PDA

Zobacz pełną wersję : Druk foto na zlecenie czy warto?



luby24
11-06-2012, 20:31
Witam wszystkich i od razu spiesze z wyjasnieniem. Od 12 lat mieszkam w USA ale sytuacja rodzinna zmusza mnie do powrotu. Tutaj pracuje w duzym studiu fotograficznym i planuje otwrcie czegos podobnego w PL. Mam kilka drukarek i zastanawialem sie czy uslugi tego typu sa popularne w naszym kraju i jesli tak to jakie papiery ludzie preferuja i jakie wielkosci. Nie interesuje mnie raczej praca z "osobami z ulicy" a raczej z fotografami majacymi pojecie o kolorze, profilach itp. Tutaj drukuje glownie na Ilfordzie Smooth Pearl, Cansonie Baryta Photographique i roznych texturowanych paierach Hahnemuhle. Mysle ze wieksze znaczenie bedzie mial stosunek jakosci do ceny ale nie jestem pewien. Jakies sugestie?

czornyj
12-06-2012, 11:35
Rynek jest jeszcze w powijakach, jednakowoż moje portfolio amatorów barycików i szmatek stale rośnie. Z czasem - kto wie...

luby24
12-06-2012, 15:11
Dzieki za podpowiedz. Wnioskuje ze wiekszosc ludzi bedzie zainteresowana tanimi papierami typu Ilford Galerie a od czasu do czasu pojawi sie amator czegos lepszego. Zastanawialem sie jakiego typu papieru kupic "na zapas" biorac pod uwage ze tu jest duuuuzo taniej, I chyba znalazlem odpowiedz. Swoja droga staralem sie przeliczyc koszt w stosunku do ceny i wychodzi mi na to za zarobek raczej niewielki. W zwiazku z czym jeszcze jedno pytanie. Jak wyliczacie koszt wydruku? Wiem ze w przypadku roznych drukarek roznie to wyglada ale tak mniej wiecej. Ja drukuje na canonach IPF i epsonach Pro x800 series.
Jeszcze raz wielkie dzieki za pomoc.

czornyj
12-06-2012, 20:07
Dla iPFa liczę średnio 0,7ml na 20x30cm, dla SPx800 średnio 1ml na 20x30cm, do tego koszt podłoża.

Większość będzie zainteresowana tym, co będziesz potrafił im sprzedać. Ja np. początkowo koncentrowałem się na tańszych podłożach, a ostatnio coraz więcej drukuję na Hahnemühle.

luby24
13-06-2012, 01:34
Wielkie dzieki, zwlaszcza za to ze przedstawiasz rzeczy takimi jakie sa. Niestety czesto spotykam sie z glupimi docinkami adresujacymi to ze nie mieszkam w PL. To jeszcze jedno pytanie bo z tego co wywnioskowalem masz Canona IPF. Czy znasz jakis serwis tych drukarek u nas w kraju? Epsony chodza na 110/220 ale IPF'y niestety nie i bede musial wymienic zasilacz z us na euro. Prosta operacja ale nie wiem gdzie ewentualnie tego szukac.

czornyj
13-06-2012, 09:33
W dokumentacji mojego iPF6350 jest napisane, że chodzi na 100-240V - jesteś pewien że twój wymaga konwersji?

Co do serwisu, to jaka maszyna i gdzie zamierzasz ją stawiać?

luby24
13-06-2012, 14:02
Na plytce znamionowej napisali 100-110v ale jest tez 50/60Hz. Wiec te Hz mnie troche zastanawiaja bo po co by podawali 50Hz jak w usa jest 60Hz. No ale podpinac pod 220v dla testu to troche szkoda maszyny. Stala bedzie najprawdopodobniej w Krakowie.

Tak wogole to mam 2 IPF'y 8100 i 6100 ale mysle ze wezme ten mniejszy bo szczerze mowiac to nie widze zastosowania dla tego duzego. Nie mam zamiaru operowac jak drukarnia tylko drukowac dla siebie plus uslugi glownie po to zeby maszyna pracowala. Poza tym wezme tez na pewno Epsona SP 4800 i to tez glownie dlatego ze mam do niego kupe swierzego inku i szkoda by mi sie bylo go pozbywac.

czornyj
15-06-2012, 09:29
W Krakowie serwisem Canona zajmuje się Lobos - postaram się podpytać co i jak z tym prądem.

iPF8100 ma zastosowanie w obniżeniu kosztów, bo są do niego większe inki o lepszym stosunku cena/ml - ale o ile iPF6100 można praktycznie wziąć pod pachę, o tyle 8100 jest już sporawa.

Nie wiem jaki jest koszt transportu, ale warto rozważyć sprzedanie tego całego kramu i na miejscu w PL zakup iPFa x300 lub x300s - jest znacznie szybszy od x100 (szczególnie wersja "s" - jest szybka jak kobra), ma nieco lepsze inki nowej generacji (LUCIA EX). Zabrałbym tylko ew. zapas inków do Epsona i później pogonił je na Allegro.

luby24
15-06-2012, 15:47
Wielkie dzieki za pomoc w sprawie prądu. Jesli chodzi o transport to nie ma problemu bo i tak bede troche dobytku wlokl ze sobą więc drukarki mi nie zajmą aż tak duzo miejsca. Dlatego zdecydowałem sie pozbyc 8100. Fakt ze seria x300, x350 ma troche lepsze inki i predkosc ale przy moim charakterze pracy predkosc nie jest wykladnikiem. Owszem gdybym pakowal RIP'a plikami i drukowal non stop to tak. Natomiast jakość druku z x100 jest rewelacyjna generalnie dopiero na porownaniu 1x1 x100 do x300 widać różnice ale tez zalezy na jakim zdjęciu.jesli chodzi o sprzedaż tutaj to nie ma sensu bo w USA sprzet spada na wartosci duzo szybciej niz w PL. Mojego 6100 kupilem nowego w momencie kiedy 6300 wchodził na rynek za rewelacyjna cene. I mam na nim obecnie mniej niz 400 printow zrobionych. 8100 wziąłem po leasingu z mojej firmy za w sumie grosze ale tu juz przebieg jest ogromny.
Z tego co sie orientuje ipf6300 w pl poniżej 10000 sie raczej nie kupi więc w moim przypadku to nie miało by zadnego sensu.

czornyj
15-06-2012, 16:52
Co racja, to racja - w takim razie pogadam z elektrykami i dam znać, jeśli się czegoś dowiem ;)

luby24
15-06-2012, 17:13
Moja wdzięczność nie ma granic;) jak bys chciał jakies papierki w przyzwoitej cenie to daj znać. Z tego co widzialem roznica moze nawet wynieść 100% w stosunku do tego co u nas.