Zobacz pełną wersję : 24mm 1.4 L - odchodząca guma
Obiektyw dwuletni, mam go od nowości. Jakiś tydzień temu zauważyłem bąbel pod gumą, proces postępuje. Niby elka, niby swoje kosztowała a guma odchodzi jak w parchatym tamronie (z całym szacunkiem dla użytkowników tegoż, ale w przypadku tej marki spotkałem się z tym po raz pierwszy).
Miał ktoś z Was podobny problem? Wpływa to jakoś na szeroko pojętą szczelność obiektywu? Można gdzieś kupić taką gumę coby samemu wymienić, czy jeno serwis?
Filip
... guma odchodzi jak w parchatym tamronie (z całym szacunkiem dla użytkowników tegoż...
Sprzedaj szmelc ( z całym szacunkiem do szmelcu) i kup sobie porządny obiektyw.
użytkownik parchatego tamrona, z którego nie odchodzi guma
Sprzedaj szmelc ( z całym szacunkiem do szmelcu) i kup sobie porządny obiektyw.
użytkownik parchatego tamrona, z którego nie odchodzi guma
Lubie to!
Jak uraziłem to przepraszam, ale jakoś nie podchodzę emocjonalnie do marek. W przypadku dwóch tamronów już mi się to zdarzyło, stąd skojarzenie. Jak widać na załączonym przykładzie canon nie lepszy.
chelmianin77
01-07-2012, 09:20
Witam,
No wielki problem:)
Temat można załatwić np taśma dwustronną. Wklej taśmę w kanałek na pokrętle zooma a następnie nasuń gumę zooma. Poćwicz na sucho przed przyklejeniem. Ja używam do tej operacji np cienkich wykałaczek (umieszonych na obwodzie pierścienia zoom) po których zsuwam gumę na taśme dwustronną .Guma rozłożone jest wtedy równomiernie na całym obwodzie zooma.
Jeżeli guma jest troszeczkę rozciągnięta to używam grubszej taśmy dwustronnej.
Powodzenia.
Problem nie jest jakiś mega wielki (obiektyw dalej robi zdjęcia, estetycznie mnie to nie rusza) ale jednak jakiś jest. Zaglądałem pod gumę i lekko się zdziwiłem jak ujrzałem tam otwory. Zdarza mi się robić zdjęcia na deszczu, stąd pytanie o szczelność.
Myślałem nad taśmą dwustronną, ale póki co guma tylko faluje, a ściągając ją na pewno ją rozciągnę bardziej. Patent z wykałaczkami dobry. Jak problem się pogłębi na pewno skorzystam, dzięki.
No mi na 35 1.4 L też wybuliło i gdybym się przyłożył mógłbym ją po prostu zdjąć.
Mogę przesłać na PW mój adres gdzie możesz ten szmelc wysłać do utylizacji. Aby w tym trudnym okresie nie dokładać Ci już więcej zmartwień możesz wysłać kuriera za pobraniem na kwotę opłaty za przesyłkę :D
Jak tylko guma zsunie się całkowicie, to wysyłam. Ale od razu mówię - osłona przeciwsłoneczna jest porysowana, a do tego sama się odkręca i odpada... żeby nie było, że nie ostrzegałem ;)
@ Rog
W sensie coś z tym robiłeś, czy olałeś?
Moja guma w 35L też już nie wygląda jak wtedy gdy wyciągnąłem obiektyw z kartonika. Jednak nie uważam, że to powód do porównywania tego szkła do "parchatego tamrona" :p
Wręcz przeciwnie, uważam, że po 3latach użytkowania jako podstawowe szkło praktycznie przyspawane do body, którym zrobiłem już dziesiątki tysięcy zdjęć (a może nawet bliżej setki niż mi się wydaje) to ma prawo się lekko zużyć ;)
Że tak nieśmiało zapytam - co wy robicie z tymi gumami w stałkach że wam się naciągają jak (no offence) w Nikkorze 24-70/2.8?
Ostrzyłem manualnie. Więcej grzechów nie pamiętam.
Nie wiem jaką gumę używa Canon, Ale generalnie jeśli nie jest to olejoodporna guma, to od tłuszczu, (na skórze człowieka też jest warstwa tłuszcowa) guma pęcznieje.
Zaglądaliście kiedyś pod obudowę pilotów od telewizora ile tam się zbiera tłustej mazi w okolicy gumowych guzików i pod nimi które naciska się właśnie palcami?
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.