Zobacz pełną wersję : Co oznacza pojawienie się drugiego znaku w drabince?
Dzisiaj odkryłem coś czego do tej pory nie wiedziałem.
Otóż tylko w wizjerze, na drabince jasności pokazuje mi się od od czasu do czasu ten znak co zwykle, ale jest on PODWOJONY.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img803.imageshack.us/img803/6994/coton.jpg)
Po prostu skaczę sobie czy przysłoną czy czasem, patrząc na drabinkę gdzie mi znak na skali umyka by obraz nie był za ciemny ani przepalony i nieraz pokazują mi się takie DWA znaczki zamiast jednego.
CO TO ZNACZY?
Te znaczki pokazują się tylko w wizjerze, na LCD nie.
Aby uniknąć pomyłki powiem, że nie jestem w trybie tworzenia 3-ch zdjęc o różnej jasności (bo tak też można, ale to na pewno nie jest ta problematyka z tym związana).
jak masz przesuwanie ekspozycji co 1/3 EV to jest jedna drabinka, a jak ustawisz by skok byl co 1/2 EV to drabinka pokazuje jednoczesnie 1/3 i 2/3 jako 1/2 bo taka jest skala w wizjerze. na LCD przeskalowuje sie przyt zmianie ustawien wiec pokazuje jedna drabinke
Dzieki za odpowiedź.
Ale mógłbyś rozwinąć te dwa zdania bo ich nie rozumiem?
drabinka pokazuje jednoczesnie 1/3 i 2/3 jako 1/2
A czemu tak pokazuje?
na LCD przeskalowuje sie przyt zmianie ustawien wiec pokazuje jedna drabinke
Co to znaczy, że "przeskalowuje się przy zmianie ustawień"? O jakie ustawienia Ci chodzi i co to w ogóle zmienia? Bo nic z tego nie wynika, nie rozumiem.
A czemu tak pokazuje?
Jak ma inaczej pokazać zmianę o 1/2 EV skoro na drabince fizycznie masz 0, 1/3 a potem od razu 2/3 EV? Nie ma odrębnego "szczebelka" dla 1/2 po prostu.
Chodzi CI o to, żę drabinka została swym graficznym wyglądem przystosowana do skali dzielenia wartości ujemne i dodatnie na 3 części?
I idąc dalej, to w takim razie wybranie opcji przeskakiwania tej wartości na "1/2" da nam więcej opcji do wyboru? Da nam możliwość zmiany tej wartości o mniejsze jej części. Tak, mam rację? Muszę mieć rację, jeśli ma to mieć sens.
Ale przecież też zmiane o wartości "1/2" rozumieć możemy też jako "zmianę o pół". O połowe. No to na skali, która wygląda tak: 1/3 - 2/3 - 3/3 to "pół" tej skali wypada w miejscu "2/3". Bo to jest przecież POŁOWA, nie?
Wyświetlacz w wizjerze jest wyświetlaczem segmentowym a nie matrycowym. To oznacza, że potrafi wyświetlać treść wynikającą z jego konstrukcji, tak jak to kiedyś było w zegarkach. I dlatego przy ustawieniu zmian ekspozycji co 1/2EV, ta wartość jest pokazywana w ten sposób jako pośrednia pomiędzy 1/3 a 2/3, gdyż nie ma możliwości fizycznej zmiany kształtu wyświetlacza.
To, co wyświetla się na ekranie LCD, może być z kolei dowolnie kształtowane, gdyż jest to typowy wyświetlacz matrycowy, tak jak na przykład w laptopie. I tu nie ma problemu, żeby wyświetlana drabinka raz miała skalowanie co 1/2EV, a raz co 1/3EV.
Chodzi CI o to, żę drabinka została swym graficznym wyglądem przystosowana do skali dzielenia wartości ujemne i dodatnie na 3 części?
Tak.
I idąc dalej, to w takim razie wybranie opcji przeskakiwania tej wartości na "1/2" da nam więcej opcji do wyboru?
Nie, zmiana o 1/2 EV zamiast o 1/3 EV da nam mniejszą precyzję korekty ekspozycji, to chyba oczywiste?
Ale przecież też zmiane o wartości "1/2" rozumieć możemy też jako "zmianę o pół". O połowe. No to na skali, która wygląda tak: 1/3 - 2/3 - 3/3 to "pół" tej skali wypada w miejscu "2/3". Bo to jest przecież POŁOWA, nie?
Nie, nie. masz tak: 0, 1/3, 2/3, 1. Połowa wypada pomiędzy 1/3 i 2/3 - jak podpowiada logika.
A to dziękuję bardzo, teraz już rozumiem. Widocznie ktoś mi zmienił te ustawienia, bo ja miałem że "1/3" skala i nagle nie wiedziałęm co to się pojawiło.
Dzięki za pomoc i proszę o pomoc w drugim problemie, tu:
http://www.canon-board.info/showthread.php?p=1088966#post1088966
Chodzi CI o to, żę drabinka została swym graficznym wyglądem przystosowana do skali dzielenia wartości ujemne i dodatnie na 3 części?
I idąc dalej, to w takim razie wybranie opcji przeskakiwania tej wartości na "1/2" da nam więcej opcji do wyboru? Da nam możliwość zmiany tej wartości o mniejsze jej części. Tak, mam rację? Muszę mieć rację, jeśli ma to mieć sens.
Ale przecież też zmiane o wartości "1/2" rozumieć możemy też jako "zmianę o pół". O połowe. No to na skali, która wygląda tak: 1/3 - 2/3 - 3/3 to "pół" tej skali wypada w miejscu "2/3". Bo to jest przecież POŁOWA, nie?
Nie wierzę w to co czytam.
Obowiązkowa matura z matematyki jest najlepszym co zostało zrobione w naszym kraju w przeciągu ostatnich lat.
Chyba, że kolega ma 9lat to się nie czepiam wtedy...
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.