Zobacz pełną wersję : 70-200 2.8 IS II - filtr UV
Stafford
21-03-2012, 20:20
Witam Wszystkich.
Mam pytanie do właścicieli tego obiektywu: jaki macie filtr UV założony do tego szkła?
michael_key
21-03-2012, 20:26
Jak dla mnie to nie ma sensu nakręcania UV do tego szkła. To porządna konstrukcja.
OrzelPiotr
21-03-2012, 20:30
Mam hoya pro1 d i jest ok.
wojteketjow
21-03-2012, 20:55
Mam Hoya HMC UV(0) i też jest OK.
ja bym tam bez filtra nie ryzykowal, ostatnio na koncercie przeciskalem sie przez takie tlumy ze bez filtra to bym sie pewnie z miejsca nie ruszyl w obawie o szklo, a tak jak juz to tylko filtr do wymiany
gadget_zary
21-03-2012, 22:19
Polecam:
http://www.optyczne.pl/index.php?test=teleskopu&test_tel=5
I na tym temat można zamknąć jak dla mnie..
trothlik
21-03-2012, 22:59
Drzewa szumiały że UV nic do obrazka nie dodaje a nawet jakaś tam działkę zabiera.
Jak dla mnie to sztuka dla sztuki, jak lepiej się z tym poczujesz to se nakręć. Też mam eLkę i jedyne co mam na nią nakręcone to pierścień pod holder i na tym koniec. Trzeba chyba mieć na prawdę mega pecha żeby szkiełko potłuc. Fakt że nie robię koncertów ale nie wnikam gdzie i na czym kładę aparat i co grzechocze w plecaku oprócz sprzętu foto. Dekla nawet nie zakładam i jakoś soczewka nawet ryski się nie dorobiła. Co innego obudowa, no ale taki jej los.
OrzelPiotr
21-03-2012, 23:12
A ja jestem zdania, że o sprzęt trzeba dbać i nie widzę problemu w zakładaniu dekielka na zakończenie pracy, nie jest to uciążliwa czynność. Profesjonaliści mogą być innego zdania bo rzadko kiedy sprzęt kupują za własne pieniądze, a nawet jeśli to mają inną kalkulacje kosztów. Co do uv to mam mniej stresu z czyszczeniem jej samej w porównaniu z soczewkami obiektywu, koszt względem ceny szkła znikomy, a jakoś specjalnie nie widzę różnic z jej obecnością czy brakiem na zdjęciach.
http://www.digitalrev.com/article/uv-filter-vs-no-uv/OTMwNA_A_A
zamiast UV osłona przeciwsłoneczna mode constant ON i jest git...
trothlik
21-03-2012, 23:26
A ja jestem zdania, że o sprzęt trzeba dbać i nie widzę problemu w zakładaniu dekielka na zakończenie pracy, nie jest to uciążliwa czynność. Profesjonaliści mogą być innego zdania bo rzadko kiedy sprzęt kupują za własne pieniądze
Pozwól że się ustosunkuję. Też uważam że o sprzęt trzeba dbać ale nie dajmy się zwariować. Zakładanie dekla w moim przypadku gdy mam nakręcony pierścień byłoby, delikatnie mówiąc upierdliwe.
Poza tym sprzęt jest dla mnie a nie ja dla niego. Nie jestem profi, aparat i szkło mam za własne pieniądze. Nic na tym nie zarabiam. Ale jak już wcześniej pisałem trzeba mieć pecha żeby zrobić krzywdę soczewce.
Poza tym kolega założyciel wątku już chyba na starcie uznał że takowy należy założyć i teraz oczekuje jedynie utwierdzenia w swoim przekonaniu. Wolność wyboru to podstawa, są tacy co chronią sprzęt a są i tacy co nie wnikają.
Byle tylko była frajda ze zdjęć.
greenhorn
22-03-2012, 01:01
Ja bałbym się cokolwiek nakręcać w obawie przed utratą tego, co ten obiektyw produkuje.
Często i gęsto po lesie/krzakach/bagnach latam z takowym bez dekla tylko z osłoną i nic.
Nawet najlepszy filtr UV na tym słoiku, to trochę jak zakładanie Kate Beckinsale papierowej torby na głowę na wypadek gdyby zrobiła głupią minę...
Ale jak ktoś nie widzi różnicy i chce mieć spokój, to proszę bardzo - każdemu wedle potrzeb.
Stafford
22-03-2012, 06:48
Dzięki Wszystkim za opinie.
Test na optycznie czytałem - tak z niego jak i z Waszych wypowiedzi wynika, że można założyć hoyopodobny filtr za około 200 zł i wystarczy. Dla mnie filtr przed soczewką być musi - wolę szmatą jeździć po filtrze niż po powłokach obiektywu.
Jestem amatorem. Wpadło parę złotych i dwa miesiące temu zamieniłem 400D na 5DI a ostatnio dokupiłem tą 70-200. Jestem w szoku jakie ten komplet produkuje obrazki i nie chciałbym tego zbytnio popsuć słabą UV-ką.
Spodziewałem się raczej, że będziecie optować za drogimi B&W, czy Heliopanami, a tu dwóch użytkowników tego szkła mówi, że mają Hoya...
Świetnie - zostanie parę złotych w kieszeni.
jellyeater
22-03-2012, 08:04
Ostatnio byłem nad morzem. Tej soli wolałbym z przedniej soczewki nie ścierać. A tak filtr pod wodę i z głowy. Zawsze można aparatu nie wyciągać nad morzem gdy trochę wieje wiem. Ale jak jest się na wakacjach to jednak ciężko się powstrzymać. :(
ale czyszczenie filtru jest duzo bardziej upierdliwe niz soczewki (chociaz nie wiem z czego to wynika, jakosci powlok?)
Spodziewałem się raczej, że będziecie optować za drogimi B&W, czy Heliopanami, a tu dwóch użytkowników tego szkła mówi, że mają Hoya...
Świetnie - zostanie parę złotych w kieszeni.
Używałem (i używam) UV: B+W, heliopan a także ostatnio kilka filtrów Hoya UV(O) i są naprawdę OK (nawet w czyszczeniu).
Na zewnątrz (nie w pomieszczeniach) najczęściej stosuję filtry UV głównie ze względu na ochronę przed różnymi czynnikami zewnętrznymi. Jedynie przy zdjęciach pod słońce zdejmuję filtr UV.
Polecam:
http://www.optyczne.pl/index.php?test=teleskopu&test_tel=5
I na tym temat można zamknąć jak dla mnie..
Racja - plus drobna uwaga - jeśli jedynym celem jest ochrona a nie wycinanie UV to filtr Marumi WPC nada się świetnie:
http://www.optyczne.pl/5.22-Inne_testy-Test_filtr%C3%B3w_UV_Marumi_77_mm_WPC_UV.html
Mam jeden taki i faktycznie mniej łapie kurz i inne brudy oraz łatwiej się czyści.
jellyeater
22-03-2012, 12:48
ale czyszczenie filtru jest duzo bardziej upierdliwe niz soczewki (chociaz nie wiem z czego to wynika, jakosci powlok?)
No jest. Nawet ten najlepszy Marumi czyści się średnio. :( Ale i tak wolę w ten sposób.
wiktor2323
23-03-2012, 11:39
Zamiast Uv lepiej kupić dobry polar, który czasami też może ochronić a dodatkowo ładnie wyciąga niebo i zmniejsza lokalne kontrasty;)
A do ochrony przedniej soczewki używa się dekielka i osłony przeciwsłonecznej:)
jellyeater
23-03-2012, 13:23
>>Zamiast Uv lepiej kupić dobry polar
Tulipana i dekielka używam. Ale z dekielkiem na obiektywie się ciężko zdjęcia robi. A jak się zdejmie to sól dostaje się na soczewkę.
Polar jest fajny, ale nie zawsze. Jednak tę działkę światła zabiera. I trzeba kręcić. I nie zawsze nam aż tak zależy na kolorach.
wiktor2323
23-03-2012, 17:22
Tulipana i dekielka używam. Ale z dekielkiem na obiektywie się ciężko zdjęcia robi. A jak się zdejmie to sól dostaje się na soczewkę.
Musisz kupić Nikona- on podobno nawet z dekielkami robi zdjęcia..:mrgreen:
A tak poważnie to chodziło bardziej o to że zakładasz dekielek kiedy aparat wisi na szyi i nie robisz zdjęć. A czy ta sól aż tak szkodzi tym Twoim soczewką? Ja na swoich szkłach jakoś nie widziałem żadnych skutków ubocznych. A co do Uv- ja znam tylko jeden przypadek kiedy bym ją założył;)
jellyeater
24-03-2012, 07:23
Wiem jak nieprzyjemnie się patrzy przez okulary pokryte solą. A pokrywają się momentalnie.
Zawsze tulipan, na nieużywanym dekiel. Sporadycznie polar/ND, zależnie od potrzeb. Imho szkoda paprać dobre szkła filtrem UV, a przy kiepskich szkłach szkoda wydawać kasę na UV do nich :-)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.