PDA

Zobacz pełną wersję : Komplet szkieł "podróżnych" pod FF ?



gzoom
30-06-2012, 22:39
Jestem na etapie kompletowania szkieł do 5d mkI. W zasadzie chciałbym zapełnić ogniskowe od 24-28 do 200. Wiem, wiem przedział niemały :).

Z obiektów wartych uwagi posiadam: C50/1.4 i Zenitara 16/2.8

Jestem fotoamatorem ze sporymi ambicjami i ze względu na fakt, że nie zajmuje się zawodowo fotografią nie chciałbym ładować w sprzęt nie wiem jak dużej kasy. Druga sprawa, dobrze żeby zestaw był dość mobilny, tzn będzie ze mną podróżował, wiec obiektywy po 1,5-2 kilo raczej nie wchodzą w grę.

Od kilkunastu dni intensywnie czytam forum, opinie, testy oglądam sample i z dnia na dzień mam coraz większy mętlik.

Na początku poszukiwań byłem napalony na C24/1.4L lub C24-70/2,8L i C70-200/2.8L. Jednak taki zestaw przerasta mnie finansowo i gabarytowo.

Obecnie jestem najbliżej zakupu C28/1.8 i Tamrona 70-200/2.8. Myślę, że te dwa budżetowe szkła spełniają moje wymagania.

Proszę o informacje czy ewentualnie jeszcze jakieś szkła warto brać pod uwagę ?

Darx
30-06-2012, 22:43
Obecnie jestem najbliżej zakupu C28/1.8 i Tamrona 70-200/2.8. Myślę, że te dwa budżetowe szkła spełniają moje wymagania.

Proszę o informacje czy ewentualnie jeszcze jakieś szkła warto brać pod uwagę ?

Myslales o 24-105 ? Albo jego tańszej wersji 28-105? Is ?

To są najciekawsze szkła pod Ff.


Sent from my iPad using Tapatalk HD

marfot
30-06-2012, 23:34
Proponuję C17-40L i C70-200/4L IS. Lukę 40-70 w zupełnosci zapełni C50/1.4. Jest to zestaw lekki i generuje atrakcyjny zakres. Ja osobiście nie widzę sensu posiadania ciemnego zooma w środkowym zakresie np 24-105. Albo jasny zoom albo jedna jasna stałka - sam myślę o C35/1,4.

Bartek_902
30-06-2012, 23:38
Dokładnie 17-40 50 i 70-200 to idealny zestawik na większość sytuacji:) sam mam,polecam...co prawda 70-200 2.8 więc waga prawie 2 razy większą niż f4 ale kocham to szkło za obrazek jaki generuje:)

Wysłano z GT-I9100 z użyciem Tapatalk

dziobolek
30-06-2012, 23:45
Obecnie jestem najbliżej zakupu C28/1.8 i Tamrona 70-200/2.8. Myślę, że te dwa budżetowe szkła spełniają moje wymagania.

Świetny wybór, do tego EF 24-105...
Jaki budżet??? Bo bez tego, to możemy gdybać tylko ;)

Pozdrówka!

Flores
01-07-2012, 09:26
W podróży najważniejsza jest waga sprzętu i tak jak sam napisałeś gabaryty. Także odpuść sobie 70-200 bo podejście z takim sprzętem pod jakikolwiek pagórek będzie powodować wywalanie jęzora na twej facjacie. Pomyśl nad stałkami 35/2 albo 28/1.8 albo bardziej uniwersalnym zoomem 17-40 który jest odrobinę większy ale przede wszystkim leciutki. Co do dłuższego końca to zamiast zooma rozważ mniejszą 135/2. Używkę za fajne pieniądze można kupić a sprzęt ten wart każdej złotówki. To szkło mógłbym sobie przyspawać do puchy.

marfot
01-07-2012, 10:09
W podróży najważniejsza jest waga sprzętu i tak jak sam napisałeś gabaryty. Także odpuść sobie 70-200 bo podejście z takim sprzętem pod jakikolwiek pagórek będzie powodować wywalanie jęzora na twej facjacie...
zamiast zooma rozważ mniejszą 135/2

Te 10g różnicy w masie (w stosunku do C70-200/4L IS) to jeszcze nie tragedia.

Flores
01-07-2012, 12:26
Te 10g różnicy w masie (w stosunku do C70-200/4L IS) to jeszcze nie tragedia.

Może i nie tragedia ale jeżeli chodzi o wielkość to niestety tak. Zawsze przy pakowaniu bierze się najbardziej konieczne rzeczy i wszystko upycha się w torbie jak w tetrisie. Porównując gabaryty nadal jestem za 135L

dziobolek
01-07-2012, 12:49
Może i nie tragedia ale jeżeli chodzi o wielkość to niestety tak. Zawsze przy pakowaniu bierze się najbardziej konieczne rzeczy i wszystko upycha się w torbie jak w tetrisie. Porównując gabaryty nadal jestem za 135L

Oj, tam... to już wymyślasz
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/wink-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/wink.gif)
Rozumiem narzekania na wagę, ale gabaryty???

Popatrz na moją stopkę - to jest mój "zestaw podróżny" (plus pierdułki typu filtry, pilot itp.),
który bez problemów mieści się w plecaku typu Slingshot LowePro 100AW.
Często do którego dochodzi statyw, a jak jest chłodno i wybieram się na dłużej,
to również 1L termos z gorącym napojem i jakieś przekąski.

No i wybacz, ale ja nie mam problemów żeby to nosić,
a już tym bardziej z gabarytami.

Akurat Tamron, to jest zdaje się najbardziej kompaktowe szkło 70-200 f/2.8 dla Canona,
tak pod względem wymiarów, jak i wagi.

Nie po to kupuje jakieś szkło, żeby potem kurz zbierało bo... "mi się nie chce nosić".

Ja, jeśli podejmuję decyzję o zakupie jakiegoś szkła, to... "na dobre i na złe"
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/gwizdze-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/gwizdze.gif)

Pozdrówka!

gzoom
01-07-2012, 15:22
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

C 24-105L odrzuciłem ze względu na słabe światło, na rzecz właśnie wcześniej rozpatrywanego C 24-70L. Ze względu na światło odpadł także C 70-200/4, dla którego tamron z 2.8 jest moim zdaniem lepszą alternatywą.

Jeżeli chodzi o budżet to chciałbym się zamknąć w kwocie 5-6k. Myślę, że na tym etapie bardziej chciałbym skupić się na nauce i podnoszeniu swoich umiejętności niż ładowaniu kasy w drogie szkła.


@dziobolek
Widzę, że kolega ma Sigmę 17-50; poczytałem na jej temat i wydaje się dość ciekawym szkłem. Jak się u Ciebie sprawuje ?

@Flores
Miałem kiedyś takumara 135mm jako najdłuższe szkło i powiem szczerze, że czasami tego 200mm na długim końcu brakowało. Dlatego też przez myśl przeszło mi C200L, ale to już znacznie mniej uniwersalne od zoomaa -> a w podróży ta uniwersalność może być potrzebna;

@marfot, Bartek_902
Właśnie o takiej konfiguracji mniej więcej teraz myślę:

C17-40 lub S17-50 lub C28 1.8 / C50 1.4 / T 70-200

dziobolek
01-07-2012, 15:25
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi...

@dziobolek
Widzę, że kolega ma Sigmę 17-50; poczytałem na jej temat i wydaje się dość ciekawym szkłem. Jak się u Ciebie sprawuje ?


Świetnie, to jest rewelacyjne szkiełko, tylko że... dla cropa ;)
Owszem, da się je podpiąć pod FF, ale nie wiem od jakiej ogniskowej będzie używalne.

Pozdrówka!

Goomis
01-07-2012, 17:27
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

C 24-105L odrzuciłem ze względu na słabe światło, na rzecz właśnie wcześniej rozpatrywanego C 24-70L. Ze względu na światło odpadł także C 70-200/4, dla którego tamron z 2.8 jest moim zdaniem lepszą alternatywą.

Jeżeli chodzi o budżet to chciałbym się zamknąć w kwocie 5-6k. Myślę, że na tym etapie bardziej chciałbym skupić się na nauce i podnoszeniu swoich umiejętności niż ładowaniu kasy w drogie szkła.

@dziobolek
Widzę, że kolega ma Sigmę 17-50; poczytałem na jej temat i wydaje się dość ciekawym szkłem. Jak się u Ciebie sprawuje ?

@marfot, Bartek_902
Właśnie o takiej konfiguracji mniej więcej teraz myślę:

C17-40 lub S17-50 lub C28 1.8 / C50 1.4 / T 70-200

No ale szkło będzie podróżować z Tobą to nic nie mówi? Jaki rodzaj fotografii Cie interesuje? Krajobrazy, street, portrety napotkanych ludzi, all-around?

24-105 to świetne szkło do podróży i ogólnego all-around - mimo f4 ma świetnie działającą stabilizację. Szkło bardzo dobre do landszaftów i podroży ze względu na zakres. Nie wiem dlaczego to szkło odrzuciłeś?

sigma 17-50 to szkło na cropa. Na FF używalne (bez czarnych rogów) pewnie od około 20-22mm, ale jakość na rogach zakładam, że będzie koszmarna (doświadczenia z tokiną 11-16 na FF), więc wyrzucanie kasy w błoto. Lepiej już kupić tamrona 28-75.

A tak naprawdę po co Ci te f2.8 w "podróżach"? Do krajobrazów i ogólnie "pocztówek" nie ma to racji bytu bo za dnia jest wystarczająco światła no i do takich zdjęć i tak się szkło przymyka do f5.6-11. Do zdjęć nocnych i tak potrzeba statywu. Więc naprawdę po co?

Tak w ogóle to najlepszy na podróże jest zestaw 17-40 (jeżeli naprawdę potrzebujesz zakresu 17-24) + 24-105 + 100-400 i jest załatwiony zakres (17)24-400mm dwoma/trzema szkłami. 24-105 i 70-200/f4 też jest fajne, albo jak już masz to 50/1.4 i chcesz je targać to faktycznie 17-40 i 70-200.

basar
01-07-2012, 18:01
Sam w podróż biorę 24mm, 50mm i 70-200mm. Przy tym zestawie praktycznie nigdy nie odczuwałem jakiejś dziury w ogniskowych. Zależnie od sytuacji, czasami część zostawiam w domu.
Kiedy zależy mi na tym, żeby nie rzucać się w oczy, biorę tylko 24 i 50.

Jeśli dyskrecja nie jest aż tak ważna - 24 i 70-200. Zoom nożny jest spoko, na krótkich ogniskowych, ale przy długim końcu czasem ciężko to przeskoczyć. Myślałem, żeby zamieniać zooma na 135, ale chyba mi przeszło.

Kiedy priorytetem są gabaryty i masa zabieram tylko 50kę. Naprawdę da się tym sfotografować większość sytuacji :)

Jakie obiektywy konkretnie? To już chyba tylko kwestia budżetu. Ewentualnie postawienia sobie pytania, czy potrzebujesz tego wszystkiego od razu ;)

akustyk
01-07-2012, 21:36
17-40, 24-105, 70-200/4 is

gzoom
01-07-2012, 23:49
No ale szkło będzie podróżować z Tobą to nic nie mówi? Jaki rodzaj fotografii Cie interesuje? Krajobrazy, street, portrety napotkanych ludzi, all-around?

24-105 to świetne szkło do podróży i ogólnego all-around - mimo f4 ma świetnie działającą stabilizację. Szkło bardzo dobre do landszaftów i podroży ze względu na zakres. Nie wiem dlaczego to szkło odrzuciłeś?

...



Jaki rodzaj fotografii mnie interesuje ? Chciałbym jak najlepiej udokumentować daną wyprawę. Krajobrazy, ludzie w swoim otoczeniu, bliższe portrety, budynki i ich wnętrza itd...

Co do szkieł z f4 to odrzucam z jednego powodu. Wcześniej siedziałem w systemie analogowym Minolty. Miałem tam zoom ze światłem 3.5-4.5. Przy dobrych warunkach oświetleniowych było ok, ale często brakowała światła, a nie zawsze był czas i możliwość na statyw i wtedy lipa.

Co do targania 50/1.4 to ten obiektyw nic nie waży, a daje bardzo dużo, więc nie wyobrażam sobie wyruszyć gdziekolwiek bez tego szkła ;).

adawro
02-07-2012, 08:48
Jaki rodzaj fotografii mnie interesuje ? Chciałbym jak najlepiej udokumentować daną wyprawę. Krajobrazy, ludzie w swoim otoczeniu, bliższe portrety, budynki i ich wnętrza itd...


No i od tego trzeba było zacząć w twoim budżecie 5-6k zł i przy podanych tematach zdjęć tu ewidentnie pasuje C35 1.4L - jest masa ludzi którzy mają ten obiektyw "na stałe przyspawany" do 5D
- odpuść sobie kompletowanie całego zakresu 24 - 200 bo jeśli dla ciebie 24-105/4 lub 70-200/4 jest za ciemne to i tak albo nie starczy ci kasy albo kupisz ciężki szmelc. Sam piszesz, że nie jesteś profi - nie musisz mieć całego zakresu, tym bardziej że pełen zakres nawet w wydaniu amatorskim może sporo ważyć i już nie będzie "podróżny".

Lepiej mieć 1-2 bardzo dobre obiektywy niż kupę G... do dźwigania

Jeśli upolujesz używany C35/1.4L w dobrej cenie to może starczy ci kasy na C85/1.8 - i będziesz super zadowolony - przejrzyj więcej wątków na CanonBoard - zauważysz że wielu bardzo doświadczonych wzdycha do konfiguracji 35mm, 50mm, 85mm (rzadziej 24, 50, 135).

Piotr_0602
02-07-2012, 09:05
35L plus 85/1.8 wielu wystarcza (lub taniej 35/2 plus 85/1.8).
Lub taniej - szczególnie do 5DmkI - 28/1.8, 50/1.4 i 85/1.8.

Oczywiście 85/1.8 czasem to za krótko.
Wtedy 135L jest niezłym uzupełnieniem, albo 200L jeśli komuś potrzeba lub 400L dla ektremalistów. Kwestia co się fotografuje i jak dalego. Ale tylko jeden z wymienionych tele - do uznania.

Może też zakończyć FF na na 85mm i na wypadki gdy coś jest daleko dokupić np. używanego Pansonica G1 z używanym 45-200mm (ekwiwalent 90-400mm) - wyjdzie dużo, dużo taniej od każdego z wymienionych tele, prawdopodobnie też lżej i gdy coś będzie bardzo daleko, wyciągniemy ten zestawik.

Do tego przyzwoite, solidne, niedrogie uzupełnienie na szerokim kącie - 17-40L (można wtedy odpuścić sobie drogie 35L i uzupełnić tanim 50/1.4). Choćby używane. Bardzo przyzwoity obiektyw (do FF) i świetny wynik cena/jakość.

becekpl
02-07-2012, 09:30
1 szkło to 24-105 l
2 szkła to 24-105 l i 70-200 2.8 l
3 szkla to 24-105 l i 70-200 2.8 l i 16-35 l (do cropa tokina 11-16)
ostatni zestaw towarzyszy mi w podróżach
oczywiście +statyw;)
dopasuj szkła do budżetu i wio

gzoom
02-07-2012, 11:00
No i od tego trzeba było zacząć w twoim budżecie 5-6k zł i przy podanych tematach zdjęć tu ewidentnie pasuje C35 1.4L - jest masa ludzi którzy mają ten obiektyw "na stałe przyspawany" do 5D . . .


W zasadzie taką funkcję pełni u mnie teraz C50/1.4 i nie znajduje argumentów, żeby zmieniać go na 3-4 razy droższy C35/1.4 i władować praktycznie w tą zmianę większość posiadanego budżetu.



Lepiej mieć 1-2 bardzo dobre obiektywy niż kupę G... do dźwigania

Jeśli upolujesz używany C35/1.4L w dobrej cenie to może starczy ci kasy na C85/1.8 - i będziesz super zadowolony - przejrzyj więcej wątków na CanonBoard - zauważysz że wielu bardzo doświadczonych wzdycha do konfiguracji 35mm, 50mm, 85mm (rzadziej 24, 50, 135).

I tutaj się w 100% zgadzam -> dlatego założyłem ten wątek, wole mieć 2-3 dobre szkła niż worek szmelcu, ale na szkła typu 35L czy 24L szkoda mi kasy.

basar
02-07-2012, 11:18
Można ich lubić albo nie, cała kupa dygresji po drodze, ale chyba odrobinę w temacie:
http://www.youtube.com/watch?v=s2YsULHaaZw

Piotr_0602
02-07-2012, 11:28
)...) na szkła typu 35L czy 24L szkoda mi kasy.

W takim razie 28/1.8 (szczególnie dla 5DmkI jest OK, bo nie przegięli tam z ilością Mpix), 50/1.4 i 85/1.8. Wystarczy. Wygodne to i poręczne, nie to co noszenie bazooki 70-200 f/2.8L IS, albo kilogramowego klocka 24-70 f/2.8L. I niedrogie. I światła dużo.

A 17-40L jako uzupełnienie na szeroki kąt (można ewentualnie wtedy zrezygnować z 28/1.8 bo i tak trzeba to przymknąć). Jeszcze jest opcja wymiany 28/1.8 na sigmę 20/1.8.

Ze stałek jest najwięcej radości.

latant
02-07-2012, 13:07
Co do szkieł z f4 to odrzucam z jednego powodu. Wcześniej siedziałem w systemie analogowym Minolty. Miałem tam zoom ze światłem 3.5-4.5. Przy dobrych warunkach oświetleniowych było ok, ale często brakowała światła, a nie zawsze był czas i możliwość na statyw i wtedy lipa.


W cyfrze nie jesteś uwiązany czułością filmu, spokojnie możesz używać 6400 ISO na przemian ze 100 ISO (nie trzeba forsować ani zmieniać kliszy :grin:), wtedy obiektyw ze światłem f4 nabiera całkiem innej jakości.

Piotr_0602
02-07-2012, 16:33
Rzeczywiście, przy body takim jak 5DmkIII szumy/dynamika dla 1EV w tą czy w tą nie mają żadnego znaczenia. Czy używamy 70-200 f/4 czy f/2.8 jedynie płytka GO może stanowić dla nas różnicę. Skoro możemy używać akceptowalnego ISO 12800 czy 6400, które nie różnią się wiele od siebie, to bez sensu - jeśli nie zależy nam na płytkiej GO - dźwigać 1,5kg obiektyw skoro mozemy nosić o połowę lżejszy za o połowię mniejsze pieniądze. A jak chcemy płytkiej GO - mamy zawsze stałki.

becekpl
02-07-2012, 16:55
a mnie głupiemu zawsze wydawało się, że 70-200 f4 od 70-200 f2.8 różni coś więcej niż 1,5kg...no nic cale życie człowiek się uczy
po co w ogóle taszczyć słoiki jak można kupić G12 ,tanio ,dobrze i przyjemnie a jakie foty wychodzą...

dziobolek
02-07-2012, 16:59
Jasny obiektyw, to nie tylko płytka GO.

Pozdrówka!

rog
02-07-2012, 17:11
Skoro nie chcesz 35L, to również doradzam 28 1.8, 50 1.4 i 85/135.

najeli
02-07-2012, 17:20
W podróży najważniejsza jest waga sprzętu i tak jak sam napisałeś gabaryty. Także odpuść sobie 70-200 bo podejście z takim sprzętem pod jakikolwiek pagórek będzie powodować wywalanie jęzora na twej facjacie.
Przeszłam Annapurna Circuit (do 5400mnpm włącznie) z 70-200. Fakt, że f4 ;-)

Popieram wersję 17-40/4, 50/1.4 i 70-200/4 (przy czym 50tki używam najrzadziej).
Plus takie cudo: http://www.morele.net/statyw-joby-gorillapod-slr-zoom-j-gp3-01-czarno-srebrny-308265 -- nie spełnia wszystkich roli statywu, ale na podróże szczególnie z użyciem samolotu świetny:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/s720x720/282705_2966401818565_1438362796_n.jpg)

Ostatnio zaliczyłam 2 wycieczki z takim zestawem. Jedną tylko z analogiem -- czyli jak założę iso100 to mam iso100 przez 36 klatek. Sprawdza się idealnie.

Kombinowałam na różne strony, ale i tak zawsze wracałam do takiego układu. Może jakbym miała większy budżet to bym kombinowała inaczej. Ale wolę resztę kasy przeznaczyć na jakiś wypad do Azji czy gdzieś ;-)

jacek_73
02-07-2012, 17:28
...Kombinowałam na różne strony, ale i tak zawsze wracałam do takiego układu. Może jakbym miała większy budżet to bym kombinowała inaczej. Ale wolę resztę kasy przeznaczyć na jakiś wypad do Azji czy gdzieś ;-)

Zakładając, że mamy 'ograniczony budżet' masz 100 procent racji. Cóż po najlepszych obiektywach, gdy utkniemy w jakiejś zapadłej dziurze? Zostaje tylko bateryjki focić :???:

rog
02-07-2012, 18:09
No ja jeszcze dodam, że te 2 zoomy w szafie z mojej sygnaturki, to właśnie 17-40 i 70-200 f/4. Naprawdę rzadko opuszczają szafę. :)

akustyk
02-07-2012, 18:21
Jasny obiektyw, to nie tylko płytka GO.

Pozdrówka!

pewnie. to jeszcze dodatowa masa i miejsce w plecaku ;) dla fotografa podrozujacego niekoniecznie zalety...

nie no... ale tak serio... wszystko kwestia definicji i upodoban. ja lubie FF i zoomy f/4 w podroz, to i tak lekkie nie jest i dopiero na wyjazdy dluzsze niz tylko weekend zabieram. na krotsze to po prostu 40D + 18-135...



a mnie głupiemu zawsze wydawało się, że 70-200 f4 od 70-200 f2.8 różni coś więcej niż 1,5kg...no nic cale życie człowiek się uczy
po co w ogóle taszczyć słoiki jak można kupić G12 ,tanio ,dobrze i przyjemnie a jakie foty wychodzą...

do podrozy?
to dokladnie jest bardzo sensowne rozwiazanie. lepiej wziac w plecak jedna koszule i butelke wody wiecej, niz szklo ;)

z tym ze jeszcze miedzy G12 a 5D jest conieco do wyboru. mozna xxD, mozna m4/3, mozna jakies G1X... wszystko zupelnie sensowny sprzet do focenia w podrozy.

jacek_73
02-07-2012, 18:58
...na krotsze to po prostu 40D + 18-135....

A nie czujesz takiego wewnętrznego FE że focisz niepełną klatką :roll:

gzoom
02-07-2012, 19:20
Kurcze ale się temat rozwinął ;)



Skoro nie chcesz 35L, to również doradzam 28 1.8, 50 1.4 i 85/135.

Nie to, że nie chce bo jak by ktoś dawał to bym chętnie brał.

Ten zestaw jest mi najbliższy: 28/1.8, 50/1.4, 100/2.0 . Dodatkowy plus -> ten sam mały filtr 58mm.

akustyk
02-07-2012, 20:32
A nie czujesz takiego wewnętrznego FE że focisz niepełną klatką :roll:

nie. wrecz frajde, ze jest lekko i przyjemnie, a w plecaku mam miejsce na ksiazke i walowke.

pelna klatke mam ostatnio zapakowana z "wychodna" szklarnia do duzego plecaka i jest uzywana na normalne focenie - takie ze statywu, na spokojnie, kiedy sie mozna pomodlic nad ujeciem. na wyjscie na miasto czy jednodniowy city trip - wylacznie 40D.
akurat ten korpus nie inny czysto ze sknerstwa, bo mi szkoda dokladac do 60D (ktory mi sie baaaardzo podoba). podobnie jak 18-135, bylo nie bylo daleki od definicji "miss ostrosci"...


de facto, to jakbym mial od zera sprzet wybierac pod takie imprezy to bym sobie po prostu pena z 14-45 i 20 sprawil. z tym ze Canon ma ta zalete, ze robi jako "telekonwerter" na plenery, gdzie potrzebuje zasiegu, a ogolnie przy dluzszych podrozach jako jakis tam backup na wypadek gdyby nie daj biosie 5-tce sie odwidzialo.

de facto, to jak sobie pofoce 40D to mam bardziej poczucie "gdzie tu * jest AF" jak biore w reke 5D :) bo ta 40D to sakramencko sprawny i responsywny aparat jak na moje potrzeby...

Piotr_0602
02-07-2012, 23:41
de facto, to jakbym mial od zera sprzet wybierac pod takie imprezy to bym sobie po prostu pena z 14-45 i 20 sprawil.

PEN to nie jest głupie. Ekstremalny, najlepszy (co do jakości obrazka) zestaw micro43 to mogłoby być coś takiego:

Olympus OM-D body z akumulatorem i kartą - 425g
Olympus 12mm f/2 - 130g
Panasonic 25mm f/1.4 - 116g
Olympus 45mm f/1.8 - 200g

RAZEM - 871 gram


Porównując do FF, Canon 5DmkII body z akumulatorem i kartą 895g

Czyli cały zestaw m43, z metalowym uszczelnionym body i 3-ma stałkami od f/2 do f/1.4, pokrywającymi zakres od ekwiwalentu 24mm do ekwiwalentu 90mm waży mniej niż samo gołe pełnoklatkowe body bez żadnego obiektywu.
A można przecież kupic w m43 mniejsze/lżejsze body i np. zamiast 12/2 i 25/1.4 tańsze i mniejsze naleśniki 14mm f2.5 oraz 20mm f/1.7.

Jak komuś za mał zakresu może dorzuć ultraszerokiego Olympusa 9-18mm f/4-5.6 i/albo Panasonica 45-200mm f/4-5.6 (będzie miał ekwiwalent 18mm na szerokim końcu i 400mm na długim). Kolega kupił tego Panasonica - zoom o ekw. 400mm mieści się w kubku od kawy. Albo jak komuś ciemno, zawsze jest opcja 75mm f/1.8 (ekw. 150mm).

akustyk
03-07-2012, 10:03
PEN to nie jest głupie. Ekstremalny, najlepszy (co do jakości obrazka) zestaw micro43 to mogłoby być coś takiego:

Olympus OM-D body z akumulatorem i kartą - 425g
Olympus 12mm f/2 - 130g
Panasonic 25mm f/1.4 - 116g
Olympus 45mm f/1.8 - 200g

RAZEM - 871 gram

bez sensu dla mnie osobiscie. kupa siana, zonglowanie wcale nie tanimi stalkami, marne pokrycie moich potrzeb (canonowskim FF-em wykorzystuje w podrozy ogniskowe od 14 do 300mm) i do kompletu mala przydatnosc ze szklarnia EOS (wiem, mozna adapter... za kupe siana)...

to ja jednak wole po prostu 40D.

m4/3 jako korpus w torebke ma IMHO sens wylacznie w zestawie Pen +14-42. maly korpus i maly, sensowny zoom do pokrycia podstawowego zakresu.




Porównując do FF, Canon 5DmkII body z akumulatorem i kartą 895g

to akurat porownywanie roweru do jeepa. bo przeciez mozna napisac, ze rower po podpieciu przyczepy, wyrzutni rakietowej i radzieckich pedalow SPD wazy tyle co jeep...



Czyli cały zestaw m43, z metalowym uszczelnionym body i 3-ma stałkami od f/2 do f/1.4, pokrywającymi 3 podstawowe ogniskowe od ekwiwalentu 24mm do ekwiwalentu 90mm waży mniej niż samo gołe pełnoklatkowe body bez żadnego obiektywu.

poprawilem. 35mm sobie w ten sposob nie uzyjesz (a ja np. bardzo lubie ta ogniskowa), ani 28mm.



A można przecież kupic w m43 mniejsze/lżejsze body i np. zamiast 12/2 i 25/1.4 tańsze i mniejsze naleśniki 14mm f2.5 oraz 20mm f/1.7.

caly czas nie trafia do mnie to upieranie sie do stalek w odniesieniu do fotografii podrozniczej. niby czemu?



Jak komuś za mał zakresu może dorzuć ultraszerokiego Olympusa 9-18mm f/4-5.6 i/albo Panasonica 45-200mm f/4-5.6 (będzie miał ekwiwalent 18mm na szerokim końcu i 400mm na długim). Kolega kupił tego Panasonica - zoom o ekw. 400mm mieści się w kubku od kawy. Albo jak komuś ciemno, zawsze jest opcja 75mm f/1.8 (ekw. 150mm).
sa to oczywiscie jedne z wielu mozliwosci. ani ogolnie najlepsze ani najgorsze - wszystko zalezy od upodoban.

Darx
03-07-2012, 11:03
Nie bardzo rozumiem, 24-105 to świetne szkło, które dobrze się sprawuje w podróży. Mając 5d mark2 i iso wielkości 6400, które jest używane, brałbym bez zastanowienia.

Do tego 135L i jest modzio :)

Sent from my iPad using Tapatalk HD

matarata
03-07-2012, 11:09
Szkoda że puszka to 5DI bo przy II można wykadrować zdjęcie bo zapas Mpix jest i przy np. C 24-105 f4 L potrzebna była by tylko jasna stałka np. 50 1.4. Przy dzisiejszych iso nie ma się co bać f4. Jak jest ciemno to i f2.8 nie pomoże i dlatego jedna uniwersalna stałka do focenia po nocach 35/2 lub 50/1.4.

raado
03-07-2012, 11:36
Do podróży, czy tym bardziej na wakacje 24-105 jest szkłem bardzo uniwersalnym i jak już wspomniał matarata 50mm f1.4

najeli
03-07-2012, 12:47
Aha, i powodzenia ze stałkami jak się "leci" za wycieczką, która ma w nosie, że chcesz zrobić najlepsze zdjęcie swojego życia ;-)
Nie mówiąc już o tym, że jak jest gorąco, łazisz już ósmą godzinę, to zwyczajnie się NIE CHCE zmieniać tych szkieł...

Jeszcze same szkła to szkła, ale jak dochodzi jeszcze przepinanie cokina, filtrów.. itp itd... Osobiście mam dwa holdery nawet :]

Właśnie -- filtry -- przy wszelkich wypadach w tropiki, czyli tam gdzie polary działają przed 90% dnia, polecam jednak po jednym na każdy używany obiektyw. Wystarczyła mi jedna wycieczka z przekręcaniem i stwierdziłam, że nigdy więcej ;-)

Piotr_0602
03-07-2012, 13:28
Aha, i powodzenia ze stałkami jak się "leci" za wycieczką, która ma w nosie, że chcesz zrobić najlepsze zdjęcie swojego życia ;-)
Nie mówiąc już o tym, że jak jest gorąco, łazisz już ósmą godzinę, to zwyczajnie się NIE CHCE zmieniać tych szkieł..



Miałem podobne doświadczenia, ale tu kłania się rozmiar aparatu.
JEŚLI mamy lustrzankę i obiektywy do niej, całość jest na tyle duża że w marszu nie zmienimy obiektywów. Torba jest z reguły spora i niewygodna na jakieś marsze, a noszone w plecaku wymaga zatrzymania się, wyjęcia sprzętu, wymiany obiektywów, schowania sprzętu, założenia plecaka. Wszystko przez gabaryty.

Jeśli jednak aprat i obiektywy mieszczą się w naprawdę małej torbie lub po kieszeniach kurtki, to można zmieniać to w marszu lub zatrzymując się dosłownie na chwilę. Co innego wymienić obiektyw w body które waży 0,9kg (5D) i obiektyw 0,75kg (135/2) albo nawet 1,5kg (70-200/2.8), a co innego w body ważącym 0,425kg i obiektw 0,2kg.

Obiektywy ważące od 100 do 200gram można poupychać po kieszeniach kurtki (tabliczka czekolady waży 100g, podobnie jak naleśnik Panasonica 20mm f/1.7).
Nawet małe obiektywy pod FF typu 85/1.8 ważą tle co całe body micro43. Canon 85/1.8 waży własnie tyle co body OM-D z baterią i kartą. Trudno sobie takie półkilogramowe ciężarki poupychać po kieszeniach, albo długo nosić w górach zestaw obiektywów w torbie. A wymieniony przeze mnie zestaw szkieł do micro43 waży mniej więcej tyle co jeden 85/1.8. A przecież możemy zamiast tych zabrać naleśniki, które często ważą poniżej 100g.

To już taka różnica rozmiarów że w podróży tworzy nową jakość.





Właśnie -- filtry -- przy wszelkich wypadach w tropiki, czyli tam gdzie polary działają przed 90% dnia, polecam jednak po jednym na każdy używany obiektyw. Wystarczyła mi jedna wycieczka z przekręcaniem i stwierdziłam, że nigdy więcej ;-)

I tu micro43 ma zaletę. Filtry na średnice 37mm-52mm są wyraźnie tańsze od filtrów z zakresu 58-82mm (jakie mamy do FF). Możemy sobie zakupić po polarze dla każdego, a do tego jeszcze np. jeden podczerwieni dla zabawy, i może szary, albo połówkowy.

sprocket73
03-07-2012, 13:43
JEŚLI mamy lustrzankę i obiektywy do niej, całość jest na tyle duża że w marszu nie zmienimy obiektywów. Torba jest z reguły spora i niewygodna na jakieś marsze, a noszone w plecaku wymaga zatrzymania się, wyjęcia sprzętu, wymiany obiektywów, schowania sprzętu, założenia plecaka. Wszystko przez gabaryty.

E tam, nieprawda.
Oczywiście wielkość i waga mają znaczenie, ale wszystko kwestią przyzwyczajenia. Ja ze swoim zestawem nie mam problemów podczas całodziennych wycieczek. Wszystko cały czas dostęne, przepinane podczas marszu. Może 70-200 f/2.8 to trochę przesada na szkoło podróżne, ale kilka mniejszych i FF jest do przyjęcia.

najeli
03-07-2012, 13:45
Torba jest z reguły spora i niewygodna na jakieś marsze, a noszone w plecaku wymaga zatrzymania się, wyjęcia sprzętu, wymiany obiektywów, schowania sprzętu, założenia plecaka.
Nie każdy plecak tego wymaga. Ja nie muszę zdejmować. A zapakowany 10kg sprzętu nosi się baaardzo wygodnie, lepiej niż mój "wyprawowy" osprey :)


To już taka różnica rozmiarów że w podróży tworzy nową jakość.
No tak, tylko teoretycznie ile PLN trzeba dołożyć do "codziennego" zestawu lustrzankowego, żeby taką jakość stworzyć? 5k? Więcej? To ja już wolę trochę "pocierpieć" i pojechać za to na jedną czy dwie wycieczki ;-)


Możemy sobie zakupić po polarze dla każdego, a do tego jeszcze np. jeden podczerwieni dla zabawy, i może szary, albo połówkowy.
Mam polary 67, 72 i 77mm -- też mogłam sobie kupić po jednym dla każdego ;-) Połówki mam w cokinie, nawet gdzieś się szwęda nakręcana, ale jest średnio ergonomiczna.

Oczywiście nie mówię, że Twoje rozwiązanie jest złe. Ba... sama momentami o takim marzę :D Tylko nie każdemu to przypasuje.

Ja się moim zdaniem zbliżam do idealnego zestawu szkieł (przy założeniu, że nie daję więcej niż 2k za sztukę). I idealnym podzestawem na podróże dla mnie jest 17-40 i 70-200. Tylko ja robię dość niewiele "reporterki", ludzi itp.

Najlepiej i tak wziąć te szkła, którymi się najwygodniej fotografuje na co dzień. To nie jest tak, że wyjdziemy z samolotu i zmieni nam się tryb myślenia i przyzwyczajenia w robieniu zdjęć :)

Jak ktoś na miejscu ogarnia wszystko standardem, to ogarnie standardem i drugą stronę kuli ziemskiej :D

box4
03-07-2012, 13:52
zgadzam się z Najeli - w teorii możemy sobie ustalać jaki obiektyw jest najlepszy, ale realnie podczas wycieczki zoom ze stabilizacją jest naszym najlepszym przyjacielem.

Dobrze jest tez zapakowac cały sprzęt do torby foto i wyjść na 2 godziny w południe na zewnątrz w czasie upałów żeby choć trochę uzmysłowić sobie warunki typowej podróży letniej w ciepłe kraje.
W zeszłym tygodniu wróciłem z wyjazdu 3,5 tyg. w gdzie temperatury sięgały 45C - miałem 6 obiektywów i samochód pod ręką (więc nie musiałem za duzo dźwigać) ale i tak 17-40 i 24-105 były na aparacie 99% czasu. Stałkę raz założyłem żeby zrobić film sceny nocnej bo ISO nie dało rady i potrzebowałem jasnego obiektywu.
W realnych warunkach podróży robi sie wszystko żeby jak najmniej zmieniac obiektywy i zeby nie wyciągac statywu o ile to nie jest absolutnie konieczne. Czesto tez liczy sie czas - zdjęcie trzeba zrobic szybko i szukanie odpowiedniego idealnego obiektywu jest bez sensu.

gzoom
03-07-2012, 14:32
Aha, i powodzenia ze stałkami jak się "leci" za wycieczką, która ma w nosie, że chcesz zrobić najlepsze zdjęcie swojego życia ;-)

Do tego wcale nie trzeba całej wycieczki, często wystarczy taki jeden maruda.


Właśnie -- filtry -- przy wszelkich wypadach w tropiki, czyli tam gdzie polary działają przed 90% dnia, polecam jednak po jednym na każdy używany obiektyw. Wystarczyła mi jedna wycieczka z przekręcaniem i stwierdziłam, że nigdy więcej ;-)

Tu masz rację, choć ja ten zestaw na pierwszy raz biorę w nieco odmienne warunki. Jak będzie 15 stopni to będę happy. Za jakiś miesiąc podzielę się moimi spostrzeżeniami :) z użytkowania w podroży.

najeli
03-07-2012, 14:44
Do tego wcale nie trzeba całej wycieczki, często wystarczy taki jeden maruda.
No ja w sumie nigdy z "wycieczką" nigdzie nie byłam. Ale ze wszystkich wypadów tylko raz byłam z innym fotografem. Normalnie poezja w porównaniu do podróżowania z "normalnymi" ludźmi, a nawet z kamerzystą.


Tu masz rację, choć ja ten zestaw na pierwszy raz biorę w nieco odmienne warunki. Jak będzie 15 stopni to będę happy. Za jakiś miesiąc podzielę się moimi spostrzeżeniami :) z użytkowania w podroży.
To nie chodzi o temperaturę tylko o kąt padania słońca :) często polaryzuję też takie zachodzące jak się prostopadle ustawi akurat...

W każdym razie miłej wyprawy :) I pamiętaj, że czasem fajnie pooglądać świat nie przez wizjer aparatu :D

dziobolek
03-07-2012, 14:45
Aha, i powodzenia ze stałkami jak się "leci" za wycieczką, która ma w nosie, że chcesz zrobić najlepsze zdjęcie swojego życia ;-)
Nie mówiąc już o tym, że jak jest gorąco, łazisz już ósmą godzinę, to zwyczajnie się NIE CHCE zmieniać tych szkieł...

Na takie okazje, to jak znalazł dla FF jest... Canon EF 28-300mm f/3.5-5.6 L IS USM (http://www.the-digital-picture.com/Reviews/Canon-EF-28-300mm-f-3.5-5.6-L-IS-USM-Lens-Review.aspx) :twisted:


E tam, nieprawda.
Oczywiście wielkość i waga mają znaczenie, ale wszystko kwestią przyzwyczajenia. Ja ze swoim zestawem nie mam problemów podczas całodziennych wycieczek.

No to... tak jak ja ;)

Pozdrówka!

tojacc
03-07-2012, 14:49
ja na wyjazdy biorę: 17-40,35L,70-200f4IS, a 135 zostaje w domku i kompletnie mi go nie brakuje... nie wiem skąd pomysł targania 135L, to szkło pomimo tego, że jest genialne w podróż się nie nadaje...

becekpl
03-07-2012, 14:59
Nie każdy plecak tego wymaga. Ja nie muszę zdejmować. A zapakowany 10kg sprzętu nosi się baaardzo wygodnie, lepiej niż mój "wyprawowy" osprey :)
100% prawdy
ja chodze z przypietym 24-105, 70-200 mieszka w plecaku bo rzadko jest wyjmowany a szeroki kat jest w małym futerale przypiętym do paska..
wszystko pod ręką, ważne jest w czym się nosi sprzęt a nie jego ilość

gzoom
03-07-2012, 15:05
To nie chodzi o temperaturę tylko o kąt padania słońca :) często polaryzuję też takie zachodzące jak się prostopadle ustawi akurat...

W każdym razie miłej wyprawy :) I pamiętaj, że czasem fajnie pooglądać świat nie przez wizjer aparatu :D

W domyśle miałem właśnie brak słońca.
Dzięki, będę korzystał i nie zapomnę, żeby co jakiś czas przełączyć się w tryb "live view" ;)

koraf
04-07-2012, 17:31
PEN to nie jest głupie. Ekstremalny, najlepszy (co do jakości obrazka) zestaw micro43 to mogłoby być coś takiego:

Olympus OM-D body z akumulatorem i kartą - 425g
Olympus 12mm f/2 - 130g
Panasonic 25mm f/1.4 - 116g
Olympus 45mm f/1.8 - 200g

RAZEM - 871 gram

.

Zmierzam właśnie do takiego zestawu podróżnego :-D, który wg mnie jest bardzo sensowny, najjaśniejsze, małe i lekkie stałki w micro 4/3 wg mnie lepiej się sprawdzą niż ciemny zoom. Sprawdzę już niedługo w praktyce i dam znać co i jak:mrgreen:.

exile
04-07-2012, 21:01
dawaj dawaj opinie

niestety tachanie całej szklarnii jest bez sensu, noszenie takiej krowy 70-200 2.8 to udręka
wiec jakiś UWA pokroju 17-40 i pytanie czy więcej ci potrzeba czy nie ? 70-200 4, etc.

a hybryda bardzo ciekawy pomysł tylko znowy wydać 5k na kolejne sprzęty ... bez sensu za to jest urlop :)

przemo_k
04-07-2012, 21:47
Canon EF 28-300mm f/3.5-5.6 L IS USM[/URL] :twisted:



Pozdrówka!

To szkło wydaje sie być ideałem na podróże.
Nawet te 1670g nie jest koszmarną masą jesli porównamy do zakresu ogniskowych i ekwiwalentu pojedynczych stałek albo kilku zoom'ów.
Wg testów jakość obrazów jest ponad przeciętną.
Tylko ta cena :(
Ale chciałbym je mieć.

exile
04-07-2012, 22:43
wiesz co to szklo to niestety nie jest swiety gral.

jest wieeelkie
ciezkie choc to pojecie wzgledne :)
drogie hmmm, uzywka na gwarancji ok 6k da sie przezyc
ale czemu jest BIALY!!!!! masakra jakas, na kilometr widac ze to L

_igi
04-07-2012, 23:03
To szkło wydaje sie być ideałem na podróże.
Nawet te 1670g nie jest koszmarną masą jesli porównamy do zakresu ogniskowych i ekwiwalentu pojedynczych stałek albo kilku zoom'ów.
Wg testów jakość obrazów jest ponad przeciętną.
Tylko ta cena :(
Ale chciałbym je mieć.

Kiedyś BARDZO chciałem mieć tego typu szkło, ale mi przeszło. Mogliby zrobić podobne, tylko rozmiarami zbliżone do 24-70, czy 24-105, nawet kosztem jasności i winiety. Rozmiary 28-300 Tamrona, czy Nikona, tylko z nieco lepszych materiałów, i nie za 10.000. Czerwonego paska być nie musi, byleby jakość była na poziomie np. 15-85 do cropa.

No bo jakby nie patrzeć, ponad półtorakilogramowe szkło za 10.000 złotych, w białym kolorku i z pompką to nie jest dobry zestaw na podróże. Chyba, że podróżujemy jeepem po safari, albo helikopterem nad Tokio. :mrgreen:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

ale czemu jest BIALY!!!!! (...) na kilometr widac ze to L

Trafiłeś w sedno :mrgreen:

Max13
04-07-2012, 23:34
Nie bede sie moze wypowiadal co do wszystkich propozycji ale najlepiej jest proponowac cos z praktyki. Mam dosc sporo obiektywow do roznych celow ale w podrozy jako jeden z niezbednych sprawdza mi sie 70-300 DO - zdjecia np. z Jordani czy Izraela mozna obejrzec w watku Krajobrazy/Podroze. Znam zalety i wady tego obiektywu ale z praktyki powtarzam - jest znakomity do dalekich podrozy i na 5mkII mozna zrobic fajne zdjecia.

przemo_k
05-07-2012, 23:25
Nie bede sie moze wypowiadal co do wszystkich propozycji ale najlepiej jest proponowac cos z praktyki. Mam dosc sporo obiektywow do roznych celow ale w podrozy jako jeden z niezbednych sprawdza mi sie 70-300 DO - zdjecia np. z Jordani czy Izraela mozna obejrzec w watku Krajobrazy/Podroze. Znam zalety i wady tego obiektywu ale z praktyki powtarzam - jest znakomity do dalekich podrozy i na 5mkII mozna zrobic fajne zdjecia.



No to jeśli z praktyki, to proponuję cos uniwersalnego typu 24-105 lub 28-135, bo: jedno szkło to jeden zestaw filtrów, nie ma potrzeby sciągać go z korpusu, redukcja wagi. Jakość techniczna fotek schodzi na plan dalszy.

exile
06-07-2012, 00:31
no to ten 70-300 DO jest ciekawa propozycja na podroze
maly lekki poreczny i niezle daje rade

trzeba pomyslec :)

filharmoniusz
06-07-2012, 23:13
ale gdzie go dostac i za ile?

Darx
07-07-2012, 00:06
ale gdzie go dostac i za ile?

Na allegro widziałem za 1999zł. To jest niby lepsza wersja 70-300 IS USM, mniej plastikowa.

Odnośnie zestawu, to brałbym dwa szkła:

16-35/2.8 i 70-300 pod FF jak znalazł. Najważniejsze i tak będą pamiątki, a nie taszczenie kupy sprzętu ;)

MusicMan
07-07-2012, 08:09
Wg mnie fajny, lekki, uniwersalny i tani zestaw to 17-40/4 i 70-200/4. Zwłaszcza do landszaftów, kiedy sporo ich robiłem. Teraz jeżdzę tylko z 35L i 135L - nie jest uniwersalny ale mi nigdy nie brakowało - moze jestem leniwy a moze 16-600 to wszystko.
Pozdrawiam.

marfot
07-07-2012, 09:09
ja na wyjazdy biorę: 17-40,35L,70-200f4IS...

Ja dążę do zestawu 17-40L, 35L i C70-300L. Wprawdzie góra pieniędzy niezbędnych do zakupu 35L już czeka ale decyzji brak. Potrzebuję małej GO zwłaszcza w miastach i mam nadzieję, że 35L mi to zapewni. Niestety wśród zdjęc z tego szkiełka dominują śluby, psy i koty co mnie skutecznie odrzuca jak dotąd...:sad:

Flores
07-07-2012, 10:50
Niestety wśród zdjęc z tego szkiełka dominują śluby, psy i koty co mnie skutecznie odrzuca jak dotąd...:sad:

http://seanflanigan.net/?portfolio=india głównie 35L i 24L. Nie należy przeglądać ton zdjęć w nadziei, że znajdziesz jakąś perełkę dzięki której kupisz to szkło. Ja znalazłem tutaj używkę za świetną cenę i szkło warte każdej wydanej złotówki.

VomitroN
07-07-2012, 12:59
Jeszcze do niedawna mój komplet podróżny wyglądał tak: 35/2 + 24-105 i załatwiał niemal wszystkie potrzeby fotograficzne w dowolnych okolicznościach przyrody. Niestety, ostatnio w dość krótkim czasie ten ostatni wylądował kilka razy w serwisie i przestałem mu ufać.

Co prawda, w tym roku postanowiłem wystartować z zestawem 17-40 + 35/2 + 70-200/4IS, niemniej podtrzymuje opinię, że jak się tylko trafi na pozbawiony wad egzemplarz 24-105, to jest to wprost idealny obiektyw walk around dla FF.

Sunders
07-07-2012, 13:13
Jeszcze do niedawna mój komplet podróżny wyglądał tak: 35/2 + 24-105 i załatwiał niemal wszystkie potrzeby fotograficzne w dowolnych okolicznościach przyrody/.../ jak się tylko trafi na pozbawiony wad egzemplarz 24-105, to jest to wprost idealny obiektyw walk around dla FF.

Ostatnio używam najczęściej podobnego zestawu wycieczkowego do FF: 24-105L i 24LII. Mój 24-105L jak dotąd sprawuje się dobrze, ale używam go dopiero niecałe 3 lata. :-)

Flores
07-07-2012, 20:10
Co prawda, w tym roku postanowiłem wystartować z zestawem 17-40 + 35/2 + 70-200/4IS, niemniej podtrzymuje opinię, że jak się tylko trafi na pozbawiony wad egzemplarz 24-105, to jest to wprost idealny obiektyw walk around dla FF.

Podobno użytkownicy 24-105 dzielą się na tych przed serwisem i po serwisie :).

SirRoot
07-07-2012, 21:47
ja własnie się zastanawiam nad odświeżeniem szklarni i wymiany 50/1,4 na coś szerokiego (24-28mm) + coś dłuższego. Miałem 70-200, 24-70, niestety zoomy kompletnie mi nie leża. Myślałem nad 135 mm lub 100 L makro. Ostatnio też zacząłem myśleć nad 85mm. Jak myślicie czy do szerokiej stałki lepszym rozwiązaniem byłoby 100 L czy 135 L ? (pod pełną klatkę, zakładając wykorzystanie tylko 2 obiektywów).

Flores
07-07-2012, 22:20
Jak myślicie czy do szerokiej stałki lepszym rozwiązaniem byłoby 100 L czy 135 L ? (pod pełną klatkę, zakładając wykorzystanie tylko 2 obiektywów).

100L jest świetnym obiektywem ale to jest szkło macro i czasami może być za ostry. 135L jest o wiele lepszym rozwiązaniem i w duecie z szerokim szkłem spisuje się idealnie a na dodatek ma ostatnio usłyszany "wow factor" ;). No, ale to jest moja subiektywna opinia bo każdy ma swój styl fotografowania. Niektórym wystarcza tylko 24mm i 50mm.

Anpe
07-07-2012, 23:25
Ja dążę do zestawu 17-40L, 35L i C70-300L.

Ja ostatnio zabieram CZ21, CZ50 1.4 (bo mały), i C70-300L i się sprawdza. Zamiast 50-tki wolał bym 40, więc pewnie kiedyś się skończy na 35L.:roll:

trothlik
08-07-2012, 00:00
100L jest świetnym obiektywem ale to jest szkło macro i czasami może być za ostry.

Skonkretyzuj...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Niestety wśród zdjęc z tego szkiełka dominują śluby, psy i koty co mnie skutecznie odrzuca jak dotąd...:sad:

mi bardziej chodzi po głowie 24L, ale co racja to racja jak nie ślub to przesłodzony kiciuś...też chętnie bym obadał normalne zdjęcie.

dziobolek
08-07-2012, 00:39
...Wprawdzie góra pieniędzy niezbędnych do zakupu 35L już czeka ale decyzji brak... ...Niestety wśród zdjęc z tego szkiełka dominują śluby, psy i koty co mnie skutecznie odrzuca jak dotąd...:sad:

http://pl.pixel-peeper.com/lenses/?lens=21&p=1


...mi bardziej chodzi po głowie 24L, ale co racja to racja jak nie ślub to przesłodzony kiciuś...też chętnie bym obadał normalne zdjęcie.

http://pl.pixel-peeper.com/lenses/?lens=567

Według mnie, to są tam najnormalniejsze zdjęcia na świecie
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/gwizdze-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/gwizdze.gif)

Pozdrówka!

trothlik
08-07-2012, 00:46
http://pl.pixel-peeper.com/lenses/?lens=567

Według mnie, to są tam najnormalniejsze zdjęcia na świecie
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/gwizdze-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/gwizdze.gif)

Pozdrówka!

Znowu zarobiłeś na piwo :D

dziobolek
08-07-2012, 00:51
Znowu zarobiłeś na piwo :D

Nie za ma co
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/wink-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/wink.gif)

Pozdrówka!

SirRoot
08-07-2012, 09:27
100L jest świetnym obiektywem ale to jest szkło macro i czasami może być za ostry. 135L jest o wiele lepszym rozwiązaniem i w duecie z szerokim szkłem spisuje się idealnie a na dodatek ma ostatnio usłyszany "wow factor" ;). No, ale to jest moja subiektywna opinia bo każdy ma swój styl fotografowania. Niektórym wystarcza tylko 24mm i 50mm.

mi się 50mm przejadł, zdecydowanie nie pokrywa w wiekszości moich tematów, a trzech szkiel nie chce mieć póki co. Strasznie cięzki wybór (28/1,8vs35/2.0 i 100vs135)

Flores
08-07-2012, 10:05
Skonkretyzuj...


Nie od dzisiaj wiadomo, że szkła macro nie są dobre do portretu. Szkła te są za ostre i osoba fotografowana (tym bardziej starsza) nie wygląda dobrze na zdjęciu. Sam mam 100L i 135L i to pierwsze jest świetne ale do portretu używam tylko 135L.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

mi się 50mm przejadł, zdecydowanie nie pokrywa w wiekszości moich tematów, a trzech szkiel nie chce mieć póki co. Strasznie cięzki wybór (28/1,8vs35/2.0 i 100vs135)

Nie wiem jak ogniskowa (tym bardziej standard) może się "przejeść" bo ja zawsze uczę się szkieł i zapewne do końca życia będę czegoś to nowego się uczył. No ale ja to ja. Rozumiem, że ciągłe strzelanie na 14mm albo 200mm może się przejeść ale nie standard.

Fly
08-07-2012, 10:31
cześć,

Pytanie jeszcze, czy jest to podróż samodzielna.. jedziesz, zwiedzasz i robisz fotki, ty decydujesz, gdzie i kiedy idziesz i co robisz.
Wówczas biorę wszystko co w podpisie i mam w hotelu, w dany dzień, na konkretne wyjście, wiem gdzie idę, co będę robić i biorę 1-2 szkła pod tematy foto. Do tego w najbliższym czasie dojdzie UWA jakieś.

Jeżeli jest to wycieczka zorganizowana i "gonisz" 10-15 osób to nie masz czasu na poszukanie kadru, zmiany szkieł ... wówczas 24-105 na stałe + ewentualnie 35/2 na brak światła do jakichś wnętrz.

24-105 ma na najlepszy zakres ogniskowych i stabilizacja jest na prawdę dobra.

pzdr,

chrislab
08-07-2012, 11:38
OPtymalny zestaw moich marzeń to 21/2.8, 50/2 i 100/2 Zeissa i 135/2 Canona, ale budżet wtedy potrzebny duuuży.
A w tej chwili w podróży zwykle zamykam się zoomami 17-40/4, 24-70/2.8 i 100-400/4.5-5.6 - jak mam miejsce to dorzucam 50/1.4 i 100/2.8L macro.

_igi
08-07-2012, 11:48
cześć,

Pytanie jeszcze, czy jest to podróż samodzielna.. jedziesz, zwiedzasz i robisz fotki, ty decydujesz, gdzie i kiedy idziesz i co robisz.
Wówczas biorę wszystko co w podpisie i mam w hotelu, w dany dzień, na konkretne wyjście, wiem gdzie idę, co będę robić i biorę 1-2 szkła pod tematy foto. Do tego w najbliższym czasie dojdzie UWA jakieś.

Jeżeli jest to wycieczka zorganizowana i "gonisz" 10-15 osób to nie masz czasu na poszukanie kadru, zmiany szkieł ... wówczas 24-105 na stałe + ewentualnie 35/2 na brak światła do jakichś wnętrz.

24-105 ma na najlepszy zakres ogniskowych i stabilizacja jest na prawdę dobra.

pzdr,

Raz tak zrobiłem, z tym hotelem. Dwa body + 17-40, 28, 50, 135. Skończyło się na 17-40 zapiętym na 60D przez większość czasu i stresem że zostawiłem cały sprzęt (nieubezpieczony) w hotelu, co "nie ponosi odpowiedzialności"...

Zestawy UWA + tele są fajne, używałem jakiś czas 17-40L i 70-200L, ale dziura w ogniskowych była dla mnie za bardzo męcząca. Skończyło się na zestawie 17-40L na 60D i 70-200 na 5D, żeby zachować chociaż trochę ciągłości ogniskowych.

Teraz planuje nieco inaczej, mam zamiar wydać na zestaw podróżny ok. 1000$, z tym, że głównie pod kątem wygody. I jak dla mnie, zestaw 40/2.8 pancake + 28-135IS za 550$ brzmi zdecydowanie lepiej od 24-105L za 850$ (mowa o używkach).

Zalety są dosyć oczywiste, szkła są tanie (nie trzeba się bać że coś się może z nimi stać), zdecydowanie mniejsze i lżejsze od odpowiedników z czerwonym paskiem, mają mniejsze średnice filtra (tu znowu, koszty), a jak coś się stanie z zoomem, to 40mm jest na tyle uniwersalne że można sobie tym dopstrykać do końca wakacji. :-)

becekpl
08-07-2012, 11:52
a tak z ciekawości spytam ,czym będziesz focił w pomieszczeniu??? bo 28 to trochę za wąsko...

_igi
08-07-2012, 12:24
a tak z ciekawości spytam ,czym będziesz focił w pomieszczeniu??? bo 28 to trochę za wąsko...

Zależy co mam focić w pomieszczeniu i jakiej jest wielkości. 28mm jest w większości wypadków zupełnie wystarczające, a nie robi jeszcze z tych pomieszczeń wąskich tuneli, jak np. 17mm. Poza tym, czasami lepiej zrezygnować z kilku ujęć, niż nosić kilkunastu kilogramowe zestawy typu 16-600, i rezygnować z robienia zdjęć w ogóle, bo torba urywa plecy :razz:

Ogniskowych poniżej 28mm używam raczej do uzyskania specyficznych przerysowań, a nie do "mieszczenia się z kadrem" :-)

tomfoot
08-07-2012, 12:29
Dość dużo podróżuję, a fotografia podróżnicza to właśnie moja pasja i po bardzo wielu próbach i błędach :-) dorobiłem się satysfakcjonującego mnie zestawu:
* canon 17-40
* canon 24-105
* tamron 70-200
* do tego dwie stałki 50/1.4 oraz 35/2 zasadniczo do pomieszczeń, lub gdy potrzebna mi lekkość :-)
filtr polaryzacyjny 77mm to oczywiście konieczność
Przez jakiś czas zastanawiałem się jeszcze nad zamianą Tamrona na 70-200/4 IS, bo lżejszy i mniejszy. Jednak zdecydowanie światło Tamrona wzięło w tym przypadku górę.
Na obecny moment wydaje mi się to zestawem idealnym. Co więcej, tak naprawdę 90% zdjęć w podróży robię 17-40 i od niedawna 24-105 (bo Foto-Ivy dobrał mi taką bestię, w której się zakochałem :-))

becekpl
08-07-2012, 12:52
Zależy co mam focić w pomieszczeniu i jakiej jest wielkości.

https://canon-board.info/imgimported/2012/07/IMG_4936-1.jpg
źródło (https://lh5.googleusercontent.com/-Jjo9jTHo6C4/ThMN9pu75BI/AAAAAAAAAHA/lfH1Q64oqdc/w212-h317-n-k/IMG_4936.jpg)
np takie

_igi
08-07-2012, 16:26
https://canon-board.info/imgimported/2012/07/IMG_4936-1.jpg
źródło (https://lh5.googleusercontent.com/-Jjo9jTHo6C4/ThMN9pu75BI/AAAAAAAAAHA/lfH1Q64oqdc/w212-h317-n-k/IMG_4936.jpg)
np takie

Szczerze, nie przekonują mnie takie foty. Za duże przerysowania perspektywy, wolałbym zdecydowanie dwa-trzy osobne zdjęcia z szerokim planem i detalami, przynajmniej byłoby cokolwiek widać, a uniknęlibyśmy zawalonych ścian i jajek w ramach dekoracji :-D

becekpl
08-07-2012, 16:43
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (https://lh4.googleusercontent.com/-LQ1fBnx_sWw/TsTMEQ7q1jI/AAAAAAAAAXg/JxfOXRr6SjE/w419-h279-n-k/IMG_1110.jpg)
co komu potrzebne...
robione na 11mm ale oczywiście tez można w trzech ujęciach ;)

Sunders
08-07-2012, 19:35
co komu potrzebne...
robione na 11mm ale oczywiście tez można w trzech ujęciach ;)

IMO lepsze od trzech ujęć byłoby jedno z obiektywu TS-E :)

strideer
08-07-2012, 19:51
IMO lepsze od trzech ujęć byłoby jedno z obiektywu TS-E :)

Pragnąłbym jedynie nadmienić, że TS-E zmieni tylko sposób obrazowania, natomiast nie naprawi perspektywy, która na ostatnim pokazanym przykładzie jest wybitnie zwalona.

przemo_k
09-07-2012, 00:08
Pragnąłbym jedynie nadmienić, że TS-E zmieni tylko sposób obrazowania, natomiast nie naprawi perspektywy, która na ostatnim pokazanym przykładzie jest wybitnie zwalona.

Jesteś pewien?
Tilt chyba wlasnie koryguje perspektywę.

_igi
09-07-2012, 00:15
Jesteś pewien?
Tilt chyba wlasnie koryguje perspektywę.

Z tą korekcją perspektywy jest w sumie podobne uogólnienie jak z małą głębią wśród teleobiektywów, czy rozciąganiem perspektywy przez obiektywy szerokokątne.

TS-E pozwala korygować brzydkie efekty jakie daje perspektywa z dwoma punktami zbiegu (tzw. żaba czy ptak). horyzont zostaje tam gdzie był, to samo skala (znowu, generalizując).

przemo_k
09-07-2012, 00:23
Wg mnie fajny, lekki, uniwersalny i tani zestaw to 17-40/4 i 70-200/4. Zwłaszcza do landszaftów, kiedy sporo ich robiłem. Teraz jeżdzę tylko z 35L i 135L - nie jest uniwersalny ale mi nigdy nie brakowało - moze jestem leniwy a moze 16-600 to wszystko.
Pozdrawiam.

pytanie czy 16-35 jest duzo lepszy od 17-40??
czy światlosila to wszystko co sie liczy?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Z tą korekcją perspektywy jest w sumie podobne uogólnienie jak z małą głębią wśród teleobiektywów, czy rozciąganiem perspektywy przez obiektywy szerokokątne.

TS-E pozwala korygować brzydkie efekty jakie daje perspektywa z dwoma punktami zbiegu (tzw. żaba czy ptak). horyzont zostaje tam gdzie był, to samo skala (znowu, generalizując).

no horyzont zostanie, ale walące sie sciany trochę postawisz do pionu,
to lepsze niż 2KC :)

strideer
09-07-2012, 00:28
Jesteś pewien?
Tilt chyba wlasnie koryguje perspektywę.

Jestem pewien. Perspektywa zależy wyłącznie od punktu, w którym obserwator znajduje się względem obserwowanego obiektu. Żadne pokrętła na obiektywie nie mają na perspektywe najmniejszego wpływu.

jan pawlak
09-07-2012, 02:33
Jestem pewien. Perspektywa zależy wyłącznie od punktu, w którym obserwator znajduje się względem obserwowanego obiektu. Żadne pokrętła na obiektywie nie mają na perspektywe najmniejszego wpływu.

Historycznie perspektywa jest to sposób przedstawienia trzeciego wymiaru (głębi) na dwuwymiarowej płaszczyźnie, sposób stwarzania wzrokowego wrażenia trójwymiarowości oglądanej sceny.
Pierwsi zmagali się z tym malarze, w fotografii dzieli się na linearną, powietrzną, kulisową, malejąca skala i wybiórcza ostrość.

Stojąc w jednym miejscu, zmieniając ogniskową uzyskujemy różne wrażenia głebi.
http://www.dfv.pl/gallery/members/janusz-pawlak.html?g2_itemId=3407277
Na zdjęciu przy 14mm alejka sprawia wrażenie znacznie dłuższej niż przy 105mm prawda ?

jp
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Jestem na etapie kompletowania szkieł do 5d mkI. W zasadzie chciałbym zapełnić ogniskowe od 24-28 do 200. Wiem, wiem przedział niemały :).

Z obiektów wartych uwagi posiadam: C50/1.4 i Zenitara 16/2.8

Jestem fotoamatorem ze sporymi ambicjami i ze względu na fakt, że nie zajmuje się zawodowo fotografią nie chciałbym ładować w sprzęt nie wiem jak dużej kasy. Druga sprawa, dobrze żeby zestaw był dość mobilny, tzn będzie ze mną podróżował, wiec obiektywy po 1,5-2 kilo raczej nie wchodzą w grę.

Od kilkunastu dni intensywnie czytam forum, opinie, testy oglądam sample i z dnia na dzień mam coraz większy mętlik.

Na początku poszukiwań byłem napalony na C24/1.4L lub C24-70/2,8L i C70-200/2.8L. Jednak taki zestaw przerasta mnie finansowo i gabarytowo.

Obecnie jestem najbliżej zakupu C28/1.8 i Tamrona 70-200/2.8. Myślę, że te dwa budżetowe szkła spełniają moje wymagania.

Proszę o informacje czy ewentualnie jeszcze jakieś szkła warto brać pod uwagę ?

Nie bardzo rozumiem walkę o światło w zestawie podróżnym, zamrażanie ruchu w słabym oświetleniu na ogół nie zdaża się
Ja dorobiłem się 14/2.8, 24-105/4 IS oraz 70-200/4 IS.
Zależy ma na szczególach więc staram się "pilnować" przesłony 6 - 8, korzystam często z dobodziejstwa stabilizacji.
No i targam statyw do zdjęć nocnych.

jp

strideer
09-07-2012, 08:23
Historycznie perspektywa jest to sposób przedstawienia trzeciego wymiaru (głębi) na dwuwymiarowej płaszczyźnie, sposób stwarzania wzrokowego wrażenia trójwymiarowości oglądanej sceny.
Pierwsi zmagali się z tym malarze, w fotografii dzieli się na linearną, powietrzną, kulisową, malejąca skala i wybiórcza ostrość.

Stojąc w jednym miejscu, zmieniając ogniskową uzyskujemy różne wrażenia głebi.
http://www.dfv.pl/gallery/members/janusz-pawlak.html?g2_itemId=3407277
Na zdjęciu przy 14mm alejka sprawia wrażenie znacznie dłuższej niż przy 105mm prawda ?

Perspektywa to po prostu relacja wielkości dwóch obiektów w przestrzeni 3D, rzutowanych na przestrzeń 2D, w funkcji położenia obserwatora względem obu obiektów.

Tego, co pokazujesz na swoim przykładzie, nie da się bezpośrednio przenieść do fotografowania architektury. Prosta i niemal nieskończona alejka fotografowana różnymi ogniskowymi z jednego miejsca to jedno, natomiast fasady budynków, od których możesz się cofnąć niemal w nieskończoność aby móc skorzystać z obiektywu o dłuższej ogniskowej, to prawdziwa rzadkość. Przy architekturze pracuje się zwykle krótszymi ogniskowymi co wynika po prostu z konieczności. Drugim decydującym czynnikiem są oczywiście przerysowania, jakie można uzyskać dzięki krótszym ogniskowym, pozwalające podkreślić ten czy tamten element architektury.

Kłopot polega na umiejętności zachowania obrazu w proporcjach. Fotografując wysoki budynek, stojąc 10 metrów od niego i mając obiektyw o kącie widzenia 100-120 stopni - jest niemożliwym aby uzyskać te prawidłowe proporcje. W takiej sytuacji problemem nie jest jednak ogniskowa obiektywu tylko właśnie odległość przedmiotowa - ta sama, która pojawia się w funkcji perspektywy. Dobrze wykonane zdjęcie architektury, to takie, w którym wykonano przede wszystkim pracę nogami w celu znalezienia odpowiedniego punktu do fotografowania, a nie takie, gdzie całą pracę wykonuje się stojąc w miejscu i kręcąc pierścieniem zoomu. Nawet przy użyciu TS-E fotografowanie wysokiego budynku z niewielkiej odległości i po wyprostowaniu punktów zbiegu linii pionowych da coś, co nazywa się żabią perspektywą i co nie zawsze sprzyja pokazywaniu architektury (podobnie jak przerysowane nosy nie sprzyjają portretowi - co o dziwo też wynika z niezachowania odpowiedniej odległości, a nie dobrania niewłaściwej ogniskowej!). Trzeba trochę odejść i jeśli to tylko możliwe, trochę wznieść się w górę (korzystając z drabiny malarskiej, okna na piętrze w budynku naprzeciw, etc).

latant
09-07-2012, 09:34
pytanie czy 16-35 jest duzo lepszy od 17-40??
czy światlosila to wszystko co sie liczy?


optycznie różnica jest niewielka, jasność również, różnicę można zniwelować lekko podbijając ISO a cena dwa razy większa i różnica w wielkości filtra z np. 24-105. Różnicę w cenie lepiej dopłacić do 24L 1,4 (to jest jasny obiektyw, 2,8 niby jasny a i tak ciemny) - i to jest mój plan :-)

jan pawlak
09-07-2012, 10:11
streeder

Chodziło mi tylko o wyjaśnienie że jest cos takiego jak perspektywa np. teleobiektywu, spłaszczanie perspektywy teleobiektywu itd.
Wiem, "spór" jest długi i przewija sie w wielu ksiązkach, artykułach, .... czy ogniskowa jest czy też nie jest elementem tworzącym różne perspektywy,
czy jest coś takiego jak np. perspektywa powietrzna itp

jp

strideer
09-07-2012, 10:25
To jeszcze raz: obiektyw nie ma perspektywy. Jedyne co ma, to ogniskowa, która w połączeniu z konkretnym rozmiarem matrycy daje pewien kąt widzenia.

Tapatalk

becekpl
09-07-2012, 11:29
czasami perspektywa jest mniej ważna od zdjęcia które możesz przywieść z drugiego końca świata,
wole mieć szeroki kat i zwalona perspektywę niż brak szkła i brak zdjęcia
tu były bardzo wąskie uliczki(stałem na równi z drzewkami) i zdjęcie robione pod światło
wyszło jak wyszło mnie te zdjęcie cieszy;)

strideer
09-07-2012, 11:49
Jasne, pamiatkowego charakteru zdjęć nie śmiem nawet kwestionować :-) Skupiam się jedynie na technice.

Tapatalk

becekpl
09-07-2012, 11:54
ale temat poświęcony jest pytaniu co zabrać w podroż....ja bez szerokiego się nie ruszam
a ze zdjecie czasem wyjdzie złe z techniczneo punktu widzenia.who cares???

strideer
09-07-2012, 11:58
Widzisz, ja w podróż zabieram TS-E 24 i 85, ale przede wszystkim głowę. Oczywiście jeśli masz zrobić zdjęcie szybko to nie ma o czym gadać, ale jeśli ma się choć odrobinę czasu na pomyślenie o kadrze przed jego zrobieniem, to warto skorzystać z tej możliwości i przywieźć odrobinę ciekawsze obrazki.

Tapatalk

becekpl
09-07-2012, 12:04
miałem 24 i było za wąsko, 11 było akurat
24 to dla mnie nie jest szeroki kat tylko standardowy

tojacc
09-07-2012, 13:23
hmmm, a co to za szkło FF co ma 11mm?

Sunders
09-07-2012, 15:43
miałem 24 i było za wąsko, 11 było akurat
24 to dla mnie nie jest szeroki kat tylko standardowy

W takim razie zmień puszkę na FF :smile:

becekpl
09-07-2012, 15:48
taaaa,nie ma to jak czytanie ze zrozumieniem ;24 mm na ff NIE JEST odpowiednikiem 11 mm na cropie
sprawdź tam sunders
http://maciejko.net/cbsearch/

Sunders
09-07-2012, 18:24
taaaa,nie ma to jak czytanie ze zrozumieniem ;24 mm na ff NIE JEST odpowiednikiem 11 mm na cropie

becekpl chodziło mi o to, że jeśli TS-E24L był na APS-C za wąski, to na FF ma szerszy kąt widzenia. :-?
Jeśli ma być odpowiednik 11mm z APS-C na FF, to może być np.TS-E17L lub 17-40L.

jan pawlak
09-07-2012, 18:34
To jeszcze raz: obiektyw nie ma perspektywy. Jedyne co ma, to ogniskowa, która w połączeniu z konkretnym rozmiarem matrycy daje pewien kąt widzenia.

Tapatalk

No własnie próbuję Ci wytłumaczyć, że są "dwa obozy" na ten temat.
Na przyklad powyżej cytowałem wprost z książki John Hedgecoe Praktyczny Kurs Fotografii, str. 72 (to profesor fotograii i prorektor Royal College of Art).
W innej Tom Ang Fotografia Cyfrowa, Podręcznik, str104 rozdział Kształtowanie Perspektywy, zdanie 3 to ..na perspektywę nie wpływa zmiana ogniskowej obiektywu. Ale parę zdań dalej ...Teleobiektyw spłaszcza perspektywe, .... perspektywa teleobiektywu, ....długa ogniskowa pozwala na uzyskanie bardziej odległej perspektywy. A kto toTom Ang mozna zobaczyc w Google.
Przykładów mozna wiecej.

Jeśli jednak przyjąć definicję, że perspektywa to sposób stwarzania wrażenia trójwymiarowości na dwuwymiarowej płaszczyźnie( np. perspektywa powietrzna, .....) to zmiana ogniskowej zmienia wrażenie głębi.
Co absolutnie nie jest w sprzeczności z tym że zmienia się kąt widzenia a tylko tłumaczy jak to się dzieje.
http://www.dfv.pl/gallery/members/janusz-pawlak.html?g2_itemId=3407277
Patrząc na aleję mam wrażenie że jest znacznie dłuższa przy obiektywie 105mm niż przy 14mm.
To wszystko, nie wchodze w mechanizm. Trzymam sie definicji tylko.
Każda ogniskowa daje inne wrażenie trzeciego wymiaru, a więc perspektywa teleobiektywu jest prawidłowym "wyrażeniem"

jp

jan pawlak
10-07-2012, 08:35
To jeszcze raz: obiektyw nie ma perspektywy. Jedyne co ma, to ogniskowa, która w połączeniu z konkretnym rozmiarem matrycy daje pewien kąt widzenia.

Tapatalk

To jeszcze raz :

Definicja :
Perspektywa to sposób oddania trójwymiarowych obiektów i przestrzeni na płaszczyźnie.
Perspektywa wyznacza głębię w fotografii jako całosci. Jej istotą jest stwarzanie wzrokowego wrażenia trójwymiarowiści oglądanej sceny.

Fakt :
Patrząc na zdjęcie wykonane z tego samego miejsca obiektywem o ogniskowej "krótkiej" oraz "długiej" mam zupełnie inne wrażenie głębi.

Wniosek :
Obiektywy o różnych ogniskowych w różny sposób przedstawiają obiekty i przestrzeń na zdjęciu, tworzą/mają różną perspektywę

Semantyka
Prawdą jest że :
- Obiektyw ma przesłonę (gwint, soczewki, pierścień...)
- Ma także ogniskową, zniekształcenia, ma/tworzy także perspektywę
- Różne ogniskowe, przy stałym rozmiarze matrycy, dają różne kąty widzenia
- Różne ogniskowe, przy stałym rozmiarze matrycy, tworzą/mają różną perspektywę


jp

strideer
10-07-2012, 09:03
"Tworzą", "dają wrażenie" - tak. "Mają" - zdecydowanie nie.

becekpl
10-07-2012, 09:10
becekpl chodziło mi o to, że jeśli TS-E24L był na APS-C za wąski, to na FF ma szerszy kąt widzenia. :-?
Jeśli ma być odpowiednik 11mm z APS-C na FF, to może być np.TS-E17L lub 17-40L.
ok, podróżowałem mając 7d z tokina 116 i 5d z 24-105
nie wydam pieniędzy na TS bo jest dla mnie za ciemny
wiec czasem będę miał niezbyt "techniczne" zdjęcie ...ale będę je miał ;)

latant
10-07-2012, 09:41
hmmm, a co to za szkło FF co ma 11mm?

Canon EF 8-15 f4 L :wink:

jan pawlak
10-07-2012, 11:17
"Tworzą", "dają wrażenie" - tak. "Mają" - zdecydowanie nie.

Jeśli tak, to nie mają też ogniskowej, na tej samej zasadzie.
I jednej i drugiej nie można dotknąc, widzimy tylko skutki tego że są.
(mniej lub bardziej skupione światło, dłuższa lub krótsza alejka)

W malarstwie, fotografice perspektywa to sposób wywierania iluzji że jest 3 wymiar, gdy na prawdę go nie ma bo być nie może na dwuwymiarowym obrazie.

pozdrowienia.

jp

strideer
10-07-2012, 11:43
Powiedz inżynierom od optyki że ich obiektywy nie mają ogniskowych. :-)

Tapatalk

tojacc
10-07-2012, 13:40
Canon EF 8-15 f4 L :wink:

to nie obiektyw, to ryba ;-)))

jan pawlak
10-07-2012, 16:55
Powiedz inżynierom od optyki że ich obiektywy nie mają ogniskowych. :-)

Tapatalk

Rozumiem ten ból, sam jestem fizykiem

jp

Neno
26-08-2012, 08:51
A ja za cel obrałem sobie zestaw 17-40, 24-105 (ideał w podróży), 70-300IS L.
Do tej pory jeździłem (motocykl) z 17-40 (pożyczony), 24-105 , 70-200 f/2.8 IS L (pożyczony) i niestety waga i rozmiar maja kolosalne znaczenie ! A nie nosiłem tego przecież na plecach!
Miałem kupić sobie 100-400 ale po przeżyciach z 70-200 f/2.8 IS L zapomniałem o nim szybko.
Dla mnie 24-105 to podstawa, około 90% ujęć, potem zoom a najmniej mi brakuje szerokiego kąta, dlatego jego zakup zostawiam sobie na koniec.

pawelo1
26-08-2012, 12:38
Miałem kupić sobie 100-400 ale po przeżyciach z 70-200 f/2.8 IS L zapomniałem o nim szybko.

mógłbyś coś więcej napisać o tych przeżyciach z 70-200 f/2.8 l is usm.

koraf
26-08-2012, 13:43
Zgadzam się co do stwierdzenia, że waga i rozmiar mają duże znaczenie w podróży, a szczególnie gdy trzeba nosić ciężki sprzęt przez ponad 7 h dziennie. Dlatego ostatnio w Alpach używałem (w większości) omd-e5 z kompletem szkieł - zestaw ważył < niż 1 kg.
Jednak jeżeli zależało mi bardzo na jakości obrazka to targałem 70-200II, 17/4 z 5dII i pomimo, że było ciężko to jakość zdjęć wynagrodziła mi ten wysiłek. Lekkie szkła do podróży będą zawsze kompromisem między jakością zdjęć a wagą i rozmiarem tak cenionym w podróży.

szunaj60
26-08-2012, 15:38
W ubiegłym tygodniu wróciłem z Transilvani z Rumuńskich zauroczony krajobrazem i ucieszony zrobionymi zdjęciami.Ale po zgraniu na komputer szybko uciecha przeszła w złość.Tak to się kończy wyprawa jak zabiera się szmelc a nie sprzęt.Zabrałem Olympusa bo szkoda mi było Canona z L-kami.

becekpl
26-08-2012, 15:53
szybko uciecha przeszła w złośćmiałem to samo


Tak to się kończy wyprawa jak zabiera się szmelc a nie sprzętdokładnie
teraz dźwigam jak baran kilogramy ale jak zrobię kiepskie zdjęcie to pretensje mam tylko do siebie

Neno
27-08-2012, 07:15
mógłbyś coś więcej napisać o tych przeżyciach z 70-200 f/2.8 l is usm.
A co tu pisać - zdjęcia genialne.
Kolega chce mi go pożyczyć również i na tegoroczny jesienny wyjazd ale ja po prostu już go nie chcę. Za duży, za ciężki. 6h spacer po mieście był udręką. Poza tym jego wielkość - ciężko go sensownie upchnąć na motocyklu. Jest też ostentacyjnie duży i nie da się praktycznie zrobić zdjęcia "z ukrycia". Osobo fotografowana albo się odwraca natychmiast albo wyciąga rękę po kasę. Stąd zbieram, kasę na 70-300L:
- mniejsze
- lżejsze
- z dłuższą ogniskową ;)
Oczywiście jakości 70-200 mi to nie da ale wolę zdjęcia z 70-300L niż żadne.
Zakup na dniach - może jeszcze deczko stanieją ;]
Musze poczytać - może do niego jeszcze TC 1.4x Kenko do niego dokupię bo szykuje się małe "safari" :)
Za rok jak dobrze pójdzie własny 17-40 i... czas będzie na zmianę body na MKII czy co tam wtedy będzie w dobrej cenie.

motoko
27-08-2012, 11:09
Tak to się kończy wyprawa jak zabiera się szmelc a nie sprzęt.Zabrałem Olympusa bo szkoda mi było Canona z L-kami.



A co to byl za Olek ze taka tragedia wyszla?

marfot
11-09-2012, 23:17
Oczywiście jakości 70-200 mi to nie da ale wolę zdjęcia z 70-300L niż żadne.


Nie da małej GO na 200mm na przykład ale jakość (ostrość, kontrast) zapewne da.

ayu
12-09-2012, 09:14
W ubiegłym tygodniu wróciłem z Transilvani z Rumuńskich zauroczony krajobrazem i ucieszony zrobionymi zdjęciami.Ale po zgraniu na komputer szybko uciecha przeszła w złość.Tak to się kończy wyprawa jak zabiera się szmelc a nie sprzęt.Zabrałem Olympusa bo szkoda mi było Canona z L-kami.
Nie chce nikogo obrażać ale...
Sprzętu kupa a fotograf d....pa.
Ja bym zepsutego aparatu nie zabrał.

Wysłane z telefonu