Warsztaty dla dzieciaków

[Rocailler]

Witam!
Poproszono mnie o przygotowanie krótkich warsztatów fotograficznych, może wykładu podczas zajęć zorganizowanych dla małych ludzików w wakacje. Zaproponowano 30min czasu w trzech grupach wiekowych (nie wiem dokładnie jak są podzieleni ale pewnie coś w stylu 5-8, 9-11, 12-15).
Co proponujecie, żeby zaprezentować takim dzieciakom? jakieś tricki foto, dac im aparat do zabawy, a może po prostu wykład?
To będą małe grupki więc łatwiej będzie ich ogarnąć.
Jeden gość robił już coś takiego rok temu, zrobił im po prostu wykłady o kompletnych podstawach, dostosowane do ich wieku na podstawie prezentacji.
Macie jakiś pomysły? bo ja leżę i kwiczę zastanawiając się, czy to ma w ogóle sens :)
z góry dzięki za odpowiedzi.

[Inka]

Zaproponowano 30min czasu w trzech grupach wiekowych (nie wiem dokładnie jak są podzieleni ale pewnie coś w stylu 5-8, 9-11, 12-15).
Co proponujecie, żeby zaprezentować takim dzieciakom? jakieś tricki foto, dac im aparat do zabawy, a może po prostu wykład?
To będą małe grupki więc łatwiej będzie ich ogarnąć.


A jakie masz możliwości? Są jakieś aparaty, które możesz im dać? Dla dzieci zdecydowanie lepsze jest uczenie przez działanie niż wykład.:idea: Możesz im pokazać starą lustrzankę, żeby zobaczyli na własne oczy jak działa :razz:
Zawsze sprawdzają się zabawy z fotografowaniem odbicia w lustrze, światła i dymu. Przynajmniej u mnie....

[Rocailler]

Jedyne co mam to swoją lustrzankę cyfrową, dwa zenity i kilka analogowych kompaktów :)
Proponowano mi, ze mozna poprosić dzieciaki o przyniesienie aparatów, ale czy to się sprawdzi..? :)

Hmm dym... fajna sprawa, tylko czy wyjdzie efekciarsko i zabawnie, jak będzie jasno? :)
właśnie sam zastanawiam się jakie wszcząć działania z nimi, nie mam częstego kontaktu z dzieciakami i właściwie to nie wiem ile 10latek jest w stanie pojąć czy fajne zdjęcie zrobić :) Bo jak każdy zacznie cykać fotki, to chyba fajnie, gdyby kazdy był zadowlony i mówił potem "wow ja tak umiem?!", prawda...? :) :)