Sony: wkrótce pierwsza „lustrzanka” [Archiwum]

Zobacz pełną wersję : Sony: wkrótce pierwsza „lustrzanka”

Moris

25-01-2006, 12:45

No i poszło ;)

http://newsroom.gery.pl/notka,7261.html?rss

Wer. dla "nieklikających" :

"Sony: wkrótce pierwsza „lustrzanka”
Grzegorz Kubera, wczoraj o 13:08

Wiceprezes koncernu Sony – Yutaka Nakagawa, poinformował, że latem br. na terenie Japonii kupić można będzie pierwszą lustrzankę cyfrową wspomnianej firmy. Sony zamierza uzyskać 20% udziału z rynku „luster”. Przedsiębiorstwo rozpoczęło co prawda projektowanie aparatu wraz z Konicą Minoltą, jednakże po wycofaniu się Minolty z sektora fotograficznego wszystkie technologie dotyczące fotografii cyfrowej trafiły do Sony."

... 20% rynku w myśl zasady "mierz wysoko - zajdziesz daleko" ;)

chuckyy

25-01-2006, 13:01

Biorąc pod uwagę, że w tej chwili na rynku jest w zasadzie trzech graczy - zdobycie 20% rynku jest możliwe.

dentharg

25-01-2006, 13:14

Znaczy sie wypuszcza D5D lub D7D z logo Sony?

gietrzy

25-01-2006, 13:16

Znaczy sie wypuszcza D5D lub D7D z logo Sony?
Najlepiej D9D :)

gwozdzt

25-01-2006, 13:22

Zastanawiam się, czy w wyniku tych wszyskich zmian na rynku DSLRów może zaistnieć sytuacja, że jakiś producent (np. takie SONY) zacznie robić korpus w kilku wersjach (np. z mocowaniem Canon, Nikon, Minolta, Pentax) tak jak to ma miejsce w przypadku obiektywów Sigmy, Tamrona, Tokiny i innych.
Wiem, że taka sytuacja już istnieje (Kodak DCS), ale jak myślicie - czy może się to upowszechnić?

Janusz Body

25-01-2006, 13:23

DoMiNiQuE

25-01-2006, 13:28

1. Szkła Zeissa - mają,
2. Konica Minolta - mają,
3. matryce z czwartym kolorem emerald - mają (pewnie obstawiona patentami)
4. technologie obróbki obrazu - mają
5. Doswiadczenie - maja (rownież video, betamax i co tam jeszcze)

I co z tego, ze maja skoro od jakiegos czasu produkty SONY to straszny chlam i tajwanska masowka :-?

Jurek Plieth

25-01-2006, 13:33

']I co z tego, ze maja skoro od jakiegos czasu produkty SONY to straszny chlam i tajwanska masowka :-?
Klawiatura cierpliwa, największe durnoty zaakceptuje, czego Twój post dobrym dowodem :rolleyes:

Moris

25-01-2006, 14:13

Ja tam czekam na słynne : cyt. " PRECZ Z SONY " :rolleyes:

... chyba wszyscy wiedzą z czyjej kalwiatury ;)

dentharg

25-01-2006, 14:22

1. Szkła Zeissa - mają,
2. Konica Minolta - mają,
3. matryce z czwartym kolorem emerald - mają (pewnie obstawiona patentami)
4. technologie obróbki obrazu - mają
5. Doswiadczenie - maja (rownież video, betamax i co tam jeszcze)

Hmm.. W ten sposob do tego nie podchodzilem. Ale faktycznie po cichu, powoli i systematycznie zebrali sobie odpowiednia technologie, R&D; z zakupem KM od razu maja tez rynek zbytu (choc ten pewnie sie uszczupli nieco). A ze wzgledu na "masowke" maja tez sily i zasoby produkcyjne.

Jesli jakosc bedzie przyzwoita i w miare 'stabilna' to faktycznie moze sie okazac, ze produkty KM wyciagna mocno do gory pod wzgledem jakosci. Zwazajac na to, ze sa ludzie, ktorzy D7D sa zachwyceni (np. taki Mike Johnson "Niedzielny fotograf") to faktycznie Sony moze nagle wejsc w stawke jako mocny gracz.

chuckyy

25-01-2006, 14:39

<ciach>z zakupem KM od razu maja tez rynek zbytu (choc ten pewnie sie uszczupli nieco). A ze wzgledu na "masowke" maja tez sily i zasoby produkcyjne.
<ciach>

Myślę, że wystarczy sama marka Sony, żeby pojawił się ogromny rynek zbytu. Wśród wielu ludzi panuje opinia, że to solidna, świetna marka, w związku z czym produkty również są najlepszej jakości. Spotkałem wiele osób, które kupiły kompakty Sony i wierzą, że to najlepszy wybór. Chociaż za taką samą, bądź niższą cenę, mogli mieć lepsze aparaty konkurencji :)

Driver

25-01-2006, 14:51

Moja znajoma ma wszystko Sony
TV, magnetowid, Kasety VHS i do magnetofonu, jakąś bez sensu mini-wieze i ona twierdzi ze kocha tą firme
70 % ludzi których znam ma syfrowe kompakty sony.

Wystarczy ?
Tyle właśnie znaczy nazwa.

I nie piszcie że świadomy klient wybierze...

Ten świadomy klient to 20 % rynku zbytu

Jurek Plieth

25-01-2006, 14:59

Ja tam czekam na słynne : cyt. " PRECZ Z SONY " :rolleyes:

... chyba wszyscy wiedzą z czyjej kalwiatury ;)
Można wygłaszać różne nośne hasła, np. takie:
Każdy Polak to pijak. I złodziej. Bo każdy pijak to złodziej.,
lub:
Precz z SONY,
a tak jedno jak i drugie jest tyleż śmieszne, co i nieprawdziwe. Ktoś raz się naciął na jakimś monitorze Sony i potem innym wciska do głowy takie oto pseudo-prawdy, jak ta powyżej :(
Jeśli idzie o monitor. Kilka lat temu ktoś w Gdańsku sprowadził z Niemiec sporą ilość profesjonalnych monitorów Sony black trinitron 21", wszystkie rok prod. 1995. Trochę ze strachem kupiłem sobie jedną sztukę, a moi koledzy kilka innych. Wszystkie one pracują do tej pory bezawaryjnie :shock: Bóg jeden raczy wiedzieć ile tysięcy godzin mają już poza sobą; zapas jasności i kontrastu wciąż jest spory, a obraz IMHO nienaganny.
Pytanie więc stawiam takie - kto ma "więcej" racji: Tomek ze swoim doświadczeniem, czy ja ze swoim?
Na koniec mojego przydługiego wywodu przypomnę kolegom, że Sony to również producent profesjonalnych kamer wideo. Pójdźcie do jakiegokolwiek studia TV i krzyknijcie Precz z Sony, to was śmiechem zabiją :rolleyes:
Wobec tego zacytuję więc raz jeszcze treść plakatu z Dnia Świra:
Precz z preczem!

DoMiNiQuE

25-01-2006, 15:13

Kilka lat temu ktoś w Gdańsku sprowadził z Niemiec sporą ilość profesjonalnych monitorów Sony black trinitron 21", wszystkie rok prod. 1995.
Taki monitor z 1995 z checia bym kupil ...ale z 2005 juz nie. Tego dotyczyl moj post i wcale nie mial nic wspolnego z 'preczem' ;)

Moris

25-01-2006, 15:24

Wobec tego zacytuję więc raz jeszcze treść plakatu z Dnia Świra:
Precz z preczem!

Z odrobiną dystansu ...
Umieszczając ten post w hydepark-u najmniej czego chciałem to wywołać jakąś niekontrolowaną burzę z wydźwiękiem "Precz z Sony".

Sam jestem posiadaczem kamery SONY i nie dam sobie złego słowa na nią powiedzieć. I myślę, że nawet 10.000 postów nie jest w stanie mnie całkowicie zniechęcić do tej marki.

kami74

25-01-2006, 15:52

Aparat Sony - nie, TV Sony - tak

Driver

25-01-2006, 16:16

Panowie. nie ma złych lub dobrych firm
Są tylko złe bądz dobre produkty

Sony podkupi sztab inżynierów i projektantów od canona i ci ludzie którzy robią zabawki które uwielbiacie będą robić za rok podobne jakościowo tylko pod inną nazwą.

dentharg

25-01-2006, 16:26

I znowu koszty, koszty zeby zmienic system, ech :(

Venio

26-01-2006, 01:04

ja powiem co innego - > PRECZ Z SAMSUNG !!

KuchateK

26-01-2006, 04:13

ja powiem co innego - > PRECZ Z SAMSUNG !!
Śśśśśśs.... Przyda sie konkurencja :D
Bedzie canon musial ich kopac po d*** fajnymi puszkami i szklami :mrgreen:

czeczot

26-01-2006, 08:19

Jeśli idzie o monitor. Kilka lat temu ktoś w Gdańsku sprowadził z Niemiec sporą ilość profesjonalnych monitorów Sony black trinitron 21", wszystkie rok prod. 1995. Trochę ze strachem kupiłem sobie jedną sztukę, a moi koledzy kilka innych. Wszystkie one pracują do tej pory bezawaryjnie :shock: Bóg jeden raczy wiedzieć ile tysięcy godzin mają już poza sobą; zapas jasności i kontrastu wciąż jest spory, a obraz IMHO nienaganny.
Pytanie więc stawiam takie - kto ma "więcej" racji: Tomek ze swoim doświadczeniem, czy ja ze swoim?
Na koniec mojego przydługiego wywodu przypomnę kolegom, że Sony to również producent profesjonalnych kamer wideo. Pójdźcie do jakiegokolwiek studia TV i krzyknijcie Precz z Sony, to was śmiechem zabiją :rolleyes:
Wobec tego zacytuję więc raz jeszcze treść plakatu z Dnia Świra:
Precz z preczem!
Zgadza się. Sony z najwyższej pulki trzyma jakość. Wszystko inne to sprzęt do hipermarketów i na poziomie hipermarketów. Kilka lat temu TV32’ panoramiczny kosztował u nas w sklepie 8000 i on był bardzo dobrej jakości wiem bo widziałem taki. Potem staniały o 1000 i jakość spadła, nie jest dobrze wykalibrowany. Wiem bo mam taki. Potem staniał jeszcze bardziej i obraz przestał być ostry a kalibrowany był na odpier… Samemu tego nie wykalibrujesz, menu serwisowe na setki opcji i trzeba się na tym znać. Wiem bo widziałem kilka nowych 32’ TV sony. Sprzęt muzyczny sony w wersji ES jest jeszcze przyzwoity chociaż za mniejsze pieniądze można zaleźć coś lepszego. Poniżej to już chałtura grająca po japońsku, czyli wali po skrajach pasma, QS odtwarzacze CD jeszcze były dobre. Kolumny nawet te za sporą kasę w porównaniu choćby do B+W to tandeta należy omijać z daleka itd. Kto nie wierzy niech pójdzie do sklepu ze sprzętem muzycznym którego nie sprzedają w hipermarketach i posłucha. Sony trzyma jakość tylko w sprzęcie na który mało kogo stać i w ten sposób wmawia łudzą że jest dobrą firmą