Zobacz pełną wersję : Canon 40d czy 500d
Witam!
Wiem, że podobnych wątków było wiele, przeczytałam wszystkie. Jednak powstały one dosyć dawno, dlatego chciałam poznać opinie na ten temat w dzisiejszych czasach.
Mam zamiar kupić pierwszą lustrzankę, będzie to Canon 40d lub 500d. Do tej pory używałam Fuji s6500fd (oczywiście tylko na manualu) i sądzę, że najwyższa pora zmienić sprzęt.
Wybór padł na te dwie lustrzanki, głównie ze względu na niską cenę w stosunku do jakości zdjęć. Wiem, wiem, że jest do tego potrzebny dobry obietyw. Narazie będę używać kita. :-( Na coś lepszego muszę dopiero uzbierać. Więc proszę nie odnosić się do tego tematu. Proszę również nie pisać, że lepiej kupić 50d.
Zdjęcia robię głównie makro i krajobrazy, ale przede wszystkim zwierzęta w ruchu. I tu potrzebne mi będzie to, czego w Fuji najbardziej brakowało - dobrego AF. Często zdjęcia robię w halach, dlatego potrzebne mi w miarę dobre iso.
Miałam możliwość używania 500d i zrobił na mnie naprawdę pozytywne wrażenie. Możliwe, że było to spowodowane przepaścią w jego możliwościach i mojego kompaktu. Niestety nie znam nikogo, kto miałby 40d. Dlaczego te aparaty? 500d dlatego, że używając go stwierdziłam, że powinien mi wystarczyć. Jednak cały czas zastanawiam się, czy nie pójść o klasę wyżej. Zdaję sobie sprawę, że 40d będzie używany, ale chcąc coś nowego z tej półki to dopiero 60d, a to jak narazie za duża cena. Trochę zastanawiam się nad jego ekranem. Niby w Fuji też mam 230 tys. punktów. Sądzę, że poświęcę dobry wyświetlacz na rzecz lepszedo body, jeśli 40d takowym jest.
Bardzo proszę o pomoc.
studiofocus
23-03-2012, 13:27
Sam stoję przed podobnym wyborem i skłaniałbym się ku 600d (lepsza wersja 500d - gibany wyświetlacz i 60fps video). Poniżej porównanie tych 3 maszynek ;)
http://www.optyczne.pl/porownaj.php?co=aparat&ile=3&add0=755&add1=526&add2=1182
A ja mam 40d. Jest to kawał prawie profesjonalnej maszyny. Wcześniej miałem 5dmkI i pod względem budowy 40d wypada lepiej. Co do jakości zdjęć to nie mam porównania do 500d więc się nie wypowiadam. W 40d wyświetlacz jest nieco dziwny ale można się do tego przyzwyczaić. Poza tam spoko maszyna. Ostatni prawdziwy aparat do robienia zdjęć, potem to już twory pośrednie "kamerowo" fotograficzne tylko powstawały.
A ja mam 40d. Jest to kawał prawie profesjonalnej maszyny. Wcześniej miałem 5dmkI i pod względem budowy 40d wypada lepiej. Co do jakości zdjęć to nie mam porównania do 500d więc się nie wypowiadam. W 40d wyświetlacz jest nieco dziwny ale można się do tego przyzwyczaić. Poza tam spoko maszyna. Ostatni prawdziwy aparat do robienia zdjęć, potem to już twory pośrednie "kamerowo" fotograficzne tylko powstawały.
Właśnie też mi się tak wydaje. Chyba bardziej będę się skłaniać do zakupu 40d z małym przebiegiem.
z perspektywy kogos kto mial 450D i 40D - subiektywne wady i zalety
40D
- slabsza matryca
- wiekszy ciezar i rozmiar
- slabszy ekran LCD
- karty CF
- niezgodnosc z pilotem RC
+ tylne kolko
+ wiekszy celownik optyczny
+ bardzo fajny, sprawny AF
500D
- mniejszy uchwyt
- brak tylnego kolka
- mniejszy celownik optyczny
- mniej sprawny AF
+ lepsza matryca
+ karty SD (bardzo wygodne w polaczeniu z np. lapsem i tansze)
+ zgodnosc z pilotem RC
+ maly, lekki
+ mniejsze, lzejsze akumulatory zapasowe
wybor jest kwestia priorytetow. ja mialem 450D, zamienilem na 40D ze wzgledow uzytkowych (przede wszystkim: tylne kolko i lepszy AF), natomiast i jeden i drugi bardzo mi sie podobaly(/ja) w obsludze i bylem/jestem w pelni zadowolony. z tym ze mowimy tu o dobrych 7 lat osobistego przyzwyczajen do korpusow EOS xxD i xD - w tym wypadku xxxD to jest duzy "problem" uzytkowy.
przy przesiadce z aparatu typu ww Fuji jednak celowalbym w 500D - jego przewaga ficzerowa (matryca, wymiary, osprzet) bedzie wyrazniejsza niz braki (tylne kolko, AF, wiekszy celownik optyczny) - najprawdopodobniej wiekszosc z tych brakow nie bedzie w ogole zauwazalna po zmianie z hybrydy. wiec na ten moment IMHO 500D. a co bedzie pozniej... ? to juz sie bedziesz pozniej martwic...
Od razu mówię, że w 500d nie interesuje mnie video. W przypadku 40d problemem nie jest ani jego waga, ani rozmiar.
Zdjęcia robię głównie makro i krajobrazy, ale przede wszystkim zwierzęta w ruchu.
Często zdjęcia robię w halach, dlatego potrzebne mi w miarę dobre iso.
Od razu mówię, że w 500d nie interesuje mnie video. W przypadku 40d problemem nie jest ani jego waga, ani rozmiar.
Czyli krajobrazy jak i makro mamy z głowy. W większości sytuacji (w moim przypadku 95%) korzysta się z manualnego fokusa. W przypadku zwierzątek i hal będzie Ci potrzebne jasne i szybkie szkiełko.
Gdyby nie fakt, że polubiłem korpusy serii xxxD, to stanąłbym murem za 40D. Mam jego nowszy model i bardzo sobie go chwalę. Niestety z jakiegoś dziwnego powodu 600D mojej towarzyszki wydaje się w lepszy sposób radzić sobie z ISO. Porównując 3200 vs 3200 z 600D mam wrażenie, że 50D siada...
Wraz z pojawieniem się nowych korpusów. Szczególnie seria xxxD robi się mały mętlik. Czy wybrać stare, ale dobre i polecane. Czy nowe nieco wolniejsze, ale z ficzerami, które życia na pewno nie utrudniają. Najlepsze wyjście, to określić budżet. Czy w grę wchodzą inne firmy? Chociażby najkon?
Czy w grę wchodzą inne firmy? Chociażby najkon?
Raczej stawiam na Canona, jak dla mnie dużo lepiej używa się tych korpusów. W dodatku chyba będę miała możliwość pożyczenia obiektywów, póki nie kupię czegoś lepszego.
Miałem te dwa korpusy, został mi 500D. Dobry af mi niepotrzebny, a pięćsetka mniejsza i daje lepszy obrazek ;)
polecam 40D, mam od ponad roku i nie narzekam, szybki focus, matryca 10mp wystarcza, pancerna budowa, kółko ułatwia obsługę, tego brakuje w serii xxxD, jedyna wada wg mnie to słaby wyświetlacz
Raczej stawiam na Canona, jak dla mnie dużo lepiej używa się tych korpusów. W dodatku chyba będę miała możliwość pożyczenia obiektywów, póki nie kupię czegoś lepszego.
Z pożyczaniem jest różnie. Minęło kilka lat od kiedy kupiłem aparat, a śpiewka wśród kolegów jest ta sama. "Niedługo kupię lepsze szkło"; "Takie i takie". Prawda jest jednak taka, że to ja pozostaje tą gęsią... Najkon był zaledwie propozycją. Jak dla mnie korpusy entry-level są (ciężko przyznać) szybsze (AF) niżeli serie xxxD canona.
Kwestia wymogów. Musisz pamiętać, że system ma Ci pasować jako całość (szkła, akcesoria, możliwości rozwoju, cena, korpusy itd...), a nie tylko koleżeńska wymiana szkieł. Jak przychodzi do zdjęć, to w końcu to Ty je robisz, podpisujesz i umieszczasz, nie oni.
dziobolek
24-03-2012, 13:08
Mam zamiar kupić pierwszą lustrzankę, będzie to Canon 40d lub 500d...
...I tu potrzebne mi będzie to, czego w Fuji najbardziej brakowało - dobrego AF. Często zdjęcia robię w halach, dlatego potrzebne mi w miarę dobre iso.
Od razu mówię, że w 500d nie interesuje mnie video. W przypadku 40d problemem nie jest ani jego waga, ani rozmiar.
Tylko jeden wniosek - EOS 40D.
Pozdrówka!
Kwestia wymogów. Musisz pamiętać, że system ma Ci pasować jako całość (szkła, akcesoria, możliwości rozwoju, cena, korpusy itd...),
I właśnie z Canonem pracuje mi się najlepiej.
Miałem 40d, używam 450d i NIE POTWIERDZAM lepszego AF w 40d. On jest TEORETYCZNIE lepszy, w praktyce odsetek zdjęć z nietrafionym AF jest taki sam. Być może 40d lepiej się sprawdza z lepszymi, drogimi obiektywami ze światłem 2,8 i lepszym, ale z 17-85IS USM, 18-135IS, 55-250IS oraz kitem 18-55IS AF 450d jest PRAKTYCZNIE równie dobry. 500d jest nowszy, ma lepszą matrycę i automatykę, mniej trzeba korygować naświetlanie, co nie jest bez znaczenia. Jeśli nie masz pseudoprofesjonalnych ambicji - ze zdjęć z 500d będziesz bardziej zadowolona.
I właśnie z Canonem pracuje mi się najlepiej.
Skoro ciągnie cię do stajni C, to dylematu odnośnie wyboru korpusu mieć nie powinnaś. Sens wątku schodzi na przeciwne tory. W innych wątkach jest mnóstwo informacji, opinii i wypowiedzi użytkowników mających 40D jak i 500D. Poza tym budżetu podać też nie chcesz, to mogę cię tylko uraczyć wypowiedzią w stylu.
Bierz 40D, bo x+y+z /a+b+c
Bierz 500D, bo z+y+x /a+b+c
Pod x,y,z i a,b,c podstaw sobie wypowiedź akustyka na temat wad i zalet. To wystarczy byś podjęła decyzję.
Budżet został określony w zapytaniu:
"Wybór padł na te dwie lustrzanki, głównie ze względu na niską cenę"....
Czytajmy ze zrozumieniem i nie od połowy.
Poza tym budżetu podać też nie chcesz,
Co do budżetu to nie jest do końca określony, będę jeszcze sprzedawać Fuji, więc zawsze coś więcej. Można kupić oba aparaty za 1500-1600 zł. z bardzo małym przebiegiem, także dopiero będę się oglądać za ciekawą propozycją. Oczywiście cena bez obiektywu. Tak jak wcześniej pisałam narazie będzie to niestety kit... Jeszcze nie zarabiam więc z pieniędzmi nie jest łatwo i zawsze coś ktoś dołoży
jeśli jeszcze decyzja nie została podjęta to zwróć uwagę na to co widać przez wizjer: 40D ma pryzmat, a więc jaśniejszy, wyraźniejszy obraz w wizjerze, natomiast w 500D są lustra - daje to troszkę ciemniejszy obraz.
Moim zdaniem, jeśli to Ci nie przeszkadza to lepiej wybrać nowszą pięćsetkę.
Wszystko zależy od tego czego Ci trzeba :
40D - ergonomia i solidne ciężkie body ... trochę starsza konstrukcja, reszta jest milczeniem
500D - lekka konstrukcja, problematyczne bieganie krzyżykiem po menu w celu wyboru parametrów, filmy :)
Kazdemu pasuje co innego, więc musisz sam dokonać wyboru.
Budżet został określony w zapytaniu:
"Wybór padł na te dwie lustrzanki, głównie ze względu na niską cenę"....
Przypuśćmy sytuację. Kupujesz auto. Sprzedawca podaje, że cena "jest atrakcyjna". Według Twojego myślenia, cena została podana. Ty decydujesz się na zakup samochodu. Czy za auto wielkości smarta, ze spalaniem malucha zapłacisz 150000 złotych?
Czytajmy ze zrozumieniem i nie od połowy.
Dokładnie. Czytajmy ze zrozumieniem, bo określenie budżetu jako "niska cena" może mieć wiele znaczeń. Poza tym cenę podaje się w jednostkach złotowych :-P
Wracając do wyboru. Stanę murem za 40D. Jeżeli uda Ci się znaleźć w porządnym stanie, a jego wielkość i ciężar nie mają takiego znaczenia, to się na niego skuś.
Wracając do wyboru. Stanę murem za 40D.
Ja również. Mam, używam i polecam. Świetne body. Po kupieniu 500D będziesz się zastanawiał jak to jest mieć dobre ergonomiczne body, po zakupie 40D nie będziesz myślał o przesiadce na serię xxxd, chyba że dla taniego "video".
Zdecydowanie 40D. To już kawał porządnego aparatu. I niestety wymarły już gatunek...
Ja również. Mam, używam i polecam. Świetne body. Po kupieniu 500D będziesz się zastanawiał jak to jest mieć dobre ergonomiczne body, po zakupie 40D nie będziesz myślał o przesiadce na serię xxxd, chyba że dla taniego "video".
Witam.
Mam pytanie o tą chwaloną ergonomię. Czego brakuje w 500D dla większości nieprofesjonalnych fotografów? Jak dla mnie to chyba tylko zmiany pomiaru światła, jednak przypuszczam, że 99% fotoamatorów tego nie zmienia.
Bolek02 napisał: "problematyczne bieganie krzyżykiem po menu w celu wyboru parametrów" jest to kwestia przyzwyczajenia - osobiście nie cierpię kółek.
Mam pytanie do użytkowników np 40D czy wy korzystacie z przycisku podglądu? Moje pytanie stąd, że gdy robię zdjęcia lewą ręką trzymam za obiektyw (pierścień zoom). Pstrykam fotki i chcę sprawdzić histogram i ostrość. Nie odrywając rąk od aparatu prawym kciukiem naciskam podgląd i przybliżenia. "Krew mnie zalewa" gdy aparat ma przycisk podglądu po lewej stronie i za każdym razem muszę lewą ręką puścić obiektyw by nacisnąć przycisk podglądu - gdzie tu ergonomia?
Wiem, zaraz ktoś napisze, że nie ma na wierzchu tego, czy tamtego, ale ilu z was korzysta z tych wszystkich przycisków? Dla większości powodują one problem, gdyż jest ich za dużo.
Uważam, że ta "niby" ergonomia dla wielu fotoamatorów będzie raczej wadą niż zaletą.
Co do wielkości puszki to wystarczy podłączyć grip i jest rewelka, a gdy potrzeba to zawsze można go na chwilę odkręcić. 40D jest duże i ciężkie i nie da się zmniejszyć.
Co do szybkości AF jak niektórzy piszą to bez dobrego obiektywu USM i tak nic nie pomoże.
Dla stojących za 40d - tak, to KAWAŁ porządnego aparatu, ale ZDJĘCIA robi lepsze 500d .... Pytkiem była ZACZYNAJĄCA przygodę z Canonem (5 postów) śliczna dziewczyna besa5 - DLA NIEJ należy formułowa odpowiedzi. Na dodatek PRECYZYJNIE oprócz chęci wydania PRECYZYJNIE OKREŚLONEJ kasy określiła, CO chce fotografować (...robię głównie makro i krajobrazy...). AF, seria, szybkie przełączanie AF czy inne "przewagi" 40d nie mają większego znaczenia, a waga i owszem.... Trzeba do tych krajobrazów jakoś dojść. Z tego właśnie powodu (górskie wycieczki) zamieniłem 40d na 450d, a przy okazji zyskałem na lepszym obrazie i mam mniej problemów z korygowaniem ekspozycji (450d lepiej trafia). Nie licytowanie się w wiedzy o możliwościach korpusów a dopasowaniem do problemów "pytka" miałem na myśli o czytaniu ze zrozumieniem...
Dla stojących za 40d - tak, to KAWAŁ porządnego aparatu, ale ZDJĘCIA robi lepsze 500d ....
Nie. Zdjęcia z korpusów od 350D w górę do 60D/600D nie uległy zmianie. Nie ma dokładnego określenia, że jeden aparat robi lepsze zdjęcia od drugiego. Było już wiele razy o tym. Obrazek z 500D niczym się nie różni od obrazka z 20D. W 60D/600D można zobaczyć minimalnie lepszy obrazek.
Na dodatek PRECYZYJNIE oprócz chęci wydania PRECYZYJNIE OKREŚLONEJ kasy
Jeżeli "niska cena" to dla ciebie precyzyjnie, to wolę nie myśleć jak precyzyjne zdjęcia robisz.
AF, seria, szybkie przełączanie AF czy inne "przewagi" 40d nie mają większego znaczenia, a waga i owszem
Tylko, że jakbyś "precyzyjnie" i dokładnie, ze zrozumieniem przeczytał tekst, to znalazłbyś pewien fragment. W którym, to autorka stwierdza, że ciężar nie ma wielkiego znaczenia, podobnie wielkość.
Z tego właśnie powodu (górskie wycieczki) zamieniłem 40d na 450d, a przy okazji zyskałem na lepszym obrazie i mam mniej problemów z korygowaniem
ekspozycji (450d lepiej trafia).
Tyle krzyku o jedną zmianę? Ty zamieniłeś. Nie każdemu odpowiada, to co oferuje 40D. Jeśli koleżanka będzie fotografować obiekty w ruchu, to nawet jasne szkło podpinane do 450D jej nie pomoże.
kulek855
25-03-2012, 11:58
Z serii xxxd miałem tylko 350d jedną przewagę jaką posiada ta puszka nad 40d to to, że robi o wiele ostrzejsze zdjęcia.
Pierwszy raz gdy%
Tak jak mówiłam wcześniej na sam korpus będzie to ok. 1500-1600zł. za tą cenę są ciekawe propozycje z małym przebiegiem.
Co do obiektów w ruchu, to cały czas zastanawiam się czy jeśli AF jest skuteczniejszy w 40d, to czy 500d będzie umiał sobie poradzić.
Czy ktoś może wie czy jeśli narazie będę używać kita (ok. 5 m-cy) to będzie różnica w zdjęciach? Czy do 40d trzeba rzeczywiście dużo lepszych obiektywów i czy wtedy jest jakaś przewaga nad obrazkiem z 500d przy tych samych szkłach?
kulek855
25-03-2012, 12:40
Coś mi większy kawałek wypowiedzi znikł ;-/
besa5
Wejdź na moją stronę większość krajobrazów robionych jest 40d + obiektyw 18-55 is (czyli ten z kitowego zestawu).
Myślę, że jeżeli zdjęcia będziesz wstawiać w rozdzielczości 1000px na dłuższym boku to nie powinnaś widzieć znaczącej różnicy między szkłem klasy L o podobnych parametrach.
Co do obiektów w ruchu, to cały czas zastanawiam się czy jeśli AF jest skuteczniejszy w 40d, to czy 500d będzie umiał sobie poradzić.
Jeżeli chcesz fotografować obiekty w ruchy np.: ptaki to zapomnij o 500d. No ale wiadomo dla chcącego nic trudnego. ;-)
Jeżeli chcesz fotografować obiekty w ruchy np.: ptaki to zapomnij o 500d.
Ptaki też, ale przede wszystkim będą to psy.
flankerp
25-03-2012, 12:50
500D ma lepsz matrycę, przy dobrym obiektywie, różnicę widać, ale oczywiście przy dużych zdjęciach. Poza tym 500D jest zdecydowanie mnowszą konstrukcją.
Ja stałem przed podobnym dylematem 2 lata temu, kiedy to zaczynałem przygodę z DSLR.
Wybór padł na 500D bo:
- nowsza konstrukcja
- więcej przydatnych funkcji jak: automatyczna korekcja winietowania, dużo lepszy wyświetlacz, karty SD, możliwość używania pilota (kupiłem za 4 Euro :) )
- bardzo zwarta i lekka konstrukcja
- co do ergonomii, to po dokupienia gripa aparat jest idealny dla zaczynających przygodę
- szybszy procesor i lepsza redukcja szumów z body (to nie FF ale różnicę w trudnych warunkach między 40D a 500D widać gołym okiem nawet oglądając zdjęcia na laptopie.
Oczywiście nie kupisz nowego 500D ale pamiętaj, że 40D to już naprawdę bardzo stara konstrukcja i trudno będzie kupić model o niskim przebiegu.
Jak już masz parcie na lepiej (bardziej pro) wyglądający sprzet to dołóż trochę i kup 50D. To jest body, które ma większość zalet 500D (poza lekkością hehe co czasem jest i wadą w 500D) plus wszystkie zalety 40D. Zatem z tych dwuch najlepiej wychodzi trzeci ;)
Moja opinia, doskładaj do 50D.
flankerp czyli że z którego aparatu są lepsze obrazki przy dużych rozmiarach i lepszych obiektywach?
kulek855
25-03-2012, 12:55
Ptaki też, ale przede wszystkim będą to psy.
Każdym aparatem zrobisz dobre zdjęcie ale lepszym mniej tych nieudanych.
Pamiętaj, że szybkość 40d to 6,5kl/s prawie dwa razy tyle co 500d. Przy fotografii zwierząt to bardzo ważne i w tym przypadku modele 3 cyfrowe blado wypadają na tle czterdziestki.
Ale ostateczny wybór należy do Ciebie.
Osobiście jak miał bym kupować ponownie używany aparat to byłby to 40d. Jeżeli nowy to rozważał bym zakup modelu xxxd (ale z bólem serca).
flankerp
25-03-2012, 12:56
Czy do 40d trzeba rzeczywiście dużo lepszych obiektywów i czy wtedy jest jakaś przewaga nad obrazkiem z 500d przy tych samych szkłach?
500D ma lepszą matryce zatem przy klepszym szkle dostaniesz lepszy obrazek...
Napisał kulek855 Zobacz post
Jeżeli chcesz fotografować obiekty w ruchy np.: ptaki to zapomnij o 500d.
Bzdura... przy ptakach i szybkich zwierzętach tylko 7D. AF z 40D nie jet aż tak szybszy od 500D. Jest bardziej precyzyjny, szczególnie boczne punkty, ale nie aż na tyle szybszy...
Jeżeli będziesz fotografował naprawdę dynamiczne zdjęcia to niestety ani 40D, ani 500D ani nawet 50D nie da rady... Do takich celów masz 7D z zaawansowanym systemem pomiaru obiektów w ruchu. Miałem przyjemność fotografować ptaki 7D kolegi z forum. Niesamowity sprzęt.... Zbieraj na 7D :D
Jeżeli nowy to rozważał bym zakup modelu xxxd (ale z bólem serca).
Nie musi być koniecznie nowy.
flankerp
25-03-2012, 12:59
flankerp czyli że z którego aparatu są lepsze obrazki przy dużych rozmiarach i lepszych obiektywach?
Jeżeli zależy Ci na dużych zdjęciach to potrzebujesz większej matrycy. Do tego potrxzeba naprawdę dobrego obiektywu. Ja mam najlepszy jaki możesz mieć pod kropa jeżeli chodzi o spacer-zoomy i różnica na dużych zdjęciach między 18-55 a 17-55 jest kolosalna.
40D ma niestety dużo mniejszą matrycę dlatego polecałem Ci 50D (bardzo podobna matryca do 500D)
Przy dużych zdjęciach ważnym ewlementem jest tak zwana rozdzielczość obiektywu.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Widzę Twoją niechęć do xxxD ;) więc naprawdę dozbieraj do 50D. Zapomnij o dziadku 40D :D
Zbieraj na 7D :D
Fajnie by było :-) ale zakup musiałby poczekać ze 3 lata. Teraz musi wystarczyć któryś z tych. Do 50d też trochę trzeba czekać, a zdjęcia muszę jakoś robić. :-)
A według Ciebie, który lepiej sobie poradzi z ruchem 500d czy 40d?
flankerp czyli że z którego aparatu są lepsze obrazki przy dużych rozmiarach i lepszych obiektywach?
To nie do mnie pytanie, ale próbując doradzić jeszcze raz potwierdzę zdanie jednego z kolegów - tzw "obrazek" jest praktycznie taki sam. Oczywiście dla fotografa wykonującego zaawansowaną obróbkę RAWów są jakieś niuanse, ale bez przesady! to naprawdę subtelności i po przesiadce z kompaktu każdy z wymienionych Canonów będzie rewelacyjny.
Druga część pytania: zawsze z lepszego obiektywu osiągniesz lepsze zdjęcia :lol: dlatego właśnie tak marzymy o eLkach ;-)
Napisałem o pryzmacie w 40D i to warto uwzględnić. Pozostałe zachwyty nad 40D są trochę przesadzone - to naprawdę stara konstrukcja. Przecież nie porównujesz go do 400D, nawet nie do 450D tylko do 500D, który został w porównaniu do poprzedników zmodernizowany, poprawiony itd.
Ja jednak doradzam 500D dlatego że:
- nowsza konstrukcja, nowy układ AF, nowy procesor
- lepszy, większy ekran
- lżejszy
- łatwiej osiągnąć dobre efekty, czyli łatwiejsza przesiadka z kompaktu.
No..., chyba, że masz ambicje od razu wskoczyć na głęboka wodę i ostrzyć manualnie, ekspozycję na manual, pomiar punktowy i takie tam czary :mrgreen:
flankerp
25-03-2012, 13:18
No trudno powiedzieć... Generalnie AF w 40D jest lepszy szczególnie boczne pkt, jednak np. przy fotografowaniu ptaków to czy masz 500D czy 40D różnicy nie będzie, oba porażka.... Musisz sam zadecydować, jeżeli znajdziesz 40D w naprawdę dobrym stanie to będziesz zadowolony. Jeżeli zależy Ci na wyglądzie puszki to 40D prezentuje się o niebo lepiej i bardziej PRO niż 500D ;) Co do mozliwości to 500D jednak nieznacznie przegania leciwego 40D. Dla mnie bardzo ważna jest automatyczna korekcja winiety...
W RAWach zawsze sobie podciągniesz w LR czy DPP ale zajmuje to dodatkowy czas.... Jeżeli zaczynasz przygodę z DSLR i nie pracowałeś na takim sprzęcie wcześniej, to zdecydowanie 500D plus zbieraj na lepsze szkła. Ja po zakupie 17-55 na nowo pokochałem tę puszkę... Jak zmienie to na 60D albo 7D ze względu na lepszy AF (boczne krzyżowe) i 48 polowy pomiar światła....
kulek855
25-03-2012, 13:19
flankerp
Miałeś kiedyś z 40d do czynienia czy tylko wypisujesz to co wyczytałeś na necie?
Zauważyłem, że większość ludzi chwali to co posiada. 40d to półka wyżej od wspomnianego 500d.
Tu masz obrazki z 500d
http://pl.pixel-peeper.com/cameras/?camera=1201
a tu z 40d
http://pl.pixel-peeper.com/cameras/?camera=714&perpage=12&iso_min=none&iso_max=none&exp_min=none&exp_max=none&res=3&digicam=0
flankerp Bzdura... przy ptakach i szybkich zwierzętach tylko 7D
To jeszcze większa bzdura. Sprawdź na forum jakie zdjęcia ludzie robią 40d http://fotoprzyroda.pl
Albo u tej Pani można oglądnąć: http://www.myroniuk.fotea.pl/
Sporo zdjęć na tej stronie zrobione 40d + 400 5,6L.
flankerp
25-03-2012, 13:20
... Cała reszta jak napisał mój poprzednik ;)
No..., chyba, że masz ambicje od razu wskoczyć na głęboka wodę i ostrzyć manualnie, ekspozycję na manual, pomiar punktowy i takie tam czary :mrgreen:
Co do zdjęć na kompakcie trybu auto nigdy nie włączałam. Cały czas manual, obiektyw także dawał możliwość ręcznego ostrzenia, z czego często korzystałam.
kulek855
25-03-2012, 13:37
Poczytaj sobie ten wątek i wyciągnij wnioski. http://www.forumphoto.pl/topic/6779-40d-vs-500d/
I jeszcze dodam cytat z wymienionej strony: "Zakres -dynamika tonalna 40D na iso100-200 jest większy o jakieś 0,5-0,6EV niż w 500D a na tych czułościach pracuje się najczęściej."
Co do zdjęć na kompakcie trybu auto nigdy nie włączałam. Cały czas manual, obiektyw także dawał możliwość ręcznego ostrzenia, z czego często korzystałam.
Nie chciałem urazić ;)
Tryb AUTO to nic złego, a na pewno nie powód do wstydu :-D
- ale nie wyobrażam sobie naprawdę ręcznego ustawiania ekspozycji lub ostrzenia nawet w zaawansowanym Fuji.
Moja siostrzenica zdecydowała się niedawno na 450D (wcześniej miała słaby kompakcik) i jest zachwycona możliwością obserwowania przez obiektyw!
Uczy się fotografowania więc, aby mieć większą kontrolę nad aparatem ustawiony ma centralny punkt AF, najczęściej wybiera Av lub Tv (to już nie automat, ale aparat pomaga dobrać parametry naświetlania), do tego czasem korekta i może skoncentrować się na kompozycji. IMO robi naprawdę niesamowite zdjęcia.
40d to półka wyżej i DWA kroki do tyłu... Trzeba też wyraźnie napisać, co znaczy LEPSZY autofokus w 40d. Nie oznacza lepszej ostrości zdjęcia, a MOŻLIWOŚĆ używania bocznych punktów AF, które są krzyżowe (wyższej precyzji) W SPECYFICZNYCH sytuacjach (szybki ruch - sport itp.) oraz, dzięki joystickowi, łatwość przełączania pomiędzy tymi punktami (o ile to się opanowało takie przełączanie, a nie jest to intuicyjne i wymaga nauki). Raczej niekonieczne przy krajobrazach i makro). Centralny punkt jest porównywalny w obu aparatach (wiem, wiem,centralny w 40d jest też podwójnej precyzji, ale tylko w jasnych i drogich obiektywach - jak ktoś ma kasę na nie, to stać go też na nowszy lepszy korpus).
Darx - cyt. " Obrazek z 500D niczym się nie różni od obrazka z 20D." - to nie jest prawda. Ale nawet gdyby tak było, to łatwiej go uzyskać nowym korpusem z precyzyjniejszym pomiarem parametrów, niż starym.
Darx - widać jednak, że nie czytałeś od początku - zacytowałeś fragment a pominąłeś że chodziło o cenę używanych 40d i 500d z małym przebiegiem, a ta jest oczywista!
Darx - mniej polemiki a więcej rad dla pytka.
flankerp
25-03-2012, 14:14
Miałeś kiedyś z 40d do czynienia czy tylko wypisujesz to co wyczytałeś na necie?
Zauważyłem, że większość ludzi chwali to co posiada. 40d to półka wyżej od wspomnianego 500d.
Miałem do czynienia i jest to świetny aparat. Faktem jest, że matryca w 500D jest większa niż w 40D co daje większy obraz. Co do chwalenia, ja polecam 50D, którego nie mam więc nie widzę związku...
Pólka wyżej a i owszem, ale niestety epoka niżej również... Tak samo jak 600D bije 50D je zeli chodzi o matrycę i inne pierdoły...
Sugerując wybór na 50D kierowałem się faktem, że 40D jest już bardzo leciwy i trudno będzie dostać dobrą sztukę... Obecnie aparaty mają większą matryce porzy zachowaniu jakiości, niektórzy również mogą chcieć drugować zdjęcia w naprawdę dużych formatach (co jest obecnie tanie i bardzo dostępne). Ja sam chce sobie wydrukować kilka 'plakatów' gdzie wielkość matrycy ma znacznie. Dlatego mówiłem, że przy większej matrycy i dobrym obiektywie, większe zdjęcia wyjdą lepiej. To czysta matematyka i tyle...
Poraz kolejny polecę 50D...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
...
500D ma też wrażliwy środkowy dla obiektywów 2.8 i lepiej.. ;)
dziobolek
25-03-2012, 14:20
Bzdura... przy ptakach i szybkich zwierzętach tylko 7D. AF z 40D nie jet aż tak szybszy od 500D...
I nie musi być szybszy - wierz mi, że jeśli idzie o fotografię ruchu,
tu sporą przewagą jest tryb seryjny - niekoniecznie AF ;)
Poraz kolejny polecę 50D...
Ale IMHO ta puszka wcale nie jest duuuużo lepsza od 40D jak sugerujesz.
Pozdrówka!
flankerp
25-03-2012, 14:27
Może dużo lepsza nie jest, ale łatwiej kuipić w dobrym stanie a i jest to nowsza konstrukcja jakby nie było ;)
Przy sugerowaniu się 50D głównie miałem na myśli wiek sprzętu... No ale przyznasz, że matryca jest już lepsza od 40D ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
I nie musi być szybszy - wierz mi, że jeśli idzie o fotografię ruchu tu sporą przewagą jest tryb seryjny
Między inymi dlatego 7D bije na głowe 40, 50 i 500 D razem wzięte :D :D :D
Poza tym system pomiaru w 7D jest niesamowity... Wiem co mówie, bawiłem się tym sprzętem. Ani 40D ani 50D nie porównasz ;)
dziobolek
25-03-2012, 14:31
Może dużo lepsza nie jest, ale łatwiej kuipić w dobrym stanie a i jest to nowsza konstrukcja jakby nie było ;)
Przy sugerowaniu się 50D głównie miałem na myśli wiek sprzętu... No ale przyznasz, że matryca jest już lepsza od 40D ;)
Zapewne pod względem rozdzielczości. Ale niektórzy twierdzą, że jednak 40D miał lepszą... ;)
Poza tym...
Jak już masz parcie na lepiej (bardziej pro) wyglądający sprzet to dołóż trochę i kup 50D...
...Proszę również nie pisać, że lepiej kupić 50d...
Jeśli ja miałbym sugerować lepszy sprzęt, to polecam Pentax K-5 i tyle w temacie
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/gwizdze-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/gwizdze.gif)
Pozdrówka!
flankerp
25-03-2012, 14:37
... no fakt.. słyszałem i czytałem dużo o obrazku z Pentaxa... Przez moment nawet chciałem sprzedac Canona i kupić Pentaxa, ale wkońcu kupiłem nowe szkło...
dziobolek
25-03-2012, 14:42
... no fakt.. słyszałem i czytałem dużo o obrazku z Pentaxa... Przez moment nawet chciałem sprzedac Canona i kupić Pentaxa, ale wkońcu kupiłem nowe szkło...
Jeśli idzie o mnie, to tylko brak gibanego LCD powstrzymuje mnie od migracji ;)
Pozdrówka!
flankerp
25-03-2012, 14:58
No to się zrobiło 6 stron :) jestem ciekaw jaki korpus teraz kolega wybierze hehe ;)
Jak to zwykle bywa na CB zaczyna się od jednego kończy na czym innym ;)
ale nie wyobrażam sobie naprawdę ręcznego ustawiania ekspozycji lub ostrzenia nawet w zaawansowanym Fuji.
No cóż to nie było łatwe... klikanie strzałek za każdym razem żeby ustawić czas migawki... ale efekty dużo lepsze niż auto
Kolekcjoner
25-03-2012, 15:15
Ja jednak doradzam 500D dlatego że:
- nowsza konstrukcja, nowy układ AF, nowy procesor
ciekawi mnie ten nowy AF - znaczy się względem czego?
Co do 40D to do biegających psów z dobrym szkłem wyrabia się znakomicie. Szybka seria + bardzo sprawny śledzący AF do amatorskich zastosowań jest jak lala :cool:.
Co do obrazka.
Padło tu dużo stwierdzeń typu "większa" matryca, lepiej etc. Co do lepszości obrazka jednego apartu nad drugim zdania były i są podzielone mam swoją osobistą opinię ale to według mnie jest tutaj nieistotne. Ważniejsze jest to że w 95% różnica ta w amatorskiej fotografii jest zupełnie pomijalna.
BTW: matryca nie jest "większa" tylko ma więcej pikseli i tyle - nie mylcie pojęć takimi ogólnikami.
500D też ma manual ! :-D
i jeszcze Priorytet głębi ostrości A-DEP ;)
Dyskusja na forum zapewne nie wskaże zwycięzcy: 40D to wyższa półka, ale starsza konstrukcja - niestety.
Ja dołożę jeszcze jeden argument: pewnie będziesz chciała kiedyś nowszy aparat, wtedy 500D łatwiej będzie sprzedać. Za parę lat 40D oddasz do muzeum.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
ciekawi mnie ten nowy AF - znaczy się względem czego?
Canon 500D jest o prawie 2 lata (!) nowszy od 40D - coś przez ten czas się zmieniło chyba...
Nie twierdzę, że AF w czterdziestce nie daje rady - to rzeczywiście bardzo udana i sprawna konstrukcja. Jednak nie można przekonywać koleżanki, że AF w 500D to jakaś "masakra". Jeśli z czasem będzie miała obiektyw z USM i do tego jasny to chyba w 95% zdjęć poradzi sobie.
Zresztą, to nie aparat robi zdjęcia! Zawsze ze smutkiem myślę o tym jak oglądam super fotki zrobione na przykład takim 300D...
http://pl.pixel-peeper.com/cameras/?camera=13&perpage=30&iso_min=none&iso_max=none&exp_min=none&exp_max=none&res=3&digicam=0
:oops:
Kolekcjoner
25-03-2012, 15:41
A możesz wyjaśnić o co chodzi z tym nowym układem AF?
Co do sprzedaży. 500D też pójdzie do muzeum tak samo jak i reszta tyle, że w 40D masz migawkę, która wytrzymuje 100000 klapnięć więc dwa razy dłużej niż w 500D także z tym muzeum trzeba będzie dłużej poczekać :mrgreen:.
Aleximov
25-03-2012, 16:01
Witam,
Wow - ale dyskusja...
(...) Mam zamiar kupić pierwszą lustrzankę, będzie to Canon 40d lub 500d.(...) Dlaczego te aparaty? 500d dlatego, że używając go stwierdziłam, że powinien mi wystarczyć. Jednak cały czas zastanawiam się, czy nie pójść o klasę wyżej. (..)
Moim skromnym zdaniem - znaczącej różnicy w zdjęciach pomiędzy tymi aparatami z tym samym obiektywem nie zobaczysz, pod warunkiem, że nauczysz się wykorzystywać ich zalety i omijać ich wady :) Plusy i minusy obu zostały już wymienione i nie ma potrzeby po raz kolejny ich powtarzać...
Ja bym Ci radził z tych dwóch jednak kupić 500D (bo nowsza konstrukcja i jak dla amatora (*) ma więcej zalet niż wad), na nim poćwiczyć techniki fotografowania lustrzanką, na początek pożyczyć na kilka dni dobre szkła (jasne zoomy, stałki, L-ki - nie kity!) i wypróbować, a potem za zaoszczędzone pieniądze kupić sobie DOBRE szkła. Za rok lub dwa sprzedasz 500D i kupisz lepsze (i droższe) body, np. 7D czy 5DII (będziesz wiedzieć, czego Ci brakowało - dobre szkła będziesz już miała)...
Pozdrawiam, Alex
(*) Przy ograniczonych funduszach - dla częstego i bardziej "zawodowego" fotografowania bardziej skłaniałbym się ku 40D (wyższa półka, inna ergonomia, choć "leciwa" konstrukcja...), natomiast na początek do nauki i amatorskiego "focenia" jednak kupiłbym 500D, za kilka lat sprzedał i kupił 7D lub 5DII/III...
michael_key
25-03-2012, 16:08
40D będzie lepszym wyborem.
40D będzie lepszym wyborem.
ponieważ:..........
Kolekcjoner
25-03-2012, 16:17
ponieważ:..........
A może zamiast indagować kolegę najpierw odpowiedziałbyś na moje pytanie? :cool:
A może zamiast indagować kolegę najpierw odpowiedziałbyś na moje pytanie? :cool:
Chyba wyjaśniłem co miałem na myśli - 2 lata różnicy pomiędzy modelami.
Natomiast co do indagowania, to po prostu chciałbym dowiedzieć się co tak zdecydowanie jego zdaniem przemawia za 40D, autorka wątku chyba też...
Kolekcjoner
25-03-2012, 16:34
Chyba wyjaśniłem co miałem na myśli - 2 lata różnicy pomiędzy modelami.
Napisałeś że "nowszy układ AF", później że "chyba coś się zmieniło". Otóż informuję, że od czasu 450D nie zmieniło się w puszkach xxxD nic w kwestii AF. A układ w 40D to zupełnie inna bajka pod każdym względem.
Proszę nie piszcie kategorycznie czegoś czego nie jesteście pewni albo nie macie wiedzy w tym zakresie. Ile warte są rady osób, które nie tylko że danej puszki nie maiły w ręku ale nawet nie zadały sobie trudu żeby przestudiować specyfikację.
kup dobry obiektyw korpus i tak zmienisz nie za dwa to za trzy lata, co do korpusu to akurat używałem obu ale się nie wypowiem, wszystko zależy od specyfiki pracy i potrzeb jeśli to pierwsza lustrzanka to nie masz żadnej pewnie specyfiki pracy fotografujesz wszystko (a konkretnie nic) i najprawdopodobniej każdy będzie równie dobry albo równie zły - rób co co serce dyktuje - potrzebujesz dwucyfrowego (a w szczególności szybszej serii) korpusu kupuj dwucyfrowy, skłaniasz się ku poglądowi że nowsza konstrukcja jest lepsza kupuj trzycyfrowy. Przy makro i krajobrazach to nie znajduję żadnego poważnego argumentu za jednym lub drugim korpusem, można jakieś podawać ale moim skromnym zdaniem różnice są niewielkie i w obie strony, przy "zwierzętach w ruchu" to powiem - get real - kitowym obiektywem?, no pewnie można takim zestawem obfocić jakieś zwierzę szczególnie jak nie ucieka i się nie rusza (np. jeża w ogródku), bo zwierz to pojemne określenie. kup dobry obiektyw o ogniskowych dostosowanych do tego co fotografujesz (albo dwa obiektywy) i statyw.
kulek855
25-03-2012, 17:03
krzy pewnie będziesz chciała kiedyś nowszy aparat, wtedy 500D łatwiej będzie sprzedać. Za parę lat 40D oddasz do muzeum.
A to dobre od kilku lat obserwuję ceny puszek na allegro i jakoś nie widzę by strasznie spadł z ceny. Rok temu sprzedałem swoje 40d z przebiegiem 25000 klatek za 1600zł cały komplet + obiektyw 18-55 a ile teraz kosztuje ;>? To samo tyczy się 20d i 30d - sprawdź na allegro jakie mają ceny. Aparaty serii xxd to kultowe maszyny zawsze są w cenie i zawsze będą pomimo starości.
Aha swojego starego 20d około dwa lata temu (jak dobrze pamiętam) sprzedałem za ponad 800zł (po naprawie migawki) sprawdź ile teraz kosztuje.
Przekażę kilka PRAKTYCZNYCH spostrzeżeń.... Jak wcześniej wspomniałem, miałem 40d z którego przesiadłem się na 450d (przy którym pozostaję NIE PRZYPADKIEM z różnych praktycznych względów). Przed 40d miałem 400d. Jak czytałem specyfikacje nowszych, lepszych aparatów to mi szczena do podłogi opadała i spodziewałem się Bóg wie jakiego postępu i lepszości. Kupiłem 40d - wtedy szczyt marzeń - AF rewelka, wszystkie punkty krzyżowe, centarlny podwójnej precyzji, super WB, pryzmat zamiast porro, joystick, dodatkowe kółeczko, nowy procesor, szybkość 6,5kl./s szybsza migawka, nowa konstrukcja powrotu lustra (silnik), uszczelniony korpus, lepsze trzymanie... że wymienię tylko najważniejsze. I co? Ano nic! Dużo lepiej nie było, a już na pewno nie aż tyle, ile się spodziewałem (ale na pewno było duuużo drożej!). Najważniejsze, że zdjęcia wychodziły NIE GORZEJ niż z 400d. Bo żeby dużo lepiej - tego powiedzieć nie mogę! OK! Psychologia mówi, że poprawę trudno się zauważa, ale jak się coś pogorszy, to zaraz się to czuje! Zamieniłem 40d na 450d z powodu wagi. Spodziewałem się, że ze zdjęciami będzie teraz gorzej! I co? Ano nic! Wizjer porro poprawili, nie ma dyskomfortu w stosunku do 40d, AF wyrabia aż miło, WB super, no i poprawili ekspozycję! Mniej trzeba korygować w trudniejszych sytuacjach. Odsetek zdjęć słabych, źle trafionych wyraźnie spadł! Tyle znaczy postęp w oprogramowaniu aparatu.... Nie znaczy to, że nie doceniam walorów serii xxd - miałem, wiem! Ale dla amatora, robiącego do 10.000 zdjęć rocznie, jego pancerna wytrzymałość i ergonomia nie są aż tak ważne (co innego dla zawodowca, który tyle zdjęć trzaska na miesiąc, i umie ustawiać parametry "na pamięć" nie odrywając wzroku od wizjera).
Dzisiaj pojawiła się możliwość sprowadzenia sprzętu ze Stanów. Ktoś tam mógł by przywieźć przy okazji wycieczki do kraju. I teraz nie wiem. Bo tam można nowego 500d dostać za 1500zł. Najciekawsze jest to, że oni mają jeszcze jakieś nowe egzemplarze 40d... o pięknej cenie... 1800$. Czy to jest możliwe?
40d za ponad 5.500 zł??? Za 3600 można kupić nowe i na polskiej gwarancji body 60d.
1800 $ to raczej dużo niż mało. Za tyle to nowe 7D w Polsce kupisz.
Używam 40D od 3 lat i go lubię. Aparatów serii xxxD nie używałem, więc o nich nic nie powiem. Z przycisku podglądu ekspozycji czasem korzystam i nie naciskam nic przypadkowo. Zdaje się, że aparaty trzycyfrowe mają zestaw lusterek zamiast pryzmatu, a to chyba wpływa na jakość/jasność obrazu w wizjerze - dla mnie akurat ważne, bo często ustawiam ostrość ręcznie.
Jeżeli to pomyłka i 40D kosztuje 180 $, to był kupił. ;)
Kolekcjoner
25-03-2012, 22:37
Najciekawsze jest to, że oni mają jeszcze jakieś nowe egzemplarze 40d... o pięknej cenie... 1800$. Czy to jest możliwe?
Tak. W USA jest też jeszcze nowe 50D w sprzedaży.
flankerp
25-03-2012, 22:37
Chyba mówimy o 1800zł nie $ :)
jacek_73
25-03-2012, 23:33
Chyba mówimy o 1800zł nie $ :)
Tak, też słyszałem że w USA przeszli z dolców na polskie zły :p
Dla tych co twierdzą, że 500D ma wolny AF i do fotografii ptaków się nie nadaje. Dla profesionalisty pewnie nie, ale dla amatora w zupełności wystarcza;)
Na szybkość działania AF największy wpływ ma obiektyw nie aparat jak co niektórzy twierdzą.
Od czasu do czasu wybieram się nad stawy odpocząć i popstrykać trochę fotek moim 500D + C 55-250 IS.
Dla przykładu, że AF radzi sobie nieźle w trudnych warunkach, wstawiam 4 fotki. Są to pełne kadry z EXIFem. Nie chodzi o walory samych fotek, a o przyzwoite działanie AF w trudnych warunkach.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img805.imageshack.us/img805/8480/img0618n.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img823.imageshack.us/img823/3664/img0607ui.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img807.imageshack.us/img807/8086/img0606s.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img542.imageshack.us/img542/9388/img0605l.jpg)
Darx - widać jednak, że nie czytałeś od początku - zacytowałeś fragment a pominąłeś że chodziło o cenę używanych 40d i 500d z małym przebiegiem, a ta jest oczywista
Widzisz. Ty byś ten samochód jednak kupił. Lepiej poznać budżet, bo łatwiej będzie szukać koleżance nawet czegoś innego, lepszego. Nie tylko żyć tym, co w pytaniu się pojawi...
Darx - mniej polemiki a więcej rad dla pytka.
Dokładnie. Już kilka stron temu pisałeś (dokładniej krzyczałeś) o swoich zakupach. Za to pewnie dostanę ostrzeżenie, ale proszę pisz mniej zwarcie, bo twój tekst jest ciężki dla oczu.
Jeśli idzie o mnie, to tylko brak gibanego LCD powstrzymuje mnie od migracji ;)
dziobolek, w k-3 podobno będzie taki ficzer. Z drugiej strony jedyne szkło, którego w pentaxie nie znajdziesz to sigma 17-50/2.8 OS HSM... Są i plusy przejścia do Pentaxa - może wpadniesz kiedyś na PPD ;)
Z przycisku podglądu ekspozycji czasem korzystam i nie naciskam nic przypadkowo.
W 600D jest już przycisk podglądu ekspozycji. Bodajże nawet w 1100D już jest ;)
Zdaje się, że aparaty trzycyfrowe mają zestaw lusterek zamiast pryzmatu, a to chyba wpływa na jakość/jasność obrazu w wizjerze - dla mnie akurat ważne, bo często ustawiam ostrość ręcznie
Nie przesadzajmy. Jak dla mnie LV jest świetną sprawą ;)
tlustyx Nie obraź się, ale te zdjęcia są po prostu nie ostre. Podałeś ten przykład według, którego ptaków za pomocą 500D strzelać się po prostu nie da.
kulek855
26-03-2012, 00:49
tlustyx
Z takiej odległości nawet kompakt wyostrzy. Daj fote co ptak wypełnia większy obszar kadru i leci w Twoją stronę.
A tu z kompakta sony dsc-h5 by nie być gołosłownym zoom optyczny + cyfrowy:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://fotonatura.site88.net/fotoprzyroda/gggggg.jpg)
tlustyx
Daj fote co ptak wypełnia większy obszar kadru i leci w Twoją stronę.
To załóż do swojego 40D obiektyw c55-250 IS i wykonaj zdjęcie które proponujesz :lol:
A tu z kompakta sony dsc-h5 by nie być gołosłownym zoom optyczny + cyfrowy:
Nie wiem czy zauważyłeś, ale 3 fotki są ostrzone między gałęziami, a mimo to AF jest w stanie sobie poradzić. Spróbuj tak kompaktem jeśli twierdzisz, że to żaden problem.
Nadal twierdzę, że szybkość AFu zależy głównie od obiektywu. Aparat podczas ostrzenia określa o ile obiektyw musi przesunąć soczewkę, trwa to ułamek sekundy (nie wiem dokładnie ile nigdzie nie natknąłem się na takie informacje) To obiektyw wykonuję całą pracę, która trwa krócej lub dłużej w zależności od obiektywu, a nie aparatu.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
tlustyx Nie obraź się, ale te zdjęcia są po prostu nie ostre. Podałeś ten przykład według, którego ptaków za pomocą 500D strzelać się po prostu nie da.
Nie obrażam się, ale te fotki jeśli są nieostre to nie z winy wolnego AFu jak tu wszyscy posiadacze 40D piszą, a z winy fotografa AF nawet między gałęziami nie gubi się zbytnio.
Aparatem 500D da się robić równie dobre zdjęcia jak 40D, czy 50D należy mieć do tego dobry obiektyw no i przede wszystkim umiejętności. Nie jest to sprzęt "pancerny" i trzeba na niego uważać, ale dla fotoamatora myślę, że wystarczający.
PS
Ciekawe dlaczego na wszelkich testach jest zawsze mowa o szybkim lub wolnym silniku obiektywu, a nie testują prędkości AFu body? No chyba, że się mylę i takie testy są.
dziobolek
26-03-2012, 10:34
...Aparatem 500D da się robić równie dobre zdjęcia jak 40D, czy 50D należy mieć do tego dobry obiektyw no i przede wszystkim umiejętności...
I nikt nie twierdzi, że się nie da...
Tyle że z 40D jest duuuużo łatwiej niż z 500D.
A to bardzo ważne, jeśli ktoś zajmuje się tego typu fotografią "na co dzień" a nie od przypadku.
Bo od przypadku, to nawet ajfon wystarczy.
Szczerze mówiąc tlustyx, to nie wiem co, komu i po co chcesz na siłę udowodnić???
Ludzie próbują dobrze doradzić koleżance, a Ty na siłę chcesz jej zrobić "kuku"
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/wink-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/wink.gif)
Tak jak już ktoś napisał wcześniej, że dać, to się da nawet i kompaktem, ale...
https://canon-board.info/imgimported/2011/05/ysz-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/ysz.gif)
...Z drugiej strony jedyne szkło, którego w pentaxie nie znajdziesz to sigma 17-50/2.8 OS HSM...
Hmmm...
https://canon-board.info/imgimported/2011/03/zhm-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/zhm.gif) czyżby???
Nie no, w sumie masz rację - dla Pentaxa jest wersja bez OS
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/wink-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/wink.gif)
http://www.optyczne.pl/4626-nowość-Obiektywy_Sigma_z_nowymi_mocowaniami.html
http://www.sigmaphoto.com/shop/17-50mm-f28-ex-dc-os-hsm-sigma
Pozdrówka
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/gwizdze-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/gwizdze.gif)
kulek855
26-03-2012, 10:46
tlustyx
To załóż do swojego 40D obiektyw c55-250 IS i wykonaj zdjęcie które proponujesz
Jeszcze jakieś życzenia? może 300mm 2,8? albo 600mm czy jeszcze jakiś inny?
Tu masz zdjęcia między innymi wykonane przy użyciu puszki 40d http://www.myroniuk.fotea.pl/
Nie wiem czy zauważyłeś, ale 3 fotki są ostrzone między gałęziami, a mimo to AF jest w stanie sobie poradzić. Spróbuj tak kompaktem jeśli twierdzisz, że to żaden problem.
Co za fotograf robi takie zdjęcia? One tylko do "kosza" się nadają.
Tak zrobię dziś zdjęcia kompaktem przez gałęzie lecącemu ptaku (o ile takie warunki będę miał. Gorzej jak by ten ptak stał w miejscu wtedy kompakt by się pomylił.
To obiektyw wykonuję całą pracę, która trwa krócej lub dłużej w zależności od obiektywu, a nie aparatu.
"wykonuje" nie "wykonuję"
(edit)Mylisz się(edit) gdyż nie miałeś do czynienia z lepszymi puszkami.
moje stare 350d działało o wiele wolniej z obiektywem 100-300 USM niż 40d. Jak to mam rozumie, że niby obiektyw nagle stał się lepszy?
Ciekawe dlaczego na wszelkich testach jest zawsze mowa o szybkim lub wolnym silniku obiektywu, a nie testują prędkości AFu body? No chyba, że się mylę i takie testy są.
Obiektyw i puszka ma znaczenie przy szybkości ustawiania ostrości a nie tylko obiektyw - jak zresztą twierdzisz.
Bredzisz gdyż nie miałeś do czynienia z lepszymi puszkami.
Bardzo proszę o nieużywanie takiego słownictwa na forum.
Zaognianie dyskusji nikomu nie służy, a wręcz może zaszkodzić (nasza w tym głowa).
Dla tych co twierdzą, że 500D ma wolny AF i do fotografii ptaków się nie nadaje. Dla profesionalisty pewnie nie, ale dla amatora w zupełności wystarcza;)
Na szybkość działania AF największy wpływ ma obiektyw nie aparat jak co niektórzy twierdzą.
tak i nie. na pewno implementacja AF w obiektywie ma duze znaczenie dla szybkosci ustawiania ostrosci, ale i uklad w korpusie ma spore znaczenie dla sprawnosci i pewnosci tego procesu.
implementacja w obiektywie decyduje o tym jak szybko przesuwane sa soczewki i jak szybko moze byc przebiegany zakres ostrosci. natomiast kontrola nad tym procesem (jak obiektyw przesuwa soczewki) lezy po stronie korpusu. akurat na przykladzie 500D/40D mozna taka roznice latwo zauwazyc...
Ano nie - miałem oba, nadal mam te same obiektywy i przepaścistej różnicy która się łatwo daje zauważyć nie ma.... Pewno daje się zauważyć w określonych specyficznych zastosowaniach i również lepszych obiektywach.
Ano nie - miałem oba, nadal mam te same obiektywy i przepaścistej różnicy która się łatwo daje zauważyć nie ma.... Pewno daje się zauważyć w określonych specyficznych zastosowaniach i również lepszych obiektywach.
mam nieco inne wrazenia. jeszcze pol biedy z szybkimi elzbietami, ale np takim Sigmofonem 50/1.4 robi sie swietnie foty w 40D, w 5D (mkI/mkII) jest wolniej, a w 450D jest i wolniej i znacznie mniej pewnie pod wzgledem AF.
jesli chodzi o czerwone paski i silniki USM - z 17-40 nie widze jakiejs roznicy miedzy tymi 4 korpusami, przy 24-105 jest nieduza, a przy 70-300 L widac generalnie w Servo, przy Single AF nie ma jakiejs drastycznej roznicy do moich statycznych fot. przy dynamicznej fotografii moze widac wiecej...
tyle z wlasnych doswiadczen.
dziobolek
26-03-2012, 11:17
Ano nie - miałem oba, nadal mam te same obiektywy i przepaścistej różnicy która się łatwo daje zauważyć nie ma.... Pewno daje się zauważyć w określonych specyficznych zastosowaniach i również lepszych obiektywach.
Miałem 40d, używam 450d i NIE POTWIERDZAM lepszego AF w 40d. On jest TEORETYCZNIE lepszy, w praktyce odsetek zdjęć z nietrafionym AF jest taki sam. Być może 40d lepiej się sprawdza z lepszymi, drogimi obiektywami ze światłem 2,8 i lepszym, ale z 17-85IS USM, 18-135IS, 55-250IS oraz kitem 18-55IS AF 450d jest PRAKTYCZNIE równie dobry...
Wiesz, z wymienionymi przez Ciebie obiektywami z którymi miałeś/masz do czynienia,
to każda jedna puszka bez wyjątku będzie dobra, począwszy od 20D
i różnicy raczej nie uświadczysz większej bądź zauważalnej.
Pozdrówka!
Nie wiem czy zauważyłeś, ale 3 fotki są ostrzone między gałęziami, a mimo to AF jest w stanie sobie poradzić
Rozumiem. Jesteś w fazie zachwytu nad zdjęciami, ale to zdjęcie jest naprawdę słabe, ale i w żadnym stopniu nie pokazuje jak "AF sobie radzi".
Nadal twierdzę, że szybkość AFu zależy głównie od obiektywu
To też nie do końca tak. Mając np 24-105 na 600D jest już znacznie szybciej niżeli kiciaki na tym samym korpusiem (ba jakże by było inaczej:razz:), ale jak przeniosę te 24-105 na 50D, to już jest o wiele lepiej. To samo tyczy się kiciaka. Na 50D było minimalny, ale skok niżeli na 600D. Dodatkiem do tego wszystkiego jest suma trafień.
Koleżanka wspomina o halach. 600D z 24-105 na hali łapał bardzo szybko ostrość. Jednak na sali "kabaretowej" gubił się. Co innego 50D, który nie zgubił się ani tu ani tam. W dodatku na hali strzelałem kiciakiem 55-250.
te fotki jeśli są nieostre to nie z winy wolnego AFu jak tu wszyscy posiadacze 40D piszą, a z winy fotografa AF nawet między gałęziami nie gubi się zbytnio.
Twoje przykładowe zdjęcie wskazuje inaczej. AF trafił w gałąź nie ptaka ;) Jedynie, że Ty w jakiś sposób ucierpiałeś?:twisted: i liczysz to z tej strony.
AF to tylko połowa. Rozchodzi się też o tryb seryjny, który w 500D jest słaby. 40D jest w tym przypadku lepsze. Może zostańmy przy fakcie, że kupując aparat za 1600 złotych trzeba ustalić sobie limity, których przebić się nie da. Chociaż 500D oferuje wyższe czułości iso, to nie oznacza to w żadnym stopniu by poprawiło to działanie AF-u czy FPS-y.
Jeśli szukać aparatu, który świetnie sobie radzi na wysokich czułościach, to można zastanowić się nad k-5, D7000 czy (jak już musi być cwanon) 60/600D. Jednak to nie jest ten budżet. Inną opcją pozostaje zakupienie jaśniejszego szkła i doboru korpusu. Z czego jeśli koleżanka planuje fotografować zwierzątka, sport na halach, to właściwie od teleobiektywu bym zaczął.
Hmmm...
To do zobaczenia na PPD ;)
Co za śmieszny fotograf robi takie zdjęcia? One tylko do "kosza" się nadają.
De gustibus non est disputandum. Nie śmiejmy się z innych, bo każdy z nas zaczynał podobnie.
Bredzisz...
Bez przesady. Spokojniej. Tego typu wyrażenia można napisać w prostszy sposób. Poza tym nie zapominajmy o fakcie, że każdy się uczy na błędach ;) przy czym każdy swoje chwali ;) Ja tam 50D nie chwalę, bo szum na 3200 w 600D jest ładniejszy niżeli ten na 50D.
Jak kupowałem aparat, to miałem do wyboru nowy 50D albo używany 40D. Kupiłem 50D, bo spodziewałem się korzystać ze szkieł spoza stajni canona. Akurat wyszło inaczej, bo korzystam wyłącznie ze szkieł canonowych ;)
Akurat wyszło inaczej, bo korzystam wyłącznie ze szkieł canonowych ;)
To chyba stopka ci się zdeaktualizowała (S8/3,5|S14/2.8).
To chyba stopka ci się zdeaktualizowała (S8/3,5|S14/2.8).
Samyangów nie biorę pod uwagę z uwagi, że nie posiadają AFu ani BF/FF u nich nie występuje. Przy czym ostatnio leżą sobie na półce i przyglądają się sobie, krzycząc "weź mnie, weź mnie", "nie bierz jego, tylko mnie"...
No i doszliśmy od pytania o korpus do kita 18-55IS za ok.1500-1600zł. do licytacji z najnowszymi korusami, L-kami, a nawet innymi systemami....
kulek855
26-03-2012, 13:11
Nie wiem czy zauważyłeś, ale 3 fotki są ostrzone między gałęziami, a mimo to AF jest w stanie sobie poradzić. Spróbuj tak kompaktem jeśli twierdzisz, że to żaden problem.
Tak jak obiecałem specjalnie dla Ciebie wyszedłem zrobić te zdjęcia. (Normalnie nie robił bym takich pstryków - więc traktuj to jako test:smile:) Pozdrawiam.
Sony DSC-h5 (zdjęcia były tylko pomniejszane):
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://fotonatura.site88.net/fotoprzyroda/cb/DSC00578.JPG)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://fotonatura.site88.net/fotoprzyroda/cb/DSC00581.JPG)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://fotonatura.site88.net/fotoprzyroda/cb/DSC00582.JPG)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://fotonatura.site88.net/fotoprzyroda/cb/DSC00583.JPG)
No i doszliśmy od pytania o korpus do kita 18-55IS za ok.1500-1600zł. do licytacji z najnowszymi korusami, L-kami, a nawet innymi systemami....
Nie. Teraz mamy dwa rodzaje OFF-TOPÓW. Jeden ze zdjęciami, a drugi bez...;)
Rozumiem. Jesteś w fazie zachwytu nad zdjęciami, ale to zdjęcie jest naprawdę słabe, ale i w żadnym stopniu nie pokazuje jak "AF sobie radzi".
Wystarczy czytać ze zrozumieniem, nim się kogoś zacznie obrażać.
Napisałem:
"Nie chodzi o walory samych fotek, a o przyzwoite działanie AF w trudnych warunkach."
Twoje przykładowe zdjęcie wskazuje inaczej. AF trafił w gałąź nie ptaka ;) Jedynie, że Ty w jakiś sposób ucierpiałeś?:twisted: i liczysz to z tej strony.
Jeśli w zdjęciach 1,2,3 ostrość jest ustawiona na gałęzie to proponuje okulary ;)
Zdjęcia są może troszkę rozmyte, ale to raczej ze względu na niewyłączenie stabilizacji i ruch, a nie zły AF.
Tak poza tym to wyłączam się z tej bezsensownej dyskusji, która nic mądrego nie wnosi.
Moje AMATORSKIE spojrzenie i sprzęt, nigdy nie będą zgodne z profesjonalistami.
Moje AMATORSKIE spojrzenie i sprzęt, nigdy nie będą zgodne z profesjonalistami.
Kto chce być amatorem niech nim będzie. Póki, co każdy na swoje pracuje ;)
Wracając do tematu. Właśnie udało nam się odstraszyć autorkę ;)
Dziobolku! Dzięki za poparcie! "....Wiesz, z wymienionymi przez Ciebie obiektywami z którymi miałeś/masz do czynienia,to każda jedna puszka bez wyjątku będzie dobra, począwszy od 20D i różnicy raczej nie uświadczysz większej bądź zauważalnej...."
Super! WŁAŚNIE TO usiłuję od kilu postów przekazać pytającej koleżance!
Jeszcze raz dzięki!
Wracając do tematu. Właśnie udało nam się odstraszyć autorkę ;)
Nie :) tylko szkoła...
dziobolek
26-03-2012, 17:28
Dziobolku! Dzięki za poparcie! "....Wiesz, z wymienionymi przez Ciebie obiektywami z którymi miałeś/masz do czynienia,to każda jedna puszka bez wyjątku będzie dobra, począwszy od 20D i różnicy raczej nie uświadczysz większej bądź zauważalnej...."
Super! WŁAŚNIE TO usiłuję od kilu postów przekazać pytającej koleżance!
Jeszcze raz dzięki!
Nie ma za co ;)
Tak jak napisałem - będzie dobra i tylko dobra... nic więcej
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/gwizdze-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/gwizdze.gif)
Tylko że IMHO koleżanka kitem pofoci tymczasowo,
a potem ma zamiar "uzbroić" się w lepsze szło (chyba że źle zrozumiałem ;) ).
A wtedy...
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/gwizdze-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/gwizdze.gif)
Poza tym, w tego typu "sporcie" oprócz AF jeszcze tryb seryjny jest bardzo istotny.
Nota bene, co to znaczy sprawny i szybki AF doświadczyłem w momencie,
kiedy z Sigmy 18-200 f/3,5-6.3 DC OS przesiadłem się na... patrz stopka.
Tamron, mimo że niektórzy zwą jego AF "żółwiem" IMHO lepiej sobie radzi
na dłuższych ogniskowych, niźli owa Sigma.
O Sigmie 17-50 f/2,8 EX DC OS HSM już nie wspomnę.
Pozdrówka!
Na allegro pojawił się 500d z przebiegiem 9600 zdjęć tylko za 1300zł. Co radzicie? Kupić, a kase oszczędzić na następne szkła, czy poczekać na ciekawą propozycję 40d
kulek855
26-03-2012, 22:37
Na allegro pojawił się 500d z przebiegiem 9600 zdjęć tylko za 1300zł. Co radzicie? Kupić, a kase oszczędzić na następne szkła, czy poczekać na ciekawą propozycję 40d
Zależy w jakim stanie wizualnym jest. Jak widać zatarcia i porysowania to raczej body już miało wymienioną migawkę.
-------edit--------
Niby aparat wygląda ok. Jak jest 100% sprawny to możesz kupić jeżeli Ci nie zależy na "szybkostrzelności" i wytrzymałej obudowie.
Na allegro pojawił się 500d z przebiegiem 9600 zdjęć tylko za 1300zł. Co radzicie? Kupić, a kase oszczędzić na następne szkła, czy poczekać na ciekawą propozycję 40d
Dobra cena. Jeżeli nie ma wad ukrytych i matryca jest bez skazy to raczej brać, pod warunkiem że zaoszczędzona kasa pójdzie naprawdę na szkła;-) bo jak nie to lepiej poczekać na 40d;-)
flankerp
26-03-2012, 23:00
... ja bym się nie zastanawiał. Dobra cena. Ja swojego bym tak tanio nie puścił :D :D :D
... na pocieszenie dodam, że 500D obsługuje pilota na podczerwień, którego 40D nie :P
może i mały ficzer ale przy robieniu zdjęc rodzinnych kapitalna sprawa... Pilot kosztuje (zamiennik) jakieś 4 Euro :D
Jeszcze dodam od siebie, że jeżeli to jest Twoja pierwsza lustrzanka, mimo wszystko kupił bym C18-55 i się oswoił z aparatem. Ja swojego 'KIT' nadal mam tak jako back-up gdyby główny siadł. Jest to tanie szkło, które pozwala się dużo nauczyć... Potem zobaczysz czego Ci potrzeba i w tym kierunku będziesz zmierzać... Mi to zajęło ponad rok zanim zdecydowałem się na nowe szkło...
... ja bym się nie zastanawiał. Dobra cena. Ja swojego bym tak tanio nie puścił :D :D :D
Poczekamy. Zobaczymy ;)
... na pocieszenie dodam, że 500D obsługuje pilota na podczerwień, którego 40D nie :P
Jak się dziewczyna wkręci w lampy błyskowe, to i tak zainwestuje w taki lepszy "pilocik". Do krajobrazów jednak najlepiej sprawdza się wężyk spustowy (moje najważniejsze narzędzie pracy).
Potem zobaczysz czego Ci potrzeba i w tym kierunku będziesz zmierzać... Mi to zajęło ponad rok zanim zdecydowałem się na nowe szkło...
To też nie do końca tak działa. Są osoby (patrz ja), które wolą zainwestować w coś lepszego od początku. Trzeba być świadomym swoich zakupów, kiedy czuć jak kieszeń ci ściska :roll:
Poza tym tak sobie na spokojnie przeczytałem te nasze wypociny i dochodzę do wniosku, że nie skusiłbym się o opinie forumowiczów w zakupie. Szczególnie moim zakupie. Wolę już przejrzeć te nasze galerie i samemu dojść do konkluzji niżeli pytać. A nóż, źle się trafi z korpusem i żaden forumowicz finansowo nie wspomoże.
Imho. Ciekawi mnie czy koleżanka, aby na pewno nie może chociaż dozbierać do tych 2000 złotych? Wtedy nawet i nówkę da radę kupić ;)
Wg mnie inwestycja w korpus to strata kasy - i tak kiedyś go trzeba będzie wymienić, a utrata wartości nowego w ciągu tylko JEDNEGO roku to majątek... Lepiej zainwestować - nie śpiesząc się i sprawdzając choćby poprzez znajomych - w szkła - te zwykle wytrzymóją do końca życia - obiektywu lub właściciela....
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ajajaj! ują i kreskują....
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Dodam jeszcze, że dotyczy to sytuacj ograniczonych środków - jak ktoś ma kasę to kupuje nowego Maybacha...
michael_key
27-03-2012, 12:04
Na allegro pojawił się 500d z przebiegiem 9600 zdjęć tylko za 1300zł. Co radzicie? Kupić, a kase oszczędzić na następne szkła, czy poczekać na ciekawą propozycję 40d
Dobra cena. Właśnie przeglądałem go na Allegro i powiem Ci, że jak dla mnie to warto go kupić.
dziobolek
27-03-2012, 12:05
Wg mnie inwestycja w korpus to strata kasy - i tak kiedyś go trzeba będzie wymienić...
A niby po co, jeśli może służyć długie lata???
Dodam jeszcze, że dotyczy to sytuacj ograniczonych środków - jak ktoś ma kasę to kupuje nowego Maybacha...
Jeśli ktoś ma ograniczone środki, to tym bardziej nie zmienia puszki jak... rękawiczki,
bo go raczej na to nie stać, tylko IMHO kupuje raz, ale za to porządnie.
Pozdrówka!
Jeśli ktoś ma ograniczone środki, to tym bardziej nie zmienia puszki jak... rękawiczki,
bo go raczej na to nie stać, tylko IMHO kupuje raz, ale za to porządnie.
Dokładnie. Nie każdemu odpowiada zmiana puszki na nowszy model. Stąd też nie bardzo rozumiem tych, co zmieniają puszkę na tę samą klasę w innym systemie. Jak już wymieniać, to wyżej. Nie niżej ;) Tak samo będzie u mnie jak przyjdzie za robotę pieniądz :p
Ja mam od 2005r. 4-ty korpus, z tego tylko 2 pierwsze były nowe, w tym samym Canonowskim systemie. Szklarnia rośnie i w zasadzie nie jest wymieniana, a uzupełniana. Krzem ma wartość piasku i tanieje zastraszająco - widać to choćby po walających się po domu kompaktach, komórkach, komputerach, kupionych za niebagatelne pieniądze, za które dziś nikt nie chce dać nawet złotówki. To samo spotkało by i lustrzanki, gdybym ich nie wymieniał - ile dziś jest wart C350?! Nie twiedzę, że 350-tką nie można robić zdjęć - wolę jednak nowszy model. Nie będę kisić - będę wymieniał! To prawda, że lustrzanki APS-C doszły do ściany i dalej nie ma gdzie się rozwijać, poprawiane są detale i nie ma rewolucji - ale NA PEWNO będzie - świat nie stoi w miejscu.
Na allegro pojawił się 500d z przebiegiem 9600 zdjęć tylko za 1300zł. Co radzicie? Kupić, a kase oszczędzić na następne szkła, czy poczekać na ciekawą propozycję 40d
Pisałeś wcześniej, że miałaś 500D w ręce, a 40D nie. Postaraj się kogoś poszukać kto go ma. 40D to na pewno porządny i "pancerny" aparat, ale nie każdemu dobrze leży w dłoni.
PS
Chciałem wyjaśnić jeszcze jedną rzecz. Niepotrzebnie użyłem skrótu myślowego pisząc:
Moje AMATORSKIE spojrzenie i sprzęt, nigdy nie będą zgodne z profesjonalistami.
Chodziło o podejście do fotografii ptaków, a nie ogólnej.
Pisząc amatorskie miałem na myśli to, że fotografuje je czasami wybierając się nad staw lub rzekę. Usiądę chwilę na brzegu, pstryknę trochę fotek, po odpoczywam i wracam do domu.
Profesionalistami nazywam ludzi takich jak np MAX13 (robi wspaniałe zdjęcia), który napisał: trzeba jeszcze sie mocno napocic, poczolgac w blocie, posiedziec kilka godzin w niewygodnej pozycji - ale powodzenia!
Do tego 500D się raczej nie nadaje.
Ja nie potrzebuję dużego ciężkiego body, gdyż aparat noszę często i wszędzie i czasem odkręcam grip zakładam 50 1.8 i mogę go schować do "większej" kieszeni. I to jest dla mnie priorytet, stąd ten brak zgodności.
Nie wiem czemu temat cały czas schodzi na ptaki :-) raczej jak ruch to w 90% będą to psy na zawodach, gdzie tor ich biegania jest wyznaczony i na pewno jest trochę łatwiej niż z ptakami, które poruszają się we wszystkie możliwe strony
Jeśli chodzi o fundusze, to w przyszłości kiedy będę zarabiać na pewno kupię coś lepszego. Aktualnie mam 16 lat i jeszcze 2 tys. uzbierać to trochę zajmie :-)
I tak myślę, że jeśli kupię ten 500d + jakiś 18-55, nie wydając niczego pod koniec roku kupię coś ok. 1000zł. A co to się okaże
michael_key
27-03-2012, 15:08
Kupuj wspomniane 500D z 18-55 IS i nie słuchaj już ględzenia ludzisk bo widzę, że jesteś zdecydowana na tą puszkę ;)
jellyeater
27-03-2012, 15:21
Do psów przyda się coś dłuższego. Ale to w następnej kolejności.
michael_key
27-03-2012, 15:35
Do tego 55-250 IS i jest fajny zestawik.
kulek855
27-03-2012, 15:57
besa5
Na ilu stronach zakładasz ten sam wątek?
http://canoniarze.pl/forum/pytania-i-odpowiedzi/21954-canon-40d-czy-500d.html
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?p=347516
Dostałeś/aś tyle konkretnych informacji, wystarczy teraz zebrać je do "kupy" i podejmij ostateczną decyzję. Ciągnięcie w nieskończoność jednego wątku na kilku forach mija się z celem.
flankerp
27-03-2012, 16:01
Kupuj wspomniane 500D z 18-55 IS i nie słuchaj już ględzenia ludzisk bo widzę, że jesteś zdecydowana na tą puszkę
Ja od takiego zestawu zaczynałem i była to w 105% dobra decyzja. KIciaka mam do dziś :) szkoda sprzedawać bo to całkiem fajne szkło :)
Pozdrawiam i gratuluje podjęcia decyzji ;)
Wiem i dziękuje wszystkim za pomoc. Zostało przeczytać jeszcze raz wszystko i się wkońcu zdecydować.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.