PDA

Zobacz pełną wersję : Softbox i światełko...



guziec
09-04-2012, 23:46
Witam,
Potrzebna jest mi porada w wyborze softboxu i lampy (2szt.)
Muszę pstryknąć trochę zdjęć mojej małej córeczce:) (zdjęcia będą pstryknięte w domu).
Oczywiście z budżetem nie chcę szaleć.
Myślałem o softboxie o wymiarach ok 60x90cm (da rade?, czy wziąć większe ok 80x120?). I tu pojawia się pytanie jaka marka? co kupić???
Polecicie coś w miarę dobrego, ale nie drogiego?
Druga sprawa to Światełko.
Myślałem o Quantuum PT-200 – sprawdzi mi to się? Czy macie coś lepszego do polecenia w podobnej cenie?
Budżet w jakim chciał bym się zamknąć to ok 1000zł (+/- parę zł).
Poradźcie mi proszę...

KUBAwo
10-04-2012, 10:37
2x200ws + 2 softy 60x90 + blenda jako zastępstwo 3-ciego źródła światła i do zdjęć dziecka spokojnie wystarczy. Jak możesz to szarpnij się 2x300ws to będziesz miał potem ciut większe pole manewru przy innych modyfikatorach światła np okta itp.

guziec
10-04-2012, 12:00
O takim lampionie kolego piszesz?
Quantuum R+ 300
Hmm poza założony budżet bym się wychylił...
To może od razu wziąć większe softboxy (120cm)?

Maggot
10-04-2012, 12:05
zrobic zdjecia corce....
a) ktora corka wytrzyma blysk tatusiowego flesza w ilosciach idacych w tysiace? Wiec jesli lampy maja wiecej stac niz pracowac to moze warto przynajmniej pomyslec o uzywkach?
b) zabawa w studio to ciekawy ale szczegolnie na poczatku dosc trudny kawalek fotografii. Planujesz zainwestowac przynajmniej kilkaset zl w zabawki, ktore potem trzeba bedzie jeszcze poskromic. Do tego dochodzi kwestia ewentualnego "przerabiania" pokoju w studio co na dluzsza mete tez staje sie upierdliwe i albo przechodzi nam ochota na fotki albo sprzet staje stalym elementem wystroju salonu (nie kazda malzonka bedzie z tego zadowolona). Ogolnie rzecz ujmujac moze lepiej co jakis czas wynajac studio foto, w ktorym ktos pomoze nam ustawic swiatlo, doradzi i ogolnie zadba o to zebys byl maksymalnie zadowolony z efektu. Gdyby za jakis czas okazalo sie ze jednak potrzebujesz wlasnych lamp to na 100% kupowalbys bardziej swiadomie.

arekhit
10-04-2012, 12:10
a jakby kolega kupil cos takiego:
http://allegro.pl/profesjonalny-zestaw-300-ws-softbox-60x90-statyw-i2261675107.html
ew.
http://allegro.pl/softbox-60x90-cm-podwojny-dyfuzor-profi-bowens-i2263761463.html
i do tego mocowanie do lampy aparatowej jak masz
http://allegro.pl/uchwyt-lamp-aparatowych-z-mocowaniem-bowens-pion-i2238513971.html
wiec takie rozwiazanie (swoja lampa) zamykasz w 250zl

te dwa zestawy to mniej jak 1000zl

co wy panowie na to ?
sam tez planuje cos kupic i to dosc ciekawa propozycja cenowo (nr1)
Robilem ostatnio na 500tce to pracowala na 1/4 mocy wiec mysle ze 300 do domowych ujec powinna spokojnie dac rade

guziec
10-04-2012, 12:52
zrobic zdjecia corce....
a) ktora corka wytrzyma blysk tatusiowego flesza w ilosciach idacych w tysiace? Wiec jesli lampy maja wiecej stac niz pracowac to moze warto przynajmniej pomyslec o uzywkach?
b) zabawa w studio to ciekawy ale szczegolnie na poczatku dosc trudny kawalek fotografii. Planujesz zainwestowac przynajmniej kilkaset zl w zabawki, ktore potem trzeba bedzie jeszcze poskromic. Do tego dochodzi kwestia ewentualnego "przerabiania" pokoju w studio co na dluzsza mete tez staje sie upierdliwe i albo przechodzi nam ochota na fotki albo sprzet staje stalym elementem wystroju salonu (nie kazda malzonka bedzie z tego zadowolona). Ogolnie rzecz ujmujac moze lepiej co jakis czas wynajac studio foto, w ktorym ktos pomoze nam ustawic swiatlo, doradzi i ogolnie zadba o to zebys byl maksymalnie zadowolony z efektu. Gdyby za jakis czas okazalo sie ze jednak potrzebujesz wlasnych lamp to na 100% kupowalbys bardziej swiadomie.

Ad. a)
Myślę, że jak opanuję sprzęt, to raz na jakiś czas na pewno będą używane:).
W końcu dziecko rośnie (i to szybko) i im więcej pamiątek, tym lepiej...

Ad. b)
Myślę, że sobie poradzę. wolniej, czy szybciej, czy też ucząc się na błędach. A uczyć się nie będę na swoim dziecku:). Posadzę jakiegoś misia:).
A co do żony, to będzie ok, sama poddała mi ten pomysł.
Właśnie teraz tylko mam dylemat przy wyborze sprzętu.


!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!


a jakby kolega kupil cos takiego:
http://allegro.pl/profesjonalny-zestaw-300-ws-softbox-60x90-statyw-i2261675107.html
ew.
http://allegro.pl/softbox-60x90-cm-podwojny-dyfuzor-profi-bowens-i2263761463.html
i do tego mocowanie do lampy aparatowej jak masz
http://allegro.pl/uchwyt-lamp-aparatowych-z-mocowaniem-bowens-pion-i2238513971.html
wiec takie rozwiazanie (swoja lampa) zamykasz w 250zl

te dwa zestawy to mniej jak 1000zl

co wy panowie na to ?
sam tez planuje cos kupic i to dosc ciekawa propozycja cenowo (nr1)
Robilem ostatnio na 500tce to pracowala na 1/4 mocy wiec mysle ze 300 do domowych ujec powinna spokojnie dac rade

Ja raczej myślałem nad zakupem (nie wiem czy mogę napisać) czegoś bardziej markowego. myślę tu o Quantuum
Bo to co podesłałeś w pierwszym linki, to w aukcji nazywa się "lampa błyskowa o mocy 300 Ws" - nawet nazwy producenta nie podali.
Z tego co czytałem, to ludzie mający Quantuum są z tego zadowoleni.
Zależy mi też, żeby softbox był łatwy i szybki w montażu.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A powiedzcie mi jeszcze, może zamiast softboxu wziąć parasolki?
Co mi się lepiej sprawdzi?
Jaka będzie różnica?

arekhit
10-04-2012, 13:51
zdecydowanie softbox, duzo mieksze cienie masz z niego
co do quantum ... to dla ludzi ktorzy robia tysiace tysiace zdjec, wydaje mi sie ze do domowej zabawy ta z linku az nad to

kaindox
10-04-2012, 14:34
Quantuum jest jak najbardziej ok, pomyśl za to nad rozkładanymi softboxami np:
softbox 80x120 (http://allegro.pl/softbox-80x120cm-bowens-szybki-montaz-od-fripers-i2266857560.html)
lub poszukaj na jego stronie - szukaj sofboxów z opcją szybki montaż.
Jak nie masz miejsca na domowe studio żeby sprzęt mógł sobie stale stać rozłożony to szybko docenisz zalety takiego rozwiązania

Jackowski
10-04-2012, 14:37
Proponuje 1 lampe ale dobra i blende lub dwie, im wiekszy softbox tym lepszy.Dlaczego? bo do 2 lamp potrzebujesz swiatlomierza .

guziec
10-04-2012, 14:41
Quantuum jest jak najbardziej ok, pomyśl za to nad rozkładanymi softboxami np:
softbox 80x120 (http://allegro.pl/softbox-80x120cm-bowens-szybki-montaz-od-fripers-i2266857560.html)
lub poszukaj na jego stronie - szukaj sofboxów z opcją szybki montaż.
Jak nie masz miejsca na domowe studio żeby sprzęt mógł sobie stale stać rozłożony to szybko docenisz zalety takiego rozwiązania


Właśnie o taki softbox mi chodziło.
Żeby szybko rozłożyć i złożyć. żeby nie sprawiał problemów z montażem.
I on mi wystarczy pod Quantuum PT-200 lub R+ 300?

Jackowski
10-04-2012, 14:42
światla nigdy zamało
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
światła nigdy zamało

kaindox
10-04-2012, 14:53
ja pod oktę 120cm mam quantuum dual power 600 i w warunkach domowych nie zdarzyło mi się jeszcze dać więcej niż połowę mocy, więc u Ciebie dwie 300 dadzą radę. Zresztą do tej okty wystarczy systemowa EX 580, przy prostokątnych softach poradzi sobie jeszcze lepiej. Jeśli w przyszłości chcesz się więcej bawić tymi lampami to pomyśl też o wersji softa, do której da sie podpiąć grida. Tu masz porównanie jakie efekty dają rożne rodzaje modyfikatorów światła
http://studiofotograficzne.pl/porownanie-zastosowania-akcesoriow-studyjnych-0005.html

guziec
10-04-2012, 17:12
Ktoś jest w stanie powiedzieć, czemu nie ma w dystrybucji już Quantuum R+300, tylko Quantuum R+300 Digital?

Maggot
10-04-2012, 18:55
zdecydowanie softbox, duzo mieksze cienie masz z niego
co do quantum ... to dla ludzi ktorzy robia tysiace tysiace zdjec, wydaje mi sie ze do domowej zabawy ta z linku az nad to


duzo mieksze cienie? z softa? :> taaa szczegolnie w malym pomieszczeniu ;) duzo wieksza kontrola nad swiatlem, ladniejsze odbicie w blyszczacych przedmiotach i pewnie pare ninnych rzeczy ok ale miekkosc? zeby nie bylo ze tylko narzekam. Da sie pokazac te przewage miekkosci cieni na fotkach porownawczych?

arekhit
10-04-2012, 21:28
tu masz, porownaj:
http://studiofotograficzne.pl/porownanie-zastosowania-akcesoriow-studyjnych-0005.html

Witold Spisz
10-04-2012, 23:30
Muszę pstryknąć trochę zdjęć mojej małej córeczce (zdjęcia będą pstryknięte w domu).

Muszę ????
Ja robie zdjęcia dziecku bo lubię, a nie bo muszę i czy muszę w domu ? Wiosna idzie.
Zdjęcia w świetle naturalnym zastanym są lepsze niż nieopanowane światło z lamp.

guziec
10-04-2012, 23:37
Muszę ????
Ja robie zdjęcia dziecku bo lubię, a nie bo muszę i czy muszę w domu ? Wiosna idzie.
Zdjęcia w świetle naturalnym zastanym są lepsze niż nieopanowane światło z lamp.

Kolego nic nie wniosłeś do dyskusji...
Nie pisz proszę zbędnych komentarzy, które nijak się mają do tematu...
Jeśli nie masz nic konkretnego do napisania w temacie oprócz łapania za słówka, to po prostu nie pisz...

Witold Spisz
11-04-2012, 19:23
Przepraszam najmocniej kolegę "guziec" za to, ze nic nie wniosłem. Moja sugestia, zeby zrobić przy świetle dziennym nie jest naprawdę głupia.
1. Wspomniano powyżej:

zrobic zdjecia corce....
a) ktora corka wytrzyma blysk tatusiowego flesza w ilosciach idacych w tysiace
jakie dziecko wytrzyma dłużej niż 2-3 minuty na stołku, krześle, w jednym miejscu ?
jeśli pełza czy zmieści się w obrębie światła z softboxów ?



Budżet w jakim chciał bym się zamknąć to ok 1000zł (+/- parę zł).
1000pln jest kwotą za małą na zrobienie tego porządnie. cena 500 pln na lampę plus softbox plus statyw i trzeba to jeszcze czymś wyzwolić.
Czasem trzeba uczciwie powiedzieć odpuśc sobie ten pomysł niż podpowiadanie chybionych rozwiązań,
Stąd moja krótka sugestia - przepraszam.

guziec
11-04-2012, 20:16
:) spoko, to już coś:)... Nic się nie stało.
Masz rację przy świetle dziennym zdjątka najlepiej wychodzą.
Ale też chciał bym zrobić mojej córci takie bardziej "studyjne" zdjęcia.
Mam jeszcze ten komfort, że dziecko jeszcze jest malutkie i nie chodzi.
jeśli chodzi o budżet, to masz racje, nie wyrobię się w 1kzł.
Dla tego zdecydowałem się na kupno jednej, większej lampy 300Ws, softbox 80x120cm + statyw, do tego większa blenda, aby światłem odbitym trochę doświetlić. Do tego lampa będzie wyzwalana fotocelą.
Akurat zamykam się w założonym budżecie.
I myślę, że na początek będzie ok.

subbar
11-04-2012, 20:44
I myślę, że na początek będzie ok.

powiedzmy że miałem takie same pomysły tylko po drodze kupiłem również softboxy ze światłem stałym bo myślałem że Ci na forum się nie znają a ja dam radę - efekt jest taki że świateł używam do robienia zdjęć na allegro a dziecko focę przy świetle ze słoneczka - zawsze z czymś musiałem walczyć - jak już uwalczyłem (obstawiając 2 softboxami i dwoma lampami gracąc cały pokój kablami, statywami i krzątając się jak diabeł w wodzie święconej) to dziecko wściekłe - jak myślisz że na lalce ustawisz to się mylisz - na lalce nie wyjdzie kształt softboxa w oku czy świecąca skóra do tego dziecko trzeba zabawić żeby się uśmiechnęło - masakra dla mnie - może Ty masz lepsze do focenia dziecko i może ze zmęczenia Ci nie uśnie ani się nie rozedrze. Powiem Ci że w chwili kiedy miałem już podziurawiony sufit hakami do których mocowałem światło nadeszła chwila opamiętania i stwierdziłem że lepiej zabrać dziecko na spacer niż męczyć je w ten sposób.


pozdrawiam
bartek

kaindox
11-04-2012, 21:55
A ja mojej małej bez problemu robię zdjęcia - korzystam 1 jednej lampy na statywie + octa 120 i cieszę się ze zdjęć z maluchem. Oczywiście w lecie przyjemniej robić zdjęcia w plenerze, ale w zimie jak wracam po pracy to ze światła dziennego nie mam szans skorzystać, więc lampa w domu pozwala mi się cieszyć ze zdjęć przez cały rok

guziec
12-04-2012, 12:36
I właśnie tego samego kolego ja oczekuję od sprzętu :)

skylight
17-04-2012, 12:40
za kaindox - jedna dobra lampa z sporym softem już będzie coś - zresztą zobacz sobie jak można oświetlić jednym (stosunkowo małym 40x50) softem, na kontrę blenda, albo właśnie jak starczy druga słabsza lampa.
IMHO do fotografowania dziecka nie potrzebujesz mercedesa - droższe lampy studyjne są droższe głównie ze względu na powtarzalność błysku/trzymanie temperatury barwowej (i ze względu na to, że są droższe, bo są z bardziej znanym znaczkiem)... co jest istotne chyba jak robisz fotografie produktu czy coś co masowo chcesz obrabiać potem. Ew. odchylenia, które teoretycznie będą się częściej pojawiać przy tańszych lampach będą i tak nieznaczne i w sumie wydaje mi się, że przy takiej normalnej fotografii to nie ma znaczenia.

Koledzy dobrze radzą, że najlepiej fotografować przy świetle zastanym , ew. ze wsparciem światła odbitego z lampy reporterskiej...
ale jeśli ktoś ma zacięcie do świecenia lampami, odrobinę miejsca to czemu nie działać? A co wy wszyscy dzieci z ADHD macie? Trzeba mieć sposoby to posiedzi chwilę w miejscu... no i może ciut cierpliwości :)

bobas2006
25-04-2012, 23:17
prawda:)

Witold Spisz
25-04-2012, 23:33
skylight

fotografować przy świetle zastanym , ew. ze wsparciem światła odbitego z lampy reporterskiej...

stosunkowo tanie, wystarczająco mocne i powtarzalne źródło światła.

Łopal
26-04-2012, 00:15
ADHD może nie, ale dopiero w wieku czterech lat nauczył się, że jak tatuś robi zdjęcia, to trzeba ładnie pozować :)

skylight
30-04-2012, 09:35
no ale może to nie chodzi o to, żeby dziecko pozowało, tylko, żeby dać mu odopwiednią zabawkę, która go na chwilę zajmie, albo zatrudnić "asystenta", który z odpowiedniego miejsca będzie "sterował" modelem mówiąc czy pokazując co trzeba. Chyba najlepiej wychodzi jak dziecko się bawi, gaworzy czy co tam ma robić, byle była to opcja w miarę bez przemieszczania :)