PDA

Zobacz pełną wersję : Aparat sygnowany forum Canon-Board



Mateusz87
16-04-2012, 11:43
Jak wszyscy dobrze pamiętamy premierze 7D towarzyszyła mniej lub bardziej ciepło przyjmowana historia jakoby ten aparat był kompletną odpowiedzią na ogólne zapotrzebowania użytkowników - przy okazji była ona wsparta (jesli się nie mylę) liczącymi się postaciami ze świata foto. Zaciekawiło mnie, jakby prezentował się twór od podstaw zaproponowany przez użytkowników forum, którzy w moim odczuciu byliby zdecydowanie wiarygodniejszym punktem odniesienia - odstawmy na bok wszelkie przesłanki finansowe czy odniesienia do modeli, które już istnieją. Jestem pewien, że powstałaby zupełnie nowa jakość. Czekam na Wasze propozycje, zwłaszcza te, w których pojawią się absolutnie nowe patenty.

PS. Nie chodzi tu o aparat marzeń tj. fajnie jakby miał w pełni używalne iso 12800, tylko o poukładanie istniejących elementów w całość + innowacyjne rozwiązania, które usprawniłyby pracę z aparatem ( o ile takie można jeszcze wymyśleć). Jeśli zaproponowany temat wyda się Wam zbyt trywialny - możecie mnie zbojkotować ;)

arekhit
16-04-2012, 11:59
a pozniej wyslemy to do canona ?

Czacha
16-04-2012, 12:49
A marketingowcy Canona po otrzymaniu takiego maila z pomysłami wybiora te najciekawsze, rozbiora na czynniki pierwsze, zaniza ich funkcjonalnosc i beda je wprowadzac przez kolejna dekade udajac ze w kazdym z kolejnych modeli dokonali niesamowitego postępu :mrgreen:

Makudonarudo
16-04-2012, 12:55
Mi w sumie przydałoby się takie coś do reportażu :
Mając zapięty np 135mm na cropie widzę dość mało . Tylko to co mam "zzumowane" . Przydałby się jakiś bonusowy wizjer czy coś (ale nie wiem jak to miałoby w praktyce działać - może coś na drugie oko :) ) abym miał też wgląd w szeroki plan bez odrywania oka od wizjera - co by nie tracić ciekawych sytuacji jak akurat poluję na coś innego .

dinderi
16-04-2012, 13:36
Makudonarudeo, a nie wystarczy otworzyc drugie oko?

Mateusz87
16-04-2012, 13:39
A marketingowcy Canona po otrzymaniu takiego maila z pomysłami wybiora te najciekawsze, rozbiora na czynniki pierwsze, zaniza ich funkcjonalnosc i beda je wprowadzac przez kolejna dekade udajac ze w kazdym z kolejnych modeli dokonali niesamowitego postępu :mrgreen:

Dokładnie tak by to wyglądało :D

Makudonarudo
16-04-2012, 13:53
Makudonarudeo, a nie wystarczy otworzyc drugie oko?

Hm . W sumie racja ;] Muszę się przestawić na focenie prawym okiem i lewe będzie wolne .

Mateusz87
16-04-2012, 19:00
Ja na początek zaproponuję kompatybilność ze wszystkimi szkłami. Aparat posiadałby pełnoklatkową matrycę, a po podpięciu obiektywu z serii EF-S przełączałby się w tryb aps-c :)

tezmarek
16-04-2012, 19:24
Hm . W sumie racja ;] Muszę się przestawić na focenie prawym okiem i lewe będzie wolne .

Przestawić się chyba trudno - zagląda się w wizjer okiem dominującym, a to jest cecha osobnicza.

Ale idąc tym tropem - dorzucam aparaty dla mańkutów lewo i prawoocznych plus specjalna wersja dla długonosych ;)

Merde
16-04-2012, 20:29
Przestawić się chyba trudno - zagląda się w wizjer okiem dominującym, a to jest cecha osobnicza.

Ja się przestawiłem bez problemów.
"Defaultowo" zaglądałem w wizjer prawym okiem, ale ten sposób miał za dużo wad, więc od paru lat focę lewym. Nawet nie zauważam, że nie jest to dominujące oko.

jacek_73
16-04-2012, 20:32
...więc od paru lat focę lewym...

Pionowe kadry też?

Leon007
16-04-2012, 21:09
Ja tylko lewym. Próbowałem na prawe, ale mi się nie udało. Ale, przykładając lewe oko do wizjera, można otworzyć prawe.
A o co chodzi z pionowymi kadrami?

Co do tematu wątku, to aparat mógłby współpracować też z obiektywami FD (vide #8).

Mateusz87
16-04-2012, 21:16
Ja jeszcze dorzucę szybkostrzelność na poziomie 6 kl/s ( w zupełności wystarczy) i możliwość zapisu sRawa w dowolnej rozdzielczości :)

Merde
16-04-2012, 22:13
Pionowe kadry też?

Pionowe chyba jednak dalej prawym, ale teraz mając świadomość "problemu" nie jestem w stanie określić się na 100%.

Janusz Body
16-04-2012, 22:18
?..
A o co chodzi z pionowymi kadrami?
...

Aparat z gripem ma spust po prawej. Przykładając prawe oko do wizjera można oddychać nosem ;)

jacek_73
16-04-2012, 22:21
Albo masz spust migawki na dole, co jest wielce upierdliwe :mrgreen:

Sergiusz
16-04-2012, 22:40
A marketingowcy Canona po otrzymaniu takiego maila z pomysłami wybiora te najciekawsze, rozbiora na czynniki pierwsze, zaniza ich funkcjonalnosc i beda je wprowadzac przez kolejna dekade udajac ze w kazdym z kolejnych modeli dokonali niesamowitego postępu :mrgreen:

Na tym polu nikt już nie pobije Minolty. Z pewnego względu nie ma szans.


Uchwyt do zdjęć pionowych jest kolejnym niezbędnym dodatkiem. Do filmowania w szczególe.

dinderi
16-04-2012, 23:04
Aparat z gripem ma spust po prawej. Przykładając prawe oko do wizjera można oddychać nosem ;)Mój nos jest nie mniejszy od Twojego, a mimo to udaje mi się nim oddychać i nadal zerkac lewym okiem :)
Przyznaję jednak, ze jakis czas mi zajęło nauczyc się specyficznej pozycji nosa na LCD aparatu :D

Mateusz87
16-04-2012, 23:11
Mój nos jest nie mniejszy od Twojego, a mimo to udaje mi się nim oddychać i nadal zerkac lewym okiem :)
Przyznaję jednak, ze jakis czas mi zajęło nauczyc się specyficznej pozycji nosa na LCD aparatu :D

I tu pojawia nam się kolejna implementacja - tym razem specjalnie wyprofilowanego miejsca na nos w okolicach lcd ...

Sergiusz
16-04-2012, 23:14
W porządnych modelach monitor jest odchylany aby było miejsce na nos. Canon poczynił już pewne próby ale zapewne doszedł do wniosku, że osoby kupujące wyższe modele mają mniejsze nosy.

Mateusz87
16-04-2012, 23:17
W porządnych modelach monitor jest odchylany aby było miejsce na nos. Canon poczynił już pewne próby ale zapewne doszedł do wniosku, że osoby kupujące wyższe modele mają mniejsze nosy.

Albo je zadzierają ...

Sergiusz
16-04-2012, 23:41
Większość Japończyków jest leworęcznych. Z tego powodu podobnie jak Anglicy mają w swoich samochodach kierownice z prawej strony. W autach na eksport kierownica jest już po właściwej stronie. Natomiast spust migawki zarówno w aparatach na rynek japoński jak i na eksport jest zawsze z prawej strony. Dla pewnej grupy osób jest to sporą niedogodnością.

Przemek_PC
17-04-2012, 09:28
W autach na eksport kierownica jest już po właściwej stronie.

Ale z uporem maniaka japończycy produkują samochody "europejskie" gdzie tylne drzwi bagażnika otwierają się w prawą stronę co zmusza do biegania wokół otwartych drzwi jeśli coś pakujemy/wypakowujemy z chodnika :)

Janusz Body
17-04-2012, 12:24
Ale z uporem maniaka japończycy produkują samochody "europejskie" gdzie tylne drzwi bagażnika otwierają się w prawą stronę co zmusza do biegania wokół otwartych drzwi jeśli coś pakujemy/wypakowujemy z chodnika :)

:) tez sie nad tym zastanawiałem. Z nosami jest proste - oni maja plaskate ale drzwi nijak nie znajduja wyjasnienia :)

mc_iek
17-04-2012, 13:56
Nosy mają pewnie dla tego plaskate, że te drzwi otwierają im się nie w tą stronę...

mxw
17-04-2012, 15:57
Z nosami jest proste - oni maja plaskate ale drzwi nijak nie znajduja wyjasnienia :)
no jak nie ma wyjaśnienia? przecież oni jeżdżą po złej stronie drogi. :twisted:

Przemek_PC
17-04-2012, 16:39
No ale skoro potrafią przełożyć kierownicę i pedały to tylnych drzwi nie potrafią? Złośliwi są i tyle :D

mxw
17-04-2012, 17:13
nie złośliwi tylko leniwi. kierownicę przekładają bo muszą. a drzwi?? eee, nikt nie zauważy. :roll:

tezmarek
17-04-2012, 19:13
:) tez sie nad tym zastanawiałem. Z nosami jest proste - oni maja plaskate ale drzwi nijak nie znajduja wyjasnienia :)

Miałem nosa, że sprawa nosa stanie się noskiem u wagi ;).

To ja z innej beczki - dla korpusów z gęstą matrycą proponuję konfigurowalną automatykę, do ustalania wyjściowego rozmiaru SRAW. Ogólnie rzecz biorąc na wysokich ISO i dla dużych otworów przysłony SRAWY mogą być mniejsze (uśrednianie szumów przy przeskalowaniu i dostosowanie rozdzielczości wyjściowej do rozdzielczości obiektywów).

dinderi
17-04-2012, 22:39
Reasumując, idealny aparat powinien miec drzwi w drugą stronę?

mxw
17-04-2012, 22:41
dokładnie tak. 8-)

i roletkę zasłaniającą wizjer. :wink:

Mateusz87
17-04-2012, 22:52
Ciekawy pomysł :)


Miałem nosa, że sprawa nosa stanie się noskiem u wagi ;).

To ja z innej beczki - dla korpusów z gęstą matrycą proponuję konfigurowalną automatykę, do ustalania wyjściowego rozmiaru SRAW. Ogólnie rzecz biorąc na wysokich ISO i dla dużych otworów przysłony SRAWY mogą być mniejsze (uśrednianie szumów przy przeskalowaniu i dostosowanie rozdzielczości wyjściowej do rozdzielczości obiektywów).

jacek_73
17-04-2012, 23:11
Reasumując, idealny aparat powinien miec drzwi w drugą stronę?

oraz spust migawki po lewej stronie w wersji dla leworęcznych. Powinien także serwować obiadki podczas wyjazdów plenerowych (a czasami nawet dwa).

Mateusz87
19-04-2012, 09:42
A co byście powiedzieli na 3 -4 calowy ekran dotykowy, który byłby w pełni odpowiedzialny np. za możliwości edycyjne zdjęć z poziomu aparatu (opcja gestów itd.) ? A może to już jest zbliżanie się w stronę zbędnych gadżetów, które będą profanować pierwotność sprzętu foto?

Przemek_PC
19-04-2012, 10:20
W panasonicu GH2 jest ekran dotykowy do tego 23 polowy AF i palcem na ekranie można wskazywać punkty ustawienia ostrości. Do tego rozmiar pól AF można zmieniać kółeczkiem. Puryści wymiotujący na widok obracanego LCD powiedzą "A fuuuj" ale ja powiem obracany i dotykowy LCD to fajna sprawa. Byleby spełniał funkcję dodatkową oprócz przycisków i pokręteł a nie podstawową bo wtedy to ja tez powiem "A fuuuj".

mxw
19-04-2012, 12:47
Byleby spełniał funkcję dodatkową oprócz przycisków i pokręteł a nie podstawową bo wtedy to ja tez powiem "A fuuuj".
eeee, a dlaczego? ;)
dostałem teraz w komórce w gratisie aparat foto z dotykowym AF, tzn. na ekranie na podglądzie dotykasz paluchem gdzie ma być ostrość, nieważne czy to będzie makro 2 cm czy widoczek na ∞, aparat tam ją ustawia i robi zdjęcie. nie trzeba w ogóle dotykać spustu. gdyby nie to, że to naprawdę działa i to pioruńsko dobrze i szybko (nieporównanie szybciej niż np. ustawianie ostrości na LV w EOSie), to też bym mówił "a fuuuj". a tak (już) nie mówię. 8-)

więc ze spokojem, spust migawki jest paseé. :mrgreen:

teraz dodatkowo testuję w nim wykrywanie uśmiechu - w opcjach ustawia się jaki to ma być uśmiech (duży uśmiech, normalny uśmiech, słaby uśmiech) i aparacik autentycznie wykrywa twarze (samo wykrywanie twarzy też już jest paseé), śledzi je (potrafi śledzić kilka jednocześnie), i jak wykryje zadany uśmiech, to ostrzy na nią i robi foto. na imprezie ustawiasz aparat gdzieś z boku i sam co jakiś czas robi fajne foty. jak masz wesołe towarzystwo, to w kilka minut zapchasz kartę. :D

więc nie mówmy stanowczo nie na tego typu nowinki. ;-)

no dobra, a teraz wróćmy do tematu. :roll:

rysib
19-04-2012, 13:38
teraz dodatkowo testuję w nim wykrywanie uśmiechu - w opcjach ustawia się jaki to ma być uśmiech (duży uśmiech, normalny uśmiech, słaby uśmiech) i aparacik autentycznie wykrywa twarze (samo wykrywanie twarzy też już jest paseé), śledzi je (potrafi śledzić kilka jednocześnie), i jak wykryje zadany uśmiech, to ostrzy na nią i robi foto. na imprezie ustawiasz aparat gdzieś z boku i sam co jakiś czas robi fajne foty. jak masz wesołe towarzystwo, to w kilka minut zapchasz kartę. :D

Tak mi się skojarzyło z LINK (http://gadzetomania.pl/2012/04/17/cv-dazzle-sposob-dzieki-ktoremu-oszukacie-systemy-rozpoznawania-twarzy)

Pozwolę sobie jednak odejść na chwilę od tematu głównego -czyli wielkości i kształtu nosa w drzwiach ;) i dodam do aparatu CB powiązanie funkcji minimalnego czasu naświetlania z ogniskową (z funkcją dla cropów oczywiście). No i oczywiście zablokowanie wielodotyku nosem po wyświetlaczu dotykowym.

Mateusz87
19-04-2012, 13:43
Z pewnością są to ciekawe "umilacze", które z jednej strony pokazują, że fotografia to też zabawa - tak by przekonać do siebie młodszych użytkowników, ale z drugiej strony nie można odmówić trochę racji tym, którzy sceptycznie przyglądają się tym wynalazkom, bo one poniekąd oddalają nas od sedna samej fotografii. Ja do takiego ekranu dotykowego z pewnością dałbym się prędzej czy później przekonać, zaś jeśli chodzi o samą automatykę związaną z wykrywaniem grymasów twarzy czy co gorsza interpetowaniem przez procesor trybu scenerii to czuję gdzieś podskórnie, że to zabija ducha inicjatywy twórczej i protekcjonalnie usypia moją cierpliwość do tego by rozwijać swoje umiejętności. Tzw. uprzyjemniaczom powiedziałbym tak, zaś ułatwiaczom pokazałbym nieserdeczny gest środkowym palcem.

pkoprowski
19-04-2012, 21:28
Wątek wydaje się zbaczać, więc ja postaram się odpowiedzieć na oryginalne pytanie: co bym wsadził (oraz wywalił) z aparatu gdybym go projektował pod swoje widzimisię:

Dodać (w raczej losowej kolejności):

ISO 50 i 25
większy wizjer, matówka z klinem i rastrem (teraz już chyba nic poniżej 5D takiej nie ma, dawniej była dostępna dla xxD)
możliwość samodzielnego demontażu filtra Bayera, tudzież samodzielnej wymiany matrycy na taką bez filtru Bayera.
przeprojektowany tryb LV tak, żeby na ekranie był jednocześnie cały kadr i jego powiększenie (na zasadzie PiP)
hybrydowy wizjer optyczno-elektroniczny z funkcją focus peaking
radiowe sterowanie lampami wbudowane bezpośrednio w body
focus-trap (w Canonie mają go chyba tylko jedynki, a taki entry-level Pentax K-r, też)



Wywalić

tryby tematyczne, zamiast nich wprowadzić więcej trybów C (dawniej 40D miało trzy tryby C, 50D już tylko dwa, 60D tylko jeden)
filmowanie (ok. wiem, że ten wniosek jest kontrowersyjny, ale ja jestem dinozaurem, uznającym, że aparat służy do fotografowania)

grzegorzki
20-04-2012, 06:09
Skoro tymi nochalami obijacie LCD to moze by zrobic np zmiane ISO nosem. Ten usmiechowy spust/fokus nie sprawdzi sie na pogrzebach, gdzie rewolucyjna by byla detekcja ruchu nieboszczyka.

Mateusz87
20-04-2012, 09:09
Mógłbyś to rozwinąć? Jakby to dokładnie miało działać?



Pozwolę sobie jednak odejść na chwilę od tematu głównego -czyli wielkości i kształtu nosa w drzwiach ;) i dodam do aparatu CB powiązanie funkcji minimalnego czasu naświetlania z ogniskową (z funkcją dla cropów oczywiście).

Podpisuję się pod każdym punktem - no może za wyjątkiem hybrydowego wizjera, bo do tych elektronicznych mam uraz.


Wątek wydaje się zbaczać, więc ja postaram się odpowiedzieć na oryginalne pytanie: co bym wsadził (oraz wywalił) z aparatu gdybym go projektował pod swoje widzimisię:

Dodać (w raczej losowej kolejności):

ISO 50 i 25
większy wizjer, matówka z klinem i rastrem (teraz już chyba nic poniżej 5D takiej nie ma, dawniej była dostępna dla xxD)
możliwość samodzielnego demontażu filtra Bayera, tudzież samodzielnej wymiany matrycy na taką bez filtru Bayera.
przeprojektowany tryb LV tak, żeby na ekranie był jednocześnie cały kadr i jego powiększenie (na zasadzie PiP)
hybrydowy wizjer optyczno-elektroniczny z funkcją focus peaking
radiowe sterowanie lampami wbudowane bezpośrednio w body
focus-trap (w Canonie mają go chyba tylko jedynki, a taki entry-level Pentax K-r, też)



Wywalić

tryby tematyczne, zamiast nich wprowadzić więcej trybów C (dawniej 40D miało trzy tryby C, 50D już tylko dwa, 60D tylko jeden)
filmowanie (ok. wiem, że ten wniosek jest kontrowersyjny, ale ja jestem dinozaurem, uznającym, że aparat służy do fotografowania)