-07-2012, 22:34
Po rozważeniu wszystkich za i przeciw chyba zdecyduję się jednak na C10-22. Dzięki za pomoc. :)

Powodzenia ;) No i po zakupie pochwal się w odpowiednim wątku :)

cycu007
05-07-2012, 23:29
Mialem 10-22 i bylem bardzomzadowolony uzywalem go z 50d w tym momencie siadam ff i kupilem 17-40 rada hmmm kup 10-22 a jezeli zmienisz body na ff sprzedasz go i kupisz 17-40 plus jest tego taki ze roznica cenowa praktycznie nie istnieje dla tych dwoch szkiel i teoretycznie zamienisz jedno za drugie (mysle teraz u uzywkach) ja takmwlasnie zrobilem sprzedalem swojego 10-22 za 450 a 17-40 kupilem za 460

Joshec
06-07-2012, 07:01
...sprzedalem swojego 10-22 za 450 a 17-40 kupilem za 460
PLN!? :shock:
czy raczej €, £, $? :roll:

Bolek02
06-07-2012, 08:18
Jak sam słusznie zauważyłeś różnica pomiędzy s10-20 a c10-22 to spora różnica w pieniądzach. Niestety w jakości też, głównie w kolorze obrazka. Optycznie też się różnią , ale sigma pod tym względem jest do zaakceptowania. Coś za coś .

Merde
06-07-2012, 08:21
PLN!? :shock:
czy raczej €, £, $? :roll:

Crewe to mieścina pod Manchesterem, więc GBP.
Ale moim zdaniem i tak interesu nie zrobił - 10-22 osiąga odrobinę wyższe ceny niż 17-40 (zakładając, że kupił używkę).

Joshec
06-07-2012, 11:10
Crewe to mieścina pod Manchesterem, więc GBP.

A no tak, nie zauważyłem, że kolega w info ma UK... :oops:


Ale moim zdaniem i tak interesu nie zrobił - 10-22 osiąga odrobinę wyższe ceny niż 17-40 (zakładając, że kupił używkę).

Z drugiej strony jedna używka drugiej używce nie równa...

marcinkub
29-07-2012, 12:42
17-40 to bardzo fajny obiektyw; mam od wielu lat i wciąż wygląda jak nowy ale do cropa chyba jednak brałbym 10-22; testowałem kilka lat temu na cropie i z tego co pamiętam bylem bardzo zadowolony z efektów

fj_mike
30-07-2012, 18:50
Zaletą C10-22 jest to, że nie ma problemu z jej sprzedażą. Sam nabyłem niedawno roczne C10-22. Jeżeli kiedyś przejdę na FF, ten zapewne pójdzie bez problemu ;)

kaqkaba
02-08-2012, 07:57
Zaletą C10-22 jest to, że nie ma problemu z jej sprzedażą. Sam nabyłem niedawno roczne C10-22. Jeżeli kiedyś przejdę na FF, ten zapewne pójdzie bez problemu ;)

Dziwne. Ja mojego 10-22 próbowałem sprzedać ze trzy razy i bez sukcesu. I w sumie dobrze bo już się rozmyśliłem i nie sprzedaję.

Merde
02-08-2012, 08:03
Dziwne. Ja mojego 10-22 próbowałem sprzedać ze trzy razy i bez sukcesu. I w sumie dobrze bo już się rozmyśliłem i nie sprzedaję.

Może z ceną przesadziłeś? Za dwa koła powinieneś sprzedać raz-dwa.

Arni
03-08-2012, 16:59
Dokładnie :lol: Parametr CCC, czyli cena czyni cuda jest tu bardzo istotny. Sam długo rozglądałem się za C10-22 więc wiem, ze nówkę można kupić za trochę powyżej 3000 Pln, a używkę poniżej 2000 Pln. Zakończona właśnie promocja olimpijska CANON'a pozwalała jeszcze odzyskać trochę kasu, co przemawiało za nówką. Jest poza tym S10-20 ze stałym światłem 3.5, wspominana wersja tańsza ze światłem gorszym i zmiennym i jeszcze jaśniejsza, ale krótsza Tokina 11-16/2.8. Poza tym można kupić używanego Tamrona 10-24 za 1200 Pln lub nowego za 1900. Wybór jest więc spory. Sam kupiłem ... 70-300, który przyda mi się od jutra na urlopie, a szerokość zakupię na jesień ...

Matsil
03-08-2012, 20:51
Mam obydwa te szkiełka. 10-22 pod cropa i 17-40 na FF. I pod tym kątem trzeba je oceniać, bo na cropie to całkiem inny zakres. Porównując rozdzielczość zdjęć na 50D wypadają podobnie z lekką przewagą 17-40. Pod względem budowy eLka znacznie lepsza.
17-40 porównując na cropie i FF, na tym drugim wypada znacznie lepiej, można powiedzieć, że przeżywa drugą młodość.
Jeżeli planujesz w najbliższym czasie zakup FF, to kupuj 17-40, jeżeli nie, to zdecydowanie 10-22. Po przejściu na FF 10-22 spokojnie sprzedaż wiele nie tracąc, bo to dobre i popularne szkło.